Rozstanie z facetem XXXV - Strona 113 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-18, 09:42   #3361
alex1231
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Tez tak mialam, ze malo mi sie śnił. A po tym wszystkim dzień w dzień. Ale gdyby sny sie miały spełniać to powinien wrocic i błagać o przebaczenie. Bo każdy sen sie do tego sprowadzal

Moj nie ma Facebooka, nie uznaje mediów społecznościowych, mimo ze wielokrotnie przydaloby mu sie, chociażby na studiach. Ale nie. Zastanawiam się czy teraz się to zmieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
alex1231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 10:04   #3362
WeWlasnejOsobie
Zakorzenienie
 
Avatar WeWlasnejOsobie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 834
GG do WeWlasnejOsobie
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

nie zdziwiłabym się, gdyby mu się odmieniło, nigdy nie zrozumiem facetów
mój na początku znajomości mówił że szuka tylko stałej partnerki, nie chce już być dłużej sam itp itd, a tu proszę, teraz deklaruje że nie chce nikogo i jednak chce być sam, tchórz, nawet nie powie wprost że po prostu nie chce mnie
__________________
wymianka styczeń
WeWlasnejOsobie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 10:35   #3363
madlenee
Raczkowanie
 
Avatar madlenee
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 193
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Tak wygląda przyjaźń i troska po rozstaniu. Nie miej złudzeń, on teraz prowadzi dalsze, własne życie, w którym czasem pojawi się wspomnienie o Tobie, ale generalnie nie musi już pamiętać o ważnych dla Ciebie wydarzeniach.
Jednak się odezwał późnym wieczorem z pytaniami jak było. Zaczęła się znowu rozmowa, z której wynikło że on jest strasznie wykończony naszym związkiem, gdzie przez ostatnie 2 miesiące były tylko kłótnie i nie wie czy chce dalej próbować.
Póki co muszę zająć się sobą chociaż to bardzo ciężkie. Nie chce mi się nawet wychodzić z domu, a co dopiero coś więcej działać :/
madlenee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 11:29   #3364
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez WeWlasnejOsobie Pokaż wiadomość
mój na początku znajomości mówił że szuka tylko stałej partnerki, nie chce już być dłużej sam itp itd, a tu proszę, teraz deklaruje że nie chce nikogo i jednak chce być sam, tchórz, nawet nie powie wprost że po prostu nie chce mnie
Tchórze i ściemniacze nie są nas warci
Cytat:
Napisane przez madlenee Pokaż wiadomość
Jednak się odezwał późnym wieczorem z pytaniami jak było. Zaczęła się znowu rozmowa, z której wynikło że on jest strasznie wykończony naszym związkiem, gdzie przez ostatnie 2 miesiące były tylko kłótnie i nie wie czy chce dalej próbować.
Póki macie kontakt, zmęczenie będzie się pogłębiać. On nie ma czasu zatęsknić za Tobą. Jego umysł nie ma kiedy się oczyścić, a emocje wyklarować.
No, ale standardem w tym wątku jest, że się nie czerpie z doświadczeń setek jego bywalczyń, tylko uparcie trzyma swojej ostatniej deski ratunku, która zamiast nieść pomoc tnie jak brzytwa.
Cytat:
Napisane przez madlenee Pokaż wiadomość
Póki co muszę zająć się sobą chociaż to bardzo ciężkie. Nie chce mi się nawet wychodzić z domu, a co dopiero coś więcej działać :/
Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Ja na początku po rozstaniu daję sobie czas na żałobę i samotność, a potem zmuszam się do socjalizacji z ludźmi. Najtrudniejszy jest pierwszy krok. Zwykle dziamolę koleżankom, aż mają mnie dosyć albo idę na jakiś fitness, który daje mi uśmiech i energię, za to nie trzeba wtedy rozmawiać z ludźmi

Każdy ma własną metodę, jednak nicnierobienie do przyspieszaczy leczenia serca nie należy. Trzeba mieć czas na żałobę, ale trzeba też w końcu zebrać się do kupy, bo czas leci i młodość ucieka.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 11:51   #3365
WeWlasnejOsobie
Zakorzenienie
 
Avatar WeWlasnejOsobie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 834
GG do WeWlasnejOsobie
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Ja nie utrzymuje z nim kontaktu, mimo że zaproponował mi przyjaźń tak najlepiej się odciac, No ja sobie inaczej nie wyobrażam...
__________________
wymianka styczeń
WeWlasnejOsobie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 12:14   #3366
alex1231
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

U mnie zaproponował przyjaźń. A ja na początku wierzyłam, że ta przyjaźnią własnie to wszystko odbudujemy. Niestety, sam przestał się odzywać. Przyjaciel za dychę! ;-)
i wcale nie mówię, że to źle, że nie mam z nim kontaktu. Bo jedynie przyjaciółką nigdy bym nie potrafila byc, a rozmawiajac z nim wcale bym się nie leczyla tylko łudzila... a jemu jak widać wszystko jedno bylo. Zabawil sie uczuciami jako moj facet, zrobil to tez jako "przyjaciel".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
alex1231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 13:13   #3367
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Dziewczyny, to nie są związki "dzień po rozstaniu", to trwało wcześniej i zerwanie z wami było ostatnią rzeczą (ale pewnie planowaną od dawna), by być oficjalnie z tą nową osobą.
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-18, 13:22   #3368
madlenee
Raczkowanie
 
Avatar madlenee
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 193
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Póki macie kontakt, zmęczenie będzie się pogłębiać. On nie ma czasu zatęsknić za Tobą. Jego umysł nie ma kiedy się oczyścić, a emocje wyklarować.
No, ale standardem w tym wątku jest, że się nie czerpie z doświadczeń setek jego bywalczyń, tylko uparcie trzyma swojej ostatniej deski ratunku, która zamiast nieść pomoc tnie jak
Ogólnie nie rozmawiamy. Zdarzyło się może pogadać z 2 razy od zerwania. To ja przestałam się odzywać, żeby właśnie siebie nie ranić i też odpocząć. On zerwał, ale też on się do mnie odzywa. Rzadko, ale myślę właśnie że tak będzie dobrze.
Tak, to trochę tragiczne, że trzeba samej się sparzyć, żeby dopiero doszło
madlenee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 16:26   #3369
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez Barbarella05 Pokaż wiadomość
Hej, piękne Jak Wam dzień?
Buszowalam wczoraj w nocy do późna,weszłam na swój sposób profil na fb i przeglądałam, co do wywalenia a co nie. Natrafiłam na zdjęcia z grilla u koleżanki. Na zdjęciach mój eksio. Aż zaplułam minotor ze śmiechu, takie miny strzelał on i inny kolega. Kosmos.
Spać mi się źle spało, bo mi się delikwent z tego zdjęcia śnił.
Zaprosił mnie na swój ślub. Niby okej ale serio? Na uj mi takie sny.

Z drugiej strony, takiego rodzaju sny mi sie często spełniają, więc może faktycznie niedługo się ożeni
Wyrazy współczucia dla wybranki, co aksamitne usta ma w razie co
Byłam dzisiaj na mieście. Stoję przy dworcu, czekam na miejski. Widzę kątem oka, że jakaś kobita (tak na oko 50-60 lat) mi się intensywnie przygląda, no ale nic. Zaczęłam grzebać w torebce, żeby znaleźć bilet a tu nagle ta baba na jednym wydechu mi huknęła: 'PANI-A-CO-PANI-ROBISZ-ŻE-CI-SIĘ-TAK-WŁOSY-ŚWIECĄ?!!'. A ja z tego szoku do niej, pierwsze co mi do głowy przyszło: myję... Ludzie bywają dziwni
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 16:39   #3370
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj na mieście. Stoję przy dworcu, czekam na miejski. Widzę kątem oka, że jakaś kobita (tak na oko 50-60 lat) mi się intensywnie przygląda, no ale nic. Zaczęłam grzebać w torebce, żeby znaleźć bilet a tu nagle ta baba na jednym wydechu mi huknęła: 'PANI-A-CO-PANI-ROBISZ-ŻE-CI-SIĘ-TAK-WŁOSY-ŚWIECĄ?!!'. A ja z tego szoku do niej, pierwsze co mi do głowy przyszło: myję... Ludzie bywają dziwni
Czasem na takie pytania właściwą odpowiedzią jest "nie myję"
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 16:46   #3371
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Czasem na takie pytania właściwą odpowiedzią jest "nie myję"
W sumie masz rację, ten nie-sexy rodzaj połysku, ah (fuj)... No ale prawda jest taka, że ja naprawdę prócz szamponu i odżywki za 5 zł z rossmanna nie stosuję nic więcej
Z takich rozstaniowych tematów. Dowiedziałam się, że koleś, dla którego moja kuzynka niecałe 2 miesiące temu porzuciła chłopaka, z którym była przeszło 4 lata właśnie kopną ją w No cóż, przykład książkowy
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-18, 16:49   #3372
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Ciekawe, kiedy książkowo zechce wrócić do eksa...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 16:52   #3373
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ciekawe, kiedy książkowo zechce wrócić do eksa...
Sądząc po tym, z jaką żarliwością lajkuje wszystkie zdjęcia Bartka - chyba już się zaczęło Mam szczerą nadzieję, że on na to nie pójdzie, bo rodzina rodziną, ale on naprawdę zasługuje na kogoś lepszego (nie tylko dlatego, że ona go zostawiła dla innego, ale według mnie jej charakter i podejście do facetów jest... Hm. 'Inna' moralność, tak to ujmę).
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 17:45   #3374
cziki
Zakorzenienie
 
Avatar cziki
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 303
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Przyłączam się Ja mam lat 30+ (ale wyglądam na mniej i od kilku dni jestem po rozstaniu po niemal 3-letnim związku :/ Szok, trauma, ból nie do opisania. Już sama nie wiem czego chce bo mam skrajne myśli co chwilę. My utrzymujemy kontakt i w przeciwieństwie do koleżanki wyżej, ja nie wyobrażam sobie na tą chwilę inaczej. U nas nie było zdrady, oboje jesteśmy raczej dojrzali i spokojnie, nie w typie baletów po nosach, ale też nie nudziarze. Wiele nas łączyło, ale w nim się wszystko wypaliło. Dłuuugo było źle między nami - mi zależało a on był obojętny. Tłumaczyłam to nadmiarem obowiązków, które obydwoje mieliśmy, pracą, sytuacją życiową. A teraz... nie potrafię sobie tego co się stało wytłumaczyć
cziki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 18:31   #3375
alex1231
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Wyrazy współczucia dla wybranki, co aksamitne usta ma w razie co
Byłam dzisiaj na mieście. Stoję przy dworcu, czekam na miejski. Widzę kątem oka, że jakaś kobita (tak na oko 50-60 lat) mi się intensywnie przygląda, no ale nic. Zaczęłam grzebać w torebce, żeby znaleźć bilet a tu nagle ta baba na jednym wydechu mi huknęła: 'PANI-A-CO-PANI-ROBISZ-ŻE-CI-SIĘ-TAK-WŁOSY-ŚWIECĄ?!!'. A ja z tego szoku do niej, pierwsze co mi do głowy przyszło: myję... Ludzie bywają dziwni
Hahaha az sie zaczelam smiac do telefonu musisz sie zatem pochwalić nam tymi swoimi swiecacymi wlosami

cziki to takie przykre. Jak wygladalo wasze rozstanie? Moze on potrzebuje czasu? Może jeszcze nie wszystko stracone?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
alex1231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 18:55   #3376
cziki
Zakorzenienie
 
Avatar cziki
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 303
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez alex1231 Pokaż wiadomość
Hahaha az sie zaczelam smiac do telefonu musisz sie zatem pochwalić nam tymi swoimi swiecacymi wlosami

cziki to takie przykre. Jak wygladalo wasze rozstanie? Moze on potrzebuje czasu? Może jeszcze nie wszystko stracone?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo bym chciała, żeby tak było, ale on nie pozostawił mi żadnych złudzeń. Mówi, że zna siebie i wie że wszystko się w nim wypaliło (mi się wydaje, że on bardziej to w sobie wypalił niż stało się to samo). Po prostu jak tyle razy mówiłam, że "zrywamy" myślać "jestem na Ciebie zła, odejdz" (nie wiem dlaczego mówiłam co innego niż myśle - dopiero teraz to analizuję), to On w końcu stwierdził, że nie może być z kimś takim kto z byle powodu za chwile kopnie go w d.... I zamknął w sobie te pozytywne uczucia do mnie. Zobojetniał. Ale mam mu strasznie za złe, że kiedy pytałam co się dzieje, czy mnie już nie kocha? Mówił, że nic takiego nie ma miejsca, nic takiego nie powiedział (ale nie mówił też, że kocha). Teraz twierdzi, że chciał się zmusić do odbudowania tych relacji, ale nie udało się. I że taki stan jak był ostatnio mógłby trwać jeszcze długo, ale nie chce mnie zostawić jak będę miała 37 czy 38 lat tylko teraz póki jeszcze jestem młoda ... czy to wszystko musi być takie trudne?

Czasem chciałabym być taką pustą lalą, która nie przejmuje się takimi porażkami. Nie ten to następny... A potem chwilka bólu i następny. Albo bycie pewną siebie z podniesioną głową przez życie... A ja potrzebuje mieć kogoś przy boku, a On był (jest) taką osobą z którą mogłabym być już do końca i nikogo innego nie potrzebowałam. Był moją opoką, moim przyjacielem, moim "ciałem astralnym" (haha), był wszystkim....
cziki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 21:49   #3377
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Chciałabyś być z kimś, kto długo zachowywał się wobec Ciebie obojętnie?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-18, 23:47   #3378
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Pytacie o hobby, ja mam sporo i sporo pracy teraz i do perfekcji opanowalam meczenie sie (fizycznie, w sensie endorfiny) oraz zajmowanie rak i umyslu roznymi sprawami i ... kicha. Ale nie walcze z ta pustka, z tym co boli, pozwalam sie temu pojawic i...przeczekac. Im bardziej chce zaprzeczac, tym bardziej nienawidze siebie i szukam bledow w sobie, a to prowadzi donikad.
Ta praca mnie mocno trzyma zeby nie plakac przez cala dobe , bo ze spuchnietym ryjem nie bede chodzic do ludzi. Od zawsze mialam kiepski sen,ale teraz bije rekordy - kompletnie nie potrafie spac. Jem cokolwiek, zazwyczaj jak juz na ten niespuchniety ustawicznie ryj padam i wcale nie jestem glodna, robie to by nie umrzec z glodu.
Staram sie nie zalic do ludzi, nie pokazywac i nie zameczac innych - ale z drugiej strony czuje sie przygwozdzona do sciany, jak slysze wokol, ze jestem taka silna i kiedy odnosze wrazenie, ze przez to ludzie bagatelizuja moje emocje. Nie potrzebuje litosci, ale nie mam sily ciagle sie usmiechac i udawac ze nic sie nie stalo - kiedy sie stalo. A i nagle wszyscy wokol wiedzieli, ze my nie pasowalismy do siebie, ze on taki dziwny byl, ale nie chcieli mi mowic, ze przeciez wiedzieli, ze tak bedzie.

Czuje sie jakby mnie podmieniono i tej dawnej mnie nie wolno juz tu wrocic.
I mam ochote obic mu ryj, mam ochote go zabic.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 08:35   #3379
alex1231
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

czika ile masz lat? Mam wrażenie, że jego walka byla tak naprawde brakiem walki, odpuszczeniem. I ja tez slyszalam jak to sie wypalil i w ogóle, a potem okazało się, że jest inna.
I uwierz tez tak sobie myslalam. Ze wolalabym byc idiotka, mniej myslaca, mniej przezywajaca. A jest zupelnie odwrotnie. Pewności siebie mi nie brakowalo. A gdy jego zabraklo to i pewność znikla. Okazało się, że mialam ją, bo miałam jego wsparcie, bo czulam sie przy nim silna. I nawet nie wiecie jak cholernie ciężko jest to teraz odbudowac samotnie.
I on tez byl dla mnie wszystkim i wierzylam, ze skoro tyle lat jesteśmy razem to poradzimy sobie ze wszystkim. Nigdy nie spojrzałam w bok, zawsze mowilam, ze mam najwspanialszego chłopaka na swiecie. I co? I go nie ma. Life must go on...
Trzymaj się czika, poradzisz sobie. Tylko trzeba czasu. Ja na ten czas, gdy dziewczyny tu tak pisały bardzo sie wkurzalam. Ale naprawdę ten czas to najlepsze lekarstwo.

magbeth myślę, że doskonale wiesz jak sobie pomóc. Musisz to tylko w sobie znalezc. Daj sobie czas na wszystko. I wiem doskonale co to znaczy głodowac, bo schudlam przy tym prawie 11kg. Dalej malo jem, dalej pojawia się ścisk w żołądku, musialam zaopatrzyć się w ciuchy o rozmiarze S. Znajdź w sobie siłę. Pamiętaj Ty tu jestes najważniejsza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez alex1231
Czas edycji: 2016-08-19 o 09:33
alex1231 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-19, 08:59   #3380
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez cziki Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciała, żeby tak było, ale on nie pozostawił mi żadnych złudzeń. Mówi, że zna siebie i wie że wszystko się w nim wypaliło (mi się wydaje, że on bardziej to w sobie wypalił niż stało się to samo). Po prostu jak tyle razy mówiłam, że "zrywamy" myślać "jestem na Ciebie zła, odejdz" (nie wiem dlaczego mówiłam co innego niż myśle - dopiero teraz to analizuję), to On w końcu stwierdził, że nie może być z kimś takim kto z byle powodu za chwile kopnie go w d.... I zamknął w sobie te pozytywne uczucia do mnie. Zobojetniał. Ale mam mu strasznie za złe, że kiedy pytałam co się dzieje, czy mnie już nie kocha? Mówił, że nic takiego nie ma miejsca, nic takiego nie powiedział (ale nie mówił też, że kocha). Teraz twierdzi, że chciał się zmusić do odbudowania tych relacji, ale nie udało się. I że taki stan jak był ostatnio mógłby trwać jeszcze długo, ale nie chce mnie zostawić jak będę miała 37 czy 38 lat tylko teraz póki jeszcze jestem młoda ... czy to wszystko musi być takie trudne?

Czasem chciałabym być taką pustą lalą, która nie przejmuje się takimi porażkami. Nie ten to następny... A potem chwilka bólu i następny. Albo bycie pewną siebie z podniesioną głową przez życie... A ja potrzebuje mieć kogoś przy boku, a On był (jest) taką osobą z którą mogłabym być już do końca i nikogo innego nie potrzebowałam. Był moją opoką, moim przyjacielem, moim "ciałem astralnym" (haha), był wszystkim....
Wybacz ale sama jesteś sobie winna. Nie potrafisz się komunikować. Takie "zrywanie" po każdej możliwej sprzeczce jest mega słabe. I męczące dla drugiej strony. (znam to z autopsji)
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 10:21   #3381
feelin_soo_me
Zadomowienie
 
Avatar feelin_soo_me
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Strasznie smutne jest to co wiele z was pisze.
Ja moge sie pod to dolaczyc, podpisac rekami i nogami. U mnie to dopiero 5 dzien. Jest mega ciezko. Prawie nie jem (niedlugo ubrania beda xs bo s juz sie za luzne robia ), nie moge pracowac - nie zalezy mi, ciagle boli mnie glowa, srednio 2 razy dziennie placze, odcielam sie od ludzi. Obecnie mysle nad rzuceniem pracy bo i tak jej nie lubie, wyjazdem na wakacje, powrotem do kraju (mieszkam za granica). A to wszystko przez jedna osobe
Kiedy to przestanie tak bolec ? Kiedy przestane sie zmuszac do kazdego oddechu ?
feelin_soo_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 10:35   #3382
alex1231
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Niestety, nie ma na to rady. Kazda z nas indywidualnie musi to "odchorowac". Ja jakos funkcjonuje, ale wiem, ze pewnie jeszcze dlugo będzie mnie trzymać. Ale idę w zaparte do przodu i co ma byc to będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
alex1231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 11:01   #3383
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Dzieki, alex1231 Tobie rowniez zycze wytrwania i duzo, duzo sily

Feelin_so_me, ciezko stwierdzic jak dlugo Cie bedzie trzymac ta czarna rozpacz, ale widzisz, ja na poczatku odczulam ulge, a teraz jak wychodzi co ten gad wyprawial za moimi plecami to jest jak nokaut przez bumerang. Bedzie roznie pewnie i z Toba. Moge spytac w jakim kraju mieszkasz? Moze zmiana otoczenia pomoglaby troche - ja sama tez nie mieszkam w Polsce i wiem, ze tak mi jednak prosciej niz jakbym miala mieszkac z nim lub na sasiedniej ulicy i za kazdym razem jak go zoabcze uskrzydlonego ze nowa-stara miloscia miec wbijany noz w serce.

Umowilam sie dzisiaj z kolezanka, w zwiazku z czym wypada zrobic mi twarz i przebrac sie za czlowieka. Zmusilam sie tez do zjedzenia sniadania i generalnie skupiam sie tylko na malych kroczkach - szczegolniej ze teraz mialy byc nasze wspolne wakacje i mam wolny weekend...wiec musze tak rozplanowac czas zeby nie dlawic sie samotnoscia. Mam na szczescie duzo pieknych okolicznosci przyrody pod nosem i to jest jakies wyjscie, doslowne.

Ps. Rozmiar S moze byc pewna pociecha, bo ja jestem standardowo L ze sporym biustem, teraz w strone M A nie, przepraszam, jestem obla, psychiczna i zarloczna baba z pretensjami. Tak, zarloczna, bo okazuje sie, ze jedzenie wiecej niz 3 posilkow dziennie bylo zle widziane i trzeba sie bylo za mnie wstydzic... I on potem MUSIAL z takim "czyms" chodzic do lozka.
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 11:21   #3384
alex1231
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Dzieki, alex1231 Tobie rowniez zycze wytrwania i duzo, duzo sily

Ps. Rozmiar S moze byc pewna pociecha, bo ja jestem standardowo L ze sporym biustem, teraz w strone M A nie, przepraszam, jestem obla, psychiczna i zarloczna baba z pretensjami. Tak, zarloczna, bo okazuje sie, ze jedzenie wiecej niz 3 posilkow dziennie bylo zle widziane i trzeba sie bylo za mnie wstydzic... I on potem MUSIAL z takim "czyms" chodzic do lozka.
Moj komentarz na to: 😲😲😲 !!! Na tyle na ile to mozliwe wyrzuc to z siebie, wyrzuc to z myśli. A jego kopnij w myslach głęboko w tylek tak zeby lecial do tej jaskini, z której sie wyrwal. Nie daj sie!

Dziewczyny, dochodzi do mnie teraz, ze owszem jest zle, tesknimy, kochamy, żyjemy wspomnieniami. I nic z tym nie zrobimy, bo im bardziej będziemy to wypierac z siebie tym bardziej to będzie wracac. Ale chodzi o to, zeby sie tym nie zadreczac, a po prostu przeznaczyc ten czas dla siebie. To nasz czas. Czas na samorozwoj, doskonalenie się.
Zrób chociaz jedna rzecz dla siebie, ktora przyjdzie Ci do głowy, na ktora byc moze wczesniej nie bylo czasu. Bo teraz go masz. Ja poszlam do kosmetyczki, do fryzjera i na paznokcie hybrydowe. I szlam tam taka obojetna. I wychodzilam taka z mysla, ze to tylko chwilowa radosc. Ale wiecie co? To daje stopniowo kopa. Bo czuję się lepiej, bo zajmuje tym glowe, bo kombinuje z wzorkami na paznokciach, to z fryzura... i nie, nie mam obsesji, nie nie jestem blondi zapatrzona w lusterko. Ale po prostu tym zaczelam odciagac się od dolowania, chociaz na troche zajelam czymś myśli.
Takze znajdz cos takiego. Sport, uroda, języki obce, zwierzęta, muzyka, jest tyle rzeczy, ktorymi chociaz na chwilę możesz się zająć.
To Twoj czas!

I tak wiem, walnelam mowe motywacyjna, a jutro znowu moge pisac, ze mam dola. Moze byc i tak. Ale liczy sie walka. Z sama soba, ze swiatem, z przeszloscia. Trzymam za Was wszystkie kciuki i telepatycznie sciskam. Zasługujemy na to co najlepsze. Pamietajcie!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
alex1231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 12:07   #3385
feelin_soo_me
Zadomowienie
 
Avatar feelin_soo_me
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez magbeth Pokaż wiadomość
Dzieki, alex1231 Tobie rowniez zycze wytrwania i duzo, duzo sily

Feelin_so_me, ciezko stwierdzic jak dlugo Cie bedzie trzymac ta czarna rozpacz, ale widzisz, ja na poczatku odczulam ulge, a teraz jak wychodzi co ten gad wyprawial za moimi plecami to jest jak nokaut przez bumerang. Bedzie roznie pewnie i z Toba. Moge spytac w jakim kraju mieszkasz? Moze zmiana otoczenia pomoglaby troche - ja sama tez nie mieszkam w Polsce i wiem, ze tak mi jednak prosciej niz jakbym miala mieszkac z nim lub na sasiedniej ulicy i za kazdym razem jak go zoabcze uskrzydlonego ze nowa-stara miloscia miec wbijany noz w serce.

Umowilam sie dzisiaj z kolezanka, w zwiazku z czym wypada zrobic mi twarz i przebrac sie za czlowieka. Zmusilam sie tez do zjedzenia sniadania i generalnie skupiam sie tylko na malych kroczkach - szczegolniej ze teraz mialy byc nasze wspolne wakacje i mam wolny weekend...wiec musze tak rozplanowac czas zeby nie dlawic sie samotnoscia. Mam na szczescie duzo pieknych okolicznosci przyrody pod nosem i to jest jakies wyjscie, doslowne.

Ps. Rozmiar S moze byc pewna pociecha, bo ja jestem standardowo L ze sporym biustem, teraz w strone M A nie, przepraszam, jestem obla, psychiczna i zarloczna baba z pretensjami. Tak, zarloczna, bo okazuje sie, ze jedzenie wiecej niz 3 posilkow dziennie bylo zle widziane i trzeba sie bylo za mnie wstydzic... I on potem MUSIAL z takim "czyms" chodzic do lozka.
dzieki. znam to zuszanie sie. tez wciskam w siebie chociazby suchy chleb.
Mieszkam w de, dokladnie Berlin i nie cierpie tego miasta. Od ok. 5 miesiecy tylko on mnie tutaj trzymal. Zagrozenia ze na niego trafie nie ma, za duze miasto.


Cytat:
Napisane przez alex1231 Pokaż wiadomość
Moj komentarz na to: 😲😲😲 !!! Na tyle na ile to mozliwe wyrzuc to z siebie, wyrzuc to z myśli. A jego kopnij w myslach głęboko w tylek tak zeby lecial do tej jaskini, z której sie wyrwal. Nie daj sie!

Dziewczyny, dochodzi do mnie teraz, ze owszem jest zle, tesknimy, kochamy, żyjemy wspomnieniami. I nic z tym nie zrobimy, bo im bardziej będziemy to wypierac z siebie tym bardziej to będzie wracac. Ale chodzi o to, zeby sie tym nie zadreczac, a po prostu przeznaczyc ten czas dla siebie. To nasz czas. Czas na samorozwoj, doskonalenie się.
Zrób chociaz jedna rzecz dla siebie, ktora przyjdzie Ci do głowy, na ktora byc moze wczesniej nie bylo czasu. Bo teraz go masz. Ja poszlam do kosmetyczki, do fryzjera i na paznokcie hybrydowe. I szlam tam taka obojetna. I wychodzilam taka z mysla, ze to tylko chwilowa radosc. Ale wiecie co? To daje stopniowo kopa. Bo czuję się lepiej, bo zajmuje tym glowe, bo kombinuje z wzorkami na paznokciach, to z fryzura... i nie, nie mam obsesji, nie nie jestem blondi zapatrzona w lusterko. Ale po prostu tym zaczelam odciagac się od dolowania, chociaz na troche zajelam czymś myśli.
Takze znajdz cos takiego. Sport, uroda, języki obce, zwierzęta, muzyka, jest tyle rzeczy, ktorymi chociaz na chwilę możesz się zająć.
To Twoj czas!

I tak wiem, walnelam mowe motywacyjna, a jutro znowu moge pisac, ze mam dola. Moze byc i tak. Ale liczy sie walka. Z sama soba, ze swiatem, z przeszloscia. Trzymam za Was wszystkie kciuki i telepatycznie sciskam. Zasługujemy na to co najlepsze. Pamietajcie!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jezeli miewasz juz rowniez te lepsze dni to znaczy ze wszystko jest na dobre drodze. Pewnie przyjdzie nie jeden kryzys, ale mimo wszystko z czasem tego ''dobrego'' bedzie tylko wiecej i wiecej... Super ze juz jestes na tym etapie.
feelin_soo_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 12:17   #3386
KaRo141289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

U nas kolejna szansa nic nie dała. Nawet nie nazwalabym tego szansa na związek, a raczej szansa na normalne kontakty może przyjacielskie, pomocne. Ale wyszły kolejne sprawy, kolejne kłamstwa... udało mu się wytrzymać 3tygodnie. Ale dużo łatwiej przychodzi mi pogodzenie z "kolejnym" końcem. Nie chce z nim być, ale chciałabym żeby się ogarnął, żeby się stał dorosłym odpowiedzialnym normalnym facetem, ojcem... dla mnie choćby znajomym. Żeby wyszedl na prostą. A on odwala numery.... w kontekście damsko-meskim i alkoholowym.. powiem szczerze, mi by się nawet tak nie chciało kombinować. Nie wiem co niektórzy faceci mają w głowach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
KaRo141289 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 12:22   #3387
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Polecam Wam "Biblia rozstania. Jak odzyskać równowagę emocjonalną po rozstaniu."

Jestem w połowie i muszę stwierdzić, że pomaga spojrzeć na pewne sprawy z innego punktu widzenia, zamieszczone są tam też prawdziwe historie kobiet.

Wiele dobrych spostrzeżeń, wskazówek, rad, ćwiczeń - nie da się zacytować, trzeba przeczytać.

Czytając tą książkę odczuwam spokój, nie wiem czemu.

Aczkolwiek na horyzoncie mamy weekend, który zawsze mnie dołuje - szczególnie latem...
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 12:36   #3388
feelin_soo_me
Zadomowienie
 
Avatar feelin_soo_me
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 987
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

juz googluje. A znacie taka ksiazke gdzie rozstania byly porownane do zrastania sie kosci ? kurcze szukam jej juz od jakiegos czasu i nie moge trafic na tytul
feelin_soo_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 13:42   #3389
alex1231
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 472
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez feelin_soo_me Pokaż wiadomość
Jezeli miewasz juz rowniez te lepsze dni to znaczy ze wszystko jest na dobre drodze. Pewnie przyjdzie nie jeden kryzys, ale mimo wszystko z czasem tego ''dobrego'' bedzie tylko wiecej i wiecej... Super ze juz jestes na tym etapie.
Oby tak wlasnie bylo! Nadziei sie nie wyzbylam, uczuc sie nie wyzbylam, ale idę do przodu

KaRo widocznie potrzebowałas tego doswiadczyc, przezyc, zobaczyć jak jest. Teraz juz powinno byc u Ciebie tylko lepiej. Trzymam kciuki.

mon_92 masz ta ksiazke w wersji papierowej czy elektronicznej? Tez bym z chęcią przeczytala. Bardzo mi pomagają takie książki, czy artykuły. Na fejsie mam tez zlajkowane "glupie serce" i "pokolenie ikea". Lubie to, czasami boli czytanie takich rzeczy, ale później umacnia.

Wrocilam od dentysty. Bardzo go lubię mimo ze skasowal 120zl.robi się coraz cieplej na tych moich Mazurach, chyba zrobię sernik na zimno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
alex1231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-19, 15:08   #3390
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

alex1231 w wersji papierowej
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-20 18:48:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:28.