Polecamy:

midusia86 · 2016-09-04, 21:51

Jeannee, no ale przecież na tym usg musieli widzieć jakis pecherzyk dominujący, skoro kazali przyjechać. Może zwyczajnie ze stresu lekko ci się przesunelo? Ale nawet na minutowym usg zobaczą, czy sa szanse na owu w danym cyklu.
Jakie testy owu się stosuje przy ivf? 😮

Jeannee · 2016-09-05, 08:11

Tak widzieli, mial 14mm o ile dobrze pamietam. To dużo czy mało?

Nie wiem co mam robić, czy jechać dziś na USG czy nie. Plakac mi się chce 😞 robilam rano test, znowu druga kreska jasniejsza czyli negatywny. Robilam z 3 moczu. W torebce mam test to zrobię w pracy ok 13.00. Jak długo może się to utrzymać że druga kreska blada? Przecież owu mogę mieć dopiero za 5 dni np. Bez sensu nie wiem co robić, jechać tam na minutę i stracić znów 130zl mi się nie widzi

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Co do testów to opakowanie mam w domu. Jak cię interesuje konkretna nazwa firmy to po 17.00 bo jestem w pracy .

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

O kurczę to faktycznie drogo wychodzi

. Trzymam kciuki za ovu. Zeby pojawiła sie jak najszybciej. A jesli w tym miesiącu nie wyjdzie to możecie powtórzyć w przyszłym?

U mnie 16 cs.

Tak.

No to też dużo cykli 😉

Jeannee · 2016-09-05, 08:15

Takie mi te testy wychodzą jak w załączniku. Ten jest z rana (test z allegro) w pracy zrobię ten lepszy. Ale one wychodzą tak samo .

KarolinaK · 2016-09-05, 08:55

Jesli miał 14 to jeszcze mało. Chyba powinno byc ponad 22 zeby pękł? Nie znam sie dokładnie ale jak miałam kiedys USG w 12 dniu to mi powiedziała ze zaraz pęknie bo miał wlasnie 22mm.

Kurczę żebyś nie przegapiła tego momentu. Ciezko mi cos radzić

. Szkoda ze to taki kawał od Ciebie. No i kolejne koszty.
Jesli mówisz ze te testy sa wiarygodne to faktycznie nie ma sensu nawet innymi sprawdzać... A zwykle w którym dniu masz ovu? Jesli dzis 15 dzien a cykle masz zwykle ponad 30 dniowe to moim zdaniem jeszcze nie pora. Bo faza lutealna powinna miec 14 dni... Chociaz czasami sie zdarza ze ma 16

.
A lekarz Ci kazał przyjechać w poniedziałek? Czy wspominał cos kiedy najlepiej? Strasznie to kosztowne jesli musisz placic za taka wizyte USG... Za sam zabieg tez płacisz osobno???

Midusia a jak Twoj krwiak?

Jak samopoczucie? U mnie pada. Tz poszedł do pracy.

LittleAss kiedy to badanie Tz? Juz pytałam ale chyba nie doczytałam odpowiedzi

.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Cytat:

Napisane przez Jeannee

Takie mi te testy wychodzą jak w załączniku. Ten jest z rana (test z allegro) w pracy zrobię ten lepszy. Ale one wychodzą tak samo .

Jest faktycznie bladziutka. A co piszą na opakowaniu? Ze musi byc taka sama jak ta testowa?
Nigdy nie testowałam tymi testami na kolory.

Zrob pozniej dla pewności jeszcze ten drugi test

. Masz ich więcej?

Jeannee · 2016-09-05, 08:56

No właśnie nie mam pojęcia ile powinien mieć żeby pękł . Może midusia będzie wiedzieć?

W tamtym miesiącu byłam na USG w 16 dniu cyklu i było już po wszystkim jak to lekarz określił . Pochwalił mnie że mam bardzo dobre naturalne cykle. Wtedy dobrze czulam owulke, ciągnięcie jajników .

A teraz nic, dupa. Nie czuję objawów owulacji.

Lekarz kazał od niedzieli robić testy owulacyjne i przyjechać jak wyjdą pozytywne . Tylko że on liczył na to, że to będzie poniedziałek.

Nasz lekarz jest na urlopie, w piątek nas przyjmował inny lekarz, a jakbym dziś jechala to też bedzie inny, bo ten piatkowy jest dziś tylko do 12.00.

U mnie też pada. Siedzę w pracy jak za karę i ciągle myślę co zrobić

KarolinaK · 2016-09-05, 10:57

Cytat:

Napisane przez Jeannee

No właśnie nie mam pojęcia ile powinien mieć żeby pękł . Może midusia będzie wiedzieć?

W tamtym miesiącu byłam na USG w 16 dniu cyklu i było już po wszystkim jak to lekarz określił . Pochwalił mnie że mam bardzo dobre naturalne cykle. Wtedy dobrze czulam owulke, ciągnięcie jajników .

A teraz nic, dupa. Nie czuję objawów owulacji.

Lekarz kazał od niedzieli robić testy owulacyjne i przyjechać jak wyjdą pozytywne . Tylko że on liczył na to, że to będzie poniedziałek.

Nasz lekarz jest na urlopie, w piątek nas przyjmował inny lekarz, a jakbym dziś jechala to też bedzie inny, bo ten piatkowy jest dziś tylko do 12.00.

U mnie też pada. Siedzę w pracy jak za karę i ciągle myślę co zrobić

Głupio by było gdybys sie okazało ze ten cykl był akurat bezowulacyjny. Ciezko cokolwiek radzić. Ale zrob popołudniu ten drugi test i bedziesz pewniejsza.
Szkoda ze to różni lekarze

. A w przyszłym miesiącu Twoj lekarz juz wroci z urlopu?

Jeannee · 2016-09-05, 11:52

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Głupio by było gdybys sie okazało ze ten cykl był akurat bezowulacyjny. Ciezko cokolwiek radzić. Ale zrob popołudniu ten drugi test i bedziesz pewniejsza.
Szkoda ze to różni lekarze

. A w przyszłym miesiącu Twoj lekarz juz wroci z urlopu?

Tz zadecydował że dziś pojedziemy i zobaczymy co tam sie dzieje na USG. Czyli decyzja podjęta , za godzinę robię test i zadzwonię się umówić .

Mój lekarz wraca 26 września. Jak się dziś dowiem że coś nie tak z tym cyklem to odpuścimy i poczekamy miesiąc . Z tym że mój lekarz przyjmuje tylko we wtorki. .. Masakra .

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

No i nic z tego nie będzie ... Przepraszam że się wam tak żale...

Dzwonilam przed chwilą do kliniki i dziś można ale TYLKO na USG. Nic więcej nie zrobią bo to już za późno . Bez sensu mi tam jechać tylko po to. Jeszcze bardziej bym się zdenerwowała, jakbym wiedziala że jest owulka.

Ewentualnie jutro na 12.00. Ale tz akurat jutro nie może się zwolnić , musi być i koniec .

Także dupa. Dziś wieczorem będziemy dzwonić do kliniki i ustalać jakis termin na jutro wieczór ewentualnie , ale czy to ma sens to nie wiem .

Wkurza mnie to bo na pracuje do 17.00, klinika ma otwarte do 21.00 a ja non stop muszę się dopasować do nich i zwalniać z pracy wcześniej... No bez przesady

KarolinaK · 2016-09-05, 13:12

Jeannee bardzo mi przykro. Dzis moze juz nie testuj bo sie tylko zdenerwujesz.
Zatestuj jutro i wtedy zdecydujcie czy jest sens jechać wieczorem czy nie.
A co to znaczy za pozno na dzis?
Szkoda ze to tak daleko.

Jeannee · 2016-09-05, 13:16

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Jeannee bardzo mi przykro. Dzis moze juz nie testuj bo sie tylko zdenerwujesz.
Zatestuj jutro i wtedy zdecydujcie czy jest sens jechać wieczorem czy nie.
A co to znaczy za pozno na dzis?
Szkoda ze to tak daleko.

Nie będę testować bo tak jak mówisz szkoda nerwów 😕

Za pozno tzn za pozna godzina. To czemu maja otwarte do 21.00 jak wieczorem juz tam nikt nie pracuje? 🙋😐

midusia86 · 2016-09-05, 14:39

Jeannee, KAro ma rację. Pękają taki powyżej 24mm najczęsciej. Jak on w pt miał 14mm, to chyba słabo, żeby do dzisiaj urosnął do pęknięcia.
A nie masz możliwości podejśc sobie gdzieś lokalnie na usg, żeby ci ten pęcherzyk sprawdzili?

Jeannee · 2016-09-05, 14:41

Cytat:

Napisane przez midusia86

Jeannee, KAro ma rację. Pękają taki powyżej 24mm najczęsciej. Jak on w pt miał 14mm, to chyba słabo, żeby do dzisiaj urosnął do pęknięcia.
A nie masz możliwości podejśc sobie gdzieś lokalnie na usg, żeby ci ten pęcherzyk sprawdzili?

To kiedy twoim zdaniem jest szansa na pęknięcie?

Nie, nikt mnie nie przyjemnie na już, poza tym muszę chodzić do pracy i u mnie kiepsko z czasem. Do ginekologa sie czeka u mnie pare dni, prywatnie OFC.

midusia86 · 2016-09-05, 15:01

Cytat:

Napisane przez Jeannee

To kiedy twoim zdaniem jest szansa na pęknięcie?

Nie, nikt mnie nie przyjemnie na już, poza tym muszę chodzić do pracy i u mnie kiepsko z czasem. Do ginekologa sie czeka u mnie pare dni, prywatnie OFC.

No to rzeczywiście kiepściutko....
Z tego, co mi lekarz tłumaczył średnio rosną jakies 2mm na dobę. Ale z tą średnia to jest tak, że u każdej z nas jest inna....

Ja bym się na twoim miejscu trochę kieowała tym, ak zawsze masz owu. Bo z tego co kojarze, masz raczej regularne?

Jeannee · 2016-09-05, 15:19

Cytat:

Napisane przez midusia86

No to rzeczywiście kiepściutko....
Z tego, co mi lekarz tłumaczył średnio rosną jakies 2mm na dobę. Ale z tą średnia to jest tak, że u każdej z nas jest inna....

Ja bym się na twoim miejscu trochę kieowała tym, ak zawsze masz owu. Bo z tego co kojarze, masz raczej regularne?

Tak, regularne.

Miesiąc temu w 16 DC mialam robione USG i według lekarza bylo juz po wszystkim . Czyli po owulacji, powiedział że mam ładne naturalne cykle.

Dziś mam 15dc i w ogóle się nie czuję na owulke. Raczej jak na pms.

KarolinaK · 2016-09-06, 07:56

Jeannee i jak dzis? Sprawdzalas juz?
Jedziecie wieczorem?

Jeannee · 2016-09-06, 08:38

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Jeannee i jak dzis? Sprawdzalas juz?
Jedziecie wieczorem?

Nie sprawdzam, nie jedziemy.

midusia86 · 2016-09-06, 10:06

Jeannee....

Czemu?

Jeannee · 2016-09-06, 10:24

Odechciało mi sie wszystkiego .

KarolinaK · 2016-09-06, 10:32

Jeannee

.

Jeannee · 2016-09-06, 10:41

Od wczoraj jestem na lekach uspokajających .

Mam dość rozczarowań. Negatywnych testów . Uścisków w żołądku .
Podporządkowaniu życia pod klinikę .
Czuję się jak gowno. Jak jakis królik doświadczalny . Gorzej.

KarolinaK · 2016-09-06, 10:53

bardzo mi przykro. To przez te godziny przyjęć?
Nie ma bliższej kliniki?
Zamiast leków wypij sobie meliske na uspokojenie. Ziołowa.

Ja tez mam tak ze im bardziej sie nastawiam tym bardziej sie zawodzę

. I ta bezsilność mnie troche przerasta.
I juz teraz mysle ze moze mi było zapisane nie miec dzieci.

Popraw koronę i dalej do dzieła

. Sa jeszcze szanse!

Jeannee · 2016-09-06, 10:56

Nie ma bliżej kliniki, a my z tz musimy chodzić do pracy

!!!!!

Wiem że są szanse ale ja nie mam siły. 34 cykl starań robi swoje.

KarolinaK · 2016-09-06, 13:36

Jeannee i inne szaraczki!
Bylam dzis w drogerii i zupełnie przypadkowo odkryłam takie urządzenie do zapłodnienia. Nie wiem jakie sa szanse ale podobno specjalne dla par ze słabym nasieniem!!! Kosztuje to u mnie 69 £ do użytku w domowym zaciszu...
Sama bym sie nad tym zastanowiła porządnie gdyby nie problem z moimi zablokowanymi jajowodami.

Co prawda znalazłam jedynie po angielsku ale na dole strony jest 6 filmików ukazujących jak tego sie uzywa.
Co myślicie

??? Skoro sprzedawane w aptece to raczej powinno byc bezpieczne.

http://www.thestorkconception.co.uk/how-it-works/

midusia86 · 2016-09-06, 13:49

Jeannee, zrobicie jak bedziecie uważali. Jak podejdziecie do tematu za miesiąc ze świeżymi głowami tez się świat nie zawali.
Tylko jeżeli dobrze się domyślam odnośnie waszych działań, to robiliście badania, które mają pewną "datę wazności", więc przeciągając temat trzeba się liczyć z kosztem ich powtórzenia.

Nie będę ci mówic, że nie można sie załamywać, bo sama to wiesz..... Czasem po prostu trzeba odsapnąć....

Karo, to chyba tzw. zestaw do domowej inseminacji jest

skądś kojarzę ten temat. Tylko nie wierzę kompletnie w ten tekst. Porówniwanie to ze skutecznościa iui i ivf

Jeżeli robisz iui w klinice, to tak się wcześniej stosuje specjalną preparatyke nasienia. A to to w zasadzie tak ,żeby sobie troche głębiej "psiknąć".
Ja to znam z reklam dla samotnych pań, które kupuja sobire nasienie CRYOS.... Ale może to ma jakies szersze zastosowanie....?

KarolinaK · 2016-09-06, 13:58

Midusia urządzenie widze po raz pierwszy wiec nie mam zielonego pojecia

. Tak mi tylko wpadło w ręce wiec sie z Wami dziele.
Niby tam jest jakis kapturek do ktorego sie pobiera nasienie i sie ten kapturek sie zakłada na szyjkę macicy na 48 godzin.

Moze faktycznie "pic na wodę" ale za taka cenę (nie mając innego wyjścia) moze i bym spróbowała...

midusia86 · 2016-09-06, 14:06

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Midusia urządzenie widze po raz pierwszy wiec nie mam zielonego pojecia

. Tak mi tylko wpadło w ręce wiec sie z Wami dziele.
Niby tam jest jakis kapturek do ktorego sie pobiera nasienie i sie ten kapturek sie zakłada na szyjkę macicy na 48 godzin.

Moze faktycznie "pic na wodę" ale za taka cenę (nie mając innego wyjścia) moze i bym spróbowała...

Plus taki z tym kapturkiem pewnie, że się nie uleje.
POwiem Ci tak.... o bezpieczeństwo bym sienie bała, bo jeżeli jest to dostepne w aptece, to musi miec odpowiednie certyfikaty. W przypadku idiopatyczności bym to spróbowała. Szczególnie, że cena nie zabija. W przypadku obniżonych parametrów nasienia, jakichś problemów immunologicznych pic na wodę wg. mnie.....

LittleAssKicker · 2016-09-07, 10:49

Jeannee

proszę nie załamuj się , jesteśmy wszystkie z Tobą i wiesz o tym ! Walczymy razem i zawsze możesz napisać post w którym jesteś załamana ale obiecuje Ci ze kiedyś przeczytasz go trzymając dziecko na rękach

! Co tam u was ? Mój tz właśnie oddał nasienie do analizy

a ja dostałam awans w pracy ale żałuje ze go wzięłam ... Muszę szukać czegoś innego no chyba, Ze na macierzyński ucieknę niebawem (kiedyś ) haha

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeannee · 2016-09-07, 10:53

Cytat:

Napisane przez LittleAssKicker

Jeannee

proszę nie załamuj się , jesteśmy wszystkie z Tobą i wiesz o tym ! Walczymy razem i zawsze możesz napisać post w którym jesteś załamana ale obiecuje Ci ze kiedyś przeczytasz go trzymając dziecko na rękach

! Co tam u was ? Mój tz właśnie oddał nasienie do analizy

a ja dostałam awans w pracy ale żałuje ze go wzięłam ... Muszę szukać czegoś innego no chyba, Ze na macierzyński ucieknę niebawem (kiedyś ) haha

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje awansu!! Czemu żałujesz, wiecej pracy czy atmosfera niefajna?

Kiedy wyniki tz?

Jestes naprawde kochana, ale nie wierze w to że tak będzie ...

KarolinaK · 2016-09-07, 11:16

Jeannee, głowa do gory! Niestety niewiele możemy zrobic w takich sytuacjach

. Przesyłam pozytywne fluidy! Odpuść sobie na chwile zeby odetchnąć i wracaj do dzieła

.
Wszystkie jestesmy w tej samej sytuacji.
LittleAssKicker a dlaczego żałujesz? Myslisz ze bedzie bardziej stresująco? Jak uciekniesz na macierzyński to bedzie w sam raz

.
Kciuki za badanie Tz'a! W przyszłym tygodniu koniecznie dzwońcie i umawiacie sie do GP zeby omówić kolejne kroki

.

LittleAssKicker · 2016-09-07, 11:36

Wiem wiem ;p ja ide jutro odczytać krew moja :p za duża odpowiedzialność a na niektórych ludziach nie można polegać

to raz , a dwa muszę pracować 6 dni w tyg ... Jedyne co trzyma mnie w tej firmie to miła atmosfera a no i 28 dni urlopu który nie muszę wybierać do końca roku tylko się zbierają te dni

a no i jestem jedyna kobieta w pracy i to tez lubię bo nie ma napiętej atmosfery zazdrości i gadania głupot na siebie

tylko te weekendy masakra ...

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jeannee · 2016-09-07, 11:53

Cytat:

Napisane przez karolinak

jeannee, głowa do gory! Niestety niewiele możemy zrobic w takich sytuacjach

. Przesyłam pozytywne fluidy! Odpuść sobie na chwile zeby odetchnąć i wracaj do dzieła

.
Wszystkie jestesmy w tej samej sytuacji.
Littleasskicker a dlaczego żałujesz? Myslisz ze bedzie bardziej stresująco? Jak uciekniesz na macierzyński to bedzie w sam raz

.
Kciuki za badanie tz'a! W przyszłym tygodniu koniecznie dzwońcie i umawiacie sie do gp zeby omówić kolejne kroki

.

😘

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:

Napisane przez LittleAssKicker

Wiem wiem ;p ja ide jutro odczytać krew moja :p za duża odpowiedzialność a na niektórych ludziach nie można polegać

to raz , a dwa muszę pracować 6 dni w tyg ... Jedyne co trzyma mnie w tej firmie to miła atmosfera a no i 28 dni urlopu który nie muszę wybierać do końca roku tylko się zbierają te dni

a no i jestem jedyna kobieta w pracy i to tez lubię bo nie ma napiętej atmosfery zazdrości i gadania głupot na siebie

tylko te weekendy masakra ...

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Każdy weekend pracujący? Ty chyba pisałaś kiedyś że pracujesz w fajnych godzinach, bo tylko na ranną zmianę?

2016-09-04, 21:51	#931
midusia86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: kk Wiadomości: 4 863	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee, no ale przecież na tym usg musieli widzieć jakis pecherzyk dominujący, skoro kazali przyjechać. Może zwyczajnie ze stresu lekko ci się przesunelo? Ale nawet na minutowym usg zobaczą, czy sa szanse na owu w danym cyklu. Jakie testy owu się stosuje przy ivf? 😮 __________________ *You are so much stronger than you think*

2016-09-05, 08:56	#935
Jeannee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 5 107	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! No właśnie nie mam pojęcia ile powinien mieć żeby pękł . Może midusia będzie wiedzieć? W tamtym miesiącu byłam na USG w 16 dniu cyklu i było już po wszystkim jak to lekarz określił . Pochwalił mnie że mam bardzo dobre naturalne cykle. Wtedy dobrze czulam owulke, ciągnięcie jajników . A teraz nic, dupa. Nie czuję objawów owulacji. Lekarz kazał od niedzieli robić testy owulacyjne i przyjechać jak wyjdą pozytywne . Tylko że on liczył na to, że to będzie poniedziałek. Nasz lekarz jest na urlopie, w piątek nas przyjmował inny lekarz, a jakbym dziś jechala to też bedzie inny, bo ten piatkowy jest dziś tylko do 12.00. U mnie też pada. Siedzę w pracy jak za karę i ciągle myślę co zrobić __________________ Razem

2016-09-05, 13:12	#938
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee bardzo mi przykro. Dzis moze juz nie testuj bo sie tylko zdenerwujesz. Zatestuj jutro i wtedy zdecydujcie czy jest sens jechać wieczorem czy nie. A co to znaczy za pozno na dzis? Szkoda ze to tak daleko.

2016-09-05, 14:39	#940
midusia86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: kk Wiadomości: 4 863	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee, KAro ma rację. Pękają taki powyżej 24mm najczęsciej. Jak on w pt miał 14mm, to chyba słabo, żeby do dzisiaj urosnął do pęknięcia. A nie masz możliwości podejśc sobie gdzieś lokalnie na usg, żeby ci ten pęcherzyk sprawdzili? __________________ *You are so much stronger than you think*

2016-09-06, 07:56	#944
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee i jak dzis? Sprawdzalas juz? Jedziecie wieczorem?

2016-09-06, 10:06	#946
midusia86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: kk Wiadomości: 4 863	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee.... Czemu? __________________ *You are so much stronger than you think*

2016-09-06, 10:24	#947
Jeannee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 5 107	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Odechciało mi sie wszystkiego . __________________ Razem

2016-09-06, 10:32	#948
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee .

2016-09-06, 10:41	#949
Jeannee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 5 107	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Od wczoraj jestem na lekach uspokajających . Mam dość rozczarowań. Negatywnych testów . Uścisków w żołądku . Podporządkowaniu życia pod klinikę . Czuję się jak gowno. Jak jakis królik doświadczalny . Gorzej. __________________ Razem

2016-09-06, 10:53	#950
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! bardzo mi przykro. To przez te godziny przyjęć? Nie ma bliższej kliniki? Zamiast leków wypij sobie meliske na uspokojenie. Ziołowa. Ja tez mam tak ze im bardziej sie nastawiam tym bardziej sie zawodzę . I ta bezsilność mnie troche przerasta. I juz teraz mysle ze moze mi było zapisane nie miec dzieci. Popraw koronę i dalej do dzieła . Sa jeszcze szanse!

2016-09-06, 10:56	#951
Jeannee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 5 107	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Nie ma bliżej kliniki, a my z tz musimy chodzić do pracy !!!!! Wiem że są szanse ale ja nie mam siły. 34 cykl starań robi swoje. __________________ Razem

2016-09-06, 13:36	#952
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee i inne szaraczki! Bylam dzis w drogerii i zupełnie przypadkowo odkryłam takie urządzenie do zapłodnienia. Nie wiem jakie sa szanse ale podobno specjalne dla par ze słabym nasieniem!!! Kosztuje to u mnie 69 £ do użytku w domowym zaciszu... Sama bym sie nad tym zastanowiła porządnie gdyby nie problem z moimi zablokowanymi jajowodami. Co prawda znalazłam jedynie po angielsku ale na dole strony jest 6 filmików ukazujących jak tego sie uzywa. Co myślicie ??? Skoro sprzedawane w aptece to raczej powinno byc bezpieczne. http://www.thestorkconception.co.uk/how-it-works/

2016-09-06, 13:49	#953
midusia86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: kk Wiadomości: 4 863	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee, zrobicie jak bedziecie uważali. Jak podejdziecie do tematu za miesiąc ze świeżymi głowami tez się świat nie zawali. Tylko jeżeli dobrze się domyślam odnośnie waszych działań, to robiliście badania, które mają pewną "datę wazności", więc przeciągając temat trzeba się liczyć z kosztem ich powtórzenia. Nie będę ci mówic, że nie można sie załamywać, bo sama to wiesz..... Czasem po prostu trzeba odsapnąć.... Karo, to chyba tzw. zestaw do domowej inseminacji jest skądś kojarzę ten temat. Tylko nie wierzę kompletnie w ten tekst. Porówniwanie to ze skutecznościa iui i ivf Jeżeli robisz iui w klinice, to tak się wcześniej stosuje specjalną preparatyke nasienia. A to to w zasadzie tak ,żeby sobie troche głębiej "psiknąć". Ja to znam z reklam dla samotnych pań, które kupuja sobire nasienie CRYOS.... Ale może to ma jakies szersze zastosowanie....? __________________ *You are so much stronger than you think*

2016-09-06, 13:58	#954
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Midusia urządzenie widze po raz pierwszy wiec nie mam zielonego pojecia . Tak mi tylko wpadło w ręce wiec sie z Wami dziele. Niby tam jest jakis kapturek do ktorego sie pobiera nasienie i sie ten kapturek sie zakłada na szyjkę macicy na 48 godzin. Moze faktycznie "pic na wodę" ale za taka cenę (nie mając innego wyjścia) moze i bym spróbowała...

2016-09-07, 10:49	#956
LittleAssKicker Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-10 Lokalizacja: .... Wiadomości: 889	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee proszę nie załamuj się , jesteśmy wszystkie z Tobą i wiesz o tym ! Walczymy razem i zawsze możesz napisać post w którym jesteś załamana ale obiecuje Ci ze kiedyś przeczytasz go trzymając dziecko na rękach ! Co tam u was ? Mój tz właśnie oddał nasienie do analizy a ja dostałam awans w pracy ale żałuje ze go wzięłam ... Muszę szukać czegoś innego no chyba, Ze na macierzyński ucieknę niebawem (kiedyś ) haha Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ pcos 2,5roku starań Cykle : 104,96,39 23.10.2016 - 2kreseczki

2016-09-07, 11:16	#958
KarolinaK Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: CairnLand Wiadomości: 16 938	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Jeannee, głowa do gory! Niestety niewiele możemy zrobic w takich sytuacjach . Przesyłam pozytywne fluidy! Odpuść sobie na chwile zeby odetchnąć i wracaj do dzieła . Wszystkie jestesmy w tej samej sytuacji. LittleAssKicker a dlaczego żałujesz? Myslisz ze bedzie bardziej stresująco? Jak uciekniesz na macierzyński to bedzie w sam raz . Kciuki za badanie Tz'a! W przyszłym tygodniu koniecznie dzwońcie i umawiacie sie do GP zeby omówić kolejne kroki .

2016-09-07, 11:36	#959
LittleAssKicker Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-10 Lokalizacja: .... Wiadomości: 889	Dot.: Małe szanse na ciążę mamy, ale się nie poddamy! Wiem wiem ;p ja ide jutro odczytać krew moja :p za duża odpowiedzialność a na niektórych ludziach nie można polegać to raz , a dwa muszę pracować 6 dni w tyg ... Jedyne co trzyma mnie w tej firmie to miła atmosfera a no i 28 dni urlopu który nie muszę wybierać do końca roku tylko się zbierają te dni a no i jestem jedyna kobieta w pracy i to tez lubię bo nie ma napiętej atmosfery zazdrości i gadania głupot na siebie tylko te weekendy masakra ... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ pcos 2,5roku starań Cykle : 104,96,39 23.10.2016 - 2kreseczki

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)