Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!!

[jaroszania]

o wlasnie zwyklej herbaty (zawsze pilam litrami liptona) tez juz nie ruszam.

[Lija28]

Dziękuję za takie miłe przyjęcie na forum

Mam na imię Anetta i 29lat. Jestem grafikiem komputerowym - to moja praca i pasja Drugiego lutego wylatuje na stałe do Paryża bo tam mieszka mój narzeczony. Dzidziuś też tam się urodzi - to będzie moje pierwsze maleństwo. Oczywiście tam również będę śledziła co dzieje się na forum

W piątek byłam na USG, mój mały skarb ma 3mm
Jutro idę do lekarza więc się wszystkiego dokładnie dowiem, który to tydzień, kiedy dokładnie termin porodu itd.

Jutro wieczorkiem napisze czego dowiedzialam sie od pana doktora.
Serdecznie pozdrawiam

[izzi]

Gratuluję takiego ,,dużego" 3 mm szkraba! i życzę książkowych 9 misięcy tutaj z nami na forum oczywiście!
Buziak!

[jaroszania]

Napisane przez Lija28

Dziękuję za takie miłe przyjęcie na forum

Mam na imię Anetta i 29lat. Jestem grafikiem komputerowym - to moja praca i pasja Drugiego lutego wylatuje na stałe do Paryża bo tam mieszka mój narzeczony. Dzidziuś też tam się urodzi - to będzie moje pierwsze maleństwo. Oczywiście tam również będę śledziła co dzieje się na forum

W piątek byłam na USG, mój mały skarb ma 3mm
Jutro idę do lekarza więc się wszystkiego dokładnie dowiem, który to tydzień, kiedy dokładnie termin porodu itd.

Jutro wieczorkiem napisze czego dowiedzialam sie od pana doktora.
Serdecznie pozdrawiam

a kiedy mialas ostatnia miesiaczke?

[misia-26]

Kochane dziewczynki, proszę pomóżcie

jak można pomóc facetowi, który za ciebie, odczuwa twoje dolegliwości ciążowe?

bo to co działa na nas, nie zawsze działa na niego




Kasia

[Taurus_ek]

Napisane przez misia-26

Kochane dziewczynki, proszę pomóżcie

jak można pomóc facetowi, który za ciebie, odczuwa twoje dolegliwości ciążowe?
bo to co działa na nas, nie zawsze działa na niego
Kasia

He he he , mam ten sam problem w domciu.
Tak więc... na obżarstwo nie mam "leku" jedynie można zamknąć na kłódkę kuchnie , ale zawsze zostaje jedzenie na mieście więc odpada - oczywiście to żart.
A tak na serio to:
Na zgagę - i ja i TŻ-cik pijemy ALUMAG (oboje możemy go stosować)
na zaparcia - mąż pije herbatki z senesem, a ja... ostatnio zaczęłam stosować COLON C, bo naturalny i można stosować w ciąży (i naprawdę polecam, przynosi ulge )

a zachcianki ... wypada nam tylko spełniać

[misia-26]

Napisane przez Taurus_ek

He he he , mam ten sam problem w domciu.
Tak więc... na obżarstwo nie mam "leku" jedynie można zamknąć na kłódkę kuchnie , ale zawsze zostaje jedzenie na mieście więc odpada - oczywiście to żart.
A tak na serio to:
Na zgagę - i ja i TŻ-cik pijemy ALUMAG (oboje możemy go stosować)
na zaparcia - mąż pije herbatki z senesem, a ja... ostatnio zaczęłam stosować COLON C, bo naturalny i można stosować w ciąży (i naprawdę polecam, przynosi ulge )

a zachcianki ... wypada nam tylko spełniać

dzięki Taurus_ku

przekażę wieści i zobaczymy co z tego wyjdzie ))

a wiesz moze jeszcze co moze pomóc na niebotyczne bóle glowy, migrenowe takie wylączające na pół dnia albo nawet cały dzień z normalnego funkcjonowania??

Słyszałam o plastrach MIGREN PATCH - sama natura (zioła i olejki eteryczne). Może któraś z mamus idąca na dniach do lekarza mogłaby go o to podpytać??
z góry uprzejmie dziekuję

[Taurus_ek]

Napisane przez misia-26

[...]
a wiesz moze jeszcze co moze pomóc na niebotyczne bóle glowy, migrenowe takie wylączające na pół dnia albo nawet cały dzień z normalnego funkcjonowania??

Słyszałam o plastrach MIGREN PATCH - sama natura (zioła i olejki eteryczne). Może któraś z mamus idąca na dniach do lekarza mogłaby go o to podpytać??
z góry uprzejmie dziekuję

A te bóle to u Ciebie czy u TŻ-ta ? chyba nie zrozumiałam
Nawet jeśli, to należało by skontaktować się z lekarzem, niż brać coś na własną rękę - tym bardziej przy takich bólach to dają leki o zwiększonych dawkach i na receptę.

o te plastry zapytam TŻ (farmaceuta) - może coś podpowie

[izzi]

cześć dziewczynki...
a ja dziś w domu, tak się źle czułam dziś w pracy że się wzięłam i zwolniłam. Zaczyna się chyba moja ,,prawdziwa" przygoda z ciążą ... od wczoraj mi niedobrze non stop .. błeee
no ale jakoś to będzie... Hehehe a jeszcze nie tak dawno narzekałam, że nic nie czuję..
Pozdrawiam Was cieplutko...

[jaroszania]

Napisane przez izzi

cześć dziewczynki...
a ja dziś w domu, tak się źle czułam dziś w pracy że się wzięłam i zwolniłam. Zaczyna się chyba moja ,,prawdziwa" przygoda z ciążą ... od wczoraj mi niedobrze non stop .. błeee
no ale jakoś to będzie... Hehehe a jeszcze nie tak dawno narzekałam, że nic nie czuję..
Pozdrawiam Was cieplutko...

trzymaj sie i dzielnie znos uroki ciazy

[misia-26]

Napisane przez Taurus_ek

A te bóle to u Ciebie czy u TŻ-ta ? chyba nie zrozumiałam
Nawet jeśli, to należało by skontaktować się z lekarzem, niż brać coś na własną rękę - tym bardziej przy takich bólach to dają leki o zwiększonych dawkach i na receptę.

o te plastry zapytam TŻ (farmaceuta) - może coś podpowie

przepraszam, trochę niejasno napisałam, tak bóle to już u mnie, niestety

sama nic nie biorę odkąd wiem, że nie jestem sama (huuuura ) dlatego pytam o radę, że może ktoś cos podobnego przeżywał lub przezywa, (chociaż czegoś takiego nawet największemu wrogowi nie życzę)

albo wie jak sobie radzić z bólem głowy, bez użycia jakichkolwiek piguł

[Taurus_ek]

WRZEŚNIOWE MAMUSIE 2008

Anoolqa ......................... ..........ost.@ 29.11.2007 / owu 11.12 ```````````````t.p. 02.09.2008
żabulka21 (Beata, 23 lat).........ost.@ 29.11.2007 / owu 15.12 ```````````````t.p.06.09.2008
Taurus_ek (Grażyna, 27 lat).....ost.@ 28.11.2007 / owu 15.12 ```````````````t.p.06.09.2008 <klik>
martuko(Marta)................... ......ost.@ 30.11.2007 / owu ? ```````````````````````t.p.08.09.2008
jaroszania (Ania, 22 lat)...........ost.@ 05.12.2007 / owu 15.12`````````````````t.p.09.09.2008 <klik>
anetka14````````````````````````` ````````````````````````` ````````````````````````` ``````````````````````t.p. 09.09.2008
misia-26......................... ............ost.@ 06.12.2007 / owu ? ```````````````````````t.p. 10.09.2008
Lija28 (Anetta, 29 lat) ````````````````````````` ````````````````````````` ````````````````````````` ```t.p. 10.09.2008
izzi (Iza, 35 lat )........................ ...ost.@ 04.12.2007 / owu ok.18.12``````````````t.p. 11.09.2008
Dorotka@ (Dorota, 25 lat).........ost.@ 30.11.2007 / owu ?`````````````````````````t.p. ??.09.2008

[jaroszania]

ale pieknie
tylko, ze my wszystkie mamy terminy tak mniej wiecej w obrebie tygodnia wiec jak wybedziemy na porodowki to zrobi sie pusto

tu tez jest wrzesien 2008
http://grono.net/forum/topic/8153577/31/0/0/0/#bottom

[Dorotka@]

aż mi głupio się zrobiło... tylko ja nie mam jeszcze terminu porodu!!!!
trochę mi smutno w zwiążku z tym- z tego co podejrzewam,będzie to dokładnie połowa września, ale 100% potwierdzenie będę miała dpiero 02.02 gdy pójdę z wynikami do gina priv i poproszę drugie usg.
poza tym pojutrze idę na wizytę do gina na nfz... ciekawe co on ciekawego mi powie??

[jaroszania]

ale moj termin to nie jest podany przez lekarza tylko taki z kalendarza ktorych pelno w necie jest czysto orientacyjny

[Dorotka@]

jaroszania... ja chyba wolałabym poczekać na oficjalną datę od gina. ale zrobię to specjalnie dla was taka moja internetowa nieoficjalna data to 17.09... choć dla mnie to baaaaardzo orientacyjny termin

[misia-26]

Napisane przez Dorotka@

jaroszania... ja chyba wolałabym poczekać na oficjalną datę od gina. ale zrobię to specjalnie dla was taka moja internetowa nieoficjalna data to 17.09... choć dla mnie to baaaaardzo orientacyjny termin

Dorotka@
wydaje mi się, że w większości podane tutaj terminy były obliczane tak nie oficjalnie i dopiero wizyta u ginia zwerifikuje je w bardziej dokładnie

mój według takiego kalendarza wypada na 10.09, ale nie miałabym nic przeciwko, aby po wizycie zmienił sie na 22.09 był by to najwspanialszy prezent rocznicowy ))))

u mnie ci, którzy już wiedzą, że jest moja fasolinka, wiedzą, że będzie wrześniowa

a teraz trochę z innej "beczki", poszperałam sobie trochę po internecie i dowiedziałam się iż moja fasolinka mimo, że ja mam 0 RH+, a mój TŻ ma AB RH+, może mieć nawet grupę 0 RH- , super

[jaroszania]

ja mam urodziny 22.09 moj Kamil 24.09 a zobaczymy kiedy dzidziusiowi sie zachce wyjsc z brzucha

[misia-26]

witam wszystkie mamusie

jak tam samopoczucie??

polecam poniższą stronkę:
http://www.edziecko.pl/edziecko/0,0.html

[Champs]

Dziewczyny miło mi dołączyć do Waszego grona Wrześniowych mamusiek

[izzi]

Napisane przez misia-26

witam wszystkie mamusie

jak tam samopoczucie??

polecam poniższą stronkę:
http://www.edziecko.pl/edziecko/0,0.html

hehe ledwie zipię ale dzielnie się trzymam i siedzę dziś w pracy znosząc humory szefa ... jak mnie wkurzy to powiem ,,sorry ale zbiera mi się na pawika" i wyjdę do wc
Jakoś musimy to dzielnie znosić z całym dobrodziejstwem inwentarza ....
Dziś na obiad zjem kopytka bo nic innego mi przez gardło nie przejdzie

Champs - no witamy witamy na naszym wąteczku!
Pozdrawiam!

[Champs]

Napisane przez izzi

hehe ledwie zipię ale dzielnie się trzymam i siedzę dziś w pracy znosząc humory szefa ... jak mnie wkurzy to powiem ,,sorry ale zbiera mi się na pawika" i wyjdę do wc
Jakoś musimy to dzielnie znosić z całym dobrodziejstwem inwentarza ....
Dziś na obiad zjem kopytka bo nic innego mi przez gardło nie przejdzie

Champs - no witamy witamy na naszym wąteczku!
Pozdrawiam!

Dziękuję za podpowiedź Chodzi dzisiaj za mną cosik do zjedzenia i nie mogłam zaskoczyć co?! Przeczytałam twój post i mnie olśniło:chce mi się kopytek z cukrem !
Boże ty też masz taki zachcianki ?!
Dziękuję za powitanie i również pozdrawiam

[izzi]

Napisane przez Champs

Dziękuję za podpowiedź Chodzi dzisiaj za mną cosik do zjedzenia i nie mogłam zaskoczyć co?! Przeczytałam twój post i mnie olśniło:chce mi się kopytek z cukrem !
Boże ty też masz taki zachcianki ?!
Dziękuję za powitanie i również pozdrawiam

Zachcianki mam a jakże tylko mój żołądek się buntuje!

[martuko]

Napisane przez izzi

Mi to już niestety też zwykła herbata nie smakuje Przerzuciłam się na owocową Herbapolu jabłkowo-gruszkową Poza tym dziś zrobiłam zrazy z ziemniaczkami i buraczkami i przy okazji jak te zrazy robiłam to zeżarłam całego ogórasa kiszonego ... a jak mi smakował! Poezja!

dziwne, a mi żadna herbata nie smakuje tak jak normalna, gorzka z cytrynka,zawsze tak było, teraz staram się nie pic za często ale trudno mi to czymkolwiek zastapić piją goraca wode z sokiem
alllle o dobrych rzeczach tu rozprawiacie, ja tez chce buraczki... chyba dzis zrobimy duże zakupy po wyjeździe...

Napisane przez izzi

cześć dziewczynki...
a ja dziś w domu, tak się źle czułam dziś w pracy że się wzięłam i zwolniłam. Zaczyna się chyba moja ,,prawdziwa" przygoda z ciążą ... od wczoraj mi niedobrze non stop .. błeee
no ale jakoś to będzie... Hehehe a jeszcze nie tak dawno narzekałam, że nic nie czuję..
Pozdrawiam Was cieplutko...

mi jest jakoś tak niedobrze, niestrawnie? ale bez wymiotów, może mniej wrazliwa jestem... Wydaje mi isę że bym nic nie zjadła, ale jak juz coś rusze to okazuje sie że owszem, zjadłabym....

Napisane przez Dorotka@

jaroszania... ja chyba wolałabym poczekać na oficjalną datę od gina. ale zrobię to specjalnie dla was taka moja internetowa nieoficjalna data to 17.09... choć dla mnie to baaaaardzo orientacyjny termin

Dorotka, ale wszystkie te nasze daty, nawet od gina sa orientacyjne. bardziej konkretna data będzie oceniana po wzroście maluszka, nawet pod koniec ciązy to sięmoże troszkę zmienić. A i tak sa ponoc granice dwa tygodnie w jedną i druga stronę na terminowy poród, Więc do dat to się raczej nie przywiązujmy....

[izzi]

Napisane przez martuko

dziwne, a mi żadna herbata nie smakuje tak jak normalna, gorzka z cytrynka,zawsze tak było, teraz staram się nie pic za często ale trudno mi to czymkolwiek zastapić piją goraca wode z sokiem
alllle o dobrych rzeczach tu rozprawiacie, ja tez chce buraczki... chyba dzis zrobimy duże zakupy po wyjeździe...


mi jest jakoś tak niedobrze, niestrawnie? ale bez wymiotów, może mniej wrazliwa jestem... Wydaje mi isę że bym nic nie zjadła, ale jak juz coś rusze to okazuje sie że owszem, zjadłabym....

No ja mam to samo. Nie wymiotuję ale mnie tak kurczę ,,muli" nieznośnie i też mam że nie mam apetytu, głodna jestem aż mnie ssie w żołądku ale jak już coś spróbuję co teoretycznie wydaje mi się zupełnie nie do przyjęcia to jednak bym zjadła

[Anisia25]

Napisane przez izzi

No ja mam to samo. Nie wymiotuję ale mnie tak kurczę ,,muli" nieznośnie i też mam że nie mam apetytu, głodna jestem aż mnie ssie w żołądku ale jak już coś spróbuję co teoretycznie wydaje mi się zupełnie nie do przyjęcia to jednak bym zjadła

Izzi, a chwalilas dzien przed zachodem slonca mdlosci tak naprawde to chyba rzadko kogo omijaja ja do tych szczesciar nie nalezalam, ale musze Wam powiedziec ze od kilku dni czuje smyranie maluszka po brzuchu wewnatrz, od tego czasu mdlosci jak reka odjal

p.s jedzcie jablka i migdaly pomaga na mdlosci, a dwa zujcie owocowe gumy bezcukrowe, pozwala oszukac zoladek i posmak w ustach

[Lija28]

Witajcie dziewczynki
Byłam u lekarza, wstępny termin porodu podał mi na 15 września,
dostałam też skierowanie na wszystkie badania więc jutro czeka mnie troche biegania od rana...

Tak sobie czytam o tych Waszych "objawach ciążowych" i troche Wam zazdroscze... mnie nic nie dolega, czuje się lepiej niz kiedykolwiek przedtem!!! W ogóle nie czuje że jestem w ciąży!!!
Żartuje sobie oczywiście chciaż miłoby było gdyby dzidziuś juz dawał pierwsze znaki o sobie a tu nic...

Pozdrawiam serdecznie

P.S.
Mam jeszcze pytanko, orientujecie się może ile kosztują badania na toksoplazmoze???

[Anisia25]

Napisane przez Lija28

Witajcie dziewczynki
Byłam u lekarza, wstępny termin porodu podał mi na 15 września,
dostałam też skierowanie na wszystkie badania więc jutro czeka mnie troche biegania od rana...

Tak sobie czytam o tych Waszych "objawach ciążowych" i troche Wam zazdroscze... mnie nic nie dolega, czuje się lepiej niz kiedykolwiek przedtem!!! W ogóle nie czuje że jestem w ciąży!!!
Żertuje sobie oczywiście chciaż miłoby było gdyby dzidziuś juz dawał pierwsze znaki o sobie a tu nic...

Pozdrawiam serdecznie

P.S.
Mam jeszcze pytanko, orientujecie się może ile kosztują badania na toksoplazmoze???

w moim miescie szczegolowe 56zl

[izzi]

Napisane przez Lija28

Witajcie dziewczynki
Byłam u lekarza, wstępny termin porodu podał mi na 15 września,
dostałam też skierowanie na wszystkie badania więc jutro czeka mnie troche biegania od rana...

Tak sobie czytam o tych Waszych "objawach ciążowych" i troche Wam zazdroscze... mnie nic nie dolega, czuje się lepiej niz kiedykolwiek przedtem!!! W ogóle nie czuje że jestem w ciąży!!!
Żertuje sobie oczywiście chciaż miłoby było gdyby dzidziuś juz dawał pierwsze znaki o sobie a tu nic...

Pozdrawiam serdecznie

P.S.
Mam jeszcze pytanko, orientujecie się może ile kosztują badania na toksoplazmoze???

Oj niestety, ja już nie pamiętam bo na toxo i różyczkę robiłam badania w 2006 roku zanim zaczęłam się starać o maluszka. Ale np. teraz robiłam na tarczycę (TSH) tak na wszelki wypadek i zapłaciłam 16 zł. Poza tym uważam że na różyczkę i toxo powinni dawać skierowania lekarze bo to wbrew pozorom ważne badania, a nie człek z własnej kieszeni musi kase bulić....

Anisia no tak masz rację... tak narzekałam że mi nic nie dolega a tu niestety ,,przyszła kryska na Matyska" Ale jestem dzielna! Jem migdały, na jabłka mam apetyt ale niestety - zgagę mam po nich Generalnie mogłabym się odżywiać samymi bułkami z dżemem lub miodem ... no może jeszcze banany wchodzą w grę

[Anisia25]

Napisane przez izzi

Oj niestety, ja już nie pamiętam bo na toxo i różyczkę robiłam badania w 2006 roku zanim zaczęłam się starać o maluszka. Ale np. teraz robiłam na tarczycę (TSH) tak na wszelki wypadek i zapłaciłam 16 zł. Poza tym uważam że na różyczkę i toxo powinni dawać skierowania lekarze bo to wbrew pozorom ważne badania, a nie człek z własnej kieszeni musi kase bulić....

Anisia no tak masz rację... tak narzekałam że mi nic nie dolega a tu niestety ,,przyszła kryska na Matyska" Ale jestem dzielna! Jem migdały, na jabłka mam apetyt ale niestety - zgagę mam po nich Generalnie mogłabym się odżywiać samymi bułkami z dżemem lub miodem ... no może jeszcze banany wchodzą w grę

nie martw sie to kiedys przejdzie, grunt ze idzie nad tym jakos panowac