Polecamy:

Honcia · 2016-08-12, 00:04

Nakarmilam na spaniu i kladę się też spać.
Kolorowych snów dziewczynki i chlopcy

australia87 · 2016-08-12, 01:02

Karmienie nr 1

soffinka · 2016-08-12, 01:56

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

Ojeju Dzanet, agusia zdrówka dla Waszych dziewczynek! Takie maleństwa i już takie choróbska :-(

Dużo siły życzę i szybkiego powrotu do domów

Ja miałam dzisiaj dzień marudy. Sen tylko przy cycu, każda próba odłożenia do łóżeczka nieudana. Dużo płaczu, mało spania było.

Też mam wrażenie że cyce jakieś takie puste się zrobiły. W dodatku Ignaś dzisiaj zjadał z obu na jedno karmienie... Zaczynam się stresować czy mam dosyć pokarmu. Muszę sobie zrobić jutro dzień cycania co godzinę z obu stron na pobudzenie.

Ja w ogóle nie ściągam mleka, bo nie umiem. Pomimo że mam elektryczny laktator to wyciągnie mi za jednym razem ze 20 ml. Kropelka po kropelce... Cyce potem bolą masakrycznie i suty naciągnięte na 10 cm

Jak Ignaś pije to mleko płynie samo- tryska właściwie, a laktator nie daje rady. Jak będę musiała gdzieś iść bez Małego to dostanie mm.

Małżowiny myję wodą podczas każdej kąpieli, raz na jakiś czas myję zakamarki patyczkiem.

soffinka jaką szczepionkę wybrałaś?

Paulinagm fajne te komplety ze smyka, też aktualnie oglądam ubranka- chrzcimy 4. wrzesnia.

Zawsze potem można sprzedać.

5w1 - znaleźliśmy w aptece w Łodzi

Cytat:

Napisane przez australia87

Karmienie nr 1

U mnie teraz

fiazo · 2016-08-12, 02:19

Mój od północy nie śpi i już sama nie wiem o co mu chodzi. Bąka nie było przez 2h. Jeść też nie bardzo. Leżeć na mnie też nie. Tylko rączki i chodzenie z nim. Już się boję reszty nocy

Radena · 2016-08-12, 03:54

Hej Dziewczyny,
Agusia i Dzanet,współczuję bardzo pobytu w szpitalu,oby szybko wyleczyli Wasze dzieci

Ja znów nie mam czasu odpisywac, u mnie cycanie cały dzień, daje żelazo Basi,ale nieregularnie i są cyrki,bo kupa nie idzie,tylko baczki. Nigdy nie było problemów z kupa,a teraz już 2 dzień nie ma, w dodatku brzuszek też boli. Mam brodawki pogryzione, a w tym całodniowym karmieniu i tak czuję jakiś zastój w lewym cycu:-/ w ogóle to ja nie wiem,może to przez te kapturki Baś taka niedojedzona? Ale już raczej nie da rady przejść ma samego cyca,musiałabym jej go Ciągle trzymać,a wtedy nawet bym już nie czytała co piszecie. Ciekawe,czy coś przybrała,wcześniej czułam w rękach jak podnosilam Córę,że przybiera, a teraz albo się przyzwyczailam albo dziecko glodze. Zawsze coś, a jak jest dobrze to się musi zepsuć:-/

ania230 · 2016-08-12, 05:10

Cytat:

Napisane przez Radena

Hej Dziewczyny,
Agusia i Dzanet,współczuję bardzo pobytu w szpitalu,oby szybko wyleczyli Wasze dzieci

Ja znów nie mam czasu odpisywac, u mnie cycanie cały dzień, daje żelazo Basi,ale nieregularnie i są cyrki,bo kupa nie idzie,tylko baczki. Nigdy nie było problemów z kupa,a teraz już 2 dzień nie ma, w dodatku brzuszek też boli. Mam brodawki pogryzione, a w tym całodniowym karmieniu i tak czuję jakiś zastój w lewym cycu:-/ w ogóle to ja nie wiem,może to przez te kapturki Baś taka niedojedzona? Ale już raczej nie da rady przejść ma samego cyca,musiałabym jej go Ciągle trzymać,a wtedy nawet bym już nie czytała co piszecie. Ciekawe,czy coś przybrała,wcześniej czułam w rękach jak podnosilam Córę,że przybiera, a teraz albo się przyzwyczailam albo dziecko glodze. Zawsze coś, a jak jest dobrze to się musi zepsuć:-/

Kolezanka karmila przez kapturki i okazało się że dziecko zjadalo tylko 30% pokarmu. Wspominała ze przez kapturki miala mniejsza produkcję mleka. Teraz karmi bez i córka ładnie na wadze przybiera.

U nas karmienie 1 o 1 i szybki sen. Teraz 2 od 4.30 i ciągłe cycanie z zamkniętymi oczami. Dobrze gdyby Maja usnela bo o 6.30 musze wstać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Radena · 2016-08-12, 05:55

Cytat:

Napisane przez ania230

Kolezanka karmila przez kapturki i okazało się że dziecko zjadalo tylko 30% pokarmu. Wspominała ze przez kapturki miala mniejsza produkcję mleka. Teraz karmi bez i córka ładnie na wadze przybiera.

U nas karmienie 1 o 1 i szybki sen. Teraz 2 od 4.30 i ciągłe cycanie z zamkniętymi oczami. Dobrze gdyby Maja usnela bo o 6.30 musze wstać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to jak to sprawdziła? Bo ja np wczoraj po karmieniu odciagnelam 30 ml i to już tak na siłę, chciałam dac małej butla to nie chciała,ale mielila językiem cały czas:-/

LaLaRe87 · 2016-08-12, 08:59

Cytat:

Napisane przez Asiek121

My mieliśmy straszną noc, kolka nie odpuszcza

zasneła o 22, a o 1 sie obudziła, zjadła i sie zaczęło

co chwile takie ataki już nie wiedzieliśmy z tż co robić

i do 7 rano

potem przysypiała tak po troszku, tak normalnie to dopiero zasnęła o 15 na 1,5h

Nie mogę w to uwierzyć, ze mamy XXI i nie wynaleziono jeszcze naprawde skutecznego leku na to.. nie mogę patrzeć ani słuchać jak ona cierpi

wszystkie kropelki i super probiotyki są o kant dup** rozbić

teraz zjadła o 20, przysypiała godzinke i znowu sie zaczyna

probowałaś katateru WINDI? przy silnych kolkach odgazowywaliśmy małą kilka razy. mega ulga dla dziecka... na szczęście u nas już się nie zdarzają. U nas nie zdawały egzaminu żadne espumisany, nawet sab simplex sprowadzony z Niemiec po jakimś czasie przestał działać.

zabciajs · 2016-08-12, 09:00

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

Ojeju Dzanet, agusia zdrówka dla Waszych dziewczynek! Takie maleństwa i już takie choróbska :-(
Dużo siły życzę i szybkiego powrotu do domów

Ja miałam dzisiaj dzień marudy. Sen tylko przy cycu, każda próba odłożenia do łóżeczka nieudana. Dużo płaczu, mało spania było.

Też mam wrażenie że cyce jakieś takie puste się zrobiły. W dodatku Ignaś dzisiaj zjadał z obu na jedno karmienie... Zaczynam się stresować czy mam dosyć pokarmu. Muszę sobie zrobić jutro dzień cycania co godzinę z obu stron na pobudzenie.

Ja w ogóle nie ściągam mleka, bo nie umiem. Pomimo że mam elektryczny laktator to wyciągnie mi za jednym razem ze 20 ml. Kropelka po kropelce... Cyce potem bolą masakrycznie i suty naciągnięte na 10 cm

Jak Ignaś pije to mleko płynie samo- tryska właściwie, a laktator nie daje rady. Jak będę musiała gdzieś iść bez Małego to dostanie mm.

Małżowiny myję wodą podczas każdej kąpieli, raz na jakiś czas myję zakamarki patyczkiem.

soffinka jaką szczepionkę wybrałaś?

Paulinagm fajne te komplety ze smyka, też aktualnie oglądam ubranka- chrzcimy 4. wrzesnia.
Zawsze potem można sprzedać.

Ja też chętnie dałabym mm jakbym musiała/chciała wyjść, bo sciąganie to udręka. Trzeba myslec ile to mleko moze polezeć, sutki bolą. Ale nie podam mm bo to zmienia flore w jelitach az na miesiąc. Więc rownie dobrze można byłoby odstawić całkiem pierś. Takie moje zdanie.

Ania powodzenia

**41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde** · 2016-08-12, 09:13

Hej.
U nas nocka znosna. Dobrze że jest z nami szumis.
Mocz pobrany na posiew, wczoraj krew, antybiotyk już miała dwa razy. Czekamy na wyniki.
Smutno mi jak cholera. Tęsknię za Zosia

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Madzia9999 · 2016-08-12, 09:26

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64080841]Hej.
U nas nocka znosna. Dobrze że jest z nami szumis.
Mocz pobrany na posiew, wczoraj krew, antybiotyk już miała dwa razy. Czekamy na wyniki.
Smutno mi jak cholera. Tęsknię za Zosia

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Mocno przytulam

Kciuki za wyniki Hani! Cierpliwości i wytrwałości dla Ciebie!
Kto został z Zosia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

agusiia69 · 2016-08-12, 09:45

Zostajemy do srody. Nie bedzie kontrolnego rtg bo zapalenie nie jest duze. Bedzie sprawdzana masa ciala, bo według mnie mała mniej je. Bylo juz usg glowki i brzucha. Jak beda wyniki to lekarz wsio mi powie. Ale lekarze mowia ze nie ma czym sie martwic, bo mala na prawde dobrze wyglada i nie ma nic niepokojacego. A ponadto jeśli zapalenie nie zostało by wykryte i by się nienasililo to nawet samo by minęło. No ale jak już zostało wykryte to mała ma antybiotyk 3 razy dziennie. W moczu nic nie wysZło, morfologia też całkiem dobra

ciekawe jak uwag główki i brzuszka.

Honcia · 2016-08-12, 09:50

Cytat:

Napisane przez Radena

Hej Dziewczyny,
Agusia i Dzanet,współczuję bardzo pobytu w szpitalu,oby szybko wyleczyli Wasze dzieci

Ja znów nie mam czasu odpisywac, u mnie cycanie cały dzień, daje żelazo Basi,ale nieregularnie i są cyrki,bo kupa nie idzie,tylko baczki. Nigdy nie było problemów z kupa,a teraz już 2 dzień nie ma, w dodatku brzuszek też boli. Mam brodawki pogryzione, a w tym całodniowym karmieniu i tak czuję jakiś zastój w lewym cycu:-/ w ogóle to ja nie wiem,może to przez te kapturki Baś taka niedojedzona? Ale już raczej nie da rady przejść ma samego cyca,musiałabym jej go Ciągle trzymać,a wtedy nawet bym już nie czytała co piszecie. Ciekawe,czy coś przybrała,wcześniej czułam w rękach jak podnosilam Córę,że przybiera, a teraz albo się przyzwyczailam albo dziecko glodze. Zawsze coś, a jak jest dobrze to się musi zepsuć:-/

Radena próbuj bez kapturka. Ja caly czas przytrzymuję pierś przy karmienie zeby dziecka nie udusić

ale jeśli masz wrazenie, ze Basia się nie najada to warto się poświęcić i spróbować

Jestesmy po kontroli u lekarza. Z uszkiem nie jest gorzej więc nie idziemy do szpitala

Będziemy robić inhalacje, zapuszczac kropelki i walczyć w domu

Moze nawet na chwilę skoczymy jutro na wesele

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64080841]Hej.
U nas nocka znosna. Dobrze że jest z nami szumis.
Mocz pobrany na posiew, wczoraj krew, antybiotyk już miała dwa razy. Czekamy na wyniki.
Smutno mi jak cholera. Tęsknię za Zosia

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Dzanet kciuki za dobre wyniki. Wiem, ze rozłaka za starszą jest straszna. Muszisz byc silna Mamusia dla swoich Gwiazdek

Cytat:

Napisane przez agusiia69

Zostajemy do srody. Nie bedzie kontrolnego rtg bo zapalenie nie jest duze. Bedzie sprawdzana masa ciala, bo według mnie mała mniej je. Bylo juz usg glowki i brzucha. Jak beda wyniki to lekarz wsio mi powie. Ale lekarze mowia ze nie ma czym sie martwic, bo mala na prawde dobrze wyglada i nie ma nic niepokojacego. A ponadto jeśli zapalenie nie zostało by wykryte i by się nienasililo to nawet samo by minęło. No ale jak już zostało wykryte to mała ma antybiotyk 3 razy dziennie. W moczu nic nie wysZło, morfologia też całkiem dobra

ciekawe jak uwag główki i brzuszka.

Oby faktycznie szybko mineło. Kompleksowo zbadaja Kinię i będzie dobrze

australia87 · 2016-08-12, 09:55

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64080841]Hej.
U nas nocka znosna. Dobrze że jest z nami szumis.
Mocz pobrany na posiew, wczoraj krew, antybiotyk już miała dwa razy. Czekamy na wyniki.
Smutno mi jak cholera. Tęsknię za Zosia

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Kciuki za wyniki!

Cytat:

Napisane przez agusiia69

Zostajemy do srody. Nie bedzie kontrolnego rtg bo zapalenie nie jest duze. Bedzie sprawdzana masa ciala, bo według mnie mała mniej je. Bylo juz usg glowki i brzucha. Jak beda wyniki to lekarz wsio mi powie. Ale lekarze mowia ze nie ma czym sie martwic, bo mala na prawde dobrze wyglada i nie ma nic niepokojacego. A ponadto jeśli zapalenie nie zostało by wykryte i by się nienasililo to nawet samo by minęło. No ale jak już zostało wykryte to mała ma antybiotyk 3 razy dziennie. W moczu nic nie wysZło, morfologia też całkiem dobra

ciekawe jak uwag główki i brzuszka.

O, to dobre wieści w sumie

Kciuki za usg

Cytat:

Napisane przez Honcia

Jestesmy po kontroli u lekarza. Z uszkiem nie jest gorzej więc nie idziemy do szpitala

Będziemy robić inhalacje, zapuszczac kropelki i walczyć w domu

Moze nawet na chwilę skoczymy jutro na wesele

To super, że obejdzie się bez szpitala

My wesele odpuściliśmy, ale w niedzielę zaliczymy poprawiny

Paulinagm · 2016-08-12, 10:00

Cytat:

Napisane przez Honcia

Radena próbuj bez kapturka. Ja caly czas przytrzymuję pierś przy karmienie zeby dziecka nie udusić

ale jeśli masz wrazenie, ze Basia się nie najada to warto się poświęcić i spróbować

też tak myślę. Radena - dziwię się, ze w ogóle tyle wytrzymałaś, mnie te kapturki strasznie wkurzały, mleko ciekło po mnie, po dziecku, kapturki sie ślizgały, masakra. Ale na początku mały nie chcial łapać, więc troche mi "zycie uratowały". Ja jak odstawiałam to karmiłam w nakladce jakieś 5-10 min i w trakcie karmienia zabierałam - wtedy juz brodawka była wyciągnieta. Czasem sie udało, czasem nie, ale w końcu, tak ostatecznie sie udało odstwić calkowicie po około 2 tyg.
Też gdzies czytalam, że przez kapturki pierś jest gorzej opróżniana, nie wiem czy 30 %, ale cos podobnego slyszalam.

Honcia · 2016-08-12, 11:38

Cytat:

Napisane przez Paulinagm

też tak myślę. Radena - dziwię się, ze w ogóle tyle wytrzymałaś, mnie te kapturki strasznie wkurzały, mleko ciekło po mnie, po dziecku, kapturki sie ślizgały, masakra. Ale na początku mały nie chcial łapać, więc troche mi "zycie uratowały". Ja jak odstawiałam to karmiłam w nakladce jakieś 5-10 min i w trakcie karmienia zabierałam - wtedy juz brodawka była wyciągnieta. Czasem sie udało, czasem nie, ale w końcu, tak ostatecznie sie udało odstwić calkowicie po około 2 tyg.
Też gdzies czytalam, że przez kapturki pierś jest gorzej opróżniana, nie wiem czy 30 %, ale cos podobnego slyszalam.

Ja też zaczynalam z kapturkami, u nas odstawienue ich zajeło 3 dni, ale tez tylko 3 dni karmilam z nimi.
Z tymi 30% cis jest bo na poczatku Marcelina bardzo leciała z wagi. W zasadzie zaczeła przybierać jak zassala bezposrednio z cyca.

Australia ja bym też najchętniej nie szla na to wesele ale to najbliższa rodzina ( moja siostrzenica). A najbardziej boję się zostawic dziecko z moją tesciową, której ona prawie nie zna...

**201711281320** · 2016-08-12, 11:47

Cytat:

Napisane przez zabciajs

Ja też chętnie dałabym mm jakbym musiała/chciała wyjść, bo sciąganie to udręka. Trzeba myslec ile to mleko moze polezeć, sutki bolą. Ale nie podam mm bo to zmienia flore w jelitach az na miesiąc. Więc rownie dobrze można byłoby odstawić całkiem pierś. Takie moje zdanie.

Ania powodzenia

A cóż to za nowinki jakieś? Pierwsze słyszę szczerze mówiąc. To jak mm zmieni florę w jelitach na ten miesiąc to wtedy kp już nie ma sensu czy jak, bo nie kumam o co chodzi

Czyli karmienie mieszane w ogóle można se wsadzić?
Aż zapytam lekarki na szczepieniu co ona na ten temat sądzi, bo pewnie to kolejne internetowe nagonki krzyczących matek kp przeciwko tym karmiącym mm...

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64080841]Hej.
U nas nocka znosna. Dobrze że jest z nami szumis.
Mocz pobrany na posiew, wczoraj krew, antybiotyk już miała dwa razy. Czekamy na wyniki.
Smutno mi jak cholera. Tęsknię za Zosia

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez agusiia69

Zostajemy do srody. Nie bedzie kontrolnego rtg bo zapalenie nie jest duze. Bedzie sprawdzana masa ciala, bo według mnie mała mniej je. Bylo juz usg glowki i brzucha. Jak beda wyniki to lekarz wsio mi powie. Ale lekarze mowia ze nie ma czym sie martwic, bo mala na prawde dobrze wyglada i nie ma nic niepokojacego. A ponadto jeśli zapalenie nie zostało by wykryte i by się nienasililo to nawet samo by minęło. No ale jak już zostało wykryte to mała ma antybiotyk 3 razy dziennie. W moczu nic nie wysZło, morfologia też całkiem dobra

ciekawe jak uwag główki i brzuszka.

Dobre wieści

Usg też na pewno w porządku

____

Miłego dnia wszystkim!

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:

Napisane przez Honcia

Ja też zaczynalam z kapturkami, u nas odstawienue ich zajeło 3 dni, ale tez tylko 3 dni karmilam z nimi.
Z tymi 30% cis jest bo na poczatku Marcelina bardzo leciała z wagi. W zasadzie zaczeła przybierać jak zassala bezposrednio z cyca.

Australia ja bym też najchętniej nie szla na to wesele ale to najbliższa rodzina ( moja siostrzenica). A najbardziej boję się zostawic dziecko z moją tesciową, której ona prawie nie zna...

W mojej książce o kp jest napisane żeby nie stosować tych kapturków, bo to może doprowadzić do zaniku laktacji. Dziecko nie masuje bezpośrednio na brodawce tych receptorów które dają sygnał o potzrebie produkcji mleka i może go ubywać albo może całkiem zaniknąć.
Także Radena próbuj bez, może Basia zaskoczy i będzie szamać bezpośrednioo , a Ciebie zaleje morze mleka

Paulinagm · 2016-08-12, 11:53

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

A cóż to za nowinki jakieś? Pierwsze słyszę szczerze mówiąc. To jak mm zmieni florę w jelitach na ten miesiąc to wtedy kp już nie ma sensu czy jak, bo nie kumam o co chodzi

Czyli karmienie mieszane w ogóle można se wsadzić?
Aż zapytam lekarki na szczepieniu co ona na ten temat sądzi, bo pewnie to kolejne internetowe nagonki krzyczących matek kp przeciwko tym karmiącym mm...

nie wiem, o co chodziło Żabci, ale dzieci karmione piersią mają inny sład flory jelitowej niż karmione mm. Ale wątpię, żeby jednorazowe podanie mm niwelowało wszystki pozytywno - dobroczynne dzialanie kp

ja bym sie bardziej bała, czy nie zaburzy laktacji, odruchu ssania itp.

**41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde** · 2016-08-12, 11:55

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

Mocno przytulam

Kciuki za wyniki Hani! Cierpliwości i wytrwałości dla Ciebie!
Kto został z Zosia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Babcia a od jutra mąż ma wolne.
Jutro już Zosia może przyjechać do nas na oddział, bo będzie dezynfekcja. DzisIaj tylko na korytarz bez Hani

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Radena · 2016-08-12, 11:56

Cytat:

Napisane przez Paulinagm

też tak myślę. Radena - dziwię się, ze w ogóle tyle wytrzymałaś, mnie te kapturki strasznie wkurzały, mleko ciekło po mnie, po dziecku, kapturki sie ślizgały, masakra. Ale na początku mały nie chcial łapać, więc troche mi "zycie uratowały". Ja jak odstawiałam to karmiłam w nakladce jakieś 5-10 min i w trakcie karmienia zabierałam - wtedy juz brodawka była wyciągnieta. Czasem sie udało, czasem nie, ale w końcu, tak ostatecznie sie udało odstwić calkowicie po około 2 tyg.
Też gdzies czytalam, że przez kapturki pierś jest gorzej opróżniana, nie wiem czy 30 %, ale cos podobnego slyszalam.

No to fakt,że są problematyczne te kapturki. Paulina,podziwiam za odstawienie. Jakiś czas temu właśnie chciałam je rzucić,ale mała się bardzo denerwowala. Powinnam być bardziej wytrwala, więc mówię Wam,że od następnego karmienia rzucam. Mam 3 tygodnie do chrztu,byłoby fajnie jakbym mogła wtedy normalnie karmić bez całego zestawu kapturkow, pieluszek itd.

**201711281320** · 2016-08-12, 11:58

Cytat:

Napisane przez Paulinagm

nie wiem, o co chodziło Żabci, ale dzieci karmione piersią mają inny sład flory jelitowej niż karmione mm. Ale wątpię, żeby jednorazowe podanie mm niwelowało wszystki pozytywno - dobroczynne dzialanie kp

ja bym sie bardziej bała, czy nie zaburzy laktacji, odruchu ssania itp.

Nie sądzę. Przecież są tu dziewczyny które głównie kp, a podają dzieciakom 1 czy 2 razy na dobę mm i wszystko z nimi ok.

zabciajs · 2016-08-12, 12:00

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

A cóż to za nowinki jakieś? Pierwsze słyszę szczerze mówiąc. To jak mm zmieni florę w jelitach na ten miesiąc to wtedy kp już nie ma sensu czy jak, bo nie kumam o co chodzi

Czyli karmienie mieszane w ogóle można se wsadzić?
Aż zapytam lekarki na szczepieniu co ona na ten temat sądzi, bo pewnie to kolejne internetowe nagonki krzyczących matek kp przeciwko tym karmiącym mm...

Dobre wieści

Usg też na pewno w porządku

____

Miłego dnia wszystkim!

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

W mojej książce o kp jest napisane żeby nie stosować tych kapturków, bo to może doprowadzić do zaniku laktacji. Dziecko nie masuje bezpośrednio na brodawce tych receptorów które dają sygnał o potzrebie produkcji mleka i może go ubywać albo może całkiem zaniknąć.
Także Radena próbuj bez, może Basia zaskoczy i będzie szamać bezpośrednioo , a Ciebie zaleje morze mleka

Tak dokładnie chodzi o zmiane flory w jelitach. I oczywiscie, ze mieszane karmienie nie mozna sobie wsadzić

Kazda walka mamy o kp jest godna podziwu, ale psycha najwazniejsza i mm smiało trzeba podawac jak tylko ma się ochote. I pmietajmy tez, ze karmienie piersia to nie tylko jedzenie.
Napisalam, ze to moje zdanie. Ze jak nie mam wielkiej potrzeby to nie chce podawac mm aby wlasnie tej flory nie zmieniac.
Nie naleze do broniacych rekami i nogami kp. Ja jestem za szczesciem mamy

Cytat:

Napisane przez Paulinagm

nie wiem, o co chodziło Żabci, ale dzieci karmione piersią mają inny sład flory jelitowej niż karmione mm. Ale wątpię, żeby jednorazowe podanie mm niwelowało wszystki pozytywno - dobroczynne dzialanie kp

ja bym sie bardziej bała, czy nie zaburzy laktacji, odruchu ssania itp.

**41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde** · 2016-08-12, 12:00

U nas krew ok, crp ujemne, ale w moczu są dalej leukocyty, także antybiotyk do wtorku. Jak we wtorek bedxue ok to jeszcze usg brzuszka i w środę do.domu

Honcia super że szpital nie jest konieczny!

Agusia to tkwimy razem, oby do środy maluchy były zdrowe!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

agusiia69 · 2016-08-12, 12:48

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64088321]U nas krew ok, crp ujemne, ale w moczu są dalej leukocyty, także antybiotyk do wtorku. Jak we wtorek bedxue ok to jeszcze usg brzuszka i w środę do.domu

Honcia super że szpital nie jest konieczny!

Agusia to tkwimy razem, oby do środy maluchy były zdrowe!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Damy radę!

ania230 · 2016-08-12, 13:07

Cytat:

Napisane przez sliweczka85

Nie sądzę. Przecież są tu dziewczyny które głównie kp, a podają dzieciakom 1 czy 2 razy na dobę mm i wszystko z nimi ok.

Niczego nie zauważyłam niepokojącego. Kupa i siki sa

codziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Wrocilam....na policje bylam 2.5 godz masakra.
Jak szalona biegłam żeby zobaczyć, ukochac moja córeczka.... cały czas myślałam o Niej. Moje serduszko

!!!
Jeszcze o 19 mam lekarza i jak na razie tyle. We wtorek up i um i koniec załatwien. Wniosek na 500+ zlozony czekac mam na decyzje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Agusia i Dzanet oczywiście że dacie rade

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Ja w szpitalu na pocztku karmilam przez kapturki bo tak obolale brodawki mialam. Ale zrezygnowalam i karmilam bez. Nie jednokrotnie przy tym płakałam. Ale do było najlepsze co zrobilam

Maja bardzo ładnie ssie i butelka z mm nic tutaj nie zaburzyla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Cytat:

Napisane przez agusiia69

Zostajemy do srody. Nie bedzie kontrolnego rtg bo zapalenie nie jest duze. Bedzie sprawdzana masa ciala, bo według mnie mała mniej je. Bylo juz usg glowki i brzucha. Jak beda wyniki to lekarz wsio mi powie. Ale lekarze mowia ze nie ma czym sie martwic, bo mala na prawde dobrze wyglada i nie ma nic niepokojacego. A ponadto jeśli zapalenie nie zostało by wykryte i by się nienasililo to nawet samo by minęło. No ale jak już zostało wykryte to mała ma antybiotyk 3 razy dziennie. W moczu nic nie wysZło, morfologia też całkiem dobra

ciekawe jak uwag główki i brzuszka.

Na pewno z główka też jest wszystko dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Honcia dobrze ze uszka ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

australia87 · 2016-08-12, 14:06

U mnie ewidentnie jakiś kryzys laktacyjny

Pierwszy raz wracałyśmy z zakupów z rykiem do domu w tempie rakiety kosmicznej, bo dziecko głodne (mimo, że 1,5 godziny wcześniej zjadła z dwóch piersi)

A w domu z cycków nic nie poleciało, masakra... Dałam modyfikowane. Ciekawe czy to chwilowe, czy już mi pokarm zanika?

ania230 · 2016-08-12, 14:08

Cytat:

Napisane przez australia87

U mnie ewidentnie jakiś kryzys laktacyjny

Pierwszy raz wracałyśmy z zakupów z rykiem do domu w tempie rakiety kosmicznej, bo dziecko głodne (mimo, że 1,5 godziny wcześniej zjadła z dwóch piersi)

A w domu z cycków nic nie poleciało, masakra... Dałam modyfikowane. Ciekawe czy to chwilowe, czy już mi pokarm zanika?

Agusia chwilowe. Przystawiaj jak najczęściej i będzie dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

australia87 · 2016-08-12, 14:09

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64088321]U nas krew ok, crp ujemne, ale w moczu są dalej leukocyty, także antybiotyk do wtorku. Jak we wtorek bedxue ok to jeszcze usg brzuszka i w środę do.domu

Honcia super że szpital nie jest konieczny!

Agusia to tkwimy razem, oby do środy maluchy były zdrowe!

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

No to oby do środy!

Asiek121 · 2016-08-12, 14:15

Cytat:

Napisane przez LaLaRe87

probowałaś katateru WINDI? przy silnych kolkach odgazowywaliśmy małą kilka razy. mega ulga dla dziecka... na szczęście u nas już się nie zdarzają. U nas nie zdawały egzaminu żadne espumisany, nawet sab simplex sprowadzony z Niemiec po jakimś czasie przestał działać.

kilka razu juz stosowalismy Windi ale nie chce jej przyzwyczajac z abardzo boje sie

kropelki tez juz nie działaja

**41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde** · 2016-08-12, 14:45

Cytat:

Napisane przez australia87

U mnie ewidentnie jakiś kryzys laktacyjny

Pierwszy raz wracałyśmy z zakupów z rykiem do domu w tempie rakiety kosmicznej, bo dziecko głodne (mimo, że 1,5 godziny wcześniej zjadła z dwóch piersi)

A w domu z cycków nic nie poleciało, masakra... Dałam modyfikowane. Ciekawe czy to chwilowe, czy już mi pokarm zanika?

Chwilowe, to kryzys, minie!
Skąd wiesz że nic nie polecialo?
Pij duzo, jak masz te herbatki laktacyjne to sobie strzel. Melisa, koperek, rumianek. No i karmi walnij a zobaczysz co się będzie działo.
Głowa do góry! Laktacja serio jest w głowie!!!

Haneczka a jak u Ciebie z hamowaniem laktacji? Udało się? Musialas brać jakieś leki?

2016-08-12, 00:04	#1951
Honcia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 3 705	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 Nakarmilam na spaniu i kladę się też spać. Kolorowych snów dziewczynki i chlopcy __________________

2016-08-12, 01:02	#1952
australia87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 4 207	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 Karmienie nr 1

2016-08-12, 02:19	#1954
fiazo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 7 193	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 Mój od północy nie śpi i już sama nie wiem o co mu chodzi. Bąka nie było przez 2h. Jeść też nie bardzo. Leżeć na mnie też nie. Tylko rączki i chodzenie z nim. Już się boję reszty nocy __________________ Piotr Synek

2016-08-12, 03:54	#1955
Radena Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 1 776	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 Hej Dziewczyny, Agusia i Dzanet,współczuję bardzo pobytu w szpitalu,oby szybko wyleczyli Wasze dzieci Ja znów nie mam czasu odpisywac, u mnie cycanie cały dzień, daje żelazo Basi,ale nieregularnie i są cyrki,bo kupa nie idzie,tylko baczki. Nigdy nie było problemów z kupa,a teraz już 2 dzień nie ma, w dodatku brzuszek też boli. Mam brodawki pogryzione, a w tym całodniowym karmieniu i tak czuję jakiś zastój w lewym cycu:-/ w ogóle to ja nie wiem,może to przez te kapturki Baś taka niedojedzona? Ale już raczej nie da rady przejść ma samego cyca,musiałabym jej go Ciągle trzymać,a wtedy nawet bym już nie czytała co piszecie. Ciekawe,czy coś przybrała,wcześniej czułam w rękach jak podnosilam Córę,że przybiera, a teraz albo się przyzwyczailam albo dziecko glodze. Zawsze coś, a jak jest dobrze to się musi zepsuć:-/

2016-08-12, 09:13	#1960
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 4 235	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 Hej. U nas nocka znosna. Dobrze że jest z nami szumis. Mocz pobrany na posiew, wczoraj krew, antybiotyk już miała dwa razy. Czekamy na wyniki. Smutno mi jak cholera. Tęsknię za Zosia Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2016-08-12, 09:26	#1961
Madzia9999 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Środek Polski. Wiadomości: 9 966	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 [1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64080841]Hej. U nas nocka znosna. Dobrze że jest z nami szumis. Mocz pobrany na posiew, wczoraj krew, antybiotyk już miała dwa razy. Czekamy na wyniki. Smutno mi jak cholera. Tęsknię za Zosia Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Mocno przytulam Kciuki za wyniki Hani! Cierpliwości i wytrwałości dla Ciebie! Kto został z Zosia? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ '' Na seksapil składa się w połowie to, co kobieta ma, a w połowie to, co myśli, że ma ''. Sophia Loren

2016-08-12, 09:45	#1962
agusiia69 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 3 118	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 Zostajemy do srody. Nie bedzie kontrolnego rtg bo zapalenie nie jest duze. Bedzie sprawdzana masa ciala, bo według mnie mała mniej je. Bylo juz usg glowki i brzucha. Jak beda wyniki to lekarz wsio mi powie. Ale lekarze mowia ze nie ma czym sie martwic, bo mala na prawde dobrze wyglada i nie ma nic niepokojacego. A ponadto jeśli zapalenie nie zostało by wykryte i by się nienasililo to nawet samo by minęło. No ale jak już zostało wykryte to mała ma antybiotyk 3 razy dziennie. W moczu nic nie wysZło, morfologia też całkiem dobra ciekawe jak uwag główki i brzuszka. __________________ 19.05.2016 Kingusia

2016-08-12, 12:00	#1973
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 4 235	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 U nas krew ok, crp ujemne, ale w moczu są dalej leukocyty, także antybiotyk do wtorku. Jak we wtorek bedxue ok to jeszcze usg brzuszka i w środę do.domu Honcia super że szpital nie jest konieczny! Agusia to tkwimy razem, oby do środy maluchy były zdrowe! Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2016-08-12, 12:48	#1974
agusiia69 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 3 118	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 [1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64088321]U nas krew ok, crp ujemne, ale w moczu są dalej leukocyty, także antybiotyk do wtorku. Jak we wtorek bedxue ok to jeszcze usg brzuszka i w środę do.domu Honcia super że szpital nie jest konieczny! Agusia to tkwimy razem, oby do środy maluchy były zdrowe! Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Damy radę! __________________ 19.05.2016 Kingusia

2016-08-12, 14:06	#1976
australia87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 4 207	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 U mnie ewidentnie jakiś kryzys laktacyjny Pierwszy raz wracałyśmy z zakupów z rykiem do domu w tempie rakiety kosmicznej, bo dziecko głodne (mimo, że 1,5 godziny wcześniej zjadła z dwóch piersi) A w domu z cycków nic nie poleciało, masakra... Dałam modyfikowane. Ciekawe czy to chwilowe, czy już mi pokarm zanika?

2016-08-12, 14:09	#1978
australia87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 4 207	Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1 [1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;64088321]U nas krew ok, crp ujemne, ale w moczu są dalej leukocyty, także antybiotyk do wtorku. Jak we wtorek bedxue ok to jeszcze usg brzuszka i w środę do.domu Honcia super że szpital nie jest konieczny! Agusia to tkwimy razem, oby do środy maluchy były zdrowe! Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] No to oby do środy!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)