Religijne nawrócenie vs związek - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-08-06, 18:15   #31
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Ja bym zwiewała. To tak jakby mi ktoś podmienił partnera.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 18:31   #32
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
Ja bym zwiewała. To tak jakby mi ktoś podmienił partnera.
Dokładnie. Bo co innego stwierdzić, że czegoś nam w życiu brakuje, chcemy odnaleźć spokój ducha w modlitwie, częściej mieć kontakt z Bogiem, a co innego nagłe stwierdzenie, że sorry, facet, od teraz jesteś co najwyżej na drugim miejscu, ja się ewakuuję, bo mi prawo boże tak każę, a Ty się dostosuj, albo "zgiń". Znam religijne osoby, udzielające się w KK i od żadnej nigdy nie usłyszałam, że mąż, czy dziecko są mniej ważne od Boga, a prawo boże wyżej, niż przepisy prawa, czy zwykły, zdrowy rozsądek.

Dewocja to stan anormalny. I nie należy mylić dewocji z normalnym byciem człowiekiem religijnym, zaangażowanym w wiarę. Pani nagle z ateistki przechodzi w osobę, która uderza w tony dewocyjne? W tym momencie nie ma się co dziwić, że otoczenie może podejrzewać nawet oznaki choroby psychicznej.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:04   #33
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Dewocja to stan anormalny. I nie należy mylić dewocji z normalnym byciem człowiekiem religijnym, zaangażowanym w wiarę. Pani nagle z ateistki przechodzi w osobę, która uderza w tony dewocyjne? W tym momencie nie ma się co dziwić, że otoczenie może podejrzewać nawet oznaki choroby psychicznej.
Prawda jest taka, że wierzący niefanatycznie to człowiek, który po prostu nie zna nauczania Jezusa, albo ma go w tyłku Bo - na zdrowy rozum - jeśli istnieje wieczny i święty Bóg, który zawsze ma rację, którego przykazania są zawsze święte i dobre, który ma swoje zdanie - to jak poglądy, racje, czy potrzeby jakiegokolwiek człowieka mogą być ważniesze? Trzeba chyba mieć problemy z myśleniem. Jeśli dla jakiejś chrześcijanki mąż (który jest tylko nieudanym człowiekiem) jest ważniejszy niż Bóg, to co to w praktyce znaczy? Że jak będzie chciał czegoś, co jest sprzeczne z przykazaniami (przypomnijmy: zawsze dobrymi) to należy wybrać jego?
Podobnie śmieszni są katolicy, którzy np. popierają adopcję dzieci przez homoseksualistów albo prawo do aborcji, itp. Z reguły mówią: żyjemy w społeczeństwie otwartym, nie każdy jest katolikiem, itp.
Tylko tutaj jest problem: bo Bóg powiedział że nikt nie może dopuszczać się homoseksualizmu, itp. A nie, że tylko jego wyznawcy. Czyli taki katolik uważa, że jest mądrzejszy od Boga.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:31   #34
Bono_Bo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 18
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Dokładnie, Rycerzyk.
Wczoraj gadaliśmy i mi tłumaczyła, że ona patrzy na życie przez pryzmat Jezusa i jego nauk, a nie jak większość ludzi - popić, pojeść, seksu użyć i tyle z życia, bez myślenia o przyszłości, o Bogu. Albo się zwracają do niego tylko gdy jest źle.

Nagle symbole są dla niej bardzo ważne. Mamy w domu parę symboli religijnych, ale jako ozdoby, zresztą mamy takie rzeczy jak rysunki, figurki, obrazy z różnych religii, bo trochę oboje rupieciarze jesteśmy i lubimy jak coś stoi i wisi, ale bez większego znaczenia.

Teraz już krzyż to wielki symbol, obraz Matki Boskiej jest święty, krzyżyk na piersi itp.

Przywiozłem wczoraj ze sklepu dwa napoje energetyczne, ot tak żeby były w razie co dla nas, choć rzadko pijemy takie rzeczy, to ona do mnie, że mogę oba wypić jak chcę, bo ona dba o siebie, bo ciało jest ważne dla Boga.

Tak też tłumaczy brak seksu - dwa złączone ciała to radość dla Boga, ale tylko po sakramencie. Pytam się, a co z jej podejściem do homoseksualizmu w takim razie teraz, bo oboje jesteśmy tolerancyjni, a ona mówi że tacy ludzie nie mogą uprawiać seksu, tak jest w Piśmie i to prawda.

Coraz bardziej jej odbija. Chyba muszę się ewakuować, choć serce mnie boli. To była taka fajna kobieta, i do życia i do śmiechu, a teraz to nie wiem. Płakać się chce.

Seks nie jest najważniejszy, najbardziej żal mi braku jej obecności w przyszłości. A teraz emocjonalnie też nie jest ze mną, bo woli Boga. Co do seksu to spełnia się jej życzenie, próbowałem zbliżenia, ale nie pozwoliła, to wykluczone, mówi że nawet jakbyśmy się kochali tej nocy, to ona by żałowała tego czynu i bez sensu, lepiej nie dopuszczać do tego.

Dramat...

Edit: Może ona już mnie nie kocha, a to całe "nawrócenie" to takie wyjście awaryjne, bo nie potrafi normalnie odejść. Może jak odejdę, to znajdzie sobie nowego, albo już ma, nie wiem, naprawdę nie wiem czy to jakaś psychoza, kłamstwo, ona mnie trolluje bo ma poczucie humoru, czy niestety prawda. Nie jest śmieszne i fajne.

Edytowane przez Bono_Bo
Czas edycji: 2016-08-06 o 20:41
Bono_Bo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:39   #35
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 518
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Autentycznie, to od początku wygląda na jakiś psychiczny odchył, współczuję.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:43   #36
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Bono_Bo Pokaż wiadomość
Seks nie jest najważniejszy, najbardziej żal mi braku jej obecności w przyszłości. A teraz emocjonalnie też nie jest ze mną, bo woli Boga. Co do seksu to spełnia się jej życzenie, próbowałem zbliżenia, ale nie pozwoliła, to wykluczone, mówi że nawet jakbyśmy się kochali tej nocy, to ona by żałowała tego czynu i bez sensu, lepiej nie dopuszczać do tego.
Taka osoba nie nadaje się już do życia. Ale musiała wcześniej wykazywać jakieś przejawy, niechęć do seksu, może skarżyła się na swoje życie? Jeśli to choroba psychiczna to chyba wcześniej też powinny być jakieś sygnały.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:46   #37
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;63876031]Autentycznie, to od początku wygląda na jakiś psychiczny odchył, współczuję.[/QUOTE]

I to mocny. Wewnątrz KK, a może raczej przy KK funkcjonują różne grupy, niektóre z nich można uznać za sekciarskie. Może jakieś nowe znajomości zawarła i ktoś jej zrobił pranie mózgu? Są osoby na takie rzeczy niestety podatne.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:46   #38
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Bono_Bo Pokaż wiadomość
Edit: Może ona już mnie nie kocha, a to całe "nawrócenie" to takie wyjście awaryjne, bo nie potrafi normalnie odejść. Może jak odejdę, to znajdzie sobie nowego, albo już ma, nie wiem, naprawdę nie wiem czy to jakaś psychoza, kłamstwo, ona mnie trolluje bo ma poczucie humoru, czy niestety prawda. Nie jest śmieszne i fajne.
To że kogoś ma jest niestety możliwe. Żart raczej nie, już by się przyznała. Ale ludzie mają różne sposoby żeby odstraszyć partnera, moja znajoma np. codziennie obrażała matkę swojego męża, i w ogóle całą rodzinę, i to cały czas, po 50 razy dziennie. Od łagodnych uwag to brutalnych wyzwisk. Bo myślała że on w koncu odejdzie i będzie wolna, sama nie miała odwagi odejść.
Niestety musiała i tak to zrobić, bo on mimo tych bluzgów dalej z nią był...
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:50   #39
Bono_Bo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 18
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Właśnie żadnych objawów, żadnych chorób psychicznych nie miała nigdy. Dlatego mi się tak spodobała, taka pozytywna uśmiechnięta i normalna dziewczyna, bez odchyłów i dziwnych opinii w żadną stronę, a teraz masz, jakiś radykalizm się włączył.

Seks mieliśmy normalny, może przez ostatni czas trochę przyhamowaliśmy z intensywnością i ilością, bo dużo pracy i trochę problemów, ale nie mamy też ogromnych potrzeb, jak nastolatkowie i co do tego jesteśmy zgodni, nikt z nas nie narzekał nigdy na jakość seksu.

Z brakiem wiary było ustalone i często wałkowane, prowadziliśmy dyskusje o życiu, śmierci, Bogu, bogach, różnych mistycznych sprawach, kierunek myślenia mieliśmy ten sam. Nie wspominała nic o tym, że np. chciałaby wierzyć, ale nie może, dąży do Boga, chce się nawrócić, nic takiego nie słyszałem.
Bono_Bo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:50   #40
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
I to mocny. Wewnątrz KK, a może raczej przy KK funkcjonują różne grupy, niektóre z nich można uznać za sekciarskie. Może jakieś nowe znajomości zawarła i ktoś jej zrobił pranie mózgu? Są osoby na takie rzeczy niestety podatne.
Raczej nie, wszystko się zaczęło jak obejrzała płonne mowy Franciszka.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:52   #41
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez MalyRycerzyk Pokaż wiadomość
Raczej nie, wszystko się zaczęło jak obejrzała płonne mowy Franciszka.
Z której strony te mowy były płonne i natchnione? Nic nowego, czy niesamowitego nie powiedział. To nie było "niech zstąpi Duch Twój...". Aż mi się nie chce wierzyć w ten wątek. Wybacz, jeżeli to prawda, to pani ma chyba serio jakieś problemy psychiczne. Nie jest normalne, aby czyjś charakter i system wartości zmienił się z dnia na dzień.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-08-06 o 20:53
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:57   #42
Bono_Bo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 18
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
I to mocny. Wewnątrz KK, a może raczej przy KK funkcjonują różne grupy, niektóre z nich można uznać za sekciarskie. Może jakieś nowe znajomości zawarła i ktoś jej zrobił pranie mózgu? Są osoby na takie rzeczy niestety podatne.
Nie chciałbym tutaj nikogo obrażać, bo to delikatna materia, ale ona naprawdę oglądała wszystkie wydarzenia ŚDM i bardzo je przeżyła. Wtedy przeszła to "pranie mózgu" jak nazywasz tę przemianę. Słuchałem tego również, no tyle pozytywów o Jezusie w jednym miejscu i czasie, to próżno szukać na taką skalę, z 2 milionami ludzi ślepo zapatrzonych w piękny ołtarz. Zdołało ją to uwieść i zahipnotyzować.

Mówię jej tak: Kobieto, gdyby ci te teksty wciskali o Buddzie, Allahu, czy o Potworze Spagetti, mówili że jest super, fajny i cię kocha, to też byś uwierzyła. To psychologia, sztuczka znana od lat. Ty nie wierzysz, tylko dałaś się oszukać.
Ona do mnie że to niemożliwe, bo Bóg jest w niej, ona go czuje w środku i że mi tego nie wytłumaczy bo to są uczucia i serce, ja go nie mam i nie zrozumiem.
No i po temacie.
Bono_Bo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 20:58   #43
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Z której strony te mowy były płonne i natchnione? Nic nowego, czy niesamowitego nie powiedział. To nie było "niech zstąpi Duch Twój...". Aż mi się nie chce wierzyć w ten wątek. Wybacz, jeżeli to prawda, to pani ma chyba serio jakieś problemy psychiczne. Nie jest normalne, aby czyjś charakter i system wartości zmienił się z dnia na dzień.
Pewnie tysiące osób tak miało po premierze filmu "Pasja" Gibsona. Znam dziewczynę, która w sumie żyła głównie przypadkowym seksem, która doświadczyła spoczynku w duchu świętym i od razu stwierdziła, że tylko Jezus. Kiedy spotkałem ją miesiąc później, dalej żyła przypadkowym seksem. Ale jednak chwilowa przemiana była.
I to nie są ludzie chorzy. Po prostu, jak mówiłem: strach przed nicością, niezgoda na nihilizm, lęki przed bezsensem, to wszystko z człowieka może wyleźć pod wpływem jakichś wielkich emocji - i katastrofa gotowa.
Ale emocje opadają - i okazuje się, że niewielu z nas jest naprawdę w stanie sprostać wymaganiom religijnym. Libido zwycięża.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:02   #44
Mia1612
Raczkowanie
 
Avatar Mia1612
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 299
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Bono_Bo Pokaż wiadomość
Coraz bardziej jej odbija. Chyba muszę się ewakuować, choć serce mnie boli. To była taka fajna kobieta, i do życia i do śmiechu, a teraz to nie wiem. Płakać się chce.

Seks nie jest najważniejszy, najbardziej żal mi braku jej obecności w przyszłości. A teraz emocjonalnie też nie jest ze mną, bo woli Boga. Co do seksu to spełnia się jej życzenie, próbowałem zbliżenia, ale nie pozwoliła, to wykluczone, mówi że nawet jakbyśmy się kochali tej nocy, to ona by żałowała tego czynu i bez sensu, lepiej nie dopuszczać do tego.

Proszę Pana, to nadal jest "taka fajna kobieta, jak była", z tym że się nawróciła. Nikt Panu nie zabrał tej kobiety w jeden wieczór, czy tam kilka wieczorów, gdzie oglądała transmisje ŚDM. Proszę ochłonąć i pomyśleć, że po prostu Bóg jest na pierwszym miejscu w jej systemie wartości - tak jak powinno być według Pisma. Pan jest tylko i AŻ na drugim miejscu, co nie znaczy że zapomniała o nomen omen "bożym świecie" i będzie Pana miała w głębokim poważaniu.

Zmienił się system wartości Pana partnerki i tyle.
Teraz do Pana należy decyzja, czy nadal ją Pan kocha i jest w stanie zaakceptować jej być może już inny od tej chwili sposób postępowania, czy też... rzucić wszystko w diabły, bo to "taka fajna kobieta była..."

Nie wiem czy śmiać się czy płakać A niby taka "tolerancyjny" chce być nasz kraj. Szkoda tylko, że dla wszystkich, oprócz osob wyznania rzymsko i grekokatolickiego...
Mia1612 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:07   #45
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Mia1612 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy śmiać się czy płakać A niby taka "tolerancyjny" chce być nasz kraj. Szkoda tylko, że dla wszystkich, oprócz osob wyznania rzymsko i grekokatolickiego...
Masz nierealistyczny i szkodliwy obraz związku. Jakby twój facet powiedział, że jego życie od dzisiaj będzie podporządkowane Shrekowi, który od niego wymaga "nie rozmawiaj z żoną do slubu", to zaakceptowałabyś to? Związek ma człowieka uszczęśliwiać a nie wymagać poświęceń i znoszenia urojeń.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:10   #46
Mia1612
Raczkowanie
 
Avatar Mia1612
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 299
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez MalyRycerzyk Pokaż wiadomość
Masz nierealistyczny i szkodliwy obraz związku. Jakby twój facet powiedział, że jego życie od dzisiaj będzie podporządkowane Shrekowi, który od niego wymaga "nie rozmawiaj z żoną do slubu", to zaakceptowałabyś to? Związek ma człowieka uszczęśliwiać a nie wymagać poświęceń i znoszenia urojeń.

Tylko że Shrek to bajka, a Bóg to Bóg. Albo się akceptuje czyjeś poglądy, albo ucieka, jeśli aż tak przerażają Człowiek się zmienia, nie słyszałeś o tym? Polecam przeczytać o Andre Frossard i co go spotkało w Paryżu. Nie tylko Tobie, ale też Autorowi.
Miłego wieczoru życzę
Mia1612 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:12   #47
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Mia1612 Pokaż wiadomość
Tylko że Shrek to bajka, a Bóg to Bóg. Albo się akceptuje czyjeś poglądy, albo ucieka, jeśli aż tak przerażają Człowiek się zmienia, nie słyszałeś o tym? Polecam przeczytać o Andre Frossard i co go spotkało w Paryżu. Nie tylko Tobie, ale też Autorowi.
Miłego wieczoru życzę
Bóg to też bohater literacki. I szanse na jego istnienie są identyczne, co Shreka. BTW nie znaczy to, że są zerowe. Człowiek - logicznie rzecz biorąc - nie może być pewnym, że Shrek nie istnieje realnie.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:19   #48
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Mia1612 Pokaż wiadomość
Tylko że Shrek to bajka, a Bóg to Bóg. Albo się akceptuje czyjeś poglądy, albo ucieka, jeśli aż tak przerażają Człowiek się zmienia, nie słyszałeś o tym? Polecam przeczytać o Andre Frossard i co go spotkało w Paryżu. Nie tylko Tobie, ale też Autorowi.
Miłego wieczoru życzę
Zgadzam się .Chyba wiele osób tu zapomniało że nawet fanatycy religijni mają szansę na szczęśliwe ,pełne harmonii związki czy małżeństwa -zarówno z osobami wierzącymi bądź też nie. Nie wiem jakim prawem Autor wymusza na niej oddalenia się od Boga bądź powrót do starych schematów w ich związku ? Dziewczyna pewnie dąży do lepszego dobra dla Siebie i swojego życia a ktoś chce jej to uniemożliwić.

Ja znam związek gdzie kobieta jest ultra super religijna a mężczyzna nie bardzo -jednak gdy jej wiara przechodzi jakiś kryzys bądź zwątpienie to właśnie ON ją zmusza do działań ,refleksji i uczestnictwa w sakramentach .Mimo że tego wszystkiego nie rozumie ,nie jest w stanie przyjąć wszelkich zasad katolickich za swoje to ma poczucie że ona dąży do lepszych wartość i ją w tym wspiera -takie coś ma szansę. Ale jeśli ktoś to odbiera jako formę urojeń ,debilizmów,czy wielkiego bezsensownego poświęcenia to nie wiem o czym my tu rozmawiamy.-_-

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2016-08-06 o 21:21
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:21   #49
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;63877346]Zgadzam się .Chyba wiele osób tu zapomniało że nawet fanatycy religijni mają szansę na szczęśliwe ,pełne harmonii związki czy małżeństwa -zarówno z osobami wierzącymi bądź też nie. Nie wiem jakim prawem Autor wymusza na niej oddalenia się od Boga bądź powrót do starych schematów w ich związku ? Dziewczyna pewnie dąży do lepszego dobra dla Siebie i swojego życia a ktoś chce jej to uniemożliwić.

Ja znam związek gdzie kobieta jest ultra super religijna a mężczyzna nie bardzo -jednak gdy jej wiara przechodzi jakiś kryzys bądź zwątpienie to właśnie ON ją zmusza do działań ,refleksji i uczestnictwa w sakramentach .Mimo że tego wszystkiego nie rozumie ,nie jest w stanie przyjąć wszelkich zasad katolickich za swoje to ma poczucie że ona dąży do lepszych wartość i ją w tym wspiera -takie coś ma szansę. Ale jeśli ktoś to odbiera jako formę urojeń ,debilizmów,czy wielkiego bezsensownego poświęcenia to nie wiem o czym my tu rozmawiamy.-_-[/QUOTE]
Ale oni uprawiali seks przed ślubem, więc nie jest aż taka hardcorowa ta kobieta, jak dziewczyna autora.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:27   #50
Cherie_Currie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 317
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Moja pierwsza myśl - dziewczyna albo chce zerwać albo wymusić szybki slub. Na miejscu autora dalabym temu związkowi jedną szansę, a dokładniej poprosiła dziewczynę o wykonanie rezonansu mózgu i wizytę u psychiatry, bo chciałabym wiedzieć, że chociaż próbowałam. Nie wierze, że z osobami które zmieniają się tak nagle z byle powodu jest wszystko ok.
Cherie_Currie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:29   #51
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez MalyRycerzyk Pokaż wiadomość
Ale oni uprawiali seks przed ślubem, więc nie jest aż taka hardcorowa ta kobieta, jak dziewczyna autora.
No i CO Z TEGO że uprawiali ? Człowiek w każdym momencie może zawrócić z jednej drogi a pójść zupełnie inną nigdy nie jest za późno dla nikogo ,poza tym kwestię czystość (jak to się mówi ) można odbudować ,odnowić -kobieta nie musi być dziewicą żeby nagle zdecydować że zaprzestaje współżyciu i chce zachować wstrzemięźliwość .Doświadczona kobieta ma takie same szanse jak dziewica. Ja znam mnóstwo takich osób u siebie ze wspólnoty kościelnej,zresztą mężczyzn tak samo (doświadczonych ).

Jeśli Autora to wszystko przerasta to może odejść ,widocznie nie są sobie pisani ..każdy znajdzie kogoś odpowiedniego dla siebie i wszyscy będą zadowoleni.

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2016-08-06 o 21:31
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:33   #52
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;63877621]No i CO Z TEGO że uprawiali ? Człowiek w każdym momencie może zawrócić z jednej drogi a pójść zupełnie inną nigdy nie jest za późno dla nikogo ,poza tym kwestię czystość (jak to się mówi ) można odbudować ,odnowić -kobieta nie musi być dziewicą żeby nagle zdecydować że zaprzestaje współżyciu i chce zachować wstrzemięźliwość .Doświadczona kobieta ma takie same szanse jak dziewica. Ja znam mnóstwo takich osób u siebie ze wspólnoty kościelnej,zresztą mężczyzn tak samo (doświadczonych ).

Jeśli Autora to wszystko przerasta to może odejść ,widocznie nie są sobie pisani ..każdy znajdzie kogoś odpowiedniego dla siebie i wszyscy będą zadowoleni.[/QUOTE]
Jeśli uprawiali seks to ten jej katolicyzm nie był aż tak irytujący dla partnera, jak u założyciela wątku. Co innego być z katolikiem, który jednak sobie wybiera przykazania, a co innego być z kimś, kto nagle wszystko zaczyna brać serio.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:43   #53
jaslowianka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 20
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Autorze, ŚDM było niedawno, więc jej nawrócenie trwa dopiero parę dni. Czym jest parę dni wobec tak długiego związku? Posłuchanie się złotej porady typu "zostaw ją i cześć" byłoby conajmniej głupie.

Wydaje mi się, że najlepszym sposobem będzie poczekać, możliwie jak najdłużej, postarać się znaleźć kompromis, a nie przy pierwszej większej trudności zwiewać. Ślub cywilny czy kościelny - nieistotne- tu i tu składa się danej osobie obietnice, żeby być z tą drugą osobą na dobre i na złe. Zamieniła się w zakonnice na jakiś tydzień, tydzień nie uprawiacie seksu i już myślisz o rozstaniu? Jak można w ogóle z takim lekkim podejściem pisać o tym, żeby kogoś zostawić jak się kogoś niby kocha i chce się z nim spędzić całe życie?

Może zamiast fiksować się na tym "kiedyś była taka a teraz jest siaka" to zrozum, że jest to jedna i ta sama osoba, widocznie potrzeba zmian poglądów, była gdzieś w niej w środku ukryta, może nie dzieliła się swoimi przemyśleniami, może czuła to tylko na poziomie podświadomym? Ale ona przecież dalej jest sobą, tą osobą którą pokochałeś, macie dalej wspólne zainteresowania, poczucie humoru, dzielicie razem wspomnienia.

Autorze, wierzę, że na myślenie o rozstaniu jest jeszcze trochę za wcześnie.
jaslowianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:48   #54
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;63877346]Zgadzam się .Chyba wiele osób tu zapomniało że nawet fanatycy religijni mają szansę na szczęśliwe ,pełne harmonii związki czy małżeństwa -zarówno z osobami wierzącymi bądź też nie.
(...)[/QUOTE]

Nie, ktoś, kto dosłownie jest fanatykiem religijnym nie ma szans na szczęście z kimś, kto nie podziela, nie rozumie i nie akceptuje jego fanatyzmu (a ateista na pewno by nie podzielił).

Wyprowadzenie się z dnia na dzień od partnera, to jest wrzucenie związki do kosza. Osoby broniące tej dziewczyny niech się serio zastanowią, jakby się poczuły, gdyby ich facet tak zrobił.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2016-08-06 o 21:49
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:55   #55
Bono_Bo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 18
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Katolik wybierający sobie przykazania to hipokryta i kłamca.
Moim zdaniem są dwie drogi: albo umiłowanie Boga, takie pełne, 100%, ale wtedy związek też z takim człowiekiem,
albo 100% ateizm i też z takim człowiekiem.
Zawsze wyznawałem zasadę, że w kwestiach religijnych i światopoglądowych trzeba się z partnerem zgadzać. Wiem że są ludzie, którzy potrafią te różnice godzić, ale ja bym nie mógł.
A wszystkie związki jakie znam, gdzie oboje byli różnych wyznań, kończyły się ujednoliceniem wyznania, bo jedno przekabacało drugie. Większość związków jednak polega na tym hipokrytycznym katolicyzmie właśnie, czyli w niedzielę mszę odbębnić, a potem seks przedślubny i inne takie.

Edytowane przez Bono_Bo
Czas edycji: 2016-08-06 o 21:57
Bono_Bo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 21:59   #56
MalyRycerzyk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 190
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Bono_Bo Pokaż wiadomość
Katolik wybierający sobie przykazania to hipokryta i kłamca.
Aha. A jednak namawiałeś ją do seksu po nawróceniu. Czyli chciałeś żeby została hipokrytką i kłamczuchą.

BTW, lepiej wybierać sobie przykazania (a człowiek zawsze znajdzie na to usprawiedliwienie, np. współcześni katolicy nie zabijają cudzołożnic, mimo że Bóg tak nakazał) i być hipokrytą, niż stać się niezdolnym do normalnego życia i nieszczęśliwym wierzącym.
MalyRycerzyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 22:04   #57
Bono_Bo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 18
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez jaslowianka Pokaż wiadomość
Autorze, ŚDM było niedawno, więc jej nawrócenie trwa dopiero parę dni. Czym jest parę dni wobec tak długiego związku? Posłuchanie się złotej porady typu "zostaw ją i cześć" byłoby conajmniej głupie.

Wydaje mi się, że najlepszym sposobem będzie poczekać, możliwie jak najdłużej, postarać się znaleźć kompromis, a nie przy pierwszej większej trudności zwiewać. Ślub cywilny czy kościelny - nieistotne- tu i tu składa się danej osobie obietnice, żeby być z tą drugą osobą na dobre i na złe. Zamieniła się w zakonnice na jakiś tydzień, tydzień nie uprawiacie seksu i już myślisz o rozstaniu? Jak można w ogóle z takim lekkim podejściem pisać o tym, żeby kogoś zostawić jak się kogoś niby kocha i chce się z nim spędzić całe życie?

Może zamiast fiksować się na tym "kiedyś była taka a teraz jest siaka" to zrozum, że jest to jedna i ta sama osoba, widocznie potrzeba zmian poglądów, była gdzieś w niej w środku ukryta, może nie dzieliła się swoimi przemyśleniami, może czuła to tylko na poziomie podświadomym? Ale ona przecież dalej jest sobą, tą osobą którą pokochałeś, macie dalej wspólne zainteresowania, poczucie humoru, dzielicie razem wspomnienia.

Autorze, wierzę, że na myślenie o rozstaniu jest jeszcze trochę za wcześnie.
Właśnie na pewno poczekam i nie myślę o rozstaniu przez brak seksu, tylko chodzi o to, że
1. ona rzadko jest ze mną emocjonalnie, bo myśli o Bogu, czyta, siedzi na stronach dla wierzących, jak coś mówi to odnosi to do wiary, nie gadamy ostatnio sam na sam, o nas, jak już to tylko o jej uczuciach w stronę Boga
2. jej stan jest dla mnie dziwny i straszny, boję się co znów wymyśli, jak daleko to zajdzie. Napiszę szczerze że trochę się czuję jakbym mieszkał z obcą mi kobietą. Bardzo dziwne.

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez MalyRycerzyk Pokaż wiadomość
Aha. A jednak namawiałeś ją do seksu po nawróceniu. Czyli chciałeś żeby została hipokrytką i kłamczuchą.

BTW, lepiej wybierać sobie przykazania (a człowiek zawsze znajdzie na to usprawiedliwienie, np. współcześni katolicy nie zabijają cudzołożnic, mimo że Bóg tak nakazał) i być hipokrytą, niż stać się niezdolnym do normalnego życia i nieszczęśliwym wierzącym.
Powiem Ci jak facet facetowi. Chciałem ją nawrócić na ateizm poprzez porządny seks, aby jej wyszły z głowy te dziwne przekonania, których nie rozumiem. Chcę aby była moja, a nie Boga. Czuję się zdradzony emocjonalnie, Jezus zwyczajnie ukradł mi kobietę.
Bono_Bo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 22:08   #58
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie, ktoś, kto dosłownie jest fanatykiem religijnym nie ma szans na szczęście z kimś, kto nie podziela, nie rozumie i nie akceptuje jego fanatyzmu (a ateista na pewno by nie podzielił).

Wyprowadzenie się z dnia na dzień od partnera, to jest wrzucenie związki do kosza. Osoby broniące tej dziewczyny niech się serio zastanowią, jakby się poczuły, gdyby ich facet tak zrobił.
Autor też wyrzuca kilkuletni związek do kosza skoro rozważa rozstanie przez nawrócenie swojej partnerki .Może najpierw spójrzmy na niego?

A jak powinna to inaczej rozegrać wobec Autora żeby było bardziej sprawiedliwe ? Porozmawiać z nim a potem się wynieść ? Bardziej uargumentować to czemu doszła do takich decyzji czy wniosków?Bo jeśli chodzi o zrównanie człowieka z Bogiem bądź nawet o to żeby Autor mógł konkurować z wiarą chrześcijańską jest niepoważne,nie można nikogo postawić wyżej niż Boga ,bo on jest najważniejszy a nie Autor wątku i jego roszczenia .Jeśli kobieta Autora naprawdę poważnie myśli o nawróceniu to jej postępowanie jest odpowiednie.

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2016-08-06 o 22:09
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 22:15   #59
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Cytat:
Napisane przez Bono_Bo Pokaż wiadomość
Dokładnie, Rycerzyk.
Wczoraj gadaliśmy i mi tłumaczyła, że ona patrzy na życie przez pryzmat Jezusa i jego nauk, a nie jak większość ludzi - popić, pojeść, seksu użyć i tyle z życia, bez myślenia o przyszłości, o Bogu. Albo się zwracają do niego tylko gdy jest źle.

Nagle symbole są dla niej bardzo ważne. Mamy w domu parę symboli religijnych, ale jako ozdoby, zresztą mamy takie rzeczy jak rysunki, figurki, obrazy z różnych religii, bo trochę oboje rupieciarze jesteśmy i lubimy jak coś stoi i wisi, ale bez większego znaczenia.

Teraz już krzyż to wielki symbol, obraz Matki Boskiej jest święty, krzyżyk na piersi itp.

Przywiozłem wczoraj ze sklepu dwa napoje energetyczne, ot tak żeby były w razie co dla nas, choć rzadko pijemy takie rzeczy, to ona do mnie, że mogę oba wypić jak chcę, bo ona dba o siebie, bo ciało jest ważne dla Boga.

Tak też tłumaczy brak seksu - dwa złączone ciała to radość dla Boga, ale tylko po sakramencie. Pytam się, a co z jej podejściem do homoseksualizmu w takim razie teraz, bo oboje jesteśmy tolerancyjni, a ona mówi że tacy ludzie nie mogą uprawiać seksu, tak jest w Piśmie i to prawda.

Coraz bardziej jej odbija. Chyba muszę się ewakuować, choć serce mnie boli. To była taka fajna kobieta, i do życia i do śmiechu, a teraz to nie wiem. Płakać się chce.

Seks nie jest najważniejszy, najbardziej żal mi braku jej obecności w przyszłości. A teraz emocjonalnie też nie jest ze mną, bo woli Boga. Co do seksu to spełnia się jej życzenie, próbowałem zbliżenia, ale nie pozwoliła, to wykluczone, mówi że nawet jakbyśmy się kochali tej nocy, to ona by żałowała tego czynu i bez sensu, lepiej nie dopuszczać do tego.

Dramat...

Edit: Może ona już mnie nie kocha, a to całe "nawrócenie" to takie wyjście awaryjne, bo nie potrafi normalnie odejść. Może jak odejdę, to znajdzie sobie nowego, albo już ma, nie wiem, naprawdę nie wiem czy to jakaś psychoza, kłamstwo, ona mnie trolluje bo ma poczucie humoru, czy niestety prawda. Nie jest śmieszne i fajne.
Ona jest albo chora psychicznie albo... albo chora psychicznie. Wiej.

Przykro mi, że tak się skończyło, ale niestety oni mają taki PR i zdolności prania mózgu, że niektórym nie da się pomóc...
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 22:16   #60
elasticheart
Raczkowanie
 
Avatar elasticheart
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 83
Dot.: Religijne nawrócenie vs związek

Ja znam przypadek takiego nawrócenia i trwa on już rok. Daleki kolega, który ćpał, pił, ogólnie był typem imprezowicza i nie chodził do kościoła, zaczął mieć jakieś dziwne sny, nie wiem do końca co mu się śniło,ale pierwsze co to poszedł do psychologa i itp. Zbadali go konkretnie, ale żadnych odchylów nie znaleźli, wszystko było znim ok. Z dnia na dzień rzucił palenie, imprezy, poprostu wszystko. Podejrzewam, że musiał mu się śnić Bóg? Bądź Szatan? Skoro z dnia na dzień rzucił dosłownie wszystko? Przemiana trwa rok i z tego co wiem, to bardzo mocno angażuje się w Kościół , dalej życie w łasce uświęcającej i itp. Dla mnie to niesamowite.
elasticheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-17 15:03:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.