Wymarzony pierścionek, vol V czas zacząć :D

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Poemi

ja nawet gdy mam na palcu pierścionek za 1000 zł to się boję, że zgubię albo coś więc zakładam raz na ruski rok.

No i jaki jest sens kupowania takich drogich?? aby raz na jakis czas nosić??
Ja to zawsze powtarzam cena nie swiadczy o wygladzie.

[L_V]

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

[hihi]

Napisane przez dorinka30

Naukowcy brali pod uwagę , jakieś tam warunki atmosferyczne, ciśnienie i takie tam różne statystyki- wyszło że najgorszy jest dzisiejszy dzień- największa ilość kłótni, samobójstw- teraz ogłosili to w TRójce

No ja dzisiaj mam zamiar się nie kłócic tylko opiekowac Mężem, bo coś pisze, że źle się czuję
Więc nie dam sie aurze!

Napisane przez Poemi

Właśnie obudziłam TŻ-a i jestem szczęśliwa . Normalnie zaspany TŻ to balsam dla mojego zbolałego serca .

Mi się chyba nie zdarzyło obudzić Męża - ma tak lekki sen, że zawsze obudzi się przede mną

[Madzialenka12344321]

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

gratulacje

[kulbit]

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

GRATULACJE!!!

[zuzaneczka]

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

gratulacje
opowiadaj jak było!

[hihi]

Napisane przez Madzialenka12344321

No i jaki jest sens kupowania takich drogich?? aby raz na jakis czas nosić??
Ja to zawsze powtarzam cena nie swiadczy o wygladzie.

No bo jak już kupić, to korzystać

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

Gratuluję serdecznie!!!!

[sanetka]

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

gratulacje

[Poemi]

Napisane przez Madzialenka12344321

No i jaki jest sens kupowania takich drogich?? aby raz na jakis czas nosić??
Ja to zawsze powtarzam cena nie swiadczy o wygladzie.

W mojej rodzinie to standardowy prezent, rodzina uważa, że za kilka lat będę potrafiła nosić taką biżuterię, moja mama nie ma z tym żadnego problemu

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hihi

No bo jak już kupić, to korzystać

No wąłsnie a polozyc w szufladzie i niech lezy

[kulbit]

Napisane przez Poemi

W mojej rodzinie to standardowy prezent, rodzina uważa, że za kilka lat będę potrafiła nosić taką biżuterię, moja mama nie ma z tym żadnego problemu

Wiesz moja mama tez strasznie lubiła bizuterię, duże i drogie rzeczy... Miała tego bardzo duzo.. Ja całe szczęście nie odziedziczyłam po niej tego upodobania

[Poemi]

Napisane przez kulbit

Wiesz moja mama tez strasznie lubiła bizuterię, duże i drogie rzeczy... Miała tego bardzo duzo.. Ja całe szczęście nie odziedziczyłam po niej tego upodobania

U mnie to nawet nie chodzi o to, że lubimy, pochodzę ze szlachty i jakoś nam został właśnie taki zwyczaj przechowywania pieniądzy w formie biżuterii. W sumie nie wiem czy się na tym traci czy zyskuje, ale wiem, że jeżeli byśmy to sprzedali to trochę kasy by z tego było

[dorinka30]

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

Gratulacje !!!

Napisane przez kulbit

Wiesz moja mama tez strasznie lubiła bizuterię, duże i drogie rzeczy... Miała tego bardzo duzo.. Ja całe szczęście nie odziedziczyłam po niej tego upodobania

No własnie jakie to ma znaczenie co lubi nasza mama ? Czy to, że ona np. nosi tylko drogą bizuterię to i ja muszę ? Nie rozumiem, to jakiś zwyczaj rodowy, bo coś tańszego to wstyd

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kulbit

Wiesz moja mama tez strasznie lubiła bizuterię, duże i drogie rzeczy... Miała tego bardzo duzo.. Ja całe szczęście nie odziedziczyłam po niej tego upodobania

ja też do tego oczywsicie nie trzeba sie przygotowywac bo co za róznaca czy aj zalę pierscionek za 100. 500, czy 1000zł.. pierscionek, to pierscionek. z metka na wierzchu nie chodze ale jesli mogę ladnieszy i tanszy znaleźc to czemu przepłacac hehe jak z tej reklamy

[kulbit]

Napisane przez Poemi

U mnie to nawet nie chodzi o to, że lubimy, pochodzę ze szlachty i jakoś nam został właśnie taki zwyczaj przechowywania pieniądzy w formie biżuterii. W sumie nie wiem czy się na tym traci czy zyskuje, ale wiem, że jeżeli byśmy to sprzedali to trochę kasy by z tego było

Ale dla mnie gromadzenie bizu przy założeniu, że nosic jej nie bedziesz albo raz na 100 lat bo sie boisz że ci palec razem z pierścinkiem zabiorą to juz ma średnio sens

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kulbit

Ale dla mnie gromadzenie bizu przy założeniu, że nosic jej nie bedziesz albo raz na 100 lat bo sie boisz że ci palec razem z pierścinkiem zabiorą to juz ma średnio sens

Kulbit oplułam moinitor jak to przeczytałam ze śmiechu no choc mi troche humorek poprawiłas

poemi nie obraź sie ale widze, ze ty dużą wage przykąłdasz do tego ile ten pierscionek bedzie kosztował a nie jak bedzie wyglądał czy co bedzie tak naprawde oznaczał 9co według mnie jest najwazniejsze). nawet twój TZ jak mowił że róznica w cenie między nimi jest naprwde i mała i abys sie nie martwiła, a nie powiedzial, róznica w wyglądzie jest mała. oba tak samo mi sie podobaja itp

[gold-fish]

Cześć dziewczynki
L_V gratuluję

[kulbit]

Napisane przez Madzialenka12344321

Kulbit oplułam moinitor jak to przeczytałam ze śmiechu no choc mi troche humorek poprawiłas

Polecam się na przyszłosć

[Poemi]

Napisane przez kulbit

Ale dla mnie gromadzenie bizu przy założeniu, że nosic jej nie bedziesz albo raz na 100 lat bo sie boisz że ci palec razem z pierścinkiem zabiorą to juz ma średnio sens

Ja nie zakładam, że nie będę nosić. Kiedyś na pewno będę . Na razie noszę srebrny pierścionek z perełką od TŻ-a (kosztował ok. 40 zł, ale dla mnie jest najcenniejszy na świecie) i obrączkę więc już nic innego sobie na palce nie wcisnę . Ogólnie z rodziny jedynie babcia ma, a nie nosi tej biżuterii (bo w ogóle żadnej nie nosi), ale moi rodzice jak najbardziej . Ja gdybym ponosiła dłużej tamten pierścionek to bym się pewnie przyzwyczaiła
Wydaje mi się, że dziadek takimi prezentami pragnie wynagrodzić mamie dzieciństwo (dziadek i babcia się rozstali, mieszkają osobno, ale nie wzieli rowodu) i to, że odwiedza nas nie częściej niż raz w roku . Powiem wam jeszcze, że dziadziuś potrafi mistrzowsko wręczać prezenty (nie chodzi o to, że prezenty są np. cenne, ale o oprawę). Nawet jak wysyła prezent pocztą to robi to z niesamowitą klasą

Napisane przez Madzialenka12344321

poemi nie obraź sie ale widze, ze ty dużą wage przykąłdasz do tego ile ten pierscionek bedzie kosztował a nie jak bedzie wyglądał czy co bedzie tak naprawde oznaczał 9co według mnie jest najwazniejsze). nawet twój TZ jak mowił że róznica w cenie między nimi jest naprwde i mała i abys sie nie martwiła, a nie powiedzial, róznica w wyglądzie jest mała. oba tak samo mi sie podobaja itp

No i znowu nadinterpretacja. Napisałam tylko, że nie chcę drogiego bo bym się stresowała, że zgubię i że moja mama taki nosi totalnie bezstresowo i potem wytłumaczyłam czemu u mnie jest taki zwyczaj (oczywiście mój udział w tym jest tylko taki, że od czasu do czasu dostanę coś drogiego od rodziny) i znowu wychodzi że chodzi mi o kasę. Chyba będę zmuszona pooddawać wszystkie prezenty i publicznie się ubiczować żeby w końcu dotarło, że pieniądze nie są dla mnie najważniejsze...

Odnośnie zabierania pierścionka razem z palcem... Gdy moja mama była mała mamę jej kolegi przejechał samochód. Zmarła na miejscu. Policjanci poszli po chłopczyka, zabrali go na miejsce wypadku i kazali pozdejmować z mamy biżuterię bo "ludzie porozkradają razem z palcami"... Pogratulować podejścia do dziecka...

[hihi]

Napisane przez kulbit

Ale dla mnie gromadzenie bizu przy założeniu, że nosic jej nie bedziesz albo raz na 100 lat bo sie boisz że ci palec razem z pierścinkiem zabiorą to juz ma średnio sens

kulbit Twoja wypowiedź ma zastosowanie we wszystim Nie tylko przy biżuterii Znam takich, cokupują superaśnie drogi samochód i jeżdzą nim w niedziele na spacer, a cały tydzień w garażu

[L_V]

Napisane przez Madzialenka12344321

gratulacje

Napisane przez kulbit

GRATULACJE!!!

Napisane przez zuzaneczka

gratulacje
opowiadaj jak było!

Napisane przez hihi

Gratuluję serdecznie!!!!

Napisane przez sanetka

gratulacje

Napisane przez dorinka30

Gratulacje !!!

Napisane przez gold-fish

Cześć dziewczynki
L_V gratuluję

Dzięki Dziewczyny

Pierścionek miał być w zasadzie taki "noworoczny", ale przemianowaliśmy go na zaręczynowy. Nosze go na palcu od 3 stycznia i ma dla mnie ogromną wartość sentymentalna.

Moi rodzice jeszcze nic nie wiedzą. Nie mam pojęcia jak się zabrać za realizacje slubu...od czego się zaczyna. Podrzuccie jakieś pożyteczne linki.



Kurcze, ale się cieszę.

[zuzaneczka]

Napisane przez Madzialenka12344321

poemi nie obraź sie ale widze, ze ty dużą wage przykąłdasz do tego ile ten pierscionek bedzie kosztował a nie jak bedzie wyglądał czy co bedzie tak naprawde oznaczał 9co według mnie jest najwazniejsze). nawet twój TZ jak mowił że róznica w cenie między nimi jest naprwde i mała i abys sie nie martwiła, a nie powiedzial, róznica w wyglądzie jest mała. oba tak samo mi sie podobaja itp

poemi chodzi chyba nie o cenę, tylko o to żeby to był ten pierwszy upatrzony przez TŻta pierścionek - przynajmniej ja tak to rozumiem,
ale TŻ nie stać na niego i znalazł jakiś "taki sam a tańszy", a Poemi chce ten pierwszy jako że to on jest niby tym jedynym, właściwym pierścionkiem,

[kulbit]

Napisane przez hihi

kulbit Twoja wypowiedź ma zastosowanie we wszystim Nie tylko przy biżuterii Znam takich, cokupują superaśnie drogi samochód i jeżdzą nim w niedziele na spacer, a cały tydzień w garażu

No dokładnie, bywa i tak Byle miec!:P
Moja mama nosiła te rzeczy na codzień i rozumiem, że miała bo lubiła, rodziców było na to stać i ok. Ale ja nie rozumiem mieć i trzymac w szyfladzie Albo mieć bo moze kiedys to założę... Ale jak zawsze potarzam, ja nie muszę wszystkiego rozumiec

[zuzaneczka]

Napisane przez L_V

Dzięki Dziewczyny

Pierścionek miał być w zasadzie taki "noworoczny", ale przemianowaliśmy go na zaręczynowy. Nosze go na palcu od 3 stycznia i ma dla mnie ogromną wartość sentymentalna.

Moi rodzice jeszcze nic nie wiedzą. Nie mam pojęcia jak się zabrać za realizacje slubu...od czego się zaczyna. Podrzuccie jakieś pożyteczne linki.

Kurcze, ale się cieszę.

data już ustalona?
zacznijcie od szukania sali/lokalu na przyjęcie/wesele bo z tym bywa najtrudniej, a potem z górki.....
masę tu wątków o przygotowaniach więc na pewno znajdziesz inspiracje i pomoc

[hihi]

Napisane przez L_V

Kurcze, ale się cieszę.

My też
A kiedy byście chcieli slub brać???

Napisane przez kulbit

Ale jak zawsze potarzam, ja nie muszę wszystkiego rozumiec

MAsz rację, bo wiesz jacy byśmy nieszczęśliwi byly, gdybyśmy wszystko rozumieli? Szok!!!
Podobno ignoranci to najszczęśliwsi ludzie na świecie

[natali86]

Cześć

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

gratulacje

Kasiu kciuki oczywiście sa trzymane

No co za dzien, wcale się nie dziwie że to najgorszy dzien w roku, czuję się strasznie, paskudnie....
Zab mnie boli, przez co boli mnie lewa częśc twarzy aż pod samo oko, jestem troszkę napuchnieta. Do tego boli mnie głowa

Umówiłąm się na prywatną wizyte do dentystki, ale najbliższy wolny termin ma dopiero w środe To ze jestem z bólem to nic nie dało, taki ma napiety grafik że dopiero na środe mnie wcisnełą....
A co do srody?? Lężeć i kwiczec trzeba...

Dziewczyny czy znacie jakis dobry srodek na ból zeba??Coś co pomoże mi przetrwac do tej nieszczęsnej środy??

[hania811]

Czesć dziewczynki.
Przyznaję się bez bicia przeczytałam po lebkach
Po pierwsze

Napisane przez L_V

No to i ja się pochwalę - w sobotę ja i TZ zareczylismy sie. Trochę nie było to planowane, ale nic to

GRATULACJĘ

Napisane przez dorinka30

Osobiście nie chciałabym pierścionka z koralem, a tym bardziej po jego mamie, ale jeśli ktoś lubi styl retro to może się spodoba..Jakoś u siebie tego nie widzę , gdyż noszę wyłącznie biżuterię bardzo nowoczesną

A ja uważam, że to indywidualna kwestia. Ja np. wybierałam pierścionek z Tżem i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa, nie lubie niespodzianek w takich kwestiach ..... A niektóre z nas, na forum w ogóle nie miały zaręczyn ani pierścionków a są szczęśliwymi mężatkami.
Zalezy co dla kogo jest ważne ? Ja w planowaniu, wspólnym kupowaniu nie widze nic złego, oczywiście wszystko w miarę rozsądku

Własnie kwestja indywidualna. Ja np marzyłam o pierscionku po babci...i takowy dostalam. Mój styl jest nowoczesny, raczej sportowy a nie elegancki...ale ten pierscionek po babci bardzo do mnie pasuje (pewnie tylko moim zdaniem). Mojej mamie juz zakosiłam pierscionek zaręczynowy, własnie z koralem (jest boski) i planuje dać go mojemu synowi.
Dla mnie takie pierscionki maja niesamowita duszę i czar.

Napisane przez hihi

Za chwile będę Mężatką od pół roku

Ja dokładnie za 3 godziny

Napisane przez hihi

P.S.
Dziewczynki, dzwonić do babć z życzeniami dzisiaj!!!

My idziemy do naszej naukochanszej babci Isi

[Madlen__18]

Natali: miałam ten sam problem.
Weź coś przeciwzapalnego : aspiryna lub coś z ibuprofenem.
Albo pomaszeruj po receptę do rodzinnego, czy gdzieś: spiramycyna (handlowo ROVAMYCINE - Aventis) do tego osłonki z lakcidu.
jeśli masz opuchliznę dentysta nie może ruszać ( w sensie kanałowego, najwyżej coś podwierci) zęba i da ci tak czy siak wspomniany przeze mnie wyżej antybiotyk.


Aha: ktory to ząb?
Jeśli masz opuchliznę i nic z tym nie zrobisz, to do środy możesz mieć opuchniętą całą twarz..

[Poemi]

Napisane przez Madlen__18

Natali: miałam ten sam problem.
Weź coś przeciwzapalnego : aspiryna lub coś z ibuprofenem.
Albo pomaszeruj po receptę do rodzinnego, czy gdzieś: spiramycyna (handlowo ROVAMYCINE - Aventis) do tego osłonki z lakcidu.
jeśli masz opuchliznę dentysta nie może ruszać ( w sensie kanałowego, najwyżej coś podwierci) zęba i da ci tak czy siak wspomniany przeze mnie wyżej antybiotyk.

Dobrze powiedziane. Ja się w takich chwilach ratuję apiryną i muszę przyznać, że ból przechodzi całkowicie

[natali86]

Napisane przez Madlen__18

Natali: miałam ten sam problem.
Weź coś przeciwzapalnego : aspiryna lub coś z ibuprofenem.
Albo pomaszeruj po receptę do rodzinnego, czy gdzieś: spiramycyna (handlowo ROVAMYCINE - Aventis) do tego osłonki z lakcidu.
jeśli masz opuchliznę dentysta nie może ruszać ( w sensie kanałowego, najwyżej coś podwierci) zęba i da ci tak czy siak wspomniany przeze mnie wyżej antybiotyk.


Aha: ktory to ząb?
Jeśli masz opuchliznę i nic z tym nie zrobisz, to do środy możesz mieć opuchniętą całą twarz..

Madlen Ty mnie nawet nie strasz z tą opuchniętą całą twarza...
Boli mnie lewa górna 6, ból jest taki promieniujący az pod samo oko, podejrzewam ze z tego zęba to i mnie głowa boli. A opuchlizna to jest na dziąsle, twarz moż elekko jest napuchnięta, ale tak w okolicy dziąsła....

Napisane przez Poemi

Dobrze powiedziane. Ja się w takich chwilach ratuję apiryną i muszę przyznać, że ból przechodzi całkowicie

W takim razie polece do apteki po zapas aspiryny - ratunek mój!!