Mamusie kwietniowe 2017

[wantxme]

Dzień dobry, w końcu nastał dzień kiedy w miarę ok się czuje i nie wymiotuje. Fajna pogoda wiec byłam z psem na spacerze, potem ja wykapalam, zrobiłam obiad. Teraz trochę polezalam i biorę się za pranie i posprzątam w kuchni. Mąż wyjechał na 3 tyg. Szkoda. Smutno mi samej. Gratuluję serduszek i pozwanej płci ciekawe jsk szybko jest to możliwe by się dowiedzieć. Ja kolejna wizytę mam 29 września będę wtedy w 10 tyg, wiec dowiem się najszybciej w październiku. Moje babcia szczęśliwa juz drugie dziecko w rodzinie sue szykuje, kuzynka tez w ciąży. Termin ma na końcówkę stycznia wiec 3 mies przed nami.

[Lilotka]

Zuzolkaa jak bez wzkazań? Chodzi Ci o wskazania lekarskie? Ja w poprzedniej ciąży miałam, wlasnie przeglądałam książeczkę. Na ostatniej wizycie dostałam zestaw do pobrania i na następną mam przynieść. Myślałam, że to standardowe badanie. 😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raduska]

Zuzolka to nie chodzi o to ze maz ma cierpieć bo w jaki sposob niby? Żaden bol go nie dotyka. Raczej by widział ze to nie hop siup ,wspierał,był w takiej ważnej chwili. Zeby pozniej nie powiedział "co to takiego urodzic " bo spotkałam sie z takimi komentarzami męskimi . Mi tam nic do tego. Kazda powie po porodzie czy decyzje jaka podjęła była słuszna


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meniaa94]

Lilotka- coś Ty tutaj ciężko jest dostać to świństwo. Chyba bym wyczula co?
Raduska- ja wiem ze on jest uzależniony od gier . Zabieram mu laptopa!!! Wieczorami zabieram go także nie ma dostępu ale non stop gra w głupie gierki na telefonie. Jak nie laptop to telefon sama widzisz. Z mała nigdzie nie wyjdzie na spacer bo wraca po 18.00 albo 19.00 ja już ja szykuje do kapieli koło 19.00 kolacja i o 20.00 idziemy czytać i spać . Ostatnio się wyganialam z nią w domu aż padala ze zmęczenia i powiedziałam że jaki z niego ojciec skoro on nie umie się z mała pobawić tak. Najlepiej włączyć jakąś głupią bajkę jak i włączyć grę na telefonie i cisza i spokój ... nie mówię bo sama jej teraz bajkę włączyłam o obiadku bo chce chwile poleżeć bo kręgosłup mi peka dosłownie dziś.
Co do zakupów to on się nie nadaje w ogóle. Nie lubie też jak ktoś mi robi zakupy dla mnie zakupy sprawiają radość
A co do Zosi samosi to masz rację . Ale musiałam się tego nauczyć bo mój mąż nawet komody dla dziecka nie umiał dobrze złożyć i np meble sama tutaj składam jak coś się kupi bo tylko zepsuć potrafi .
Postanowiłam się teraz całkiem oddalić się od niego. O nic nie prosić. Nie rozmawiać ... może to to końcu coś ruszy coś to zaboli. Zobaczymy ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Kupiłam teraz coś słodkiego do kawy ... i schowalam pod łóżkiem w wysuwanej szufladzie 😂😃😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raduska]

Menia a ja mysle Ze brak odzywania sie bedzie mężowi na reke. Wyślij go po zakupy takie jak mleko,woda,maki takie gdzie bedzie miał okazje sie wykazać w noszeniu a któreś dni ma wolne? Musisz go angażować i troche odpuscic bo sama chcesz wszystko robic a potem mowisz Ze tz nic nie robi:p bo wie ze Ty to zrobisz to po co ma sie kwapić. Wyrzuć mu telefon i tyle :p bo proszenie widze ze nic nie da


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zuzolkaa]

Napisane przez Lilotka

Zuzolkaa jak bez wzkazań? Chodzi Ci o wskazania lekarskie? Ja w poprzedniej ciąży miałam, wlasnie przeglądałam książeczkę. Na ostatniej wizycie dostałam zestaw do pobrania i na następną mam przynieść. Myślałam, że to standardowe badanie. 😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tak, chodzilo mi o wskazania medyczne bo w Niemczech mieszkasz, tak? W polsce nie spotkałam się żeby chlamydie w ciąży robić - toksoplazmozy, różyczke, hbs, hiv, wr, grupe krwi itp.itd. tak ale z chlamydią sie nie spotkałam może co kraj to inaczej.

Napisane przez raduska

Zuzolka to nie chodzi o to ze maz ma cierpieć bo w jaki sposob niby? Żaden bol go nie dotyka. Raczej by widział ze to nie hop siup ,wspierał,był w takiej ważnej chwili. Zeby pozniej nie powiedział "co to takiego urodzic " bo spotkałam sie z takimi komentarzami męskimi . Mi tam nic do tego. Kazda powie po porodzie czy decyzje jaka podjęła była słuszna


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój facet jest na tyle kumaty, że nie muszę go brac ze sobą na porodówkę żeby zobaczył jak to jest ciężko urodzić i wcale nie hop siup. Tak jak Midusia napisala, jest to kwestia tak indywidualna, że nie ma co się spierać, Ty będziesz rodzić z mężem i super, tak chcecie, ktoś nie chce i też im z tym dobrze i też super sprawa. Nie zakładajmy, że tylko jedna z opcji jest dobra.

[meniaa94]

Raduska- wyrzucić nie wyrzuce bo do pracy jest mu potrzebny. Niedzielę ma wolne w soboty często robi.
Widzisz ja robię bo nikt inny tego nie zrobi 😀 ale coś wykombinuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilotka]

Menia nie mam pojęcia czy byś wyczuła. Nie znam się.

Tak mnie jakoś naszło i właśnie wypiłam pół szklanki soku z ogórków. 😋

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez esor

Meniaa słuchaj właśnie dziewczyny dobrze mówią, ze maz ma z Tobą za dobrze. Ja tez z tych wierzących i uważam, ze jesteśmy na dobre i na złe, ale to nie znaczy, ze mam sie godzić na wszystko i zamiatać pod dywan tylko walczyć o swoje by było lepiej. Jak będziesz olewała tak jak napisałaś, to właśnie złe zrobisz. Słuchaj moja mama jest z patologicznej rodziny i jest no po prostu chora psychicznie i znęcała sie całe życie nad tata i nade mną (jakoś nad siostra nie) a tata taki cichy jakoś całe życie bez większych reakcji zamiatał pod dywan i całe życie tak przeleciało i ona sie zawsze czuła BEZKARNA. Podkreśliłam ten wyraz bo jest ważny. I teraz zobacz, ja całe życie depresje, zaburzenia odżywiania psychotropy, ogólnie zaburzenia, tata nieszczęśliwy siostra mimo wszystko nieszczęśliwa a matka tez bo ona dobre serce ma ale jest chora i widzi chore rzeczy. Tak czy siak do czego zmierzam. Ze mam za złe tacie ze na początku nie reagował, powiedziałby jej ze ma iść na terapie nauczyć sie radzić sobie z przeszłością, brać jakieś leki bo jak nie to on zabiera dziewczynki i odchodzi. A tak całe życie siedział cicho i NIKT na tym nie skorzystał. Nikt.

Wiem, ze u Was inna sytuacja, chodzi mi o to, ze olewaniem nic nie zrobisz. Musisz wiercić temat, poruszyć niebo i ziemie, nawet zaangażować nie wiem kogoś u kogo on ma autorytet. Nie znam Was ale na pewno da sie coś zrobić.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Święte słowa! Bardzo dobrze napisałaś, nie wolno robić z siebie męczennicy.
Biedna, tyle przeszłas

[Lilotka]

Zuzolkaa tak. Te które wymieniłas też miałam.

Patipee a Ty miałaś robioną chlamydie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez meniaa94

Pati- jak tak będzie to i też czuję że nasze małżeństwo nie będzie miało sensu ... bo będziemy się tylko męczyć . Ale co z dziećmi ? Jak ja sobie dam radę ...
Widzisz dziś rano spał oddzielnie poprosiłam żeby ogarnął łóżko z rana to tego nie zrobił ... ja już naprawdę nie mam siły. Mam dosłownie dość. Zostawiłam łóżko takie jakie jest ...czuję że w wakacje polece do Polski sama z dzieciakami odpocznę chociaż przemyśle wszystko a on niech robi co chce.
Wiem że jestem młoda i ktoś pomysli ze głupią ze wcześnie wyszłam za mąż i teraz mam za swoje ale ja byłam bardzo dojrzał jak na swój wiek ... na początku było ok a od pół roku on o prostu ma wywalone ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Raduska- u nas wszystkich powoli budyń się odzywa 😁😂😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ach, szkoda, że nie masz opcji wynieść się do rodziców... Nie wiem jak Ci pomóc. Ale powiem Ci jedno!
Moja mama odeszła od mojego biologicznego ojca gdy ja miałam 5lat a mój brat 2. Mieli nowowybudowany piękny, wielki dom tylko, że wybudowali go moi dziadkowie, rodzice ojca, a moja mama zapieprzala żeby go utrzymać, mnie i mojego brata i Ojca który wolał wychodzić na piwo z kolegami niż zająć się swoją rodziną, wolał wszystko inne niż swoją rodzinę, moja mamę poniżal i gdy nie był obiad na czas to wiesz co było.... I co? Ojciec z dobrej, bogatej rodziny, moja mama ze wsi, z normalnej rolniczej rodziny, ale ojciec miał źle poukładane w głowie, a moja mama wzięła nogi za pas i uciekła od niego.... Z małymi dziećmi. Uciekła do dziadków. Dziadkowie na strychu pomogli mamie zrobić dla nas poddasze,było skromnie bo moja mama zapieprzala od rana do nocy, najpierw w pracy potem w domu fuchy jako fryzjerka. Pp trzech latach kupiła mieszkanie w mieście w którym mieszkaliśmy z ojcem. Odeszła tylko z tym co mieliśmy na sobie. I dała rade!
Po kilku latach otworzyła swój salon fryzjerski, poznała mojego Tatę z którym ma dwoje dzieci, mają piękny nowy, duży dom i są szczęśliwi jak nastolatkowie a już ponad 10 lat razem.
Moja mama jest bardzo silna kobieta, i jak czytam o Tobie to Ty też taka jesteś ale jesteś dla niego za dobra! Okej wiec i ja się rozgadalam.


Poza tym sprzedaliśmy dziś moje autko, pięknego lazurowego golfa 4, stary ale zadbany i w ogóle, przyjechała po niego kobieta z mężem 200km :O bo taaaki piękny kolor! Aż mi się łezka w oku zakręcila... Ale nie potrzebne nam dwa auta. Mój mąż ma 5min do pracy rowerem a ja nie pracuje...

Poza tym kupiłam pierwsze ubranka dla maleństwa i ciesze się jak głupia!

[ecia91]

Napisane przez raduska

Nie rozumiem tego "nie mozna zmusić do rodzenia dzieci" no ze tak powiem jak weszło wyjsc musi. Jesli chodoz Ci o aborcje to ja tego nie popieram nawet jesli chodzi o chore dzieci,mowie trzy razy NIE! Wiecej nie chce pisac bo bedzie burza


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odpowiedź poniżej.

Napisane przez midusia86

Raduska wydaje mi się, że Eci nie o to chodziło... Znam kilka dziewczyn, ktore mówią ze macierzyństwo to ostatnia rzecz, na którą by się świadomie zgodziły. Nie chcą mieć dzieci, czytaj nie chcą ich rodzić. I ja je wbrew pozorom jakoś calkiem całkiem dobrze rozumiem. Sama nigdy nie dałam się przekonać, że powołaniem kobiety jest rodzić i do tego zostalysmy stworzone. Ja jeszcze parę lat temu nie widziałam się w roli matki i stwierdziłam, ze składają nic na siłę zmieni mi się to się zmieni. Nie? To mam jeszcze parę innych pomysłów na życie...

Napisane przez Zuzolkaa

tak, chodzilo mi o wskazania medyczne bo w Niemczech mieszkasz, tak? W polsce nie spotkałam się żeby chlamydie w ciąży robić - toksoplazmozy, różyczke, hbs, hiv, wr, grupe krwi itp.itd. tak ale z chlamydią sie nie spotkałam może co kraj to inaczej.


Mój facet jest na tyle kumaty, że nie muszę go brac ze sobą na porodówkę żeby zobaczył jak to jest ciężko urodzić i wcale nie hop siup. Tak jak Midusia napisala, jest to kwestia tak indywidualna, że nie ma co się spierać, Ty będziesz rodzić z mężem i super, tak chcecie, ktoś nie chce i też im z tym dobrze i też super sprawa. Nie zakładajmy, że tylko jedna z opcji jest dobra.

Mój mąż ciągle mi powtarza, że strasznie się boi jak ja poród zniosę, ile godzin będę rodzić w jakich męczarniach. I też twierdzę, że nie muszę go zabierać po to by "doświadczył tego osobiście".

Nie miałam zamiaru wywołać wojny o to, że ktoś rodzi razem, ktoś osobno. Bo to jest naprawdę indywidualna sprawa. A to, że ja podałam dwa negatywne przykłady z porodówki to po prostu było z czystej informacji. Zawsze pisze się o plusach, nigdy o jakiś negatywnych przeżyciach- więc czemu i o tym nie można normalnie porozmawiać? Ja nawet nie wiedząc o tych sytuacjach wiedziałam, że jak będę rodzić to na pewno sama. I nie widzę nic w tym złego. Moja decyzja, mój wybór. A co więcej- decyzja i wybór mój i męża.



Misstic- nie, nie jesteś przewrażliwiona... Ja bym zmieniła lekarza po tych słowach co usłyszałaś...

wantxme- moja kuzynka ma termin na 22.02. Także między nami jest tylko 6 tyg różnicy

[raduska]

Osoba po trawce jest przymulona,wychillowana,s pokojna ,ogolnie ma tryb wy☠☠☠ongo. Jesli ktos chce znaleźć to nietrudno.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Jeju dziewczyny wyluzujcie nikt nie napisał ze jedyna słuszna decyzja jest porod z mezem. Mozna samemu,z położna,z doula,z mama,przyjaciółka. Ja napisałam moj punkt widzenia. Chyba po to jest forum.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilotka]

To może coś w tym jest. Z tego co pisze menia jej mąż raczej olewatorsko podchodzi do życia. No i te słodycze wyjada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Wiecie co.... Kobiety w ciąży są strasznie chyba nerwowe 😁😁😁😁
Tak podczytuje wrzesniowki (w ramach masochizmu chyba &#128540 i tam to czasem jest takie ciśnienie, że na miejscu większości balabym się tam "dzień dobry" napisać. Chyba powoli nam też się udzielają nastroje 😂😂😂
A ja myślę, że warto wymieniać poglądy. Jeszcze pewnie na niejeden temat bedziemy mieć odmienne zdania. Po to jest forum, żeby każda mogła Z KULTURĄ wyrazic swoją opinię. Dobrze, że trenujemy już teraz, bo patrząc na wrzesniowki to może być jeszcze gorzej 😎

[PatiPee]

Lilotka zazdro salonu ale nie sprzątania :P
Midusia super, że wszystko u Dziecka dobrze i krwiak się zmył, skąd się one w ogóle biorą, mi mój gin powiedział, że też od stresu i mogłam coś podnieść lub coś, ale czytałam tez ze jak kosmowka się zamienia w łożysko :P nie wiem ile prawdy w tym w sumie.
Zuzolka trzymam kciuki za wizytę

Lilotka a jak się to badanie nazywa po Niemiecku? To spojrzę w książeczkę.

Co do.okien, ja mam zboczenie i myje raz na miesiąc, zima rzadziej ale też często. Nienawidzę brudnych okien i luster. Nie mogę sobie wyobrazić jak wyglądają po pół roku? Mimo że mieszkam w spokojnej dzielnicy domków jednorodzinnych bez częstouczeszczanych ruchliwych ulic.

[meniaa94]

Raduska lilotka- no nie bez przesady. Mam podgląd do konta i żadne pieniądze nie znikają bez mojej wiedzy ... a za darmo by tego nie dostał . Mam władzę nad pieniędzmi u nas,wszystkie rachunki opłaty sa na mojej głowie ... Tak wiem tobie wszystko ale żeby mąż zarządzał pieniędzmi to byśmy ich nie mieli ja jeszcze w miarę staram się oszczędzić cokolwiek . Wygospodarować tak wydatki żeby starczylo na wszystko a nie rozpierdzielic pieniądze w ciągu kilku dni ... on tak potrafi .
Ciągle mnie namawia na kredyt na auto a ja nie chce bawić się się kredyty na auto bo mamy sprawne odpukac nie psuje nam się. Tyle co mi do pracy służy i gdzieś podjechać on ma auto służbowe ale mu wiecznie nie pasuje bo kliny nie ma ... bo tamtego nie ma bo jest za wolne. A ja powiedziałam że ja auta dla szpanu nie kupię N kredyt a później za przeproszeniem trawe jesc jak nasi znajomi mają mega kredyt na auto i na lekarza dla dziecka pozyczala ode mnie pieniądze bo nie mają. Ledwo im na jedzenie starcza ale szpanuja autem. Ja wolę oszczędzić a musimy sporo tutaj do mieszkania i właśnie kredyt N mieszkanie wziąć dla mnie to jest ważniejsze niż auto ... no ale mi truje tym tyłek. Mówiłam mu ze jak chce to niech bierze rozwód i wtedy się bawi w kredyty . Chyba te życie w kredytach wyniósł ze swojej rodziny :/ bo oni non stop na providentach itp ...

No ale z trawka to nie nie nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Pati - pochwal się ubrankami dawaj zdjęcia 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_bagheera_]

Jestem juz po wizycie 😊
Wszystko jest dobrze, maluch ma 4,5 cm i tez widziałam jak fikal nóżkami 😍

Misstic pomyśl faktycznie o innym lekarzu, bo moj czy sie chodzi prywatnie czy na nfz to robi usg co wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Copykat]

Napisane przez _bagheera_

Jestem juz po wizycie 😊
Wszystko jest dobrze, maluch ma 4,5 cm i tez widziałam jak fikal nóżkami 😍

Misstic pomyśl faktycznie o innym lekarzu, bo moj czy sie chodzi prywatnie czy na nfz to robi usg co wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

ja zaraz wychodzę z domu, wizyta za godzinę

[Zuzolkaa]

Patipee Dziękuję ja wyczytałam, ze krwiaki biorą się po prostu stąd, że macica w ciąży jest mocno ukrwiona, być może wysiłek i dźwiganie też się przyczyniają, ale ja np. prowadziłam leniwy tryb życia, siedząca praca, po pracy oprocz ogarniania chałupy głównie leżakowanie, a i tak mi się zrobiły.

Co do okien to my myjemy 3 razy w roku, a tak to tylko czasem szybe przetre, bo kot nosem po niej jeździ.

Midusia otóż to, wymieniać poglądy, a nie narzucać, że tylko mój jest dobry. Jedna osoba próbuje cały czas się wymądrzać, tak jak było z badaniami prenatalnymi. Dyskusja tak, narzucanie swojego zdania jako jedynego właściwego nie

[Lilotka]

Pati w salonie stoi tylko kanapa lawa stół z 4 krzesłami i taki jakby segment gdzie wisi tv. Wbrew pozorom nie ma dużo sprzątania. Jedynie hektar podłogi do mycia 😂 a że nie mam dywanów to też szybko schodzi. Tylko te okna 😐

To badanie mam wklejanie na 3 stronie po lewej stronie u góry jako pierwsze.
Nazywa się Nachweis von Chlamydia trachomatis-PCR Urin (PCR) wtedy miałam negatyw. Teraz nie wiem bo dopiero dostałam sprzęt do pobrania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_bagheera_]

Napisane przez Copykat

Super

ja zaraz wychodzę z domu, wizyta za godzinę

To trzymam kciuki rowniez ✊

I dziekuje za wszystkie kciuki od resztu dziewczyn 😙 dostalam nr do lekarza, z ktorym mam sie umowic na genetyczne, bo moj tego nie robi i jutro bede sie umawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilotka]

Patipee co do okien to ja kiedyś też często mylam, teraz nie mam czasu na to. 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez _bagheera_

To trzymam kciuki rowniez ✊

I dziekuje za wszystkie kciuki od resztu dziewczyn 😙 dostalam nr do lekarza, z ktorym mam sie umowic na genetyczne, bo moj tego nie robi i jutro bede sie umawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak wizyta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Copykat]

Napisane przez Zuzolkaa

Co do okien to my myjemy 3 razy w roku, a tak to tylko czasem szybe przetre, bo kot nosem po niej jeździ.

Moje też tak robią i jeszcze kichają - szyba do połowy oflukana my myjemy 2 razy w roku, nie chce nam się częściej

[raduska]

Zuzolka no przykre jest to ze traktujesz moje wypowiedzi jako "wymądrzanie sie". Kazdy ma inny ton wypowiedzi. Bez komentarza .




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilotka]

Napisane przez Zuzolkaa

Patipee Dziękuję ja wyczytałam, ze krwiaki biorą się po prostu stąd, że macica w ciąży jest mocno ukrwiona, być może wysiłek i dźwiganie też się przyczyniają, ale ja np. prowadziłam leniwy tryb życia, siedząca praca, po pracy oprocz ogarniania chałupy głównie leżakowanie, a i tak mi się zrobiły.

Co do okien to my myjemy 3 razy w roku, a tak to tylko czasem szybe przetre, bo kot nosem po niej jeździ.

Midusia otóż to, wymieniać poglądy, a nie narzucać, że tylko mój jest dobry. Jedna osoba próbuje cały czas się wymądrzać, tak jak było z badaniami prenatalnymi. Dyskusja tak, narzucanie swojego zdania jako jedynego właściwego nie

Kto się wymądrzał?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raduska]

Baghera gratki za wizyte! Copykat kciuki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_bagheera_]

Napisane przez Lilotka

Patipee co do okien to ja kiedyś też często mylam, teraz nie mam czasu na to. 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------


A jak wizyta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki, wszystko dobrze 😊 szyjka w porzadku, dzidziol tez - 4,5 cm ma i machal nozkami jak szalony 😉 serducho pieknie bije

Tylko mam brac jeszcze tydzien urinal a potem zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez raduska

Baghera gratki za wizyte! Copykat kciuki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje 😚

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raduska]

Bagheera to pAnietaj ze magiczny dzien na genetyczne to 26.09 chyba duzo dziewczyn wybrała ta datę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilotka]

Napisane przez _bagheera_

Jestem juz po wizycie 😊
Wszystko jest dobrze, maluch ma 4,5 cm i tez widziałam jak fikal nóżkami 😍

Misstic pomyśl faktycznie o innym lekarzu, bo moj czy sie chodzi prywatnie czy na nfz to robi usg co wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dopiero zobaczyłam. Super! Duży już dzidziuś 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Napisane przez Copykat

Super

ja zaraz wychodzę z domu, wizyta za godzinę

Kciukiiiiiiiiiii! 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz