Urodzone w 1989 :) cz. III

[mathilda]

Nija konspekt ti chyba inaczej plan ramowy
haha może kiedyś wymyślą coś takiego, żeby przy kompie mieć takie pudło, wrzucać tam towar, a pieniądze będą wyskakiwały w zamian haha


I zapomniałam jeszcze napisać że oddałam koleżance te pieniądze za auto
Jestem dosłownie goła i wesoła

[mathilda]

zmykam oglądać "szalony akademik"
papa

[Ywonula]

Ja tez nie wiedziałam co to konspekt Ale ten plan ramowy czy jakiś to mam zamiar zrobić po napisaniu pracy wiem ze wszystko na odwrót ale cóż...

uhahana no 3 to za mało. Moze jakieś krótkie opowiadania albo ja wiem jakieś artykuły (?)

To chyba tylko ja nie robie interesów na allegro Ale znalazłam pare ciuchów w których już nie bede chodzic to moze jej jakoś opchne tym bardziej ze idzie wieosna i kasa sie przyda

[201707171556]

A czy któras z Was może zmieniala deklaracje maturalną? Bo można do jutra...
Kurcze boje sie...
Moze zmienie polski rozszerzenie na podstawe? Bo probna nie poszla mi rewelacyjnie(40%).... ale wtedy nie moglabym zdawac na kulturoznawstwo... Jejku nie wiem co robic...ehhh...choc w sumie i tak na dzienne nigdzie sie nie dostane wiec mysle o wieczorowych ale tam tez prog jest wysoki....
Chyba wogole zle zmierzylam swoje mozliwosci - ang rozsz. 53%, hist szt rozsz - 42% (ale bez wypracowania bo nie byłam odpowiednio obeznana w temacie ale juz zaczelam sie uczyc do niej)
Nie mogłam dzis w nocy przez to spać...
I teraz tez nie potrafię myśleć o niczym innym....nie chce podejmowac takich decyzji...dlaczego nie mozna zdawac 2 poziomow

Mathilda ładne to Twoje zdjęcie, co jakiś czas wchodzę na Twojego photobloga

[kasia89]

Ja zmieniłam deklarację. Zmieniłam rozszerzony angielski na podstawowy no i wzięłam sobie geografię podstawową jako przedmiot podstawowy, a matmę rozszerzoną na dodatkowy, bo jej najbardziej się boję Teraz mam tylko cały czas jakieś schizy, że coś źle tam pozaznaczałam Też bym chciała, żeby było tak jak dawniej z tymi poziomami

Też się muszę w końcu za prezentację wziąć, tylko cały czas nie mogę się zmobilizować. Zresztą z nauką też mi za świetnie nie idzie, codziennie tylko trochę zadań z matmy przerabiam, i geografii czytam. Ale niewiele W ogóle nie wyobrażam sobie powrotu do szkoły i tego że np będę się musiała uczyć nie wiadomo po co fizyki, czy informatyki :|

Byłam wczoraj w kinie na Lejdis, śmieszne, podobało mi się

[Ywonula]

Durga moze sie dostaniesz? Czemu od razu zakładasz ze nie... Wiadomo ze jest ciezko, nikt nie powiedział ze bedzie łatwo. Trzeba w to włożyć wszystkie swoje siły (wszystkie wiemy ze to trudne) a co bedzie to bedzie. Szkoda tylko ze nic z tym później nie mozna zrobic.

Ta cała polska edukacja jest do dupy...

Kasia ile bym dała zeby mieć ferie jeszcze raz i wziąść sie za nauke
Na lejdis tez bym sie przeszła

Pomimo tego ze jest post idziemy w sob na dyskoteke. Zawsze tak tego przestrzegałam ale teraz czuje niedosyt po ostatkach i jeszcze moze sie ktoś nawinie na walentynki wiec czemu nie..?
Tymbardziej ze w pierwszej klasie liceum poznałam kogoś 8 lutego, a w drugiej klasie 9 lutego to moze teraz poznam 10

[Nija_]

Ja zmieniałam angielski na podstawowy.
Zastanawiałam się, czy nie zmienić historii na podstawowy, ale mogę nie zdać histy, to już niech lepiej sobie zostanie na rozszerzeniu na dodatkowym

Napisane przez kasia89

Teraz mam tylko cały czas jakieś schizy, że coś źle tam pozaznaczałam

Ja też

Napisane przez kasia89

Też się muszę w końcu za prezentację wziąć, tylko cały czas nie mogę się zmobilizować.

Ja też

Napisane przez kasia89

Zresztą z nauką też mi za świetnie nie idzie, codziennie tylko trochę zadań z matmy przerabiam, i geografii czytam. Ale niewiele

Podobnie Coś tam z WOSu czytam i z histy, staram sie codziennie coś, ale co to jest te parę stron na niecałe 3 miesiące przed maturą?



EDIT: aaa nie mogłam się powstrzymać i kupiłam sobie komplecik szalik, czapkę i rękawiczki wyprzedaż z Color Trendu, śliczne wiosenne pastelowe kolorki
oczywiście nie mogłam się zdecydować i pół godziny przymierzałam szaliki przed lustrem aż wreszcie poprosiłam babkę (sprzedawczynię) o pomoc no i mi zdecydowanie doardziła delikatne pastele, jako że na wiosnę.
Ten drugi komplet był granatowo-fioletowy, też fajnie wyglądałam, ale tak ostrzej

Jestem zadowolona z wyboru

[krowa_bez_mleka]

Ja zmieniam w deklaracji przede wszystkim temat prezentacji, do którego dalej nie jestem przekonana, no ale cóż..
Ale najważniejszą zmianą jest dla mnie chyba zupełna rezygnacja z historii na rzecz WOSu rozszerzonego.
Poza tym polski rozsz. i angielski podst.-bez zmian.

[Nija_]

Zapomniałam, ja też temat prezentacji I też nie jestem przekonana, jak krówka, ale chyba najlepszy z literatury (żeby sobie nie zawracać głowy obrazami) dla mnie...

[krasulka7399]

Napisane przez fuksjaa

całkowicie zmieniłam fryzurę

Ja też chcę zobaczyć

Napisane przez uhahana

Dziewczyny, czy 3 książki [dość obszerne powieści] to za mało na literaturę podmiotu? W Pustyni I W Puszczy, Heban, Biała Masajka... Kurde, przeczytałam ok. połowę z tego i wątpię, żebym dała radę jeszcze jedną książkę tego typu... A z drugiej strony 3 tytuły, trochę mało... Może jakiś wiersz? Ale który dwudziestowieczny Europejczyk pisze wiersze o Afryce ;/ Bez sensu...

A "Jądro ciemności"? To było w Afryce nie?

Napisane przez kasia89

Ja zmieniłam deklarację. Zmieniłam rozszerzony angielski na podstawowy no i wzięłam sobie geografię podstawową jako przedmiot podstawowy, a matmę rozszerzoną na dodatkowy, bo jej najbardziej się boję Teraz mam tylko cały czas jakieś schizy, że coś źle tam pozaznaczałam Też bym chciała, żeby było tak jak dawniej z tymi poziomami

tak się boję rozszerzonej matmy , że postanowailam pisać podstawy

Napisane przez Nija_

Zapomniałam, ja też temat prezentacji I też nie jestem przekonana, jak krówka, ale chyba najlepszy z literatury (żeby sobie nie zawracać głowy obrazami) dla mnie...

Teraz to mowisz? Ja już nie mam odwrtu bo nie jestem w domu i ju z nic nie zmienię


Kupila, sobie wczoraj czarną skorzaną kurtkę, niekoniecznie ze skory a co tam ;p

[Nija_]

Napisane przez krasulka7399

Teraz to mowisz? Ja już nie mam odwrtu bo nie jestem w domu i ju z nic nie zmienię

U nas można było do ostatniej chwili zmienić temat prezentacji i wiele osób z tego skorzystało

Portret władcy byle to zdać

A jutro mam spr ze średniowiecza (tylko powszechna) i totalnie nic nie umiem, nawet nie wiem z czego się uczyć i czego...
masakra będzie

[pamelija]

a ja nie mam siły nadrabiać.. mój ciężki okres w szkole się skończył wreszcie
jutro jeszcze klasówka z pochodnych i ferie
ale nie uczę się na jutro.. po feriach pójdę na poprawę..
jejku jaka zmęczona jestem..
idę spać

[201707171556]

Zmieniłam rozszeszenie na podstawe z polskiego... nie weim czy nie będę tego załowac ale bardziej bym sobie pluła w brode gdybym nie zdala wogole.

U mnie babka z historii cos sie uwziela i zaczeła co czwartek pod koniec lekcji robic kartkowke :/ Cos czuje ze w tym semestrze będę maila tyle tych ocen z historii ze przez 6 lat tylu nie dostałam :/ Chociaz z ost klasowk idostałam 4 wiec mzoe tym razem tez poszlo mi dobrze

Nie wiem co mam piisac, nic sie nie dzieje.... jutro ost dzien szkoly, w sobote ost dzien pozowania i ferie
Miałam jechac do Poznania do tego Marcina (ze studniówki) ale w ten weekend nie moge a w nastepny on nie mzoe a tylk ow ferie ammy mozliwosć sie zobaczyc, chyba ze on by przyjechał do Wrocławia...hmm...

[uhahana]

Ja przyszłam powiedzieć, że żyję i strrrrasznie Wam zazdroszczę tych ferii

Nie mam teraz prawie na nic czasu, od jakiś 2 tygodni nie byłam normalnie wyspana, tylko jadę na kawie, generalnie młyn jak rzadko, ale w sumie to w obecnej sytuacji chyba jest dobre rozwiązanie

W deklaracji nie zmieniłam nic i teraz zastanawiam się, czy nie powinnam, ale chyba jednak pierwsze decyzje sprawdzają mi się najlepiej. Konkretnie to chciałam wziąć sobie dodatkową geografię, ale stwierdziłam, że nie ma sensu.

Macie chyba rację, że maławo tych moich książek o Afryce, chyba pójdę do biblioteki i spytam o jakiś wiersz, bo nie ma szans, żebym następną powieść sobie wzięła na głowę.
Krasulka, pisałaś o 'Jądrze Ciemności'... zastanawiałam się nawet nad nim, ale to było w tym samym czasie, co Sienkiewicz, a ma być rozpiętość czasowa, a poza tym mam 2 Polaków, więc teraz wypadałoby coś zagranicznego.
Wiem, wybrzydzam

Durga też miałam dziś kartkówkę z historii [i gery]. O dziwo poszła mi dość dobrze, więc Tobie też powinna hehe

Kurde, już nie pamiętam, co tam więcej wyczytałam... ech

[mathilda]

Durga ja nie zmieniałam deklaracji Zobaczysz w marcu na próbnej jak Ci pójdzie. Na razie się uspokój i weź do pracy jeśli czujesz, że może Ci źle pójść. Masz jeszcze czas
I na pewno dostaniesz się tam gdzie będziesz chciała! Tyle możliwości przed Tobą Kochana!

kasia podziwiam, że zdajesz rozsz. matmę. Biję pokłony
Mówisz że 'lejdis' fajne? Spoko bo mnie zastanawiało to

Napisane przez Ywonula

Pomimo tego ze jest post idziemy w sob na dyskoteke. Zawsze tak tego przestrzegałam ale teraz czuje niedosyt po ostatkach i jeszcze moze sie ktoś nawinie na walentynki wiec czemu nie..?
Tymbardziej ze w pierwszej klasie liceum poznałam kogoś 8 lutego, a w drugiej klasie 9 lutego to moze teraz poznam 10

heh korzystaj I tak jakoś dziwny ten post w dzisiejszych czasach. Nikt się tym nie przejmuje

Ciekawe podejście, no może ktoś się nawinie 10

Napisane przez krasulka7399

Kupila, sobie wczoraj czarną skorzaną kurtkę, niekoniecznie ze skory a co tam ;p

Też ma, też mam

Napisane przez Nija_

Portret władcy byle to zdać

Ej! Kochan moja siostra pisała o tym. Zapytam jej może coś jeszcze ma ale nie obiecuję nic

Powodzenia na spr

Napisane przez Durga

Nie wiem co mam piisac, nic sie nie dzieje.... jutro ost dzien szkoly, w sobote ost dzien pozowania i ferie
Miałam jechac do Poznania do tego Marcina (ze studniówki) ale w ten weekend nie moge a w nastepny on nie mzoe a tylk ow ferie ammy mozliwosć sie zobaczyc, chyba ze on by przyjechał do Wrocławia...hmm...

A mi się kończą ferie buuuu
I czuję że nie skorzystałam z nich. Bo im więcej się siedzi tym bardziej się już nic nie chce. Więc radzę Ci jak chcesz coś zrobić to od początku zacznij bo się rozleniwisz!
Mam nadzieję że wyjdzie wam spotkanie


Hmm ale jestem zmęczona. Ciągle gdzieś jeżdżę, odwożę kogoś. Np dziś o 6:50, tak nieludzkiej porze musiałam odwieźć tatę do pracy, bo później mama chciała żebym ją gdzieś zawiozła i auto było potrzebne...
Ech miałam dziś oglądać HP5 ale komp mojego TŻ się zaciął
blee

Idę spać dziś wcześniej...

taaa pewnie znów wyląduje z jakimś filmem

[tak-po-prostu]

Napisane przez Durga

A czy któras z Was może zmieniala deklaracje maturalną? Bo można do jutra...

Ja zmieniłam. Zrezygnowałam z WOSu. Zdaję matmę podstawową i geografię rozszerzoną.

Napisane przez pamelija

a ja nie mam siły nadrabiać.. mój ciężki okres w szkole się skończył wreszcie
jutro jeszcze klasówka z pochodnych i ferie
ale nie uczę się na jutro.. po feriach pójdę na poprawę..
jejku jaka zmęczona jestem..
idę spać

Czyli mamy razem ferie Ja dziś miałam ostatnią kartkówkę. Dostałam 5 Jutro mamy w szkole Walentynki i ferie Tylko tyle nam pozadawali, że chyba cały pierwszy tydzień spędzę nad książkami...

[uhahana]

Napisane przez mathilda

Też ma, też mam

A ja mam zamiar mieć
Tzn muszę dopiero poprzymierzać w Promodzie, Stradivariusie itp., czy nie będę wyglądała jak głupek


Idę spać. Nie ma co, spanie to dobra sprawa

[Mulberry]

Napisane przez kasia89

Ja zmieniłam deklarację. Zmieniłam rozszerzony angielski na podstawowy no i wzięłam sobie geografię podstawową jako przedmiot podstawowy, a matmę rozszerzoną na dodatkowy, bo jej najbardziej się boję Teraz mam tylko cały czas jakieś schizy, że coś źle tam pozaznaczałam Też bym chciała, żeby było tak jak dawniej z tymi poziomami

Też się muszę w końcu za prezentację wziąć, tylko cały czas nie mogę się zmobilizować. Zresztą z nauką też mi za świetnie nie idzie, codziennie tylko trochę zadań z matmy przerabiam, i geografii czytam. Ale niewiele W ogóle nie wyobrażam sobie powrotu do szkoły i tego że np będę się musiała uczyć nie wiadomo po co fizyki, czy informatyki :|

Byłam wczoraj w kinie na Lejdis, śmieszne, podobało mi się

witam wszystkich

też zmieniłam angielski z rozszerzonego na podstawowy, bo nie czuję się z nim zbyt pewnie , polski podstawowy, a biologia rozszerzony. boję się tej prezentacji, niby do niczego nie jest potrzebna, a tak opornie mi to wszystko idzie, że chyba się nie wyrobię i będzie improwizacja

Ferie się kończą, w ogóle to zmienili mi plan lekcji :/ teraz codziennie będę miała matme
chcę już być na studiach ;(

tak-po-prostu, gratuluję 5

[Ywonula]

mulberry witamy

tak po prostu gratuluje

Mathilda podziwiam za to wczesne wstawanie mi by sie nie chciało. Vhociaz ja wiem, jakbym miała autkiem sobie pośmigać...

Ja dziś byłam w biblotece i chyba sie zdecyduje na kamizelke i mendla gdańskiego. Bo ta gloria victis nie podchodzi wg mnie za bardzo pod realizm, ale ja sie tam nie znam
Zresztą nie znalazłam nic ujmującego w tych książkach.

Juz tylko niewiele czasu zostało... Boje sie tej prezentacji. Jak jej nie zdam to bedzie katastrofa. Bede to musiała zrobić na przyszły rok i rok mam w dupie...

[krowa_bez_mleka]

Ferie, mam ferie!
Wezmę się nareszcie za naukę, muszę! Dam radę
Mam vademecum z Operonu i wręcz zakochałam sie w nim, więc musi być dobrze
Przeglądam informatory maturalne i jest jakoś we mnie dużo wiary.
Oby była do końca i nie zawiodła


Pusto tu, aż nie ma co pisać. Ale to dobrze, że sie uczycie

[Ywonula]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Pusto tu, aż nie ma co pisać. Ale to dobrze, że sie uczycie

No taaaa...

[Nija_]

Wszyscy się uczą, ale Nija_ najwięcej
żart























ponury żart, jak nie zdam histy, to nie będzie tak wesoło




krówka vademecum z WOSu z Operonu faktycznie super


u mnie nic ciekawego nic nowego, nic mi się nie chce, tylko spać, spieprzyłam dzisiejszy spr. z histy, ale się nie przejmuję

[blaque]

Tsaaa... ja też się uczę



U mnie też nic ciekawego, więc.. nic nie będę pisała
Miłego

[pamelija]

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ferie, mam ferie!
Wezmę się nareszcie za naukę, muszę! Dam radę
Mam vademecum z Operonu i wręcz zakochałam sie w nim, więc musi być dobrze
Przeglądam informatory maturalne i jest jakoś we mnie dużo wiary.
Oby była do końca i nie zawiodła


Pusto tu, aż nie ma co pisać. Ale to dobrze, że sie uczycie

ja mogę napisać to samo
ferie mi się zaczynają
też chcę się wziąść za naukę
i jest we mnie dużo wiary
codziennie od poniedziałku do piątku mam korki z polaka o 9:00, sądzę, że się nie wyśpię ale cos za coś..
i chyba zwiększę sobie liczbę korków z anglika..
ale za to polskiego u innej babki będę miała w ferię 1,5h mniej
też lubię vademecum z operonu tyle, że od biologii
kupiłam sobie przed chwilką vademecum grega do polskiego i testy omegi też do polskiego zaraz zobaczę jakie one są, chodź testy omegi mam już z biologii i uważam, że są świetne
przed chwilką też byłam w biurze podróży i zaraz będę sobie przeglądać katalogi z wycieczkami i tym się będę motywować
i tym, że mi cholernie zależy by sie dostać na AM.. bo jak nie to nie wiem co będzie dalej
TŻ cały czas mi gada, że się boi o mnie, żebym się nie załamała jakby coś odpukać poszło nie tak..
MUSI BYĆ DOBRZE.. bo jak nie będzie to nie wiem, czy jest sens abym teraz zapieprzała tak jak zapieprzam

Krówka ale co do planów na ferie to możemy sobie piątkę przybić uda nam się


Tak po prostu gratuluję 5

Was też codziennie od soboty głowa boli strasznie cholernie?


Oglądałam sobie przed chwilą w sklepie łóżka.. i takie dwa śliczne widziałam.. i nie wiem które wziąść.. najchętniej wziełabym obydwa.. hm.. wezmę TŻta i on zdecyduje które będzie trwalsze.. bo bądź co bądź ale u mnie w domu bardzo bardzo bardzo rzadko kupuje się meble więc dobrze kupić raz, ale coś porządniejszego

[krowa_bez_mleka]

A tam, nudziary z Was!

[Ywonula]

Napisane przez pamelija

Was też codziennie od soboty głowa boli strasznie cholernie?

Moze nie codziennie ale na początku tyg tak To chyba przez te zmany pogody i ciśnienia..

Napisane przez krowa_bez_mleka

A tam, nudziary z Was!

Osz Ty niedobra!

[tak-po-prostu]

Napisane przez Mulberry

witam wszystkich

też zmieniłam angielski z rozszerzonego na podstawowy, bo nie czuję się z nim zbyt pewnie , polski podstawowy, a biologia rozszerzony. boję się tej prezentacji, niby do niczego nie jest potrzebna, a tak opornie mi to wszystko idzie, że chyba się nie wyrobię i będzie improwizacja

Ferie się kończą, w ogóle to zmienili mi plan lekcji :/ teraz codziennie będę miała matme
chcę już być na studiach ;(

tak-po-prostu, gratuluję 5

Na pewno będzie dobrze z tą prezentacją. Ja jeszcze nie mam nic.
I dzięki

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ferie, mam ferie!
Wezmę się nareszcie za naukę, muszę! Dam radę
Mam vademecum z Operonu i wręcz zakochałam sie w nim, więc musi być dobrze
Przeglądam informatory maturalne i jest jakoś we mnie dużo wiary.
Oby była do końca i nie zawiodła


Pusto tu, aż nie ma co pisać. Ale to dobrze, że sie uczycie

Też mam ferie! Jakie plany? Edukacja?

A co do tej pogody to ja właśnie w ciągu ostatniego tygodnia ciągle śpię...



PIjana jestem

[Ywonula]

Dzień dobry!

A ja dziś zaczęłam pozytywnie dzień od zjedzenia serka białego ze śmietanką i... świeżo zerwanym szczypiorkeim z mojego ogródka

Cały czas nie daje mi spokoju ta prezentacja i próbuje coś sklecic ale mozolnie mi to idzie...
W dodatku rozwiązywałam arkusz z chemii i większość rzeczy które powtarzałam już zdążyłam zapomnieć

tak po prostu nic nie szkodzi a to była jakaś grubsza impreza czy jakaś okazja

[201707171556]

Napisane przez uhahana

Durga też miałam dziś kartkówkę z historii [i gery]. O dziwo poszła mi dość dobrze, więc Tobie też powinna hehe

Jak Tobie to mi też? Fajnie To mam ndzieje ze Twoj tok rozumowania sie sprawdzi bo bardzo mi sie podoba

Napisane przez mathilda

Durga ja nie zmieniałam deklaracji Zobaczysz w marcu na próbnej jak Ci pójdzie. Na razie się uspokój i weź do pracy jeśli czujesz, że może Ci źle pójść. Masz jeszcze czas
I na pewno dostaniesz się tam gdzie będziesz chciała! Tyle możliwości przed Tobą Kochana!


A mi się kończą ferie buuuu
I czuję że nie skorzystałam z nich. Bo im więcej się siedzi tym bardziej się już nic nie chce. Więc radzę Ci jak chcesz coś zrobić to od początku zacznij bo się rozleniwisz!
Mam nadzieję że wyjdzie wam spotkanie

Mam nadzieje ze sie dostane a jak nie to wieczorowe a jak i z tymi nie wyjdzie to mzoe jakies studium grafiki komputerowej Bo na pewno nie bede miala roku przerwy - a przyjnajmniej bym nie chciała
No zrobię tak jak mowisz bo tez tak co roku planuję ze w ferie duzo zrobie ale ciagle to przekladam z mysla ze mam przeciez na to 2 tyg wiec nie mam co sie spieszyc i wkoncu nic nie robie a potem żałuję
Tak wiec dzis zaczynam uczyc sie angielskiego i historii sztuki - a więc podbój starożytnosci (bo prehistoria to tylko kilka stron i taka latwizna ze pamietam z 1 gim)
a z tego spotkania to ne wiem czy cos bedzie ale jeszcze nie przesądzam bo pożyjemy zobaczymy

Napisane przez tak-po-prostu

A co do tej pogody to ja właśnie w ciągu ostatniego tygodnia ciągle śpię...

Ja tak samo
Nie dosć że spie w nocy 8 godzin (czyli prawidlowa dawka) to rano i tak co chwile przesuwam budzik żeby dluzej poleżec a jak przychodze ze szkoly to obowiazkowo 2 godz drzemki - a taka zla jestem przez to bo przeciez trace tyle czasu przez to spanie (na lekcjach tez jawnie spie)

Ja juz po pozowaniu Teraz sie poucze (choc spac m isie chce niemilosernie ale sie nie poddam) a na 18 spotykam sie z K (tym od teatru) i idziemy do Mleczarni (knajpa) na zlot artystow z dolnegośląska (głownie tych z Digart.pl) - kurcze nikogo tam nie znam i nawet nie bywam na Digarcie bo nie lubie tej str akurat no ale nic

[201707171556]

Dubel Przepraszam