Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka? - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-01-20, 10:21   #421
Melliana
Rozeznanie
 
Avatar Melliana
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

ja nie Sabbath, ale odpowiem: taki sam dylemat ma większość z nas - zostać przy swoim, zmienić na mężowskie, wybrać dwa. Dla mnie sprawa była jasna, albo opcja pierwsza albo trzecia - nie miałabym również problemu z wyborem ewentualnego nowego nazwiska. Po prostu zostałabym przy swoim dwuczłonowym.

Wydaje mi się, że trochę za dużo szumu jest przy tej wymianie nazwisk i tak naprawdę nikomu i niczemu to nie służy. W krajach Beneluxu nikt nie zmienia nazwiska przy ślubie (no chyba, ze baaaardzo chce) i jest okay a dzieci mają albo nazwisko mamy albo taty.
Melliana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 10:35   #422
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez Melliana Pokaż wiadomość
ja nie Sabbath, ale odpowiem: taki sam dylemat ma większość z nas - zostać przy swoim, zmienić na mężowskie, wybrać dwa.
Ale nadając dziecku podwójne nazwisko pozbawiamy je możliwości wyboru połączenia jego nazwiska z nazwiskiem współmałżonka.
Cytat:
Dla mnie sprawa była jasna, albo opcja pierwsza albo trzecia - nie miałabym również problemu z wyborem ewentualnego nowego nazwiska. Po prostu zostałabym przy swoim dwuczłonowym.
A jakie nazwisko nadałabyś dziecku, gdybyś sama od zawsze nosiła dwa?
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 10:43   #423
Sweet_Jelly
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_Jelly
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

A ja wolałabym mieć nazwisko męża... i żeby dzieci też miały jego nazwisko... Na dwuczłonowe to nie ma możliwości bo moje panieńskie jest dłuugie...
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ



Sweet_Jelly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 10:50   #424
Melliana
Rozeznanie
 
Avatar Melliana
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Ale nadając dziecku podwójne nazwisko pozbawiamy je możliwości wyboru połączenia jego nazwiska z nazwiskiem współmałżonka.
A jakie nazwisko nadałabyś dziecku, gdybyś sama od zawsze nosiła dwa?
z podwójnego nazwiska można zostawić jeden człon i dodać drugi od mężowskiego, jeśli już tak strasznie się tego chce. Więc nie rozumiem, w czym problem?

dziecku nadałabym dwuczłonowe: jedno moje i jedno męża, albo tylko męża. Akurat nazwisko dziecka jest mi obojętne wobec takiego wyboru i jestem skłonna do negocjowania
Melliana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 10:54   #425
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez Melliana Pokaż wiadomość
z podwójnego nazwiska można zostawić jeden człon i dodać drugi od mężowskiego, jeśli już tak strasznie się tego chce. Więc nie rozumiem, w czym problem?

dziecku nadałabym dwuczłonowe: jedno moje i jedno męża, albo tylko męża. Akurat nazwisko dziecka jest mi obojętne wobec takiego wyboru i jestem skłonna do negocjowania
Hmm, jakoś nie wyobrażam sobie stawiania dziecka w sytuacji, w której jako dorosła osoba miałoby decydować, czy zostawić sobie nazwisko moje czy męża, biorąc pod uwagę to, że całe życie nazywało się Kowalski - Nowak. Po prostu uważam, że nadawanie dzieciom podwójnych nazwisk jest niepotrzebnym komplikowaniem sobie oraz im życia
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 10:59   #426
Melliana
Rozeznanie
 
Avatar Melliana
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

to tak hipotetycznie - moje dzieci, jeśli w ogóle takowe się pojawią, będą miały nazwisko męża. Dorosłe dziecko to już nie dziecko, pozwólmy mu decydować co chce zrobić - może także zrezygnować z jednego członu nazwiska, które dotąd nosiło. Nie widzę tu żadnego dramatu.
Ale nie uważam, żeby dwa nazwiska komukolwiek komplikowały życie... nie przesadzajmy, na codzień można używać jednego nazwiska.
Melliana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 11:13   #427
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez Melliana Pokaż wiadomość
tDorosłe dziecko to już nie dziecko, pozwólmy mu decydować co chce zrobić
Nadając dziecku podwójne nazwisko pozbawiamy je możliwości połączenia swojego nazwiska (w całości, takie jakie miało od urodzenia) z nazwiskiem małżonka.
Cytat:
może także zrezygnować z jednego członu nazwiska, które dotąd nosiło. Nie widzę tu żadnego dramatu.
Daleka jestem od dramatyzowania Po prostu staram się wyobrazić sobie, jakby to było, gdyby rodzice nadali mi podwójne nazwisko. Ogólnie skłaniam się ku opcji pozostawania przy swoim, jednak gdybym chciała połączyć w takiej sytuacji moje nazwisko z nazwiskiem męża, nie potrafiłabym chyba zrezygnować z któregokolwiek z nazwisk. Dla mnie to trochę jak wybieranie pomiędzy rodzicami, które z nich jest dla mnie ważniejsze Nie potrafiłabym tego zrobić.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 11:37   #428
Melliana
Rozeznanie
 
Avatar Melliana
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

no cóż, pewnie każdy to inaczej odbiera. Dla mnie by to nie był żaden problem, na pewno zrezygnowałabym z nazwiska męża i po sprawie. Nigdy też nie czułam potrzeby nazywania się choć w części tak samo jak mój mąż czy dzieci. Ale może jestem jakaś dziwna
Melliana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 11:53   #429
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Nadając dziecku podwójne nazwisko pozbawiamy je możliwości połączenia swojego nazwiska (w całości, takie jakie miało od urodzenia) z nazwiskiem małżonka.
Niczego nie pozbawiamy, gdyż będzie wychowywało się z tą świadomościa, że posiada dwa nazwiska obojga rodziców.

I w swojej głowce będzie mogło radzić, co zrobić z nazwiskiem na wypadek ewentualnego ślubu. I będzie miało na to wiele lat.

Tak samo jak w każdym innym przypadku posiadania nazwisk długich, dziwnych, brzydko brzmiących, ładnych, historycznie załuzonych...

A jak jest gwarancja, że zostawiając jedno nazwisko dziecku w momencie decydowania przez nie o brzmieniu nazwiska, nie dojdzie ono do wniosku, że nazwisko męża jest zbyt długie, żeby oba łączyć??
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 12:00   #430
Melliana
Rozeznanie
 
Avatar Melliana
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 802
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

racja, dzustam. Popieram
Melliana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 12:18   #431
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Zgadzam się z Wami co do tego, że najważniejsza jest świadomość tego, kim się jest i to powinno być najważniejsze. Nie zmienia to jednak tego, że według mnie nadawanie dzieciom podwójnych nazwisk jest pewnego rodzaju kombinowaniem na siłę. Pewnie, że dziecko może zrezygnować z nazwiska któregoś z rodziców, tylko po co stawiać je w takiej sytuacji?

Na całym świecie w większości przypadków dzieci noszą pojedyncze nazwisko i ewentualnie w przypadku ślubu dodają do niego drugi człon. Ja wiem, że fajnie jest się buntować przeciwko temu, że dziecko ma nosić nazwisko męża (sama lubię robić wszystko na przekór ) jednak nie widzę jakiegoś sensownego uzasadnienia tego. Oczywiście, można dyskutować w kwestii sensowności tradycji. Jednak uważam, że zbyt dużą wagę przypisuje się temu wszystkiemu.

Kolejna rzecz warta rozważenia, kiedy od dziecka ma się podwójne nazwisko. Wyobraziłam sobie sytuację, w której kobieta nazywa się Kowalska-Nowak, a mężczyzna Iksiński. Kobieta chce nadać dziecku swoje nazwisko. Jak dla mnie z tego wszystkiego powstaje układ, w którym mamy do czynienia z przerostem formy nad treścią. Dziecko ma dwa nazwiska - wydawałoby się, że naturalnym uzasadnieniem tego jest to, iż nazwisko powstało z połączenia nazwisk rodziców. A tu nie do końca jest tak i powstaje kolejna kwestia do wyjaśniania przy załatwianiu kwestii urzędowych. No i pozostaje problem kolejnych pokoleń...

Zdaję sobie sprawę z tego, że każdy może wybrać sobie nazwisko lub dwa, jakie będzie chciał nosić. Jednak skoro przez wieki sprawdzał się system, w którym dzieci miały pojedyncze nazwisko, po co utrudniać sobie życie?
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 12:19   #432
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Niczego nie pozbawiamy, gdyż będzie wychowywało się z tą świadomościa, że posiada dwa nazwiska obojga rodziców.

I w swojej głowce będzie mogło radzić, co zrobić z nazwiskiem na wypadek ewentualnego ślubu. I będzie miało na to wiele lat.
Po co więc kobiety pozostają przy swoich nazwiskach, nawet tych pojedynczych? Przecież przyjmując nazwisko męża mogą żyć ze świadomością, że posiadają swoje własne, panieńskie nazwisko.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 13:07   #433
Teje
Rozeznanie
 
Avatar Teje
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

W Hiaszpanii natomiast od lat sprawdza sie system, w którym każdyma ma podwójne nazwisko - jedno dostaje po tacie, drugie po mamie. Po ślubie zazwyczaj zostawia sie pierwsze własne, a drugie dodaje pierwsze współmażłaonka. I tam tens ystem sie sprawdza. Więc nie rozumiem , dlacego ten staropolski miałby być najlepszy...

Jak ja brałam ślub byłam w trochę innej syrtuacji, bo absolutnie nie planowaliśmy z mężem dzieci, ale gdybyś dopuszczali taką możliwośc, to albo walczylibyśmy o podwójne nazwisko dla dzieci ( moim znajmomy udało się to wywalczyć bez łączenia nazwiska), albo dziecko dostałoby moje nazwisko, z tej przyczyny, że to głównie matka jeździ z małym dzieckiem, zostaje wezwana do szkoły itd. Więc jest praktyczniej. A w naszym przypadku dochodzi jeszcze warunke, że jeśli dziecko miałoby miec podwójne obywatelstwo, to musi noisić moej nazwisko. I mój mąż ani przez moment nie miał z tym problemu.
Teje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 13:39   #434
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Akurat mi bardzo by odpowiadała opcja, że ja zostaję przy swoim nazwisku, mąż też, a dziecko przyjmuje nazwisko podwójne Rozumiem, że takiej opcji w Polsce jeszcze nie ma? Dochodzą do mnie różne sprzeczne informacje. Czy wiadomo, kiedy mógłby taki przepis zacząć obowiązywać?
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 17:37   #435
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Sabbath, a co byś zrobiła, gdyby to Twoja mama zdecydowała się na nadanie Ci dwóch nazwisk? Przyjęłabyś nazwisko męża czy została przy swoim (bo przecież potrójnego mieć nie można)? I co z nazwiskiem Twojego dziecka? Jak by wtedy wyglądało?
Myślę, że zdecydowałabym się na przekazanie dziecku jednego z nich. Nie wiem, którego, nigdy nie miałam możliwości dokonania wyboru.


Cytat:
Napisane przez Melliana Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że trochę za dużo szumu jest przy tej wymianie nazwisk i tak naprawdę nikomu i niczemu to nie służy. W krajach Beneluxu nikt nie zmienia nazwiska przy ślubie (no chyba, ze baaaardzo chce) i jest okay a dzieci mają albo nazwisko mamy albo taty.
Proste rozwiązania są zwykle niedoceniane.

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Ale nadając dziecku podwójne nazwisko pozbawiamy je możliwości wyboru połączenia jego nazwiska z nazwiskiem współmałżonka.
A jakie nazwisko nadałabyś dziecku, gdybyś sama od zawsze nosiła dwa?
Powtarzasz to wciąż, a to nie jest tak. nadając dziecku "z automatu" nazwisko ojca pozbawiamy je jego pełnego dziedzictwa i pozbawiamy możliwości wyboru tego, które z dwóch nazwisk, które mu się genetycznie "należą" będzie nosiło. Tak?
Ja mam kumpelę, która po osiągnięciu pełnoletniości zmieniła nazwisko na panieńskie swojej matki, bo bardziej czuła się związana z tamtą linią swojego pochodzenia.

Jakie nadałabym mojemu dziecku, gdybym nosiła dwa? Nadałabym mu nazwisko rodzica którego wkład w moją tożsamość dla mnie jest ważniejszy. Mam nadzieję, że tak samo zrobi kiedyś mój syn.


Cytat:
Napisane przez Sweet_Jelly Pokaż wiadomość
A ja wolałabym mieć nazwisko męża... i żeby dzieci też miały jego nazwisko... Na dwuczłonowe to nie ma możliwości bo moje panieńskie jest dłuugie...
Sweet Jelly - skoro tak sobie wybierasz nazwisko ładne i krótkie, to może zamiast nazwiska męża wybierz sobie na przykład Grieg, albo Bach? To są dopiero ładne i krótkie nazwiska!
Skoro sobie tak już wybieramy, po co się ograniczać?

Cytat:
Napisane przez Teje Pokaż wiadomość
W Hiaszpanii natomiast od lat sprawdza sie system, w którym każdyma ma podwójne nazwisko - jedno dostaje po tacie, drugie po mamie. Po ślubie zazwyczaj zostawia sie pierwsze własne, a drugie dodaje pierwsze współmażłaonka. I tam tens ystem sie sprawdza. Więc nie rozumiem , dlacego ten staropolski miałby być najlepszy...

Jak ja brałam ślub byłam w trochę innej syrtuacji, bo absolutnie nie planowaliśmy z mężem dzieci, ale gdybyś dopuszczali taką możliwośc, to albo walczylibyśmy o podwójne nazwisko dla dzieci ( moim znajmomy udało się to wywalczyć bez łączenia nazwiska), albo dziecko dostałoby moje nazwisko, z tej przyczyny, że to głównie matka jeździ z małym dzieckiem, zostaje wezwana do szkoły itd. Więc jest praktyczniej. A w naszym przypadku dochodzi jeszcze warunke, że jeśli dziecko miałoby miec podwójne obywatelstwo, to musi noisić moej nazwisko. I mój mąż ani przez moment nie miał z tym problemu.
Teje, dla mnie Twój post rozstrzyga ten urojony dylemat. Właściwie nie widzę potrzeby uzupełniania go.

Chapeau bas!
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 17:54   #436
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Powtarzasz to wciąż, a to nie jest tak. nadając dziecku "z automatu" nazwisko ojca pozbawiamy je jego pełnego dziedzictwa i pozbawiamy możliwości wyboru tego, które z dwóch nazwisk, które mu się genetycznie "należą" będzie nosiło. Tak?
Skoro po uzyskaniu pełnoletności można sobie zmienić nazwisko na takie, jakie nosi rodzic, po którym nazwiska nie odziedziczyliśmy, to chyba trudno mówić o pozbawianiu możliwości wyboru?

Nie chodzi mi o to, by na siłę udowadniać komukolwiek, że podwójne nazwisko dla dziecka może być kłopotliwe. To jest moje subiektywne zdanie.

Według mnie polska tradycja nadawania dzieciom nazwisk pojedynczych po ojcu jest pewnego rodzaju kompromisem. Można zapytać, dlaczego po ojcu. Równie dobrze można by też zapytać, czemu po matce, gdyby taka sytuacja zaszła. Ot, utarło się, sprawdziło, więc po co zmieniać Myślę, że kobiety czasem na siłę dopatrują się tutaj jakiejś dyskryminacji.

Nie pamiętam, kto o tym pisał, jednak przy okazji rozmowy na temat zostawiania sobie panieńskiego nazwiska była mowa o tym, że całe życie jesteśmy znane pod danym nazwiskiem i pracowałyśmy na nie. W momencie, kiedy dziecko ma podwójne nazwisko i chce dodać do niego nazwisko małżonka, musi jednak to swoje podwójne zmienić. Dla mnie jest różnica w uczynieniu siebie Kowalską - Nowak (po mężu) a zrobieniem z siebie Kowalskiej - Nowak, kiedy całe życie było się Kowalską - Iksińską. Ja wiem, że nikomu z niczego się nie trzeba tłumaczyć, ale mimo wszystko uważam, że tego typu żonglowanie nazwiskami wprowadza innych ludzi w błąd.
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 18:15   #437
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Skoro po uzyskaniu pełnoletności można sobie zmienić nazwisko na takie, jakie nosi rodzic, po którym nazwiska nie odziedziczyliśmy, to chyba trudno mówić o pozbawianiu możliwości wyboru?

Vredko - po uzyskaniu pełnoletności można sobie zmienić nazwisko na Presley u licha!
Ale to kosztuje i wymaga sporo zabiegów.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 19:13   #438
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Niby takie proste pytanie w temacie a ile emocji w Waszych wypowiedziach Na pewno prościej jest gdy cała rodzina ma jedno wspólne nazwisko. Nie trzeba latać z aktem małżeństwa i udowadniać, że jest się czyjąś żoną...

Ja będę nosić nazwisko męża. Jest to dla mnie zarówno naturalny krok jak i przyczyny osobiste
soffera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 19:27   #439
czekoladka79
Zadomowienie
 
Avatar czekoladka79
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Dla mnie naturalną rzeczą było pozostawienie swojego nazwiska, urodziłam się z nim i chcę z nim umrzeć, a nie przy kazdym kolejnym mężu nazywać się inaczej .

Sabbath informację o nadaniu podwójnego nazwiska dziecku w momencie kiedy my zostajemy przy swoich otrzymalismy we wrzesniu przy wypełnianiu dokumentów, nie sądzę aby urzędniczka próbowała nas wprowadzić w błąd, bo sama nam to zaproponowała, może już się to zmieniło.
czekoladka79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 19:36   #440
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Vredko - po uzyskaniu pełnoletności można sobie zmienić nazwisko na Presley u licha!
Ale to kosztuje i wymaga sporo zabiegów.
nieprawda
Art. 2. 1. Wniosek o zmianę nazwiska podlega uwzględnieniu, jeżeli jest uzasadniony ważnymi względami.
2. Ważne względy zachodzą w szczególności, gdy wnioskodawca:
1) nosi nazwisko:
a) ośmieszające albo nielicujące z godnością człowieka,
b) o brzmieniu niepolskim,
c) posiadające formę imienia;
2) pragnie zmienić swoje nazwisko na nazwisko, którego używa, lub powraca do nazwiska, które zostało zmienione.

Art. 3. Wniosek o zmianę nazwiska nie podlega uwzględnieniu, gdy wnioskodawca ubiega się o zmianę nazwiska na nazwisko historyczne, wsławione na polu kultury i nauki, działalności politycznej, społecznej albo wojskowej, chyba że posiada członków rodziny o tym nazwisku lub jest powszechnie znany pod tym nazwiskiem.
wersta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 20:07   #441
Teje
Rozeznanie
 
Avatar Teje
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Według mnie polska tradycja nadawania dzieciom nazwisk pojedynczych po ojcu jest pewnego rodzaju kompromisem. Można zapytać, dlaczego po ojcu. Równie dobrze można by też zapytać, czemu po matce, gdyby taka sytuacja zaszła. Ot, utarło się, sprawdziło, więc po co zmieniać Myślę, że kobiety czasem na siłę dopatrują się tutaj jakiejś dyskryminacji.

Utarło się i sprawdziło, bo kiedyś 99% kobiet zminaiło nazwisko na męża. Teraz tak nie jest i już się nie sprawdza. Dlatego szukamy alternatywy.

wersta -

"pragnie zmienić swoje nazwisko na nazwisko, którego używa."

"jest powszechnie znany pod tym nazwiskiem"

Ależ to się włąsnie uduwadnia na podstawie tego paragrafu - moja 14 letnia siostrzenica zmieniła sobie w ten sposób imię ( w jej przypadku była potrzebna zgoda rodziców). Mówisz, że w papierach masz X, ale od dzieciństwa używałaś Y, bo np. wychowywała Cię babcia, nie wymawiasz literki "r" i nie umiesz wymówić właściwego nazwiska, w szkole rodzice podali inne nazwisko i wszytskie świadectwa masz na to itd. Fajnie, jak masz na to dowody, ale w jej przypadku nawet o nie nie poprosili - dowiedzieliśmy się za to, że do 12 roku życia jej rodzice mogli jej zmienić imię, a ona nie miałaby na ten temat nic do powiedzenia, natomiast od 12 -18 z wnioskiem wychodzili rodzice, ale ona miała prawo się nei zgodzić.
Teje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 20:23   #442
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez Teje Pokaż wiadomość
Utarło się i sprawdziło, bo kiedyś 99% kobiet zminaiło nazwisko na męża. Teraz tak nie jest i już się nie sprawdza. Dlatego szukamy alternatywy.

wersta -

"pragnie zmienić swoje nazwisko na nazwisko, którego używa."

"jest powszechnie znany pod tym nazwiskiem"

Ależ to się włąsnie uduwadnia na podstawie tego paragrafu - moja 14 letnia siostrzenica zmieniła sobie w ten sposób imię ( w jej przypadku była potrzebna zgoda rodziców). Mówisz, że w papierach masz X, ale od dzieciństwa używałaś Y, bo np. wychowywała Cię babcia, nie wymawiasz literki "r" i nie umiesz wymówić właściwego nazwiska, w szkole rodzice podali inne nazwisko i wszytskie świadectwa masz na to itd. Fajnie, jak masz na to dowody, ale w jej przypadku nawet o nie nie poprosili - dowiedzieliśmy się za to, że do 12 roku życia jej rodzice mogli jej zmienić imię, a ona nie miałaby na ten temat nic do powiedzenia, natomiast od 12 -18 z wnioskiem wychodzili rodzice, ale ona miała prawo się nei zgodzić.
chodzi o nazwisko np. znane podane wyżej, w PL nie ma tak,że zmieniasz na jakie chcesz
i łatwiej zmienić imię niż nazwisko, tak jak piszesz w przykładzie.


jeśli chodzi o zmianę brzmienia, które podajesz:
Art. 10. 1. W razie wątpliwości pisownię imienia lub nazwiska ustala kierownik urzędu stanu cywilnego na wniosek strony. Ustaleniem pisowni jest wybór jednej z form pisowni imienia lub nazwiska, które zostały zapisane w aktach stanu cywilnego.
2. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio w przypadkach dostosowania pisowni imion i nazwisk do zasad pisowni polskiej zgodnie z fonetycznym brzmieniem.
3. Ustalenie pisowni określone w ust. 2 może nastąpić również z urzędu, jeżeli imię lub nazwisko ma brzmienie polskie.
wersta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 21:02   #443
Teje
Rozeznanie
 
Avatar Teje
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Ależ ona zmienieła sobie na zupełnie inne imię, bo jak napisali w uzasadnieniu, imienia tego używała od wczesnego dzieciństwa. Wcale nie chodziło o zmianę brzmienia - chodzi tylko o to, że musisz podać jakieś powody, dla ktorych używano innego imienia - możesz nawet powiedzieć, że tatuś jak rejestrował był pijany i mu się pomyliło, ale mama i reszta rodziny tego imienia nie uznały, I oczywiście, że tak jest, bo przerabialiśmy to na właśnej skórze 8 lat temu.

Co do nazwisk jest tak samo - z tym, że jeżeli zmieniasz sobie na Potocka - Czartoryska czy Presley, to na 100% ktoś się przyczepi i każe Ci udowodnić, że naprawdę takiego używałaś. Ale jak zmienisz na np. Czyżyk uzasadniając, ze w papierach masz np. Kaczmarska, ale nawet w szkole na klasówka pospisywałaś się Czyżyk czy Czyżyk- Kaczmarska, to ze zmianą nie am problemu.
Teje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 21:57   #444
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

O ile udowodnienie, że używasz innego imienia niż w metryce jest dość łatwe, bo częste, powszechne to już udowodnienie, że używa się innego niż w metryce nazwiska graniczy chyba z cudem. Bo gdzie, jak? Jak to możlliwe?
Ustawa o zmianie imion i nazwisk służy raczej ułatwianiu życia ludziom o nazwiskach ośmieszających, dostosowaniu pisowni, likwidacji nazwisk dwuczłonowych itp. a nie widzimisię, że zmienię sobie nazwisko po 18-tce. Ja osobiście nie liczyłabym na to że moje dziecko kiedyś wybierze sobie i ot tak hop-siup zmieni nazwisko z takiego na inne bo ma przecież możliwość wyboru.
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 22:17   #445
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Syn mojej ciotki zmienił sobie nazwisko na jej panieńskie zaraz po osiągnięciu pełnoletności, założył sprawę w sądzie, raz ciach i po ptokach Dodam, że ciotka nadal nosi nazwisko po mężu, z którym się rozwiodła 15 lat temu.

Moje ewentualne dzieci będa miały podwójne nazwisko, muszą się z tym pogodzić, nawet gdyby jakieś osoby uważały, że nie jest to dobry pomysł.

Jakiś czas temu poznałam dziweczynę, która nosi podwójne nazwisko i jakoś nie narzeka. Wprost przeciwnie z dumą powtarza, że ma je po mamie i po tacie. Obecnie ma 17 lat i jej głowę zaprzątają randki, błyszczyki i zbliżająca się matura - myślę, że nawet uśmiałaby się, że jakieś podstarzałe, bo pełnoletnie ciotki roztrząsają na forum kwestie podwójnych nazwisk dla dzieci.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 22:51   #446
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
Dla mnie naturalną rzeczą było pozostawienie swojego nazwiska, urodziłam się z nim i chcę z nim umrzeć, a nie przy kazdym kolejnym mężu nazywać się inaczej .
To właśnie pisałam już wczesniej.
Kiedy zawieramy związek małżeński zakładamy oczywiście, że to na całe życie, ale cóż począć z nazwiskiem, jeśli się nie uda?

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
Sabbath informację o nadaniu podwójnego nazwiska dziecku w momencie kiedy my zostajemy przy swoich otrzymalismy we wrzesniu przy wypełnianiu dokumentów, nie sądzę aby urzędniczka próbowała nas wprowadzić w błąd, bo sama nam to zaproponowała, może już się to zmieniło.
Czekoladko, bardzo Ci dziękuję. To dla mnie ważna sprawa. Pójdę "zasięgnąć języka".
Dziękuję raz jeszcze.

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Ustawa o zmianie imion i nazwisk służy raczej ułatwianiu życia ludziom o nazwiskach ośmieszających, dostosowaniu pisowni, likwidacji nazwisk dwuczłonowych itp. a nie widzimisię, że zmienię sobie nazwisko po 18-tce. Ja osobiście nie liczyłabym na to że moje dziecko kiedyś wybierze sobie i ot tak hop-siup zmieni nazwisko z takiego na inne bo ma przecież możliwość wyboru.
Dlatego właśnie napisałam, że wymaga to sporo zabiegów.
No niestety, zmiana nazwiska na nazwisko matki nie następuje automatycznie, jeśli akt ślubu stanowi inaczej.

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Syn mojej ciotki zmienił sobie nazwisko na jej panieńskie zaraz po osiągnięciu pełnoletności, założył sprawę w sądzie, raz ciach i po ptokach Dodam, że ciotka nadal nosi nazwisko po mężu, z którym się rozwiodła 15 lat temu.

Moje ewentualne dzieci będa miały podwójne nazwisko, muszą się z tym pogodzić, nawet gdyby jakieś osoby uważały, że nie jest to dobry pomysł.

Jakiś czas temu poznałam dziweczynę, która nosi podwójne nazwisko i jakoś nie narzeka. Wprost przeciwnie z dumą powtarza, że ma je po mamie i po tacie. Obecnie ma 17 lat i jej głowę zaprzątają randki, błyszczyki i zbliżająca się matura - myślę, że nawet uśmiałaby się, że jakieś podstarzałe, bo pełnoletnie ciotki roztrząsają na forum kwestie podwójnych nazwisk dla dzieci.
Dobrze to przeczytać.

Mój syn wie, że ma dwa nazwiska, bo oboje go kochamy i ważne dla nas było, żeby mu oddać także i tę część siebie.
To taki dar, podobnie jak zapoznaję go z zasadami, których przestrzegam oswajam z moimi pasjami, czytam mu ważne dla mnie książki, uczę tego, co sama potrafię. Dzielę się z nim tym, czym jestem. To samo, oczywiście, robi jego tatuś.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 22:53   #447
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
Dla mnie naturalną rzeczą było pozostawienie swojego nazwiska, urodziłam się z nim i chcę z nim umrzeć, a nie przy kazdym kolejnym mężu nazywać się inaczej .
No i podsumowałaś cała dyskusję. Ty wolisz swoje nazwisko, ja wolę nazwisko męża. Czyli każdy wybiera co dla niego najlepsze... Kwestią jest porozumienie miedzy małżonkami w przypadku nazwiska ich dziecka i tyle
soffera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-01-21, 00:23   #448
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Nie zmienia to jednak tego, że według mnie nadawanie dzieciom podwójnych nazwisk jest pewnego rodzaju kombinowaniem na siłę. Pewnie, że dziecko może zrezygnować z nazwiska któregoś z rodziców, tylko po co stawiać je w takiej sytuacji?
Na całym świecie w większości przypadków dzieci noszą pojedyncze nazwisko i ewentualnie w przypadku ślubu dodają do niego drugi człon. Ja wiem, że fajnie jest się buntować przeciwko temu, że dziecko ma nosić nazwisko męża (sama lubię robić wszystko na przekór ) jednak nie widzę jakiegoś sensownego uzasadnienia tego. Oczywiście, można dyskutować w kwestii sensowności tradycji. Jednak uważam, że zbyt dużą wagę przypisuje się temu wszystkiemu.

No ale zdrugiej strony jeśli ja i mój mąz bedzieny nosić nazwisko X-Y to dlaczego niby nasze dziecko nie powinno nazywac sie tak samo jak my, cała nasza rodzina? to było by dopiero dziwne i w takiej sytuacji dziecko mogło by sie czuć wyobcowane, bo moze mamusia mnie nie kocha jeśli nie dała mi swojej połowy nazwiska? To było by dopiero problematyczne.

A w chwili ślubu dziecko samo zdecyduje, co zrobić, czy zostawic nazwisko jeśli tak które - może zostawi to z którym było bardziej związane, może to ładniejsze, może to które lepiej sie komponuje z nazwiskiem partnera, moze przedłuży linie, a może przyjmie nazwisko partnera... nie wiem, nie bede mieć na to wpływu bo to tylko jego decyzja... Zresztą nie sadze aby było to dla dziecka jakies szczególne utrudnienie, jak już ktoś napisał każdy rodzi sie z jakimś nazwiskiem, z jakąs tożsamością z którą predzej czy później człowiek bedzie musaił sobie poradzić
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-21, 09:43   #449
wersta
Zakorzenienie
 
Avatar wersta
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez Teje Pokaż wiadomość
Ależ ona zmienieła sobie na zupełnie inne imię, bo jak napisali w uzasadnieniu, imienia tego używała od wczesnego dzieciństwa. Wcale nie chodziło o zmianę brzmienia - chodzi tylko o to, że musisz podać jakieś powody, dla ktorych używano innego imienia - możesz nawet powiedzieć, że tatuś jak rejestrował był pijany i mu się pomyliło, ale mama i reszta rodziny tego imienia nie uznały, I oczywiście, że tak jest, bo przerabialiśmy to na właśnej skórze 8 lat temu.

Co do nazwisk jest tak samo - z tym, że jeżeli zmieniasz sobie na Potocka - Czartoryska czy Presley, to na 100% ktoś się przyczepi i każe Ci udowodnić, że naprawdę takiego używałaś. Ale jak zmienisz na np. Czyżyk uzasadniając, ze w papierach masz np. Kaczmarska, ale nawet w szkole na klasówka pospisywałaś się Czyżyk czy Czyżyk- Kaczmarska, to ze zmianą nie am problemu.
no przecież o to mi chodziło

z tego co wiem najłatwiej o zmianę nazwisk i imion jest u osób innej rasy (z obco brzmiących na polskie) wtedy urzędnicy jakoś chętniej załatwiają te sprawy i nie robią niepotrzebnych problemów. (znajoma w urzędzie stąd te wiadomości , więc chyba prawdziwe)
wersta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-21, 09:47   #450
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka?

Cytat:
Napisane przez wersta Pokaż wiadomość
no przecież o to mi chodziło

z tego co wiem najłatwiej o zmianę nazwisk i imion jest u osób innej rasy (z obco brzmiących na polskie) wtedy urzędnicy jakoś chętniej załatwiają te sprawy i nie robią niepotrzebnych problemów. (znajoma w urzędzie stąd te wiadomości , więc chyba prawdziwe)

A jaki związek ma z tym rasa?!

Biały o obco brzmiącym nazwisku to jakaś inna kategoria klienta?
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.