PM 2017 cz.26

[magdenka]

Ciekawe czy ja zostanę kiedyś chrzestną. Albo mój przyszły mąż chrzestnym

[Icannotfly]

Napisane przez taedio

Hej dziewczyny
Dzisiejszy dzień to była masakra. Załatwiajcie wszystko jak najszybciej.
Jest 21:30 a my mamy jeszcze trochę rzeczy do zrobienia, jutro Tz będzie musiał jechac jeszcze na sale.

O 20:30 spotkaliśmy sie z księdzem, który będzie udzielał nam ślubu i dopiero przy nim na chwile usiedliśmy i odpoczeliśmy.

To juz jutro, także


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powodzenia! Bedzie pieknie... i wszystkiego dobrego. Dużo, dużo miłości.
[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;64584491]Ja uważam, że każdy, nawet chrzestni powinni dawać tyle ile mogą. Ja nie liczę, że np moi dadzą 2 tyś zł, ile dadzą tyle dadzą. Będziemy szczęśliwi. [/QUOTE]




Ja już po pracy. Nogi mi włażą do tyłka. Nie dam rady was nadrobić.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez magdenka

mój tż ma takich chrzestnych, że w ogóle się zastanawia czy ich zapraszać

chyba żadna para młoda tego tak nie liczy. Ale jak ktoś daje tyle kasy to chce dobrze wypaść

Moi chrzestni zawsze byli dla mnie jak prawdziwi drudzy rodzice, wiem że nie mają dużo pieniędzy, ale wiem że dadzą tyle ile mogą, wiem też że wiedzą, że my nie liczymy na dużo pieniędzy od nich, dla nas ważniejsze jest żeby byli.
Jak z chrzestnymi TŻa to nie wiem, jego chrzestnego znam, ale nie wiem jak z pieniędzmi, jego chrzestnej nie znam, on sam jej długo nie widział i nie wiemy czy nawet się zjawi na ślubie

[endziS]

Napisane przez magdenka

Ciekawe czy ja zostanę kiedyś chrzestną. Albo mój przyszły mąż chrzestnym

Wątpisz? Ja zostałam w wieku 16 lat, a mój TŻ w wieku 26

[Laura Rose]

Napisane przez magdenka

mój tż ma takich chrzestnych, że w ogóle się zastanawia czy ich zapraszać

chyba żadna para młoda tego tak nie liczy. Ale jak ktoś daje tyle kasy to chce dobrze wypaść

Mój chrzestny o dziwo się wybiera Pozostali nasi chrzestni są ok, ale chrzestnego tża i tak nie będzie

Napisane przez endziS

Rozumiem, dlatego zawsze u mnie w rodzinie tak jest, że rodzice chrzestni ustalają ile dają na wesele bo jeżeli ja mam chrześniaka, który za 15 lat będzie miał wesele nie wyobrażam sobie, że mam mu dać np. 15 tysięcy wiadomo teraz tak mówię, ale co będzie za te X lat to nikt nie wie

Ale to każdy przecież ustala ile daje Chyba że chodziło ci o to, że między sobą?

[zambeza]

Mój mąż przez długi czas nie miał kontaktu ze chrzestnymi, ale na weselu się zjawili i zostali do samego końca

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

taedio aaaa!!! Wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia! Przede wszystkim duuużo miłości i zgody

[Icannotfly]

Ja mam problem z chrzestnym. Jakiś rok temu spadł ze schodów. Obrażenia głowy miał na tyle poważne, że kilka dni był w śpiączce a po wybudzeniu jest trochę jak dziecko. Ma problem z rozpoznawaniem ludzi i zrobieniem czegokolwiek koło siebie.

Nigdy nie miałam z nim super relacji, nie zawsze zjawiał się, gdy zapraszaliśmy go na jakieś imprezy, ale na ślub zaprosić chciałam. Teraz nie wiem czy ma sens...

Za to chrzestną mam super. Wprawdzie nasze kontakty noe są już tak bliskie jak kiedyś, ale i tak bardzo ją lubię.

[mckwadrat]

Rubim ja w pracy zamiast na koncercie ale Tobie świetnej zabawy

Taedio spokojnej nocy i wymarzonego dnia jutro:-*

Luna takie relacje to ja lubię choć wolałabym żebyś wyszła z suknia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yoru90]

u mnie będzie tylko chrzestna, chrzestny raczej nie ze względów zdrowotnych (i nie tylko, bo już robił cyrki że nie umiał się określić czy będzie na mojej 18stce i koniec końców go nie było)

od tż na pewno będzie dwójka chrzestnych

[Laura Rose]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;64584906]Moi chrzestni zawsze byli dla mnie jak prawdziwi drudzy rodzice, wiem że nie mają dużo pieniędzy, ale wiem że dadzą tyle ile mogą, wiem też że wiedzą, że my nie liczymy na dużo pieniędzy od nich, dla nas ważniejsze jest żeby byli.
Jak z chrzestnymi TŻa to nie wiem, jego chrzestnego znam, ale nie wiem jak z pieniędzmi, jego chrzestnej nie znam, on sam jej długo nie widział i nie wiemy czy nawet się zjawi na ślubie [/QUOTE]
Wiadomo, że jak mamy z kimś naprawdę bliską relację, wiemy, na co go stać i nie wymagamy milionów monet

Napisane przez Icannotfly

Ja mam problem z chrzestnym. Jakiś rok temu spadł ze schodów. Obrażenia głowy miał na tyle poważne, że kilka dni był w śpiączce a po wybudzeniu jest trochę jak dziecko. Ma problem z rozpoznawaniem ludzi i zrobieniem czegokolwiek koło siebie.

Nigdy nie miałam z nim super relacji, nie zawsze zjawiał się, gdy zapraszaliśmy go na jakieś imprezy, ale na ślub zaprosić chciałam. Teraz nie wiem czy ma sens...

Za to chrzestną mam super. Wprawdzie nasze kontakty noe są już tak bliskie jak kiedyś, ale i tak bardzo ją lubię.

Jeśli jest w stanie się pojawić, zaprosiłabym

[rubbim]

Napisane przez mckwadrat

Rubim ja w pracy zamiast na koncercie ale Tobie świetnej zabawy

Taedio spokojnej nocy i wymarzonego dnia jutro:-*

Luna takie relacje to ja lubię choć wolałabym żebyś wyszła z suknia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuje ludzi jest od groma, ale atmosfera świetna: ehem:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zambeza]

Icannotfly, zaprosilabym

[jaszczurka94]

Napisane przez magdenka

A dzisiaj się posprzeczałyśmy o gościńce mama powiedziała, że chyba będzie musiała przyjść w papierowej torbie na głowie, bo się spali ze wstydu na weselu

A nie chcecie dawać?


Lecę spac. Branoc.

[mckwadrat]

Napisane przez rubbim

Dziękuje ludzi jest od groma, ale atmosfera świetna: ehem:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak dobijaj mnie

A i chciałam oznajmić że paczki z alie zaczęły schodzić:-D oczywiście są za duże dla mojego listonosza więc codziennie chodzę na pocztę:-D

Gościniec to ten kołacz z którym się jeździ tak? Dobrze pamiętam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylvi88]

Ło matko, ale jesteście produktywne!! mniej więcej przeleciałam co mnie ominęło Obejrzałam przez Was wszystkie odcinki tego programu z Janachowską. W sumie się ubawiłam

Taedio wszystkiego co najlepsze dla Was, żeby wszystko poszło po Waszej myśli, a Wasze wspólne życie było pasmem radości

Ja byłam w salonie zapytać ile będzie kosztowało szycie, sukni. Najdroższy model jaki mi się podoba 1000 zł. Wiec do zaakceptowania
Zastanawiam się tylko czy pasuje połączyć na włosach żywe kwiaty i woalkę czy lepiej nie. Jak myślicie?

[yoru90]

w sumie też nie wiem co to ten gościniec wiec się chętnie dowiem


ale na ten czas dobranoc

[cichazabka]

Napisane przez yoru90

u mnie będzie tylko chrzestna, chrzestny raczej nie ze względów zdrowotnych (i nie tylko, bo już robił cyrki że nie umiał się określić czy będzie na mojej 18stce i koniec końców go nie było)

od tż na pewno będzie dwójka chrzestnych

U mnie nie będzie żadnego (chrzestna nie żyje, chrzestny nigdy nawet nie zadzwonił z życzeniami na urodziny itp, ostatni raz widziałam go jakieś 5 lat temu, bo spotkaliśmy się na ulicy), a ze strony TŻa tylko chrzestna bez której ja też nie wyobrażam sobie tego dnia. Jego chrzestny też nie żyje.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez magdenka

Ciekawe czy ja zostanę kiedyś chrzestną. Albo mój przyszły mąż chrzestnym

Ja już mam chrześnicę a TŻ chrześniaka

[oljaa]

Wróciliśmy, jakoś nie mogę zebrać się do snu
Takiego fajnego synka jakiego mają znajomi tylko pozazdrościć bardzo żywiołowe, cygańskie dziecko nikogo się nie boi, lgnie do obcych, a do tego sam zasypia

Napisane przez magdenka

Cirodzeństwo ry ja zostanę kiedyś chrzestną. Albo mój przyszły mąż chrzestnym

U mojego wujka niedługo urodzi się syn, moja mama stwierdziła, że ja i Tz będziemy chrzestnymi, ciekawe co na to sami zainteresowani

Moimi chrzestnymi jest rodzeństwo rodziców. Ciocia rzadko widzę, ale zawsze była dla mnie jak druga mama chrzestny jest specyficzny, mamy kontakt, ale jest do niego pewne ale po jego ostatnim wybryku chciałabym mieć z nim jak najmniej wspólnego. Jednak na ślub go zapraszam, w żyć mi krzywdy nie zrobił i czasami potrafi być fajnym wujkiem

[aassiiaa1988]

Taedio wszystkiego najlepszego dużo miłości, pięknych chwil, spełnienia marzeń, aby TEN dzień był taki, jaki sobie wymarzyliście

---------- Dopisano o 05:57 ---------- Poprzedni post napisano o 05:47 ----------

Napisane przez jaszczurka94

Też uważam, że 1000-1500zł.

też tak uważam

moja mam chrześniaczce dała 1500 albo 2000 ale to 8 lat temu no i szła sama

ale ja znając moich chrzestnych to albo nic nie dostanę albo ze 100 zł choć po ciuchu liczę, ze chrzestna się nie zjawi

Napisane przez magdenka

A dzisiaj się posprzeczałyśmy o gościńce mama powiedziała, że chyba będzie musiała przyjść w papierowej torbie na głowie, bo się spali ze wstydu na weselu

dlaczego?

Napisane przez magdenka

mój tż ma takich chrzestnych, że w ogóle się zastanawia czy ich zapraszać

też sie nad swoimi zastanawiam ale zaproszę, a czy przyjdą czy nie to już ich sprawa...

Napisane przez magdenka

Ciekawe czy ja zostanę kiedyś chrzestną. Albo mój przyszły mąż chrzestnym

my mamy póki co po jednym chrześniaku
a jeszcze pewnie rodzicami zostaną i moja siorka i bracia TŻ, więc kolejne nas czekają

idę do pracy

TŻ napisał, że mam się nie wybierać rowerem, bo On chce mnie odebrać wieczorem

miłego dnia

[koolorowana]

Dzień dobry
Ja chrzestnych mam super i naprawdę dobry kontakt
Tż w wieku16 lat zostal chrzestnym ja póki co jeszcze nie

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Taedio wszystkiego najlepszego trzymam kciuki zeby sie dzisiaj wszystko bez problemow udalo i żebyście z Tz mogli w pelni cieszyc sie Waszym dniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdenka]

Dzien dobry

Napisane przez jaszczurka94

A nie chcecie dawać?:

Nie chcemy ale przecież WSZYSCY daja. A jeszcze powiedziała, że kupi w takiej cukierni, gdzie ciasto jest po jakieś 10 zł/ kg Wiedziałam, ze zacznie swirowac po weselu kuzyna.

Dziewczyny, goscince to te ciasta na wynos dla gości

Taedio, trzymam kciuki, żeby wszystko poszło zgodnie z planem. U nas przepiękna pogoda, a u was?

[oljaa]

Dzień dobry

[czekoladowoo]

Bry

U mnie będzie tylko chrzestna, z chrzestnym nie mam kontaktu.

Chrześniaka żadnego nie mam, TZ ma 1 chrześniaczke.

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Napisane przez magdenka

Dzien dobry


Nie chcemy ale przecież WSZYSCY daja. A jeszcze powiedziała, że kupi w takiej cukierni, gdzie ciasto jest po jakieś 10 zł/ kg Wiedziałam, ze zacznie swirowac po weselu kuzyna.

Dziewczyny, goscince to te ciasta na wynos dla gości

Taedio, trzymam kciuki, żeby wszystko poszło zgodnie z planem. U nas przepiękna pogoda, a u was?

My też nie chcemy
Rozmawiałam jeszcze z mamą i mówiła, że u nas zadnej takiej tradycji nie ma. Jedyne co to na bramy się daje wódkę a ciasto to już na koncu jeśli zostaje to najbliższej rodzinie ewentualnie.

Robimy podziekowania tak jak chciałam

[serduszko165]

Dzień dobry
Witam się w tej upalny dzień. Wczoraj tylko podczytywałam i coś tam parę razy napisałam, bo nie miałam czasu po południu.
Wkurzyłam się na Tż bo zaczął mieszać z urlopem i tamta oferta przepadła, jest teraz droższa. Na jego szczęście na Fostertravel znalazłam fajne oferty. Dobre opinie o hotelach, ceny bardzo fajne, bałam się o biura, bo z Net Holiday i Rainbow, ale jak zaczęliśmy czytać opinię, to Tui i Itaka mają najgorsze. A tamte małe, lepiej dbają o klientów. A ja się nastawiałam tylko na Itakę i Grecosa :/

[zambeza]

Taedio, wszystkiego najlepszego. Niech ten dzień będzie najpiękniejszym i najwazniejszym dniem waszego życia

Napisane przez serduszko165

Dzień dobry
Witam się w tej upalny dzień. Wczoraj tylko podczytywałam i coś tam parę razy napisałam, bo nie miałam czasu po południu.
Wkurzyłam się na Tż bo zaczął mieszać z urlopem i tamta oferta przepadła, jest teraz droższa. Na jego szczęście na Fostertravel znalazłam fajne oferty. Dobre opinie o hotelach, ceny bardzo fajne, bałam się o biura, bo z Net Holiday i Rainbow, ale jak zaczęliśmy czytać opinię, to Tui i Itaka mają najgorsze. A tamte małe, lepiej dbają o klientów. A ja się nastawiałam tylko na Itakę i Grecosa :/

Ja nie narzekam na tui. A z małym biurem bałabym się jechać, bo może w każdej chwili zbankrutować

[malgosiaw123]

Hej Piękna pogoda Dziś mam wolne,ale mam mnóstwo domowych rzeczy do zrobienia
A wieczorem idę pierwszy raz w życiu na hybrydy

Napisane przez Laura Rose

No właśnie tak notowałam i niektóre potrawy są ewidentne, ale czasem mogę jeść kilka dni to samo i jest ok, a potem nagle nie

W sumie i tak muszę iść posmęcić, że się znowu kiepsko czuję poza tym żołądkiem.

Ja też tak mam Do tego problemy z wypróżnianiem i np nie robię 4 dni,a pozniej łapie mnie tak,że siedzę pół godziny w łazience,prawie mdleję i zbiera mnie aż do wymiotów.

[serduszko165]

Napisane przez zambeza

Taedio, wszystkiego najlepszego. Niech ten dzień będzie najpiękniejszym i najwazniejszym dniem waszego życia

Ja nie narzekam na tui. A z małym biurem bałabym się jechać, bo może w każdej chwili zbankrutować

No właśnie te biura nie są małe, ja tak myślałam :P, zresztą z Rainbowa leciałam z rodzicami jakieś 7 lat temu. Ja na Itace się nie zawiodłam, ale nie ukrywam, że oferty na lasta mają słabe....a Tui w tym roku to już tragedia....