Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[Fantasmagori]

Napisane przez zonamojegomeza

Poczekaj bo nie ma miejsc ma porodowce. Dzis jest taki mlyn ze dostawili mi łóżko do pokoju, z sali porodowej kobiety wychodzą 15 min po porodzie bo czekają w kolejce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

haha dzięki za cynk poczekam na lepsze warunki

[Krefetka]

to ja dzisiaj po wyjsciu z KTG i od lekarza

[zonamojegomeza]

Napisane przez Krefetka

Jak samopoczucie? Jak synek?

Bobo śpi. Ja lepiej nie mówić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantasmagori]

Napisane przez Krefetka

to ja dzisiaj po wyjsciu z KTG i od lekarza

[scoiatael86]

a'propos GBS - a to nie jest jak posiew i nie potrzebuje czasu żeby coś sie wyhodowało? to nie morfologia gdzie wyniki są od razu. A jak się przychodzi na porodówkę już to nie ma czasu na czekanie na wynik

[Fantasmagori]

Napisane przez zonamojegomeza

Bobo śpi. Ja lepiej nie mówić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj

[Lucynka20xd]

Napisane przez scoiatael86

a'propos GBS - a to nie jest jak posiew i nie potrzebuje czasu żeby coś sie wyhodowało? to nie morfologia gdzie wyniki są od razu. A jak się przychodzi na porodówkę już to nie ma czasu na czekanie na wynik

Ja GBS mialam pobierany wprawdzie z jednej dziurki ale tam gdzie chodze dp lekarza maja taki sprzet ze wynik byl od razu i wyszedl mi ujemny. W poprzedniej ciazy tez tam robilam ale nie mieli tego sprzetu i czekałam 7 dni.

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[Krefetka]

Napisane przez scoiatael86

a'propos GBS - a to nie jest jak posiew i nie potrzebuje czasu żeby coś sie wyhodowało? to nie morfologia gdzie wyniki są od razu. A jak się przychodzi na porodówkę już to nie ma czasu na czekanie na wynik

Są szybkie testy na GBS wyglądają jak test ciążowy tylko wynik zdaje sie po około 10 minutach..
Ale fakt ze mogą tez dać taki na posiew jak sie nie spieszy z wynikiem



Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez zonamojegomeza

Bobo śpi. Ja lepiej nie mówić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj.


Wysłane za pomocą magii

[Origa]

Ja w prywatnym labie na wynik gbs z obu dziurek czekałam 3 dni.

[Krefetka]

Napisane przez Origa

Ja w prywatnym labie na wynik gbs z obu dziurek czekałam 3 dni.

Ja tez Ok 3 dni czekałam.
Ale jak przyjmowali mnie do szpitala to akurat robili innej pacjentce, ktora przyjechała do porodu szybki test GBS bo Pani zapodziały sie wszelkie badania


Wysłane za pomocą magii

[florencee]

Napisane przez virginia

Florence ja nawet kindle'a nie mam... Co weźmiesz do szpitala? U mnie jednym z plusów pobytu tam było właśnie to, że nadgoniłam trochę czytanie - przeczytałam 3 książki. Chociaż jakby nie net w telefonie to pewnie przeczytałabym z 5 .

Właśnie rozkminiam co by tu sobie wgrać, w sumie te wyżej wymienione mnie zachęcają oraz odświeżenie sagi wiedźmińskiej.

Napisane przez navioe

Mam nadzieje, ze nie bedzie tak jak ostatanio. Rozwarcie 8cm. Skurczy narazie brak. Czekam na tż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Ogolnie to leżę pod ktg na korytarzu bo brak sal. Uroki Polnej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki trzymam cały czas, oby było bezboleśnie i łatwo!

Napisane przez Krefetka

Masz jakiś link go sklepu gdzie mogę kupić etui? Te z Allegro starczają na 2-3 mc...

Miłoszewskiego "Domofon" mocno podział mi na psyche... Do tej pory jak jadę do rodzicow boje sie wejść do piwnicy w ich bloku... I pierwszy raz cieszyłam sie ze w moim jej nie ma i ze mamy nowoczesna windę z której nie muszę korzystać. Ale to książka nie z serii...

Teraz tylko w Amazonie to widzę (takie coś: https://www.amazon.co.uk/Duragadget-.../dp/B00432ZUT2), ja znalazłam wtedy na allegro na lepszym dealu, widzę że akurat nie ma ofert w innych sklepach. :/

Tego "Domofonu" nie znam, ale pewnie bałabym się bardzo.

Napisane przez Orange_tree1

Tak ja rzygam praktycznie codziennie po jakimś posiłku

Ojej, współczuję.

Napisane przez Fantasmagori

Melduję się po wizycie! Lekarz stwierdził że przygotowuję się już do porodu szyjka skrócona kazał chodzić na ktg i sprawdzać czy nie ma skurczy Więc jutro pójdę od razu chociaż wczoraj było ok na twardnienia brzucha kazał mi brać nospę. Tylko nie mówił nic o gbs a ja zapomniałam zapytać

To super, że się szykuje organizm, sprawdzaj koniecznie na ktg.

Ja zapomniałam wczoraj zapytać o te magnezy i nospy, ech, taka byłam niby przygotowana z pytaniami... Lekarz mnie zaskoczył tymi wszystkimi informacjami.

Napisane przez zonamojegomeza

Bobo śpi. Ja lepiej nie mówić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, odpoczywaj tam i trzymaj się.

Napisane przez Origa

Ja w prywatnym labie na wynik gbs z obu dziurek czekałam 3 dni.

Ja wczoraj zaniosłam do takiego przyszpitalnego labu i ma być na poniedziałek lub wtorek.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Krefetka

Można liczyć na Ciebie
I jak pięknie artystycznie ćwiarteczka dziecka ukazana



Wysłane za pomocą magii

trochę sztuki podczas świętowania jeszcze nikomu nie zaszkodziło..

Napisane przez Orange_tree1

Tez Lubie śmietanę a zupa owocowa ? Co to? Na ciepło czy zimno ?

lepiej nie pytaj.. obrzydliwe to to..znaczy wyglądało (w przedszkolu) jak wymiociny po owocowej wyżerce, zagryzionej makaronem.. na ciepło.. blehh

Napisane przez Fantasmagori

Melduję się po wizycie! Lekarz stwierdził że przygotowuję się już do porodu szyjka skrócona kazał chodzić na ktg i sprawdzać czy nie ma skurczy Więc jutro pójdę od razu chociaż wczoraj było ok na twardnienia brzucha kazał mi brać nospę. Tylko nie mówił nic o gbs a ja zapomniałam zapytać

dobre wieści.. jakieś szczegóły dot.wagi dziecka znasz? widze,że lekarze teraz unikają szczegółowych informacji na temat "podwozia"-większość mówi,że przygotowania do porodu trwają i tyle

Napisane przez Krefetka

to ja dzisiaj po wyjsciu z KTG i od lekarza

kurde.ale warunki to miałaś wypasione..słońce i chłodek..

Napisane przez zonamojegomeza

Bobo śpi. Ja lepiej nie mówić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak Bobo ma na imię? jakieś szczegóły jak przebiegł poród?

[virginia]

Napisane przez Piernik Torunski

Virginia mi internista przy utrzymującym się dwa dni ciśnieniu w granicach 130/80 zwiększył dawkę leku..ale ja też czułam po swoim samopoczuciu,że takie ciśnienie mi nie sprzyja,choć początkowo nie zauważyłam żadnej zmiany - nie wyłapałabym bez ciśnieniomierza tego wzrostu..dopiero jak się utrzymywało i ja juz wiedziałam,że jest wyższe to poczułam je po sobie..także tak jak - kasia_ruda pisze - lepiej codziennie te dwa pomiary wykonać dla swojego świętego spokoju.. nie wiem jak jest opuchlizną,ale lekarz mnie o to zawsze pyta i jak leżałam w szpitalu to dziewczyny z tego powodu też kładli na obserwacje..

z powodu spuchniętych kostek do szpitala? Nieee, no myślę, że w takie upały to chyba normalne, że puchną... . Jak już pisałam, jak jest chłodniej to nie mam tego problemu.
sądziłam też, że 130/80 to niezłe ciśnienie, w końcu 120/80 to książkowa norma, zresztą właśnie w okolicach tego zwykle u mnie jest, wczoraj może ciut wyższe z wrażeń przed wizytą, poza tym ostatnie dni miałam ciężkie...zresztą słyszałam, że te dolne jest ważniejsze i to głównie jego trzeba pilnować.
No nic, będę mierzyć u rodziców. Teraz na ten tydzień to raczej mi się nie opłaca kupować ciśnieniomierza.
A ci o ile zwiększyli dawkę? Ja biorę 2 razy dziennie.

Napisane przez Origa

Mój też się boi, że małej się coś stanie (ale co) i jak mu zapowiedziałam, że za tydzień zaczynamy wyganianie seksem, to w jego oczach zobaczyłam przerażenie

Co do Bońdy to "Sprawa Niny Frank" jest pierwszą jej pozycją, którą czytam, ale na tyle fajnie/lekko napisaną, że zamówilam kolejne dwie. Zupełnie inny styl pisania niż jestem przyzwyczajona u innych autorów, pewnie nie każdemu spasuje. Dla mnie ok jako w miarę lekki kryminał w porównaniu z gęstą jak smoła atmosferą u Nesbo na przykład

dzięki, wiem właśnie, że jest na czasie teraz, więc chciałam zasięgnąć opinii .

Napisane przez Krefetka

Pytanie nie do mnie ale Bondy polecam Pochłaniacz. Mi sie bardzo podobała. Ciekawy wątek i zaskakujące dla większości zakończenie

Przeczytałam wszystko oprócz książki z przepisami Lacberg. Wszystko czytalam jednym ciągiem i w pewnym momencie jej styl pisania zaczął mi sie nudzić... Tzn nie fabuła ale w każdej z książek znajdziesz te same sformułowania. Moze to kwestia słabego tłumaczenia? Nie pamietam jakie to było zdanie ale w każdym tomie można było przeczytać cos w rodzaju... "To była myśl, ktora szybko uciekła ale wiedział ze jest cos nie tak.."
I to zdanie powtarzało sie co kilka stron...
Wiem czepiam sie

Osobiście polecam książki Larsa Kepplera (pod tym pseudo pisze duet kobieta i mwzczyzna) to kryminały.

Dzięki za polecenie, wiele osób właśnie 'Pochłaniacza' poleca.
Ja myślę, że w ogóle tak jest jak czyta się (zwłaszcza pod rząd) kilka książek tego samego autora, wszystkie wtedy wydają się na jedną modłę. Kiedyś czytałam np. Jodi Picoult (trochę z innej beczki ) ale już chyba po 3-4 pozycjach miałam dość bo poza zmianą tematu w zasadzie było tak, jakbym w kółko czytała jedną książkę.

Idę zrobić cukinię. Nie chciało mi się zajeżdżać z Natalką po lody i teraz się żałuję...

[asicuha]

Czeeesc!
Ale dzis intensywny dzien mialam. Padam teraz :P
Najpierw 5km spacer z Tz, pozniej bylam w odwiedzinach w szpitalu u Mamy i tu bardzo dobre informacja, bo dzis juz Mama sama szla. Pamieta wszystkie fakty z przed zdarzenia, miesza jej sie natomiast to co teraz sie dzieje, ale mam wrazenie ze z kazdym dniem jest lepiej.
No i w przyszlym tyg maja jej zrobic KT glowy i jezeli wszystko bedzie ok, to planuja wypisac ja do domu! )

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Ja obstawiam u zony chlopca

Odebralam dzis GBS-ujemny.

Sorry, ze nie pisze, troche Was podczytuje, ale moje samopoczucie jest ostatnio do dupy i nie chce mi sie i integrowac. Najchetniej zaszylabym sie w jakims kacie i dala komus pale, zeby mnie zatlukl, bo jesli nie urodze przed 40 tc to zdechne. Dzis polazilam godzine i znow mnie napierdziela podbrzusze, a wczesniej caly brzuch sie stawial. Ciagle chce mi sie rzygac, a brzuch mam tak nisko, ze spodnie ledwo zakrywaja wzgorek lonowy. Bola mnie ledzwie i nie zdziwie sie, jesli bede miala bole z krzyza :/ Do tego poce sie jak swinia i nie nadazam zmieniac wkladek w gaciach, tyle mam sluzu. W nocy spie 2-3 godziny. Mam kurfa tak dosc, ze moge rodzic nawet zaraz. I zaczyna mi byc obojetne, czy sn, czy cc, czy z oksy czy jak. Chce miec to za soba.

No. To buziaki 😉

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Chyba kazda z nas juz ma troche dosc, ale trzymaj sie dzielnie, duzo juz nam nie zostalo!

Napisane przez zonamojegomeza

Nie nadrabiam. Informuje tylko ze synuś. Urodził sie o 15.25.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!!!

Napisane przez kasia_ruda

Ja w nocy jak do łazienki wstaję, to prawą nogę ciągnę za sobą jak sparaliżowaną... Te bóle w okolicy bioder to jakiś koszmar. Plus u mnie jeszcze te żylaki, ostatnio na usg gin mówił, że one też daja dolegliwości bolowe, więc mam pełen pakiet atrakcji w okolicy bożeny.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

No ja tez mam zelaki chyba od 19 tygodnia, ale musze przyznac ze albo sie przyzwyczailam, albo teraz na koncowce mniej bola, na poczatku to byla masakra...

Napisane przez iweczka

Ooo tluszczyk z mięsa i wędliny do dziś odkrajam

O! Ja tez, a nawet powiem wiecej za miesem nie przepadam, a wedlin wcale nie jem :P nie nawidze jak sa takie oslizgle :P

Napisane przez aneks17

Pierwsze 3 tomy były ok, mam kłopot z 4 :O Utknęłam w połowie i czekam na wenę, żeby dokończyć
A ja czytam kryminały i mój budyniowy mózg odpoczywa, pełen relaks. ;D
Jeśli ktoś lubi to polecam serię o Sebastianie Begmania autorstwa Michaela Hjortha, Hansa Rosenfeldta - mega wciąga. Pojawił się kolejny tom i chcę go sobie kupić na ebooka, ale czekam na kasę od zusu...

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------


I jak ta Link? Bo dopiero dzisiaj ją zaczęłam.

Tez zaczytuje sie w kryminalach!

Napisane przez Origa

Ja też a filet z kurczaka czy inne mięso jak zaczynam czyścić z błonek i różnych takich, to jest po wszystkim o co najmniej 1/4 lżejszy


Głodnemu chleb na myśli

Przyszedł "Ja, inkwizytor. Kościany galeon" Piekary (ostatnia wydana z cyklu o inkwizytorze Madderdinie) - zaczytuję się od rana, bo uwielbiam ten cykl. A że pozycja ma 586 stron, to muszę czytać szybko, żeby doczytać przed rozpakowaniem Niestety mam w zwyczaju czytanie kilka książek równocześnie więc może być różnie
Przyszły jeszcze: "Kot w stanie czystym" Pratchetta, "Tylko martwi nie kłamią" i "Florystka" Bońdy.
A aktualnie jestem na ostatnich stronach "Sprawa Niny Frank" tej samej autorki i w połowie "Piątego Elefanta" Pratchetta (po raz któryś bo w oczekiwaniu na dostawę musiałam coś podczytywać, a mam wszystkie pozycje z uniwersum Świata Dysku więc zawsze do jakiejś mogę sięgnąć w ramach poprawiania sobie humoru).
Dopiero co skończyłam ostatniego Jo Nesbo i niezmiernie żałuję, że nic więcej w Polsce tego autora nie wydano (a może on nawet nic więcej nie napisał). Czaję się na Camille Lackberg, ale to po następnej wypłacie i o ile będę miała czas na lektury pomiędzy karmieniami.



Pan Lodowego Ogrodu mi się podobał i wciągnął bardzo, choć nie jest to zdecydowanie najleżejsza lektura. I fakt, pierwsze tomy najlepsze, potem było coraz ciężej.


Czytanie powinno byc przyjemnością i relaksem więc skoro akurat Cię nic nie wciąga, to może to nie jest odpowiedni czas?

Sprawe Niny tez czytalam, bardzo mi sie podobala!
A od siebie moge polecic Tess Geritsen, mega dobre! W tej ciazy wiekszosc jej ksiazek przeczytalam! )

Napisane przez navioe

Mam nadzieje, ze nie bedzie tak jak ostatanio. Rozwarcie 8cm. Skurczy narazie brak. Czekam na tż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Ogolnie to leżę pod ktg na korytarzu bo brak sal. Uroki Polnej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to czekamy na pozytywne wiesci! )

Napisane przez Lucynka20xd

Ja GBS mialam pobierany wprawdzie z jednej dziurki ale tam gdzie chodze dp lekarza maja taki sprzet ze wynik byl od razu i wyszedl mi ujemny. W poprzedniej ciazy tez tam robilam ale nie mieli tego sprzetu i czekałam 7 dni.

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

O! U mnie tez gin zrobila taki szybki test jak ciazowy i wynik mialam juz po chwili.

[iweczka]

Napisane przez Fantasmagori

Melduję się po wizycie! Lekarz stwierdził że przygotowuję się już do porodu szyjka skrócona kazał chodzić na ktg i sprawdzać czy nie ma skurczy Więc jutro pójdę od razu chociaż wczoraj było ok na twardnienia brzucha kazał mi brać nospę. Tylko nie mówił nic o gbs a ja zapomniałam zapytać

O kurczaczki
A termin masz dzień po mnie ciekawe co na ktg wyjdzie.

[Piernik Torunski]

Napisane przez virginia

z powodu spuchniętych kostek do szpitala? Nieee, no myślę, że w takie upały to chyba normalne, że puchną... . Jak już pisałam, jak jest chłodniej to nie mam tego problemu.
sądziłam też, że 130/80 to niezłe ciśnienie, w końcu 120/80 to książkowa norma, zresztą właśnie w okolicach tego zwykle u mnie jest, wczoraj może ciut wyższe z wrażeń przed wizytą, poza tym ostatnie dni miałam ciężkie...zresztą słyszałam, że te dolne jest ważniejsze i to głównie jego trzeba pilnować.
No nic, będę mierzyć u rodziców. Teraz na ten tydzień to raczej mi się nie opłaca kupować ciśnieniomierza.
A ci o ile zwiększyli dawkę? Ja biorę 2 razy dziennie.

Powodem hospitalizacji u tych dziewczyn była opuchlizna plus cisnienie wyższe, nie samo opuchnięcie
130/80 to jeszcze norma, choć ostatnio mój gin mówił,że własnie ze 140/90 zmieniono normę do 130/90 czy 80..ale tak to rzucił,że ja będę pilnować nie przekroczenia 140/90..dolne jest ważniejsze-to fakt..
Też bym nie kupowała cisnieniomierza na tydzień,ale może masz od kogo pożyczyć albo jadąc po Natalkę możesz zajechać do przychodni,żeby położna/pielęgniarka Ci zmierzyły. Wczoraj i od emocji mogło być wyższe i po prostu mogło być samo z siebie wyższe, każdy zdrowy człowiek miewa raz wyższe raz ciut niższe i jest to naturalne, dodatkowo w moich rejonach była zmiana pogody/ciśnienia atmosferycznego co też mogło wywołać jakieś odchylenia-nie wiem jak u Ciebie, także pewnie nie ma powodu do zmartwień,ale czujność warto zachować.. Ja teraz od tygodnia mam 4x1,ale zdecydowanie lepiej mi taka dawka "trzyma" ciśnienie- nie ma żadnych skoków, dziwnych zmian, wcześniej widziałam,że wieczorem zawsze było już ciut wyższe, no a potem tez i rano, także myślę,że takie dawkowanie ładnie mi utrzyma juz do końca ciśnienie i też jestem przez to spokojniejsza...
ale się rozpisałam

[iweczka]

Napisane przez zonamojegomeza

Bobo śpi. Ja lepiej nie mówić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej bidulo. Trzymaj się .
Jakie imię otrzymał Bobo??

[Piernik Torunski]

Napisane przez asicuha

Czeeesc!
Ale dzis intensywny dzien mialam. Padam teraz :P
Najpierw 5km spacer z Tz, pozniej bylam w odwiedzinach w szpitalu u Mamy i tu bardzo dobre informacja, bo dzis juz Mama sama szla. Pamieta wszystkie fakty z przed zdarzenia, miesza jej sie natomiast to co teraz sie dzieje, ale mam wrazenie ze z kazdym dniem jest lepiej.
No i w przyszlym tyg maja jej zrobic KT glowy i jezeli wszystko bedzie ok, to planuja wypisac ja do domu! )

super,że mama ma się coraz lepiej..trzymam kciuki za wyniki tomografu

[scoiatael86]

Napisane przez Krefetka

Są szybkie testy na GBS wyglądają jak test ciążowy tylko wynik zdaje sie po około 10 minutach..
Ale fakt ze mogą tez dać taki na posiew jak sie nie spieszy z wynikiem

oo to nawet nie wiedziałam że tak można, dobrze wiedzieć

asicuha - super że u Mamy lepiej! oby tak dalej

[Origa]

Napisane przez asicuha

Czeeesc!
Ale dzis intensywny dzien mialam. Padam teraz :P
Najpierw 5km spacer z Tz, pozniej bylam w odwiedzinach w szpitalu u Mamy i tu bardzo dobre informacja, bo dzis juz Mama sama szla. Pamieta wszystkie fakty z przed zdarzenia, miesza jej sie natomiast to co teraz sie dzieje, ale mam wrazenie ze z kazdym dniem jest lepiej.
No i w przyszlym tyg maja jej zrobic KT glowy i jezeli wszystko bedzie ok, to planuja wypisac ja do domu! )

Super wieści

Sesja przełożona z powodu deszczu kolejny raz...następne podejście jutro przed południem

[iweczka]

Napisane przez asicuha

Czeeesc!
Ale dzis intensywny dzien mialam. Padam teraz :P
Najpierw 5km spacer z Tz, pozniej bylam w odwiedzinach w szpitalu u Mamy i tu bardzo dobre informacja, bo dzis juz Mama sama szla. Pamieta wszystkie fakty z przed zdarzenia, miesza jej sie natomiast to co teraz sie dzieje, ale mam wrazenie ze z kazdym dniem jest lepiej.
No i w przyszlym tyg maja jej zrobic KT glowy i jezeli wszystko bedzie ok, to planuja wypisac ja do domu! )


Chyba kazda z nas juz ma troche dosc, ale trzymaj sie dzielnie, duzo juz nam nie zostalo!

Gratulacje!!!

No ja tez mam zelaki chyba od 19 tygodnia, ale musze przyznac ze albo sie przyzwyczailam, albo teraz na koncowce mniej bola, na poczatku to byla masakra...

O! Ja tez, a nawet powiem wiecej za miesem nie przepadam, a wedlin wcale nie jem :P nie nawidze jak sa takie oslizgle :P

Tez zaczytuje sie w kryminalach!

Sprawe Niny tez czytalam, bardzo mi sie podobala!
A od siebie moge polecic Tess Geritsen, mega dobre! W tej ciazy wiekszosc jej ksiazek przeczytalam! )



No to czekamy na pozytywne wiesci! )



O! U mnie tez gin zrobila taki szybki test jak ciazowy i wynik mialam juz po chwili.

Super ze z mamą już lepiej

Ja wędliny kupuję sporadycznie. Nie przepadam....
Jeżeli już to ze sprawdzonego źródła i płace 40-50 zł /kg. Ale chociaż mają jakiś smak.

Ja w zwiazku z wizyta u endo, pochodziłam dziś po CH - 3h. Jestem przeczołgana
Do wieczora już tylko leżę. Mam w nosie ze w domu syf

[florencee]

Napisane przez asicuha

Czeeesc!
Ale dzis intensywny dzien mialam. Padam teraz :P
Najpierw 5km spacer z Tz, pozniej bylam w odwiedzinach w szpitalu u Mamy i tu bardzo dobre informacja, bo dzis juz Mama sama szla. Pamieta wszystkie fakty z przed zdarzenia, miesza jej sie natomiast to co teraz sie dzieje, ale mam wrazenie ze z kazdym dniem jest lepiej.
No i w przyszlym tyg maja jej zrobic KT glowy i jezeli wszystko bedzie ok, to planuja wypisac ja do domu! )


Chyba kazda z nas juz ma troche dosc, ale trzymaj sie dzielnie, duzo juz nam nie zostalo!

Gratulacje!!!

No ja tez mam zelaki chyba od 19 tygodnia, ale musze przyznac ze albo sie przyzwyczailam, albo teraz na koncowce mniej bola, na poczatku to byla masakra...

O! Ja tez, a nawet powiem wiecej za miesem nie przepadam, a wedlin wcale nie jem :P nie nawidze jak sa takie oslizgle :P

Tez zaczytuje sie w kryminalach!

Sprawe Niny tez czytalam, bardzo mi sie podobala!
A od siebie moge polecic Tess Geritsen, mega dobre! W tej ciazy wiekszosc jej ksiazek przeczytalam! )



No to czekamy na pozytywne wiesci! )



O! U mnie tez gin zrobila taki szybki test jak ciazowy i wynik mialam juz po chwili.

Dobrze, że u Twojej mamy już lepiej! Trzymam kciuki za dobre wyniki.

Napisane przez Origa

Super wieści



Sesja przełożona z powodu deszczu kolejny raz...następne podejście jutro przed południem

Szkoda, właśnie widzę w tv, że pielgrzymi pod parasolami. Oby jutro się udało.

[joasia4786]

Napisane przez navioe

Dziewczyny spalam i odeszly mi wody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez navioe

Mam nadzieje, ze nie bedzie tak jak ostatanio. Rozwarcie 8cm. Skurczy narazie brak. Czekam na tż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Ogolnie to leżę pod ktg na korytarzu bo brak sal. Uroki Polnej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szybkiego i bezbolesnego

Napisane przez Krefetka

to ja dzisiaj po wyjsciu z KTG i od lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez asicuha

Czeeesc!
Ale dzis intensywny dzien mialam. Padam terazNajpierw 5km spacer z Tz, pozniej bylam w odwiedzinach w szpitalu u Mamy i tu bardzo dobre informacja, bo dzis juz Mama sama szla. Pamieta wszystkie fakty z przed zdarzenia, miesza jej sie natomiast to co teraz sie dzieje, ale mam wrazenie ze z kazdym dniem jest lepiej.
No i w przyszlym tyg maja jej zrobic KT glowy i jezeli wszystko bedzie ok, to planuja wypisac ja do domu! )


Chyba kazda z nas juz ma troche dosc, ale trzymaj sie dzielnie, duzo juz nam nie zostalo!

Gratulacje!!!

No ja tez mam zelaki chyba od 19 tygodnia, ale musze przyznac ze albo sie przyzwyczailam, albo teraz na koncowce mniej bola, na poczatku to byla masakra...

O! Ja tez, a nawet powiem wiecej za miesem nie przepadam, a wedlin wcale nie jemnie nawidze jak sa takie oslizgle
Tez zaczytuje sie w kryminalach!

Sprawe Niny tez czytalam, bardzo mi sie podobala!
A od siebie moge polecic Tess Geritsen, mega dobre! W tej ciazy wiekszosc jej ksiazek przeczytalam! )



No to czekamy na pozytywne wiesci! )



O! U mnie tez gin zrobila taki szybki test jak ciazowy i wynik mialam juz po chwili.

Trzymam kciuki za mamę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ziuta.]

Hej,

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Sorry, ze nie pisze, troche Was podczytuje, ale moje samopoczucie jest ostatnio do dupy i nie chce mi sie i integrowac. Najchetniej zaszylabym sie w jakims kacie i dala komus pale, zeby mnie zatlukl, bo jesli nie urodze przed 40 tc to zdechne. Dzis polazilam godzine i znow mnie napierdziela podbrzusze, a wczesniej caly brzuch sie stawial. Ciagle chce mi sie rzygac, a brzuch mam tak nisko, ze spodnie ledwo zakrywaja wzgorek lonowy. Bola mnie ledzwie i nie zdziwie sie, jesli bede miala bole z krzyza :/ Do tego poce sie jak swinia i nie nadazam zmieniac wkladek w gaciach, tyle mam sluzu. W nocy spie 2-3 godziny. Mam kurfa tak dosc, ze moge rodzic nawet zaraz. I zaczyna mi byc obojetne, czy sn, czy cc, czy z oksy czy jak. Chce miec to za soba.

Mnie też gacie się rolują pod brzuchem i mam wzgórek łonowy na wierzchu, i też się pocę jak nastolatek- zwłaszcza stopy i dłonie

Napisane przez zonamojegomeza

Nie nadrabiam. Informuje tylko ze synuś. Urodził sie o 15.25.

Napisane przez Krefetka

Jeszcze napisze ze w końcu waga ruszyła jakies 3,5kg przytyłam w ciagu 18dni
Dieta cukrzycowa i wątrobowa zdziałała cuda

Z wagą idziemy łeb w łeb!

Napisane przez Talantea

Nie wierzę, ze to piszę, ale dzisiaj u mnie 39+0 ! Synek nadal sie nie pcha na świat, ale cos mi intuicja mówi, ze w ten weekend cos sie zacznie

To już śmiało możesz rodzić

Napisane przez florencee

Ja dzisiaj muszę iść na pocztę wysłać L4 do pracy i jeszcze parę spraw papierkowych załatwić, a poza tym odpoczynek.

Też miałam iść na pocztę z L4 ale ostatecznie TŻ wygnałam

Napisane przez kasia_ruda

c
Dziś u nas 36t0d. Nie mogę w to uwierzyć. W środę wizyta u mojego gina.

Wow! Bliźniaczki nieźle się trzymają

Napisane przez Origa

Jak była dzieckiem, to w każdym mięsie były dla mnie żyły, a już w kotletach najwięcej A z tym ogórkiem i pomidorem to Zupy pomidorowej i innych przetworów tego typu tez nie jesz czy tylko surowych Ja uwielbiam pomidory pod każdą postacią

Pogoda się nie może zdecydować czy pozwolić nam na sesję czy nie Mam nadzieje, że do 16:00 sie wyklaruje.
A ponieważ przyszły mi zamówione książki, to opuszczam Was póki co, żeby zająć się lekturą

To tak jak ja! tylko ja wciąż wyciągam żyły z mięsa Moja mama to się tak śmieje że ja w każdym mięsie znajdę żyłę, ekspert ze mnie Jak byłam mała to w ogóle niewiele jadłam, tato mówił że z mięsa to najbardziej lubiłam czekoladę O dziwo lubiłam cynaderki, za którymi teraz nie przepadam Dzięki Bogu teraz jem prawie wszystko, ale np siostra TŻ która za młodu też była niejadkiem wcale z tego nie wyrosła. Mam nadzieję że moja Antoninka nie wda się we mnie ani w ciocię
za sesję by w końcu doszła do skutku!

Napisane przez florencee

U mnie również 36+0.

Napisane przez navioe

Dziewczyny spalam i odeszly mi wody.

Napisane przez Fantasmagori

Melduję się po wizycie! Lekarz stwierdził że przygotowuję się już do porodu szyjka skrócona kazał chodzić na ktg i sprawdzać czy nie ma skurczy Więc jutro pójdę od razu chociaż wczoraj było ok na twardnienia brzucha kazał mi brać nospę. Tylko nie mówił nic o gbs a ja zapomniałam zapytać

Może jakaś seria porodów się zaczęła?

Tiji i Tinkerr też nie ma, może rodzą? Może Michał chciał siostrę osobiście przywitać

Byłam wczoraj z TŻem na sr, wykąpaliśmy dzielnie laleczkę TŻ się wkręcił, dziś przy śniadaniu pyta, jak to było z tym myciem oczek Po sr pojechaliśmy do Bierdy na zakupy, i pani z kasy wyszła do nas żebyśmy bez kolejki podeszli to nas skasuje, a że w weekend mamy gości, to w koszyku pełno piwa Głupio trochę jak na ciężarną ale na szczęście mieliśmy też normalne jedzenie
Poza tym tak mnie wczoraj coś w Bożenie kuło/ cisnęło? Sama nie wiem co to było ale bolało. Stwierdziłam że albo mi rozchodzi mi się spojenie, albo młoda zeszła do kanału? ale wtedy by brzuch się obniżył chyba

Ps. Wiedziałam że mi czegoś nie zacytowało. Asicuha brawa dla mamy, oby tak dalej dobrze szło!

[florencee]

Napisane przez ziuta.

Hej,







Mnie też gacie się rolują pod brzuchem i mam wzgórek łonowy na wierzchu, i też się pocę jak nastolatek- zwłaszcza stopy i dłonie











Z wagą idziemy łeb w łeb!





To już śmiało możesz rodzić





Też miałam iść na pocztę z L4 ale ostatecznie TŻ wygnałam





Wow! Bliźniaczki nieźle się trzymają





To tak jak ja! tylko ja wciąż wyciągam żyły z mięsa Moja mama to się tak śmieje że ja w każdym mięsie znajdę żyłę, ekspert ze mnie Jak byłam mała to w ogóle niewiele jadłam, tato mówił że z mięsa to najbardziej lubiłam czekoladę O dziwo lubiłam cynaderki, za którymi teraz nie przepadam Dzięki Bogu teraz jem prawie wszystko, ale np siostra TŻ która za młodu też była niejadkiem wcale z tego nie wyrosła. Mam nadzieję że moja Antoninka nie wda się we mnie ani w ciocię

za sesję by w końcu doszła do skutku!

















Może jakaś seria porodów się zaczęła?



Tiji i Tinkerr też nie ma, może rodzą? Może Michał chciał siostrę osobiście przywitać



Byłam wczoraj z TŻem na sr, wykąpaliśmy dzielnie laleczkę TŻ się wkręcił, dziś przy śniadaniu pyta, jak to było z tym myciem oczek Po sr pojechaliśmy do Bierdy na zakupy, i pani z kasy wyszła do nas żebyśmy bez kolejki podeszli to nas skasuje, a że w weekend mamy gości, to w koszyku pełno piwa Głupio trochę jak na ciężarną ale na szczęście mieliśmy też normalne jedzenie

Poza tym tak mnie wczoraj coś w Bożenie kuło/ cisnęło? Sama nie wiem co to było ale bolało. Stwierdziłam że albo mi rozchodzi mi się spojenie, albo młoda zeszła do kanału? ale wtedy by brzuch się obniżył chyba

Ja też nie poszłam w końcu na pocztę, również męża wysyłam.

Co do kłucia to wczoraj lekarz mi powiedział, że może być od obniżenia się główki albo ucisku na nerw. Mi to dość mocno dokucza i mówił, że maluch ma nisko główkę, a brzuch się tylko tak trochę obniżył.

[Świniaczek]

Zonamojegomeza, gratuluje synka



Navioe, powodzenia, zeby wszystko poszlo ok szkoda, ze nie dzieciaczek nie chce posiedziec dluzej w brzuszku, ale jestescie pod dobra opieka



Dzisiaj juz definitywnie skonczone zakupy wyprawkowe moje i mlodego. Kupilam szlafrok bawelniany do szpitala, co by po korytarzu w koszuli nie latac, cale 39,99 w textilu, fajny material, ale zdecydowanie nie jest z tych ladnych kobiecych ale bez tragedii, po boku ma tylko jakies kwiatki , brzydki na pewno nie kest. A Tz mi wybral koszule do karmienia (tez w textilu)... Z barankiem wybral Malinowa z barankiem na cyckach Komiczna, ale w sumie taka do mnie pasujaca, bo glupkowata :P

Ziaja ma plyn do higieny intymnej specjalny dla ciezarnych i kobiet w pologu. Zaryzykowalam i kupilam, w donu wyprobuje czy nie podraznia i zdam relacje. Kupilam tez krem na rozstepy i lano-masc. Rozstepy mi na dole brzucha wyszly, w lustrze nie patrzylam tak szczegolowo, a widac normalnie gdzie nie dochodzilam ze smarowaniem. Teraz musze to jakos wyrownac z reszta

W rossmanie pampers premium care 22 szt "2" maja za 9,99. I to chyba normalna cena, dobrze mi sie wydaje, ze tanio? Dady sa chyba drozsze, nie jestem pewna teraz, jak cos to mnie wyprowadzcie z bledu bo paczke jedna wzielam i tak planuje co wejscie jedna paczuszke i sie zrobi maly zapasik. Pojemniki te male podrozne do kosmetykow tez wzielam i mam walizke z glowy. Tylko jeszcze wode musze do niej wsadzic

Po zakupach wycieczka do moich rodzicow i ponad godzine obcinalismy z Tzem futro naszego psiura. Wyglada przekomicznie

Ale skurcze sobie sprawilam ta gimnastyka przy psie, mam nadzieje, ze cos to da

[virginia]

asicuha super że z mamą lepiej!! a Tess Gerritsen też polecam, to jedna z moich ulubionych autorek od kiedy przeczytałam jej Chirurga.

[zonamojegomeza]

Dziękujemy za wszystkie gratulacje. Bobo spokojnie sobie śpi. Byle blisko mamy i nawet krzyki innych dzieci nie robią na nim wrażenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiewioreczka]

o kurka, nadrabiałam tyle dni i bez porodów a dziś już dwa porodowe newsy rozkręcamy się dziewczyny !

[navioe]

Lilia 2360, urodzona 18.31, dostala 10 na 10