Polecamy:

aKatia · 2016-08-12, 06:18

Cytat:

Napisane przez agniesiaa

Jeśli nad nasze to polecam grubą bluzę z kapturem i płaszcz od deszczu

Właśnie wróciłam.

Ja tu mieszkam i potwierdzam. Jest okropnie zimno ostatnio. Współczuję turystom.

**201610130935** · 2016-08-12, 06:33

Cytat:

Napisane przez aKatia

Ja tu mieszkam i potwierdzam. Jest okropnie zimno ostatnio. Współczuję turystom.

No, wczoraj wyciagnelam kurtke jesienna

**201803111829** · 2016-08-12, 06:35

Ja to nienawidzę później jesieni, zimy, wczesnej wiosny, i 3/4 roku czekam na ciepełko, a potem z żalem obserwuję jak odchodzi.

Shar14 · 2016-08-12, 06:45

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Ja to nienawidzę później jesieni, zimy, wczesnej wiosny, i 3/4 roku czekam na ciepełko, a potem z żalem obserwuję jak odchodzi.

To tak jak ja. Muszę się w ciepłe kraje wyprowadzić.

Swoją drogą siedzę właśnie w samochodzie, na trasie szybkiego ruchu i czekam na assistance, bo mojemu autu zachciało się wywalić kontrolkę czujnika ciśnienia w oponach akurat po koszmarnej, 12-godzinnej nocy w pracy. Super...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Margot45 · 2016-08-12, 07:23

Shar, współczuję

Ja siedzę w pracy i rozgrzewam się kawą i ciastem. Chociaż - dziś rano w pociągu jakiś inteligentny osobnik ogrzewanie włączył - i chwała mu za to! Odmarznę tylko swoje 9h w robocie i weekend

agniesiaa · 2016-08-12, 08:49

Cytat:

Napisane przez aKatia

Ja tu mieszkam i potwierdzam. Jest okropnie zimno ostatnio. Współczuję turystom.

Najgorsze, że do tego jeszcze lało. Jak nie leje, są większe możliwości spędzania czasu, a tu pierwszy wyjazd, jak odliczałam dni do powrotu. Choć w sumie aż tak bardzo nie narzekam, bo byłam z daleka od szpitala, no i wróciłam jednak bardzo opalona

**201803090921** · 2016-08-12, 09:07

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Ja to nienawidzę później jesieni, zimy, wczesnej wiosny, i 3/4 roku czekam na ciepełko, a potem z żalem obserwuję jak odchodzi.

To tak jak ja, dodatkowo TŻ czasem marudzi, że przeprowadził się w dzikie rejony, gdzie nie ma słońca i wiecznie zimno. Jakby w jego rodzinnych stronach (Pomorze) był taki luksus pogodowy

Na starość chciałabym przeprowadzić się gdzieś na południe Europy

faeria · 2016-08-12, 10:03

Cytat:

Napisane przez aKatia

Ja tu mieszkam i potwierdzam. Jest okropnie zimno ostatnio. Współczuję turystom.

Też tu mieszkam, w linii prostej dokładnie 5km od morza (jak chcę sobie pooglądać zachód słońca nad morzem wystarczy wleźć na szczyt takiego 10-piętrowca i mam

) i w tym roku stwierdzam, że tak fatalnie to już dawno nie było. Ani razu upałów rzędu parę dni pod rząd około trzydziestu stopni

Nienawidzę zimna i deszczu. Wrrr.

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Ja to nienawidzę później jesieni, zimy, wczesnej wiosny, i 3/4 roku czekam na ciepełko, a potem z żalem obserwuję jak odchodzi.

Mam tak samo. Tyle, że w tym roku tego ciepełka ni widu, ni słychu...

**201610130935** · 2016-08-12, 10:12

Najgorsza nad morzem jest takie przedwiośnie - mega plucha, wieje, zimno, pada i błoto.

**201803090921** · 2016-08-12, 10:15

Cytat:

Napisane przez faeria

Mam tak samo. Tyle, że w tym roku tego ciepełka ni widu, ni słychu...

Moja szklana kula rzecze, że lato jest *ujowe i zima też taka będzie tj.deszcz, wiatr, wilgoć i szarówka.

**201610130935** · 2016-08-12, 10:21

szklana kula zmieni zdanie, jak się ją wyśle na wczasy do Włoch?

effcia82 · 2016-08-12, 10:24

Bo w tym kraju jest albo sk.syńsko zimno albo q.wsko gorąco. Nic pomiędzy. A, jest jeszcze pora deszczowa

**201610130935** · 2016-08-12, 10:28

Pora deszczowa to ostatnio jest cały rok...

**201803090921** · 2016-08-12, 10:42

Cytat:

Napisane przez CzerwonaArcyksiezniczka

szklana kula zmieni zdanie, jak się ją wyśle na wczasy do Włoch?

Wszystko zależy od terminu tychże wczasów

gothka152 · 2016-08-12, 12:38

Cześć dziewczyny

Można do Was dołączyć?

Mam 27 lat, jestem ruda, gruba, nie mam pracy, faceta ani kota; wciąż mieszkam z rodzicami. Ale życie jest i tak piękne

Kocham stary rock, jesień, dobrą herbatę, piwo i wino, szmateksy, perfumy i spanie do południa

Maja102 · 2016-08-12, 13:03

Cytat:

Napisane przez gothka152

Cześć dziewczyny

Można do Was dołączyć?

Mam 27 lat, jestem ruda, gruba, nie mam pracy, faceta ani kota; wciąż mieszkam z rodzicami. Ale życie jest i tak piękne

Kocham stary rock, jesień, dobrą herbatę, piwo i wino, szmateksy, perfumy i spanie do południa

dobry

z tej strony zapracowana 30-tka, co lubi metal, gotyk i perfumy

liselotta · 2016-08-12, 13:47

Cytat:

Napisane przez gothka152

Cześć dziewczyny

Można do Was dołączyć?

Mam 27 lat, jestem ruda, gruba, nie mam pracy, faceta ani kota; wciąż mieszkam z rodzicami. Ale życie jest i tak piękne

Kocham stary rock, jesień, dobrą herbatę, piwo i wino, szmateksy, perfumy i spanie do południa

Perfumy powiadasz? Odnajdziesz się tutaj ze mną i margot zwłaszcza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gothka152 · 2016-08-12, 14:06

Cytat:

Napisane przez Maja102

dobry

z tej strony zapracowana 30-tka, co lubi metal, gotyk i perfumy

Cześć

Znaczy- polubimy się!

Świeny podpis

Czytam obecnie Singielkę M. Hale i tam sporo takich fajnych cytatów jest

Jak znajdę coś odpowiedniego dla siebie, wrzucę w podpis

Cytat:

Napisane przez liselotta

Perfumy powiadasz? Odnajdziesz się tutaj ze mną i margot zwłaszcza

Hej

Ja już jestem jak alkoholik z tymi perfumami, ciągle nowe flaszki albo odlewki

Kocham zapachy i kocham je opisywać

Ale już muszę trochę przystopować bo mi nie wystarczy życia żeby zużyć to, co mam

Już nie mówiąc o kasie...

Margot45 · 2016-08-12, 14:10

Cytat:

Napisane przez gothka152

Ja już jestem jak alkoholik z tymi perfumami, ciągle nowe flaszki albo odlewki

Kocham zapachy i kocham je opisywać

Ale już muszę trochę przystopować bo mi nie wystarczy życia żeby zużyć to, co mam

Już nie mówiąc o kasie...

Hej

Ale perfumy się nabywa niekoniecznie po to, żeby zaraz zużyć

, chodzi o przyjemność i satysfakcję z posiadania

gothka152 · 2016-08-12, 14:25

Cytat:

Napisane przez Margot45

Hej

Ale perfumy się nabywa niekoniecznie po to, żeby zaraz zużyć

, chodzi o przyjemność i satysfakcję z posiadania

,,Zaraz" to nigdy nie zużywam, u mnie (pewnie jak u większości) to długi proces

Chyba, że jakaś mała odlewka wyjątkowo mi się spodoba to używam aż się skończy

Mam swoje ulubione perfumy ale używam różnych- w zależności od ubioru na dany dzień, pogody i mojego nastroju. Lubię poznawać nowe zapachy i rzadko zdarza się, żebym do czegoś wracała. Raczej zawsze coś nowego, innego.
Dlatego najczęściej kupuję odlewki perfum. Pełne flakoniki niezwykle rzadko. Niestety- zapachy szybko mi się nudzą a do wymiany/sprzedaży nie mam głowy

Margot45 · 2016-08-12, 14:34

Cytat:

Napisane przez gothka152

Mam swoje ulubione perfumy ale używam różnych- w zależności od ubioru na dany dzień, pogody i mojego nastroju.

No, to akurat jest jak najbardziej normalne

Ja do niektórych zapachów wracam i lubię mieć zapas - Dzinga np. ale generalnie też bazuję na odlewkach, nie ukrywam, ze ze względów finansowych

gothka152 · 2016-08-12, 14:44

Cytat:

Napisane przez Margot45

Ja do niektórych zapachów wracam i lubię mieć zapas - Dzinga np. ale generalnie też bazuję na odlewkach, nie ukrywam, ze ze względów finansowych

Pieniądze to raz, dwa- nie zależy mi na flakonikach, trzy- odlewki zajmują mniej miejsca

Ja kocham Hipnotic Poison zimą i Hipnotic Poison Secrete jak już zrobi się ciepło

Maja102 · 2016-08-12, 14:57

Cytat:

Napisane przez gothka152

Pieniądze to raz, dwa- nie zależy mi na flakonikach, trzy- odlewki zajmują mniej miejsca

ja tam lubię flachoniki, najlepiej nowe, świeze, dziewicze

A jak mnie na cos nie stac, to kupuję odlewki

gothka152 · 2016-08-12, 15:05

Maja kolekcjonujesz flakoniki?

Maja102 · 2016-08-12, 15:10

Cytat:

Napisane przez gothka152

Maja kolekcjonujesz flakoniki?

dla samych flakonów to nie, po prostu lubię miec nową flachę, fabrycznie zapakowaną (odlewki, to wiadomo, miały już kontakt z powietrzem itp)

gothka152 · 2016-08-12, 15:55

Nie wiem, czy umyć okno czy nie bo może zaraz będzie padać

Margot45 · 2016-08-12, 16:05

Cytat:

Napisane przez gothka152

Nie wiem, czy umyć okno czy nie bo może zaraz będzie padać

Przecież jak umyjesz, to i tak będzie, to taka prawidłowość.

NiebieskaKoszula · 2016-08-12, 16:51

A ja dzisiaj prawie zemdlałam, jak usłyszałam w aptece 60 zł za parę dupsów

W poniedziałek lecę na wakacje, zbiórka o 5

Może słoneczko i piękny widok mi to wynagrodzi

I jestem coraz bardziej przekonana, że relacji z TŻ już w żaden sposób nie da się naprawić. Teraz tylko nie wiem, czy przez tydzień się nie zagryziemy w jednym pokoju

Swoją drogą, chciałam się was poradzić - tabletki anty biorę już ponad 3 lata i poważnie zastanawiam się nad przerwą, szczególnie że za niedługo już nie będą mi potrzebne

**201610130935** · 2016-08-12, 17:01

Cytat:

Napisane przez NiebieskaKoszula

A ja dzisiaj prawie zemdlałam, jak usłyszałam w aptece 60 zł za parę dupsów

W poniedziałek lecę na wakacje, zbiórka o 5

Może słoneczko i piękny widok mi to wynagrodzi

I jestem coraz bardziej przekonana, że relacji z TŻ już w żaden sposób nie da się naprawić. Teraz tylko nie wiem, czy przez tydzień się nie zagryziemy w jednym pokoju

Swoją drogą, chciałam się was poradzić - tabletki anty biorę już ponad 3 lata i poważnie zastanawiam się nad przerwą, szczególnie że za niedługo już nie będą mi potrzebne

To nie jest tak z tabsami, że co pół roku trzeba przerwę zrobić?

zakonna · 2016-08-12, 17:04

Nie trzeba i nie powinno się, to tylko niepotrzebnie wprowadza zamęt w organizmie.

2016-08-12, 06:35	#3273
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Ja to nienawidzę później jesieni, zimy, wczesnej wiosny, i 3/4 roku czekam na ciepełko, a potem z żalem obserwuję jak odchodzi.

2016-08-12, 07:23	#3275
Margot45 niecnotliwa dziewica Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: przy komputerze Wiadomości: 19 903	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Shar, współczuję Ja siedzę w pracy i rozgrzewam się kawą i ciastem. Chociaż - dziś rano w pociągu jakiś inteligentny osobnik ogrzewanie włączył - i chwała mu za to! Odmarznę tylko swoje 9h w robocie i weekend __________________ I wanna hurt you just to hear you screaming my name

2016-08-12, 10:12	#3279
201610130935 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 590	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Najgorsza nad morzem jest takie przedwiośnie - mega plucha, wieje, zimno, pada i błoto.

2016-08-12, 10:21	#3281
201610130935 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 590	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV szklana kula zmieni zdanie, jak się ją wyśle na wczasy do Włoch?

2016-08-12, 10:24	#3282
effcia82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 7 007	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Bo w tym kraju jest albo sk.syńsko zimno albo q.wsko gorąco. Nic pomiędzy. A, jest jeszcze pora deszczowa

2016-08-12, 10:28	#3283
201610130935 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 590	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Pora deszczowa to ostatnio jest cały rok...

2016-08-12, 12:38	#3285
gothka152 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Dolina Dzikiej Róży Wiadomości: 19 132	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Cześć dziewczyny Można do Was dołączyć? Mam 27 lat, jestem ruda, gruba, nie mam pracy, faceta ani kota; wciąż mieszkam z rodzicami. Ale życie jest i tak piękne Kocham stary rock, jesień, dobrą herbatę, piwo i wino, szmateksy, perfumy i spanie do południa

2016-08-12, 15:05	#3294
gothka152 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Dolina Dzikiej Róży Wiadomości: 19 132	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Maja kolekcjonujesz flakoniki?

2016-08-12, 15:55	#3296
gothka152 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Dolina Dzikiej Róży Wiadomości: 19 132	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Nie wiem, czy umyć okno czy nie bo może zaraz będzie padać

2016-08-12, 16:51	#3298
NiebieskaKoszula Komandor Kociak Zarejestrowany: 2015-03 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 428	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV A ja dzisiaj prawie zemdlałam, jak usłyszałam w aptece 60 zł za parę dupsów W poniedziałek lecę na wakacje, zbiórka o 5 Może słoneczko i piękny widok mi to wynagrodzi I jestem coraz bardziej przekonana, że relacji z TŻ już w żaden sposób nie da się naprawić. Teraz tylko nie wiem, czy przez tydzień się nie zagryziemy w jednym pokoju Swoją drogą, chciałam się was poradzić - tabletki anty biorę już ponad 3 lata i poważnie zastanawiam się nad przerwą, szczególnie że za niedługo już nie będą mi potrzebne __________________ *"Cel to marzenie z datą realizacji."*

2016-08-12, 17:04	#3300
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. IV Nie trzeba i nie powinno się, to tylko niepotrzebnie wprowadza zamęt w organizmie. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)