Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

[awgusta]

Nikaniki,bardzo egoistyczne podejscie ma Tz. Chce miec i dziecko i zone laske w ciazy. Nie da sie tak.
Milako,super mnie tez puscilo podejrzelam,ze przez duchote mialam te migreny.
Zefirkowa,sprobuj cieple mleko z miodem.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Hej ☺
Byliśmy z mężem i moja siostra w kinie na 183 metry strachu... i średnio mogę polecić niestety. Jak początek ciekawy tak końcówka spartaczona.

Niki - mimo wszystko to ze się zmieniłaś nie oznacza ze można Ci o tym przypominać.
Ja mam bardzo wrażliwą naturę i by mnie to bardzo bolało.

Beti- dobrze ze już w domku ☺ ładnie sobie leż i koordynuj prace z łóżka☺

Mnie też coś spać się nie chce. Mąż mi już chrapie do ucha a ja spać nie mogę, młody szaleje, przed chwilą miał czkawke..




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majlenka_]

Mój mały też bardzo szaleje i chyba prędko przez to nie zasnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez majlenka_

Mój mały też bardzo szaleje i chyba prędko przez to nie zasnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale z tych naszych dzieci łobuzki ☺
Ja mam tylko cichą nadzieję, że po urodzeniu będzie spokojniejszy ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milako]

Napisane przez awgusta

Nikaniki,bardzo egoistyczne podejscie ma Tz. Chce miec i dziecko i zone laske w ciazy. Nie da sie tak.
Milako,super mnie tez puscilo podejrzelam,ze przez duchote mialam te migreny.
Zefirkowa,sprobuj cieple mleko z miodem.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O super, ciesze sie, ze Tobie tez przeszło migreny to zło, ta mnie wyjątkowo wymęczyła, dawno nie wylałam tylu łez z bezsilności.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Optymistka26]

Cierpię na bezsenność w ciąży ale dzis usne snem sprawiedliwego. Jestem po porostu bardzo zmęczona.

Do spakowania nadal została kuchnia i troszkę dupereli z salonu i łazienki. Poza tym wszystko w kartonach.

Tz musi rozkręcić komody, łóżeczko, nasze lóżko i fruuuu Jutro ciezki dzien będzie ale liczę na to że damy rade.



Okazalo sie ze mamy niekompletna gondole...gdzies u teściów została cala wysciolka ktora byla uprana po synku. I co? Nie ma! na ten moment nie nadaje sie do użytku bo w środku widac goly plastik i metalowe bolce...Ręce opadają...

[kasia_wroc]

Napisane przez Optymistka26

Cierpię na bezsenność w ciąży ale dzis usne snem sprawiedliwego. Jestem po porostu bardzo zmęczona.

Do spakowania nadal została kuchnia i troszkę dupereli z salonu i łazienki. Poza tym wszystko w kartonach.

Tz musi rozkręcić komody, łóżeczko, nasze lóżko i fruuuu Jutro ciezki dzien będzie ale liczę na to że damy rade.



Okazalo sie ze mamy niekompletna gondole...gdzies u teściów została cala wysciolka ktora byla uprana po synku. I co? Nie ma! na ten moment nie nadaje sie do użytku bo w środku widac goly plastik i metalowe bolce...Ręce opadają...

Jak tam czytam o tym pakowaniu to mnie to zaczyna przerażać jak my się będziemy na jesień przeprowadzać z małym dzieckiem do swojego mieszkania

Ale kochana nie przemeczaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chrupa]

Moja mała znowu mi wcisnęła pięty w prawe żebra i zadowolona Przed chwilą się wierciła też łobuziara

Napisane przez Optymistka26

Cierpię na bezsenność w ciąży ale dzis usne snem sprawiedliwego. Jestem po porostu bardzo zmęczona.

Do spakowania nadal została kuchnia i troszkę dupereli z salonu i łazienki. Poza tym wszystko w kartonach.

Tz musi rozkręcić komody, łóżeczko, nasze lóżko i fruuuu Jutro ciezki dzien będzie ale liczę na to że damy rade.



Okazalo sie ze mamy niekompletna gondole...gdzies u teściów została cala wysciolka ktora byla uprana po synku. I co? Nie ma! na ten moment nie nadaje sie do użytku bo w środku widac goly plastik i metalowe bolce...Ręce opadają...

Na allegro są materacyki do gondoli. Ale lipa, kolejny wydatek :/

[majlenka_]

Napisane przez kasia_wroc

Ale z tych naszych dzieci łobuzki ☺
Ja mam tylko cichą nadzieję, że po urodzeniu będzie spokojniejszy ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To się okaże chciałabym aby podał się do mnie, ja tylko spalam i budzilam się co równe 3 h na jedzenie. Nie było zmiłuj się, musiałam dostać butlę, ale zaraz po zasypialam. Mój młodszy brat podobnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez majlenka_

To się okaże chciałabym aby podał się do mnie, ja tylko spalam i budzilam się co równe 3 h na jedzenie. Nie było zmiłuj się, musiałam dostać butlę, ale zaraz po zasypialam. Mój młodszy brat podobnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj jakże by to było idealne 😊

Ja podobno też byłam grzecznym dzieckiem ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Optymistka26]

Chrupa materacyk jest ale brakuje wszystkiego co wysciela boki a tego nie dokupisz. Ta biała wysciolka ktora zdejmowana i jest odpinana na zamek do prania.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Kasia wróć - dacie rade, grunt by wszystko bylo gotowe i przeprowadzać się bez pospiechu to będzie luzik.



Podczas przeprowadzki rozwalono nam zaglowek od lóżka sypialnianego. Nowego...Ale ze to znajomi Tz i ze w stosunku do firmy przeprowadzkowej wzięli grosze za transport to nie ma jak sie odezwać. 3 rogi z 4 sa obtluczone w dość widoczny sposób 😩

[Zefirkowa]

Wypróbuję to mleko z miodem na bezsenność Ostatnio mam wrażenie że przenoszę tę ciążę Wy tu wszystkie już urodzicie a ja zostanę sama na placu boju. Niby to już niedługo, ale ja jakoś nie tego nie czuję. Mam wrażenie ze jeszcze kupa czasu a przecież 11 wrzesień jest za troszkę ponad miesiąc!



Ja też tęsknię za swoim ciałem przed porodem. Nigdy w zyciu nie miałam takiego cellulitu jak teraz

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Dziewczyny jak to jest z kontrolą wagi dziecka? Wszędzie piszą żeby to systematycznie sprawdzać, najlepiej co tydzień Tylko jak? Na wadze łazienkowej chyba nie bardzo? Średnio mi się uśmiecha kupowanie jakiejś specjalistycznej.

[Lea_ny]

Napisane przez Zefirkowa

Wypróbuję to mleko z miodem na bezsenność Ostatnio mam wrażenie że przenoszę tę ciążę Wy tu wszystkie już urodzicie a ja zostanę sama na placu boju. Niby to już niedługo, ale ja jakoś nie tego nie czuję. Mam wrażenie ze jeszcze kupa czasu a przecież 11 wrzesień jest za troszkę ponad miesiąc!



Ja też tęsknię za swoim ciałem przed porodem. Nigdy w zyciu nie miałam takiego cellulitu jak teraz

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Dziewczyny jak to jest z kontrolą wagi dziecka? Wszędzie piszą żeby to systematycznie sprawdzać, najlepiej co tydzień Tylko jak? Na wadze łazienkowej chyba nie bardzo? Średnio mi się uśmiecha kupowanie jakiejś specjalistycznej.

Można na zwykłej wadze domowej Po prostu wazysz się najpierw sama, a potem z dzieckiem i wiadomo jaka jest różnica Mam to wyprobowane na wyrywajacych się kotach, więc z dzieckiem nie będzie problemu

Napisane przez nelyen

Też chyba szybko nie zasnę - wieczorny spacer z psem (moja sunia jest wielkości dużego kota) i zamiast wieczornej ciszy i spokoju to zaliczyliśmy atak pit bulla >.< i to jeszcze na naszym ogrodzonym osiedlu, mój pies na smyczy, tamten jak zawsze też jest na sznurku to dziś go koleś puścił luzem... Skończyło się na strachu, ale normalnie myślałam że tego idiotę-właściciela rozszarpię. Przeprosił, ale co mi po tym? Dawka adrenaliny taka, że szybko się nie uspokoję, a i młody widać poczuł, bo się tłucze intensywnie. Musiałam się wygadać, akurat dzisiaj Tż wyjechał i wraca dopiero we wtorek. Jakbym sama o tej porze musiała z psem do weta lecieć niewiadomo gdzie to aaaaaaa!

Współczuję :/ Ale dobrze, że nic się nie stało!
U mnie niestety lata masa psow bez smyczy - głównie oglupialych yorkow, które niektórzy mają po cztery i w ogóle nad nimi nie panują I potem ja się muszę szarpać z moim psem, ktorego obskakuja wkoło :/

[chrupa]

Napisane przez Optymistka26

Chrupa materacyk jest ale brakuje wszystkiego co wysciela boki a tego nie dokupisz. Ta biała wysciolka ktora zdejmowana i jest odpinana na zamek do prania.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Kasia wróć - dacie rade, grunt by wszystko bylo gotowe i przeprowadzać się bez pospiechu to będzie luzik.



Podczas przeprowadzki rozwalono nam zaglowek od lóżka sypialnianego. Nowego...Ale ze to znajomi Tz i ze w stosunku do firmy przeprowadzkowej wzięli grosze za transport to nie ma jak sie odezwać. 3 rogi z 4 sa obtluczone w dość widoczny sposób 😩

Widziałam całe takie zestawy materac z wyściółka. Ale nie wiem co dokładnie masz na myśli

Kiepsko z tym zagłówkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez Zefirkowa

Zapowiada się kolejna bezsenna noc - chyba mnie szlag trafi Ja chcę spać

Tez nie śpię...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:47 ---------- Poprzedni post napisano o 03:41 ----------

Napisane przez Zefirkowa

Wypróbuję to mleko z miodem na bezsenność Ostatnio mam wrażenie że przenoszę tę ciążę Wy tu wszystkie już urodzicie a ja zostanę sama na placu boju. Niby to już niedługo, ale ja jakoś nie tego nie czuję. Mam wrażenie ze jeszcze kupa czasu a przecież 11 wrzesień jest za troszkę ponad miesiąc!



Ja też tęsknię za swoim ciałem przed porodem. Nigdy w zyciu nie miałam takiego cellulitu jak teraz

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Dziewczyny jak to jest z kontrolą wagi dziecka? Wszędzie piszą żeby to systematycznie sprawdzać, najlepiej co tydzień Tylko jak? Na wadze łazienkowej chyba nie bardzo? Średnio mi się uśmiecha kupowanie jakiejś specjalistycznej.

Tez mi się wydaje, że przenoszę siostra urodziła w 42 tyg. Moja dziewczynka jeszcze nie jest obrocona, której z was też nie? Schizuje mnie, że się nie obróci już i nie wiem jak mogę jej pomóc. Czytałam, by się położyć na plecach i pod ledzwie dać poduszki i nogi do góry. Tylko jakoś sobie nie wyobrażam tak leżeć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:48 ---------- Poprzedni post napisano o 03:47 ----------

Napisane przez Lea_ny

Można na zwykłej wadze domowej Po prostu wazysz się najpierw sama, a potem z dzieckiem i wiadomo jaka jest różnica Mam to wyprobowane na wyrywajacych się kotach, więc z dzieckiem nie będzie problemu

Współczuję :/ Ale dobrze, że nic się nie stało!
U mnie niestety lata masa psow bez smyczy - głównie oglupialych yorkow, które niektórzy mają po cztery i w ogóle nad nimi nie panują I potem ja się muszę szarpać z moim psem, ktorego obskakuja wkoło :/

Położna na początku przychodzi i waży, przynajmniej nasza na sr nam tak mówiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polta]

Nelyen, Optymistka,
wspolczuje dzisiejszych przebojow.

Tez nie spie. Budze sie, co 15 minut :/ teraz juz ze zgaga...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ishtar]

Współczuję Wam dziewczyny tych bezsennych nocy. Może to właśnie przedsmak pierwszych dni macierzyństwa

Ja póki co w miare dobrze śpię, ale wieczorami się kiepsko czuję - cięzka, brzuch napięty do granic możliwości, nawet jak ejstem głodna to nie daję rady nic wcisnąć, bo mam wrażenie, ze pęknę. Ale to chyba wina też siedzenia w pracy - na szczęście ostatni tydzień i w końcu wolne - ogarne w końcu wyprawkę dla małej, bo teraz to wszystko leży sobie na kupie - nic nie wypranie i niepoukładane.
Ale coś czuję, ze po tygodniu takiego wolnego szlag mnie trafi, bo ja z tych które lubią mieć co robić, a tutaj będzie prawie dwa miesiące do rozwiązania Gdyby nie brak mobilności to pewnie bym gdzieś pojechała, ale to się nawet nie opłaca, bo max jestem w stanie w ruchu wytrzymać pół godziny

[Zefirkowa]

Napisane przez ishtar

Współczuję Wam dziewczyny tych bezsennych nocy. Może to właśnie przedsmak pierwszych dni macierzyństwa

Ja póki co w miare dobrze śpię, ale wieczorami się kiepsko czuję - cięzka, brzuch napięty do granic możliwości, nawet jak ejstem głodna to nie daję rady nic wcisnąć, bo mam wrażenie, ze pęknę. Ale to chyba wina też siedzenia w pracy - na szczęście ostatni tydzień i w końcu wolne - ogarne w końcu wyprawkę dla małej, bo teraz to wszystko leży sobie na kupie - nic nie wypranie i niepoukładane.
Ale coś czuję, ze po tygodniu takiego wolnego szlag mnie trafi, bo ja z tych które lubią mieć co robić, a tutaj będzie prawie dwa miesiące do rozwiązania Gdyby nie brak mobilności to pewnie bym gdzieś pojechała, ale to się nawet nie opłaca, bo max jestem w stanie w ruchu wytrzymać pół godziny

Też mi się tak wydawało. Na L4 poszłam w połowie 7 miesiąca. Wydaje mi się jednak, że mam więcej do roboty niż w pracy, mimo że raczej nie ruszam się z domu.

[Ana__86]

pozdrawiam znad jeziora, dzisiaj też mma być słonecznie, woda cieplutka dołączam do tych co spać nie mogą...

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

Jednak nie umiem dodać zdjęcia z komórki.

[Optymistka26]

Nie śpię od 6. Synek obudził sie i słyszę tylko Co to? A co to? 😄 Nie da sie rży tym usnąć haha

Dzis skończę pakowanie. Na niedziele zostaną podręczne kosmetyki, ubrania, lóżka i kilka rzeczy z kuchni.

Mimo wszystko czuje ze dobrze postanowiłam żeby się wyprowadzić na szybko.



Odkrylam ze synek ma ogrom zabawek-póki byly porozrzucane po całym mieszkaniu, wszędzie powciskane w kąty to nie bylo tego widac. Jak położyliśmy je w jednym pokoju to....stwierdziłam ze dzieci maja za maly pokój 😂

Ogólnie poza ogólnymi rzeczami wspólnymi to zabawki chłopców plus hobby Tz zajmują mi 2/3 mieszkania 😉

[Fortuna1]

Napisane przez Ana__86

pozdrawiam znad jeziora, dzisiaj też mma być słonecznie, woda cieplutka dołączam do tych co spać nie mogą...

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

Jednak nie umiem dodać zdjęcia z komórki.

W apce nie widać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Ja też od 6 nie śpię.
Mąż poszedł do pracy a ja nie mogę znów zasnąć.
A czuje jeszcze potrzebę snu.

Miałam dziś tak durny sen... byłam wieziona w burdelu Ale udało mi się cała mafie pokonac w walce i ucieklam 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez Optymistka26

Nie śpię od 6. Synek obudził sie i słyszę tylko Co to? A co to? 😄 Nie da sie rży tym usnąć haha

Dzis skończę pakowanie. Na niedziele zostaną podręczne kosmetyki, ubrania, lóżka i kilka rzeczy z kuchni.

Mimo wszystko czuje ze dobrze postanowiłam żeby się wyprowadzić na szybko.



Odkrylam ze synek ma ogrom zabawek-póki byly porozrzucane po całym mieszkaniu, wszędzie powciskane w kąty to nie bylo tego widac. Jak położyliśmy je w jednym pokoju to....stwierdziłam ze dzieci maja za maly pokój 😂

Ogólnie poza ogólnymi rzeczami wspólnymi to zabawki chłopców plus hobby Tz zajmują mi 2/3 mieszkania 😉

Słodkie moja siostra z narzeczonym jak synek się budzi udają że śpią, on sobie w międzyczasie śpiewa i rozmawia sam ze sobą, a oni mają nadzieję, że jeszcze usnie ale nigdy się tak nie dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:48 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

Napisane przez kasia_wroc

Ja też od 6 nie śpię.
Mąż poszedł do pracy a ja nie mogę znów zasnąć.
A czuje jeszcze potrzebę snu.

Miałam dziś tak durny sen... byłam wieziona w burdelu Ale udało mi się cała mafie pokonac w walce i ucieklam 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten burdel mi się kojarzy z filmem Uprowadzona. Mocny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez Fortuna1

Słodkie moja siostra z narzeczonym jak synek się budzi udają że śpią, on sobie w międzyczasie śpiewa i rozmawia sam ze sobą, a oni mają nadzieję, że jeszcze usnie ale nigdy się tak nie dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:48 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------


Ten burdel mi się kojarzy z filmem Uprowadzona. Mocny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry film 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natka_]

Bry

Dziękuję dziewczyny, byczę się ile wlezie, niestety z basenu korzystać nie mogę, gin zabronił ze względu na rozwarcie.

Nikilaki niezła chamówa ze strony męża, nawet jak sobie myśli niewiadomo co, to powinien zachować to dla siebie. Kobiecie w ciąży takich rzeczy się nie mówi! Dziwne, żebyś wyglądała normalnie nosząc pod sercem jego dziecko
Urodzisz i wszystko wróci do normy
A co do wyprysków, to mnie tak w pierwszej ciąży wysypało na twarzy i dekolcie, paskudnie to wyglądało- urodziłam syna Więc, to raczej nie ma związku z płcią.

Niespodziewanego wydatku współczuję, te zawsze bolą najbardziej...

Beti i bardzo dobrze, że zostało Ci tylko dyrygowanie, nawet się nie waż wskakiwać na drabinę Od wczoraj masz nową fuchę- kierownik

Navioe gratulacje!!

Deraa ja mam wrażenie, że w drugiej ciąży wszystko odczuwa się dużo bardziej. Może to przez to, że tam w środku już wszystko takie ponaciągane Jak mi młody czasem przysoli to aż się w pół zegnę

Majlenka mój mąż też bardziej nadaje się do ogarniania domu niż mnie Nie chce myśleć jak wyglądałyby moje paznokcie pomalowane przez męża : brzydal:

Nelyen co za koleś Takie psy ZAWSZE powinny być wyprowadzane na smyczy! Dobrze, że na strachu się skończyło...

Optymistka kurczę, niefajnie z tą gondolą, może jeszcze się gdzieś odnajdą jak te rzeczy dla maluszka.

Zefirkowa i mnie dopadł w ciąży cellulit, ale spokojnie, rozprawimy się z nim po porodzie Teraz pij dużo wody

A co do kontrolowania wagi, to do nas co tydzień przyjeżdżała położna z wagą noworodkową i ważyła synka.

Fortuna mojej koleżanki syn obrócił się dosłownie kilka dni przed terminem

----

I ja dołączam do niewyspanych Pewnie czeka mnie dzisiaj popołudniowa drzemka.
Jeszcze mój syn zamiast spać na dostawce to wpakował mi się do łóżka, wiercił się całą noc, a że łóżka są tu nieprzeciętnie wysokie, to bałam się że z niego spadnie

Któraś pytała o pielęgnację krocza po porodzie, ja podmywałam się tantum rosa i osuszałam każdorazowo. Ogólnie na samym początku dużą ulgę przynosiło polewanie wodą. Może dlatego, że po porodzie dostałam też zapalenie pęcherza, wiec byłam jeszcze bardziej obolała


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majlenka_]

Dzień dobry witam się średnio wyspana. O 6 obudzilo mnie chrapanie męża, zasnelam, ale co chwilę dretwieja mi dłonie, lewa nie chce puścić no i synek zaczął się wiercic

Co do cery... Twarz jest ok, nawet się poprawiła, ale szyja i dekolt masakra wyskakują takie białe krostki :/



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beti2016]

Witam

Najgorszą noc miałam w szpitalu pierwszego dnia. Potem dostałam relanium cudo poprostu. Spałam jak dziecko po nim bo na noc dostawałyśmy z koleżanką podwójną porcję.

Szkoda że nie przepisali na stałe hihi.
Tam padałam o 22-23 i budził mnie obchód ok 8-8:30. W nocy położne same mnie obsługiwały co dwie godz tzn badały tętno ja nic nie pamiętam tak spałam.

Teraz jest trochę gorzej ale tylko przy zasypianiu. Kręce się nie moge znaleźć miejsca na brzuch. Ale na siku tylko 1-2 razy czasem.

Co do waszych postów wcześniejszych.
Na sutki nic nie kupuje. Zawsze po karmieniu smarowałam swoim mlekiem w ciągu dnia też jeśli była potrzeba. Ale jak dziecko jest dobrze dostawione to nic się nie dzieje z brodawkami.

Moje dziecko nigdy nie miało problemów ze skórą a codziennie do skończenia roczku myłam go w oilatumie. Jedna nakrętka na mycie. Nic więcej nie używałam nigdy. Po zmianie pieluchy tylko linomag. Do pępka octanisept.
To wycierania dupki chusteczki pampers a jak obesrany po plecy to pod kran z wodą.
Nie przemywałam też specjalnie oczek. Myłam buzie normalnie wodą jak sobie.
Co do mycia siebie. Normalnie prysznic po porodzie i wycieranie ręcznikiem. Krocze ręcznikiem papierowym i tyle.

Ja do pieluchy w ciągu dnia wkładałam czasem podpaskę tą z belli co jest dla nas bo często kupkał i to była trochę oszczędność. Ale kiedyś tak się pieluchowało właśnie na bioderka. Córce tak robiłam dość długo. U synka z miesiąc.

[chrupa]

Dzień dobry

Nie wiem czemu już się obudziłam, bo poszłam spać przed 2... Miałam plan długo pospać bo jadę dzisiaj na panieński i chciałam jak najdłużej wytrwać na nim. Może mnie dopadnie popołudniowa drzemka.

Napisane przez kasia_wroc

Ja też od 6 nie śpię.
Mąż poszedł do pracy a ja nie mogę znów zasnąć.
A czuje jeszcze potrzebę snu.

Miałam dziś tak durny sen... byłam wieziona w burdelu Ale udało mi się cała mafie pokonac w walce i ucieklam 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niezły sen. Budzi się w tobie siła matki

Ishtar - ja już od ponad miesiąca nie pracuję i też się bałam że się będę nudzić. Ale w domu tyle rzeczy znajduję do roboty... Wreszcie mam na to czas.


Jak tam nasze szpitalne dziewczyny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polta]

Napisane przez Zefirkowa

Też mi się tak wydawało. Na L4 poszłam w połowie 7 miesiąca. Wydaje mi się jednak, że mam więcej do roboty niż w pracy, mimo że raczej nie ruszam się z domu.

Mam dokladnie tak samo, tylko ja jednak sporo wychodze. Moze kwestia zmniejszonych mozliwosci, ale od miesiąca codziennie mam, co robic.

[ButterflyFlyAway]

dziękuję dziewczyny za opinie zamówiłam białe


wiecie co od kilku dni mam takie bóle.. nie wiem do końca jak to opisać.. ale jakby mi ktoś coś brał i kłuł mnie w jajnikach i tamtych okolicach.. ale nie szpilką, tylko czymś grubszym.. boli nawet bardzo, trwa kilka sekund..
nie, że się martwie albo cokolwiek tylko z ciekawości się zastanawiam czy to dziecko coś robi, np. łapką coś chwyci, czy to coś z organizmu?

wiem, ja jestem strasznie ciekawska i wszystko chciałabym wiedzieć, ale nurtuje mnie to mały ma tam rączki w tych okolicach stąd moje zadumanie