Byłe tableciary plotkary II

[kasiasiar]

Napisane przez kina2807

Kasiu to wlasnie cos w moim stylu, ta suknienka o ktorej piszesz, a ta mi sie spodobala ze wzgledu na kroj wlasnie, ale na poprawiny nawet taki kolor moglby byc

Miłego dnia Marcelinko? A Ty dzisiaj pracujesz?

[ja22]

Witajcie kobietki

Asiu - trzymam kciukaski z całej siły
Pomidorko - uummm ferie, pełny relaks, masz jakieś plany ?
Ray - ja siary wogóle nie miałam i strasznie się bałam czy bedę miała pokarm. Na szczęście mam tyle że mała się najada i na przemoczenie wkładek laktacyjnych też starcza

Dzisiaj odwiedziła nas położna. Nie spodziewałam jej się. Myślałam że dwie wizyty wystarczą a tu niespodzianka
nawet się cieszę, bo martwiłam się że małej jeszcze kikucik przy pepusiu nie odpadł. Połozna powiedziała że to przez to że tak krótko przycinają je w szpitalu i gorzej się go odchyla przy czyszczeniu.

Bardzo była w szoku że maleńka tak slicznie rośnie a jest tylko na cycusiu mamusi
Pani doktor w szpitalu poleciła mi żebym wogóle nie dawała maleńkiej żadnych herbatek na kolki tylko samo mleczko i że to pomaga. więc Amelia pije tylko mleczko a jak brzuszek troszkę boli to dostaje cycusia i mamusia masuje brzuszek, po chwili idą bączki w pampersa i maleństwo zasypia spokojne

[kina2807]

Napisane przez ja22

Witajcie kobietki

Asiu - trzymam kciukaski z całej siły
Pomidorko - uummm ferie, pełny relaks, masz jakieś plany ?
Ray - ja siary wogóle nie miałam i strasznie się bałam czy bedę miała pokarm. Na szczęście mam tyle że mała się najada i na przemoczenie wkładek laktacyjnych też starcza

Dzisiaj odwiedziła nas położna. Nie spodziewałam jej się. Myślałam że dwie wizyty wystarczą a tu niespodzianka
nawet się cieszę, bo martwiłam się że małej jeszcze kikucik przy pepusiu nie odpadł. Połozna powiedziała że to przez to że tak krótko przycinają je w szpitalu i gorzej się go odchyla przy czyszczeniu.

Bardzo była w szoku że maleńka tak slicznie rośnie a jest tylko na cycusiu mamusi
Pani doktor w szpitalu poleciła mi żebym wogóle nie dawała maleńkiej żadnych herbatek na kolki tylko samo mleczko i że to pomaga. więc Amelia pije tylko mleczko a jak brzuszek troszkę boli to dostaje cycusia i mamusia masuje brzuszek, po chwili idą bączki w pampersa i maleństwo zasypia spokojne

jajciu jakie dobre wiadomosci, to swietnie Karolinko, ze z mala tak wszystko dobrze sie uklada

[kachula27]

czesc dziewczynki

Karolinko to super ze Amelka tak slicznie rosnie i jest zdrowiutka a kikucik z pepuszka odpadnie w swoim czasie i bedzie wszystko dobrze

Kiniu milego przymierzania i tez oczywiscie czekam na foteczki

Misiu to chyba bedziemy obie na szarym koncu co do malzenstwa i zareczyn,ja chyba tez wezme mojego Tz na powazna rozmowe i niech chociaz siwe okresli jaKIE JEST jego zdanie na ten temat
A telefonik to Nokia,nie wiem ale jakos nie moge przekonac sie do inego modelu telefonu,od zawsze mialam nokie i jestem z niej zadowolona

Juastyna a Ty moze wybierz sie tak zapobiegawczo do lekarza ,zrobia Ci ktg i zobacza czy to tylko macica cwiczy czy to moze cos powazniejszego i Alcia juz chce opuscic mamusiny brzuszek ale zeby to tylko te cwiczenia byly i Ala zaczekala na tatusia,ale lepiej idz niech lekarz cie zbada i obejrzy

Kasiusiar to ta kolezanka jakas niepowazna jest,poczatkowo mowi ze wraca do pracy teraz sie okazuje ze niby wraca ale nie do konca wiec badz madry i nie wiadomo co sobie teraz Ty masz myslec,a moze jutro powie ze jednak nie wraca,jakas nie zdecydowana dziewczyna a i to dla Ciebie utrudnienie bo zawsze musisz byc pod telefonem i nie mozna sobie nic wiekszego zaplanowac

[kina2807]

Kachulko dzieki, zdjecia na pewno wysle
mysle, ze powazna rozmowa z TZtem nie zaszkodzi, nieraz takie podpowiadanie im dyskretnie niestety nie przynisi skutku i wtedy mysle, ze warto porozmawiac i postawic sprawe jasno, niech sie okresla w jedna lbo w druga strone, przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz, ja jednak zycze Ci aby rozmowa potoczyla sie, tak jak bys Ty tego sobie zyczyla, bede trzymala kciuki

[mezatka07]

dziewczynki widze, ze niezle Was wzielo hihihi
kazda by chciala wiedziec co ja tam nabazgrolilam na dole
ale to raczej nic wielkiego obserwuje swoje cialo juz ok pol roku a teraz mi dziwna niespodzianke zrobilo i to tylko tyle
nie bede pisac o co chodzi, bo to moze tylko organizm mi psikusy robi, poobserwuje to jeszcze troche i zobaczymy....
nie ma sie na co nastawiac

a sama nie wiem kiedy sie dowiemy co z tego wszystkiego wyszlo mam niezle zamieszanie w tym cyklu i nie wiem co sie bedzie dzialo dalej

pozdrowionka, juz przeczytalam wszystko, a odpisze pozniej

aha- Ray jedz do lekarza, chyba ze wolisz to przyjade i sama Cie zbadamhahah mam nadzieje, ze sie przestrazylas mojego pomyslu i jednak pojedziesz

[kachula27]

Dziekuje Kinus,tak zrobie,za tydzien jak przyjedzie to juz mu nie odpuszcze i bedzie ze mna rozmowe mial hehe,tak jak mowisz niech sie okresli a nie ze ja biedna czekam i czakam i chyba sie nie doczekam wiec sama zaczne rozmowe

[kina2807]

Napisane przez kachula27

Dziekuje Kinus,tak zrobie,za tydzien jak przyjedzie to juz mu nie odpuszcze i bedzie ze mna rozmowe mial hehe,tak jak mowisz niech sie okresli a nie ze ja biedna czekam i czakam i chyba sie nie doczekam wiec sama zaczne rozmowe

bede trzymac kciuki

Asiu ale Ty dzis tajemnicza jestes, zycze aby wszystko poszlo tak jak chcesz

[kasiasiar]

Karolinko cieszę się, że Amelka tak pieknie, zdrowo rośnie Buziaczki od wizażowej cioci

Kachulko ja myślę, że poważna rozmowa nie zaszkodzi. Ale z tego co wiem, to w przypadku mężczyzn spędzających dużo czasu poza domem, to nie jest niechęć do zawarcia związku małżeńskiego lecz to moze być strach. Pracownicy mojego TZ po 6-8 tyg spedzaja poza domem nawet nie zdawałam sobie sprawy jak mężczyźni wtedy wariują, że ich kobiety znajdą sobie kogoś innego itp.A z tego strachu to to nie chcą sie wiazać tak na wszelki wypadek ,zeby nie zostać zdradzonym Może to smieszne, głupie, ale niestety prawdziwe

[gizelcia]

hejooooooo

[kasiasiar]

Napisane przez mezatka07

aha- Ray jedz do lekarza, chyba ze wolisz to przyjade i sama Cie zbadamhahah mam nadzieje, ze sie przestrazylas mojego pomyslu i jednak pojedziesz

jak to nie poskutkuje na Ray to ja juz nie wiem co

[kasiasiar]

Napisane przez gizelcia

hejooooooo

cześć Agatko. Jak tam Twoja sliczna córcia?

[gizelcia]

Napisane przez kasiasiar

cześć Agatko. Jak tam Twoja sliczna córcia?

MOja corcia slodko sobie spiocha Wlasnie przyszedl moj maz i musze mu podac obiad

Ray skurcz porodowy to bol ktory strasznie sciska Ci macice i czujesz jakby ktos Ci wiercil w kosciach..ja kilka tygodni przed porodem tez mialam takie bole jak mowisz az wkoncu jak mnie wzielo to wyladowalam na porodowce..

Karolinko ciesze sie ze z Amelcia wszystko wporzadku..oby tak dalej

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

bede trzymac kciuki

Asiu ale Ty dzis tajemnicza jestes, zycze aby wszystko poszlo tak jak chcesz

Kinus dziekuje
ale na 95% jestem przekonana, ze sie nie udalo w tym cyklu.
A to dziwne cos co mi sie przytrafilo- moze sie organizm pomylil i wyslal cos takiego naprawde nie ma co sie nastawiac, ale tez jakos bardzo nad tym nie ubolewam, ze nic nie wyszlo, choc tyle tych staranek bylo
zauwazylam, ze najbardziej przykro mi bylo w 1 cyklu staran i kazdy objaw byl dobry, by uznac go za fasolkowy a teraz do wszystkiego podchodze z dystansem, @ nie sprawia, ze placze czy cos...
nie jest zle i jestem przekonana, ze @ przyjdzie, tylko moze mi sie ten cykl troszke wydluzyc
teraz to nawet jak mecza mnie okropne mdlosci wieczorami to mysle, ze to przez cukierki, choc wczoraj bylo to samo a cukierkow nie jadlam, ale zawsze mozna znalezc na to wytlumaczenie, byle by sobie nie wmawiac, ze to moze ciaza

[gizelcia]

Napisane przez mezatka07

Kinus dziekuje
ale na 95% jestem przekonana, ze sie nie udalo w tym cyklu.
A to dziwne cos co mi sie przytrafilo- moze sie organizm pomylil i wyslal cos takiego naprawde nie ma co sie nastawiac, ale tez jakos bardzo nad tym nie ubolewam, ze nic nie wyszlo, choc tyle tych staranek bylo
zauwazylam, ze najbardziej przykro mi bylo w 1 cyklu staran i kazdy objaw byl dobry, by uznac go za fasolkowy a teraz do wszystkiego podchodze z dystansem, @ nie sprawia, ze placze czy cos...
nie jest zle i jestem przekonana, ze @ przyjdzie, tylko moze mi sie ten cykl troszke wydluzyc
teraz to nawet jak mecza mnie okropne mdlosci wieczorami to mysle, ze to przez cukierki, choc wczoraj bylo to samo a cukierkow nie jadlam, ale zawsze mozna znalezc na to wytlumaczenie, byle by sobie nie wmawiac, ze to moze ciaza

Asiu trzymam mocno kciukasy za ciebie

[mezatka07]

Napisane przez emi22

mezatka choc nie wiada co to jest trzymam kciuki za pomyslnosc tego czegos:kc iuki:
a ja spedziłam dzis miły dzionek z moim pio kochanym no i oczywiscie z Kacprem było bardzo fajnie normalnie ciesze sie jak dziecko!!no i na koniec wzieło mnie na amory ale nici z tego bo raz był Kacper a dwa był juz spiacy noi nici z amorów... pozostało czekac az pio znów z trasy wróci mam nadzieje ze wtedy juz nie bedziemy sie co dziennie kłucic...

Emi amory nie uciekna jak wroci Pio to go dorwiesz ze wzmozona sila dobrze, ze juz lepeij miedzy Wami

[mezatka07]

Napisane przez kachula27

No i znowu zostalam sama,Tz wlasnie pojechal buuuuuuuuuu

A u mnie pietro wyzej znowu impreza ,bylo tak strasznie glosno ze nie szlo wytrzymac i nawet telewizji nie bylo slychac,juz mialam dzwonic na policje ale wlasnie w tym momencie przyjechali bo juz ktos wezwal,normalnie malolaty oszaleli taka impreze zrobili

No to i ja sie pochwale ze tez mam nowy telefonik,dzis bylam w salonie i sobie wymienilam i zmienilam warunki umowy bo te co mialam to byly stare jeszcze i kupe kasy placilam za polaczenia a teraz nowy sliczniutki

Ide do lozeczka i znowu sama i nie ma sie do kogo przytulic szkoda......

KAsiu nie za ciekawie macie z sasiadami imprezowiczami, dobrze, ze policja przyjechala i ich uciszyla
gratulacje dla Ciebie i Twojego nowego telefoniku
to ja Cie Kasiu przytulam to tak dopoki TZ nie wroci bede Cie tulic hihi

Napisane przez kasiasiar

Witajcie dziewczynki

Ja troszkę zaniedbałam wizaż przez ten weekend ale już nadrobiłam co napisałyście
Całą sobote prawie przespaliśmy z TZ A wczoraj byliśmy w stavanger na pizzy i deserze więc weekend znowy zleciał z predkościa swiatła. Dzisiaj mam wolne i jutro najprawdopodobniej też. Bo zapomniałam Wam chyba napisać , że ta koleżanka, która wróciła do pracy, przez co ja mam mniej godzin tak całkowicie nie zrezygnowała z pracy na poczcie.Czasem, gdy bedzie wększe zapotrzebowanie, bedą do niej wieczorem dzwonić, ze następnego dnia rano ma przyjść na pocztę.Więc wtedy będą też dzwonić do mnie, ze ja mam przyjść.. więc nie znam dnia ani godziny... ale kiedyś im tak zrobię, że powiem, że nie moge oprzyjść bo mam już inne plany


Miłego dnia

dziwna ta kobieta troszke.... nieodpowiedzialna jakas normalnie, mam nadzieje, ze sie ktos w koncu na niej pozna a doceni Ciebie KAsiulku
Tobie tez milego dzionka

Napisane przez kina2807

Czesc dziewczynki

witam Was po weekendzie

u mnie dzis pogoda paskudna, a i chorobsko jeszcze nie przeszlo, ale jakos trzeba to przetrzymac

na 16ta umowilam sie dzis znow do salonu sukien slubnych, zeby jeszcze jakies modele poprzymierzac, ale juz sobie powiedzialam, ze jesli zadna suknie nie pobije tej na leb, to decyduje sie wlasnie na ta, ktora Wam pokazywalam

Kinia ja jak zwykle siedze i czekam na fotki
i zdrowiej nam rybo

Napisane przez misia_25_26

dziekuje Emiale se usmialam
Kiniu ladne te suknie ,ale czekamy na fotki w twoim wydaniu
Pomidoro to juz nie dlugo sobie odpoczniesz
kasiaiar no to troche glupio tak na tel,bo nie wiadomo co i jak planowac.
kachula a jaki telefonik wybralas??
Mezatko a wjakim czasie sie dowiemy o tym czyms??

A my wczoraj mielismy oczyszczajaca rozmowe z tz bo juz sie nazbieralo i bylo ciezkie powietrze w domu heheh
Wyjasnilismy sobie sprawe miedzy innymi slubu i zareczyn,i tylko wam powiem ze chyba ostatnia na tym watku wyjde za maz

Zycze wam milego dnia a ja zaraz zmykam do pracy

Misiu zycze Ci, zeby TZ sie opamietal.... a raczej jemu tego zycze, bo jak nie to pupa go bedzie bardzo bolala jak my tu go zaczniemy bic niedobry nooo
Misiu dowiecie sie w ciagu tygodnia

Napisane przez zgadnij_MS

Hej dziewczynki

Widze, że się ślubnie zrobilo


Asiu, szefowo co tam kombinujesz??

Pozdrawiam dziewczynki zycze milego dzionka

Marcelinko czemu tak na momencik wpadlas???
Kombinuje ktora by tu teraz zafasolkowac hihi..... liste mam, checi sa tylko jeszcze cudu brakuje

Napisane przez ja22

Witajcie kobietki

Asiu - trzymam kciukaski z całej siły
Pomidorko - uummm ferie, pełny relaks, masz jakieś plany ?
Ray - ja siary wogóle nie miałam i strasznie się bałam czy bedę miała pokarm. Na szczęście mam tyle że mała się najada i na przemoczenie wkładek laktacyjnych też starcza

Dzisiaj odwiedziła nas położna. Nie spodziewałam jej się. Myślałam że dwie wizyty wystarczą a tu niespodzianka
nawet się cieszę, bo martwiłam się że małej jeszcze kikucik przy pepusiu nie odpadł. Połozna powiedziała że to przez to że tak krótko przycinają je w szpitalu i gorzej się go odchyla przy czyszczeniu.

Bardzo była w szoku że maleńka tak slicznie rośnie a jest tylko na cycusiu mamusi
Pani doktor w szpitalu poleciła mi żebym wogóle nie dawała maleńkiej żadnych herbatek na kolki tylko samo mleczko i że to pomaga. więc Amelia pije tylko mleczko a jak brzuszek troszkę boli to dostaje cycusia i mamusia masuje brzuszek, po chwili idą bączki w pampersa i maleństwo zasypia spokojne

Karolinko fajnie, ze karmisz mala samym cycusiem, ja tez bym tak chciala kazdy mi powtarza- tylko jak bedziesz miala dziecko to nie sluchaj lekarzy z tym, zeby nie poic malej itd tylko dawaj jej pic normalnie.... tak mnie to denerwuje jak ktos chce to niech daje pic, ale to nie znaczy, ze ja tez musze fajnie, ze sobie radzicie z kolkami i ze malutka nie cierpi dlugo

Napisane przez gizelcia

Asiu trzymam mocno kciukasy za ciebie

dziekuje Gizelciu i innym dziewczynkom tez

a Ty to dobra zonka jestes dla tego Twojego niefrasobliwego mezusia mam nadzieje, ze wszystko w Waszej 3-osobowej rodzince bedzie dobrze trzymam kciukaski

[kina2807]

Napisane przez mezatka07

Kinus dziekuje
ale na 95% jestem przekonana, ze sie nie udalo w tym cyklu.
A to dziwne cos co mi sie przytrafilo- moze sie organizm pomylil i wyslal cos takiego naprawde nie ma co sie nastawiac, ale tez jakos bardzo nad tym nie ubolewam, ze nic nie wyszlo, choc tyle tych staranek bylo
zauwazylam, ze najbardziej przykro mi bylo w 1 cyklu staran i kazdy objaw byl dobry, by uznac go za fasolkowy a teraz do wszystkiego podchodze z dystansem, @ nie sprawia, ze placze czy cos...
nie jest zle i jestem przekonana, ze @ przyjdzie, tylko moze mi sie ten cykl troszke wydluzyc
teraz to nawet jak mecza mnie okropne mdlosci wieczorami to mysle, ze to przez cukierki, choc wczoraj bylo to samo a cukierkow nie jadlam, ale zawsze mozna znalezc na to wytlumaczenie, byle by sobie nie wmawiac, ze to moze ciaza

Asiu ciesze sie, ze masz takie podejscie do tego, tak trzymac a wszystko sie ulozy w swoim czasie

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

Asiu ciesze sie, ze masz takie podejscie do tego, tak trzymac a wszystko sie ulozy w swoim czasie

tak Kiniu masz racje, wszystko sie ulozy, na szczescie nie jestem staruszka i mam jeszcze czas
poza tym czekam na ten list ze szpitala, ciekawa jestem na kiedy wyznacza wizyte na oddziale i co powiedza

[mezatka07]

maz dzwonil dzisiaj do spoldzielni w Polsce i powiedzieli, ze zaprzestaja jakichkolwiek krokow przeciwko nam, nie beda tez nic robic za posrednictwem komornika, w ciagu tygodnia odlicza tez niewykorzystana wode i wtedy zostanie nam ok 1000zl dlugu do splacenia splacimy to w lutym i bedzie spokoj juz bedziemy miec na biezaco
ufff jakie szczescie pozniej w maju odlicza tez niewykorzystane centralne ogrzewanie i w lipcu kolejny raz wode za pierwsze polrocze tego roku kamien powoli spada mi z serca


a z mezem tak sie zastanawiamy.... bo ostatnio myslelismy, zeby za 1,5 roku wrocic i pojsc na studia na ekonomie zaocznie, ale teraz nie wiemy czy nie zaczac studiowac przez internet...... sa specjalne studia, materialy wysylaja przez neta, placi sie tyle co u nas w miescie na zaocznych i trzeba raz na pol roku zjawic sie na egzaminach...
wtedy moglibysmy zaczac w tym roku juz
tylko na egzaminy do Czestochowy- gdzie my sie tam zatrzymamy
nie wiem jak to zrobic...... moze mi cos doradzicie??

[Pomidora]

Dzień dobry dziewczynki
Widzę, że dziś ślubnie na wątku

Kiniu, mi się tak jak Kasiasiarkowi podoba ta pierwsza kieca z drugiej serii, ale też prawie wszystkie kiece z pierwszej serii. Mam nadzieję, że będą śliczne I czekam na zdjęcia

Kasiasiarku, ale ta dziewczyna jakaś nienormalna, a właściwie ona wyrachowana a pracodawcy jacyś niepoważni Jak można pozwolić, żeby wróciła jak tam pracy nie skończyła

Misiu, nie martw się A może on tak tylko gada, a coś planuje?

Karolinko, cieszę się, że mała taka zdrowa i ślicznie rośnie A co do ferii to w sobotę jedziemy do Grudziądza mojego kochanego na trzy dni. A potem plany są jedne-mój mąż ma urlop, więc będziemy w domu się byczyć i nic kompletnie nie robić

Asiu ja tam trzymam kciuki za to, żeby objawy były znaczące

Justynko, mam nadzieję, że mimo skurczów wszystko w porządku

Idę się zakopać na godzinkę w wyrze Bo wieczorkiem na koncert jazzowy idziemy

[mezatka07]

Pomidorko ladnie sie ferie zapowiadaja hehe bedziecie razem z mezusiem to jakos nie wierze, zebyscie nic nie robili mam nadzieje, ze ten czas bedzie jednak "Stosunkowo" pracowity

a Ty widze dalej w niedzwiedzia sie bawisz
udanego koncertu

[Ray]

hej nie bylam u lekarza.. nie bede biegala z byle powodu... dzis narazie nic sie nie dzieje a te skurcze nie byly bolesne po prostu twardnial mi brzuch i czulam parcie na pecherz ale nic poza tym wiec zapewne to te "na niby" oszczedzam sie w zsadzie wiekszosc leze wlasnie musze poczytac materialy do pracy wiec leze i leze jak sie pojawia znow i cos bedzie nie tak niz dotychczas na pewno tego nie zbagatelizuje

dzidzia musi poczekac jeszcze min 2-3 tyg poza tym taty nie ma to nie wolno jej wyjsc hehe

potem was poczytam ale sie rozpisujecie hehe nie nadazam jeszcze jakis starter meza przylazl a ja nie wiem ajk to aktywowac strona jeszcze do kitu lazi bozenka chyba pojde do salonu...

[mezatka07]

a ja sie narazie zegnam, chce zrobic pyszny obiadek i sprzatnac caaaly dom i moze ze soba cos jeszcze zrobie hehe chocby podmalowac sie troszke nalezalo by

[kachula27]

Asienko Ty jestes niesamowita hihih dobre dobre z tym przytulaniem odrazu mi lepiej
Asienko trzymam kciukaski wiesz za co,nikt nic glosno nie mowi zeby nie zapeszac ale wiadomo o co chodzi kochana i zycze Ci tego z calego serduszka i juz nie moge sie doczekac radosnej nowiny od Ciebie ale narazie ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiii

[mezatka07]

Napisane przez kachula27

Asienko Ty jestes niesamowita hihih dobre dobre z tym przytulaniem odrazu mi lepiej
Asienko trzymam kciukaski wiesz za co,nikt nic glosno nie mowi zeby nie zapeszac ale wiadomo o co chodzi kochana i zycze Ci tego z calego serduszka i juz nie moge sie doczekac radosnej nowiny od Ciebie ale narazie ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiii

Kasiu a ja czekam na radosna nowine od Ciebie Kasiulka w Tobie nadzieja

[kachula27]

Oj Asiu na moja radosna nowine to jeszcze trzeba bedzie poczekac,z tego cyklu nici wiec moze dopiero za miesiac sprobujemy jesli oczywiscie Tz bedzie akurat w domu ale tez w to watpie wiec u mnie narazie lipa......

[mezatka07]

no widzisz KAsiu a tak sie mowi, ze nie ma nic prostszego niz zrobienie dziecka.... jak widac czasem wychodzi na odwrot
ale jakos damy rade, mam nadzieje

[emi22]

Napisane przez kina2807

a to sa te suknie:

te pierwsze sukienki mi sie bardzo podobajapokaz sie nam koniecznie!!

Napisane przez mezatka07

Emi amory nie uciekna jak wroci Pio to go dorwiesz ze wzmozona sila dobrze, ze juz lepeij miedzy Wami

no wiesz pio wrócił a ja i tak sie z nim widziec nie bede.. jakos dzis smutna i senna jestem chyba przez ta pogode... pada cały dzien i tak ponuro jest na dworze...
ide sie połozyc, papa dziewczynki

[zgadnij_MS]

Kasiu tylko na chwilke weszlam
Asiu
Misia zobaczysz i Twój się nawróci na szczęście ja ze swoim tego problemu nie mam ufffff
Pomidorko śpij smacznie
Ja22 slicznie wygladacie na tych zdj zycze oby malutka dalej sie dobrze rozwijala aaa tesciowa nie ma sie co przejmowac, juz taki ich urok
Emi prosze usmiech

Dziś dostalam wyplate w koncu ahhhhh jak sie ucieszylam w koncu bede mogla kase odlozyc