pieczecie same chleb?

[nekome]

Upieklam dzisiaj chleb kukurydziany
/maka kukurydziana i pszenna po 125 g, sol, 2 lyzeczki proszku do pieczenia, pol lyzeczki sody, 2 lyzki cukru pudru=> uzylam jednej zwyklego, jajko, kubek maslanki, 60 g stopionego masla, piec 25 minut w 200 stopniach/ i wyszedl niesamowicie slodki.Taki slodko-mdly...
Czy to urok maki kukurydzianej ? Cukru dalam i tak mniej niz w przepisie przewidziano.
Zastanawiam sie jak takie ciasto na przyszlosc przemodelowac by bylo mniej slodko-mdle - dorzucic oliwki, rozbity kminek, kapary, pomidory suszone, papryke, marynowane nasiona nasturcji? Jak sadzicie, czy z takimi dodatkami (niektore ciezkie i wilgotne) proszek (nie chce dodawac sody bo zbyt ja czulam w ciescie) da rade podniesc ciasto?

[IlonaP]

A ile dałaś soli? Może spróbuj trochę więcej niż w przepisie - ja zawsze dodaje więcej [mam morską niejodowaną]. A poza tym kukurydza ma taki słodkawy posmak - taka już jej uroda . Co do dodatków, to masz rację - raczej suche.

[mango bzik]

Jak sadzicie,czy mozna uzyc wylacznie maki kukurydzianej?
I czy cukier puder jest niezbedny? Nigdy jeszcze nie pieklam chleba,stad moje pytania.

[Olcia_rom]

Ja bym pominela w ogole cukier natomiast dała więcej soli. I część maślanki możesz zastapić wodą spod ogórków kiszonych, wtedy chleb bedzie troszke kwasniejszy, ostrzejszy w smaku. Gdzies tu na forum jest moj przepis na chyleb na wodzie z ogórków-mozesz zerknac.

[nekome]

Dziekuje za rady, dalam /jak na mnie, bo wcale nie sole/ sporo soli - mniej wiecej lyzeczke, swiezo zmielonej, morskiej...
Nastepnym razem sprobuje z woda spod ogorkow , dorzuce suche oliwki i pomidory suszone, mam nadzieje, ze uda sie przelamac ten slodki smak.

mango bzik - mysle ze mozesz oprzec sie tylko na mace kukurydzianej, wtedy mozesz sobie cukier puder darowac.Tylko obawiam sie, ze to bedzie raczej slodkie (mozliwe ze nawet mdle) ciasto niz chleb...

[iszsza]

Napisane przez k_rubia

już jestem i podaję przepis:
1 kg mąki ( ja używam zwykłej pszennej)
5 dkg drożdży
2 szklanki wody mineralnej gazowanej
4 dkg masła lub margaryny
1 łyżeczka miodu
1 jajko
3-4 łyżeczki soli
5 ząbków czosnku

i tak: z tych 2 szklanek wody odlewam jakies 2-3 łyżki i rozpuszczam w nich drozdże. Do miski wsypuje przesianą przez sitko makę i robie w niej "dołek", do którego wlewam te rozpuszczone drożdże. Zasypuję to delikatnie mąką i czekam, aż ta mąką ( na tych rozpuszczonych drożdżach ) zacznie pękać. Wtedy dodaję reszte składników: delikatnie podgrzaną resztkę wody mineralnej, rozpusczony tłuszcz, miód , całe jajko, preciśnięty przez praske czosnek, sól. dobrze zagniatam i odstawiam to na jakąś godzinkę w jakieś ciepłe miejsce i przykrywam tą miskę jeszcze szmatką.Po tej godzince wkładam to ciasto do foremki ( ja akurat wybieram podłużną, w której najczęściej pieke murzynka - wychodzi potem z tego chlebka taka "cegiełka" ale myślę , że forma jest dowolna ) i odstawiam to wszystko jeszcze na jakies poł godziny. Po tym czasie wkładam to do nagrzanego piekarnika ok 200stopni C i piekę ok. 1 godziny. Przed pieczeniem mozesz posmarować ciasto z wierzchu odrobiną wody ( wtedy chlebek będzie miał fajny kolorek) a na dodatek po ok 15-20 minutach od poczatku pieczenia możesz wyjąć na chwilkę chlebek z piekarnika i zrobić nozem delikatny wzorek, np. w kratkę.
No to smacznego ))))))))))))))

ale smakowity przepis - może się skuszę, myślisz że w tym "automacie do chleba też wyjdzie"? ale chyba spróbuje tak zwyczajnie

[ka_tula]

Cześć, od ponad pół roku sama piekę chleb, smakuje on nam lepiej od kupnego (najlepszy sposób porównania: czas w jakim znika )
Zaczęłam piec ponieważ naczytałam się co dodaje się do chlebów i bułek kupnych ...
Mam pytanie czy ja zwariowałam? Czy któraś z Was też sama piecze?

[onaa]

Moja babcia piecze pyszniutki chlebek Uwielbiam go jeść

[L_V]

Napisane przez ka_tula

Cześć, od ponad pół roku sama piekę chleb, smakuje on nam lepiej od kupnego (najlepszy sposób porównania: czas w jakim znika )
Zaczęłam piec ponieważ naczytałam się co dodaje się do chlebów i bułek kupnych ...
Mam pytanie czy ja zwariowałam? Czy któraś z Was też sama piecze?

Zazdrosze umiejętności!! No i chęci.
A pieczesz w piekarniku czy mas zmoze te speclan a maszyne do wypiekania chleba. Czytalam, ze mozna ja ustawic, np. na 7 rano i obudzi Cie zapach upieczonego chlebka....

[ka_tula]

Nestety - w piekarniku. Ale muszę się dowiedzieć czegoś więcej o takiej masznie

[MoniaK]

Napisane przez ka_tula

Cześć, od ponad pół roku sama piekę chleb, smakuje on nam lepiej od kupnego (najlepszy sposób porównania: czas w jakim znika )
Zaczęłam piec ponieważ naczytałam się co dodaje się do chlebów i bułek kupnych ...
Mam pytanie czy ja zwariowałam? Czy któraś z Was też sama piecze?

ale Ci zazdroszczę Można sobie dodać dużooo słonecznika, śliwek, sezamu ale się rozmarzyłam
W piekarniku co prawda za chiny ludowe nie chciałoby mi się piec, ale z tą maszyną kto wie. Widziałam już ją kilka razy w jakiś sklepach czy gazetach ale trochę droga jest

[xyoko]

A mogłabyś podać sprawdzony przepis?

[corka_rosy]

No właśnie, prosimy o przepis

[ka_tula]

Ja piekę na drożdżach. (ale to z lenistwa).
Rozprowadzam drożdże z dwiema łyżkami cukru i trochę wody.
Najpierw mieszam mąkę: pszenną, gracham, i zytnią. tak żeby w sumie był kg, najwięcej daję pszennej tak około 60 - 70 deka. Potem dodaję otręby pszenne, i do smaku to na co mam ochotę (najczęściej siemie lniane - wiadomo samo zdrowie, może być mielone może być w całości. Otręby i siemię muszą pokrywać całą miskę z mąką (jak dacie więcej to nic nie szkodzi). Można dodać co się chce np słonecznik czy sezam. A z orzechami mielonymi..... mniaaaam Mieszam to wszystko, dodaję soli do smaku (ja daję jedną łyżkę ale to dlatego że prawie soli nie używam może powinnyście dać trochę więcej.
Dodaję wyrośnięte drożdże, jajko, wodę (około 700 ml - ale same musicie ocenić konsystencję ciasta) i wyrabiam, wyrabiam, wyrabiam - do tego najlepszy jest mąż jak jest po ręką bo to męczące
Zostawiam żeby rosło, potem znowu wyrobię trochę, wykładam na stolnicę, formuję dwa bochenki, czekam aż urosną, wkładam do pieca. piekę około godziny w 200 stopniach. Potem zapachnia się cały dom
Acha.... gotowe mieszanki są z reguły ze środkami spulchniającymi.

edit. w czasie gdy ciasto będzie rosło można je zwilżać wodą - będzie ładniej rosło. Jak dacie więcej mąki gracham chleb będzie smaczniejszy ale musicie wtedy pamiętać żeby dodać trochę soku z cytryny bo inaczej nie wyrośnie.

[L_V]

Katula, podizwiam twoje umiejętnosci. Bardzo chcialabym upiec chleb, ale zrobienei ciasta drożdzowego to dla mnie czarna magia

[ka_tula]

Napisane przez L_V

Katula, podizwiam twoje umiejętnosci. Bardzo chcialabym upiec chleb, ale zrobienei ciasta drożdzowego to dla mnie czarna magia

ja też jeszcze dwa lata temu nie byłam w stanie upiec ciasta drozdzowego - zawsze dawałam zbyt ciepłą wode/mleko (zabijała mi drozdze) albo zbyt zimną (nie chciały się rozmnażać ) trzeba dawać takie w temperaturze ciała i trzymać w cieple do wyrośnięcia. Moja babcia zawsze leżakowała ciasto drożdżowe pod pierzyną.

ps. przepraszam za powtórzenie tematu przejrzałam wyszukiwarką ale widać nie dosyć dokładnie

[asia_stan]

Napisane przez kulbit

Ela a ja myslalam ze mam dwie lewe ręce.. Miałam podobnie - nie chciał rosnąć, a po upieczeniu skora twarda jak gnat..
Moze i masz rację, może na wstepie trzeba zmniejszyc ta temperaturę.. Ale ja narazie piec go nie będę zraziłam sie na jakiś czas

Hej! Dziewczyny nie zrażajcie się do pieczenia chleba z Delecty -chleb żytni. Ja piekłam go już kilka razy i wyszedł znakomity za każdym razem. RADA dla WAS: jak uformujecie ciasto, to połóżcie je w pobliżu uchylonego piekarnika, ale nie w jego środku. Ciasto drożdżowe musi wyrosnąć w cieple, a w piekarniku jest za gorąco. Ja foremkę z ciastem kładę na zimnej kuchence (tzn. nic się w tej chwili nie gotuje na płycie) i przykrywam cienką lnianą suchą ściereczką. Czekam ok. 30 minut, smaruję wierzch wyrośniętego chleba mlekiem, posypuję np. słonecznikiem i dopiero wtedy wkładam chleb do piekarnika, nagrzanego do 220 stopni. W przepisie jest 240 stopni ale w moim piekarniku muszę ustawiać temperaturę trochę mniejszą. Pychota! Piekłam też chleb pszenny z Delecty, także w taki sam sposób i też wychodzi super. POLECAM!

[dora74]

mam ochotę upiec chleb (pierwzy raz) i mam pytanie który jest lepszy na drożdżach czy na zakwasie?Cz jest zdecyowana różnica?

[miss_sunshine]

Ja po raz pierwszy upieklam chleb jakos w zeszlym tygodniu , z przepisu z blogu Lullaby ale nie bylam zbyt zadowolona z efektu . Wyszedl mi zjadliwy ale mocno bylo czuc drozdze ( chociaz dalam tyle co w przepisie ) i gumowaty . Zjadlam tylko kilka kromek . Prawde powiedziawszy troche sie zniechecilam do pieczenia wlasnorecznie chleba ale moze kiedys znowu sprobuje upiec

[monyczkaaa]

Dostałam dziś przepis na chleb (swoją drogą, pyyyyszny).

1kg mąki tortowej (można dodać 2 szkl. mąki żytniej i tyle mniej tortowej)
3 płaskie łyżeczki soli
1,5 łyżeczki cukru
po 3/4 łyżki otrąb pszennych, pestek słonecznika, siemienia lnianego, sezamu, pestek dyni, płatków owsianych górskich.
0.5l ciepłej przegotowanej wody
0.5l wody gazowa
zakwas

I siedzę i się zastanawiam, czy mogę zrobić chleb z samej mąki żytniej i przy takiej ilości mąki zwiększyć ilość płatków? Oraz dodać też inne otręby?


I może wiecie jak się robi zakwas?

[201701160947]

Hmm, ciekawy przepis, sama chętnie się dowiem. Ja mam też fajny przepis - na chleb ekologiczny-tak mam podpisane, ale jeszcze nie robiłam. Jest mnóstwo różnych płatków itd. tyle, że nie daje się zakwasu, ale drożdże. Muszę w końcu wypróbowac.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

"Chleb:

1 kg mąki pszennej
1 łyżka soli
100 g orzechów włoskich mielonych lub pokruszonych
po garści: słonecznika, dyni, płatków owsianych, otrębów pszennych,
siemienia lnianego,
1/2 łyżki kminku mielonego (lub całego)

To wszystko wymieszać w dużej misce.
80 g drożdży wymieszać w 1 litrze ciepłej wody i połączyć z resztą
składników (łyżką). Odstawić do wyrośnięcia (ok. 15-20 min. aż podwoi
objętość). 2 blaszki keksowe wysmarować lekko olejem, wysypać otrębami.
Wlać ciasto, posypać ziarnami i zostawić na 5 min. Popryskać wierzch
chlebków wodą. Piec 1 h (w rozgrzanym piekarniku) w 200 stopniach. W
połowie czasu znów spryskać wodą - to wierzch będzie rumiany.
Smacznego."


To jest nieco zmodyfikowany przepis na taki chlebek autorstwa mojej dobrej koleżanki,
która znając mój talent stwierdziła, że prostszego już być nie może.
I rzeczywiście, chlebek wychodzi pyszny nawet w moim wykonaniu.

Co do zakwasu w podanym przez Ciebie przepisie, wydaje mi się, że możesz kupić
gotowy, choć pewności nie mam, więc wymądrzać się nie będę.

[monyczkaaa]

Popytałam trochę i udało mi się samej zdobyć przepis na zakwas.

mąkę żytnią zmieszać z ciepłą wodą (żeby nie było grudek) i odstawić w ciepłe miejsce na kilka dni

[architekt80]

Nie wiem czy nie klapnie przy wiekszej ilości otrębów.Ale generalnie to napewno bedzie pyszny

[monyczkaaa]

Napisane przez architekt80

Nie wiem czy nie klapnie przy wiekszej ilości otrębów.Ale generalnie to napewno bedzie pyszny

a przy większej ilości mąki żytniej nie opadnie?

[monyczkaaa]

Dziewczyny, chciałabym zrobić chleb z dodatkiem soi i tak się zastanawiam czy ziarna wcześniej namoczyć? a może ugotować?

Chleb piekę około godziny, nawet trochę więcej i nie wiem co z tymi ziarnami ;(

[Majka232]

Ja dziś upiekłam swój pierwszy chleb - na drożdżach, z mąki razowej: pszennej i żytniej + pestki dyni i słonecznika, siemię lniane i otręby pszenne. Piekłam w temp. 220 stopni przez ok. 50 min. Skórka troszkę za mocno się przypiekła, ale wyszedł pyszny

[monyczkaaa]

Napisane przez Majka232

Ja dziś upiekłam swój pierwszy chleb - na drożdżach, z mąki razowej: pszennej i żytniej + pestki dyni i słonecznika, siemię lniane i otręby pszenne. Piekłam w temp. 220 stopni przez ok. 50 min. Skórka troszkę za mocno się przypiekła, ale wyszedł pyszny

czyżby z tego przepisu?

1 kg mąki krupczatki, 6 łyżek siemienia lnianego, 6 łyżek łuskanego słonecznika, 1
szklanka otrąb pszennych lub razowych, 3 łyżki sezamu, 2 łyżki pestek dyni, 1,5 łyżki
soli, 5 łyżek cukru, 5 dkg drożdży, 1 litr wody

Mąkę, ziarna, sól, cukier i pokruszone drożdże wymieszać dokładnie. Zalać ciepłą wodą i
wyrobić ciasto. Odstawić do wo wyrośnięcia na ok. 20 min. Wyrobić ponownie i przełożyć
do natłuszczonych blaszek keksowych. Odstawić do wyrośnięcia.
Piec ok. 1 godziny w temperaturze 230 stopni.

[Majka232]

Chyba tak, tylko z połowy składników i bez sezamu

[vanessa21]

Ja pamietam jeszcze chleb pieczony w prawdziwym piecu przez moja prababcie Mimo, ze nie jestem az taka stara )
Ale sama sie jeszcze nie skusilam, choc moja kolezanka wypieka przepyszny chleb z tymiankiem i czosnkiem. Ja jakos nie mam smialosci sama sprobowac.