Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

[itstoolatex3]

Napisane przez papaPapaya

Organizm sam sie broni przed tym co ja zrobilam - tak sobie spalilam nogi ze przez 4 dni mialam obolale o czerwone
Ty jestes madrzejsza i masz mechanizm obronny

Ale ja chciałm tylko pół godzinki, widocznie moje ciało chce być białe

Napisane przez kociulek

To ja tylko zostałam z tych co na słodycze patrzeć nie mogą?
Na samą myśl o tych naleśnikach o których piszecie robi mi.... słabo.
Fakt, tydzień temu zjadłam kawałek ciasta ze śliwkami, ale było ono takie cudownie kwaśne
I to tyle moich bliższych kontaktów ze słodyczami.
Normalnie jak nie ja

Ja na początku mało co słodkiego, choć zawsze tonami. Teraz znowu wcinam ile widzę, ale za to kiepsko z mięsem. Jakoś nie mogę go przełknąć ;/

[papaPapaya]

Ja zrobilam leczo na jutro na obiad po pracy ale wszyscy w domu dopadli i moze plasterek kielbaski mi sie tylko zostanie 😦

[kamisha]

ooo ja dawno lecza nie jadlam...

ja dzis zalatana
wstawiali nowe okna, potem jechalismy szukac czesci do plota i tak zlecialo..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[papaPapaya]

Napisane przez kamisha

ooo ja dawno lecza nie jadlam...

ja dzis zalatana
wstawiali nowe okna, potem jechalismy szukac czesci do plota i tak zlecialo..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Intensywnie z budowa, to super!

[kamisha]

Napisane przez papaPapaya

Intensywnie z budowa, to super!

tak tak
tylko parapety zew, za krotkie przywiezli..


Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[papaPapaya]

Napisane przez kamisha

tak tak
tylko parapety zew, za krotkie przywiezli..


Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

A to ciule 😒

[LuckySparkle]

https://www.youtube.com/results?sp=E...%253D&q=patitv

Moze sie ktorejs jeszcze przyda, bo Lili juz ma fure kupioną

[kamisha]

Napisane przez papaPapaya

A to ciule 😒

nooo na szczescie tż sie kapnal jak na klatce schodowej zalozyli bo elewacja bedzie w pazdzierniku

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[mademoiselle_m]

Napisane przez pestka_11

dziewczyny, też macie taką mega ochote na słodkie??? u mnie to tragedia. ale postanowiłam, że od dzisiaj z tym kończę, nie wiem jak wytrzymam

W życiu nei jadłam tyle słodkiego co teraz

Napisane przez PaniMigdalek

No właśnie nie może bo:
- umysłowo ma jakieś 12/13 lat
- żeby kupić bilet musi dostać kasę od mamy
- żeby kupić musi jechać do miasta (mieszkają na wsi), a jeszcze nigdy sama nie jechała.
Więc zależna jest od mamy. Jak jest ze mną, to jej daje robić więcej rzeczy samodzielnie. Mama a bardzo ją wyręcza, bo się boi, że sobie nie poradzi.

trochę jej mama krzywdę robi i przez to siostra kiedyś rzeczywiście sobie sama już nie poradzi

Napisane przez ewelinuus

Wróciłam z wizyty
Nasze szczęście to całe 450 gram +/- 60g termin z usg przesunął mi się o 4 dni ale i tak liczę od om
Mały tak się ułożył ze mamy piękne zdjęcie jego hmm "wacka" jak to nazwal ginek ) na zdjęciu widać już włoski jestem taka podekscytowana

GRATLUJEMY

Napisane przez kaziowa

Ja dopiero teraz, bo musiałam ochłonąć trochę, chociaż nadal jestem załamana...
Niestety cytologia jest ponoć gorzej niż zła, mam skierowanie do szpitala na jutro, na badanie i zabieg pobrania wycinka z szyjki do badania histopatologicznego. Lekarz uprzedził, że wiąże się to niestety z dużym ryzykiem dla ciąży, ale nie może czekać do porodu nie wiedząc jakie są to zmiany...

Wszystkie tu będziemy trzymać kciuki za Ciebie i dzidzie, na pewno wszystko będzie dobrze.
Głowa do góry

[kamisha]

co do slodkiego to mi sie wydaje ze nie jem jakos duzo, ale fast foody uwielbiam

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[LuckySparkle]

Napisane przez kamisha

co do slodkiego to mi sie wydaje ze nie jem jakos duzo, ale fast foody uwielbiam

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Witaj w grupie!!! Ale ja sobie powiedzialam "dosc"... zobaczymy ile wytrwam.

[kamisha]

Napisane przez LuckySparkle

Witaj w grupie!!! Ale ja sobie powiedzialam "dosc"... zobaczymy ile wytrwam.

mnie ogranicza brak prawo jazdy bo muszd na fast fooda 10 km jechac u siebie mam pizzerie ale no du.. nie urywa

zjadlam wczoraj pizze bo tż byl mega glodny
zjadlam 3 kawalko hehe

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[LuckySparkle]

Napisane przez kamisha

mnie ogranicza brak prawo jazdy bo muszd na fast fooda 10 km jechac u siebie mam pizzerie ale no du.. nie urywa

zjadlam wczoraj pizze bo tż byl mega glodny
zjadlam 3 kawalko hehe

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Uuu.. ja mam na kazdym rogu fast food wiec wolałabym byc na twoim miejscu z jednej strony.


Dzien dobry wszystkim. Lili jyz mnie obudzila. Ciekawe czy na wizycie o 11 tez bedzie taka aktywna...

[papaPapaya]

Napisane przez LuckySparkle

Uuu.. ja mam na kazdym rogu fast food wiec wolałabym byc na twoim miejscu z jednej strony.


Dzien dobry wszystkim. Lili jyz mnie obudzila. Ciekawe czy na wizycie o 11 tez bedzie taka aktywna...

Dzien dobry
Kciuki za wizyte!

Julek dzis spokojny, mialam straszna noc, co chwile sie budzilam, jakies koszmary mi sie snily.

[LuckySparkle]

Napisane przez papaPapaya

Dzien dobry
Kciuki za wizyte!

Julek dzis spokojny, mialam straszna noc, co chwile sie budzilam, jakies koszmary mi sie snily.

Dzieki.

Ja dzis spalam jak zabita. Az jestem zla na siebie... bo nie vylam w nocy w toalecie

[papaPapaya]

Napisane przez LuckySparkle

Dzieki.

Ja dzis spalam jak zabita. Az jestem zla na siebie... bo nie vylam w nocy w toalecie

Raz na pewno nic ci sie nie stanie, a przez to nocke pewnie mialas spokojniejsza

Tak w ogole to witam sie w 24 tygodniu

[kociulek]

Witam się i ja z rana


U mnie noc też przespana choć znów trochę w strachu. Od niedzieli miałam jakiś dziwny ból podbrzusza, jakby skurcz, ale taki bez chwili przerwy. Nawet wzięłam dodatkową no-spę co i tak mi nic nie pomogło. A wczoraj wieczorem znów poleciała mi krew Niby nie mocno dużo. Podpaski nie zalało, ale jednak. Stwierdziłam, że jak będzie się pogarszać to jadę od razu na oddział, ale całe szczęście się uspokoiło. Dziś rano już czysto i póki co brzuch też nie boli. Synuś też szaleje, więc mam nadzieję, że wszystko jest ok. Ale strachu znowu się najadłam.


Wracając jeszcze do słodyczy i fast foodów - wszystko u mnie wrzucone do jednego wora. Na jedno i na drugie nie mogę patrzeć
Zobaczymy jak to się odniesie za kilka lat do rzeczywistości. Czy Kubunio nie będzie nadrabiał za mamusię


I oczywiście za dzisiejsze wizyty.

[ewelinuus]

Witam się i ja w 6 miesiącu
Dziewczyny z ciekawości zapytam ile wasi ginekolodzy biorą za 4d takie z płytką filmikiem nagranym..zastanawiamy się z tz czy isc na nie i miec fotki i płytkę na pamiątkę czy sobie odpuścić. U mojego to koszt 200 zl

[kociulek]

Ewelinus, musiałabym wrócić do swojego posta sprzed jakiegoś czasu, bo tam już pisałam, ale że ja głowy nigdy sobie cenami nie zaprzątam, to zapomniałam Coś mi chodzi po głowie 250zł. I powiem ci, że ja też się zastanawiam.


Papaya, to z zaspania dopiero doczytałam Gratuluję już 24 tygodnia Ależ ten czas leci...

[Emosz]

Napisane przez papaPapaya

A ja juz nie widze Bozeny na stojaco 😭

Napisane przez mewkaa

Ja też
Ale za to raz mi się snila
Że była gruba. Taka otluszczona
Jaka się robi po 70 przy nadwadze
Serio! 😮
Nie chciałam wam o tym już wspominać
Ale papaya mnie sprowokowala 🙊

hahaha, dopiero teraz Was nadrobiłam i już zgotowałyście mi świetny początek dnia

Napisane przez kociulek

To ja tylko zostałam z tych co na słodycze patrzeć nie mogą?
Na samą myśl o tych naleśnikach o których piszecie robi mi.... słabo.
Fakt, tydzień temu zjadłam kawałek ciasta ze śliwkami, ale było ono takie cudownie kwaśne
I to tyle moich bliższych kontaktów ze słodyczami.
Normalnie jak nie ja

ja też raczej nie tykam, za to owoce w dużych ilościach

Napisane przez LuckySparkle

Uuu.. ja mam na kazdym rogu fast food wiec wolałabym byc na twoim miejscu z jednej strony.


Dzien dobry wszystkim. Lili jyz mnie obudzila. Ciekawe czy na wizycie o 11 tez bedzie taka aktywna...

Kciuki za wizytę

[papaPapaya]

Napisane przez kociulek

Witam się i ja z rana


U mnie noc też przespana choć znów trochę w strachu. Od niedzieli miałam jakiś dziwny ból podbrzusza, jakby skurcz, ale taki bez chwili przerwy. Nawet wzięłam dodatkową no-spę co i tak mi nic nie pomogło. A wczoraj wieczorem znów poleciała mi krew Niby nie mocno dużo. Podpaski nie zalało, ale jednak. Stwierdziłam, że jak będzie się pogarszać to jadę od razu na oddział, ale całe szczęście się uspokoiło. Dziś rano już czysto i póki co brzuch też nie boli. Synuś też szaleje, więc mam nadzieję, że wszystko jest ok. Ale strachu znowu się najadłam.

Bo przestalas lezec!

Napisane przez ewelinuus

Witam się i ja w 6 miesiącu
Dziewczyny z ciekawości zapytam ile wasi ginekolodzy biorą za 4d takie z płytką filmikiem nagranym..zastanawiamy się z tz czy isc na nie i miec fotki i płytkę na pamiątkę czy sobie odpuścić. U mojego to koszt 200 zl

Witamy w 6 miesiacu!

Ja nie wiem nawet czy moj gin ma taka opcje jakos tak nie jestesmy do tego przekonani z TZ

[kamisha]

Napisane przez LuckySparkle

Uuu.. ja mam na kazdym rogu fast food wiec wolałabym byc na twoim miejscu z jednej strony.


Dzien dobry wszystkim. Lili jyz mnie obudzila. Ciekawe czy na wizycie o 11 tez bedzie taka aktywna...

noo to jest plus bo tylko tż moze mnie zawiesc

na pewno bedzie aktywna !

Napisane przez kociulek

Witam się i ja z rana


U mnie noc też przespana choć znów trochę w strachu. Od niedzieli miałam jakiś dziwny ból podbrzusza, jakby skurcz, ale taki bez chwili przerwy. Nawet wzięłam dodatkową no-spę co i tak mi nic nie pomogło. A wczoraj wieczorem znów poleciała mi krew Niby nie mocno dużo. Podpaski nie zalało, ale jednak. Stwierdziłam, że jak będzie się pogarszać to jadę od razu na oddział, ale całe szczęście się uspokoiło. Dziś rano już czysto i póki co brzuch też nie boli. Synuś też szaleje, więc mam nadzieję, że wszystko jest ok. Ale strachu znowu się najadłam.


Wracając jeszcze do słodyczy i fast foodów - wszystko u mnie wrzucone do jednego wora. Na jedno i na drugie nie mogę patrzeć
Zobaczymy jak to się odniesie za kilka lat do rzeczywistości. Czy Kubunio nie będzie nadrabiał za mamusię


I oczywiście za dzisiejsze wizyty.

oj ...
najwazniejsze ze przeszlo ;-*

Napisane przez ewelinuus

Witam się i ja w 6 miesiącu
Dziewczyny z ciekawości zapytam ile wasi ginekolodzy biorą za 4d takie z płytką filmikiem nagranym..zastanawiamy się z tz czy isc na nie i miec fotki i płytkę na pamiątkę czy sobie odpuścić. U mojego to koszt 200 zl

witamy

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[LuckySparkle]

Napisane przez papaPapaya

Raz na pewno nic ci sie nie stanie, a przez to nocke pewnie mialas spokojniejsza

Tak w ogole to witam sie w 24 tygodniu

Oj mialam... ale od niedzieli wariuje z bolu pecharza!!! Ide dzis oddac mocz do laboratorium. Mam wizyte i mam nadzieje, ze nie wyjdzie jakas infekcja pecharza bo dopiero co mialam badany mocz 2 tygodnie temu. Rano plakalam z bolu. Wzielam paracetamol i troche przeszlo ale tak jest dzien w dzien.

Napisane przez ewelinuus

Witam się i ja w 6 miesiącu
Dziewczyny z ciekawości zapytam ile wasi ginekolodzy biorą za 4d takie z płytką filmikiem nagranym..zastanawiamy się z tz czy isc na nie i miec fotki i płytkę na pamiątkę czy sobie odpuścić. U mojego to koszt 200 zl

ja sie na nie nie wybieram. Bylismy an 3d w 16 tygodniu. Dzis mam na NHS usg i ewentualnie w 30 tygodniu wybiore sie prywatnie na usg dla swietego spokoju ale to na 2d.

Napisane przez kociulek

Witam się i ja z rana


U mnie noc też przespana choć znów trochę w strachu. Od niedzieli miałam jakiś dziwny ból podbrzusza, jakby skurcz, ale taki bez chwili przerwy. Nawet wzięłam dodatkową no-spę co i tak mi nic nie pomogło. A wczoraj wieczorem znów poleciała mi krew Niby nie mocno dużo. Podpaski nie zalało, ale jednak. Stwierdziłam, że jak będzie się pogarszać to jadę od razu na oddział, ale całe szczęście się uspokoiło. Dziś rano już czysto i póki co brzuch też nie boli. Synuś też szaleje, więc mam nadzieję, że wszystko jest ok. Ale strachu znowu się najadłam.


Wracając jeszcze do słodyczy i fast foodów - wszystko u mnie wrzucone do jednego wora. Na jedno i na drugie nie mogę patrzeć
Zobaczymy jak to się odniesie za kilka lat do rzeczywistości. Czy Kubunio nie będzie nadrabiał za mamusię


I oczywiście za dzisiejsze wizyty.

Dbaj o siebie. Moze faktycznie powinnas sie nadal oszczędzać;* zdrowka dla ciebie i Kubusia!!!

[kamisha]

Kochane a ma ktoras z was psa aktualnie albo miala przy pierwszym dziecku?
bo ja mam polroczna suczke i sie zastanawiam jak to bedzie..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[DoDoo]

Napisane przez kamisha

Kochane a ma ktoras z was psa aktualnie albo miala przy pierwszym dziecku?
bo ja mam polroczna suczke i sie zastanawiam jak to bedzie..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

A jak ma byc?? Ja mam labke 8 letnia, rozpieszczona jak diabli ale zrobie wszystko, zeby miedzy nia, a dzieckiem bylo ok. I nawet nie rozumiem rozkminania, a jak to bedzie bo ja mam psa, kota, chomika... Dla mnie zwierzak to czlonek rodziny

[PaniMigdalek]

Napisane przez kaziowa

Ja dopiero teraz, bo musiałam ochłonąć trochę, chociaż nadal jestem załamana...
Niestety cytologia jest ponoć gorzej niż zła, mam skierowanie do szpitala na jutro, na badanie i zabieg pobrania wycinka z szyjki do badania histopatologicznego. Lekarz uprzedził, że wiąże się to niestety z dużym ryzykiem dla ciąży, ale nie może czekać do porodu nie wiedząc jakie są to zmiany...

Może to nic groźnego, może tylko nadżerka szaleje. W szpitalu na pewno się wyjaśni, bądź dobrej myśli.

Napisane przez kociulek

Witam się i ja z rana


U mnie noc też przespana choć znów trochę w strachu. Od niedzieli miałam jakiś dziwny ból podbrzusza, jakby skurcz, ale taki bez chwili przerwy. Nawet wzięłam dodatkową no-spę co i tak mi nic nie pomogło. A wczoraj wieczorem znów poleciała mi krew Niby nie mocno dużo. Podpaski nie zalało, ale jednak. Stwierdziłam, że jak będzie się pogarszać to jadę od razu na oddział, ale całe szczęście się uspokoiło. Dziś rano już czysto i póki co brzuch też nie boli. Synuś też szaleje, więc mam nadzieję, że wszystko jest ok. Ale strachu znowu się najadłam.

A czy Ty przypadkiem nie zaczęłaś znowu chodzić albo sprzątać...?

Napisane przez kamisha

Kochane a ma ktoras z was psa aktualnie albo miala przy pierwszym dziecku?
bo ja mam polroczna suczke i sie zastanawiam jak to bedzie..

Ja mam psa 4 lata. W ogóle się nie zastanawiałam jak to ma być. Po prostu będzie nowy członek rodziny, pozna, powącha i będzie kochał jak resztę A kto wie czy mu się jakaś opiekuńczość nie włączy :P

[iwona335]

Napisane przez papaPapaya

Raz na pewno nic ci sie nie stanie, a przez to nocke pewnie mialas spokojniejsza

Tak w ogole to witam sie w 24 tygodniu

nie zartuj ze to juz 24 tc- dla mnie zaczyna sie robic powaznie i mysle ze jak ja dobieje do 24 tc to bede chciala zrezygnowac z tej opcji

Napisane przez kamisha

Kochane a ma ktoras z was psa aktualnie albo miala przy pierwszym dziecku?
bo ja mam polroczna suczke i sie zastanawiam jak to bedzie..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Mam psa i był jak sie urodziła Zuzka on pierwszy przywital sie z maleństwem jak przyjechalismy ze szpitala, obwachal popatrzył i sam wiedział ze trzeba sie schowac bo mała dała popis swoich strun głosowych na dzien dobry
W czasie ciezy jedynie wygonilismy go z łózka i kanap. Teraz w nocy cichaczem spi na kanapie ale i on i my udajemy ze go nie widzimy hehe

[motylek85]

Napisane przez kociulek

A wiesz, już w Chorwacji jak Karolina strzeliła focha, że to jednak chłopczyk mąż powiedział Nie martw się! następnym razem będzie siostra!
Wszyscy nam mówią - No przecież macie 4 pokoje na górze
A ja się nie zarzekam, ale teraz mam w głowie tylko i wyłącznie żeby donosić i urodzić zdrowego bobaska

Ha, no to ja mężu ma chętkę to się jeszcze da coś z tym zrobić hehe a ty się nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze dobrze, że mały już kopie to przynajmniej spokojniejsza jesteś a te tygodnie szybko zlecą

Napisane przez papaPapaya

A ja juz nie widze Bozeny na stojaco 😭

Napisane przez mewkaa

Ja też
Ale za to raz mi się snila
Że była gruba. Taka otluszczona
Jaka się robi po 70 przy nadwadze
Serio! 😮
Nie chciałam wam o tym już wspominać
Ale papaya mnie sprowokowala 🙊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez papaPapaya

Ja zrobilam leczo na jutro na obiad po pracy ale wszyscy w domu dopadli i moze plasterek kielbaski mi sie tylko zostanie 😦

ja też wczoraj siedziałam nad leczo ale naszykowałam w słoiki

Napisane przez LuckySparkle

Uuu.. ja mam na kazdym rogu fast food wiec wolałabym byc na twoim miejscu z jednej strony.


Dzien dobry wszystkim. Lili jyz mnie obudzila. Ciekawe czy na wizycie o 11 tez bedzie taka aktywna...

kciuki za wizytę

Napisane przez papaPapaya

Raz na pewno nic ci sie nie stanie, a przez to nocke pewnie mialas spokojniejsza

Tak w ogole to witam sie w 24 tygodniu

gratki 24 tygodnia

Napisane przez kociulek

Witam się i ja z rana


U mnie noc też przespana choć znów trochę w strachu. Od niedzieli miałam jakiś dziwny ból podbrzusza, jakby skurcz, ale taki bez chwili przerwy. Nawet wzięłam dodatkową no-spę co i tak mi nic nie pomogło. A wczoraj wieczorem znów poleciała mi krew Niby nie mocno dużo. Podpaski nie zalało, ale jednak. Stwierdziłam, że jak będzie się pogarszać to jadę od razu na oddział, ale całe szczęście się uspokoiło. Dziś rano już czysto i póki co brzuch też nie boli. Synuś też szaleje, więc mam nadzieję, że wszystko jest ok. Ale strachu znowu się najadłam.


Wracając jeszcze do słodyczy i fast foodów - wszystko u mnie wrzucone do jednego wora. Na jedno i na drugie nie mogę patrzeć
Zobaczymy jak to się odniesie za kilka lat do rzeczywistości. Czy Kubunio nie będzie nadrabiał za mamusię


I oczywiście za dzisiejsze wizyty.

ty to masz akcje dobrze, że nic się nie rozkręciło uważaj nadal na siebie, nie możesz odpuścić odpoczywania

Napisane przez ewelinuus

Witam się i ja w 6 miesiącu
Dziewczyny z ciekawości zapytam ile wasi ginekolodzy biorą za 4d takie z płytką filmikiem nagranym..zastanawiamy się z tz czy isc na nie i miec fotki i płytkę na pamiątkę czy sobie odpuścić. U mojego to koszt 200 zl

gratki 6 miesiąca mój za usg 3-4d bierze 250zł.

Napisane przez LuckySparkle

Oj mialam... ale od niedzieli wariuje z bolu pecharza!!! Ide dzis oddac mocz do laboratorium. Mam wizyte i mam nadzieje, ze nie wyjdzie jakas infekcja pecharza bo dopiero co mialam badany mocz 2 tygodnie temu. Rano plakalam z bolu. Wzielam paracetamol i troche przeszlo ale tak jest dzien w dzien.

ja sie na nie nie wybieram. Bylismy an 3d w 16 tygodniu. Dzis mam na NHS usg i ewentualnie w 30 tygodniu wybiore sie prywatnie na usg dla swietego spokoju ale to na 2d.



Dbaj o siebie. Moze faktycznie powinnas sie nadal oszczędzać;* zdrowka dla ciebie i Kubusia!!!

a żurawinę jesz? albo herbatkę z żurawiną? to też pomaga. oby szybko przeszło

[kociulek]

Napisane przez papaPapaya

Bo przestalas lezec!

Napisane przez kamisha

oj ...
najwazniejsze ze przeszlo ;-*

Napisane przez LuckySparkle

Dbaj o siebie. Moze faktycznie powinnas sie nadal oszczędzać;* zdrowka dla ciebie i Kubusia!!!

Napisane przez PaniMigdalek

A czy Ty przypadkiem nie zaczęłaś znowu chodzić albo sprzątać...?

Chyba właśnie nic nadwyrężającego nie robiłam. Fakt poszłam na górę, ale usiadłam w jednym miejscu i tylko mówiłam kto co ma zrobić, co w którym miejscu postawić itd. Wczoraj też tylko pojechałam z mężem pokazać mu które farby ma kupić. Ja ich nawet palcem nie dotknęłam, więc nic ciężkiego nie nosiłam. A podczas zakupów jakie przy okazji robił ja siedziałam w samochodzie. Później już tylko leżałam.

Napisane przez kamisha

Kochane a ma ktoras z was psa aktualnie albo miala przy pierwszym dziecku?
bo ja mam polroczna suczke i sie zastanawiam jak to bedzie..

My od roku mamy kici kici I tak, myślałam jak to będzie, bo nasza kota jest o mnie zazdrosna. Karoliny praktycznie do mnie nie dopuszcza. Do siebie też nikomu oprócz mnie praktycznie nie da podejść bo od razy syczy i prycha. No i ta nieszczęsna sierść która jest dosłownie wszędzie mimo że prawie codziennie się odkurza. A wiadomo, dziecko będzie raczkować, wszystko brać do buzi i może być problem. Ale później będę się nad tym zastanawiać. Na pewno nie biorę pod uwagę pozbycia się kota.

[aniaamelia]

Napisane przez ewelinuus

Witam się i ja w 6 miesiącu
Dziewczyny z ciekawości zapytam ile wasi ginekolodzy biorą za 4d takie z płytką filmikiem nagranym..zastanawiamy się z tz czy isc na nie i miec fotki i płytkę na pamiątkę czy sobie odpuścić. U mojego to koszt 200 zl

Moja ginekolog nie ma usg 4D.



Mam pytanie odnośnie płyty indukcyjnej: czy można gotować na indukcji w czasie ciąży? Moja znajoma mówi, że nie, ponieważ promieniowanie jest szkodliwe. Nie wiem czy to mit czy prawda Ja gotuję.