Szukam chętnych na wspólne zakupy!

[kizia mizia]

Tulipanko potrzebujemy wątku

To zakładam


http://www.wizaz.pl/forum/showthread...30#post6496230

[shachownica]

jupi:ju pi: właśnie przed chwilą był listonosz z moją przesyłką
oczywiście schlapałam się od razu moimi nowymi nabytkami i siedzę z bananem na twarzy
dziękuję jeszcze raz, nuna

[martwa papuga]

Napisane przez kriss_de_valnor

sabbath, papugo dzięki za rousse jest cuuudowny i już widzę, że te 20ml to mało będzie

To świetnie, że dotarł.

Napisane przez Santorio

Sabbath. Chyba Ciebie podpytam, kto zbiera chętnych na Borneo?

Byłbym zainteresowany 10 ml.

Super! Zapraszamy

[Santorio]

Napisane przez martwa papuga

Super! Zapraszamy

Papużko chciałbym jeszcze dopytać jaka jest oryginalna pojemność Lutków pałacowych?
I jakie pojemnosci ze współnej flaszki biorą dziewczyny?
Bo 10 ml to może mało, dużo (sam nie wiem).

[emememsik]

Dla porządku podaję link do nowego wątku o zakupach Demeter.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=234778

[tulipanka]

Napisane przez emememsik

Dla porządku podaję link do nowego wątku o zakupach Demeter.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=234778

Jest już podany link do nowego wątku, na samej górze strony, przez Kizię

[emememsik]

Napisane przez tulipanka

Jest już podany link do nowego wątku, na samej górze strony, przez Kizię

Rzeczywiście, musiałam go przeoczyć a przecież czytałam tego posta.
Przepraszam.

[your Angel]

Dziewczyny, w Demeterowym wątku o zakupach (założonym przez Kizię) zrobiłam rozpiskę

[martwa papuga]

Napisane przez Santorio

Papużko chciałbym jeszcze dopytać jaka jest oryginalna pojemność Lutków pałacowych?
I jakie pojemnosci ze współnej flaszki biorą dziewczyny?
Bo 10 ml to może mało, dużo (sam nie wiem).

Santorio, Lutensy pałacowe mają po 75 ml.

Gwaihally bierze 10 ml, ja 25. Zostaje więc 40 ml, może jeszcze Rachela się przyłączy.

[Santorio]

Napisane przez martwa papuga

Santorio, Lutensy pałacowe mają po 75 ml.

Gwaihally bierze 10 ml, ja 25. Zostaje więc 40 ml, może jeszcze Rachela się przyłączy.

To w takim razie biorę na 100% 10 ml, z tym że jeśli Rachela zdecyduje się na 20ml to ja też wezmę 20ml i sprawa flaszki się rozwiąże.

[rachela]

Norweska, dziękuję za pamięć - niestety, po tym jak się wycofałam z zakupów nic się nie zmieniło (a w zasadzie mój nos się nie zmienił) - ciągle dość średnio reaguję na paczulę... Boję się ryzykować, tym bardziej że budżet mam cholernie napięty.

Także ja się nie zrzucam do dojenia Borneo

[Aggie125]

Jak pisałam, Safran Troublant i Dzongkha kupione. Mam już wpłaty od wszystkich, za chwilę siadam do pakowania. Uff. Jutro rano wysyłka. Mam nadzieje, że wyrobie sie ze wszystkimi paczkami jeszcze dzisiaj, tak, żeby jutro wszystkie poszły razem.

[martwa papuga]

Napisane przez Santorio

To w takim razie biorę na 100% 10 ml, z tym że jeśli Rachela zdecyduje się na 20ml to ja też wezmę 20ml i sprawa flaszki się rozwiąże.

Jak widać:

Napisane przez rachela

Norweska, dziękuję za pamięć - niestety, po tym jak się wycofałam z zakupów nic się nie zmieniło (a w zasadzie mój nos się nie zmienił) - ciągle dość średnio reaguję na paczulę... Boję się ryzykować, tym bardziej że budżet mam cholernie napięty.
Także ja się nie zrzucam do dojenia Borneo

Ok, dziękuję za wieści.

W takim razie, w tej chwili:

Borneo 1834: Gwaihally 10 ml, Papuga 25 ml, Santorio 10 ml.

Zostaje wolne 30 ml.
Zapraszamy do flaszki

[Salisia]

Napisane przez Aggie125

Jak pisałam, Safran Troublant i Dzongkha kupione. Mam już wpłaty od wszystkich, za chwilę siadam do pakowania. Uff. Jutro rano wysyłka. Mam nadzieje, że wyrobie sie ze wszystkimi paczkami jeszcze dzisiaj, tak, żeby jutro wszystkie poszły razem.

Super Dla Ciebie za szybką akcję

[Aggie125]

Napisane przez Salisia

Super Dla Ciebie za szybką akcję

Poczekaj aż wszystko będzie rozesłane. Wtedy to sama sie obejme i cmoknę ze szczęścia

[Aggie125]

Dziewczyny, nie dałam rady wczoraj wszystkiego popakować. Wróciłam do domu około 9-tej, potem jeszcze miałam trochę roboty, a i tak siedziałam do prawie drugiej W każdym razie spakowałam wczoraj a wysłałam dzisiaj kilka przesyłek dla Nuny_77, Agnyski81, Agii13, MoniK i Salisi. Zaraz siadam do pozostałych i powysyłam resztę jutro.

Wygląda na to, że dobrze podałam wszystkie opłaty pocztowe, tak więc niedopłat żadnych na pewno nie będzie.

[MoniaK]

Aguś, super Już się nie mogę doczekać

[geonia]

Przepraszam, ze trochę zaśmiecam, ale pytanie delikatnie ociera się o " wspólne zakupy"

Dziewczyny, które zamawiały Fryce......a konkretnie Iris Poudre......moze Wam się nie podoba zapach?

Bo ja chętnie odkupię, po prostu pokochałam te perfumy i pragne 1000 ml, a najlepiej beczkę, no wiaderko by starczyło

[agaa13]

Napisane przez Aggie125

Dziewczyny, nie dałam rady wczoraj wszystkiego popakować. Wróciłam do domu około 9-tej, potem jeszcze miałam trochę roboty, a i tak siedziałam do prawie drugiej W każdym razie spakowałam wczoraj a wysłałam dzisiaj kilka przesyłek dla Nuny_77, Agnyski81, Agii13, MoniK i Salisi. Zaraz siadam do pozostałych i powysyłam resztę jutro.

Wygląda na to, że dobrze podałam wszystkie opłaty pocztowe, tak więc niedopłat żadnych na pewno nie będzie.

Aggie hurrraaaa

[secco]

Napisane przez geonia

Przepraszam, ze trochę zaśmiecam, ale pytanie delikatnie ociera się o " wspólne zakupy"

Dziewczyny, które zamawiały Fryce......a konkretnie Iris Poudre......moze Wam się nie podoba zapach?

Bo ja chętnie odkupię, po prostu pokochałam te perfumy i pragne 1000 ml, a najlepiej beczkę, no wiaderko by starczyło

masz pw

[Aggie125]

Dzisiaj wysłałam kolejna czesc - do Mskladaczka, BeYourself (ubezpieczony jak prosila) i Germini (wraz z 6 malymi atromizerkami, ktore kuilam od Gwaihally dla Germini). Zostala mi jeszcze wysylka do Magnetiki, bo jak zaczelam pakowac i zabezpieczac oryginalna flache Dzongkhi, to sie okazalo, ze koperta jest o wiele za mala na te wszystkie warstwy. Dlatego dzisiaj kupie wieksza koperte, wieczorem zapakuje wszystko i jeszcze dokladniej zabezpiecze, i jutro z samego rana wysle.

[magnetica]

Napisane przez Aggie125

Dzisiaj wysłałam kolejna czesc - do Mskladaczka, BeYourself (ubezpieczony jak prosila) i Germini (wraz z 6 malymi atromizerkami, ktore kuilam od Gwaihally dla Germini). Zostala mi jeszcze wysylka do Magnetiki, bo jak zaczelam pakowac i zabezpieczac oryginalna flache Dzongkhi, to sie okazalo, ze koperta jest o wiele za mala na te wszystkie warstwy. Dlatego dzisiaj kupie wieksza koperte, wieczorem zapakuje wszystko i jeszcze dokladniej zabezpiecze, i jutro z samego rana wysle.

Aggie, widzę, że narobiłam Ci kłopotu tą oryginalną flaszką. Nie spiesz się z wysyłką, wyślij wtedy, kiedy będzie Ci wygodnie. I oczywiście daj znać, gdybym miała coś dopłacić.

[Aggie125]

Napisane przez magnetica

Aggie, widzę, że narobiłam Ci kłopotu tą oryginalną flaszką. Nie spiesz się z wysyłką, wyślij wtedy, kiedy będzie Ci wygodnie. I oczywiście daj znać, gdybym miała coś dopłacić.

Absolutnie nie narobiłaś mi kłopotu, to ja przepraszam, że dostaniesz jako ostatnia Flaszka zapakowała sie bardzo porządnie, owinęłam ja folią bąbelkowa i włożyłam do oryginalnego kartonika, a kartonik jeszcze dodatkowo owinęłam babelkami. Tyle, że nie przewidziałam tego, że koperta może okazac sie jednak za mała, tzn. dało się włożyc cały ten majdan do srodka, ale było tak napakowane, że sie zlękłam, żeby nie "trzasnęła" po drodze, więc kupię większa kopertę. I wyślę jutro

O dopłatach nie ma mowy, dobrze wyliczyłam opłaty pocztowe, a dziewczyny wysyłając mi kasę zaokrąglały do pełnej złotówki, więc nawet gdyby trzeba było dopłacic trochę więcej na przesyłke, to już bez żadnych dopłat z Twojej strony.

Uff, trochę się denerwuję, w jakim stanie wszystko podociera, ale panie na poczcie delikatnie ostemplowywały paczuszki, więc ufam, że będzie OK. Zresztą w domu na próbe kładłam te przesyłki na łóżko, podłoge, biurko itp. i nic nie stukało, wszystko było jak w kokonie.

Ale powiem szczerze, że całkiem fajna sprawa taka organizacja, myślałam, że będzie z tym więcej zachodu, ale wczoraj to już chyba miałam taka wprawę (pakowanie drugiego "rzutu", że uwinęłam się z tym w przeciągu bodajże godziny).


Aha, któraś z Was pytała wcześniej, czemu nie zdecydowałam się użyc strzykawki, tylko robic odpsiki. Z tego powodu, ze Artisanów nie da się w żaden sposób rozmontowac - gdybym miala pewnosc, ze po rozmontowaniu gornej części pozostanie mi nienaruszony flakon, wtedy użyłabym strzykawki, a wybebeszony flakon stałby jako ozdoba, gdyby okazało się, że atomizer jest juz do wyrzucenia. Dziewczyny jednak zasugerowały mi zrobienie tradycyjnych odpsików i miały rację, tego w żaden sposób nie da sie rozmontowac, a próbowac i zostac z zepsutym flakonem, którego nie da się ani rozmontowac, ani z niego psikac... Wolałam nie próbowac.

[elve]

piszę się na jakąś część Borneo, jeśli można. konkretnie: 10-20 ml.

[martwa papuga]

Yes! Yes! Yes! Flaszka coraz bardziej realna

Borneo 1834: Gwaihally 10 ml, Papuga 25 ml, Santorio 10 ml, Elve - 10-20 ml?, Kajol 10 ml

(Napisz Elve, ile dokładnie chcesz. Butelka ma 75 ml.)

Edit: Jeżeli Elve zdecyduje się wziąć 20 ml, to mamy flaszkę zamkniętą.

[Kajol]

Je też chętna bym była na Borneo
Dla mnie 10 ml wystarczy.
Ale chciałam jeszcze dopytać do czego rozlewacie (mam nadzieję, że się nie wydurniam z tym pytaniem, ale ten wątek jest tak obszerny, że ciężko było mi wychwycić interesującą mnie informację)

A czy są jakieś inne flaszki do "rozbiórki" w planach?

[Germini]

Napisane przez Aggie125

Dzisiaj wysłałam kolejna czesc - do Mskladaczka, BeYourself (ubezpieczony jak prosila) i Germini (wraz z 6 malymi atromizerkami, ktore kuilam od Gwaihally dla Germini).

Świetna wiadomość

Napisane przez Aggie125

Aha, któraś z Was pytała wcześniej, czemu nie zdecydowałam się użyc strzykawki, tylko robic odpsiki. (...)

To byłam ja
Po prostu myślałam, że wstępny plan był taki, żeby rozwalić flaszkę, rozdzielić zawartość strzykawką i wyrzucić - zepsuty już - flakon.
Ale to nie ma dla mnie znaczenia, choć Tobie byłoby łatwiej. Ale skoro się nie dało... Tak z ciekawości tylko pytałam

[martwa papuga]

Napisane przez Kajol

Je też chętna bym była na Borneo
Dla mnie 10 ml wystarczy.
Ale chciałam jeszcze dopytać do czego rozlewacie (mam nadzieję, że się nie wydurniam z tym pytaniem, ale ten wątek jest tak obszerny, że ciężko było mi wychwycić interesującą mnie informację)

A czy są jakieś inne flaszki do "rozbiórki" w planach?

Super Kajol, dopisałam Cię powyżej.

Perfumy będą rozlewane do atomizerków odpowiedniej wielkości.

W planach początkowo było sporo flaszek, na razie pewne są tylko Chergui i (chyba) Borneo. Zamówimy tylko te, na które będzie komplet chętnych do podziału.
Zamawiamy ze strony SALONS DU PALAIS ROYAL. Jeśli mnie pamięć nie myli, oprócz Borneo i Chergui, była też mowa o Bois de Violette. Aha, możemy zamówić maksymalnie 4 flaszki - to ograniczenie ze strony sprzedawcy.

[Kajol]

Super, dzięki
W takim razie już przechodzę na czerwony (tak to się odbywa?)
O właśnie na Bois Violette też mogłabym się skusić
A te atomizerki to chyba nie plastikowe?
I jeszcze ostatnie pytanie (nie krzyczcie ), jakie koszty wychodzą - tak bardzo orientacyjnie, już z przesyłkami na jedno 10 ml? (wolę już teraz odłożyć, żeby potem przy wpłacie nie okazało się, że za mało wyliczyłam)

[martwa papuga]

Napisane przez Kajol

Super, dzięki
W takim razie już przechodzę na czerwony (tak to się odbywa?)
O właśnie na Bois Violette też mogłabym się skusić
A te atomizerki to chyba nie plastikowe?
I jeszcze ostatnie pytanie (nie krzyczcie ), jakie koszty wychodzą - tak bardzo orientacyjnie, już z przesyłkami na jedno 10 ml? (wolę już teraz odłożyć, żeby potem przy wpłacie nie okazało się, że za mało wyliczyłam)

Tak, Lutens Team pisze na czerwono.
Koszt 75 ml flaszki to 105 Euro, na 10 ml wychodzi 14 Euro, czyli w tej chwili... (sprawdzam na Bankier.pl) 50 zł z drobnymi groszami. Do tego dochodzi koszt przesyłki z Francji do podziału, koszt wysyłki w Polsce i atomizerka.

I tu - Khem, no właśnie... mam u siebie trochę atomizerów (szklanych), ale te średniej wielkości są już zarezerwowane dla dziewczyn marcowych na Idole do podziału. Gdyby flacha Borneo miała frunąć do mnie, musiałabym prosić Sabbath, aby mnie wspomogła chociaż jednym atomizerem. W razie czego pozostałyby mi najmniejsze atomizerki 5 ml, które wysyłałabym po dwa. Hm. Hm.