Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[gosiaczkam]

Napisane przez iweczka

U Nas w typach imion pojawił się Adam

Bardzo mi się podoba Adam jakby był chłopiec to to imię byłoby w 3

Może po wyjeździe mamy Tiji wypędzanie Tośki z brzucha nabrało mocy

[florencee]

Napisane przez iweczka

U Nas w typach imion pojawił się Adam

Też ładne.

W ogóle jest tyle imion męskich, które mi się podobają, mam mnóstwo pomysłów dla ewentualnych braciszków Artura. Za to dla dziewczynki po prostu NIC bym nie umiała wymyślić. :P

[Origa]

Hej

Orange_tree1 powinnaś dostać za te 6 kartonów dokumentów!
Mam nadzieje, że dziś nastrój lepszy Ja przy porządkowaniu dysku zewnętrznego i kompa trafiłam na zdjęcia ze słubu i z godzinę ryczałam, nie mogąc się uspokoić Aż kot patrzył na mnie jak na głupka, nie wiedział co się dzieje, w końcu przyszedl się miziać, co u niego jest rzadkością

Świniaczek widać, że Cię nosi i już byś bardzo chciała to dziecię wygnać

Napisane przez zonamojegomeza

Porodowka

Trzymam kciuki za szybiutki poród.
I obstawiam dziewczynkę

Napisane przez emenyx

Wczoraj wieczorem myślałam ze sie poród zaczął. W krzyżu i w dolnej części pochwy czułam cos dziwnego- jakby skurcze i ciągniecie. Troche bolało i było regularnie. A w okolicy krzyża tez cos podobnego bolesnego odczuwalam. Zaczęłam przykładać w te okolice gorąca poduszeczke z ziarnami czeresni i troche bol złagodniał. Tak z 2 godz. To trwało i w koncu sie położyłam i usnęłam. Nie wiem czy to próba generalna przed tym wielkim momentem, czy mały zsunął sie troche juz w kanał rodny. W każdym razie troche sie wystraszyłam, ze to juz ... Niby sie czeka , ale nagle gdy sie zaczyna to panika. W każdym razie dobrze spałam i dziś nic nie czuje

Czyli to taki straszak był Dobrze, że finalnie nocka przespana

Napisane przez asicuha

Hej
Za mna juz 5km spacer i 2 klotnie z Tz

Te dwie kłótnie to w trakcie tego jednego spaceru zaliczone Rozumiem, że obie zakończone rozejmem

Napisane przez navioe

Cześć. Wreszcie was nadrobiłam. Chciałam napisać, ale brałam sie za nadrabianie i przy końcówce wjeżdża relanium i śpię jak zabita.
U mnie rozwarcie 7cm, skurczy brak, przynajmniej ja ich nie czuje. Na badaniu stwierdzili, że prawdopodobnie jestem jedną z tych kobiet, co urodzą i nawet nie poczują. Nie pozwalają mi wstawać, jedynie do toalety. Czuję jak mi mięśnie zanikają już powoli
I teraz mam pytanie: czy jest możliwe, że rozwarcie pójdzie do 10 a skurcze nie nadejda i przenoszę ciążę i skończy się cesarka? Z tego co rozmawialam z nimi to według nich u mnie mogą zacząć się parte i już rodzimy, położna stwierdziła, że mam sie cieszyć bo do 7 kobiety dochodzą czasem po 12h meczarniach. Na obchodzie usłyszałam, że mam informować na bierzaco, żeby nie urodzić w łóżku. LOL.

Obyś faktycznie tak urodziła, to byłby chyba najmniej bolesny poród na wątku

Napisane przez Kasmina

Stawiam na chłopaka czyli 7:3��
Dzwonili do mnie w sprawie pracy - cv zostawiłam tam 3 lata temu i w końcu zwolniły się 3 etaty... Praca na miejscu w zawodzie ehhh marzenie pani trochę się zdziwiła jak jej powiedziałam że jestem w ciąży i na dniach rodzę ��

Widocznie powinnaś była siedzieć i czekac na kontakt od nich

Ja już po wizycie, gin twierdzi, że do następnej wizyty za tydzień nie urodzę chyba, że będę uprawiać zaawansowaną gimnastykę akrobatyczną Mam dużo leżeć, pić wodę, dalej brać magnez, spacerować tylko jak nie ma upałów i z przerwami - to ma mi zapewnić poród po ŚDM
Ciśnienie dziś 90/55 więc zaraz sobie zrobię kawę. A o 17:00 mamy sesję brzuszkową , na którą muszę przygotować ciuchy i powycinać literki więc znikam na trochę

[Lucynka20xd]

Napisane przez iweczka

U Nas w typach imion pojawił się Adam

Moj Tz ma tak na imie

Napisane przez Origa

Hej

Orange_tree1 powinnaś dostać za te 6 kartonów dokumentów!
Mam nadzieje, że dziś nastrój lepszy Ja przy porządkowaniu dysku zewnętrznego i kompa trafiłam na zdjęcia ze słubu i z godzinę ryczałam, nie mogąc się uspokoić Aż kot patrzył na mnie jak na głupka, nie wiedział co się dzieje, w końcu przyszedl się miziać, co u niego jest rzadkością

Świniaczek widać, że Cię nosi i już byś bardzo chciała to dziecię wygnać


Trzymam kciuki za szybiutki poród.
I obstawiam dziewczynkę


Czyli to taki straszak był Dobrze, że finalnie nocka przespana


Te dwie kłótnie to w trakcie tego jednego spaceru zaliczone Rozumiem, że obie zakończone rozejmem


Obyś faktycznie tak urodziła, to byłby chyba najmniej bolesny poród na wątku


Widocznie powinnaś była siedzieć i czekac na kontakt od nich

Ja już po wizycie, gin twierdzi, że do następnej wizyty za tydzień nie urodzę chyba, że będę uprawiać zaawansowaną gimnastykę akrobatyczną Mam dużo leżeć, pić wodę, dalej brać magnez, spacerować tylko jak nie ma upałów i z przerwami - to ma mi zapewnić poród po ŚDM
Ciśnienie dziś 90/55 więc zaraz sobie zrobię kawę. A o 17:00 mamy sesję brzuszkową , na którą muszę przygotować ciuchy i powycinać literki więc znikam na trochę

Brawo za wizytę i powodzenia na sesji

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[ziuta.]

Napisane przez Piernik Torunski

9:5

Napisane przez Piernik Torunski

nie czuję przekonania,ale do rankingu wliczam.. 9:5

brałabym..piękne imię..u mnie w rodzinie jest Adam i uważam za jedno z ładniejszych męskich imion..

Teraz już 9:6
9:5 było wyżej

Napisane przez Origa

Ja już po wizycie, gin twierdzi, że do następnej wizyty za tydzień nie urodzę chyba, że będę uprawiać zaawansowaną gimnastykę akrobatyczną Mam dużo leżeć, pić wodę, dalej brać magnez, spacerować tylko jak nie ma upałów i z przerwami - to ma mi zapewnić poród po ŚDM
Ciśnienie dziś 90/55 więc zaraz sobie zrobię kawę. A o 17:00 mamy sesję brzuszkową , na którą muszę przygotować ciuchy i powycinać literki więc znikam na trochę

Fajnie z tą sesją, muszę coś pomyśleć bo nie mam chyba żadnych zdjęć w ciązy nie licząc tych bez głowy które wrzucałam na forum


Jeszcze Origa na dziewczynkę to 9:7

[Krefetka]

Napisane przez asicuha

Hej
Za mna juz 5km spacer i 2 klotnie z Tz


Co u Was dzis w planach?

pracowity poranek

Napisane przez florencee

Dziękuję, dzisiaj trochę lepiej, cukier wyszedł w normie i w nocy trochę pooddychałam świeżym powietrzem deszczowym.

Chyba zwykłe SN, chociaż brzmiało mi jak wyciskanie na siłę czy coś takiego.
http://www.icd9.pl/dzial13/rozdzial73/podrozdzial73.5/
- chociaż dalej rozwija się również m.in. na manewr Crede'go

Też mam dzisiaj wizytę po południu.

dzieki za wyjasnienie
trzymam kciuki za wizytę...
choć juz mi rąk nie starcza,

Napisane przez navioe

Cześć. Wreszcie was nadrobiłam. Chciałam napisać, ale brałam sie za nadrabianie i przy końcówce wjeżdża relanium i śpię jak zabita.
U mnie rozwarcie 7cm, skurczy brak, przynajmniej ja ich nie czuje. Na badaniu stwierdzili, że prawdopodobnie jestem jedną z tych kobiet, co urodzą i nawet nie poczują. Nie pozwalają mi wstawać, jedynie do toalety. Czuję jak mi mięśnie zanikają już powoli
I teraz mam pytanie: czy jest możliwe, że rozwarcie pójdzie do 10 a skurcze nie nadejda i przenoszę ciążę i skończy się cesarka? Z tego co rozmawialam z nimi to według nich u mnie mogą zacząć się parte i już rodzimy, położna stwierdziła, że mam sie cieszyć bo do 7 kobiety dochodzą czasem po 12h meczarniach. Na obchodzie usłyszałam, że mam informować na bierzaco, żeby nie urodzić w łóżku. LOL.
Superhuman pytałaś gdzie leżę- u dyrektora Sajdaka na oddziale ale bada mnie i opiekuje się Kampioni, nie wiem czy słyszałaś, ale fajna kobietka.
Już czuję, że mnie zamula więc idę w kime.
Zonamojegomeza trzymam kciuki! Ja w sumie nie wiem co obstawiam, napewno będzie fajnym bomblem.
Trzymam kciuki za wizyty, wiem, że mało piszę ale podczytuje was w miarę regularnie i jestem z wami caly czas.

dobrze że się odezwałaś. odpoczywaj i śpij może to najzdrowszy sposób żeby dociągnąć go terminu

Napisane przez Kasmina

Stawiam na chłopaka czyli 7:3��
Dzwonili do mnie w sprawie pracy - cv zostawiłam tam 3 lata temu i w końcu zwolniły się 3 etaty... Praca na miejscu w zawodzie ehhh marzenie pani trochę się zdziwiła jak jej powiedziałam że jestem w ciąży i na dniach rodzę ��

niech Cię teraz zatrudnią z odroczeniem wykonywania pracy za rok

Napisane przez kasia_ruda

Moje biodra umarły. Bez kitu, po prostu się poddały. Nie mogę z łóżka wstać :/


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Napisane przez Afrodita

Cześć dziewczynki

Też sobie o Tiji pomyślałam.. ale faktycznie od poniedziałku miala dostać klucze od mieszkania i pewnie przeprowadzka wre

Może wywołują Tosię i tija nie chce się chwalić??

[Afrodita]

Ucięło mi część cytowania eh..

Napisane przez asicuha

Na pocieszenie poszlam sobie na maly spacer i duzego loda :P

I prawidłowo!
Może coś się jeszcze rozkręci.. nie znamy dnia ani godziny

Napisane przez LunaLov

Moja siostra też 30.07 ładne macie imię, zawsze go zazdrościłam!



Tak Ujastek, a dojazd Opatkowice - szp. Jana Pawła (obok przyjmuje moja gin). Przecieliśmy bez problemów, ale stresik był.

Dziewczyny melduje się po wizycie. Sama nie wiem jak ja odbierać, niby wszystko ok ale mam podejrzenie cholestazy i jakieś parametry jej wyszły ponad norme (nie umiem tego wytłumaczyć chodzi o wskaźnik z dopplera i crp - razem wychodzą ponad 1 i ze to już patologia, może tija coś więcej bo ja ni cholery). w związku z tym jutro szpital i badania przy czym ona twierdzi ze ten wskaźnik się nie zmieni i w czwartek indukcja porodu...

Poza tym ktg ok, żadnych skurczy, szyjka krótka i zmiażdżona, przepływy jak do porodu, mała ma 3780... Całą wizyte gadałyśmy, że próbujemy rodzić sn, że lepiej nie wywoływać poczekać na naturalny rozruch, a na koniec "tu ma pani skierowanie"

o jej! Oby to nie było to
Moźe poród zdąży sam się rozkręcić naturalnie

Napisane przez kasia_ruda

Ja pozegnalam kawałek czopa Ale bezkrwawy, więc niekoniecznie to cokolwiek oznacza w kontekście zbliżającego się porodu.
..

ooooo! Kciuki

Napisane przez Świniaczek

Afrodita, ze Ty masz jeszcze sile na ikee to podziwiam jesli dotrzymam do tego czasu to za tydzien w srode wjedziemy w drodze do lekarza (na ktg typowo u niego, zeby spojrzal bardziej fachowym okiem) tylko na wyprzedaze przy kasach i nawet nie wejde dalej Musieli by mnie na wozku wiezc

Nie miałam siły.. po 10 min kręgosłup mi już wysiadał.. ale Tż nie zczaiłby co zapisałam na liście zakupów Musiałam przypilnować

Napisane przez florencee

To super, że masz już ustawione CC.
A może Zuzia zaczeka i wszystko się ładnie zgra - pewnie lepiej dla dzieciaków, że nie robią tych cesarek dużo wcześniej.
)

Otóż to. Takiego argumentu użył.. I w sumie ma racje.. Zuzia jest drobna, więc lepiej dla niej, by w brzuszku pobyła, jak najdłużej Byleby się tylko usłuchała

Napisane przez zonamojegomeza

Porodowka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki!!!!!

Napisane przez Piernik Torunski

trzymam kciuki..daj znać jak idzie..

dziewczyny to co? obstawiamy czy bobo będzie chłopcem czy dziewczynką?

Ja obstawiam dziewczynke!

Napisane przez virginia

Ty masz siłę w taki skwar po Ikei łazić?


Na 13 mam wizytę, jestem ciekawa co u Kasi i wgl, proszę o kciuki .

Klima była Sił już nie mam na takie łażenie po sklepach, ale musiałam dopilnować zakupów, bo mąż nie wiedziałby co zapisałam na kartce

Kciuki za wizyte! Koniecznie daj znać co i jak

Napisane przez ziuta.

Ja dziś źle spałam, coraz bardziej boli mnie kręgosłup. Wstaję z łóżka strasznie połamana, dopiero jak trochę się rozchodzę to jest lepiej. A dziś znowu zapowiada się upał
Zapomniałam Wam napisać że GBS ujemny

Ja teraz codziennie budzę się połamana Na plecach nie wyrabiam dłuźej niż 5 min.. Na bokach też nie, bo Zuzia strasznie się wierci, jakby jej było nie wygodnie..

Za wynik GBS

Napisane przez navioe

Cześć. Wreszcie was nadrobiłam. Chciałam napisać, ale brałam sie za nadrabianie i przy końcówce wjeżdża relanium i śpię jak zabita.
U mnie rozwarcie 7cm, skurczy brak, przynajmniej ja ich nie czuje. Na badaniu stwierdzili, że prawdopodobnie jestem jedną z tych kobiet, co urodzą i nawet nie poczują. Nie pozwalają mi wstawać, jedynie do toalety. Czuję jak mi mięśnie zanikają już powoli
I teraz mam pytanie: czy jest możliwe, że rozwarcie pójdzie do 10 a skurcze nie nadejda i przenoszę ciążę i skończy się cesarka? Z tego co rozmawialam z nimi to według nich u mnie mogą zacząć się parte i już rodzimy, położna stwierdziła, że mam sie cieszyć bo do 7 kobiety dochodzą czasem po 12h meczarniach. Na obchodzie usłyszałam, że mam informować na bierzaco, żeby nie urodzić w łóżku. LOL.
Superhuman pytałaś gdzie leżę- u dyrektora Sajdaka na oddziale ale bada mnie i opiekuje się Kampioni, nie wiem czy słyszałaś, ale fajna kobietka.
Już czuję, że mnie zamula więc idę w kime.
Zonamojegomeza trzymam kciuki! Ja w sumie nie wiem co obstawiam, napewno będzie fajnym bomblem.
Trzymam kciuki za wizyty, wiem, że mało piszę ale podczytuje was w miarę regularnie i jestem z wami caly czas.

Oby poród przeszedł bezboleśnie, jak mówia! Tylko pozazdrościć


Zrobiłam dziś pranie ciuszków Malej.. w weekend mąż złoży komodę i w końcu będe mogła wszystko uporzadkować i pochować
Głupie pytanie.. Jak pierzecie ciuszki to wirujecie? Co prawda już po fakcie pytam, bo juz po praniu.. ustawiłam na najmńiejsze obroty 400, żeby w razie co nie zniszczyc tak ciuszkow..


Dzisiaj u mnie przyjemna pogoda.. w sensie jest świeże powietrze, ale deszczowo.. Niestety strasznie rwie mnie chore oko ciśnienie pewnie podskoczyło.. dawno tak nie było..

[Krefetka]

Napisane przez Origa

Ja już po wizycie, gin twierdzi, że do następnej wizyty za tydzień nie urodzę chyba, że będę uprawiać zaawansowaną gimnastykę akrobatyczną Mam dużo leżeć, pić wodę, dalej brać magnez, spacerować tylko jak nie ma upałów i z przerwami - to ma mi zapewnić poród po ŚDM
Ciśnienie dziś 90/55 więc zaraz sobie zrobię kawę. A o 17:00 mamy sesję brzuszkową , na którą muszę przygotować ciuchy i powycinać literki więc znikam na trochę

czekamy na efekty sesji

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez Afrodita

Dzisiaj u mnie przyjemna pogoda.. w sensie jest świeże powietrze, ale deszczowo.. Niestety strasznie rwie mnie chore oko ciśnienie pewnie podskoczyło.. dawno tak nie było..

może okład z herbaty lub rumianku lub z lodu pomoże uspokoić oko?

[Kasmina]

Skaczę na piłce 25 min i 10 min kręce biodrami ciekawe czy rozkręce akcje porodowa haha

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Już mnie to skakanie nie bawi, w śluzie pojawiły mi się pasma krwi... I brzuch boli jak na okres...

[Talantea]

Napisane przez Kasmina

Skaczę na piłce 25 min i 10 min kręce biodrami ciekawe czy rozkręce akcje porodowa haha

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Już mnie to skakanie nie bawi, w śluzie pojawiły mi się pasma krwi... I brzuch boli jak na okres...

Moze cos z tego bedzie

[iweczka]

Napisane przez florencee

Też ładne.

W ogóle jest tyle imion męskich, które mi się podobają, mam mnóstwo pomysłów dla ewentualnych braciszków Artura. Za to dla dziewczynki po prostu NIC bym nie umiała wymyślić. :P

A ja mam na odwrót :P
Dla dziewczynki wiele, dla chłopca jak widać idzie ciężko

[Lucynka20xd]

Napisane przez Kasmina

Skaczę na piłce 25 min i 10 min kręce biodrami ciekawe czy rozkręce akcje porodowa haha

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Już mnie to skakanie nie bawi, w śluzie pojawiły mi się pasma krwi... I brzuch boli jak na okres...

No to moze poskutkowalo
Termin masz za 2 dni tak?

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Talantea]

Napisane przez iweczka

A ja mam na odwrót :P
Dla dziewczynki wiele, dla chłopca jak widać idzie ciężko

u mnie to samo,. dla chlopca bylo ciezko znalezc imię, szczegolnie, ze bylam nastawiona na dziewczynkę. teraz juz przyzwyczaiłam sie do myśli, ze jednak chłopak

[Babygirl1990]

Hej dziewczyny!
Kciuki za żonę! Obstawiam 'synajejmeza'

Jutro czeka mnie podróż, 240km (120 w jedną stronę) i to z teściową.. Mąż będzie kierował.
Mam nadzieję że wyżej wymieniona nie podniesie mi za mocno ciśnienia
Ostatnio jakoś wypieram myśl o porodzie, jakby mnie to miało ominąć...
Zbieram się na pocztę.

[Kasmina]

Napisane przez Lucynka20xd

No to moze poskutkowalo
Termin masz za 2 dni tak?

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Z 1 USG na 2.08 a z 1 prenatalnego na 29.07 i tej daty się trzymaliśmy z gin.
Termin wg Om jest w moim przypadku nierealny

[Lucynka20xd]

Napisane przez Kasmina

Z 1 USG na 2.08 a z 1 prenatalnego na 29.07 i tej daty się trzymaliśmy z gin.
Termin wg Om jest w moim przypadku nierealny

No to poskacz jeszcze ciepły prysznic weź

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[superhuman]

Napisane przez navioe

Cześć. Wreszcie was nadrobiłam. Chciałam napisać, ale brałam sie za nadrabianie i przy końcówce wjeżdża relanium i śpię jak zabita.
U mnie rozwarcie 7cm, skurczy brak, przynajmniej ja ich nie czuje. Na badaniu stwierdzili, że prawdopodobnie jestem jedną z tych kobiet, co urodzą i nawet nie poczują. Nie pozwalają mi wstawać, jedynie do toalety. Czuję jak mi mięśnie zanikają już powoli
I teraz mam pytanie: czy jest możliwe, że rozwarcie pójdzie do 10 a skurcze nie nadejda i przenoszę ciążę i skończy się cesarka? Z tego co rozmawialam z nimi to według nich u mnie mogą zacząć się parte i już rodzimy, położna stwierdziła, że mam sie cieszyć bo do 7 kobiety dochodzą czasem po 12h meczarniach. Na obchodzie usłyszałam, że mam informować na bierzaco, żeby nie urodzić w łóżku. LOL.
Superhuman pytałaś gdzie leżę- u dyrektora Sajdaka na oddziale ale bada mnie i opiekuje się Kampioni, nie wiem czy słyszałaś, ale fajna kobietka.
Już czuję, że mnie zamula więc idę w kime.
Zonamojegomeza trzymam kciuki! Ja w sumie nie wiem co obstawiam, napewno będzie fajnym bomblem.
Trzymam kciuki za wizyty, wiem, że mało piszę ale podczytuje was w miarę regularnie i jestem z wami caly czas.

Fajnie, ze sie odezwałas i dzięki za odpowiedz. Nie słyszałam, o tych lekarzach ja chodzę do prof.Pietrygi... Dobrze, ze nic Cie nie boli ale ciekawe jak to sie zakończy... Tymczasem spij jak najwiecej i wypoczywaj

Ja obstawiam dziewczynkę u zony

Tez mi sie nic nie chciało ale stwierdziłam, ze musze sie wziąć za siebie i poprasowalam w końcu pieluchy i stertę która leżała od soboty. Wstawiłam i wywiesiłam w sumie 3 prania. Przepralam kanapę bo pies mi nabrudzil w jednym miejscu. Ogarnelam z grubsza mieszkanie w sensie kurze łazienkę itd i teraz leżę z miska arbuza i zaraz pęknę...

Florencee i dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie wizyty!



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asicuha]

Napisane przez agnszp

Ja obstawiam chłopca powodzenia Żona szybkiego porodu!
Na mojego syna wysiłek fizyczny nie działa, tyle co ja sie nalazę codziennie to juz powinno sie cos dziać, a mnie sie nawet szyjka nie szykuje....a jutro jestem donoszona.
Ja chyab tez powinnam była pracowac do końca, bo tak to tylko czekam na poród i czekam, a nie zawsze juz mam jakies zajęcia, bo mi wielu rzeczy tż robic nie pozwala twierdząc ze juz nie mozna w 9 miesiącu

Spokojnie, lepiej niech siedzi dluzej niz za krotko, wszystkie sie doczekamy

Napisane przez iweczka

U Nas ostatnio wpadła ćma, obie z córką się darłyśmy



Ja wizytę mam 17.08
Ciekawa jestem czy dotrwam

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------



Zazdroszcze nieodczuwania bólu
Ja nawet nie chce myśleć o tym


Tija, co u Was ???

To jestesmy podobne :P

Napisane przez Piernik Torunski

mistrzyni dyplomacji..


2:1 dla chłopca

tez o tym pomyślałam,że żona wygrywa ze swoimi wypowiedziami.. podejrzewam,że następna będzie : "bobo"..

trzymam kciuki..


3:1


hehe.. przynajmniej wyszło na Twoje po tych kłótniach?
planów trochę jest,ale mocy zero..ciśnienie 110/50 , walczę,żeby się podnieść i wstawić chleb do piekarnika..


3:2


może to wyciaganie/okręcanie malca jak główka już wyjdzie?


4:2


5:2


my tu się zamartwiamy o Ciebie..a Ty rodzisz tydzień czasu i to przez sen.. a tak serio - to mam nadzieję,że Mała jednak posiedzi do bezpiecznego terminu.. ale mimo wszystko uważaj jak idziesz na dwójkę...

ja obstawiam girl-5:3 mamy..

To byly takie sprzeczki - moje czepianie sie, wiec za chwile juz nie pamietalam o co :P
Ale mojemu czasem brak wyczucia np w klapsach. Czasem to na prawde boli :P

Napisane przez Orange_tree1

U mnie na odwrót wydaje mi się, że syn będzie ale serce podpowiada, że córa



Dziś lepiej. Dzięki.
Trzymam się jakoś



Nie no poinformowałam, że nie taka była umowa, że się wywiązały częściowo więc i ja daję częściową nagrodę. Amen

No ale wiadomo - hormony ciążowe
I tak dziewczyny zarabiają moim zdaniem nieźle, bo ponad 2k na rękę bez premii za 8h pracy od 8-16 lub od 9-17. Wszystkie weekendy wolne, praktycznie zero zostawania choćby 10min po pracy ... urlopy kiedy chcą, wszystko opodatkowane. W konkurencyjnych biurach dziewczyny mają max 1500 i to sa po studiach. A u mnie po ogólniaku ... no i przerwy na jedzenie itd - no serio nie mają źle



te hormony to niezłe cholery



No nie... przez sen urodzi i nawet nie będzie wiedziała ...
Trzymamy kciuki by cesarki nie trzeba było robić

Nie chcesz mnie po macierzynskim zatrudnic?

Napisane przez iweczka

U Nas w typach imion pojawił się Adam

Gdy nie znalismy plci probowalam Tzta namowic na to imie, ale jego argumentem bylo to, ze moj dobry kolega ma tak na imie i tylko z tym mu sie bedzie kojarzyc :/

Napisane przez Origa

Hej

Orange_tree1 powinnaś dostać za te 6 kartonów dokumentów!
Mam nadzieje, że dziś nastrój lepszy Ja przy porządkowaniu dysku zewnętrznego i kompa trafiłam na zdjęcia ze słubu i z godzinę ryczałam, nie mogąc się uspokoić Aż kot patrzył na mnie jak na głupka, nie wiedział co się dzieje, w końcu przyszedl się miziać, co u niego jest rzadkością

Świniaczek widać, że Cię nosi i już byś bardzo chciała to dziecię wygnać


Trzymam kciuki za szybiutki poród.
I obstawiam dziewczynkę


Czyli to taki straszak był Dobrze, że finalnie nocka przespana


Te dwie kłótnie to w trakcie tego jednego spaceru zaliczone Rozumiem, że obie zakończone rozejmem


Obyś faktycznie tak urodziła, to byłby chyba najmniej bolesny poród na wątku


Widocznie powinnaś była siedzieć i czekac na kontakt od nich

Ja już po wizycie, gin twierdzi, że do następnej wizyty za tydzień nie urodzę chyba, że będę uprawiać zaawansowaną gimnastykę akrobatyczną Mam dużo leżeć, pić wodę, dalej brać magnez, spacerować tylko jak nie ma upałów i z przerwami - to ma mi zapewnić poród po ŚDM
Ciśnienie dziś 90/55 więc zaraz sobie zrobię kawę. A o 17:00 mamy sesję brzuszkową , na którą muszę przygotować ciuchy i powycinać literki więc znikam na trochę

1 w trakcie spaceru, druga po powrocie do domu :P
To fajnie ze gin troche uspokoil

Napisane przez Kasmina

Skaczę na piłce 25 min i 10 min kręce biodrami ciekawe czy rozkręce akcje porodowa haha

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Już mnie to skakanie nie bawi, w śluzie pojawiły mi się pasma krwi... I brzuch boli jak na okres...

Ja tez wlasnie skacze! a pasma krwi moga oznaczac ze szyjka sie otwiera, wiec to raczej dobry znak

[asicuha]

A i u zony obstawiam 'girl'! )

[Kasmina]

Napisane przez Lucynka20xd

No to poskacz jeszcze ciepły prysznic weź

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Poczekam ze skakaniem aż tż wróci z pracy a teraz zajmę się goleniem Bożeny

[Fantasmagori]

Żona o rany! Powodzenia Ja stawiam na CHŁOPCA!

[Lucynka20xd]

Napisane przez Kasmina

Poczekam ze skakaniem aż tż wróci z pracy a teraz zajmę się goleniem Bożeny

No to za szybkie rozkręcenie

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Kasmina]

Napisane przez Lucynka20xd

No to za szybkie rozkręcenie

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

Czuję że to jeszcze nie to ale pewnie bliżej porodu niż dalej

[Afrodita]

Napisane przez Krefetka

może okład z herbaty lub rumianku lub z lodu pomoże uspokoić oko?

Rumianek zawsze podrażniał mi oczy, a lodu nigdy nie próbowałam.. ale dziękuję za rady Na szczęście ból już praktycznie minął.. Często miewam takie bóle przy zmianie pogody, najczęściej deszczowej.. ale przy dużych upałach tez się zdarza.. W ciąży o dziwo występowaly rzadziej, bo niby ciaza obniża ciśnienie w oku.. Dlatego taki 'szok', że oko bolało, aż tak mocno..

Napisane przez Kasmina

Skaczę na piłce 25 min i 10 min kręce biodrami ciekawe czy rozkręce akcje porodowa haha

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Już mnie to skakanie nie bawi, w śluzie pojawiły mi się pasma krwi... I brzuch boli jak na okres...

Czyli coś się powoli rozkręcapowodzen ia!



Mam pytanie odnośnie tego urlopu ojcowskiego (nie chodzi mi o tacierzyński), bo Tż już zglupial..
Kiedy można go wziąć i na jaki czas? Słyszałam, że zmieniły się przepisy i trwa do 2 tyg. i nie jest zależny od urlopu macierzyńskiego, jak to jest w przypadku tacierzyńskiego.. W pracy szef mówi, że pierwsze słyszy, ze aż 2 tygodnie.. ze ojcowski tylko 2 dni
W pracy składa się wniosek o taki urlop? Jest płacony 80, czy 100 procent? Czy można go wziąć od razu po 2 tyg. L4 z tytułu opieki nad zoną po zabiegu operacyjnym?

[Orange_tree1]

Napisane przez ziuta.

Serio, każesz się na coś zdecydować w ciąży? Chłopiec czy dziewczynka? Chłopiec czy dziewczynka? Aaaaaaaaaaaa!

Napisane przez kasia_ruda

Moje biodra umarły. Bez kitu, po prostu się poddały. Nie mogę z łóżka wstać :/


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Moje też... i mój żołądek ... i moje plecy ... i tak mi nie wygodnie i taka jestem spuchnięta aaaaaa

Napisane przez Talantea

u mnie to samo,. dla chlopca bylo ciezko znalezc imię, szczegolnie, ze bylam nastawiona na dziewczynkę. teraz juz przyzwyczaiłam sie do myśli, ze jednak chłopak

Mam tak samo, chciałam dziewczynkę, tak się nastawiłam ale z czasem zaakceptowałam, że syn i teraz go nie oddam

Napisane przez asicuha

Spokojnie, lepiej niech siedzi dluzej niz za krotko, wszystkie sie doczekamy

To jestesmy podobne :P



To byly takie sprzeczki - moje czepianie sie, wiec za chwile juz nie pamietalam o co :P
Ale mojemu czasem brak wyczucia np w klapsach. Czasem to na prawde boli :P

Nie chcesz mnie po macierzynskim zatrudnic?



Gdy nie znalismy plci probowalam Tzta namowic na to imie, ale jego argumentem bylo to, ze moj dobry kolega ma tak na imie i tylko z tym mu sie bedzie kojarzyc :/

1 w trakcie spaceru, druga po powrocie do domu :P
To fajnie ze gin troche uspokoil

Ja tez wlasnie skacze! a pasma krwi moga oznaczac ze szyjka sie otwiera, wiec to raczej dobry znak

Chce pracownika na już .... ale jak tak dalej będą mnie w☠☠☠☠i**ć to może się etat zwolni jakiś za pare m-cy

[florencee]

Napisane przez Origa

Ja już po wizycie, gin twierdzi, że do następnej wizyty za tydzień nie urodzę chyba, że będę uprawiać zaawansowaną gimnastykę akrobatyczną Mam dużo leżeć, pić wodę, dalej brać magnez, spacerować tylko jak nie ma upałów i z przerwami - to ma mi zapewnić poród po ŚDM
Ciśnienie dziś 90/55 więc zaraz sobie zrobię kawę. A o 17:00 mamy sesję brzuszkową , na którą muszę przygotować ciuchy i powycinać literki więc znikam na trochę

To super, że jest strategia działania żeby uniknąć okresu ŚDM. Zapamiętam sobie z tą gimnastyką akrobatyczną na przyszłość jako była akrobatka.
Udanej sesji!

Napisane przez Afrodita

Otóż to. Takiego argumentu użył.. I w sumie ma racje.. Zuzia jest drobna, więc lepiej dla niej, by w brzuszku pobyła, jak najdłużej Byleby się tylko usłuchała


Zrobiłam dziś pranie ciuszków Malej.. w weekend mąż złoży komodę i w końcu będe mogła wszystko uporzadkować i pochować
Głupie pytanie.. Jak pierzecie ciuszki to wirujecie? Co prawda już po fakcie pytam, bo juz po praniu.. ustawiłam na najmńiejsze obroty 400, żeby w razie co nie zniszczyc tak ciuszkow..


Dzisiaj u mnie przyjemna pogoda.. w sensie jest świeże powietrze, ale deszczowo.. Niestety strasznie rwie mnie chore oko ciśnienie pewnie podskoczyło.. dawno tak nie było..

A wiesz ile obecnie waży Zuzia, czy też nie miałaś teraz robionych badań na tej wizycie w sprawie CC?

Ja prałam ciuszki z normalnym wirowaniem 1000, nic się z nimi nie stało.

Współczuję problemów z okiem, dobrze że ból już minął.

Napisane przez Kasmina

Skaczę na piłce 25 min i 10 min kręce biodrami ciekawe czy rozkręce akcje porodowa haha

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Już mnie to skakanie nie bawi, w śluzie pojawiły mi się pasma krwi... I brzuch boli jak na okres...

Czyżby się rozkręcało coś?

Napisane przez Babygirl1990

Jutro czeka mnie podróż, 240km (120 w jedną stronę) i to z teściową.. Mąż będzie kierował.
Mam nadzieję że wyżej wymieniona nie podniesie mi za mocno ciśnienia
Ostatnio jakoś wypieram myśl o porodzie, jakby mnie to miało ominąć...
Zbieram się na pocztę.

Życzę spokojnej podróży.

Napisane przez Afrodita

Rumianek zawsze podrażniał mi oczy, a lodu nigdy nie próbowałam.. ale dziękuję za rady Na szczęście ból już praktycznie minął.. Często miewam takie bóle przy zmianie pogody, najczęściej deszczowej.. ale przy dużych upałach tez się zdarza.. W ciąży o dziwo występowaly rzadziej, bo niby ciaza obniża ciśnienie w oku.. Dlatego taki 'szok', że oko bolało, aż tak mocno..


Czyli coś się powoli rozkręcapowodzenia!


Mam pytanie odnośnie tego urlopu ojcowskiego (nie chodzi mi o tacierzyński), bo Tż już zglupial..
Kiedy można go wziąć i na jaki czas? Słyszałam, że zmieniły się przepisy i trwa do 2 tyg. i nie jest zależny od urlopu macierzyńskiego, jak to jest w przypadku tacierzyńskiego.. W pracy szef mówi, że pierwsze słyszy, ze aż 2 tygodnie.. ze ojcowski tylko 2 dni
W pracy składa się wniosek o taki urlop? Jest płacony 80, czy 100 procent? Czy można go wziąć od razu po 2 tyg. L4 z tytułu opieki nad zoną po zabiegu operacyjnym?

Jest urlop ojcowski 2-tygodniowy, niezależny od macierzyńskiego tak jak piszesz. Można go wziąć w ciągu 24 miesięcy od urodzenia się dziecka. Te 2 dni to coś innego - urlop okolicznościowy, z normalnym wynagrodzeniem.
Ojcowski płatny jest 100%, nie ma przeszkód, żeby wziąć go od razu po L4. Tylko trzeba pamiętać o terminach: wniosek należy złożyć pracodawcy na 7 dni przed rozpoczęciem urlopu i pracodawca ma wówczas obowiązek go uwzględnić.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Świniaczek

Ja stawiam na dziewczynke, ale bez calkowitego przekonania (tak 51% do 49%)

Napisane przez Origa

Ja już po wizycie, gin twierdzi, że do następnej wizyty za tydzień nie urodzę chyba, że będę uprawiać zaawansowaną gimnastykę akrobatyczną Mam dużo leżeć, pić wodę, dalej brać magnez, spacerować tylko jak nie ma upałów i z przerwami - to ma mi zapewnić poród po ŚDM
Ciśnienie dziś 90/55 więc zaraz sobie zrobię kawę. A o 17:00 mamy sesję brzuszkową , na którą muszę przygotować ciuchy i powycinać literki więc znikam na trochę

Napisane przez ziuta.

Teraz już 9:6
9:5 było wyżej


Jeszcze Origa na dziewczynkę to 9:7

brawo za czujność.. mamy 9:7..

Napisane przez Afrodita

Ja obstawiam dziewczynke!

Zrobiłam dziś pranie ciuszków Malej.. w weekend mąż złoży komodę i w końcu będe mogła wszystko uporzadkować i pochować
Głupie pytanie.. Jak pierzecie ciuszki to wirujecie? Co prawda już po fakcie pytam, bo juz po praniu.. ustawiłam na najmńiejsze obroty 400, żeby w razie co nie zniszczyc tak ciuszkow..


Dzisiaj u mnie przyjemna pogoda.. w sensie jest świeże powietrze, ale deszczowo.. Niestety strasznie rwie mnie chore oko ciśnienie pewnie podskoczyło.. dawno tak nie było..

9:8..

ja nie wiem na jakich obrotach się wirowało...wrzuciłam na normalny cykl jak zawsze na 40stop., niektóre na 60 (np ręczniki), a inne na ręczne (kocyki)..

w moich rejonach pogoda dramat..gorąc,że pod wiatrakiem się ze mnie lało..
współczuję rwania oka..

Napisane przez Kasmina

Skaczę na piłce 25 min i 10 min kręce biodrami ciekawe czy rozkręce akcje porodowa haha

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Już mnie to skakanie nie bawi, w śluzie pojawiły mi się pasma krwi... I brzuch boli jak na okres...

oho..wreszcie ktoś próbuje odblokowac kolejkę..trzymam kciuki..

Napisane przez Babygirl1990

Hej dziewczyny!
Kciuki za żonę! Obstawiam 'synajejmeza'

Jutro czeka mnie podróż, 240km (120 w jedną stronę) i to z teściową.. Mąż będzie kierował.
Mam nadzieję że wyżej wymieniona nie podniesie mi za mocno ciśnienia
Ostatnio jakoś wypieram myśl o porodzie, jakby mnie to miało ominąć...
Zbieram się na pocztę.

10:8
nie zazdroszczę podróży..moja mi ostatnio notorycznie podnosi ciśnienie..czy wszystkie teściowe tak mają,że nie potrafia czasem przemilczeć tylko muszą kłapać na prawo i lewo bez pomyślenia
też tak sobie "radzę" tzn wypieram..ale czasami jest ktos kto przypomina mi o tym co mnie czeka..młoda czasami się chyba wciska coraz niżej i to boli..

Napisane przez superhuman

Ja obstawiam dziewczynkę u zony

10:9

Napisane przez asicuha

A i u zony obstawiam 'girl'! )

10:10

Napisane przez Fantasmagori

Żona o rany! Powodzenia Ja stawiam na CHŁOPCA!

11:10..

[scoiatael86]

Napisane przez Afrodita

Rumianek zawsze podrażniał mi oczy, a lodu nigdy nie próbowałam.. ale dziękuję za rady Na szczęście ból już praktycznie minął.. Często miewam takie bóle przy zmianie pogody, najczęściej deszczowej.. ale przy dużych upałach tez się zdarza.. W ciąży o dziwo występowaly rzadziej, bo niby ciaza obniża ciśnienie w oku.. Dlatego taki 'szok', że oko bolało, aż tak mocno..


Mam pytanie odnośnie tego urlopu ojcowskiego (nie chodzi mi o tacierzyński), bo Tż już zglupial..
Kiedy można go wziąć i na jaki czas? Słyszałam, że zmieniły się przepisy i trwa do 2 tyg. i nie jest zależny od urlopu macierzyńskiego, jak to jest w przypadku tacierzyńskiego.. W pracy szef mówi, że pierwsze słyszy, ze aż 2 tygodnie.. ze ojcowski tylko 2 dni
W pracy składa się wniosek o taki urlop? Jest płacony 80, czy 100 procent? Czy można go wziąć od razu po 2 tyg. L4 z tytułu opieki nad zoną po zabiegu operacyjnym?

Rumianek może podrażniać... z takich ziół na oko najlepszy świetlik (do kupienia w aptece w saszetkach). Można też łyżeczkę włożyć do lodowki / zamrażarki i takie okłady robić.

Odnośnie ojcowskiego to Florencee już napisała, ja tylko dodam że kiedyś trzeba go było w całości wziąć a teraz można 2x po tydzień. I z tego co się orientuje to pracodawca nie może go odmówić.

Sumując: ojciec ma urlop okolicznościowy (2 dni), L4 (tydzień lub dwa) + ojcowski (2 tygodnie z możliwością rozłożenia na 2x1 tydzień).

Do tego jest tacierzyński który dzieli się z macierzyńskim.

Afrodita - ja wiruję na maxa czyli ok 1200. No chyba że koce i inne delikatne to wtedy na specjalnym programie i tam ustawiam 600 / 800 obrotów.

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

11:10..

ale wyrównana walka!

[Origa]

Napisane przez Afrodita

Głupie pytanie.. Jak pierzecie ciuszki to wirujecie? Co prawda już po fakcie pytam, bo juz po praniu.. ustawiłam na najmńiejsze obroty 400, żeby w razie co nie zniszczyc tak ciuszkow..

Ja wirowałam, ale nie wiem na jakiej prędkości akurat w tym programie jest ustawiona. Nic sie nie stało, albo ja nie zauważylam

Napisane przez florencee

Jest urlop ojcowski 2-tygodniowy, niezależny od macierzyńskiego tak jak piszesz. Można go wziąć w ciągu 24 miesięcy od urodzenia się dziecka. Te 2 dni to coś innego - urlop okolicznościowy, z normalnym wynagrodzeniem.
Ojcowski płatny jest 100%, nie ma przeszkód, żeby wziąć go od razu po L4. Tylko trzeba pamiętać o terminach: wniosek należy złożyć pracodawcy na 7 dni przed rozpoczęciem urlopu i pracodawca ma wówczas obowiązek go uwzględnić.

Potwierdzam to co Florencee napisała plus jeszcze fakt, że ten ojcowski można podzielić na dwa okresy tygodniowe (nie mniej, nie więcej) lub wykorzystać od razu w całości.

[Afrodita]

Napisane przez florencee

A wiesz ile obecnie waży Zuzia, czy też nie miałaś teraz robionych badań na tej wizycie w sprawie CC?


Jest urlop ojcowski 2-tygodniowy, niezależny od macierzyńskiego tak jak piszesz. Można go wziąć w ciągu 24 miesięcy od urodzenia się dziecka. Te 2 dni to coś innego - urlop okolicznościowy, z normalnym wynagrodzeniem.
Ojcowski płatny jest 100%, nie ma przeszkód, żeby wziąć go od razu po L4. Tylko trzeba pamiętać o terminach: wniosek należy złożyć pracodawcy na 7 dni przed rozpoczęciem urlopu i pracodawca ma wówczas obowiązek go uwzględnić.

Nie wiem ile teraz waży.. 9 sierpnia mam wizytę u mojej gin to zapytam, może podejrzy Na 3 usg w 32 tc ważyła 1780 g.. Lekarz mówił, że poniżej tej 'środkowej' normy, ale na szczęście mieściła się w siatce.. więc nie dał nam powodu do zmartwienia. Mam nadzieję, ze nadrobiła Chociaż.. TŻ urodził się w terminie z wagą 2900g to może się w niego wrodziła

Dziękuję dziewczynki za odpowiedź
Tak cos mi się własnie wydawało, że ojcowski normalnie trwa 2 tyg. i jest platny 100 %. W pracy u męża szef coś pokręcił i zaczęłam wątpić