Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[gosiaczkam]

Napisane przez slo_nk_o

Hej, szykuje się kolejny upalny dzień. Dziewczyny kiedyś pisałyście, że w rossmanie są takie małe buteleczki, żeby sobie do szpitala przelać by nie brać kosmetyków masy. Możecie mniej więcej opisać jak wyglądają? Byłam w rossmanie i nie znalazłam nic takiego;/

http://4.bp.blogspot.com/-5GUghtclCq...0/DSC08270.jpg

chyba o takie buteleczki chodzi jak do bagażu podręcznego w samolocie.

Witam się niedzielnie. Dziś zaszalałam i stanęłam na wadze. pierwszy raz od 1,5 m-ca (nie liczę tych u dr, ale że tam chodzę w różnych porach wolę moją wagę) no i tam +2,4 od tego czasu czyli w sumie 10,5 czyli nie jest źle. Myślałam że już dawno przekroczyłam z 15

[joasia4786]

Napisane przez gosiaczkam

http://4.bp.blogspot.com/-5GUghtclCq...0/DSC08270.jpg

chyba o takie buteleczki chodzi jak do bagażu podręcznego w samolocie.

Witam się niedzielnie. Dziś zaszalałam i stanęłam na wadze. pierwszy raz od 1,5 m-ca (nie liczę tych u dr, ale że tam chodzę w różnych porach wolę moją wagę) no i tam +2,4 od tego czasu czyli w sumie 10,5 czyli nie jest źle. Myślałam że już dawno przekroczyłam z 15

Ja po 2 tygodniach w szpitalu z 72,3 spadlam na 69.5 czyli na plusie 12kg I o dziwo maleństwo w tym czasie przybrało i brzusio urósł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[florencee]

Napisane przez zonamojegomeza

37+2
Załącznik 6550581

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ładny brzuszek.

Napisane przez asicuha

Wciaz nic nie wiadomo. Na pewno w tym szpitalu gdzie jest polezy jeszcze kilka tygodni, bo sama jeszcze nie chodzi. A pozniej prawdopodobnie na jakas rehabilitacje gdzies dalej pojedzie, ale nikt konkretow nie mowi.

Dzien dobry!
Dzis Tz zostawia mnie na caly dzien, bo jada z Para Mloda nad morze na zdjecia
Wiec ja sobie spedze mily dzien z siostra i siostrzenica, a pozniej bede zamulac w domu :P

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

A wiecie w ogole co zrobilam?
Specjalnie na sesje kupilam sobie sukienke, podoba mi sie bardzo, po sesji wrzucilam do pralki i wypralam jasna sukienke z brazowym odpinanym paskiem i powstaly zacieki od paska
Ponowne pranie z vanishem nic nie dalo, wczoraj tez kupilam odbarwiacz, ktory zabral kolor z sukienki ale plamy jeszcze zostaly
Tak mi szkoda jej :P

To oby dalej dobrze szło w szpitalu i potem na rehabilitacji.


Szkoda sukienki. ;/

Napisane przez virginia

dzień dobry Mamusie!
Tzet wczoraj wrócił z 4 reklamowkami grzybów a ze ja grzyby bardzo lubię a on lubi zbierać, dziś znowu jedzie. weźmiemy chyba jeszcze babcię i pojedziemy nad jezioro a on skoczy do lasu obok.
wczoraj pakowala torbę, swoją i Kasi i oczywiście wzruszylam się strasznie....

Miłego pobytu nad jeziorem.

Fajnie, że już torba spakowana. Miła to czynność, uświadamiająca powagę sytuacji, ale i wzruszyć się można.

Napisane przez tija93

Hej

Wczoraj mówię do TŻta wieczorem, że idę spać, bo zmęczona jestem. "Idź, idź, jutro przecież rodzisz" Ktoś ma większe parcie na poród niż ja

Haha, to spoko, że już wszystko ustalone.

Napisane przez slo_nk_o

Hej, szykuje się kolejny upalny dzień. Dziewczyny kiedyś pisałyście, że w rossmanie są takie małe buteleczki, żeby sobie do szpitala przelać by nie brać kosmetyków masy. Możecie mniej więcej opisać jak wyglądają? Byłam w rossmanie i nie znalazłam nic takiego;/

W niektórych Rossmannach jest cały taki dział "podróżny", gdzie są miniaturki kosmetyków i właśnie te małe plastikowe buteleczki, do których można sobie przelać coś, niektóre z dozownikiem, inne z zakrętką. Obok tego są różne zatyczki do uszu, przezroczyste kosmetyczki do samolotu itp. Ale w jednym Rossmannie takim mniejszym w ogóle tego działu nie widziałam.

[joasia4786]

Napisane przez LunaLov

Proszę bardzo

Eh nie zobaczę bo błąd wywala:/ ja szukam pomysłu na kolor do pokoju gdzie meble będą w kolorze jabłoni i jakoś nie mogę się zdecydować :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

poród marzenie..


milczy niestety i też się martwię..





ale z Was hardcorowcy..mama za ścianą a Wy takie harce?
to może się rozkręci coś z tego jednak..


ja dziś byłam na ktg..Matylda ruchów zaliczyła nieskończoną ilość, tak jak i ostatnim razem..
ja za to podnosząc się z leżanki usłyszałam niezłe "chrup" w plecach i położna musiała mnie pionizować..masakra..jak u emerytki





na jakiej podstawie to stwierdziła? wywiadu? jak ja bym jej przez telwfon powiedziała co mi ostatnio dolega to mogłaby z tysiąc diagnoz postawić a tylko jednak z nich-ciąża jest właściwą..strzela w ciemno bez badań i mam wielka nadzieję,że się bardzo mocno myli..


a może to efekt leku mimo wszystko? ja miałam fazę nieposkromionej senności gdzieś po tygodniu przyjmowania depogytu

jak wyniki moczu?

Niestety stwierdziła to na podstawie badań EEG, po których dostał skierowanie do szpitala waśnie.

Napisane przez florencee

Pewnie na pizzy były jakieś warzywa.
Jakie książki kupiłaś?




Ech, też jestem taka emerycka, jak będzie po wszystkim muszę pomyśleć o jakimś sporcie.
Miłego oglądania filmu.

Ja tez juz o tym rozmyślam, chciałabym szybko wrócić do jakiejś aktywności a teraz to juz czuje sie jak stara babcia...

Napisane przez Piernik Torunski

ja bym chętnie popływała,ale trochę się boję czy nie skończe na porodówce.. ale już z Małą mam zamiar uaktywnić się ruchowo tyle ile się da..dzięki
udanego wieczoru dziewczyny

Tez bym popływała ale teraz lekarz mówił zeby odpuści na tym etapie basen bo zaraz wrócę z bakteriami albo zapaleniem i bedzie... Ale z mała bardzo chciałabym tez pójść tak od 4miesiaca juz na basen.

Napisane przez asicuha

Fotek nie widze jutro nadrobie
My tez po wieczorze filmowym, dzis bylo "me before you", bardzo fajny film! Nawet Tz sie podobal
Poza tym dzis w koncu odwiedzilam Mame w szpitalu i troche sie uspokoilam, bo na prawde dobrze wyglada i mozna z nia juz rozmawiac nirmalnie teraz jeszcze tylko rehabilitacja.
Dobranoc *

Super, ze z mama juz jest lepiej, teraz moze byc tylko lepiej i tylko do przodu!

Napisane przez slo_nk_o

Hej, szykuje się kolejny upalny dzień. Dziewczyny kiedyś pisałyście, że w rossmanie są takie małe buteleczki, żeby sobie do szpitala przelać by nie brać kosmetyków masy. Możecie mniej więcej opisać jak wyglądają? Byłam w rossmanie i nie znalazłam nic takiego;/



Super, że cukry wyszły ok



Bardzo podoba mi się kolorek



Teraz będzie już tylko lepiej. Zanim się obejrzysz mama będzie chodzić

Muszę swojego Tż wysłać na grzybki coś "moje" lasy nie łaskawe w tym roku są.



Albo tak spodobało mu się "wypędzanie" małej z brzuszka

Ja widziałam przed wczoraj te buteleczki w rossmanie na Scianie gdzie stały wszystkie takie miniaturowe kosmetyki wlasnie i sama pomyslałam, ze musze sobie zakupić do szpitala.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BeataAmelka]

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tija93]

Napisane przez slo_nk_o

Hej, szykuje się kolejny upalny dzień. Dziewczyny kiedyś pisałyście, że w rossmanie są takie małe buteleczki, żeby sobie do szpitala przelać by nie brać kosmetyków masy. Możecie mniej więcej opisać jak wyglądają? Byłam w rossmanie i nie znalazłam nic takiego;/


Albo tak spodobało mu się "wypędzanie" małej z brzuszka

Ja je znalazłam na dziale z małymi kosmetykami

Kto wie

Napisane przez zonamojegomeza

Mi się wydaje ze ostatnio przybrał troszKę.
Załącznik 6550646Załącznik 6550651
Tu są chyba 2 tyg różnicy.

Śmieję sie ze to jest dziecko swojego ojca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Troszkę przybrał, ale nie dużo

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że niedługo do domku Prosimy w wolnej chwili o szczegóły

[Lucynka20xd]

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ze do domku dzis


Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[asicuha]

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawt nie wiesz jak Ci zazdroscimy ze Ty juz po!! )
Czekamy na dokladna relacje, a wy sie tulcie, cycolcie i korzystajcie ze wspolnego czasu w domu! )

[slo_nk_o]

Napisane przez gosiaczkam

http://4.bp.blogspot.com/-5GUghtclCq...0/DSC08270.jpg

chyba o takie buteleczki chodzi jak do bagażu podręcznego w samolocie.

Witam się niedzielnie. Dziś zaszalałam i stanęłam na wadze. pierwszy raz od 1,5 m-ca (nie liczę tych u dr, ale że tam chodzę w różnych porach wolę moją wagę) no i tam +2,4 od tego czasu czyli w sumie 10,5 czyli nie jest źle. Myślałam że już dawno przekroczyłam z 15

Napisane przez florencee

Ładny brzuszek.



To oby dalej dobrze szło w szpitalu i potem na rehabilitacji.


Szkoda sukienki. ;/



Miłego pobytu nad jeziorem.

Fajnie, że już torba spakowana. Miła to czynność, uświadamiająca powagę sytuacji, ale i wzruszyć się można.



Haha, to spoko, że już wszystko ustalone.



W niektórych Rossmannach jest cały taki dział "podróżny", gdzie są miniaturki kosmetyków i właśnie te małe plastikowe buteleczki, do których można sobie przelać coś, niektóre z dozownikiem, inne z zakrętką. Obok tego są różne zatyczki do uszu, przezroczyste kosmetyczki do samolotu itp. Ale w jednym Rossmannie takim mniejszym w ogóle tego działu nie widziałam.

Napisane przez superhuman

Niestety stwierdziła to na podstawie badań EEG, po których dostał skierowanie do szpitala waśnie.




Ja tez juz o tym rozmyślam, chciałabym szybko wrócić do jakiejś aktywności a teraz to juz czuje sie jak stara babcia...



Tez bym popływała ale teraz lekarz mówił zeby odpuści na tym etapie basen bo zaraz wrócę z bakteriami albo zapaleniem i bedzie... Ale z mała bardzo chciałabym tez pójść tak od 4miesiaca juz na basen.





Super, ze z mama juz jest lepiej, teraz moze byc tylko lepiej i tylko do przodu!




Ja widziałam przed wczoraj te buteleczki w rossmanie na Scianie gdzie stały wszystkie takie miniaturowe kosmetyki wlasnie i sama pomyslałam, ze musze sobie zakupić do szpitala.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dziękuję dziewczyny. W takim razie będę szukać w innym rossmanie.

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że do domku niedługo wychodzicie

Napisane przez tija93

Ja je znalazłam na dziale z małymi kosmetykami

Kto wie



Troszkę przybrał, ale nie dużo



Super, że niedługo do domku Prosimy w wolnej chwili o szczegóły

Na pewno tak dyskretnie ci to pokazuje

[Świniaczek]

BeataAmelka, gratuluje i zazdroszcze, ze juz po

[Piernik Torunski]

Napisane przez zonamojegomeza

37+2
Załącznik 6550581

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fajny brzuszek

Napisane przez asicuha

Wciaz nic nie wiadomo. Na pewno w tym szpitalu gdzie jest polezy jeszcze kilka tygodni, bo sama jeszcze nie chodzi. A pozniej prawdopodobnie na jakas rehabilitacje gdzies dalej pojedzie, ale nikt konkretow nie mowi.

Dzien dobry!
Dzis Tz zostawia mnie na caly dzien, bo jada z Para Mloda nad morze na zdjecia
Wiec ja sobie spedze mily dzien z siostra i siostrzenica, a pozniej bede zamulac w domu :P

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

A wiecie w ogole co zrobilam?
Specjalnie na sesje kupilam sobie sukienke, podoba mi sie bardzo, po sesji wrzucilam do pralki i wypralam jasna sukienke z brazowym odpinanym paskiem i powstaly zacieki od paska
Ponowne pranie z vanishem nic nie dalo, wczoraj tez kupilam odbarwiacz, ktory zabral kolor z sukienki ale plamy jeszcze zostaly
Tak mi szkoda jej :P

szybko zleci i mama będzie biegać jak dawniej..a Polcia to będzie dla Niej najlepsza rehabilitacja i motywacja..
szkoda sukienki,ale może jeszcze spróbuj jakimiś domowymi sposobami? albo namocz w wybielaczu dłuższy czas?

Napisane przez tija93

Hej

Wczoraj mówię do TŻta wieczorem, że idę spać, bo zmęczona jestem. "Idź, idź, jutro przecież rodzisz" Ktoś ma większe parcie na poród niż ja

czyli dzisiaj witamy Tosię?

Napisane przez superhuman

Niestety stwierdziła to na podstawie badań EEG, po których dostał skierowanie do szpitala waśnie.

Tez bym popływała ale teraz lekarz mówił zeby odpuści na tym etapie basen bo zaraz wrócę z bakteriami albo zapaleniem i bedzie... Ale z mała bardzo chciałabym tez pójść tak od 4miesiaca juz na basen.

ale wynik EEG pokazuje przepływ fal, przy nieprawidłowym zapisie diagnoz nadal jest mnóstwo..

ja już kupiłam pieluszki do pływania dla Małej

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to trochę Was trzymają w tym szpitalu..mam nadzieję,że lada moment będziecie z Oliwierkiem w domu i laktacja się tez unormuje..czekamy na jakieś szczegóły

[wiewioreczka]

hello
wpadam się przywitać i zabieram się za nadrabianie, mam jeszcze 10 stron do przeczytania ale nadrobiłam już 5 stron i widzę, że na razie wszystko u Was w porządku

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

fajny brzuszek


szybko zleci i mama będzie biegać jak dawniej..a Polcia to będzie dla Niej najlepsza rehabilitacja i motywacja..
szkoda sukienki,ale może jeszcze spróbuj jakimiś domowymi sposobami? albo namocz w wybielaczu dłuższy czas?


czyli dzisiaj witamy Tosię?


ale wynik EEG pokazuje przepływ fal, przy nieprawidłowym zapisie diagnoz nadal jest mnóstwo..

ja już kupiłam pieluszki do pływania dla Małej


to trochę Was trzymają w tym szpitalu..mam nadzieję,że lada moment będziecie z Oliwierkiem w domu i laktacja się tez unormuje..czekamy na jakieś szczegóły

Ooo z pampersa czy jakie?

Beata a Ty jak sie czujesz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[florencee]

Napisane przez joasia4786

Eh nie zobaczę bo błąd wywala:/ ja szukam pomysłu na kolor do pokoju gdzie meble będą w kolorze jabłoni i jakoś nie mogę się zdecydować :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może jasnozielony, taki pistacjowy. Albo delikatny żółty. I dodatki do tego w intensywniejszych odcieniach tych 2 kolorów.

Napisane przez superhuman

Niestety stwierdziła to na podstawie badań EEG, po których dostał skierowanie do szpitala waśnie.




Ja tez juz o tym rozmyślam, chciałabym szybko wrócić do jakiejś aktywności a teraz to juz czuje sie jak stara babcia...



Tez bym popływała ale teraz lekarz mówił zeby odpuści na tym etapie basen bo zaraz wrócę z bakteriami albo zapaleniem i bedzie... Ale z mała bardzo chciałabym tez pójść tak od 4miesiaca juz na basen.





Super, ze z mama juz jest lepiej, teraz moze byc tylko lepiej i tylko do przodu!




Ja widziałam przed wczoraj te buteleczki w rossmanie na Scianie gdzie stały wszystkie takie miniaturowe kosmetyki wlasnie i sama pomyslałam, ze musze sobie zakupić do szpitala.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Co do aktywności to ja myślę o balecie,
rozciąganiu w domu.
Basen może też do tego, chociaż ja się zawsze boję infekcji, mam jakąś obsesję.

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale fajnie, że już wychodzicie!
Życzę Wam wszystkiego dobrego, oby z karmieniem szło ok.

[Piernik Torunski]

Napisane przez superhuman

Ooo z pampersa czy jakie?

Beata a Ty jak sie czujesz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

z dady, były w biedzie ostatnio

[Afrodita]

Witam niedzielnie


Superhuman trzymam kciuki za pozytwną diagnozę.. Nie martwcie się na zapas.. Lekarze lubią zaczynać od tych najgorszych hipotez..

Napisane przez LunaLov

Proszę bardzo

ale cudny!

Napisane przez asicuha

Fotek nie widze jutro nadrobie
My tez po wieczorze filmowym, dzis bylo "me before you", bardzo fajny film! Nawet Tz sie podobal
Poza tym dzis w koncu odwiedzilam Mame w szpitalu i troche sie uspokoilam, bo na prawde dobrze wyglada i mozna z nia juz rozmawiac nirmalnie teraz jeszcze tylko rehabilitacja.
Dobranoc *

Cieszę się, że z mamą coraz lepiej oby tak dalej!

Napisane przez zonamojegomeza

Dzień dobry
W moim brzuszku mieszka albo corunia tatunia albo mężczyzna bardzo solidarny z tatą. To dziecko reaguje na głos ojca bardziej niz na mój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samó Na głos tatusia od razu reaguje

Napisane przez zonamojegomeza

37+2
Załącznik 6550581

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

śliczny brzuszek

Napisane przez tija93

Hej

Wczoraj mówię do TŻta wieczorem, że idę spać, bo zmęczona jestem. "Idź, idź, jutro przecież rodzisz" Ktoś ma większe parcie na poród niż ja

Może Cię też w porodzie chętnie wyręczy?

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że w końcu do domku ale Ci zazdroszczę! Odpoczywajcie sobie

[iweczka]

Hej.

U mnie znowu nocka z głowy
Zgaga na Maxa

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super ze już puszczą Was do domu

[ziuta.]

Hej, próbuje Was nadrobić od wczoraj ale ciężko mi to idzie. Mamę miałam do piątku i w piątek wieczorem też wrócił TŻ No i siedzi cały weekend w domu to nie mogę być na forum bo potem krzyczy na mnie że tylko w komputerze siedzę i jak się z nim nudzę to on do pracy pojedzie Właśnie go do sklepu wysłałam to odpisuje to co zdążyłam przeczytać

Napisane przez slo_nk_o

Hej dziewczyny. Ale naskrobałyście, zaraz lecę Was nadrobić a mam takie pytanie. Czułam lekkie pieczenie przy robieniu siusiu, pieczenie przeszło ale postanowiłam i tak zrobić badanie moczu i wyszło mi ph 7, leukocyty 3-5 (zakres 0-5), erytrocyty 0-1 (zakr. 0-3) nabłonki płaskie dość liczne i nabłonki okrągłe 0-1. Nie mogę się dodzwonić do gin, czy wyniki jednak pokazują infekcję pęcherza?

Ja też odczuwam czasem pieczenie podczas siusiania to mi gin powiedział że skoro to przechodzi i się nie utrzymuje to jest ucisk macicy na pęcherz/cewkę.

Napisane przez agnszp

Ubzdurałam sobie dzis pieska....w sensie ze chciałabym nam kupic, czy to jest bardzo tragiczny pomysł? Poradzę sobie ze szczeniakiem i niemowlakiem?

Hmm no decyzja należy do Ciebie. Ale pomyśl sobie np o takiej sytuacji że dzieciątko masz przeziębione, TŻa nie ma w domu, a pies chce na dwór. No i musisz dziecko ze sobą brać bo przecież nie zostawisz go samego w domu
Ja też bym chciała pieska. I ja i TŻ marzymy o golden retrieverze ale właśnie mamy cały czas myśli że to obowiązek, że co zrobimy z psem jak będziemy chcieli jechać na wakacje (np do samolotu go nie zabierzemy) itp więc na razie decyzja jest wstrzymana do odwołania. Ale wiem że na pewno będziemy piesia kiedyś mieć

Napisane przez Świniaczek

My po wizycie. Mlody wystrzelil jak glupi, 6.07 mial 2300, zanosil sie na 3100-3200 w polowie sierpnia. No to dzisiaj juz ma 3100 Oszalal chlopak Glowka juz wyczuwalna, szyjka jest ale taka jakby jej nie bylo , rozwarcie na 1 cm Na pewno nie przenosze, obstawia 2-3 tygodnie max, na kolejna wizyte 8.08 juz zapewne nie dotre

Łoo jaki chłop! Może to po czereśniach tak wyskoczył

Napisane przez Krefetka

Za to zauważyłam ze brzuch mi sie napełnił ale i opadł. Jak siadam czuje go delikatnie na udach

to już niedługo poród?

Napisane przez virginia

TŻet zawiózł Natalkę dziadkom bo umówiłam te korki z poprawki dziś na 8, umyłam podłogi bo się lepiły już gdzieniegdzie , potem chcę jechać na zakupy, dokupić bielizny sobie i jakieś inne pierdoły do szpitala.
Dzwonił przed chwilą do mnie TŻet, że coś z nim się dzieje niedobrego, uciska go w klatce piersiowej, oddechu nie może złapać, już nie wiem jak mu tłumaczyć, on całymi dniami tylko na kawie, powerach i papierosach jedzie . Ostatnio nawet po przytulankach aż się złapał za serce (jestem dobra, wiem ale nie aż tak), uważam że jak już teraz takie cyrki się dzieją to co to będzie za 10 lat....
Lecę pod prysznic

To musisz z nim pogadać że teraz ma o siebie dbać

Napisane przez florencee

Mój mąż opowiedział mi, że śniło mu się, że urodziłam w nocy w naszym łóżku, obudził się i dziecko leżało sobie w pościeli i pobiegł umyć ręce, żeby je wziąć.

ważne że ręce umył

Napisane przez superhuman

A ja jestem podłamana... Lekarka powiedziała ze moze byc to tętniak u TZ. I ze wstępnych informacji ma byc do piątku. Także siedzę w domu i rycze.

może po dokładnych badaniach jednak wyjdzie że to nie to

Gratuluje wszystkich rozpoczętych tygodni, zwłaszcza w piątek było ich sporo.
Natalia_23 Jakubek jest magaprzesłodki! I tak się uśmiecha zalotnie

Ja w piątek byłam u endokrynologa, wyniki w normie ale przy dolnej granicy, kazał mi brać euthyrox aż do porodu.

Z gadżetów to ja mam buciki niechodki. Nie służą do niczego tylko do wyglądania Dla mnie elektroniczna niania to nie gadżet bo mieszkam w domu i nie będę latać co chwilę na piętro żeby zobaczyć czy mała już się zbudziła. Nie mówiać już że chciałabym też wyjść do ogrodu.
Lecę obiad robić bo Antonina chce jeść więc to manifestuje swoimi kończynami które wystawia we wszystkie strony świata

[joasia4786]

Napisane przez florencee

Może jasnozielony, taki pistacjowy. Albo delikatny żółty. I dodatki do tego w intensywniejszych odcieniach tych 2 kolorów.




Co do aktywności to ja myślę o balecie,
rozciąganiu w domu.
Basen może też do tego, chociaż ja się zawsze boję infekcji, mam jakąś obsesję.




Ale fajnie, że już wychodzicie!
Życzę Wam wszystkiego dobrego, oby z karmieniem szło ok.

Właśnie ta pierwsza wersja jakoś najbardziej mi pasuje, też o tym kolorze myślałam I chyba na tym stanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ziuta.]

Napisane przez LunaLov

Proszę bardzo

Piękny Mam te same cotton ballsy i dywan- tylko szary

Napisane przez asicuha

Fotek nie widze jutro nadrobie
My tez po wieczorze filmowym, dzis bylo "me before you", bardzo fajny film! Nawet Tz sie podobal
Poza tym dzis w koncu odwiedzilam Mame w szpitalu i troche sie uspokoilam, bo na prawde dobrze wyglada i mozna z nia juz rozmawiac nirmalnie teraz jeszcze tylko rehabilitacja.
Dobranoc *

To super wiadomość!

Napisane przez pati0090

superhuman, eh Będzie dobrze- musi! Trzymajcie się mój tata ma tętniaka aorty. Jest po operacji, ma założone stenty ale wszystko jest dobrze. Lekarz co roku na kontroli

superhuman Właśnie, mój teść też jest po operacji tętniaka aorty i wszystko w porządku
Przypomniało mi się też że kiedyś pewna endokrynolog tylko na podstawie badań hormonów powiedziała że mogę mieć guza przysadki mózgowej i jak się potem znajomej lekarce żaliłam to powiedziała mi że lekarze często straszą gorszą diagnozą bo ludzie jak usłyszą że to coś niegroźnego to nie chcą się leczyć bo sobie lekceważą chorobę i nawet z wynikami do kontroli nie chcę przyjść. Mam nadzieję że u Was jest dokładnie tak że Was postraszyli

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

No, ja mam nadzieje, ze sie oczyszcze sama, bo teraz to juz na bank lewatywy nie chce. Oblecha! Dobrze, ze tz juz sobie anala sprobowal w zyciu, bo ze mna to by nie mial okazji, buhahha. Fuj.

Napisane przez zonamojegomeza

37+2
Załącznik 6550581

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brzusio pierwsza klasa

Napisane przez asicuha

A wiecie w ogole co zrobilam?
Specjalnie na sesje kupilam sobie sukienke, podoba mi sie bardzo, po sesji wrzucilam do pralki i wypralam jasna sukienke z brazowym odpinanym paskiem i powstaly zacieki od paska
Ponowne pranie z vanishem nic nie dalo, wczoraj tez kupilam odbarwiacz, ktory zabral kolor z sukienki ale plamy jeszcze zostaly
Tak mi szkoda jej :P

Szkoda kiecki!
Mi w praniu skurczył się jeden rampers dla małej z rozm 62 na 56 ale to nawet dobrze bo takich małych rampersów nie mam

Napisane przez slo_nk_o

Hej, szykuje się kolejny upalny dzień. Dziewczyny kiedyś pisałyście, że w rossmanie są takie małe buteleczki, żeby sobie do szpitala przelać by nie brać kosmetyków masy. Możecie mniej więcej opisać jak wyglądają? Byłam w rossmanie i nie znalazłam nic takiego;/

Tak jak dziewczyny pisały w ross jest taki dział z miniaturkami zazwyczaj blisko wejścia. Zapytaj ekspedientki w ross najlepiej.

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak Ci zazdroszę że masz już przy sobie synka Trzymajcie się
za wyjście

TŻ ma jeszcze jeden służbowy wyjazd w teren już niedaleko więc mówię mu że pojadę z nim, żeby sam nie jechał. I wczoraj byliśmy na zakupach, a gorąco było jak wiecie, wsiadam zmachana do samochodu a on do mnie że on nie potrzebuje w terenie kogoś kto będzie mu sapał i stękał tylko żeby ktoś mu pomógł w pracy i że lepiej żebym w domu została.

[Krefetka]

Napisane przez LunaLov

Proszę bardzo

ładny pokoik

Napisane przez zonamojegomeza

37+2
Załącznik 6550581

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale mały brzuszek

Napisane przez slo_nk_o

Hej, szykuje się kolejny upalny dzień. Dziewczyny kiedyś pisałyście, że w rossmanie są takie małe buteleczki, żeby sobie do szpitala przelać by nie brać kosmetyków masy. Możecie mniej więcej opisać jak wyglądają? Byłam w rossmanie i nie znalazłam nic takiego;/

na alegro:
http://allegro.pl/listing/listing.ph...0-fas-1-4-0613

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję, że wszystko się unormowało już. W chwili wolnej podziel się szczegółami.

[florencee]

Napisane przez iweczka

Hej.



U mnie znowu nocka z głowy

Zgaga na Maxa

Znowu zgaga, kiepsko. Biedna jesteś z tym.

Napisane przez ziuta.

Hej, próbuje Was nadrobić od wczoraj ale ciężko mi to idzie. Mamę miałam do piątku i w piątek wieczorem też wrócił TŻ : No i siedzi cały weekend w domu to nie mogę być na forum bo potem krzyczy na mnie że tylko w komputerze siedzę i jak się z nim nudzę to on do pracy pojedzie : Właśnie go do sklepu wysłałam to odpisuje to co zdążyłam przeczytać





Ja też odczuwam czasem pieczenie podczas siusiania to mi gin powiedział że skoro to przechodzi i się nie utrzymuje to jest ucisk macicy na pęcherz/cewkę.





Hmm no decyzja należy do Ciebie. Ale pomyśl sobie np o takiej sytuacji że dzieciątko masz przeziębione, TŻa nie ma w domu, a pies chce na dwór. No i musisz dziecko ze sobą brać bo przecież nie zostawisz go samego w domu

Ja też bym chciała pieska. I ja i TŻ marzymy o golden retrieverze ale właśnie mamy cały czas myśli że to obowiązek, że co zrobimy z psem jak będziemy chcieli jechać na wakacje (np do samolotu go nie zabierzemy) itp więc na razie decyzja jest wstrzymana do odwołania. Ale wiem że na pewno będziemy piesia kiedyś mieć





Łoo jaki chłop! Może to po czereśniach tak wyskoczył





: to już niedługo poród?





To musisz z nim pogadać że teraz ma o siebie dbać :





: ważne że ręce umył :





: może po dokładnych badaniach jednak wyjdzie że to nie to :



: Gratuluje wszystkich rozpoczętych tygodni, zwłaszcza w piątek było ich sporo.

Natalia_23 Jakubek jest magaprzesłodki! : I tak się uśmiecha zalotnie :



Ja w piątek byłam u endokrynologa, wyniki w normie ale przy dolnej granicy, kazał mi brać euthyrox aż do porodu.



Z gadżetów to ja mam buciki niechodki. Nie służą do niczego tylko do wyglądania Dla mnie elektroniczna niania to nie gadżet bo mieszkam w domu i nie będę latać co chwilę na piętro żeby zobaczyć czy mała już się zbudziła. Nie mówiać już że chciałabym też wyjść do ogrodu.

Lecę obiad robić bo Antonina chce jeść więc to manifestuje swoimi kończynami które wystawia we wszystkie strony świata

Dobrze, że wyniki wyszły w normie.

Też mi się bardzo podoba golden retriever, chciałabym kiedyś takiego pieska, jakbym miała ogródek.

Napisane przez ziuta.

Piękny Mam te same cotton ballsy i dywan- tylko szary


To super wiadomość!


superhuman Właśnie, mój teść też jest po operacji tętniaka aorty i wszystko w porządku
Przypomniało mi się też że kiedyś pewna endokrynolog tylko na podstawie badań hormonów powiedziała że mogę mieć guza przysadki mózgowej i jak się potem znajomej lekarce żaliłam to powiedziała mi że lekarze często straszą gorszą diagnozą bo ludzie jak usłyszą że to coś niegroźnego to nie chcą się leczyć bo sobie lekceważą chorobę i nawet z wynikami do kontroli nie chcę przyjść. Mam nadzieję że u Was jest dokładnie tak że Was postraszyli

Podobną miałam sytuację, lekarka nastraszyła mnie guzem przysadki i byłam na diagnostyce w szpitalu, ale się bałam. Okropne takie straszenie pacjentów...


Byliśmy z mężem u rodziców, posiedzieliśmy trochę i wybraliśmy się na krótki spacer z psem. Rodzice kupili dla wnuka fajne łóżeczko turystyczne, nianię elektroniczną i jeszcze parę bodziaków.
Głowa mnie boli niestety, wzięłam paracetamol w momencie jak zobaczyłam aurę migrenową, więc pewnie mogłoby być gorzej, ale i tak niefajnie. :P

[iweczka]

Napisane przez florencee

Znowu zgaga, kiepsko. Biedna jesteś z tym.




Dobrze, że wyniki wyszły w normie.

Też mi się bardzo podoba golden retriever, chciałabym kiedyś takiego pieska, jakbym miała ogródek.




Podobną miałam sytuację, lekarka nastraszyła mnie guzem przysadki i byłam na diagnostyce w szpitalu, ale się bałam. Okropne takie straszenie pacjentów...


Byliśmy z mężem u rodziców, posiedzieliśmy trochę i wybraliśmy się na krótki spacer z psem. Rodzice kupili dla wnuka fajne łóżeczko turystyczne, nianię elektroniczną i jeszcze parę bodziaków.
Głowa mnie boli niestety, wzięłam paracetamol w momencie jak zobaczyłam aurę migrenową, więc pewnie mogłoby być gorzej, ale i tak niefajnie. :P

Zgaga jaką mam w tej ciąży to jest jakiś hardcore

Współczuje bólu głowy
Fajne prezenty od dziadków

[Piernik Torunski]

Napisane przez ziuta.

Przypomniało mi się też że kiedyś pewna endokrynolog tylko na podstawie badań hormonów powiedziała że mogę mieć guza przysadki mózgowej i jak się potem znajomej lekarce żaliłam to powiedziała mi że lekarze często straszą gorszą diagnozą bo ludzie jak usłyszą że to coś niegroźnego to nie chcą się leczyć bo sobie lekceważą chorobę i nawet z wynikami do kontroli nie chcę przyjść. Mam nadzieję że u Was jest dokładnie tak że Was postraszyli

ale to jest jeszcze jeden efekt- najpierw słyszysz takie tragiczne info, a potem coś bardziej lightowego to odczuwasz wdzięczność wobec tego lekarza..czujesz jakby on był twoim wybawcą jakims itp..

Napisane przez florencee

Podobną miałam sytuację, lekarka nastraszyła mnie guzem przysadki i byłam na diagnostyce w szpitalu, ale się bałam. Okropne takie straszenie pacjentów...


Byliśmy z mężem u rodziców, posiedzieliśmy trochę i wybraliśmy się na krótki spacer z psem. Rodzice kupili dla wnuka fajne łóżeczko turystyczne, nianię elektroniczną i jeszcze parę bodziaków.
Głowa mnie boli niestety, wzięłam paracetamol w momencie jak zobaczyłam aurę migrenową, więc pewnie mogłoby być gorzej, ale i tak niefajnie. :P

widzę,że to częsta praktyka z tym straszeniem..

rodzice zaangażowani pełną gębą..
u nas lekkie poruszenie wśród mam-wczoraj mojej zapowiedzieliśmy,że po powrocie do domu wyłączamy telef. i zamykamy drzwi i chyba przekazała informacje teściowej..niby nic nie mówią,ale przebąkiwanie "ja pomogę wykapać" itp jest..hahah
współczuję bólu głowy..mam nadzieję,że szybko minie..u mnie też było kiepsko-od wczoraj popołudnia miałam mega ból brzucha,ale nie jak na okres.. w dole brzucha mocne kłucie takie, pod wieczór przeszło, rano od początku, bolało przy sikaniu, chodzeniu,sikaniu, takie chwilowe,ale mocne.. sięgnęłam po nospe i na razie przeszło na szczęscie,ale już miałam wizję wizyty na ip

mąż właśnie mrozi mi liście z kapusty, bo szykuje surówkę .. żeby mieć asekuracyjnie na nawał czy coś w tym stylu - to młoda biała kapusta się nadaje?

jak czytam swoje wypowiedzi to się zastanawiam czy analfabetyzm po ciąży minie...

[florencee]

Napisane przez Piernik Torunski

ale to jest jeszcze jeden efekt- najpierw słyszysz takie tragiczne info, a potem coś bardziej lightowego to odczuwasz wdzięczność wobec tego lekarza..czujesz jakby on był twoim wybawcą jakims itp..


widzę,że to częsta praktyka z tym straszeniem..

rodzice zaangażowani pełną gębą..
u nas lekkie poruszenie wśród mam-wczoraj mojej zapowiedzieliśmy,że po powrocie do domu wyłączamy telef. i zamykamy drzwi i chyba przekazała informacje teściowej..niby nic nie mówią,ale przebąkiwanie "ja pomogę wykapać" itp jest..hahah
współczuję bólu głowy..mam nadzieję,że szybko minie..u mnie też było kiepsko-od wczoraj popołudnia miałam mega ból brzucha,ale nie jak na okres.. w dole brzucha mocne kłucie takie, pod wieczór przeszło, rano od początku, bolało przy sikaniu, chodzeniu,sikaniu, takie chwilowe,ale mocne.. sięgnęłam po nospe i na razie przeszło na szczęscie,ale już miałam wizję wizyty na ip

mąż właśnie mrozi mi liście z kapusty, bo szykuje surówkę .. żeby mieć asekuracyjnie na nawał czy coś w tym stylu - to młoda biała kapusta się nadaje?

jak czytam swoje wypowiedzi to się zastanawiam czy analfabetyzm po ciąży minie...

To dobrze, że nospa pomogła i ból przeszedł!

Chyba młoda może być? U mnie na SR było tylko mówione, że ma być biała.

[DobraDusza88]

Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi

[LunaLov]

Witam się niedzielnie! Połowa forum chyba wyjechała tak tu spokojnie
Dziękuję wszystkim za miłe słowa! Nie będę ukrywać troszkę się napracowaliśmy (mąż 3 razy kanape przestawiał), ale sami jestesmy zadowoleni z efektu. Wiadome nie jest to wnętrze z katalogu ale i tak się cieszę, że jż wszystko gotowe

Napisane przez asicuha

Fotek nie widze jutro nadrobie
My tez po wieczorze filmowym, dzis bylo "me before you", bardzo fajny film! Nawet Tz sie podobal
Poza tym dzis w koncu odwiedzilam Mame w szpitalu i troche sie uspokoilam, bo na prawde dobrze wyglada i mozna z nia juz rozmawiac nirmalnie teraz jeszcze tylko rehabilitacja.
Dobranoc *

Bardzo się cieszę z powodu mamy Super wiadomości!

Napisane przez zonamojegomeza

37+2
Załącznik 6550581

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

brzuszek

Napisane przez BeataAmelka

Wracam do żywych
Nic nie pisałam, ponieważ był problem z pokarmem u nas. Pierwsze pustki a później taki nawał, że myślałam że piersi mi rezerwie. :-(
Dziś chyba wychodzimy do domku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Malutki jest kochany i jestem przeszczesliwa <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuje problemów z pokarmem, ale miło czytać takie szczęśliwe wpisy

Napisane przez ziuta.

Piękny Mam te same cotton ballsy i dywan- tylko szary

TŻ ma jeszcze jeden służbowy wyjazd w teren już niedaleko więc mówię mu że pojadę z nim, żeby sam nie jechał. I wczoraj byliśmy na zakupach, a gorąco było jak wiecie, wsiadam zmachana do samochodu a on do mnie że on nie potrzebuje w terenie kogoś kto będzie mu sapał i stękał tylko żeby ktoś mu pomógł w pracy i że lepiej żebym w domu została.

Pamiętam, że kupiłyśmy ten sam zestaw I ja sie zastanawialam nad szarym ale ostatecznie jestem zadowolona z wyboru
Co do TŻ... ojc nieładnie! Może była tam nuta żartu???

[florencee]

Napisane przez DobraDusza88

Pierniku u nas też były teksty odnośnie kąpania najpierw moja mama, że "jak ona dawno takiego malutkiego dziecka nie kąpała!"- moja odpowiedź "no i dalej sobie nie wykąpiesz";p i teściowa gdy była u nas z odwiedzinami:

teściowa: o której kąpiecie?
TŻ: o 20.
teściowa: to my zostaniemy popatrzeć.
TŻ: nie.

I koniec gadki

superhuman wspieram Cię Kochana ogromnie

Wpadam jak po ogień, podczytuję Was tylko czasami, głównie podczas nocnych karmień... czas nam mija strasznie szybko. Mała ma jakieś problemy z brzuszkiem i płacze czasami podczas puszczania bąka albo robienia kupki położna mówiła, że to normalne, że to niedojrzały układ pokarmowy... ale ciężko patrzeć jak dziecko tak cierpi

Dobre odpowiedzi na teksty o kąpieli.

Ojej, biedna z tym brzuszkiem, na pewno trudno na to Wam patrzeć. Masowanie może by coś pomogło?

[iweczka]

Piernik to mama się zdziwiła ��
A to 1 wnuk ??