|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 11
|
Dać mu szanse?
Do napisania tego posta bardziej zainspirowała mnie moja znajoma, ale i też moje własne doświadczenia. Otóż zazwyczaj nie zastanawiam się długo jeśli chodzi o relacje damsko-męskie, szczególnie na początkowym etapie znajomości nie jestem zbyt łaskawa i jeżeli coś mi nie pasuje facet dostaje przysłowiowego "kopa", wylatuje z mojego życia.
3-4 tygodnie temu poznałam faceta, z którym miło spędza mi się czas. Nie jest Adonisem, nie jest nawet w moim typie wizualnie, chociaż nie mogę też powiedzieć, że jest paskudny. Takie 6,5 na 10 żeby zobrazować sytuację. Rzecz w tym, że zabiega o mnie w sposób, który mi odpowiada. Spotykamy się kilka razy w tygodniu, tematów do rozmów nie brakuje, jak na ten etap znajomości czuję się zaskakująco komfortowo. Problem w tym, że nie czuję żadnego "trzęsienia ziemi". Jest fajny, szarmancki i nienajgorzej wyglądający, ale kolana mi nie miękną. Normalnie chyba już bym powoli dochodziła do wniosku, że to nie jest to i szukała wyjścia z tej relacji. I tutaj pojawia się moja znajoma. Często się jej zwierzam, zna moje "love life" dość dobrze. Uważa, że źle zrobię nie dając mu szansy. Nie każdy związek koniecznie musi zacząć się od trzęsienia ziemi. Mój jedyny jak dotąd udany związek był z facetem, którego znałam na długo zanim zaiskrzyło między nami. Też nie był Misterem Universe, ale był na tyle fajnym człowiekiem, że z czasem się zakochałam i po jakimś czasie stał się dla mnie też atrakcyjny fizycznie. Mąż tej koleżanki też mówiąc delikatnie jest przeciętny wizualnie, a mimo to mają bardzo udane małżeństwo. Nie chcę zabrzmieć płytko. Po prostu mam zakodowane, że początki znajomości powinny upłynąć pod znakiem motylków w brzuchu, seksualnego napięcia i tej całej emocjonującej otoczki. A u mnie jest tak letnio. Kiepsko całuje, co mnie dodatkowo gasi. Z drugiej strony charakterologicznie bardzo do siebie pasujemy, czuję się jakbym znała go już bardzo długo. Jak myślicie, jest sens to ciągnąć? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
Czy jest sens to ciągnąć? Tego nie wie nikt, ale jak już piszesz, że jest letnio i kiepsko całuje i generalnie widzisz w nim już tyle rzeczy na nie, to raczej nie wróży to dobrze. No i dodam jeszcze, że piszesz o nim w takim stylu (tekst, że nie jest paskudny, że jakieś 6,5 na 10) jakbyś się spotykała z nim z braku laku, a jedyne co ci się w nim podoba, to to, że o ciebie zabiega. Trochę słabo.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() Edytowane przez niebieskie_oczko Czas edycji: 2016-07-30 o 11:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 160
|
Dot.: Dać mu szanse?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Dać mu szanse?
Sądząc po tym, w jaki sposób się o nim wypowiadasz, ta "szansa" zrobiłaby mu krzywdę.
Moim zdaniem przy takim podejściu nie powinnaś pozwalać żeby on się zaangażował, to byłoby bardzo egoistyczne. Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2016-07-30 o 12:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 189
|
Dot.: Dać mu szanse?
[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;63611211]Sądząc po tym, w jaki sposób się o nim wypowiadasz, ta "szansa" zrobiłaby mu krzywdę.
Moim zdaniem przy takim podejściu nie powinnaś pozwalać żeby on się zaangażował, to byłoby bardzo egoistyczne.[/QUOTE] Też tak sądzę.
__________________
We make a living by what we get, but we make a life by what we give. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
|
Dot.: Dać mu szanse?
Musisz sama sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jesteś w stanie być w związku bez pożądania. Fakt, są kobiety które tak żyją, sama znam kilka które koniecznie chciały związku i weszły w nie na oślep, "z braku laku". Ale moim zdaniem lepiej poczekać na kogoś z kim będziesz mieć chemię i z kim będzie Ci się dobrze rozmawiało.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dać mu szanse?
Nie czujesz do niego nic szczególnego, nie "wzięło" Cię na niego. Nawinął się, jest miły, normalny, poukładany, ale skoro nie czujesz jakiejś ikry, nie ma tego drżenia serca, to skończy się to związkiem z rozsądku i udawaniem z Twojej strony czegoś, czego nie ma. Stąd potem też biorą się romanse, bo "w domu tego nie mam, a rozstawać się nie chcę, bo on taki poukładany i dobrze zarabia, ale seks do d...". Nie wchodź na tą drogę.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
Ja uważam wręcz odwrotnie. Zazwyczaj gdy od razu jest mega chemia i napięcie, cała 'miłość' opiera się w dużym stopniu na pociągu fizycznym, zwykłej cielesności, zafascynowaniu drugą osobą, a nie na czyms głębszym. Gdy ta cala otoczka mija, partnerzy robią się dla siebie nudni i mija całe zauroczenie, które było tylko platoniczne. Jeżeli dobrze Ci się spędza z nim czas i pasujecie do siebie charakterologicznie, to ja bym go tak od razu nie skreslala, traktowala po przyjacielsku, trzymała na dystans. Darowalabym sobie jakies romantyczne kolacje, ale zwykłą kawe? Czemu nie. A jeżeli chodzi o kiepskie całowanie, to takie rzeczy da się wyuczyć. Każdy caluje się trochę inaczej i trzeba się dopasować. Nie zawsze od razu jest swietnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Dać mu szanse?
Możesz obejrzeć film "Malowany welon", mądrze pokazuje Twoje rozterki
![]() Ja bym spróbowała, ale mam po prostu inne potrzeby. Może Ty faktycznie powinnaś czekać na kogoś, kto zawróci Ci w głowie, skoro lubisz... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
wad. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 173
|
Dot.: Dać mu szanse?
Zostaw go, czekaj na księcia z bajki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: Dać mu szanse?
Ech. Nie wiem, dlaczego kobiety wyobrażają sobie, że miłość to takie big loooove, motylki, szał namiętności i w ogóle.
Potwierdzam: jestem w bardzo udanym związku mimo, że z mojej strony nie było szaleństwa, tracenia głowy i tęsknych spojrzeń. Jeśli związek jest bardzo dobry, znaleźliśmy swoją "połówkę" mimo, że nie ma szału na początku to trudno, szał przyjdzie później. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 155
|
Dot.: Dać mu szanse?
A ja trochę rozumiem autorkę. Również mam "zakodowane", że muszą być te przysłowiowe motylki, ekscytację itp. Nie wyobrażam sobie być z kimś nie czując tego, zwłaszcza na początku znajomości. Być może to mrzonki i możliwe, że parę razy straciłam szansę na coś fajnego przez te wyobrażenia, aczkolwiek nie potrafię (i nie chcę) się zmuszać. Moim zdaniem już dałaś szansę temu facetowi spotykając się z nim do tej pory, ale skoro nadal nic nie czujesz - raczej nic z tego nie będzie :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Dać mu szanse?
Ja się żadnych telenowel nie naoglądałam.
![]() Każdy (dobry) człowiek zasługuje na kogoś, komu będzie się podobał. Ja byłabym bardzo rozczarowana, gdyby mój facet wypowiadał się o mnie tak, jak autorka o nim. I uważam, że z cudzymi uczuciami zwyczajnie powinno się obchodzić ostrożnie, a nie na zasadzie "aaa wszystko mi jedno, przetestuję se, co mi tam". To nie materac w sklepie. Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2016-07-31 o 12:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
![]() Moim zdaniem będziesz szczęśliwa i spełniona tylko i wyłącznie z osobą, która jest w 100% w Twoim guście pod względem wyglądu i charakteru. Facet, który tak naprawdę Ci się nie podoba raczej nie zacznie Ci się podobać za miesiąc czy rok. Uczucie, o którym mówisz, że nie poczułaś 'motylków w brzuchu' ani 'trzęsienia ziemi' może jest po prostu spowodowane przykrymi znajomościami z przeszłości i nabrałaś dystans do ludzi,a zwłaszcza facetów ? Według mnie to, że Cię od razu nie zauroczył i nie spędzasz większości czasu na myśleniu o nim, nie jest jakimś wielkim problemem. Raczej normalna ludzka sprawa ![]() Jednak jeśli nie jest on dla Ciebie atrakcyjny i charakter Jego Ci tez jakoś super nie odpowiada lub nie spełnia Twoich oczekiwań to nie wiem czy jest sens się zmuszać ![]() Pozdrawiam! Edytowane przez Ewelina214 Czas edycji: 2016-07-31 o 13:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Dać mu szanse?
Nie obniżaj swojej poprzeczki tylko dlatego że facet Cię adoruje i nie chcesz być sama. Skoro teraz nie czujesz motyli w brzuchu to nie sądzę żeby miało się to zmienić. I nie mówię tu tylko o wyglądzie, bo czasem jest tak że facet z wyglądu przeciętny potrafi zawrócić w głowie, ale z tego co piszesz, nic Cię w tym mężczyźnie nie pociąga.
---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Wymiana |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
![]() Ja bym spróbowała, ale mam po prostu inne potrzeby. Może Ty faktycznie powinnaś czekać na kogoś, kto zawróci Ci w głowie, skoro lubisz...[/QUOTE] Cytat:
![]() Każdy (dobry) człowiek zasługuje na kogoś, komu będzie się podobał. Ja byłabym bardzo rozczarowana, gdyby mój facet wypowiadał się o mnie tak, jak autorka o nim. I uważam, że z cudzymi uczuciami zwyczajnie powinno się obchodzić ostrożnie, a nie na zasadzie "aaa wszystko mi jedno, przetestuję se, co mi tam". To nie materac w sklepie.[/QUOTE] Tylko co jak chemia nigdy się nie pojawi? Kobieta się przywiąże, facet się zakocha i męczy się, bo musi prosić się o seks. Moim zdaniem i chemia i dogadywanie się w związku musi być. Po co się zadowalać znajomością, która jest bardziej jak przyjaźń?
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
![]() Miałam przyjaciółkę, która nie miała szczęścia do facetów - wprawdzie miewała nawet bardzo długie związki, ale zawsze coś było nie tak, nie było tego "czegoś" (i stąd niestety brały się też zdrady z jej strony). Też już miała myśli, że "lepszy związek z rozsądku, widać wielka miłość nie dla mnie", nawet związała się z kolejnym chłopakiem, który chciał z nią wziąć ślub, mieć dzieci. I co? I wielką, prawdziwą miłość poznała w pociągu. I stwierdziła, że dopiero wtedy zrozumiała o co chodzi z tym wszystkim, o czym mówili znajomi w szczęśliwych związkach. Nadal z tym facetem "z pociągu", nadal szczęśliwa. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2016-07-31 o 14:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
Oczywiście, że musi. Tylko że ta cała chemia i napięcie nie zawsze pojawiają się od razu, czasami dopiero po bliższym poznaniu . Autorka nie sprecyzowala jak długo zna tego faceta i ile razy się z nim widziala. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Dać mu szanse?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Dać mu szanse?
''Problem w tym, że nie czuję żadnego "trzęsienia ziemi". Jest fajny, szarmancki i nienajgorzej wyglądający, ale kolana mi nie miękną. Normalnie chyba już bym powoli dochodziła do wniosku, że to nie jest to i szukała wyjścia z tej relacji. I tutaj pojawia się moja znajoma. Często się jej zwierzam, zna moje "love life" dość dobrze. Uważa, że źle zrobię nie dając mu szansy. Nie każdy związek koniecznie musi zacząć się od trzęsienia ziemi. Mój jedyny jak dotąd udany związek był z facetem, którego znałam na długo zanim zaiskrzyło między nami. Też nie był Misterem Universe, ale był na tyle fajnym człowiekiem, że z czasem się zakochałam i po jakimś czasie stał się dla mnie też atrakcyjny fizycznie. Mąż tej koleżanki też mówiąc delikatnie jest przeciętny wizualnie, a mimo to mają bardzo udane małżeństwo. ''
Z tego tekstu zrozumiałam, ze autorka uważa, ze facet jest fajny, ale wizualnie nie do końca w jej guście, wiec za nim nie szaleje. Czy to znaczy ze facet jest do odstrzału? Nie sądzę. Tym bardziej że fragment zaznaczony na czerwono odpowiada autorce na pytanie , które sama nam zadala. TAK, chemia nie zawsze pojawia się od razu, dlatego Twoja koleżanka ma racje, daj mu jeszcze szanse, tylko trzymaj go bardziej na stopie kolezenskiej, żeby nie rozbudzić w nim za bardzo nadziei |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
![]() Także to nie jest reguła. Czasem poczuje się od razu, czasem nie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
O mężu koleżanki napisałam, to co zresztą myślę o wielu facetach przyjaciółek, jakby mi taki facet wyskoczył i poprosił o numer telefonu to bym się popukała w czoło. Ale znam ich poprzez moje znajome przez jakiś czas i właśnie po upływie paru tyg/miesięcy zaczynam myśleć do siebie "kurde, on wcale nie jest taki zły, może i nawet fajnie mieć takiego męża". Obecny facet nie ma aż tylu wad, jak niektóre z Was pisały. Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń co do jego charakteru, mój jeden jedyny problem z nim polega na braku tej ekscytacji z mojej strony. Widzę, że się facet stara, wymyśla mi atrakcje, przyrządza kolacje, naprawdę stara się zorganizować czas, żebym się nie nudziła, a jednocześnie jest przy tym ciekawy, zabawny i widzę, że jesteśmy na tym samym poziomie odnośnie zawodowych aspiracji. I obiektywnie patrząc nie jest nieatrakcyjny, pewnie sporo kobiet uznałoby go za przystojnego, po prostu z jakiś nieznanych mi powodów nie czuję tego "wow". Gdybym wiedziała, że jestem kobietą, która potrzebuje super emocji na początku, bo inaczej związek z miejsca nie ruszy sprawa byłaby łatwiejsza. A, że przydarzają mi się i takie i takie sytuacje, to jestem troche pogubiona. Powoli facet stara się popchnąć relację do przodu, ja się wykręcam od nocowania u niego, robi się bałagan. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Dać mu szanse?
nie możesz mu powiedzieć , ze nie chcesz się spieszyć, ze jeszcze tego nie czujesz? Przejmij trochę stery nad tą znajomością
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dać mu szanse?
Cytat:
Czyjś charakter może Ci odpowiadać wręcz na 1000%, a i tak możesz jednak z nim związku nie stworzyć. Także próby stworzenia czegoś nie powinny trwać nie wiadomo jak długo, bo ktoś w końcu ucierpi. I tak jak pisze Lolita96: przejmij w większym stopniu stery nad tą znajomością. Nie czekaj tylko na to co facet. Sama się wykazuj bardziej, może coś zaskoczy z Twojej strony dzięki temu. A może nie. Ale przynajmniej spróbuj, skoro uważasz że warto. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:31.