Mamy listopadowe 2016 cz. VI - ''W trzeci trymestr wkraczamy, ale sily jeszcze mamy''

[patrycjazuzanna]

Napisane przez aleksandramaj

Dobry!
Ja się witam z pracy.

Jestem po porannym pobraniu krwi, jak wchodziłam na salę, to zemdlała dziewczynka tak na oko 6-7 lat, 5 pielegniarek od razu akcja - na podłoge, nogi do góry, ale straszne na mnie wrażenie jej mama panikująca i płacząca, sama się prawie rozpłakałam

Ja z nosem teraz nie mam problemów, ale miałam taki okres, że smarkałam ciągle i właśnie skrzepy się pojawiały.

A propos ubranek - ten kombinezonik dostałam od bratowej i planuję coś jeszcze polarkowego kupić. Ja po polsku myślę a tu jednak listopad raczej będzie ciepły
Pytanko odnośnie prania - ile razy pierzecie ubranka sklepowe i używki? Myślałam, żeby odświeżyć teraz w normalnym proszku a potem na koniec września w dzieciowym i już je przygotować
I jeszcze takie durne pytanie - ubranka prasujecie po lewej stronie?

Raz kiedy pobierałam krew, na kozetce leżał taki rosły, prawie dwumetrowy chłopak. Sam się śmiał że igła go przerasta.

Ubranka z taniej odzieży wyprałam na 60 stopni w zwykłym proszku, za jakiś czas przepiorę w dziecięcym i przeprasuję. Jeszcze nie zastanawiałam się z której strony, to ma jakieś praktyczne znaczenie? Bakterie wybiję i tak...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluesberry]

Napisane przez aleksandramaj

Pytanko odnośnie prania - ile razy pierzecie ubranka sklepowe i używki? Myślałam, żeby odświeżyć teraz w normalnym proszku a potem na koniec września w dzieciowym i już je przygotować
I jeszcze takie durne pytanie - ubranka prasujecie po lewej stronie?

Też się wczoraj zastanawiałam i chyba wypiorę najpierw w normalnym - większa chemia więc i zarazki pewnie lepiej wydusi, tak sobie tłumaczę a później hurtowo w dzieciowym już z porządnym płukaniem.
Prasuje na prawej str, jestem za leniwa, żeby wszystko przewracać w te i wewte

[aleksandramaj]

Napisane przez patrycjazuzanna

Jestem po obchodzie, stwierdzili niewydolność szyjki, założą mi pessar. Przysłali mi tu też lekarza z oddziału patologii noworodków, żeby mnie uświadomić czym jest skrajne wcześniactwo. Podziałali mi na wyobraźnię...

Będzie dobrze, nie widzę innego rozwiązania

[fiii]

Napisane przez aleksandramaj

Dobry!
Ja się witam z pracy.

Jestem po porannym pobraniu krwi, jak wchodziłam na salę, to zemdlała dziewczynka tak na oko 6-7 lat, 5 pielegniarek od razu akcja - na podłoge, nogi do góry, ale straszne na mnie wrażenie jej mama panikująca i płacząca, sama się prawie rozpłakałam

Ja z nosem teraz nie mam problemów, ale miałam taki okres, że smarkałam ciągle i właśnie skrzepy się pojawiały.

A propos ubranek - ten kombinezonik dostałam od bratowej i planuję coś jeszcze polarkowego kupić. Ja po polsku myślę a tu jednak listopad raczej będzie ciepły
Pytanko odnośnie prania - ile razy pierzecie ubranka sklepowe i używki? Myślałam, żeby odświeżyć teraz w normalnym proszku a potem na koniec września w dzieciowym i już je przygotować
I jeszcze takie durne pytanie - ubranka prasujecie po lewej stronie?

ja wszystkie ubranka jak leci czy nowe czy uzywane od kogos najpierw upralam w zwyklym proszku na 60 stopni a wlasnie pod koniec wrzesnia planuje w dzidziusiowym .
a co do prasowania durne czy nie durne tez sie zastanawialM ale chyba na lewa bo swoje na lewa prasuje

[bluesberry]

Kupiłam maść na brodawki z baby dream, skład wydał mi się całkiem ok no i cenowo powala wszystkie myślę, że na teraz wystarczająca. a później przy karmieniu w razie potrzeby będę szukać czegoś innego.
tylko teraz mi powiedzcie jak często powinno się smarować ?
Nie słyszałam wcześniej o tym przygotowaniu brodawek i nie wiem

Czytam teraz na KWC i opinie ma całkiem całkiem

[aleksandramaj]

Napisane przez patrycjazuzanna

Raz kiedy pobierałam krew, na kozetce leżał taki rosły, prawie dwumetrowy chłopak. Sam się śmiał że igła go przerasta.

Ubranka z taniej odzieży wyprałam na 60 stopni w zwykłym proszku, za jakiś czas przepiorę w dziecięcym i przeprasuję. Jeszcze nie zastanawiałam się z której strony, to ma jakieś praktyczne znaczenie? Bakterie wybiję i tak...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak się zastanawiałam z tym prasowaniem, bo ja np dżinsy prasuję po prawej stronie. Zdarzyło mi się, że mnie szwy obcierały, jak prasowałam po lewej

[patrycjazuzanna]

Napisane przez kaga90

Myślę że nie o to chodzi tylko muszą Cię poinformować o wszystkim co grozi...lepiej wiedzieć co i jak

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------


Będzie dobrze musi być trzymam za Was kciuki

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

W tym było mniej rzeczowych informacji, więcej straszenia. Trochę jakbym oberwała po głowie obuchem. Ale efekt jest, obiecałam sobie że będę uważać. Świadoma zagrożeń jestem, dlatego nie zwlekałam z wizytą na ip, mimo że dwa dni wcześniej oglądał mnie lekarz prowadzący ciążę.

Napisane przez bluesberry

Żeby to jeszcze jakiś fajny wygląd miało

Póki co zostajesz w szpitalu ? Który to już tc ?

Może jakiś napar ? naturalna metoda a fajnie przetyka kanaliki

Może już powoli ucisk na żołądek ? :/


Ale mam śpiący dzień. Muszę dom ogarnąć bo po południu przyjeżdża fryzjerka ścinam o połowę a co mi tam
Czekając na siostrę połaziłam po rossmannie, pokupiłam kosmetyki dla Małego, wzięłam paczkę wkładek laktacyjnych - wypróbujemy
I w sklepie obok 3 pary grubych skarpetusiek nie mogłam się oprzeć

Teraz mam 26+0, zostaję jeszcze...
Zdążyłam końcem tygodnia zrobić zamówienie w gemini, 4 stówy nie moje.

Pokażesz fryzurkę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mietowka25]

Patrycjazuzanna kciuki żeby wszystko było dobrze ;-)

Ja wczoraj robiłam pranie. I na wstępne wyspalam zwykły proszek, na drugie już Dzidziusia, płyn do płukania i wstawiłam dodatkowe płukanie.

Piszcie mniej bo w pracy jestem :-P

MajWija Podgrzewacz z olejkiem eukaliptusowym byłby spoko na nos ;-)

[Betameta]

Mi też prawie codziennie leci krew z nosa i krwawią dziąsła przy nitkowaniu.

Martwię się o Cherry To już prawie 3 tygodnie i zero znaku życia.

[kaga90]

Napisane przez patrycjazuzanna

W tym było mniej rzeczowych informacji, więcej straszenia. Trochę jakbym oberwała po głowie obuchem. Ale efekt jest, obiecałam sobie że będę uważać. Świadoma zagrożeń jestem, dlatego nie zwlekałam z wizytą na ip, mimo że dwa dni wcześniej oglądał mnie lekarz prowadzący ciążę.



Teraz mam 26+0, zostaję jeszcze...
Zdążyłam końcem tygodnia zrobić zamówienie w gemini, 4 stówy nie moje.

Pokażesz fryzurkę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no chyba ze tak...to wtedy słabo

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez Betameta

Mi też prawie codziennie leci krew z nosa i krwawią dziąsła przy nitkowaniu.

Martwię się o Cherry To już prawie 3 tygodnie i zero znaku życia.

Noo..tez sobie co chwile myślę co się z nią dzieje...

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[patrycjazuzanna]

Napisane przez bluesberry

Kupiłam maść na brodawki z baby dream, skład wydał mi się całkiem ok no i cenowo powala wszystkie myślę, że na teraz wystarczająca. a później przy karmieniu w razie potrzeby będę szukać czegoś innego.
tylko teraz mi powiedzcie jak często powinno się smarować ?
Nie słyszałam wcześniej o tym przygotowaniu brodawek i nie wiem

Czytam teraz na KWC i opinie ma całkiem całkiem

Kiedyś szukałam tego w polskim rossku i nigdzie nie mogłam znaleźć, szukałam na podrażnienia. Widział ktoś w pl?

Napisane przez aleksandramaj

Tak się zastanawiałam z tym prasowaniem, bo ja np dżinsy prasuję po prawej stronie. Zdarzyło mi się, że mnie szwy obcierały, jak prasowałam po lewej

Ja prasuję na lewej, ale tylko dlatego że piorę na lewej i nie chce mi się przewracać

Napisane przez mietowka25

Patrycjazuzanna kciuki żeby wszystko było dobrze ;-)

Ja wczoraj robiłam pranie. I na wstępne wyspalam zwykły proszek, na drugie już Dzidziusia, płyn do płukania i wstawiłam dodatkowe płukanie.

Piszcie mniej bo w pracy jestem :-P

MajWija Podgrzewacz z olejkiem eukaliptusowym byłby spoko na nos ;-)

Ja polecam fito nasal z olejkami, coś tam pomaga, jest dla ciężarnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluesberry]

Napisane przez patrycjazuzanna

W tym było mniej rzeczowych informacji, więcej straszenia. Trochę jakbym oberwała po głowie obuchem. Ale efekt jest, obiecałam sobie że będę uważać. Świadoma zagrożeń jestem, dlatego nie zwlekałam z wizytą na ip, mimo że dwa dni wcześniej oglądał mnie lekarz prowadzący ciążę.



Teraz mam 26+0, zostaję jeszcze...
Zdążyłam końcem tygodnia zrobić zamówienie w gemini, 4 stówy nie moje.

Pokażesz fryzurkę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na jedno dobre, bo jakiś efekt dało. Ale dokładać jeszcze takich stresów ciężarnej, która i bez tego umiera ze strachu - słabe :/

Jak coś mi z niej wyjdzie to pokaże

Napisane przez Betameta

Mi też prawie codziennie leci krew z nosa i krwawią dziąsła przy nitkowaniu.

Martwię się o Cherry To już prawie 3 tygodnie i zero znaku życia.

tez o niej wczoraj myślałam, dziwne :/

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

Kiedyś szukałam tego w polskim rossku i nigdzie nie mogłam znaleźć, szukałam na podrażnienia. Widział ktoś w pl?

Oj tego to nie wiem, w polskim rossmannie byłam może ze 3 razy w życiu

[zielinka_87]

Patrycja i tak nie jest zle. Mam teraz kolezanke w klinicznym szpitalu w Bydgoszczy, w 27 tc ciąży blizniaczej. Trafila z szyjka 2 cm, jej gin ja kierowala na pessar, a tam ja polozyli i pessara zalozyc nie chcieli bo sa niby jakies nowe badania, ze to i tak nic z tego, jak ma sie skrocic to sie skroci... Po 4 dniach lezakowania i lutki 2x50 mg szyjka ma 1 cm, dziewczyna zrozpaczona, idzie z mezem do prof rzadzacego 3 oddzialami, w tym takze tym na ktorym ona lezy i on jest nad ta ordynatorka co sie upierala zeby passara nie zakladac. Decyzja byla natychmiastowa, z miejsca zalozyl, narazie pessar ladnie sie trzyma, ale co przeszla to jej.

[mietowka25]

Też myślę o Cherry. I nasuwa mi się myśl czy w klubie nie powinnyśmy zrobić jakiejś listy maili, fb, telefonów. Bo nawet teraz nie ma jak skontaktować z nią... A w trakcie porodów też może być różnie ;-)

[doooti]

Patrycja trzymaj sie! A mialast jakies objawy wcześniej?

[aleksandramaj]

Pochwalę się jeszcze zamówionym rożkiem i kurą do karmienia. Kura bladziutka, może kolorki trochę za chłodne, ale i tak mi się podoba a z rożka się kocyk robi, jak już dziecię wyrośnie.

[doooti]

Napisane przez bluesberry

Na jedno dobre, bo jakiś efekt dało. Ale dokładać jeszcze takich stresów ciężarnej, która i bez tego umiera ze strachu - słabe :/

Jak coś mi z niej wyjdzie to pokaże

tez o niej wczoraj myślałam, dziwne :/

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------



Oj tego to nie wiem, w polskim rossmannie byłam może ze 3 razy w życiu

Cherry trzeba dać na zaginione mamuski i może ja zmobilizujemy mimo wszystko mam przeczucie ze nic sie z nią nie dzieje niepokojacego oby

[patrycjazuzanna]

Napisane przez Betameta

Mi też prawie codziennie leci krew z nosa i krwawią dziąsła przy nitkowaniu.

Martwię się o Cherry To już prawie 3 tygodnie i zero znaku życia.

Cherry to powinna po dupie dostać. Mam nadzieję że tylko nas straszy i wszystko u niej dobrze...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aleksandramaj]

Napisane przez mietowka25

Też myślę o Cherry. I nasuwa mi się myśl czy w klubie nie powinnyśmy zrobić jakiejś listy maili, fb, telefonów. Bo nawet teraz nie ma jak skontaktować z nią... A w trakcie porodów też może być różnie ;-)

Dokładnie, jakiś kontakt poza wizażem chyba faktycznie by się przydał

[bluesberry]

Napisane przez aleksandramaj

Pochwalę się jeszcze zamówionym rożkiem i kurą do karmienia. Kura bladziutka, może kolorki trochę za chłodne, ale i tak mi się podoba a z rożka się kocyk robi, jak już dziecię wyrośnie.

Mi się bardzo kolorki kury podobają

Ejj samych pierdółek typu chusteczki, butelki, pampki, kremiki, wkładki mam już 2 szuflady w komodzie gdzie z ubranek mam tylko czapkę i skarpetki gdzie z tym wszystkim to ja nie wiem

[aleksandramaj]

Napisane przez bluesberry

Mi się bardzo kolorki kury podobają

Ejj samych pierdółek typu chusteczki, butelki, pampki, kremiki, wkładki mam już 2 szuflady w komodzie gdzie z ubranek mam tylko czapkę i skarpetki gdzie z tym wszystkim to ja nie wiem

Ja też już mam 3 półki zastawione, ale i z ubrankami damy radę, mężuś zrobił córce miejsce w szafie

[Betameta]

Co do smarowania brodawek przed porodem czytam sprzeczne opinie. Niektórzy polecają, ale je uelastycznić, inni zakazują masowania bo może to wywołać skurcze i poród.

[jagata]

Hej,
Czy mogę dołączyć?
Co prawda na wizażu dawno się udzielałam, ale stwierdziłam, że może dołączę do listopadówek 2016

Przyjmiecie mnie?

[bluesberry]

Napisane przez aleksandramaj

Ja też już mam 3 półki zastawione, ale i z ubrankami damy radę, mężuś zrobił córce miejsce w szafie

Później to spoko bo pod przewijakiem są 2 kosze, zwolnimy i tak 1 komodę dla Małego. Tylko teraz tak poupychane wszystko

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez Betameta

Co do smarowania brodawek przed porodem czytam sprzeczne opinie. Niektórzy polecają, ale je uelastycznić, inni zakazują masowania bo może to wywołać skurcze i poród.

No właśnie też tak czytałam, z tymi skurczami. No nic, nie przyda sie teraz to przyda się po ewentualnie do ust ponoć też dobra

Napisane przez jagata

Hej,
Czy mogę dołączyć?
Co prawda na wizażu dawno się udzielałam, ale stwierdziłam, że może dołączę do listopadówek 2016

Przyjmiecie mnie?

witaj napisz coś o sobie



Właśnie próbuje okiełznać pod jaką nazwą i gdzie mam szukac wkładów poporodowych

[KoniKa4]

Napisane przez bluesberry

Siostro !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez bluesberry

Czy Wam też tak często krew z nosa leci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej

ja miałam jakieś epizody z krwawiącym nosem i kilka razy pastę do zębów zabarwioną krwią. Może coś co wspomoże obkurczanie naczyń krwionośnych by pomogło - ja zwiększyłam naturalną witaminę C - jadłam wtedy dużo kiwi i pietruszki i przeszło, nie wraca, ale czy to miało wpływ to nie wiem. Ja się najbardziej bałam krwawienia z dziąseł bo słabe dziąsła to główna przyczyna problemów z zębami po ciąży

Napisane przez zielinka_87

Przeglądam w dalszym ciagu spiworki do fotelika a natknelam sie na takie slodki rozek...
Jak nie wytrzymam to bede musiala zakupic


http://allegro.pl/showitem/description/5021432929.html

a ja się zastanawiam po co wszędzie te uszka - jak są na na kilku egzemplarzach to fajnie ale praktycznie wszystko robią z kapturkami i tymi uszkami - już mam tych uszek dość

Napisane przez geosmina

Haha czyli nie jestem jedyna! 😃

mnie ostatnio jakoś niedobrze rano😕 kilka razy zwymiotowałam śniadanie, nagle niedobrze mi się zrobiło i już. Nie wiem czy to nie od żelaza bo biorę na czczo, ale przecież zażywam go już długo a od dwóch tygodni zdarzają mi się takie akcje😕


Dobrze że jesteś pod opieką, pessar na pewno pomoże i donosisz spokojnie malucha😊

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Może rzeczywiście przenieś to żelazo na inną porę, dziewczyny które na czczo łykają leki na tarczycę łykają żelazo później. Ważne tylko żeby nie mieszać i innym pożywieniem - jeśli łyka się żelazo między posiłkami ale po dłuższej przerwie to też chyba jest ok.

[MajWija]

Mietówka, no właśnie planuję się dzisiaj zaopatrzyć w ten olejek.

Patrycjazuzanna, pewnie wszystko i tak jest na wyrost bo chcą się zabezpieczyć a Tobie to nie zaszkodzi
Teraz właśnie przeczytałam, że to przy szwie jest znieczulenie.

Kurcze, a nowe ciuszki też tak pierzecie?
Ja planowałam tylko raz wyprać już w proszku dla dzidzi, a tu widzę, że wszystkie przed jeszcze w normalnym piorą...

Co do Cherry to myślę, że po prostu nie wchodzi tutaj bo jej się nie chcę :P Udzielała się raczej będąc w pracy a nie siedząc w domu, a ona teraz jest chyba na zwolnieniu.

[bluesberry]

Napisane przez MajWija

Kurcze, a nowe ciuszki też tak pierzecie?
Ja planowałam tylko raz wyprać już w proszku dla dzidzi, a tu widzę, że wszystkie przed jeszcze w normalnym piorą...
.

Raczej tak jakoś wizja magazynów i tysiąca brudnych paluchów, które dotykają tego w sklepach nie zachwyca

[sosowhat]

Napisane przez geosmina

Haha czyli nie jestem jedyna! 😃

mnie ostatnio jakoś niedobrze rano😕 kilka razy zwymiotowałam śniadanie, nagle niedobrze mi się zrobiło i już. Nie wiem czy to nie od żelaza bo biorę na czczo, ale przecież zażywam go już długo a od dwóch tygodni zdarzają mi się takie akcje😕




Dobrze że jesteś pod opieką, pessar na pewno pomoże i donosisz spokojnie malucha😊

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

mi tez od kilku dni nie dobrze, chyba bała co jakis czas daje mi kopa w żołądek i znowu biegam przez to do kibelka

Napisane przez KoniKa4

Hej

ja miałam jakieś epizody z krwawiącym nosem i kilka razy pastę do zębów zabarwioną krwią. Może coś co wspomoże obkurczanie naczyń krwionośnych by pomogło - ja zwiększyłam naturalną witaminę C - jadłam wtedy dużo kiwi i pietruszki i przeszło, nie wraca, ale czy to miało wpływ to nie wiem. Ja się najbardziej bałam krwawienia z dziąseł bo słabe dziąsła to główna przyczyna problemów z zębami po ciąży



a ja się zastanawiam po co wszędzie te uszka - jak są na na kilku egzemplarzach to fajnie ale praktycznie wszystko robią z kapturkami i tymi uszkami - już mam tych uszek dość



Może rzeczywiście przenieś to żelazo na inną porę, dziewczyny które na czczo łykają leki na tarczycę łykają żelazo później. Ważne tylko żeby nie mieszać i innym pożywieniem - jeśli łyka się żelazo między posiłkami ale po dłuższej przerwie to też chyba jest ok.

dziąsła też mi bardzo krwawią, nawet podczas jedzenia sie zdarza nitkowanie to jakas męka, szczena we krwi cała no ale co zrobisz jak nic nie zrobisz...


Hej hej helou

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez bluesberry

Raczej tak jakoś wizja magazynów i tysiąca brudnych paluchów, które dotykają tego w sklepach nie zachwyca

generalnie wystarczy 1 raz wyprac i wyprasowac na wysokiej temp. to bardziej temp. żelazka zabija wszystkie bakterie a pranie to bardziej odświeża. Co do uzywek tez bym prała 2 razy ale te kupne mimo ze macane to nie są noszone

[Listopadowaa]

Napisane przez Betameta

Co do smarowania brodawek przed porodem czytam sprzeczne opinie. Niektórzy polecają, ale je uelastycznić, inni zakazują masowania bo może to wywołać skurcze i poród.

ale posmarowanie raz dziennie nie powinno zaszkodzić. Przecież nikt nię bedzie masował ich pol godziny ;-) Najważniejsze nawilżać. Ja przy okazji smarowaniem sie balsamem po kąpieli po prostu nie pomijam sutków. Ich smarowanie trwa dosłownie sekundy.

[jagata]

Dwa lata temu zostałam mamą pięknej córeczki (bo jak każdemu wiadomo własne dzieci są najpiękniejsze i najcudowniejsze ) i teraz oczekujemy na przyjście braciszka.
Termin porodu zgodnie z om wypada mi na 21 listopada a wg wszelakich badań na o tydzień wcześniej. Dlatego jak ktoś prosi o podanie w którym tygodniu ciąży jestem, to mam problem

Imię dla synka mamy wybrane, będzie Adaś i nawet tak tylko zwracam się do własnego brzucha.

Powoli ogarniam rzeczywistość i uświadamiam sobie, że na przyjście drugiego dziecka także trzeba się przygotować.
Pomyślałam, że wspólne uczestniczenie w przygotowaniach z innymi mamami zmobilizuje mnie do działania i wyrobię się przed porodem.