Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[bejata440]

Dzis miały byc szybkie 7km. Byłam troche wolniejsza niz planowałam, ale wróciłam z energia :p . Oszczędzałam sie w tym biegu, bałam sie ze nie wytrzymam tempa, ale po zakończeniu odczuwam ze mogłam dac z siebie wiecej.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Ja dzisiaj tylko 3km... Nie mój dzień, ale ważne, że poszłam

[carmen_20]

Ja dziś 9 km z przyspieszeniami, jutro test Coopera, a jestem już tak wymęczona tym tygodniem, że nie wiem jak go zrobie
Na szczęście w przyszłym tygodniu już będzie lajcik, we wtorek mocniejszy akcent a później już tylko regeneracja przed Życiową Dziesiątka

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[bejata440]

Carmen w Jaki czas celujesz??

[carmen_20]

Napisane przez bejata440

Carmen w Jaki czas celujesz??

Mam nadzieję że uda mi się pobiec w okolicy 52 minut

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[bejata440]

Trzymam kciuki!! Super!! Daj czadu!
Biegniesz ze słuchawkami/muzyka?

Ja biegnę po życiówkę pod koniec września na 10km. Celuje w okolice 53 min. Ale nie znam jeszcze terenu. Mieszkam w Bawarii - obawiam sie dużego zróżnicowania terenu..

[Margit_]

U mnie dzisiaj rano znowu dystans 3 km, ale nadal połowę z tego czasu maszerowałam, połowę biegłam

NieokrzesanaPanna ja to nie jestem w stanie biec dłużej niż 2 min, później muszę przejść do marszu, a co dopiero myśleć o przebiegnięciu ciągiem 3 km Może za 2 miesiące mi się uda

ZielonaWazka teraz już wiem, że 50 min codziennie to było za dużo dla początkującej osoby. Teraz biegam co drugi dzień, po ok 20-25 min i to też nie biegnę tyle ciągiem tylko w systemie 2 min biegu, 2 marszu i tak ok. 5 serii. Nie jestem w stanie na razie biec dłużej niż 2 minuty.
Co do butów mam koło siebie sklep biegacza ale tam ceny z tego co widziałam na ich stronie to już raczej ponad 200 zł, a to na razie dla mnie za duży wydatek, więc buty muszą poczekać. A w takim np Decathlonie nie wiem czy trafię na kompetentnego sprzedawcę. Na razie biegam w tych co mam.
Co do lekarza, to byłam 2 lata temu u ortopedy przy okazji tamtejszej kontuzji kolan, nie mówił że w ogóle nie powinnam biegać tylko że się przeciążyłam i trzeba zaczynać pomału, więc chyba przeciwwskazań medycznych nie mam. Ale może faktycznie wybiorę się jeszcze raz na wizytę.

LadyChatterbox ja jesienią, gdy wcześniej będzie robić się ciemno też będę biegać po chodniku, bo nie mam innej oświetlonej trasy. Ale pocieszam się tym, że biega tam sporo osób, o różnej figurze i kondycji, więc będę się starać nie przejmować moim brakiem kondycji. Każdy kiedyś zaczynał

[carmen_20]

Napisane przez bejata440

Trzymam kciuki!! Super!! Daj czadu!
Biegniesz ze słuchawkami/muzyka?

Ja biegnę po życiówkę pod koniec września na 10km. Celuje w okolice 53 min. Ale nie znam jeszcze terenu. Mieszkam w Bawarii - obawiam sie dużego zróżnicowania terenu..

Dzięki
Nie znoszę biegać z muzyką nie lubię nie słyszeć co się dzieje wokół mnie

Trasa Życiowej Dziesiątki jest bardzo szybka, bo cała delikatnie z górki B-) stąd nazwa. Dlatego też liczę że uda mi się pobiec w 52 minuty
Również życzę Ci powodzenia i trzymam kciuki

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Anatomia]

Dzień dobry dziewczyny! Dołączam do wątku i od razu mam pytanie:
Czy któraś z Was spotkała się z czymś takim jak boczne przyparcie rzepki? Kiedyś mi to zdiagnozowano, jak zaczęło boleć mnie kolano od razu po kilku pierwszych przebiegnietych w życiu kilometrach. Od tego czasu nie biegałam, teraz chcę do tego wrócić. Tym razem zaczynam rozsądniej, powoli, od marszobiegów, ale już czuję, że znowu mi się to kolano odzywa Może któraś z Was słyszała o czymś takim i może mnie pocieszyć, że da się to wytrenować i biegać mimo to

[NieokrzesanaPanna]

Cześć dziewczyny!
Trochę późno ale melduję wczorajsze 4,19km

[Margit_]

Mi dzisiaj biegało się znacznie lepiej niż w zeszłym tygodniu także stwierdzam, że wolę biegać wieczorem niż rano. Wracając z pracy byłam tak strasznie zmęczona i tak mi się nie chciało ruszać, ale jestem dumna że się zmobilizowałam, bo biegało się fajnie. Niestety mam pracę zmianową i co drugi tydzień zostaje mi bieganie poranne.

Napisane przez Anatomia

Dzień dobry dziewczyny! Dołączam do wątku i od razu mam pytanie:
Czy któraś z Was spotkała się z czymś takim jak boczne przyparcie rzepki? Kiedyś mi to zdiagnozowano, jak zaczęło boleć mnie kolano od razu po kilku pierwszych przebiegnietych w życiu kilometrach. Od tego czasu nie biegałam, teraz chcę do tego wrócić. Tym razem zaczynam rozsądniej, powoli, od marszobiegów, ale już czuję, że znowu mi się to kolano odzywa Może któraś z Was słyszała o czymś takim i może mnie pocieszyć, że da się to wytrenować i biegać mimo to

Ja przy poprzednim podejściu do biegania też miałam bardzo szybko (chyba już po tygodniu) problemy z kolanami. Teraz zaczęłam wolniej, również od marszobiegów i na razie jest ok. Ale wygooglałam na szybko boczne przyparcie rzepki i odraczają bieganie przy takim schorzeniu, więc chyba lepiej żeby może jakiś lekarz cię obejrzał i się wypowiedział na ten temat.

[red_tea]

Muszę się Wam pochwalić - ostatnio truchtałam sobie 35 minut! Bez żadnej przerwy bardzo się wkręciłam w bieganie jak sobie pomyślę, że na początku byłam w stanie ledwo 1,5 minuty przebiec... masakra

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Napisane przez red_tea

Muszę się Wam pochwalić - ostatnio truchtałam sobie 35 minut! Bez żadnej przerwy bardzo się wkręciłam w bieganie jak sobie pomyślę, że na początku byłam w stanie ledwo 1,5 minuty przebiec... masakra

Brawo W jakim czasie zrobiłaś takie postępy?

[carmen_20]

Ja od dwóch dni regeneracja dziwne uczucie.... jutro jak dotrę do Krynicy zrobię parę km rozruchu, a w sobotę ogień (mam nadzieję)
Ale żeby nie było że tak całkiem się lenilam, to dziś pospacerowalam z 6 km

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[bejata440]

Ja od poniedziałku nic... Obecnie wymęczona jestem, zestresowana i odpuściłam na ten tydzien ;(

[Flower23]

U mnie wczoraj 6 km coraz lepiej biega się wieczorami, jest czym oddychać.

[Mademoiselle_Pauline]

Mogę dołączyć?
Nie jestem typem sportowca i nigdy nie lubiłam biegać, ale dwa tygodnie temu się przemogłam i z dnia na dzień chce więcej
Na razie biegam w tępie ślimaka, ale każdy przebiegnięty kilometr sprawia mi ogromną radość

Jak do tej pory biegałam z aplikacją S Health, ale wczoraj ściągnęłam Endomondo i ku mojemu zdziwieniu każda z aplikacji pokazuje kompletnie inną odległość Wg endomondo przebiegłam 7,5 km, natomiast S Health pokazuje ponad 9 km ...

[Maddis]

Napisane przez red_tea

Muszę się Wam pochwalić - ostatnio truchtałam sobie 35 minut! Bez żadnej przerwy bardzo się wkręciłam w bieganie jak sobie pomyślę, że na początku byłam w stanie ledwo 1,5 minuty przebiec... masakra

Piątka! Mam tak samo, właśnie ostatnio tak sobie myślałam, jak duże postępy zrobiłam, chociaż 35 minut aż nie biegam, ale trzymam się planu i za dwa tygodnie powinno być 30 min.

Napisane przez Flower23

U mnie wczoraj 6 km coraz lepiej biega się wieczorami, jest czym oddychać.

Dokładnie Szczególnie w takie upały.

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Mogę dołączyć?
Nie jestem typem sportowca i nigdy nie lubiłam biegać, ale dwa tygodnie temu się przemogłam i z dnia na dzień chce więcej
Na razie biegam w tępie ślimaka, ale każdy przebiegnięty kilometr sprawia mi ogromną radość

Jak do tej pory biegałam z aplikacją S Health, ale wczoraj ściągnęłam Endomondo i ku mojemu zdziwieniu każda z aplikacji pokazuje kompletnie inną odległość Wg endomondo przebiegłam 7,5 km, natomiast S Health pokazuje ponad 9 km ...

Hej
Że S Health trochę dodaje, to by się zgadzało, bo ostatnio tak dużo km mi wyszło, że aż byłam zdziwiona. Dziś przebiegnę się tą samą trasą z endomondo i aż sprawdzę

[bejata440]

Hej, za mną 10km. Trasa leci duzo pod górkę ale do połowy było dobrze. Pozniej juz za gorąco i osłabłam. Mogłam wystartować godzinkę lub dwie wcześniej. Ostatnie 2km wymuszone ale zrobione. Chyba juz nigdy nie zrobie takiej przerwy w treningach, po 14km nie czułam sie tak słabo jak dzis po 10. Mam nadzieje ze to słabszy dzien i nie straciłam wiele przez ta pauze:

[gianna]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Jak do tej pory biegałam z aplikacją S Health, ale wczoraj ściągnęłam Endomondo i ku mojemu zdziwieniu każda z aplikacji pokazuje kompletnie inną odległość Wg endomondo przebiegłam 7,5 km, natomiast S Health pokazuje ponad 9 km ...

Bo S Heath szacuje dystans na podstawie ilości kroków, a nie GPS, wiec wszystko zależy od długości kroku. Endomondo jest zdecydowanie dokladniejsze

Ja jutro polmaraton biegnę, trasa trudna, podobno dużo podbiegów, a w dodatku te upały :/ Mam nadzieję, że dam radę. Założeń czasowych tym razem nie robię (ze względu na pogodę) - na życiówki poczekam aż temperatura spadnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bejata440]

Gianna trzymam kciuki !

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Carmen jak życiowa dziesiątka ???

[tanzanka]

Jutro 10km o 11, umrę chyba trzymajcie kciuki żebym nie padła, trasa trailowa, masakra życiowka nie tym razem, to pewne- oby metę zaliczyć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emilia0508]

Napisane przez tanzanka

Jutro 10km o 11, umrę chyba trzymajcie kciuki żebym nie padła, trasa trailowa, masakra życiowka nie tym razem, to pewne- oby metę zaliczyć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez gianna

Bo S Heath szacuje dystans na podstawie ilości kroków, a nie GPS, wiec wszystko zależy od długości kroku. Endomondo jest zdecydowanie dokladniejsze

Ja jutro polmaraton biegnę, trasa trudna, podobno dużo podbiegów, a w dodatku te upały :/ Mam nadzieję, że dam radę. Założeń czasowych tym razem nie robię (ze względu na pogodę) - na życiówki poczekam aż temperatura spadnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki ✊✊

Ja jutro spokojna dyszka

[lenor]

Napisane przez gianna

Bo S Heath szacuje dystans na podstawie ilości kroków, a nie GPS, wiec wszystko zależy od długości kroku. Endomondo jest zdecydowanie dokladniejsze

Ja jutro polmaraton biegnę, trasa trudna, podobno dużo podbiegów, a w dodatku te upały :/ Mam nadzieję, że dam radę. Założeń czasowych tym razem nie robię (ze względu na pogodę) - na życiówki poczekam aż temperatura spadnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez tanzanka

Jutro 10km o 11, umrę chyba trzymajcie kciuki żebym nie padła, trasa trailowa, masakra życiowka nie tym razem, to pewne- oby metę zaliczyć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[red_tea]

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;6509284 6]Brawo W jakim czasie zrobiłaś takie postępy?[/QUOTE]
Zaczęłam biegać w czerwcu ale dość nieregularnie niestety, bo często brakowało mi czasu żeby wyjść pobiegać. Od lipca starałam się już biegać regularnie co 2-3 dni. Ostatnio trochę odpuściłam ze względu na pogodę i brak czasu

Napisane przez Maddis

Piątka! Mam tak samo, właśnie ostatnio tak sobie myślałam, jak duże postępy zrobiłam, chociaż 35 minut aż nie biegam, ale trzymam się planu i za dwa tygodnie powinno być 30 min.

Takie postępy bardzo motywują trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez gianna

Ja jutro polmaraton biegnę, trasa trudna, podobno dużo podbiegów, a w dodatku te upały :/ Mam nadzieję, że dam radę. Założeń czasowych tym razem nie robię (ze względu na pogodę) - na życiówki poczekam aż temperatura spadnie

Napisane przez tanzanka

Jutro 10km o 11, umrę chyba trzymajcie kciuki żebym nie padła, trasa trailowa, masakra życiowka nie tym razem, to pewne- oby metę zaliczyć

[Maddis]

Ja dzis zrobiłam 4 km, ale było cieżko. Nagle sie pogoda zrobiła i jeszcze bardziej płynęłam. Zdecydowanie wole biegać wieczorem

[OYE]

ja dzis tylko 5K. Pogoda dalej u nas fatalna do biegania, odczuwalna 40

[tanzanka]

Napisane przez red_tea

Zaczęłam biegać w czerwcu ale dość nieregularnie niestety, bo często brakowało mi czasu żeby wyjść pobiegać. Od lipca starałam się już biegać regularnie co 2-3 dni. Ostatnio trochę odpuściłam ze względu na pogodę i brak czasu



Takie postępy bardzo motywują trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez lenor

Napisane przez emilia0508

Trzymam kciuki

Ja jutro spokojna dyszka

Dziekuje! Dałam radę, ale na trasie reanimowali faceta nie mam pojęcia jak Ci na maratonie...
Druga w kat wiekowej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bejata440]

Tanzanka gratulacje!!! Super!! Jaki czas ????

Niestety na trasie czasem dzieją sie takie rzeczy ;(

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Ja mam póki co tydzień przymusowej przerwy - pies po operacji nie może zostać sam w domu... Może od tego tygodnia już uda mi się pobiegać