Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki cz. XII - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-21, 17:32   #2131
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
U nas lipa z KP. Młody nie umie złapać, a ja nie umiem przystawic
Umiesz. Tylko musisz sie nauczyc metoda prob i bledow
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 17:52   #2132
reniferek01
Zakorzenienie
 
Avatar reniferek01
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: reniferowo ;p
Wiadomości: 3 246
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
U nas lipa z KP. Młody nie umie złapać, a ja nie umiem przystawic
Spokojnie, uda się. Moj od poczatku nie lapal bo mam za malo wystajace brodawki. Nakładki silikonowe tylko zmasakrowały mi sutek bo maly tak sie zassał :/ w szpitalu dokarmiany był mm, ściagałam tez z piersi laktatorem i podawalam w butelce - na poczatku to marne ilosci ale zawsze lepsze to niz nic! A teraz w domu próbujemy dalej i we wtorek na swoj pierwszy ukonczony tydzien mały postanowil załapac o co chodzi nie załamuj sie bo z czasem na pewno bedzie lepiej. Mowi to ktoś, kto juz ryczał nie raz przez kp
mnie poki co bolą sutki, skóra mi cierpnie na myśl o przystawianiu ale sie poddajemy.
I wiem, że to strasznie irytujące gdy ktos mowi "przystawiaj i przystawiaj" w momencie gdy masz ochotę ryczeć z bezsilności ale to jest dobra rada, maluch inaczej sie nie nauczy. Ja pierwszy głod zaspokajam odciągnietym mlekiem albo mm, aby mały się nie denerwował i próbujemy. Powodzenia


Serdeczne gratulacje dla wszystkich mam
__________________
12.06.2010 "A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.."


...
Pamiętaj: kiedy znów zdziczeję,
Odrzyj mnie z wichrów i ugłaskaj!

Edytowane przez reniferek01
Czas edycji: 2016-07-21 o 17:58
reniferek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 17:52   #2133
MuniaMusia
Zadomowienie
 
Avatar MuniaMusia
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 1 744
GG do MuniaMusia
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Okurde.! To Wy jeszcze macie czas na forum ???
__________________

Mój blog szyciowy

Szczęśliwa żonka [od 10.09.2011]
Kierowczyni [od 26.09.2011]
Tymoteusz [12 lipiec 2016]



MuniaMusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 17:55   #2134
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Kattoo niezłe wiesci...
Kamila nie ma tam kogod kto by ci pomógł i pokazał jak to robić? Na pewno się rozkrecicie

Inka nieźle cie przeciagneli, teraz możesz isc na maraton

Ja się melduję po wizytach.
Rodzinna stara lekara, jak mnie zobaczyła krzyknęła że brzuch już nisko i do weekendu na pewno polece.
Gin po badaniu dał mi max tydzień. Szyjka ładna miękka rozwarcie na 2 cm. Łożysko już stare, ale to chyba normalne. główka nisko najpiera na szyjke. Ogólnie powiedział że wygląda to obiecująco. Moja kruszynka mnie za to zdziwila bo waga wyszła na 4100 takze ten:p
Kazał się męczyć na maxa, skakac na pilce, masować sutki, iść na basen, sexowac się i rodzić.
A ja wróciłam do domu i jakaś przybita jestem. Wszystko ok, a ja jakas taka zła jestem, że bym już chciała rodzić a tu nawet skurczu nie ma ni nic :/ ehh szkoda marudzic
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 18:43   #2135
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Zostałam z młodym sama ma 2 godz i nie umiem się nim zająć
Nie umiem przystawic, boję się zmienić pieluche...
Niby mogę kogoś poprosić ale i tak mi wytłumaczy po niemiecku :/
Mały nie chce spać w łóżeczku :/

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Eska. Dawaj na piłkę, myj podłogi i okna i witamy wśród mam :P
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 18:47   #2136
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
Zostałam z młodym sama ma 2 godz i nie umiem się nim zająć
Nie umiem przystawic, boję się zmienić pieluche...
Niby mogę kogoś poprosić ale i tak mi wytłumaczy po niemiecku :/
Mały nie chce spać w łóżeczku :/

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Eska. Dawaj na piłkę, myj podłogi i okna i witamy wśród mam :P
Nie bój sie, dzieci nie są az takie kruche. A jak nie chce spac to weź go do siebie pewnie tulić się chce

Znacie się dopiero kilka godzin, daj sobie czas na pewno będzie dobrze ***

Żebym ja jeszcze miała siłę na to wszystko. Na pilce już skacze, okna mam umyte. Jutro będę odkurzac może i biegać po schodach. :p nie mogę przenosić bo wtedy cc ze względu na wage jak u Olutki...
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 18:55   #2137
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Eska będzie dobrze
Skoro wróżą Ci poród do końca tyg to już niewiele czasu zostało

Zaraz wraca T to i pomoże zmienić pampka.

Burza u nas. Szok
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 19:00   #2138
Wesola_Ania
Zadomowienie
 
Avatar Wesola_Ania
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 751
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Kamila, a masz mozliwosc porozmawiac z doradca laktacyjnym??
próbuj rózne pozycje karmienia, ja jedna piers mam wieksza i w szpitalu tylko spod pachy młody jadł, a w domu sutka z tego cycka nie umial zassac bo mało wystawał, to połozna poradziła, by przed karmieniem scgłodzic sutek lodem, pomogło
Wesola_Ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 19:01   #2139
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

No już się powkurzalam, sama nie wiem na co i myślę pozytywnie coś się wykluje T staje na wysokości zadania widzę hehe odespalas troszkę??
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 19:32   #2140
_Inka__
Zadomowienie
 
Avatar _Inka__
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 985
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Ale mam zjazd emocjonalny przez to kp Siedzę i ryczę że nie mam jak karmić małego. U mnie ewidentnie nie ma pokarmu a jak go przystawiam to jest taki ból że rana po cc to przy tym pikuś. Była u nas położna przed chwilą i czułam jak robi mi wyrzuty że nie karmię piersią. Stwierdziła że muszę mieć bardzo niski próg bólu i że robię krzywdę dziecku i sobie Jestem zrozpaczona, nakładki sylikonowe nic nie dają, boli nadal a ja muszę chodzić i prosić się o mm co 3 h
_Inka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 19:51   #2141
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez _Inka__ Pokaż wiadomość
Ale mam zjazd emocjonalny przez to kp Siedzę i ryczę że nie mam jak karmić małego. U mnie ewidentnie nie ma pokarmu a jak go przystawiam to jest taki ból że rana po cc to przy tym pikuś. Była u nas położna przed chwilą i czułam jak robi mi wyrzuty że nie karmię piersią. Stwierdziła że muszę mieć bardzo niski próg bólu i że robię krzywdę dziecku i sobie Jestem zrozpaczona, nakładki sylikonowe nic nie dają, boli nadal a ja muszę chodzić i prosić się o mm co 3 h
Kurcze bardzo Ci współczuję, ale może mleczko się jeszcze pojawi?? Zachowanie położnej conajmniej nie na miejscu... Ale wiesz, jak nie dajesz rady psychicznie to przedstaw się na mm. Nie możesz się tak dolowac, bo to w niczym nie pomaga. Nikt ci nie będzie mówił przecież że jesteś zła mama bo karmisz butla** a babsztylami się nie przejmuj ** trzymaj za Was kciuki **

Iza za ciebie też i nie lam się ****

Elrosa, Silver co u was? Co taka cisza?? Rodzicie???
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 20:09   #2142
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Ja też mam kryzys
Mały nie wiem czy się narada
,nie wiem czy w ogóle dobrze przystawiam bo tu jest taki młyn, że położne nie mają czasu stać i sto razy tłumaczyć...
Mały ciągle płacze jak nie ciumka. T go teraz szumuje bo zaraz chyba zwariuje. Cycki mnie bolą
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 20:19   #2143
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
Ja też mam kryzys
Mały nie wiem czy się narada
,nie wiem czy w ogóle dobrze przystawiam bo tu jest taki młyn, że położne nie mają czasu stać i sto razy tłumaczyć...
Mały ciągle płacze jak nie ciumka. T go teraz szumuje bo zaraz chyba zwariuje. Cycki mnie bolą
Oj***
Może tul go dużo i przystawiaj cały czas ** dacie radę na pewno ** masz masc na sutki??
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 20:26   #2144
_Inka__
Zadomowienie
 
Avatar _Inka__
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 985
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez eskav8 Pokaż wiadomość
Kurcze bardzo Ci współczuję, ale może mleczko się jeszcze pojawi?? Zachowanie położnej conajmniej nie na miejscu... Ale wiesz, jak nie dajesz rady psychicznie to przedstaw się na mm. Nie możesz się tak dolowac, bo to w niczym nie pomaga. Nikt ci nie będzie mówił przecież że jesteś zła mama bo karmisz butla** a babsztylami się nie przejmuj ** trzymaj za Was kciuki **

Iza za ciebie też i nie lam się ****

Elrosa, Silver co u was? Co taka cisza?? Rodzicie???
Dzięki Staram się myśleć pozytywnie, ale ciężko czasami Bardzo chcę kp i nie chcę się poddawać, ale jak tak dalej będzie to nie wiem sama...





Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
Ja też mam kryzys
Mały nie wiem czy się narada
,nie wiem czy w ogóle dobrze przystawiam bo tu jest taki młyn, że położne nie mają czasu stać i sto razy tłumaczyć...
Mały ciągle płacze jak nie ciumka. T go teraz szumuje bo zaraz chyba zwariuje. Cycki mnie bolą
Łączę się w bólu Mnie sutki bolą przeokropnie.
_Inka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 20:29   #2145
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Laski trzymam za Was kciuki, ale pamiętajcie że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko **
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 20:43   #2146
Lazurowa1
Wtajemniczenie
 
Avatar Lazurowa1
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 2 670
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Inka nie łam się kobieto.nic na siłę. A wogóle to po cc pokarm pojawia się w 4/5 dobie. Nie rozumiem dlaczego tak do tego podchodzą. Komentarz położnej z pewnością nie pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem." Katharine Hadley
Lazurowa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 20:45   #2147
Elrosa
Zadomowienie
 
Avatar Elrosa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław/Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 611
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
U nas lipa z KP. Młody nie umie złapać, a ja nie umiem przystawic
Dasz radę! Oboje musicie się po prostu nauczyć
Cytat:
Napisane przez kattoo Pokaż wiadomość
Nadrobilam ale sil na cytowanie brak.

Zdjelam dzil szwy u lekarza.

Olliecil mnie ze 60% dzieci z wezlem prawdziwym na pepowinie umiera do 39tc. A moj mial dwa. Stwierdzil ze jestem w czepku urodzona cos w tym jest!
Faktycznie, masz niesamowite szczęście - najpierw intuicja z Gabim, teraz z Emim albo anioł stróż naprawdę wczuwa się w robotę

Cytat:
Napisane przez eskav8 Pokaż wiadomość
Kattoo niezłe wiesci...
Kamila nie ma tam kogod kto by ci pomógł i pokazał jak to robić? Na pewno się rozkrecicie

Inka nieźle cie przeciagneli, teraz możesz isc na maraton

Ja się melduję po wizytach.
Rodzinna stara lekara, jak mnie zobaczyła krzyknęła że brzuch już nisko i do weekendu na pewno polece.
Gin po badaniu dał mi max tydzień. Szyjka ładna miękka rozwarcie na 2 cm. Łożysko już stare, ale to chyba normalne. główka nisko najpiera na szyjke. Ogólnie powiedział że wygląda to obiecująco. Moja kruszynka mnie za to zdziwila bo waga wyszła na 4100 takze ten:p
Kazał się męczyć na maxa, skakac na pilce, masować sutki, iść na basen, sexowac się i rodzić.
A ja wróciłam do domu i jakaś przybita jestem. Wszystko ok, a ja jakas taka zła jestem, że bym już chciała rodzić a tu nawet skurczu nie ma ni nic :/ ehh szkoda marudzic
To identycznie jak u mnie, tylko że ja już od dwóch tygodni tak... trzymam kciuki, a niech się ruszy wreszcie!
Jutro chyba się wezmę za porządki raz jeszcze, może i oknom się przyda...

Nie rodzę na razie, pół dnia przespałam, taka jakaś byłam zdechła. Kulam się teraz trochę na piłce i efekt tylko taki, że mnie na numer 2 ciśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Elrosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 20:51   #2148
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez Elrosa Pokaż wiadomość
Dasz radę! Oboje musicie się po prostu nauczyć

Faktycznie, masz niesamowite szczęście - najpierw intuicja z Gabim, teraz z Emim albo anioł stróż naprawdę wczuwa się w robotę



To identycznie jak u mnie, tylko że ja już od dwóch tygodni tak... trzymam kciuki, a niech się ruszy wreszcie!
Jutro chyba się wezmę za porządki raz jeszcze, może i oknom się przyda...

Nie rodzę na razie, pół dnia przespałam, taka jakaś byłam zdechła. Kulam się teraz trochę na piłce i efekt tylko taki, że mnie na numer 2 ciśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja chyba naprawde skocze na bungee:p idz z ta piłka, po 2 h tylko mnie plecy bola, brzuch twardy, a jak schodze to normalny... Będę spac na pilce wieczorem spycham wieloryba :p

A ty taka śnięta to może energię odkładasz
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:24   #2149
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

To kp to jest coś co mnie przerasta. Jak położna go przystawi to jest ok a ja już nie umiem
Do tego jest nieodkladalny:/
Nie mam czasu nawet zasnąć na chwilkę. Gdyby nie T to bym już dawno dała butle

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Chyba mnie przerasta bycie mama
Nie mam pojęcia jak to będzie jak wyjdziemy do domu
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:27   #2150
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez eskav8 Pokaż wiadomość
Ja chyba naprawde skocze na bungee:p idz z ta piłka, po 2 h tylko mnie plecy bola, brzuch twardy, a jak schodze to normalny... Będę spac na pilce wieczorem spycham wieloryba

A ty taka śnięta to może energię odkładasz
Ja w szpitalu przed porodem schodzilam ze schodow 😂 wjezdzalam do gory winda i z 6 pietra na dol kilka razy (dzien przed porodem)

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
To kp to jest coś co mnie przerasta. Jak położna go przystawi to jest ok a ja już nie umiem
Do tego jest nieodkladalny:/
Nie mam czasu nawet zasnąć na chwilkę. Gdyby nie T to bym już dawno dała butle

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Chyba mnie przerasta bycie mama
Nie mam pojęcia jak to będzie jak wyjdziemy do domu
Kamila masz baby bluesa. Dasz rade! Przystawiania musisz sie nauczyc sama. Ogladaj filmiki na yt i proboj! Myslisz ze czemu mamy poranione sutki... od nauki wlasnie!
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:30   #2151
Iza0808
Rozeznanie
 
Avatar Iza0808
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 915
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Co do ciężkich prac przed porodem to ja chyba zaliczyłam juz wszystko.
W poprzednim tyg prałam firany i kosilam trawę, wczoraj było znów koszenie trawy "bo na przyjście Lili " żeby wokół domku było ładnie. Dziś malowalam płot, odkurzylam i pozmywalam 2 piętra, byłam dwa razy na 2, codziennie piłka i seksy mecze męża i co????? Efekt znacie. Coś jeszcze może powinnam robić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Iza0808 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:33   #2152
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Dziewczyny zawsze mozecie do mnie wpasc pomyc okna, posprzatac
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:34   #2153
olutka
Zakorzenienie
 
Avatar olutka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wielkopolska/Podlasie
Wiadomości: 4 688
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez _Inka__ Pokaż wiadomość
Iza a jak wagowo wychodzi ci córa? Myślę że lekarze spokojnie już mogliby próbować jakiś metod indukcji porodu. Jak nie sn to cc. Dziwne bardzo podejście lekarzy.
Wnucek- Tobie też współczuję. Wiem co znaczy taka niepewność.

A dziękuję, coraz lepiej Nie galopuje po korytarzu, ale jest postęp. Jakąś godzinę temu przenieśli mnie z patologii ciąży na położnictwo i musiałam na piechotę przemierzać dystans jednego piętra, więc trochę mnie to rozruszało. Rana ciągnie jak cholera i póki co nie mogę się jeszcze do końca wyprostować, ale myślę że będzie już tylko lepiej.
Mam tylko nadal problem z karmieniem bo mały rani mi sutki i przez to mam blokadę, ale mąż przywozi mi dzisiaj nakładki sylikonowe i liczę, że będzie lepiej.

A ty jak się czujesz? Robisz postępy?

Oczywiście, że będzie tylko lepiej!! Ale musisz też w to uwierzyć!

Ja bardzo ok rany nie czuję w ogóle! Chodzę w pełni wyprostowana, pochylam się, kucam bolą mnie ramiona, trochę klatka piersiowa i góra brzucha -nie mam pojęcia czemu ale poprosiłam o kolejny Diclofenac i zastosowałam.

U nas z karmieniem też nie ma sielanki bo Młody albo się nie chce dostawić, albo dla odmiany nie jest puścić piersi -i mnie pewnie od tego kombinowania z pozycjami bolą ramiona... Położna pytała w nocy czy chcemy mm, podziękowałam i próbuję radzić sobie sama naturalnie.

Pampersa dalej sama nie zmieniałam, boję się jeszcze więc zawsze dzwonię po położną.

Cytat:
Napisane przez kattoo Pokaż wiadomość
Nadrobilam ale sil na cytowanie brak.

Zdjelam dzil szwy u lekarza.

Olliecil mnie ze 60% dzieci z wezlem prawdziwym na pepowinie umiera do 39tc. A moj mial dwa. Stwierdzil ze jestem w czepku urodzona cos w tym jest!

Prawda!!
I Gabi i Emi to potwierdzają!

Cytat:
Napisane przez eskav8 Pokaż wiadomość
Kattoo niezłe wiesci...
Kamila nie ma tam kogod kto by ci pomógł i pokazał jak to robić? Na pewno się rozkrecicie

Inka nieźle cie przeciagneli, teraz możesz isc na maraton

Ja się melduję po wizytach.
Rodzinna stara lekara, jak mnie zobaczyła krzyknęła że brzuch już nisko i do weekendu na pewno polece.
Gin po badaniu dał mi max tydzień. Szyjka ładna miękka rozwarcie na 2 cm. Łożysko już stare, ale to chyba normalne. główka nisko najpiera na szyjke. Ogólnie powiedział że wygląda to obiecująco. Moja kruszynka mnie za to zdziwila bo waga wyszła na 4100 takze ten:p
Kazał się męczyć na maxa, skakac na pilce, masować sutki, iść na basen, sexowac się i rodzić.
A ja wróciłam do domu i jakaś przybita jestem. Wszystko ok, a ja jakas taka zła jestem, że bym już chciała rodzić a tu nawet skurczu nie ma ni nic :/ ehh szkoda marudzic

Zaciskam kciuki, żeby akcja była już tuż-tuż!

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
Zostałam z młodym sama ma 2 godz i nie umiem się nim zająć
Nie umiem przystawic, boję się zmienić pieluche...
Niby mogę kogoś poprosić ale i tak mi wytłumaczy po niemiecku :/
Mały nie chce spać w łóżeczku :/

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Eska. Dawaj na piłkę, myj podłogi i okna i witamy wśród mam :P

Nie musimy umieć wszystkiego od razu, dajmy sobie czas!!

Cytat:
Napisane przez eskav8 Pokaż wiadomość
Nie bój sie, dzieci nie są az takie kruche. A jak nie chce spac to weź go do siebie pewnie tulić się chce

Znacie się dopiero kilka godzin, daj sobie czas na pewno będzie dobrze ***

Żebym ja jeszcze miała siłę na to wszystko. Na pilce już skacze, okna mam umyte. Jutro będę odkurzac może i biegać po schodach. :p nie mogę przenosić bo wtedy cc ze względu na wage jak u Olutki...

Jak na razie uważam, że cc nie jest zła
I że jeśli są wskazania, to trzeba się z tym pogodzić. Ja się cieszę, że po drugim tłumaczeniu jednak postanowiłam skorzystać z zaproponowanej opcji.

Cytat:
Napisane przez _Inka__ Pokaż wiadomość
Ale mam zjazd emocjonalny przez to kp Siedzę i ryczę że nie mam jak karmić małego. U mnie ewidentnie nie ma pokarmu a jak go przystawiam to jest taki ból że rana po cc to przy tym pikuś. Była u nas położna przed chwilą i czułam jak robi mi wyrzuty że nie karmię piersią. Stwierdziła że muszę mieć bardzo niski próg bólu i że robię krzywdę dziecku i sobie Jestem zrozpaczona, nakładki sylikonowe nic nie dają, boli nadal a ja muszę chodzić i prosić się o mm co 3 h

Kochana, oddychaj głęboko i nie pozwól by czyjś zły nastrój uderzał w Ciebie i Twoje dziecko!!
Jak ja mam chwilę spadku formy to sobie mówię, że moje dziecko lepszej mamy ode mnie nigdy nie będzie miało i od razu mi lepiej!!
olutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:42   #2154
kattoo
Zakorzenienie
 
Avatar kattoo
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 658
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Inka dasz rade z kp. Mnie tez bolalo bardzo przystawianie. Caly czas do teraz jade na ibuprofenie zeby jakos funkcjonowac. A jesli nawet zrezygnujesz to sposob karmienia nie umniejsza matczynej milosci
kattoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:51   #2155
eskav8
Wtajemniczenie
 
Avatar eskav8
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 333
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
To kp to jest coś co mnie przerasta. Jak położna go przystawi to jest ok a ja już nie umiem
Do tego jest nieodkladalny:/
Nie mam czasu nawet zasnąć na chwilkę. Gdyby nie T to bym już dawno dała butle

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Chyba mnie przerasta bycie mama
Nie mam pojęcia jak to będzie jak wyjdziemy do domu
Kochanie dasz radę. To nowa rzeczywistość, plus ty jeszcze
jesteś zmęczona. Dacie radę, dajcie sobie czasu. Dziewczyny dobrze mówią **




Cytat:
Napisane przez kattoo Pokaż wiadomość
Ja w szpitalu przed porodem schodzilam ze schodow 😂 wjezdzalam do gory winda i z 6 pietra na dol kilka razy (dzien przed porodem)

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------


Kamila masz baby bluesa. Dasz rade! Przystawiania musisz sie nauczyc sama. Ogladaj filmiki na yt i proboj! Myslisz ze czemu mamy poranione sutki... od nauki wlasnie!
Ja codziennie biegam po schodach bo w domu mam nie zlicze ile razy dziennie je zaliczam coś jeszcze pokombinuje





Cytat:
Napisane przez olutka Pokaż wiadomość
Oczywiście, że będzie tylko lepiej!! Ale musisz też w to uwierzyć!

Ja bardzo ok rany nie czuję w ogóle! Chodzę w pełni wyprostowana, pochylam się, kucam bolą mnie ramiona, trochę klatka piersiowa i góra brzucha -nie mam pojęcia czemu ale poprosiłam o kolejny Diclofenac i zastosowałam.

U nas z karmieniem też nie ma sielanki bo Młody albo się nie chce dostawić, albo dla odmiany nie jest puścić piersi -i mnie pewnie od tego kombinowania z pozycjami bolą ramiona... Położna pytała w nocy czy chcemy mm, podziękowałam i próbuję radzić sobie sama naturalnie.

Pampersa dalej sama nie zmieniałam, boję się jeszcze więc zawsze dzwonię po położną.




Prawda!!
I Gabi i Emi to potwierdzają!




Zaciskam kciuki, żeby akcja była już tuż-tuż!




Nie musimy umieć wszystkiego od razu, dajmy sobie czas!!




Jak na razie uważam, że cc nie jest zła
I że jeśli są wskazania, to trzeba się z tym pogodzić. Ja się cieszę, że po drugim tłumaczeniu jednak postanowiłam skorzystać z zaproponowanej opcji.




Kochana, oddychaj głęboko i nie pozwól by czyjś zły nastrój uderzał w Ciebie i Twoje dziecko!!
Jak ja mam chwilę spadku formy to sobie mówię, że moje dziecko lepszej mamy ode mnie nigdy nie będzie miało i od razu mi lepiej!!
Dziękuję Olutka nie jestem przeciwko cc, zwlaszcza przy takiej wadze, tylko że w szpitalu nie znają wagi dziecka i nawet nie wiem czy skan zrobią, raczej sama im muszę powiedziec o wadze. Tutaj cc od 4500 robią. Boję się tylko że się namecze sn a skończy się cc. Ale może nie będzie tak źle Arida dala rade Patryczka urodzić, więc jest to wykonalne
eskav8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 22:09   #2156
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Cytat:
Napisane przez olutka Pokaż wiadomość
Oczywiście, że będzie tylko lepiej!! Ale musisz też w to uwierzyć!

Ja bardzo ok rany nie czuję w ogóle! Chodzę w pełni wyprostowana, pochylam się, kucam bolą mnie ramiona, trochę klatka piersiowa i góra brzucha -nie mam pojęcia czemu ale poprosiłam o kolejny Diclofenac i zastosowałam.

U nas z karmieniem też nie ma sielanki bo Młody albo się nie chce dostawić, albo dla odmiany nie jest puścić piersi -i mnie pewnie od tego kombinowania z pozycjami bolą ramiona... Położna pytała w nocy czy chcemy mm, podziękowałam i próbuję radzić sobie sama naturalnie.

Pampersa dalej sama nie zmieniałam, boję się jeszcze więc zawsze dzwonię po położną.




Prawda!!
I Gabi i Emi to potwierdzają!




Zaciskam kciuki, żeby akcja była już tuż-tuż!




Nie musimy umieć wszystkiego od razu, dajmy sobie czas!!




Jak na razie uważam, że cc nie jest zła
I że jeśli są wskazania, to trzeba się z tym pogodzić. Ja się cieszę, że po drugim tłumaczeniu jednak postanowiłam skorzystać z zaproponowanej opcji.




Kochana, oddychaj głęboko i nie pozwól by czyjś zły nastrój uderzał w Ciebie i Twoje dziecko!!
Jak ja mam chwilę spadku formy to sobie mówię, że moje dziecko lepszej mamy ode mnie nigdy nie będzie miało i od razu mi lepiej!!
Bo Ty jestes wygimnastykowana )
Rewelacja, ze sie tak dobrze czujesz

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 22:13   #2157
Wesola_Ania
Zadomowienie
 
Avatar Wesola_Ania
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 751
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Kamila,W domu będzie lepiej,przede wszystkim Ty będziesz mniej zestresowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wesola_Ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 22:23   #2158
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Maly się co chwile budzi z placzem
Co zamknę oko to znowu płacz.
Ale chociaż chwilkę jest spokój.

Kiedy zmieniać pampka? Przed kp czy po?
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 22:47   #2159
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Ja zmieniam po ale moj jak bierze cycka do buzi to zaraz jest kupa

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 22:47   #2160
Arida_
Zadomowienie
 
Avatar Arida_
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Eg
Wiadomości: 1 523
Dot.: Skurcze nas łapią, wody odchodzą- nasze dzieci się wreszcie rodzą!!! Lipcówki c

Ja zmieniam przed po pierwsze dlatego zeby go trochę wzbudzić żeby efektywniej jadl, a po drugie jak będziesz podnosic malego,kiedy jest najedzony to mu sie uleje.
Kamila,Inka, spokojnie to dla wszystkich byly nowe rzeczy, wszystkiego trzeba się nauczyc.
Kamila a.sprobuj polozyc sie bokiem i mlodego przytulic jak lezy na boczku. Moze jak będzie czul Ciebie blisko to nie bedzie plakal. Albo spijcie na.zabke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
1 + 1 = 3
Arida_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-22 05:18:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.