Sierpnióweczki 2016! Część VII. - Strona 96 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-06, 20:46   #2851
Niezapominajka 89
Raczkowanie
 
Avatar Niezapominajka 89
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 245
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Ja właśnie się inhaluje już drugi dzień. Uczepił sie mnie ten kaszel kiedy on przejdzie nie czuje poprawy i jak na złość oba boki mnie bolą od tego chodzę jak połamana



Mam pytanie jakie i po ile sztuk ubranek bierzecie do szpitala?
Niezapominajka 89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 20:48   #2852
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Mam pewne spostrzeżenia dotyczące ubranek. Tosia urodzona z masą 3,5 kg czyli nie jakiś drobniaczek topi się w rozmiarze 56. Prawie wszystkie ciuchy na niej wiszą. Mam pojedyncze ciuszki w rozmiarze 50 i są idealne i czapeczki! Miałam kupione w najmniejszym rozmiarze a one kończą się na nosie Tosi. Nie wiem kto to szyję
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 20:50   #2853
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
za czopa..czyżbyśmy rano witały dzieciaczka?:kciu ki:
jutro też fajna data 07.08.16 (taka nieparzysta -może Krefetka sie skusi?)
Dla mnie data tez ok, ale jak na razie mam jakies pojedyncze skurcze, ktore niestety bola :P a nic nie daja :/

Ten czop to mysle ze wyszedl po badaniu podwozia, bo mi tam gmeral niezle, bolalo w cholere :P

A jeszcze newsa Wam dam, na usg Pola warzyla 4200. Chyba bede przeklinac przy porodzie :P

Musze odespac wczorajsza nocke dobranoc
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 20:58   #2854
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Fanta, śliczne zdjęcia! Super że się doczekaliście mi moja fotograf napisała że będą do końca miesiąca.... Jakoś liczyłam na to ze je dostanę jak jeszcze będę w ciąży....
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 21:09   #2855
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

za czopa..czyżbyśmy rano witały dzieciaczka?:kciu ki:
jutro też fajna data 07.08.16 (taka nieparzysta -może Krefetka sie skusi?)


Świadomie sie Nie skusi sie nie skusi...
Choć jestem w takiej desperacji ze biorę jakakolwiek datę


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 21:11   #2856
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

mi jeszcze czop nie odszedł buuu
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 21:15   #2857
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Dla mnie data tez ok, ale jak na razie mam jakies pojedyncze skurcze, ktore niestety bola :P a nic nie daja :/

Ten czop to mysle ze wyszedl po badaniu podwozia, bo mi tam gmeral niezle, bolalo w cholere :P

A jeszcze newsa Wam dam, na usg Pola warzyla 4200. Chyba bede przeklinac przy porodzie :P

Musze odespac wczorajsza nocke dobranoc
Wow! Pola szaleje z masą!
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 21:16   #2858
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Dzięki dziewczyny czuję się jak gwiazda
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 21:52   #2859
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Niezapominajka 89 Pokaż wiadomość
Ja właśnie się inhaluje już drugi dzień. Uczepił sie mnie ten kaszel kiedy on przejdzie nie czuje poprawy i jak na złość oba boki mnie bolą od tego chodzę jak połamana



Mam pytanie jakie i po ile sztuk ubranek bierzecie do szpitala?
Zdrówka
Biorę po 3 komplety ubranek.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Dla mnie data tez ok, ale jak na razie mam jakies pojedyncze skurcze, ktore niestety bola :P a nic nie daja :/

Ten czop to mysle ze wyszedl po badaniu podwozia, bo mi tam gmeral niezle, bolalo w cholere :P

A jeszcze newsa Wam dam, na usg Pola warzyla 4200. Chyba bede przeklinac przy porodzie :P

Musze odespac wczorajsza nocke dobranoc
Ulala
Ja już bym prosiła o cc
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 22:02   #2860
aneks17
Raczkowanie
 
Avatar aneks17
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

tija, dzięki za opis porodu! Widzę, że lekko nie miałaś, ale najważniejsze, że Tosia jest z Wami!

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
hmm.. dla mnie to było dodatkowe zajęcie, zaczęło sie od paru godzin na prośbę dyrekcji, z roku na rok zwiększano wymiar etatu i trochę się zasiedziałam-od początku jasno określałam wśród kadry "czym" się zajmuję, więc właściwie prowadziłam tylko i wyłącznie konsultacje terapeutyczne - pracuję w perspektywie systemowej i tu był mur, bo rodzic/rodzina nie czuje się komfortowo w murach szkolnych najczęściej..ale były małe i większe sukcesy, proste rozmowy dużo wnoszące i to mnie cieszyło.. no i dużym atutem była dość duża niezależność metod pracy itp. Natomiast minusem- dodatkowe obowiązki nijak sie mające do mojego zawodu.. A Ty czym konkretnie się zajmujesz?
To co jest Twoim głównym zajęciem?

Ja pracuję projektowo - zarządzam projektami i prowadzę w ramach nich warsztaty (z konfliktu, emocji, komunikacji, motywacji, mnemotechnik itp.), pracuję z dziećmi, młodzieżą, rodzicami i nauczycielami głównie grupowo, ale i indywidualnie. Oprócz tego zarządzam organizacją, w której pracuje. Więc jak widać mam szerokie spektrum zajęć, niekoniecznie czysto psychologicznych.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
dzięki za odpowiedź
jestem psychologiem


ja bym zjadła szarlotkę z papierówkami
O. Mi teściowa tydzień temu przywiozła taką szarlotkę...

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Dziewczyny, normalnie cud się stał i dostaliśmy na maila zdjęcia z sesji
Wstawiam kilka
Piękna sesja!

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Witajcie! Jestesmy w domu od poniedzialku, docieramy sie ale latwo nie jest. Nie nadrabiam choc bardzo sie staralam na poczatku. Karmie piersia, ale wlasnie odkrylam ze musze dokarmiac mm, bo mala ciagle głodna, nawet po godzinnym karmieniu. No i spadla z wagi. Polozna srodowiskowa zalecila dokarmiac i od 2 dni jest lepiej.

Co do porodu, to w piatek o polnocy odeszly mi wody, rano na porodowke mnie przewiezli i dostalam oksy, niestety rozwarcie stanelo na 4 cm i tak dotrwalam 19... zgodzilam sie na cc bo balam sie ze mala jest za dlugo bez wod. Do tej pory placze jak pomysle ze sie nie udało sn.

Pobyt w szpitalu to inna historia.

Mala jest zdrowa i kocham ja bardzo.
Od wtorku byla znami moja mama, i chwała jej za to. Duzo pomogla i nie wiem jak ogarne sie bez niej...

Pisze do was z tel, a przy piersi mam mala kopie mojego męża.
A i dzis obchodzimy 5 rocznice slubu kojarzycie scene ze shreka 3 jak oboje leza w lozku po dniu z dziecmi? Taaaaaak teraz znam to z autopsji...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super, że jesteście już w domu! Gratuluję 5 rocznicy ślubu!
Rozumiem Cię, jeśli chodzi o cc, pewnie miałabym podobne odczucia, bo strasznie mi zależy na porodzie sn. Jednak wydaje mi się, że wtedy, w tamtej chwili podjęłaś najlepszą decyzję - tak uważałaś i tego się trzymaj! Nikt nie może powiedzieć, że powinnaś zrobić inaczej, bo nikt nie wie, co wtedy czułaś czy myślałaś. Wtedy to była Twoja najlepsza decyzja! Tego się trzymaj.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Dokladnie uwazam tak samo! Zdrowie Malenstwa najwazniejsze!

A ja wlasnie wychodzac z toalety uswiadczylam na udzie spory kawal czopa :P obrzydliwe to troche, ale coz, dzis staram sie sporo chodzic i Tz wczoraj dowiozl mi gerbate z lisci malin, to ja tez pije i czekam na akcje! niech sie dzieje

Ps a na oddziale 2 dziewczyny w 42tc. Dzis jedna z nich urodzila, ale dopiero po oxy. Choc uwinela sie w miare szybko jakies 3h
O! To może niedługo będziesz miała dzieciątko po drugiej stronie brzucha! Trzymam kciuki!
__________________
blog
aneks17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 22:15   #2861
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Witam się w sobotę na jej zakończenie.
Dziś odwaliłam kawał dobrej roboty mianowicie z mamą ogarnęłysmy pomieszczenie w domu które ma byc potencjalnym pokojem Janka (za jakiś rok). Obecnie jest tam składzik i suszarnia. Było tak zawalone, że jakaś masarka a teraz jest porządek Można znaleźć co trzeba i w ogóle szauuuł Janka wózek ma miejsce, fotelik itd

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja Ci dam foldery..mój mózg zblazowany koduje to co ważne

serio? skąd znasz tą teorię? ja będę miała w tym tygodniu usg (chyba,że się rozpakuję) - od ostatniego minie tydzień i 1dzień-pewnie będzie sprawdzał wage i domyślam się,że jak nie będzie ładnego przyrostu to skierowanie do szpitala,że niby na tle nadciśnienia .. nie chcę żeby Mała miała w papierach jakieś dziwne diagnozy typu hipotrofia,więc może na wszelki wypadek jakiś argument do rozmowy z ginem by mi się przydał..w sumie to ja tak asekuracyjnie chciałabym się przygotować-gin nic nie mówił o hipotrofii,ale bo ja wiem co on tam wymyśli..



daj znać po spotkaniu co się dowiedziałaś..


ile na ostatnim usg wyniosła waga Arturka?



no super super.. czekamy na dalszy rozwój sytuacji..


ja wiedziałam,że tak będzie..leżenie plackiem,żeby donosić i wywoływanie,żeby urodzić..



Ty to jesteś szalona..czytam Twoja wypowiedź..gołąbki,leczo a tu odejście wód.. myslę sobie "niezły szaleniec"..dopiero doczytałam i już rozumiem.. p.s.dziś brownie
też tak czułam, że jeszcze będziecie wyczekiwać dnia kiedy maluchy łaskawie zapragną wyjść, u mnie to byłam pewna, że szybko nie pójdzie. Z resztą gin mówił w pn, że szyjka długa ... nadal

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
w środę..

ułożyłam w domu książki kolorystycznie.. Mąż o dziwo poparł pomysł i podoba mu się efekt-chyba wijemy gniazdo (9miesiąc)

a dziewczyny jeszcze tak mi przyszło do głowy - umowę mam w jednej pracy do końca sierpnia, macierzyński po urodzeniu będzie wypłacał mi ten zakład pracy a od 1 września zus..a co z urlopem? powinni mi chyba wypłacić ekwiwalent czy co?
Muszę Cię zaprosić do mnie, mam sporo książek do ułożenia

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Położna mnie pomacala po brzuchu i uznała że Maks ma głowę na górze. Posłuchała serducha i rzeczywiście było wysoko. Wysłała mnie do szpitala na usg. Niestety położna potwierdzila. Maluch zrobił nam psikusa i chce wychodzić tyłkiem 😠 proponowali mi ręczne przekręcenie ale się nie zgodziłam, jakieś okropne metody :/ powiedziałam że chce cc. Nie mieli miejsc aż do czwartku. Także w czwartek o 8 rano mam się wstawić do szpitala. Dzień wcześniej Mam zrobić badania krwii. Dali mi też jakieś leki żebym wziela wieczorem przed. Mam mieszane uczucia jak narazie. Muszę się z tym chyba przespać i będę się lepiej czuła pewnie . Idę na ogrodek, ładna pogoda przynajmniej tyle.
Jaaaa !! No tak dziecko od samego początku daje Ci odczuć, że będzie rządzić Tobą Nie ma lekko
Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Dziewczyny, normalnie cud się stał i dostaliśmy na maila zdjęcia z sesji
Wstawiam kilka


Faktycznie, toż to cud !!
Zdjęcia mega !!

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Witajcie! Jestesmy w domu od poniedzialku, docieramy sie ale latwo nie jest. Nie nadrabiam choc bardzo sie staralam na poczatku. Karmie piersia, ale wlasnie odkrylam ze musze dokarmiac mm, bo mala ciagle głodna, nawet po godzinnym karmieniu. No i spadla z wagi. Polozna srodowiskowa zalecila dokarmiac i od 2 dni jest lepiej.

Co do porodu, to w piatek o polnocy odeszly mi wody, rano na porodowke mnie przewiezli i dostalam oksy, niestety rozwarcie stanelo na 4 cm i tak dotrwalam 19... zgodzilam sie na cc bo balam sie ze mala jest za dlugo bez wod. Do tej pory placze jak pomysle ze sie nie udało sn.

Pobyt w szpitalu to inna historia.

Mala jest zdrowa i kocham ja bardzo.
Od wtorku byla znami moja mama, i chwała jej za to. Duzo pomogla i nie wiem jak ogarne sie bez niej...

Pisze do was z tel, a przy piersi mam mala kopie mojego męża.
A i dzis obchodzimy 5 rocznice slubu kojarzycie scene ze shreka 3 jak oboje leza w lozku po dniu z dziecmi? Taaaaaak teraz znam to z autopsji...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozumiem Twoje odczucia ale jednocześnie wiem, że są zupełnie bezpodstawne. Najważniejsze, że masz już szkrabika ze sobą i jesteście całe i zdrowe

Gratulacje !!

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
A to inna bajka Tak to mój czasem też robi, ale i tak woli bezalkoholowe - zgagi po nim nie ma



No i ja mam GBS dodatniego, więc dodatkowo nie bardzo można czekać, aż ewentualne piwko wywietrzeje, tylko w razie odejścia wód - ekspresowy wypad do szpitala



O ile nie będziesz chciała zwiać prędzej od tego tłoku Ale wątpię, pewnie i tak żal będzie się ruszyć do pracy



Czytam i nie wierzę Serio



A propo "sama nie wiem co bym zjadła"... Ehem, przed chwilą wciągnęłam jedną kanapkę z sałatką z makreli, a drugą z... dżemem malinowym...



Blok czekoladowy Zabiję Cię!!!



Oj, z tym chyba będzie miała ciężko



Super foty!
W końcu się doczekaliście
Wcale mnie to nie dziwi, ja ostatnio jadłam jedną kanapkę z tuńczykiem a drugą z miodem i wcale nie wydawało mi się to dziwne (ani mojemu mężowi) dopiero jak poszłam po kakao do zestawu popatrzył na mnie z miną w stylu "serio:confused :"

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
to widzę,że rzeczywiście oldschoolowy smak masz


super,że kolejna nocka była ciut lepsza..mimo bolącego krocza trochę zazdroszczę tego spaceru
dzięki,że się podzieliłaś opisem porodu na wątku-byłaś dzielna


bardzo ciepłe i naturalne Wasze zdjęcia


super,że znalazłaś chwilę by się odezwać.. Gratuluję rocznicy we troje
Mam nadzieję,że córcia zacznie łądnie przybierać
może podzielisz się w "wolnej" chwili bardziej szczegółowym opisem porodu- tyle godzin nie brzmi optymistycznie, ale jestem ciekawa jak odebrałaś całą sytuację..

i jak cukier po lodzie?
wydaje mi się,że ta waga Artusia aż tak mocno nie odbiega .. jeszcze ma trochę czasu ,żeby przypakować


też raz mnie zbudziło moje własne chrapanie


Kochana co to w ogóle za wyrzuty wobec siebie? co jest najważniejsze przy porodzie-bezpieczeństwo dziecka czy udowodnienie komuś coś i co tak na prawdę się udowodni przez poród sn? Ty przeszłaś właściwie oba - i sn i cc- to może powinnaś byc bardziej zadowolona niz te które rodzą "tylko" sn czy cc? nie- najważniejsze,że nasze dzieci rodzą się bezpiecznie.. co bys czuła , gdybys sie uparła na sn i pojawiły się komplikacje w skutek tego,że wody odeszły dużo wcześniej?

za czopa..czyżbyśmy rano witały dzieciaczka?:kciu ki:
jutro też fajna data 07.08.16 (taka nieparzysta -może Krefetka sie skusi?)
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-06, 22:16   #2862
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Dla mnie data tez ok, ale jak na razie mam jakies pojedyncze skurcze, ktore niestety bola :P a nic nie daja :/

Ten czop to mysle ze wyszedl po badaniu podwozia, bo mi tam gmeral niezle, bolalo w cholere :P

A jeszcze newsa Wam dam, na usg Pola warzyla 4200. Chyba bede przeklinac przy porodzie :P

Musze odespac wczorajsza nocke dobranoc


Waga słuszna
Bedzie dobrze


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 22:32   #2863
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Od czwartku jesteśmy w domu Pierwsza noc dość masakryczna, bo w sumie spaliśmy tylko 3h. Dzisiejsza już lepsza, ale od 1 do 3 Tosia nie spała i zsikała nam łóżko Dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerze i przesadziłam, bo mnie krocze nawalało

Mój opis porodu:

Zacznę od tego, że w kolejnym rutynowym badaniu moczu wyszło znowu białko (1,54 g/l), po kontakcie z ginekologiem uzgodniliśmy, że będzie rozmawiać co dalej na poniedziałkowej wizycie. Przez weekend obrzęki, które miałam od tygodnia przestały znikać po nocy i odpoczynku. Przed wizytą moje ciśnienie wynosiło 140/90. Dostałam skierowanie na oddział. Wróciliśmy do domu się dopakować i się poryczałam. Niby mój trzeci pobyt w szpitalu w ciąży, niby u siebie, a jakoś tak mnie to załamało. Uznałam, że chyba chce żeby moja mama przyjechała. Nastawiałam się na kilkudniowy pobyt. Pobrali mi różne badania, znowu siuśki na białko (8,34 g/l). Lekarz jeszcze nic nie mówił o wywoływaniu.
Noc była dość ciężka, doszły na sali dwie pacjentki, a jedna chrapała. Rano z łóżka zerwała mnie nowa zmiana i miałam iść do zabiegowego. W zabiegowym ordynator zaproponował mi wywoływanie porodu, bo mój stan z dnia na dzień się pogarsza i powoli wkraczamy w niebezpieczny moment. Zgodziłam się na wszystko, dla Tosi i mojego bezpieczeństwa. Wzięli mnie na porodówkę i podłączyli oksytocynę. Mama w pociągu. Dość szybko zaczęło mnie pobolewać podbrzusze. Miałam też przebity pęcherz płodowy. I tu zonk – Tosi dwa razy zwolniło tętno. Odłączyli kroplówkę. Ból podbrzusza nasilał się. Dowiedziałam się, że dzisiaj i tak i siak urodzę czy to SN czy przez CC. Znowu włączyli kroplówkę i mieli wkrótce zdecydować czy raczej nie będzie CC przez te spadki. Powiadomiłam Kamila, że może się zwalniać z pracy, bo wiadomo, że urodzę. Przyjechał około 11, gdy skurcze dawały już w kość. Chwile wcześniej badała mnie położna i wyszło raptem 2cm rozwarcia i gruba szyjka. Rozryczałam się do Kamila, że nie dam rady i ma iść do ordynatora prosić o cięcie. Poszedł i wrócił z odpowiedzią, że nie ma cięć na życzenie. Pomyślałaby kto, że na życzenie położnej to już może być Kilka minut po tej rozmowie odłączyli Oksy i reszta skurczy była już moja własna. Skakałam na piłce, trochę byłam pod prysznicem. Lałam sobie dość ciepłą wodę i mnie Kamil opierdzielił, że tak nie mogę Kolejne badanie 4-5cm rozwarcia. Zaczęłam czuć inny ból, z krzyża znaczyło to, że Tosia jest coraz niżej. Kolejne badanie 7-8cm, dostałam gaz i już zostałam na łóżku. Darłam ryja jak głupia… Kolejne badanie PEŁNE rozwarcie. Miałam sobie popierać na boku w czasie skurczu. Spadek tętna, założyli mi tlen – tętno się wyrównało. Trochę parłam na boku, co parcie darłam się ile mogłam. Potem parcie na wznak. Darłam się ile mogłam. Kompletnie nie potrafiłam słuchać co się do mnie mówi. Że na parciu nabrać powietrze, do przepony, głowa do klatki i 3 parcia na jednym skurczu. Oddziałowa orzekła „niech prze jak chce, poród idzie”. Moja mama akurat dojechała i koleżanka z ginekologii była mi o tym powiedzieć. Poprosiłam ją by wzięła ją na ginekologie, żeby nie wchodziła, nie chciałam jej. W końcu trochę ogarnęłam i te 3 parcia na jednym skurczu jakoś szły. Z tyłu głowy miałam, że zaraz mnie natną. Poczułam nacięcie, delikatny ból – ale pewnie gdybym się nie spodziewała to bym nic nie poczuła. Prze dalej, słyszę, że mówią, że dość mocno podkrwawiam. Po każdym parciu przepraszam wszystkich wokół. W końcu poczułam, że Tosia wychodzi. Jessssuuuu – ból przedziwny, rozrywający, mega rozpierający! Płacz! Dali mi ją na brzuch, ja z zamkniętymi oczami powtarzałam, że już po. Tosia krzyczała. Spojrzałam na nią, na to sine krzyczące ciałko, ból odszedł. Wzięli małą na ważenie, mierzenie i badanie. Ja w międzyczasie urodziłam łożysko. Nie byli pewnie kompletności błon płodowych więc mnie łyżeczkowali. Łyżeczkowanie nieprzyjemne, ale niebolesne. Potem szycie – zaraz wzdłuż nacięcia pękłam, ale lekarz zszył to na jednym szwie. Kamil na czas szycia wyszedł do mamy. Po oporządzeniu mnie weszli, ja dostałam Tosie do cyca. Mamę odesłałam do domu i 2h spędziliśmy razem we trójkę. Przy próbie wstania z łóżka prawie zemdlałam, więc mnie wzięli na łóżku leżącym. Do wieczora nie wstawałam. Potem kolejna próba i znowu słabo. Pobrali mi morfologie, wlali trochę kroplówek i za trzecim razem wstałam. Efektem mojego nieefektywnego parcia są wybroczyny na twarzy i klatce piersiowej, ale już zaczynam jak człowiek wyglądać.
Szczegółowy opis jak na położną przystało Dobrze że już w domku
Czyli mówisz że trzeba słuchać położnej, położno

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Planowo, dzis skonczony 41tc i taczej do rozwiazania, ale mam nadzieje ze niedlugo cos sie rozhula :P
Wow 41 tc

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Dziewczyny, normalnie cud się stał i dostaliśmy na maila zdjęcia z sesji
Wstawiam kilka
Piękna pamiątka super wyszliście!

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Blok czekoladowy Zabiję Cię!!!
Nie ma za co Wpadaj, blok się chłodzi a ja właśnie wylizałam garnek

Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Przepraszam ze mam takie opóźnienia i z takim poslizgiem gratuluje, juz doczytalam ze juz rozpakowanych sporo dziewczyn wiec gratuluje zbiorowo

Dziekuje za gratki z okazji rocznicy.

Przyznam sie ze boli mnie to cc bardzo, nie moge sie z tym pogodzic. Za bardzo sie nastawilam na sn i teraz mam problem. Nic nie mowie w domu bo krzycza ze jestem glupia ale w srodku boli myśl ze nie dalam rady... i chociaż sama nigdy o nikim bym nie powiedziala ze cc to cos gorszego, i bralam pod uwage ze tak sie moze skonczyc to nie moge soe z tym pogodzic. jak uslyszalam na sali pooperacyjnej glupie komentarze pan to mi bylo jeszcze gorzej.
Nie przejmuj się głupimi komentarzami glupich bab najważniejsze że obie jesteście zdrowe teraz w domku się nacieszcie sobą

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Mniam blok czekoladowy
Również zapraszam

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Dla mnie data tez ok, ale jak na razie mam jakies pojedyncze skurcze, ktore niestety bola :P a nic nie daja :/

Ten czop to mysle ze wyszedl po badaniu podwozia, bo mi tam gmeral niezle, bolalo w cholere :P

A jeszcze newsa Wam dam, na usg Pola warzyla 4200. Chyba bede przeklinac przy porodzie :P
Jaka duża dziewczyna
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 22:52   #2864
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

LunaLov gratuluję rocznicy i życzę wytrwałości i szczęścia
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 23:10   #2865
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Asicuha, czym zes takiego klopsa wyhodowala?



Orange, brawo za udany dzien idziecie do przodu

Moj nie wszedl do pokoju dopoki tego nie zjadlam Stwierdzil, ze pusci pawia od samego patrzenia a sledzie np od zawsze musialam zapchac mleczkiem w tubce, dopiero w ciazy przestalam to robic, bo sledzie mi po prostu nie smakuja i tez patrzyl z przerazeniem



Ziuta, wbijam sie na blok, tylko gdzie? Bo ja wlkp, jak za daleko bede miala jechac to zrobie sama
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 23:20   #2866
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Asicuha, czym zes takiego klopsa wyhodowala?



Orange, brawo za udany dzien idziecie do przodu

Moj nie wszedl do pokoju dopoki tego nie zjadlam Stwierdzil, ze pusci pawia od samego patrzenia a sledzie np od zawsze musialam zapchac mleczkiem w tubce, dopiero w ciazy przestalam to robic, bo sledzie mi po prostu nie smakuja i tez patrzyl z przerazeniem



Ziuta, wbijam sie na blok, tylko gdzie? Bo ja wlkp, jak za daleko bede miala jechac to zrobie sama
okolice Wrocławia
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 23:26   #2867
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

E to za daleko, prawie 200km ode mnie Zadowole sie murzynkiem, jutro upieke
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-06, 23:30   #2868
LunaLov
Raczkowanie
 
Avatar LunaLov
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 348
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Mam pewne spostrzeżenia dotyczące ubranek. Tosia urodzona z masą 3,5 kg czyli nie jakiś drobniaczek topi się w rozmiarze 56. Prawie wszystkie ciuchy na niej wiszą. Mam pojedyncze ciuszki w rozmiarze 50 i są idealne i czapeczki! Miałam kupione w najmniejszym rozmiarze a one kończą się na nosie Tosi. Nie wiem kto to szyję
Potwierdzam! Zuza 3700 i 56 cm i wszystko na 56 jest za duze. Wczoraj siedzialam i przebieralam wszystkie ciuszki wybierajac najmniejsze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia - 29.07.2016 19:01
LunaLov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 05:05   #2869
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Wow! Pola szaleje z masą!
Tez tak uwazam, ale coz zrobic :P
Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Waga słuszna
Bedzie dobrze


Wysłane za pomocą magii
Pewnie ze bedzie
Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Asicuha, czym zes takiego klopsa wyhodowala?



Orange, brawo za udany dzien idziecie do przodu

Moj nie wszedl do pokoju dopoki tego nie zjadlam Stwierdzil, ze pusci pawia od samego patrzenia a sledzie np od zawsze musialam zapchac mleczkiem w tubce, dopiero w ciazy przestalam to robic, bo sledzie mi po prostu nie smakuja i tez patrzyl z przerazeniem



Ziuta, wbijam sie na blok, tylko gdzie? Bo ja wlkp, jak za daleko bede miala jechac to zrobie sama
Sama sie zastanawiam na czy ten klops urosl
A dla mnie to np normalne, zawsze robilam sobie na sniadanie jedna kanapke wytrawna, a druga slodka


Cytat:
Napisane przez LunaLov Pokaż wiadomość
Potwierdzam! Zuza 3700 i 56 cm i wszystko na 56 jest za duze. Wczoraj siedzialam i przebieralam wszystkie ciuszki wybierajac najmniejsze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pocieszajace info. Balam sie ze Pola nie wejdzie w 56, a z tego co mowicie jest taka opcja )

A ja dzis od 3 walcze ze skurczami. Sa juz w miare regularne, ale co 20pare minut, troche bola ale podejrzewam, ze te wlasciwe bola milion razy bardziej
I nie wiem czy cos sie zaczyna dziac, czy moj organizm mnie straszy? Ahhh, juz sama nie wiem :P
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-07, 05:55   #2870
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Bobo ma 52cm i 56 jest za duże. Teraz na długość nawet ok, ale na tegosc weszlyby dwa dzieciaczkk w niektóre pajace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 06:43   #2871
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Niezapominajka 89 Pokaż wiadomość
Ja właśnie się inhaluje już drugi dzień. Uczepił sie mnie ten kaszel kiedy on przejdzie nie czuje poprawy i jak na złość oba boki mnie bolą od tego chodzę jak połamana



Mam pytanie jakie i po ile sztuk ubranek bierzecie do szpitala?

Współczuję kaszlu.

Ja biorę zgodnie z listą ze szkoły rodzenia: 2x body (ale nie wiem czy z długim rękawem, czy z krótkim, więc biorę takie i takie), 2x śpioszki lub półśpioszki, 1 pajacyk, 2 czapeczki, 2 łapki niedrapki. Będę akurat układać nowy zestaw, bo okazało się, że to jest na wyjście (podwójne sztuki jak rozumiem w razie zabrudzenia w ostatniej chwili :P), a szpital rzeczywiście wszystko zapewnia i sprawnie to działa (więc nie ma strachu, że ubranka zaginą i zwrócę teraz bardziej uwagę na rzeczywiste rozmiary, no i mogę kierować się estetyką, a nie stopniem zużycia, bo wcześniej wybrałam te gorsze używane, żeby żal nie było ). Jeszcze jakby było zimno to wezmę cieplejszego pajaca.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Dla mnie data tez ok, ale jak na razie mam jakies pojedyncze skurcze, ktore niestety bola :P a nic nie daja :/

Ten czop to mysle ze wyszedl po badaniu podwozia, bo mi tam gmeral niezle, bolalo w cholere :P

A jeszcze newsa Wam dam, na usg Pola warzyla 4200. Chyba bede przeklinac przy porodzie :P

Musze odespac wczorajsza nocke dobranoc

Ale duża dziewczyna wyrosła!

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Witam się w sobotę na jej zakończenie.
Dziś odwaliłam kawał dobrej roboty mianowicie z mamą ogarnęłysmy pomieszczenie w domu które ma byc potencjalnym pokojem Janka (za jakiś rok). Obecnie jest tam składzik i suszarnia. Było tak zawalone, że jakaś masarka a teraz jest porządek Można znaleźć co trzeba i w ogóle szauuuł Janka wózek ma miejsce, fotelik itd

:

Brawa za ogarnięcie przyszłego pokoiku.


Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Tez tak uwazam, ale coz zrobic :P

Pewnie ze bedzie

Sama sie zastanawiam na czy ten klops urosl
A dla mnie to np normalne, zawsze robilam sobie na sniadanie jedna kanapke wytrawna, a druga slodka




Pocieszajace info. Balam sie ze Pola nie wejdzie w 56, a z tego co mowicie jest taka opcja )

A ja dzis od 3 walcze ze skurczami. Sa juz w miare regularne, ale co 20pare minut, troche bola ale podejrzewam, ze te wlasciwe bola milion razy bardziej
I nie wiem czy cos sie zaczyna dziac, czy moj organizm mnie straszy? Ahhh, juz sama nie wiem :P

Może się zaczyna? Oby nie bolało wcale milion razy bardziej.


Ja od 5 nie śpię, śnił mi się znowu poród i opieka nad dzieckiem, które okazało się być dziewczynką.
Obudziłam się z bólami tzw. okresowymi, w krzyżu zwłaszcza dość mocnymi, w połączeniu z tym snem było to creepy. :P
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 06:53   #2872
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Niezapominajka 89 Pokaż wiadomość
Ja właśnie się inhaluje już drugi dzień. Uczepił sie mnie ten kaszel kiedy on przejdzie nie czuje poprawy i jak na złość oba boki mnie bolą od tego chodzę jak połamana



Mam pytanie jakie i po ile sztuk ubranek bierzecie do szpitala?
ehh zdrówka życzę..
nie powiem Ci ile dokładnie,torba już spakowana ,ale z tego co kojarzę-wziełam dwa pajace, i po praę sztuk boy i spodenek (gdzieś po 3-4?)..ale u mnie nie trzeba mieć ubrań dla dziecka..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Mam pewne spostrzeżenia dotyczące ubranek. Tosia urodzona z masą 3,5 kg czyli nie jakiś drobniaczek topi się w rozmiarze 56. Prawie wszystkie ciuchy na niej wiszą. Mam pojedyncze ciuszki w rozmiarze 50 i są idealne i czapeczki! Miałam kupione w najmniejszym rozmiarze a one kończą się na nosie Tosi. Nie wiem kto to szyję
spodziewałam się tego.. dzieciaczki szybko podgonią wagę i będzie ok..

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
Dla mnie data tez ok, ale jak na razie mam jakies pojedyncze skurcze, ktore niestety bola :P a nic nie daja :/

Ten czop to mysle ze wyszedl po badaniu podwozia, bo mi tam gmeral niezle, bolalo w cholere :P

A jeszcze newsa Wam dam, na usg Pola warzyla 4200. Chyba bede przeklinac przy porodzie :P

Musze odespac wczorajsza nocke dobranoc
słuszna waga

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Świadomie sie Nie skusi sie nie skusi...
Choć jestem w takiej desperacji ze biorę jakakolwiek datę


Wysłane za pomocą magii

ps. dzi 38t

Cytat:
Napisane przez aneks17 Pokaż wiadomość
tija, dzięki za opis porodu! Widzę, że lekko nie miałaś, ale najważniejsze, że Tosia jest z Wami!


To co jest Twoim głównym zajęciem?

Ja pracuję projektowo - zarządzam projektami i prowadzę w ramach nich warsztaty (z konfliktu, emocji, komunikacji, motywacji, mnemotechnik itp.), pracuję z dziećmi, młodzieżą, rodzicami i nauczycielami głównie grupowo, ale i indywidualnie. Oprócz tego zarządzam organizacją, w której pracuje. Więc jak widać mam szerokie spektrum zajęć, niekoniecznie czysto psychologicznych.
diagnoza i terapia,ale w innej "placówce"
Twoje urozmaicone zajęcie brzmi ciekawie,pewnie się nie nudzisz, bo się dużo dzieje

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Witam się w sobotę na jej zakończenie.
Dziś odwaliłam kawał dobrej roboty mianowicie z mamą ogarnęłysmy pomieszczenie w domu które ma byc potencjalnym pokojem Janka (za jakiś rok). Obecnie jest tam składzik i suszarnia. Było tak zawalone, że jakaś masarka a teraz jest porządek Można znaleźć co trzeba i w ogóle szauuuł Janka wózek ma miejsce, fotelik itd
super,że "pokoik" ogarnięty.. my wczoraj też sporo porobiliśmy w domu, co tydzień od paru miesięcy chodzi wiertarka, wkrętarka itp. A w sumie nic większego się nie odbywa,ale ciągle coś..
Ty już jestes gotowa? torba spakowana? apteka obkupiona?

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość

A ja dzis od 3 walcze ze skurczami. Sa juz w miare regularne, ale co 20pare minut, troche bola ale podejrzewam, ze te wlasciwe bola milion razy bardziej
I nie wiem czy cos sie zaczyna dziac, czy moj organizm mnie straszy? Ahhh, juz sama nie wiem :P
ee tam straszy..to pewnie przedsmak
dziś już możesz rodzić..mąż wprawdzie słabo wypoczęty (ale może to i lepiej dla niego,że nie będzie do końca kontaktował),ale wolny
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 06:53   #2873
zonamojegomeza
Zakorzenienie
 
Avatar zonamojegomeza
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

My zuzylismy w szpitalu przez 5 dni (2 inkubatorze): body na krotki rekaw x3, 2x śpiochy, 2xbody na dlugi rekaw ( mial je tylko na noc), 1 parę skarpet, 1 kaftanik. Na wyjscie mial pajaca. Bobo nie leżał w czapce ani w rękawiczkach. I 2 kocyki i z 5-6 pieluch tetrowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zonamojegomeza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 06:58   #2874
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Hej niedzielnie

Noc całkiem spoko, tylko o 5 obudził mnie głód
Zjadłam 2 kanapki i zasnelam. Niedawno córka mnie obudziła

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość

A ja dzis od 3 walcze ze skurczami. Sa juz w miare regularne, ale co 20pare minut, troche bola ale podejrzewam, ze te wlasciwe bola milion razy bardziej
I nie wiem czy cos sie zaczyna dziac, czy moj organizm mnie straszy? Ahhh, juz sama nie wiem :P
Specjalnie weszłam spr jaka sytuacja u Ciebie
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 07:02   #2875
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Dzień dobry, witam sie śniadaniowo oto czym mnie dzis nakarmią



Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 07:03   #2876
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość

Ja od 5 nie śpię, śnił mi się znowu poród i opieka nad dzieckiem, które okazało się być dziewczynką.
Obudziłam się z bólami tzw. okresowymi, w krzyżu zwłaszcza dość mocnymi, w połączeniu z tym snem było to creepy. :P
Może też się coś zaczyna u Ciebie? niby ten czop może odejść duzo wcześniej,ale często czytałam,że to zapowiedź rychłego porodu..
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 07:05   #2877
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Dzień dobry, witam sie śniadaniowo oto czym mnie dzis nakarmią



Wysłane za pomocą magii
to Ty się lepiej wkurz i urodź.. ja bym padła z głodu po czymś takim
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 07:05   #2878
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Dzień dobry, witam sie śniadaniowo oto czym mnie dzis nakarmią



Wysłane za pomocą magii
Ciekawy zestaw
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 07:10   #2879
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ps. dzi 38t
To zostały juz tylko 2 do TP


Spakowalam się w 1 torbę (nie mieści mi się tylko kocyk) i nie wiem czy przepakować to jednak w 2 torby ?
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-07, 07:13   #2880
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ee tam straszy..to pewnie przedsmak
dziś już możesz rodzić..mąż wprawdzie słabo wypoczęty (ale może to i lepiej dla niego,że nie będzie do końca kontaktował),ale wolny
A tam nie wypoczety! Od 2gieh juz spi, zanim u mnie sie cos zacznie, to zdazy sie 5x wyspac :P


Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Hej niedzielnie

Noc całkiem spoko, tylko o 5 obudził mnie głód
Zjadłam 2 kanapki i zasnelam. Niedawno córka mnie obudziła



Specjalnie weszłam spr jaka sytuacja u Ciebie
Na razie cisza. Znaczy skurcze wciaz jakies sa, ale wydaje mi sie, ze to jeszcze dluga droga
Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Dzień dobry, witam sie śniadaniowo oto czym mnie dzis nakarmią



Wysłane za pomocą magii
Zazdroszcze! Moj zestaw dzisiejszy...

Dobrze ze zabralam swoje sery :P
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1470550405732.jpg (58,4 KB, 19 załadowań)
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-18 12:46:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.