Sierpnióweczki 2016! Część VII.

[asicuha]

Napisane przez florencee

Hej. Uprzejmie donoszę, że donosiłam.





Ale fajnie, że nocka dobrze przebiegła. Trzymam kciuki za wyjście dzisiaj.




Oby wyszły dobre zapisy na ktg.

Ja dzisiaj dospałam chociaż do tej 6, bo dzidziuś z sali wyszedł do domu i było spokojnie.

Gratulacje donoszenia

Napisane przez Krefetka

Menu na najbliższe dni:


A na pytanie co dzis na sniadanie to nie wiem... Bo menu sobie a to co dostaje sobie.
Wczoraj ominęła mnie parowa z musztarda za to otrzymałam wędlinę z surówka z marchwi

Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------





Ja bym kabaczka pokroiła doprawiła i usmażyła ewentualnie opanowywała w cieście naleśnikowym i miała na deser


Wysłane za pomocą magii

Tego boje sie najbardziej w szpitalu. Dla mnie te wszystkie dania sa nie jadalne...
Koniecznie bede musiala katering sobie zamowic.

Napisane przez iweczka

Brzmi ciekawie ten patent na wstawanie

Ja po cc z Lena kochałam kroplowkę z morfiną

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------



To dziś ostatnia szansa na sexy

Seksy w tym stanie mnie nie kreca :P nie moge sie za to doczekac ich juz z malym brzuchem :P

Napisane przez Talantea

Gratulacje! Synek sliczny



Musze zapamietac ten patent na wstawanie
Trzymam kciuki na wyjscie do domu


U mnie dzisiaj oficjalnie 40+0 Juz mam serdecznie dosc tego czekania. Maks mógłby sie pospieszyć bo pindolca dostaje. Wczoraj umyłam cały dom, wziełam sie nawet za żaluzje, których nienawidzę myć.
Nic oprócz okropnego bóla krocza i pchania sie w moją Bozene to sie nic innego nie dzieje. Maluch sobie w najlepsze wypina się i rozciąga w brzuchu. Nosz uparty

Graty! spoko, musimy czekac na najlepszy moment do wyjacia dla naszych Malcow )

[Lucynka20xd]

Napisane przez iweczka

ja cała cisza pije lekką kawę rozpuszczalna. Po porodzie też lekka planuje
Zbożowej nie tkne

Ja podobnie bo od 3:30 do 5 nie spałam. ..

No to moze sie skusze ogolnie mam niskie ciśnienie dzień bez kaqy powoduje u mnie ogromny bol glowy, jedna dziennie musze wypić . Ja pije parzona lekka ale taka pol na pol z mlekiem

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka

[asicuha]

Napisane przez Afrodita

Donosiłam Dziś 37+0





Kciuki za wyjście!


To kciukasy! Niedługo będziesz tulić Maleństwo

Też coraz gorzej śpie.. Biodra odpadają.. i brzuch zaczyna bardziej pobolewać, jak na okres..

Piąteczka!


Donoszone lokum Zuzanki..

Graty donoszenia!! )

[Piernik Torunski]

Napisane przez Talantea

U mnie dzisiaj oficjalnie 40+0 Juz mam serdecznie dosc tego czekania. Maks mógłby sie pospieszyć bo pindolca dostaje. Wczoraj umyłam cały dom, wziełam sie nawet za żaluzje, których nienawidzę myć.
Nic oprócz okropnego bóla krocza i pchania sie w moją Bozene to sie nic innego nie dzieje. Maluch sobie w najlepsze wypina się i rozciąga w brzuchu. Nosz uparty

nie wiem czy za 40t się jeszcze należą czy bardziej.. fajnie,że Małemu dobrze w brzuszku

Napisane przez Afrodita

Donosiłam Dziś 37+0

ale ładnie wyglądasz.. brzusio spory

[Talantea]

Napisane przez asicuha

Graty! spoko, musimy czekac na najlepszy moment do wyjacia dla naszych Malcow )

Ty to juz wogóle pare dni do tyłu
czuje sie jakbym była w ciazy wieeeeki juz.
mam serdecznie dosc, nie moge w nocy spac. ciagle wstaje na siku, a jak juz to sie wysikac nie moge bo mnie uciska.
mogloby sie juz cos przynajmniej zacząc.

[florencee]

Napisane przez Talantea

U mnie dzisiaj oficjalnie 40+0 Juz mam serdecznie dosc tego czekania. Maks mógłby sie pospieszyć bo pindolca dostaje. Wczoraj umyłam cały dom, wziełam sie nawet za żaluzje, których nienawidzę myć.
Nic oprócz okropnego bóla krocza i pchania sie w moją Bozene to sie nic innego nie dzieje. Maluch sobie w najlepsze wypina się i rozciąga w brzuchu. Nosz uparty

Wow, 40! Wzywamy Maksa!!!

Napisane przez Afrodita

Donosiłam Dziś 37+0











Kciuki za wyjście!





To kciukasy! Niedługo będziesz tulić Maleństwo



Też coraz gorzej śpie.. Biodra odpadają.. i brzuch zaczyna bardziej pobolewać, jak na okres..



Piąteczka!





Donoszone lokum Zuzanki..

Brawa i piona!!!

Napisane przez Piernik Torunski

no ja czytałam,że na końcówce basen już nie wskazany- przy ewentualnym rozwarciu grozi kiepską infekcją

też świetny pomysł na leczenie ciężarnej z cukrzycą

klask i:spora ulga,że to 37t, prawda?
leżysz na sali z kobietami po porodach?


mi wczoraj lekarz po ktg powiedział,że teraz okres snu u dziecka się wydłuża i to normalne..


powyżej 140 i powyżej 90
klask i:za donoszenie..
to dziewczyny zapraszamy do kolejeczki


pałki opiekane brzmią co najmniej dziwnie..
ale wege obiady całkiem całkiem..


ciekawe czym się różniła.. i jak cukier po niej?


wyrób? dla wege?


powodzenia z prasowaniem..o tyle,że pieluchy się w miarę fajnie prasuje..


wreszcie się dowiedziałam jak Twoja córka ma na imie..wiele razy się nad tym zastanawiałam, a jakoś umykało mi ,żeby spytać

Ulga jest!
Są kobiety po porodach z nami, teraz akurat same ciężarne, ale jedna z nich po terminie, więc ciekawe kiedy się sytuacja zmieni. Ale pooglądałam trochę przynajmniej jak to tu wygląda jak się już leży z dzidziusiem.

Cukry ładne - na pewno parówka też magiczna.


Teraz był obchód i w sumie nic nowego, do jutra muszę czekać na sprawdzenie AFI, ale poprosiłam o konsultację anestezjologa do zzo, żeby to załatwić skoro i tak tu siedzę, i ma być, więc coś się przynajmniej będzie działo.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Afrodita - lokum śliczne.

[scoiatael86]

Dzień dobry

Napisane przez aniula83

Kochane Sierpniówki urodziłam

Antoś 31.07.2016 przez cc godzina 11:54 waga 3820 i 56 długi można mnie dopsać do pierwszej strony jako rozpakowana
Jestem już po ,pojechałam w niedziele żeby wstawić sie na oddział,w nocy z soboty n niedziele miałam regularne skurcze ,co sie okazało rozwarciem i jak juz trafiłam na oddział Pani doktor nie zwlekajac postanowila zrobić cięcie,powiem tak przechodz strasznie rekowalescencje,do tego naszły dni nawału pokarmu,odciągam na zmiane karimiąc ale przyznam szczerze tone we łazach z bólu nie wiem jak mam sbie z tym poradzić ,robią sie kamienie na piersiach masuje je ściągam przystawiam małego ale co ścigne zaraz pojawia sie kolejny to okropne a mały w dodatku bardzo leniwy naje sie i śpi po 3 godzinki ehhh ,taki maly sposzek mi sie urodził.Ogólnie jestem zakochana w moim maleństwie i bardzo szczęśliwa .

gratulacje! synek piękny współczuję nawału, próbowałaś okładów z zimnych rozbitych liści kapusty? wszyscy mówią że pomaga... na szczęście to stan przejściowy, już niedługo minie i będziesz mogła się cieszyć spokojnym karmieniem

Napisane przez Orange_tree1

W sumie mogę ale na 10-tego mam umówione spotkanie z położną z którą mam rodzić - mam nadzieję, że doczekam i nie będę jej ściągać wcześniej. Idealny termin dla mnie na poród to 10-ty godz 15.00
Ciekawe czy Jasiowi pasuje ten termin


Ze łzami w oczach wracałam z pracy. Do tego brzuch ciągnął, mały się mega wypinał i w ogóle masakra. Zadzwoniłam wystraszona do położnej ale ona mówi, że tak się może już dziać a narazie mam siedzieć spokojnie, bo ona ma urlop do 10-tego i nie chce z niego rezygnowac
Jasio chyba posłuchał bo się uspokoił i bóle przeszły.

hahah no ciekawe czy Jasio się dostosuje do terminu

a za to chodzenie do pracy jeszcze to powinnaś solidne lanie dostać!

Napisane przez agnszp

A ja dzis zrobiłam najtrudniejsza rzecz w swoim zyciu (w moim mniemaniu) założyłam pokrowiec na fotelik maxicosi! O matko i córko, juz zdejmowanie było dla mnie masakrą, a musiałam zeby go wyprać. Natomiast przy zakładaniu go spowrotem prawie sie popłakałam :/ i wydaje mi sie ze i tak zrobiłam to źle :/ ja sie do takich rzeczy nie nadaje!

aż takie to trudne? pranie pokrowca jeszcze przede mną ale teraz się zastanawiam czy na pewno chce

Napisane przez tija93

Dzisiejsza noc piękna! Jedzenie co trzy godziny i spanie dalej. Wybudzam ja przez zmianę pieluchy, bo nie chcemy mieć żółtaczki. Około 8 dowiem się czy dzisiaj idziemy do domu

Mam patent na ból krocza i wstawanie. Wstaje na czworaka. Wczoraj to jeszcze nie było to możliwe, bo mi się w głowie kręciło. Tak w ogóle to kocham Paracetamol

I co, idziecie do domu? super że Wam się kp unormowało i że pospać można

Napisane przez zonamojegomeza

Ja mam ochote na kawę.
Właśnie. Mój wczorajszy obiad (ok godz 16) Bobk juz zjadl czy nie? Nie moge znaleźć info. Jest o alkoholu i kawie a condo posiłków to nie wiem. I ciężko mi powiedzieć czy reaguje jakoś na to co ja jem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszędzie gdzie czytałam pisali o obserwowaniu dziecka przez 2-3 dni w czasie przyjmowania danego pokarmu. Pewnie w jednych przypadkach będzie widać od razu a w innych dopiero po jakimś czasie..

Napisane przez Afrodita

Donoszone lokum Zuzanki..

piękne lokum!

gratulacje donoszenia wszystkim donoszonym ja będę w niedzielę świętować zamykając peleton

[asicuha]

Napisane przez Talantea

Ty to juz wogóle pare dni do tyłu
czuje sie jakbym była w ciazy wieeeeki juz.
mam serdecznie dosc, nie moge w nocy spac. ciagle wstaje na siku, a jak juz to sie wysikac nie moge bo mnie uciska.
mogloby sie juz cos przynajmniej zacząc.

musisz zaczekać na swoją kolej ;D

[Świniaczek]

Asicuha, rozumiem doskonale te bole, wiec wspolczuje

Florencee, :klaski: za donoszenie



Orange, w domu siedziec, a nie pracowac! Fakt faktem chwilowo ojciec po mnie przyjezdza, zebym swoja firme ogarnela, bo specjalnie papiery wczesniej przywiozl, ale posiedze tam ze 3-4 godzinki i koniec no i bral pod uwage, ze w tym miesiacu juz nic nie zrobie , a tu dupa, bo sie uparlam (nie zrobie-nie zarobie ), no i ja sie bycze w miedzy czasie pracoholiczko

Talantea, moze wlacz jakies tance czy cos i pokrec tylkiem, to go wytrzesiesz

Ale mnie mdli, bleeee... Wczoraj pod prysznic wchodzilam zgieta od skurczy, tak jak bym normalnie brala zimny tak wzielam cieply, zeby sprawdzic wplyw ciepelka na skurcze i nie przeszly. Po jakims czasie same minely, ale odnosze wrazenie, ze pilka i seksy cos zaczynaja ruszac. Brzuch od gory mam coraz bardziej miekki, byl twardy zawsze juz od mostku, bo Mlody wysoko soedzial, to na chwile obecna wyczuwam szczyla doslownie 10 cm nizej, chyba, ze akurat noge gdzies tam wsadzi, co juz mu sie praktycznie nie zdarza no i co rano standardowo 2-3 razy taka prawie biegunka. Smsowo dzisiaj potwierdzalam wizyte na 8.08, mam naprawde nadzieje, ze na nia nie dotre... ale pewnie juz dzisiaj bedzie cisza i spokoj, wczoraj Tz mi nerwa juz zalapal przy tych skurczach

[Krefetka]

Napisane przez zonamojegomeza

No ba. 20h morfina i co 6h kroplowa a do tego lig(d)nokaina. Balam się odstawienia ale było spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To juz uzależnienie


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Talantea

Gratulacje! Synek sliczny



Musze zapamietac ten patent na wstawanie
Trzymam kciuki na wyjscie do domu


U mnie dzisiaj oficjalnie 40+0 Juz mam serdecznie dosc tego czekania. Maks mógłby sie pospieszyć bo pindolca dostaje. Wczoraj umyłam cały dom, wziełam sie nawet za żaluzje, których nienawidzę myć.
Nic oprócz okropnego bóla krocza i pchania sie w moją Bozene to sie nic innego nie dzieje. Maluch sobie w najlepsze wypina się i rozciąga w brzuchu. Nosz uparty

Za dobrze mu


Wysłane za pomocą magii

[agnszp]

Napisane przez scoiatael86

Dzień dobry



gratulacje! synek piękny współczuję nawału, próbowałaś okładów z zimnych rozbitych liści kapusty? wszyscy mówią że pomaga... na szczęście to stan przejściowy, już niedługo minie i będziesz mogła się cieszyć spokojnym karmieniem



hahah no ciekawe czy Jasio się dostosuje do terminu

a za to chodzenie do pracy jeszcze to powinnaś solidne lanie dostać!



aż takie to trudne? pranie pokrowca jeszcze przede mną ale teraz się zastanawiam czy na pewno chce

Ja sie do takich rzeczy nie nadaje, nawet ni będąc w ciąży a co dopiero w budyniem ciążowym! Dla mnie to było bardzo trudne i na pewno zrobiłam to źle ale trudno. Drugi raz bym tego nie zrobiła....dziecko mozna kłaść na jakims kocyku czy cos i nie musi miec styczności chyba z tym pokrowcem....

U mnie dzis 38+0
ImageUploadedByWizaz Forum1470300212.861757.jpg

I dzis przyjeżdża do mnie mama z mężem i bratem moim także spędzimy sobie dzien jakos fajnie, połazimy, moze urodzę

[asicuha]

Znalazlam wlasnie na wkladce slady czopa!
Ale w moim przypadku to chyba nic nie znaczy :P
Tak czy siak licze na akcje dzisiaj!

[zonamojegomeza]

Napisane przez Krefetka

To juz uzależnienie


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------





Za dobrze mu


Wysłane za pomocą magii

Uwierz że wolałabym tego nie dostać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Talantea]

Napisane przez asicuha

Znalazlam wlasnie na wkladce slady czopa!
Ale w moim przypadku to chyba nic nie znaczy :P
Tak czy siak licze na akcje dzisiaj!

no no, moze jednak cos sie rozkreci

[Świniaczek]

Napisane przez asicuha

Znalazlam wlasnie na wkladce slady czopa!
Ale w moim przypadku to chyba nic nie znaczy :P
Tak czy siak licze na akcje dzisiaj!

No no no, jest nadzieja!

[joasia4786]

Aniula gratulacje

Tija potwierdzam patent wstawnia na czworaka jest mega

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asicuha]

Napisane przez Talantea

no no, moze jednak cos sie rozkreci

Napisane przez Świniaczek

No no no, jest nadzieja!

Wy mi dalyscie wieksza nadzieje niz ten czop :P
Ale poza tym jest cisza na razie

[superhuman]

No to mnie uspokoilyscie z tym ciśnieniem..

A ja z okazji donoszenia sobie pospalam do teraz ostatnio miałam tyyyyle energii ale znowu sie zrobiłam taka senna i nic sie nie chce :pała:
Surfowanie na desce tez mnie czeka i musze pojechać na pocztę odebrać przesyłkę z rzeczami małej jeszcze. I czekam na przesyłkę od babci i ostatnie pranie przede mną.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[scoiatael86]

Napisane przez asicuha

Znalazlam wlasnie na wkladce slady czopa!
Ale w moim przypadku to chyba nic nie znaczy :P
Tak czy siak licze na akcje dzisiaj!

hahah gratulacje! kciuki za akcje

ja zrobiłam podejście do zdejmowania tego pokrowca z fotelika i.... chyba jednak odpuszcze pierze sie wlasnie ta wkladka dla niemowlaka, a główny pokrowiec chyba zostanie tak jak jest. Najwyżej będę go jakąś pieluszką przykrywać.

dziś nadrabiam wczorajszy dzień 2ga pralka leci, coś poprasuję, bułki upiekę... dobrze chociaż że z tego horroru pobierania krwi dobre wyniki wyszły bo jakby jeszcze te były do powtórki to chyba kogos bym dziś skrzywdziła

[virginia]

Napisane przez superhuman

To na jakie wartości ciśnienia trzeba zwrócić uwagę?

powyżej 140/90 ale to już Piernik Ci napisała...

Napisane przez Afrodita

Donosiłam Dziś 37+0
Donoszone lokum Zuzanki..

cacy!

ja też się zdrzemnęłam, ostatnio rano jestem nie do życia...

[asicuha]

Napisane przez scoiatael86

hahah gratulacje! kciuki za akcje

ja zrobiłam podejście do zdejmowania tego pokrowca z fotelika i.... chyba jednak odpuszcze pierze sie wlasnie ta wkladka dla niemowlaka, a główny pokrowiec chyba zostanie tak jak jest. Najwyżej będę go jakąś pieluszką przykrywać.

dziś nadrabiam wczorajszy dzień 2ga pralka leci, coś poprasuję, bułki upiekę... dobrze chociaż że z tego horroru pobierania krwi dobre wyniki wyszły bo jakby jeszcze te były do powtórki to chyba kogos bym dziś skrzywdziła

Ja mam tez maxi cosi - uzywany po znajomej, ale prac nie bede.
a plany masz ambitne na dzis

Ja to mam wilczy apetyt, ale wszystko po troszku bo to nie ten smak :P dzis jesli nic sie nie rozkreci jedziemy z Tz odtatni raz do mc donalda ns obiad :P

[Piernik Torunski]

Napisane przez florencee

Ulga jest!
Są kobiety po porodach z nami, teraz akurat same ciężarne, ale jedna z nich po terminie, więc ciekawe kiedy się sytuacja zmieni. Ale pooglądałam trochę przynajmniej jak to tu wygląda jak się już leży z dzidziusiem.

Cukry ładne - na pewno parówka też magiczna.


Teraz był obchód i w sumie nic nowego, do jutra muszę czekać na sprawdzenie AFI, ale poprosiłam o konsultację anestezjologa do zzo, żeby to załatwić skoro i tak tu siedzę, i ma być, więc coś się przynajmniej będzie działo.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Afrodita - lokum śliczne.

zawsze to jakies obeznanie z terenem na spokojnie..
ciekawe to tamtejsze pożywnienie
fajnie,że uda się odbyć konsultacje w sprawie zzo

Napisane przez scoiatael86

gratulacje donoszenia wszystkim donoszonym ja będę w niedzielę świętować zamykając peleton

super..to już niebawem

Napisane przez agnszp

Załącznik 6571826

I dzis przyjeżdża do mnie mama z mężem i bratem moim także spędzimy sobie dzien jakos fajnie, połazimy, moze urodzę

fajny brzuszek

miłego dnia z rodziną

Napisane przez asicuha

Znalazlam wlasnie na wkladce slady czopa!
Ale w moim przypadku to chyba nic nie znaczy :P
Tak czy siak licze na akcje dzisiaj!

będzie porodzik

Napisane przez scoiatael86

ja zrobiłam podejście do zdejmowania tego pokrowca z fotelika i.... chyba jednak odpuszcze pierze sie wlasnie ta wkladka dla niemowlaka, a główny pokrowiec chyba zostanie tak jak jest. Najwyżej będę go jakąś pieluszką przykrywać.

dziś nadrabiam wczorajszy dzień 2ga pralka leci, coś poprasuję, bułki upiekę... dobrze chociaż że z tego horroru pobierania krwi dobre wyniki wyszły bo jakby jeszcze te były do powtórki to chyba kogos bym dziś skrzywdziła

mozna kupic takie ochraniacze na fotelik,ale nie wiem czy to aż tak konieczne..
a ja dziś półśpiąca
fajnie,że wyniki dobre.. u mnie też morfo się utrzymała do końca na prawidłowym poziomie..

Napisane przez asicuha

Ja mam tez maxi cosi - uzywany po znajomej, ale prac nie bede.
a plany masz ambitne na dzis

Ja to mam wilczy apetyt, ale wszystko po troszku bo to nie ten smak :P dzis jesli nic sie nie rozkreci jedziemy z Tz odtatni raz do mc donalda ns obiad :P

urodź w maku-będziesz mieć darmowe macflurry razem z córcią

[Orange_tree1]

Napisane przez ziuta.

Z tego co pamiętam to miałaś od 1.08 miec wolne. Ty chyba chcesz koniecznie urodzić w pracy
Ja nie prałam i nie mam zamiaru.

Miałam ale cóż mam zrobić
Tata chyba liczy, że ja z żelaza jestem i mogę dalej pracować. To samo pracownice ... szukam kogoś pilnie na etat ale na razie same osoby co przyszły do pracy to albo wysłowić się nie umieją albo robią literówki w CV ... hmm jakoś słabo widzę ogarnianie specyfikacji itd przez nie ...

Do tego dziś niespodziewanie (zamiast 25.08) przychodzą mi okna założyć w tej nieszczęsnej zalanej łazience i w przyszłym pokoju Jasia (za rok dopiero go tam wprowadzimy bo musimy drzwi zrobić, min przebić szyby i takie tam) a mój mąż zamiast się cieszyć, że to teraz cały nieszczęsliwy bo on miał na dziś inne plany a musi przenosić rzeczy Tak mnie wkurzył, że mało nie wyszłam z siebie.
To ja ku**wa jego mać zapieprzam mimo brzucha jak balon po całym dniu a on kuźwa ma problem bo miał iść jutro w góry a musi z nimi siedzieć ...
Serio tak się wściekłam, że szok ...

Napisane przez agnszp

Nowy nowy....miałam nie prac, no ale kurczę śmierdział jak dla mnie :/ ale bardzo żałuje i nigdy wiecej tego raczej nie zrobię jesli nie zmusza mnie do tego okoliczności!

Ja wietrze ... mam nadzieje, że wystarczy bo prać już nie mam siły tego ...

Napisane przez zonamojegomeza

Ja kochałam moje kroplowki i pompę z morfina.
Bobo chyba zaczyna dzień. Pojadl j nie zasnął
Z wstawianie bez przysiadania na łóżku jest bardzo dobre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pompa z morfiną - dałabym się podłączyć
tzn nie ze wskazań medycznych ofc tylko tak sobie żeby dzisiejszy stres wyeliminować

Napisane przez scoiatael86

Dzień dobry



gratulacje! synek piękny współczuję nawału, próbowałaś okładów z zimnych rozbitych liści kapusty? wszyscy mówią że pomaga... na szczęście to stan przejściowy, już niedługo minie i będziesz mogła się cieszyć spokojnym karmieniem



hahah no ciekawe czy Jasio się dostosuje do terminu

a za to chodzenie do pracy jeszcze to powinnaś solidne lanie dostać!



aż takie to trudne? pranie pokrowca jeszcze przede mną ale teraz się zastanawiam czy na pewno chce



I co, idziecie do domu? super że Wam się kp unormowało i że pospać można



Wszędzie gdzie czytałam pisali o obserwowaniu dziecka przez 2-3 dni w czasie przyjmowania danego pokarmu. Pewnie w jednych przypadkach będzie widać od razu a w innych dopiero po jakimś czasie..



piękne lokum!

gratulacje donoszenia wszystkim donoszonym ja będę w niedzielę świętować zamykając peleton

Powinnam dostać a w sumie moi domownicy ... bo kuźwa wszyscy liczą, że chyba pomimo porodu będę nawet w biurze

[asicuha]

Napisane przez Piernik Torunski

zawsze to jakies obeznanie z terenem na spokojnie..
ciekawe to tamtejsze pożywnienie
fajnie,że uda się odbyć konsultacje w sprawie zzo


super..to już niebawem


fajny brzuszek

miłego dnia z rodziną



będzie porodzik


mozna kupic takie ochraniacze na fotelik,ale nie wiem czy to aż tak konieczne..
a ja dziś półśpiąca
fajnie,że wyniki dobre.. u mnie też morfo się utrzymała do końca na prawidłowym poziomie..


urodź w maku-będziesz mieć darmowe macflurry razem z córcią

O mcflurry to jest dobry plan!

Napisane przez Orange_tree1

Miałam ale cóż mam zrobić
Tata chyba liczy, że ja z żelaza jestem i mogę dalej pracować. To samo pracownice ... szukam kogoś pilnie na etat ale na razie same osoby co przyszły do pracy to albo wysłowić się nie umieją albo robią literówki w CV ... hmm jakoś słabo widzę ogarnianie specyfikacji itd przez nie ...

Do tego dziś niespodziewanie (zamiast 25.08) przychodzą mi okna założyć w tej nieszczęsnej zalanej łazience i w przyszłym pokoju Jasia (za rok dopiero go tam wprowadzimy bo musimy drzwi zrobić, min przebić szyby i takie tam) a mój mąż zamiast się cieszyć, że to teraz cały nieszczęsliwy bo on miał na dziś inne plany a musi przenosić rzeczy Tak mnie wkurzył, że mało nie wyszłam z siebie.
To ja ku**wa jego mać zapieprzam mimo brzucha jak balon po całym dniu a on kuźwa ma problem bo miał iść jutro w góry a musi z nimi siedzieć ...
Serio tak się wściekłam, że szok ...



Ja wietrze ... mam nadzieje, że wystarczy bo prać już nie mam siły tego ...



Pompa z morfiną - dałabym się podłączyć
tzn nie ze wskazań medycznych ofc tylko tak sobie żeby dzisiejszy stres wyeliminować



Powinnam dostać a w sumie moi domownicy ... bo kuźwa wszyscy liczą, że chyba pomimo porodu będę nawet w biurze

To chyba czas najwyzszy odpuscic. Zajedziesz sie Kobieto... ja bym tak nie dala rady

[ziuta.]

Napisane przez Piernik Torunski

haha rozwaliłaś mnie tymi bluzkami ciążowymi..ale w sumie ja też zamówiłam parę dni temu taką luźną koszulę,ale trochę z myślą o karmieniu.. okazuje się jednak,że brzuch można pod nią ukryć..
z resztą chyba w spodniach ciążowych też jeszcze chwilę pochodzę po ciąży
niby mam trochę czasu,ale jak się nie zacznie samo to lekarz prawdopodobnie skieruje mnie do szpitala w nast.tygodniu..jakbym wiedziała,że od razu się mną zajmą to spoko,ale nie chcę tak polegiwać bez sensu
jam masz ogromną cukinie to może się nie dopiec , lesze do faszerowania są mniejsz sztuki z delikatnym miąższem.. tą co masz możesz wykorzystać do leczo, panierować krążki z cukinii np w parmezanie albo tradycyjnie albo zrobić placuszki

To może rzeczywiście leczo zrobię? Zwłaszcza że wczoraj jeszcze dostałam pomidorki

Napisane przez florencee

Hej. Uprzejmie donoszę, że donosiłam.

Napisane przez Krefetka

Mały na KTG znów spał
Czekam na obchód i informacje czy przewidzieli dla mnie jakies atrakcje

Moja mała to nie zauważyła że już do porodu się zbliżamy i trzeba by odpocząć trochę. Mam wrażenie że właśnie jest najbardziej ruchliwa w 3-cim trymestrze.

Napisane przez Talantea

U mnie dzisiaj oficjalnie 40+0 Juz mam serdecznie dosc tego czekania. Maks mógłby sie pospieszyć bo pindolca dostaje. Wczoraj umyłam cały dom, wziełam sie nawet za żaluzje, których nienawidzę myć.
Nic oprócz okropnego bóla krocza i pchania sie w moją Bozene to sie nic innego nie dzieje. Maluch sobie w najlepsze wypina się i rozciąga w brzuchu. Nosz uparty

Wow! 40 tc to nie byle co!

Napisane przez Lucynka20xd

A pijecie kawe po porodzie? W sensie zbozowa albo inna?

Ja piję kawkę z ekspresu prawie codziennie i po porodzie też mam taki zamiar. Kawa zbożowa kojarzy mi się pobytem w sanatorium i ogromnym kożuchem z mleka co mnie już na sam widok zbierało na wymioty

Napisane przez Afrodita

Donosiłam Dziś 37+0
Donoszone lokum Zuzanki..

Napisane przez agnszp

Ja sie do takich rzeczy nie nadaje, nawet ni będąc w ciąży a co dopiero w budyniem ciążowym! Dla mnie to było bardzo trudne i na pewno zrobiłam to źle ale trudno. Drugi raz bym tego nie zrobiła....dziecko mozna kłaść na jakims kocyku czy cos i nie musi miec styczności chyba z tym pokrowcem....

U mnie dzis 38+0
Załącznik 6571826

I dzis przyjeżdża do mnie mama z mężem i bratem moim także spędzimy sobie dzien jakos fajnie, połazimy, moze urodzę

Napisane przez asicuha

Znalazlam wlasnie na wkladce slady czopa!
Ale w moim przypadku to chyba nic nie znaczy :P
Tak czy siak licze na akcje dzisiaj!

no to w końcu się coś zaczyna!

My dziś rozpoczęliśmy dzień od jajecznicy z kurkami zjedzonej na tarasie zaraz kawka i skromne ciasteczko na deser a na obiad jedziemy do mojej mamy, tak się ustawiłam na dziś

[iweczka]

Napisane przez Afrodita

Donosiłam Dziś 37+0

Super

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

mi wczoraj lekarz po ktg powiedział,że teraz okres snu u dziecka się wydłuża i to normalne..


powodzenia z prasowaniem..o tyle,że pieluchy się w miarę fajnie prasuje..


wreszcie się dowiedziałam jak Twoja córka ma na imie..wiele razy się nad tym zastanawiałam, a jakoś umykało mi ,żeby spytać

Odnośnie snu u malucha też to zauważyłam, bo mamy mniej już aktywny niż zwykle.
Tak myślę że może w nast tygodniu przejdę się na ktg do przychodni... ostatnie było 2 tygodnie temu a może coś bym się dowiedziała

[Świniaczek]

Napisane przez Orange_tree1

Miałam ale cóż mam zrobić
Tata chyba liczy, że ja z żelaza jestem i mogę dalej pracować. To samo pracownice ... szukam kogoś pilnie na etat ale na razie same osoby co przyszły do pracy to albo wysłowić się nie umieją albo robią literówki w CV ... hmm jakoś słabo widzę ogarnianie specyfikacji itd przez nie ...

Do tego dziś niespodziewanie (zamiast 25.08) przychodzą mi okna założyć w tej nieszczęsnej zalanej łazience i w przyszłym pokoju Jasia (za rok dopiero go tam wprowadzimy bo musimy drzwi zrobić, min przebić szyby i takie tam) a mój mąż zamiast się cieszyć, że to teraz cały nieszczęsliwy bo on miał na dziś inne plany a musi przenosić rzeczy Tak mnie wkurzył, że mało nie wyszłam z siebie.
To ja ku**wa jego mać zapieprzam mimo brzucha jak balon po całym dniu a on kuźwa ma problem bo miał iść jutro w góry a musi z nimi siedzieć ...
Serio tak się wściekłam, że szok ...

Ja wietrze ... mam nadzieje, że wystarczy bo prać już nie mam siły tego ...

Pompa z morfiną - dałabym się podłączyć
tzn nie ze wskazań medycznych ofc tylko tak sobie żeby dzisiejszy stres wyeliminować

Powinnam dostać a w sumie moi domownicy ... bo kuźwa wszyscy liczą, że chyba pomimo porodu będę nawet w biurze

Oni wszyscy chyba jacys niepowazni... No kurde, to jak teraz np bys zaczela rodzic, to by tam zgineli bez Ciebie, skoro nie dociera, ze nie masz juz sily :/ moj ojciec nie robiac mojej firmy juz prawie 10 lat bral pod uwage, ze nawet nie zejde do biura i bedzie calisc na jego glowie i tylko odetchnal z ulga, ze jednak ogarne temat, a od Ciebie pracy normalnej wymagaja :/ w 9 miesiacu... Normalnie jestem zla na Twoja familie za ten brak wyrozumialosci

[iweczka]

Napisane przez asicuha

Gratulacje donoszenia

Tego boje sie najbardziej w szpitalu. Dla mnie te wszystkie dania sa nie jadalne...
Koniecznie bede musiala katering sobie zamowic.

Seksy w tym stanie mnie nie kreca :P nie moge sie za to doczekac ich juz z malym brzuchem :P


Graty! spoko, musimy czekac na najlepszy moment do wyjacia dla naszych Malcow )

Ja też liczę na dowóz jedzenia , bo szpitalne hmm

Hehe mi do seksow też nie spieszno. Jak niunio posiedzi jeszcze z tydzień to może pomyślę

[Świniaczek]

Napisane przez iweczka

Ja też liczę na dowóz jedzenia , bo szpitalne hmm





Hehe mi do seksow też nie spieszno. Jak niunio posiedzi jeszcze z tydzień to może pomyślę

Tez mam juz ustalone, ze maja mnie dokarmiac Pomimo, ze akurat tsm gdzie bede rodzic, jedzenie jest znosne wole nie ryzykowac :P



Seksy chyba zaczynaja Mlodego poganiac, bo nie reagowal wcale, a od dwoch dni tak sie wierci w brzuchu w trakcie, ze Tz musi przerwy robic Chociaz niewatpliwie, zdecydowanie przyjemniejsze rzeczy mozna robic, niz seksy w 9 miesiacu... Wole gimnastyke na pilce ;p

[iweczka]

Napisane przez asicuha

Znalazlam wlasnie na wkladce slady czopa!
Ale w moim przypadku to chyba nic nie znaczy :P
Tak czy siak licze na akcje dzisiaj!

Jak to.nic ?? Może dziś lub jutro urodzisz bez wywoływania