Żal do świadkowej - czy słusznie? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-07-30, 11:21   #91
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Trochę nie rozumiem problemu - jeśli ma się jakies wymagania względem innej osoby, to należ je zwyczajnie zakomunikować, a nie liczyć że ktoś się domyśli. Na weselach bywałam jedynie jako gość i nigdy nie interesowałam się co tam dokładnie należy do obowiązków świadków, więc pomimo mocno dorosłego wieku nie wiedziałabym, zwłaszcza że na własnym ślubie wymagałam tylko i jedynie podpisania się przez nich. Natura dala nam umiejętność porozumiewania się w jakimś celu a nie ot tak, wypadałoby z niej korzystać.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-30, 11:41   #92
raita
Zakorzenienie
 
Avatar raita
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Sama jestem świadkiem na ślubie mojej przyjaciółki za dwa tygodnie.
Panienski jej organizuje, w naszym rejonie to normalne i to jest w obowiązkach właśnie świadka.
A resztę panna młoda mi sama powiedziała. Żebym odbierała koperty, przyjechała wcześniej i jej pomogła. Nie kazała, poprosiła. Wilk syty i owca sama.
Mimo to, sama też pewnie miałabym trochę żalu na Twoim miejscu. Wiadomo, że panna młoda w nerwach, trzeba ją wspierać i tyle . Z drugiej strony wystarczyło może tylko o to wsparcie poprosić.
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.



raita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-30, 21:14   #93
Pako_
Rozeznanie
 
Avatar Pako_
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Wybrałaś nieodpowiednią świadkową - Twój błąd!
Trzeba było wybrać kogoś ze swojego kręgu kulturowego.

Dla mnie świadek tylko podpisuje. Druhna to już jakieś obowiązki.

Ps. A gdyby na niespodziankowy wieczór panieński zaprosiła stado striptizerów?
Dobór współpracowników to podstawa.
Pako_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-30, 21:21   #94
raita
Zakorzenienie
 
Avatar raita
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Pako_ Pokaż wiadomość
Wybrałaś nieodpowiednią świadkową - Twój błąd!
Trzeba było wybrać kogoś ze swojego kręgu kulturowego.

Dla mnie świadek tylko podpisuje. Druhna to już jakieś obowiązki.

Ps. A gdyby na niespodziankowy wieczór panieński zaprosiła stado striptizerów?
Dobór współpracowników to podstawa.
Zaciekawiłaś mnie
I bez żadnych złośliwości. U nas się przyjęło, że druhna własnie sobie stoi i ładnie wygląda. A świadek ogarnia wszystko itd. Ile to się można dowiedzieć jak jest gdzie indziej
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.



raita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-30, 22:25   #95
ewanka1989
Zakorzenienie
 
Avatar ewanka1989
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Ja też miałabym żal o brak pomocy w dniu ślubu, szczególnie że ją o to poprosiłaś. Zajęcie łazienki PM żeby się umalować to dla mnie jakaś abstrakcja... W pozostałych kwestiach zawinił brak odpowiedniej komunikacji. Rzeczywiście wybrałaś nieodpowiednią do tego osobę.

Z postów większości dziewczyn jestem zaskoczona. Mam znajomych z różnych regionów Polski, kilka razy się przeprowadzałam, byłam na różnych weselach i wszędzie rola świadka/druhny nie ograniczała się tylko do podpisu.
W takim wypadku chyba powinnam być jeszcze bardziej wdzięczna mojej druhnie. Miesiąc temu też brałam ślub. Przed ślubem zorganizowała mi super wieczór panieński, mimo że nie chciałam narażać jej zbytnio na koszty. Interesowała się przygotowaniami. W dniu ślubu pomogła mi się ubrać (trudno zapiąć sobie ponad 20 malutkich guziczków na plecach - chyba nie jest to nic trudnego do samodzielnego domyślenia się), pomogła przy odbieraniu prezentów, w czasie wesela pytała czy wszystko w porządku, czy z czymś trzeba pomóc, została też do końca wesela, mimo że nie prosiłam jej o to, ani w żadnym wypadku tego nie wymagałam. Zrobiła dużo więcej niż bym się spodziewała, bardzo wielu rzeczy domyśliła się sama (np. co do pomocy przy korzystaniu z toalety, gdy ma się suknię z kołem, nie ma się siostry, a mama gdzieś chwilowo przepadła...). Za miesiąc jest ślub mojej koleżanki, jej druhna ostatnio napisała, że organizuje wieczór panieński i czy będę.

Mój TŻ miał słabo rozgarniętego świadka, który jest mało imprezowy i raczej rzadko bywa na weselach, a nawet on pytał czy trzeba w czymś pomóc i na czym dokładnie jego rola polega.
__________________





ewanka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-30, 22:45   #96
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez ewanka1989 Pokaż wiadomość
Ja też miałabym żal o brak pomocy w dniu ślubu, szczególnie że ją o to poprosiłaś. Zajęcie łazienki PM żeby się umalować to dla mnie jakaś abstrakcja... W pozostałych kwestiach zawinił brak odpowiedniej komunikacji. Rzeczywiście wybrałaś nieodpowiednią do tego osobę.

Z postów większości dziewczyn jestem zaskoczona. Mam znajomych z różnych regionów Polski, kilka razy się przeprowadzałam, byłam na różnych weselach i wszędzie rola świadka/druhny nie ograniczała się tylko do podpisu.
W takim wypadku chyba powinnam być jeszcze bardziej wdzięczna mojej druhnie. Miesiąc temu też brałam ślub. Przed ślubem zorganizowała mi super wieczór panieński, mimo że nie chciałam narażać jej zbytnio na koszty. Interesowała się przygotowaniami. W dniu ślubu pomogła mi się ubrać (trudno zapiąć sobie ponad 20 malutkich guziczków na plecach - chyba nie jest to nic trudnego do samodzielnego domyślenia się), pomogła przy odbieraniu prezentów, w czasie wesela pytała czy wszystko w porządku, czy z czymś trzeba pomóc, została też do końca wesela, mimo że nie prosiłam jej o to, ani w żadnym wypadku tego nie wymagałam. Zrobiła dużo więcej niż bym się spodziewała, bardzo wielu rzeczy domyśliła się sama (np. co do pomocy przy korzystaniu z toalety, gdy ma się suknię z kołem, nie ma się siostry, a mama gdzieś chwilowo przepadła...). Za miesiąc jest ślub mojej koleżanki, jej druhna ostatnio napisała, że organizuje wieczór panieński i czy będę.

Mój TŻ miał słabo rozgarniętego świadka, który jest mało imprezowy i raczej rzadko bywa na weselach, a nawet on pytał czy trzeba w czymś pomóc i na czym dokładnie jego rola polega.
świadek =/= druhna
U mnie świadek się podpisuje, jeśli robi coś więcej, to chyba tylko na wyraźną prośbę. Teraz kojarzę, że chyba u kuzynki świadkowa odbierała koperty, ale pewna nie jestem. Pierwsza druhna jest trochę bardziej funkcyjna, ale też znowu bez przesady, nie ubiera młodej. Znajoma z innej części kraju kiedyś wspominała, że u niej zwyczajowo matka chrzestna pomaga się ubrać młodej.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 08:35   #97
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

A druhna to nie jest jakiś zwyczaj zza granicy, którego u nas przed erą telewizji kolorowej nie było, więc nie można mówić o jego tradycyjnej roli? Zawsze myślałam, że druhny to te dziewczyny w identycznych sukienkach, które mają robić za brzydsze tło panny młodej.

W Polsce tradycyjnie wesele organizują rodzice państwa młodych i oni za wszystko odpowiadają. Stąd zwrot wydaję córkę / syna. Przypisywanie jakichkolwiek tradycyjnych ról świadkom, bo tak było na weselu moich koleżanek, to nieporozumienie. I tak, świat się zmienia, a rodzice mają coraz mniejszy udział w organizacji, ale to nie sprawia, że wszyscy przyszli świadkowie będą mieć bonus telepatii.

Najlepiej o braku oczywistości świadczą posty wyżej, gdzie Ewanka używa słowa druhna w odniesieniu do świadka płci żeńskiej. Takie to wszystko uniwersalne i wszyscy wiedzą.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-31, 10:23   #98
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
A druhna to nie jest jakiś zwyczaj zza granicy, którego u nas przed erą telewizji kolorowej nie było, więc nie można mówić o jego tradycyjnej roli? Zawsze myślałam, że druhny to te dziewczyny w identycznych sukienkach, które mają robić za brzydsze tło panny młodej.

W Polsce tradycyjnie wesele organizują rodzice państwa młodych i oni za wszystko odpowiadają. Stąd zwrot wydaję córkę / syna. Przypisywanie jakichkolwiek tradycyjnych ról świadkom, bo tak było na weselu moich koleżanek, to nieporozumienie. I tak, świat się zmienia, a rodzice mają coraz mniejszy udział w organizacji, ale to nie sprawia, że wszyscy przyszli świadkowie będą mieć bonus telepatii.

Najlepiej o braku oczywistości świadczą posty wyżej, gdzie Ewanka używa słowa druhna w odniesieniu do świadka płci żeńskiej. Takie to wszystko uniwersalne i wszyscy wiedzą.
Tez mi się tak koajrzy. Druhny to w hameryce i fuksjowe sukienki
Autorko moim zdaniem po czasie to ja bym sobie odpuściła żale. Świadkowa widocznie nie trafiona. W okresie przez ślubnym znałyście się baaardzo dobrze?
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 10:36   #99
835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
Tez mi się tak koajrzy. Druhny to w hameryce i fuksjowe sukienki
Autorko moim zdaniem po czasie to ja bym sobie odpuściła żale. Świadkowa widocznie nie trafiona. W okresie przez ślubnym znałyście się baaardzo dobrze?
Ja osobiście byłam na paru weselach i na żadnym nie było druhen

Z jednej strony autorko, rozumiem Twój żal. Bo też by było mi przykro, chociażby za tą akcję z łazienką. Ale to Ty znasz tę dziewczynę, wiesz jaka jest. Jeśli do tej pory nie zachowywała się egoistycznie, to bym odpuściła. Jeśli faktycznie nie lubi takich imprez, to mogła być myślami gdzieś bardzo daleko i nie wpadła na to, że powinna Ci w tym i w tamtym pomóc. Ja tak mam. Przy stresowej sytuacji coś mi nie styka w mózgu i nie potrafię wpaść na podstawowe rzeczy.
835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 13:05   #100
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;63632401]Ja osobiście byłam na paru weselach i na żadnym nie było druhen [/QUOTE]

No właśnie. Też nigdy się z tym nie spotkałam wyjątek amerykańskie filmy Jakoś panna młoda i świadkowa i to tyle z ważniejszych kobiet
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 13:58   #101
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Nie wiem jak w innych regionach kraju, ale w Krakowie druhny były zwyczajem na długo prze hamerykanizacja życia medialnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-31, 14:24   #102
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
A druhna to nie jest jakiś zwyczaj zza granicy, którego u nas przed erą telewizji kolorowej nie było, więc nie można mówić o jego tradycyjnej roli? Zawsze myślałam, że druhny to te dziewczyny w identycznych sukienkach, które mają robić za brzydsze tło panny młodej.

W Polsce tradycyjnie wesele organizują rodzice państwa młodych i oni za wszystko odpowiadają. Stąd zwrot wydaję córkę / syna. Przypisywanie jakichkolwiek tradycyjnych ról świadkom, bo tak było na weselu moich koleżanek, to nieporozumienie. I tak, świat się zmienia, a rodzice mają coraz mniejszy udział w organizacji, ale to nie sprawia, że wszyscy przyszli świadkowie będą mieć bonus telepatii.

Najlepiej o braku oczywistości świadczą posty wyżej, gdzie Ewanka używa słowa druhna w odniesieniu do świadka płci żeńskiej. Takie to wszystko uniwersalne i wszyscy wiedzą.
Druhny to stary polski zwyczaj, albo w ogóle stary europejski. W moim regionie jest praktykowany od zawsze, na długo przed powstaniem kina w ogóle. Do teraz zdecydowana większość ślubów jest z druhnami. Tylko nie kojarzę, żeby nasz był zwyczaj z identycznymi sukienkami, tylko ten element jest chyba z filmów.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 14:30   #103
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

U mnie zagłębie/Śląsk na żadnym weselu/ślubie druhen nie było Do Krakowa mam niby tylko ok 50km a jaka różnica
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 14:52   #104
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
U mnie zagłębie/Śląsk na żadnym weselu/ślubie druhen nie było Do Krakowa mam niby tylko ok 50km a jaka różnica
Ja też Śląsk, tylko zachodnia część :P
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 15:24   #105
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;63638901]Druhny to stary polski zwyczaj, albo w ogóle stary europejski. W moim regionie jest praktykowany od zawsze, na długo przed powstaniem kina w ogóle. Do teraz zdecydowana większość ślubów jest z druhnami. Tylko nie kojarzę, żeby nasz był zwyczaj z identycznymi sukienkami, tylko ten element jest chyba z filmów.[/QUOTE]
I co one robią? Bo koleżanka przedtem używa słowa zamiennie ze świadkiem, a rozumiem, że tutaj chodzi o zupełnie inną funkcję?
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-31, 15:38   #106
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Tak piszecie o tych rzeczach i serio w życiu bym na to nie wpadła.
Na moim ślubie moja swiadkowa podpisała papierek i wiem ze rozdala woreczki z ryżem. Nic więcej od niej nie wymagałam bo chciałam żeby się dobrze bawiła. Ubierać pomagała mi się mama i również ona ubrała moją córkę. Nawet nie wiem kto na moim ślubie zbierał koperty po ślubie leżały na naszym łóżku w domu.

Myślę że warto podkreślić jaką ewentualną pomoc się potrzebuje i wtedy myślę że swiadkowa pomoże. Wspomnę że świadek męża nie dojechał na czas na ślub i nie mógł podpisać, zrobił to drugi przyjaciel reakcja też zależy od tego na ile tak naprawdę takie detale dla Nas znaczą.
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 16:31   #107
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
U mnie zagłębie/Śląsk na żadnym weselu/ślubie druhen nie było Do Krakowa mam niby tylko ok 50km a jaka różnica
Ja reprezentuję Śląsk, też druhen nie było Ale... niedługo idę na wesele koleżanki, która zażyczyła sobie druhen i zażyczyła sobie, by druhny miały suknie w tym samym kolorze, a najlepiej żeby były o zbliżonym fasonie. Nie ukrywam, że to średnio mi się podoba

A wątek uczy tego, że "co kraj to obyczaj" tudzież w tym wypadku region/środowisko. Najlepiej obgadać na początku, jakie są nasze oczekiwania względem świadka i po problemie.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K

Edytowane przez niebieskie_oczko
Czas edycji: 2016-07-31 o 16:32
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 18:21   #108
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Pomijając różnice między druhną a świadkową (u nas prosi się nie o świadkowanie, ale o bycie druhną właśnie - moja babcia i mama też miały druhny, nie świadkowe, choć rola bardzo podobna i mocno wspierająca; są jeszcze druhenki, czyli małe dziewczynki np. sypiące kwiatki, niosące welon, obrączki itd.; świadkowa jest wiązana ze ślubem cywilnym i podpisem właśnie; ale mniejsza z tym), to mnie rozczarowałoby takie zachowanie nie z uwagi na to, że ona była swiadkową, ale dlatego, że to przyjaciółka. Moją druhną była moja przyjaciółka, która też nie przepada za imprezami, ale była - jako przyjaciółka - mega przejęta i bardzo mi pomagała. Dlatego ja bym się bardziej rozczarowała "olewactwem" przyjaciółki niż kiepskim świadkowaniem
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-31, 20:56   #109
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
I co one robią? Bo koleżanka przedtem używa słowa zamiennie ze świadkiem, a rozumiem, że tutaj chodzi o zupełnie inną funkcję?
Druhny mają chyba nakręcać zabawę, tańczyć, powiedzmy dawać przykład bawienia się.
Jest też zwyczaj wyprosin, czyli młoda jest u siebie, młody przychodzi do jej domu. Ona siedzi w innym pokoju, on prosi kogoś, by jej przekazał, by przyszła. I ją wykupuje, wysyła jej kasę, coraz większe kwoty, ona za każdym razem odmawia. W końcu posyła jej jakąś różę i ona przychodzi. I jest coś takiego, że gdzieś koło tego druhny śpiewają, ale nie pamiętam w którym momencie. Ale od tego się już mocno odchodzi, bo to jest bardzo stary zwyczaj, już rzadko gdzie się to praktykuje.
Idą z drużbami przed młodymi do kościoła, potem też orszakiem wychodzą. Na weselu łapią welon i nie wymigują się od brania udziału w zabawach. Kiedyś w pokoleniu moich rodziców i dawniej prosiły też orkiestrę o zagranie kawałka dla młodych, albo dla kogoś tam. Ale teraz często jest dj, więc nie wiem, jak to wygląda.
U koleżanki pierwsza druhna coś jej pomagała na weselu, ale to jakieś drobne sprawy, chyba coś w stylu przyniesienie czekolad/wódki na konkurs czy odbieranie kopert. To było kilka lat temu, już nie pamiętam dokładnie, a jak już pisałam na wesela chodzę bardzo rzadko, 2 razy byłam w wieku przedszkolnym i 2 razy w dorosłym.
O, jeszcze mi się przypomniało, że kiedyś mama mi mówiła, że pierwsza druhna krótko przed ślubem jechała do młodej i tam stroiła jakoś wejście, drzwi wejściowe, taką jakby bramę dookoła robiła.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 10:34   #110
Amaranta16
Raczkowanie
 
Avatar Amaranta16
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Macondo
Wiadomości: 250
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

A dla mnie to dziwne, że świadkowa przybyła do panny młodej nieumalowana... Bardzo bym chciała poznać tę historie od jej strony. Może została poproszona tylko o pomoc w założeniu sukni (bo autorka nie pisze, że przy tej kiecy nie pomogła) i dostała wcześniejsze przyzwolenie - ,,przyjdz wczesniej, umalujesz się u mnie, pogadamy przy herbatce, a tuż przed wyjściem pomożesz mi założyć suknie''
__________________
Niczego nie żałuję, czasem po prostu nie było warto...
Amaranta16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 10:42   #111
201610130935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Amaranta16 Pokaż wiadomość
A dla mnie to dziwne, że świadkowa przybyła do panny młodej nieumalowana... Bardzo bym chciała poznać tę historie od jej strony. Może została poproszona tylko o pomoc w założeniu sukni (bo autorka nie pisze, że przy tej kiecy nie pomogła) i dostała wcześniejsze przyzwolenie - ,,przyjdz wczesniej, umalujesz się u mnie, pogadamy przy herbatce, a tuż przed wyjściem pomożesz mi założyć suknie''

Moim zdaniem z opowieści jasno wynika, że świadkowa zajęła PM - ce łazienkę na 30 minut przed wyjściem.
201610130935 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 10:48   #112
Amaranta16
Raczkowanie
 
Avatar Amaranta16
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Macondo
Wiadomości: 250
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez CzerwonaArcyksiezniczka Pokaż wiadomość
Moim zdaniem z opowieści jasno wynika, że świadkowa zajęła PM - ce łazienkę na 30 minut przed wyjściem.
I to mnie własnie dziwi. Przyjaciółka, świetne porozumienie, lata znajomości...
Wydaje mi się, że opowieść mocno przerysowana. Autorka ma dużo zadawnionego żalu, przez miesiąc w sobie to dusiła, może widzi tę sytuację przez pryzmat swojego rozgoryczenia i brak jej obiektywizmu.
__________________
Niczego nie żałuję, czasem po prostu nie było warto...
Amaranta16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 10:48   #113
Jall
Zadomowienie
 
Avatar Jall
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 542
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Nie byłam na zbyt wielu weselach, ale dla mnie to jasne, że siostra, mama, świadkowa, przyjaciółki pm - czyli bliskie osoby - pomagają. Tak samo jak w codziennym życiu, kiedy któraś się np. upije, dbam o to, żeby bezpiecznie wróciła do domu nie gubiąc przy okazji butów czy torebki, tak samo na weselu dbam o to, żeby było ok, pomagam chociażby w zapięciu butów. Nie wiem co w tym dziwnego No ale ja mówię o bliskiej osobie, którą dobrze znam. Może jakbym miała świadkować komuś obcemu, to też nie wiedziałabym co robić i czego się ode mnie oczekuje.
__________________

Kamil ma glejaka.
https://www.siepomaga.pl/kamil

11.12 stracił swoją szansę
Jall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 10:51   #114
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Jall Pokaż wiadomość
Nie byłam na zbyt wielu weselach, ale dla mnie to jasne, że siostra, mama, świadkowa, przyjaciółki pm - czyli bliskie osoby - pomagają. Tak samo jak w codziennym życiu, kiedy któraś się np. upije, dbam o to, żeby bezpiecznie wróciła do domu nie gubiąc przy okazji butów czy torebki, tak samo na weselu dbam o to, żeby było ok, pomagam chociażby w zapięciu butów. Nie wiem co w tym dziwnego No ale ja mówię o bliskiej osobie, którą dobrze znam. Może jakbym miała świadkować komuś obcemu, to też nie wiedziałabym co robić i czego się ode mnie oczekuje.
I tak sobie w 15 osób chodzą do tej toalety? Dla mnie normalnym jest, że jeśli się potrzebuje pomocy, to się o nią prosi, a nie zapewnia, że niczego nie oczekuje, a po fakcie werbalizuje pretensje.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 11:01   #115
201610130935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Amaranta16 Pokaż wiadomość
I to mnie własnie dziwi. Przyjaciółka, świetne porozumienie, lata znajomości...
Wydaje mi się, że opowieść mocno przerysowana. Autorka ma dużo zadawnionego żalu, przez miesiąc w sobie to dusiła, może widzi tę sytuację przez pryzmat swojego rozgoryczenia i brak jej obiektywizmu.

Mnie trochę dziwi, że one były tam....same. Ilekroć byłam na przygotowaniach panny młodej, to 30 minut przed czasem było zazwyczaj dużo osób, biegającej ze wszystkim. A to pomagano PM - ce, a to szukano kwiatów, a to czegos tam. Chaos, pełną gębą.
201610130935 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 11:10   #116
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez CzerwonaArcyksiezniczka Pokaż wiadomość
Mnie trochę dziwi, że one były tam....same. Ilekroć byłam na przygotowaniach panny młodej, to 30 minut przed czasem było zazwyczaj dużo osób, biegającej ze wszystkim. A to pomagano PM - ce, a to szukano kwiatów, a to czegos tam. Chaos, pełną gębą.
Serio? Ja byłam na kilku przygotowaniach panien młodych, w ich otoczeniu była maksymalnie świadkowa, matka, siostra. Nikt nie biegał w chaosie, ale to jest chyba kwestia przygotowania wszystkiego i poproszenia o pomoc ludzi zaufanych?
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 11:14   #117
Amaranta16
Raczkowanie
 
Avatar Amaranta16
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Macondo
Wiadomości: 250
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez CzerwonaArcyksiezniczka Pokaż wiadomość
Mnie trochę dziwi, że one były tam....same. Ilekroć byłam na przygotowaniach panny młodej, to 30 minut przed czasem było zazwyczaj dużo osób, biegającej ze wszystkim. A to pomagano PM - ce, a to szukano kwiatów, a to czegos tam. Chaos, pełną gębą.
kameralne przyjęcie, więc może łatwiej to wtedy ogarnąć, może mieszkanie małe i zbyt wiele pomagających by się po prostu nie pomieściło.
__________________
Niczego nie żałuję, czasem po prostu nie było warto...
Amaranta16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 11:19   #118
Kociaak
Wielce Szanowna Pani
 
Avatar Kociaak
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez Pako_ Pokaż wiadomość
Wybrałaś nieodpowiednią świadkową - Twój błąd!
Trzeba było wybrać kogoś ze swojego kręgu kulturowego.

Dla mnie świadek tylko podpisuje. Druhna to już jakieś obowiązki.

Ps. A gdyby na niespodziankowy wieczór panieński zaprosiła stado striptizerów?
Dobór współpracowników to podstawa.
U mnie świadek podpisuje i pomaga. Instytucja druhny jest mi nie znana całkowicie- co robi taka osoba, po co w ogóle?

Cytat:
Napisane przez raita Pokaż wiadomość
Zaciekawiłaś mnie
I bez żadnych złośliwości. U nas się przyjęło, że druhna własnie sobie stoi i ładnie wygląda. A świadek ogarnia wszystko itd. Ile to się można dowiedzieć jak jest gdzie indziej
To już para młoda i świadkowie to za mało osób do ładnego wyglądania? Goście w łachmanach przychodzą żeby druhny miały ładnie wyglądać i się wybijać ponad motłoch?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
A druhna to nie jest jakiś zwyczaj zza granicy, którego u nas przed erą telewizji kolorowej nie było, więc nie można mówić o jego tradycyjnej roli? Zawsze myślałam, że druhny to te dziewczyny w identycznych sukienkach, które mają robić za brzydsze tło panny młodej.

W Polsce tradycyjnie wesele organizują rodzice państwa młodych i oni za wszystko odpowiadają. Stąd zwrot wydaję córkę / syna. Przypisywanie jakichkolwiek tradycyjnych ról świadkom, bo tak było na weselu moich koleżanek, to nieporozumienie. I tak, świat się zmienia, a rodzice mają coraz mniejszy udział w organizacji, ale to nie sprawia, że wszyscy przyszli świadkowie będą mieć bonus telepatii.

Najlepiej o braku oczywistości świadczą posty wyżej, gdzie Ewanka używa słowa druhna w odniesieniu do świadka płci żeńskiej. Takie to wszystko uniwersalne i wszyscy wiedzą.
[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;63632401]Ja osobiście byłam na paru weselach i na żadnym nie było druhen

Z jednej strony autorko, rozumiem Twój żal. Bo też by było mi przykro, chociażby za tą akcję z łazienką. Ale to Ty znasz tę dziewczynę, wiesz jaka jest. Jeśli do tej pory nie zachowywała się egoistycznie, to bym odpuściła. Jeśli faktycznie nie lubi takich imprez, to mogła być myślami gdzieś bardzo daleko i nie wpadła na to, że powinna Ci w tym i w tamtym pomóc. Ja tak mam. Przy stresowej sytuacji coś mi nie styka w mózgu i nie potrafię wpaść na podstawowe rzeczy. [/QUOTE]

Też nie widziałam żadnych druhen w moich okolicach- Trójmiasto.... ale co region to obyczaj.
__________________
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiąż się z człowiekiem, z jego charakterem, dobrocią, uczciwością, zasadami, tym, czy Ci się jego oczy i uśmiech podobają.


Nie palę od 15.03.2015


"Traciliśmy czas bez siebie"
19.02.2016 17.02.2017 1.09.2018



Nick pochodzi z komiksu KokoArt "Wiśnia"
Kociaak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 11:52   #119
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Ja raz jeden widziałam ślub z druhnami, ale to było prawie 20 lat temu, w Ostrołęce. Druhen było 3, jednakowe kiecki, ich funkcją było chyba głównie ładnie wyglądać w kościele, gdy szły/stały za panną młodą Jedna chyba była też świadkiem i miała więcej obowiązków.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-01, 12:31   #120
Niezrownowazona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 5
Dot.: Żal do świadkowej - czy słusznie?

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
A nie mogłaś wybrać na świadkową swoją najlepsza przyjciolke, którą dobrze znasz i ufasz? Bliską osobę... a nie kogoś takiego.)
Ona była dla mnie taką osobą.

Cytat:
Pewnie poniosła jakieś dodatkowe koszty z tym związane, kiecka, buty... O makijaż ślubny trzeba było poprosić jakąś uzdolnioną w tym kierunku kuzynkę, koleżankę, albo zamówić u profesjonalistki. Świadkowa też musiała się wyszykować.

A jeżeli chodzi o wieczór panieński to liczyłaś, że zrobi ci niespodziankę na swój koszt?
Od makijażu miałam kogoś innego, komu sporo zapłaciłam. Świadkowa miała mi tylko pomóc z ubraniem sukienki, potem jeszcze wyszedł problem z zapięciem butów ale to wszystko, naprawdę.

Cytat:
A powiedziałaś jej, jakiej pomocy od niej oczekujesz? Wtedy, kiedy prosiłaś ją o bycie świadkiem?
Tak, mówiłam jej o tym, że będę potrzebowała jej pomocy w ubiorze w dniu ślubu.

Cytat:
autorka zamiast wyżalać się nam na forum, powinna jej powiedzieć, osobiście, ze się zwyczajnie zawiodła
Planuję jej to powiedzieć na żywo

Cytat:
Najpierw piszesz, że w zasadzie nie wymagałaś od świadkowej niczego a potem wymieniasz listę tego, czego nie zrobiła a według ciebie powinna. Niezła jesteś
W zasadzie to głównie mam żal o to, że przyszła mi zająć łazienkę w dniu ślubu. Siedziała tam naprawdę strasznie długo. Już pół biedy z jakimś tam słowem wsparcia, sukienkę przyszła mi (po drugim upomnieniu) zapiąć jak było jakieś 25min do wyjścia. Po prostu nie wiem, po co w tym dniu przyszła do mnie, skoro w ogóle się mną nie zainteresowała.

Cytat:
Sama właśnie przez takie "nic nie chcę od świadka" a następnie "ale przyjedziesz do mnie pomóc mi się ubrać" odmówiłam świadkowania pewnej pannie młodej.
No i to jest właśnie bardzo w porządku. Ona też mogła zrezygnować. Rozmawiałam z nią codziennie, wiedziała, że nie dam rady ubrać sukienki sama. Z tym, że ja jej nigdy wprost nie powiedziałam "nic nie chcę od ciebie". Ja jej po prostu wyraźnie na początku nie zaznaczyłam, czego oczekuję. Na kilka dni przed ślubem poprosiłam o pomoc w ubraniu sukni.

Cytat:
lepiej odmówić od razu niż robić przysługę, za którą potem odrobi ci tyłek.
Nie wiem, gdzie tu widzisz obrabianie tyłka. Zapytałam, czy słusznie mam żal do świadkowej. Nie uważam się za wszechwiedzącą i byłam ciekawa zdania innych osób.

Cytat:
to, że nie potrafiłaś jej wywalić z łazienki we własnym mieszkaniu w dniu własnego ślubu sugeruje, cóż, spore problemy z asertywnością.
Oczywiście ty w dniu swojego ślubu na pewno byś zrobiła świadkowej awanturę, podnosząc ciśnienie wszystkim naokoło. Super rozwiązanie.

Cytat:
moim obowiązkiem bez gadania jest pomóc jej w kiblu przy sikaniu
Hmm nie śmiałabym o to prosić nikogo, naprawdę. Chyba nawet czułabym się niekomfortowo prosząc o tak wiele.
Moja sukienka okazała się byc dość wygodną w trakcie, spoko. Ciężko się ją zapina i jakoś miałam problem z zapięciem butów, ale to tyle.

Może jeszcze raz opiszę problem, bo nie każdy dobrze to zrozumiał. Świadkowa zajęła mi łazienkę, a ja chciałam skorzystać z WC, jeszcze zanim ubrałam suknię. SAMA


Cytat:
Ciagle mnie zastanawia, dlaczego ona miala ci trzymac bukiet, skoro to byl twoj slub?
Potrzebowałam go oddać tylko na czas składania podpisu. I sama z tą prośbą się do niej zwróciłam. To wyszło w trakcie i to jest naprawdę drobny szczegół, starałam się sytuację opisać dość szczegółowo, więc wspomniałam także o tym.

Naprawdę, nie oczekiwałam od niej cudów.

Edytowane przez Niezrownowazona
Czas edycji: 2016-08-01 o 12:34
Niezrownowazona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-05-21 20:23:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.