Mamy styczniowe 2017 na półmetku - czyli część II!

[pequenina_]

Napisane przez NiEBiE

śliczne!
Mnie nikt jeszcze miejsca w tramwaju czy kolejce nie ustąpił. Może myślą, że po prostu jestem gruba

Hahaha, wiesz, ja ciągle widzę w lustrze, że brzuch jest ewidentnie ciążowy i jak tak jeździłam tą komunikacją i nikt nie ustąpił mi wcześniej miejsca, to też powątpiewałam, czy ludzie myślą, że to tak po obiedzie?! Teraz to była młoda kobieta, pewnie sama dopiero była w tej sytuacji albo po prostu jest na świeżo z tematem i ma brak znieczulicy :P

A dzisiaj zebrałam pierwsze gratulacje od sąsiadki, ale to było miłe

Napisane przez KPZ

Mnie się wydaje że wszędzie ludzie na brzuszek patrzą a jak przyjdzie do kolejki w kasie to nagle każdy ślepy :-P

Dokładnie!!! Ten jeden raz jak mi kobieta ustąpiła, to był raz, od tego czasu było z 15 sytuacji gdzie ewidentnie dobry człowiek mógł by ustąpić, ale nikt tego nie zrobił, a ja też nie zamierzam się prosić na każdym kroku. I poczta, i sklepy... nawet w pracy kolega jak ma problem to prosi żebym podeszła A potem kucała obok jego biurka Ostatnio mu odpowiedziałam "a nie chciałbyś ty podejść do mnie?" Dopiero wtedy się skapnął, że coś było nie tak :P Normalnie mi to nie robi, lubię chodzić po biurze, ale ostatnio brzuch mi bardzo przeszkadza, mam już ponad 4kg na plusie ;(

Napisane przez Lidka99

Super ciuszki! Twoja mama ma na prawdę talent

Dzięki! Przekazałam mamie, zawsze się mega cieszy jak jej mówię, że ktoś tu coś pochwalił, zaraz chce dziergać więcej, ale już chyba nie ma co

Napisane przez Konkardia

pequenina_ Cudowne rzeczy!! Ta bluza z misiem skradła moje serce

Oj moje też, jak się ucieszyłam, że rozmiar jest na roczne dziecko, a nasze maluchy będą miały rok zimą tu i bluza się przyda

Napisane przez zie_l_ona

Super łupy! Ja wczoraj też byłam, ale kupiłam tylko jednego pajaca i taką polarową kurteczkę, ale zapomniałam zrobić fotek.

Tak właśnie sobie myślałam o Tobie jak tam byłam, czy mnie przypadkiem właśnie nie obserwujesz, albo czy już byłaś czy dopiero będziesz :P Pookaż łowy!

Napisane przez furjatka

Tak chyba zrobię. Wyścig niby przegrałam ale poszłam do innej kasy i wyszłam szybciej.

A teraz drogie dzieci definicja ciążowego kalafiora.

Kupiłam orzechy laskowe za prawie 30zl. W nocy jak nie mogłam spać zwazylam je i wyszło ze brakuje 60gram. Będąc rano na zakupach dokupilam opakowanie za kolejne 25 zł bo mniejsze stwierdziłam ze nie starczy i dopiero w domu zorientowałam się ze 100gramowe opakowanie bh starczyło a ja sobie ubzduralam patrząc na półkę ze potrzebuje 600g...

No nic, nie zepsuja się.

Przed chwila wkurzona tymi złymi wagami przedmiotów poszłam na kolejne zakupy za kolejne dwie dychy. Wazac czekoladę znów zamiast 90g pokazało mi 52g. Mówię sobie nieeeee no chyba jest coś nie tak z ta waga to niemożliwe ze tyle produktów jest oszukanych. Ale jak robiłam blaty bezowe na bank było ok!! No i co się okazało? Agatka Furjatka w tak zwanym międzyczasie postawiła wagę na szkle. I pokazywała co chciała. Czyli zamiast 870g gotowej masy czekoladowo serkowej mam teraz kilo czterysta. I pół kilo orzechów. I pięć dych do tyłu.

Zapraszam na wyzerke...

Hahahaha, no tak. Skoro wszyscy oszukują co do wagi, to było pewne, że coś z wagą nie tak... albo z ważącą Gratki

Ja wczoraj też miałam taką sytuację... z TŻtem walczymy z montażem armatury w łazience, powiesiliśmy wc na stelażu. W nowo zawieszonej misce wc rzecz jasna wody nie ma. TŻ odpala pierwsze spłukanie, ja już cała martwiąca się, że zaraz te 5 litrów wody to wyleci na świeżo pomalowane ściany albo do środka stelaża albo cokolwiek, że nie będzie działać. No więc TŻ wciska przycisk, woda leci do muszli... I tam zostaje!!! O nie!!! TŻ, nie spłukało się!!!
A wiecie, generalnie wc ma to do siebie, że po spłukaniu woda zostaje w misce. No. Więc działa TŻ miał ubaw z mojego przerażenia, jak zwykle, i nazwał mnie typową blondynką. Wolę myśleć, że to ciąża.

Napisane przez NiEBiE

Uwaga, uwaga!! Odnalazłam zaginione ciążowe legginsy. Leżały sobie wśród rzeczy do prasowania. Nigdy nienoszone, nigdy nieprane...

No, to na swoim miejscu prawie

Napisane przez Agnes_K

Mam pytanie do dziewczyn, które już mają starsze pociechy. Jako, że mam tutaj fajne niedrogie ciuszki chcę sobie kupić trochę ciuszków na zapas przed przeprowadzką do Polski. Z tego co czytałam dopóki maluch leży nie ma sensu kupować żadnych spodenek typu jeansy itp. I tu pytanie: od kiedy zaczęłyście ubierać swoje pociechy w jakieś inne ubranka niż pajace, śpiochy itp? chcę pokupować dresiki i jeansy taki cienki jeans i maja dresikowy ściągacz na górze) i tak się zastanawiam od jakiego rozmiaru?

Nie mam pociechy i nie znam się, ale tak analogicznie do dorosłęgo człowieka - mi byłoby zimno w takich samych body + śpiochy zimą. A leżeć non stop pod kocem to też trochę słabo. Więc mam te sweterki od mamy i jakieś dresowe spodenki, kosztowało to grosze, a pewnie trochę ciepła da. Wyjdzie w praniu :P

Napisane przez furjatka

http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadom...wiata-00027924 o matko....

A ja dziś zaczynam drugą połowę ciąży

25. tydzień i 220 gram? Dziewczyny meldowały wagi coś koło 500g a 25. tydzień to chyba mało która ma? To maleńka była ta mała. Coś mi się wydaje, że taki mój Franek - koniec 20. tygodnia, to raczej szans jeszcze nie ma

Napisane przez cornflower_girl

Starszy rzeczywiście był bardzo aktywny - czułam się jak bęben maszyny losującej od totolotka, jest mały urwis. Maluszek jest dużo bardziej spokojny - oby tak bylo...

O, to dobrze wróży. Mój Franek się aktywuje raz na kilka dni po kilka słabych kopniaków i to tylko wczesnym wieczorem. TŻ podobno też był bardzo spokojny jak był dzieckiem, ja podobno też. Trzymam sobie kciuki, żeby się sprawdziło :P

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65126776]Iii ja też ryczę, choć nie pierwszy raz widziałam ten filmik...[/QUOTE]

A mnie nie ruszyło :P Nic mnie nie rusza jakoś bardziej niż przed ciążą :P Ani dzieci, ani zwierzaki, ani filmiki...

Napisane przez furjatka

Drugi etap torta - przekładnie.. jakiś wyszło chociaż jeden blat pękł. I nie umiem zalewać boków - masa niby nie za rzadka ale nie wiem jak to przyklejac do tych boków no i z jednej strony została mi dziura...

Boki zakrywałam zewnętrzną częścią zwykłej łyżki, jak murarz Dziurę też zalep kremem

[Amalte]

Napisane przez Agnes_K

Amalte będę zamawiała z angielskiego marketu Asda, to takie inne tesco, ale wg angielskich mam mają super jakość ubranek a ceny na wiele produktów bardzo dobre.
tutaj jest link:
http://direct.asda.com/george/baby-c...efault,sc.html

chupacabra88 witamy z powrotem

No to mnie raczej nie urządza

[muffi24]

Hej dziewczyny Nadrobiłam Was uff

Niebie fajnie że legginsy znalezione ;D

Zazdroszczę absolutnie wszystkich łowów zakupowych! U nas dalej z wyprawką marnie dosyć...

[Karoloo]

hej

ale ostatnio miałam fajną sytuację ze Strażą Miejską
Pojechałam do starej pracy odwiedzić dziewczyny, zaparkowałam na głównej ulicy gdzie jest zakaz zatrzymywania się i postoju, ale zawsze tam stawałam i nie było problemu. Widziałam chodzącą SM ale nigdy nie spisywali. Poszłam do biura pije sobie kawe a kumpela mi mówi, że mnie spisują więc biore Franka i lece do nich.
Ja: Oo Panowie mnie już spisują
SM: To Pani auto?
Ja: Tak, ja tylko na chwilę przyjechałam do biura po polisę i trochę długo to trwa.
SM: O widzę że Pani w ciąży z jednym, dziecko na rękach.
Ja: z dwoma w ciąży
SM: Osz kurde
Ja: no właśnie
SM: jak już zacząłem interwencje to Panią tylko spiszę i dam pouczenie

No i w taki sposób zaoszczędziłam 100 zł

Napisane przez Lidka99

Jestem po połówkowych i wszystko super! iiiiiii.... będzie dziewczynka! waży 350g i wszystkie parametry w normie. Lekarz aby zwrócił uwagę że na serduszku jest malutka biała plamka ale powiedział że mamy się tym nie denerwować bo to nie jest żadna dziurka tylko tak jakby zwapnienie i aby po porodzie mamy to skontrolować. Niby u wielu dzieci idzie coś takiego zauważyć i to nic groźnego.

gratulacje córeczki

Napisane przez KPZ

Załącznik 6634111Załącznik 6634116 a to moje wczorajsze zakupy ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super

Napisane przez KPZ

Mnie się wydaje że wszędzie ludzie na brzuszek patrzą a jak przyjdzie do kolejki w kasie to nagle każdy ślepy :-P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też to zauważyłam

Napisane przez wild_girl1

Agnes_K u mnie 22tc ale z pomiarów dzidzia 20tc z hakiem, mi niby na 22.01 zmienili date porodu ale zobaczymy jak bedzie

Lidka gratulacje badań i dziewczynki a plamka nie ma co sie przejmować, napewno jej nie bedzie na nast USG bedzie dobrze

teraz termin porodu będzie się zmieniał ale najważniejsze i najbardziej wiarygodne jest pierwsze USG

Napisane przez furjatka

Kurrrrrrde jaki ja mam dziś piękny dzień właśnie zobaczyłam że mam na wysokości sutków plamy na bluzce, oczywiście mleczarnia działa cienki stanik, cinka bluzka... dobrze że tu w pracy zostawiłam ostatnio sweter, to się okryję bo wyglądam jak..... .....

Napisane przez ebena

No ponoc najbardziej wiarygodny termin porodu z USG to ten robiony między 8-10 tc.

otóż to

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65120111]Ufff, 3h przy mgr na razie wystarczą, i tak cieszę się, że w ogóle ruszyłam, a mam ponad 20 stron - choć już z tytułową, spisem treści, spisem ilustracji, oświadczeniem o samodzielności itd
Umówiłam się z promotorem na przyszły tydzień, na mojego długiego maila odpisał tylko terminami, jakie mu pasują plus pozdrawiam, imię i nazwisko No cudowny człowiek...[/QUOTE]


no i pięknie powodzenia w pisaniu

Napisane przez furjatka

to już brzmi tak poważnie To już zaraz granica przeżywalności, nie? Jejku, czekam na ten moment ...

granica jest w 25 tc wtedy szpitale ratują takie małe dzieciaczki, wcześniej nie.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Doberek
Jakie macie sobotnie plany?

Ja zaraz lecę do cudownej pasmanterii na warsztaty dziergania ośmiorniczek dla wcześniaków Nie ja je prowadzę, ale jest sporo osób zainteresowanych, wiec pomogę, zresztą ma być dziennikarka z lokalnej gazety, która chce o tym artykuł pisać, już z nią gadałam przez telefon, ale wolę przypilnować, żeby nikt jej jakichś dodatkowych głupot nię naopowiadał
Uch, a potem do teściów na obiad...

[Lidka99]

Napisane przez chupacabra88

Hej dziewuszki! Wróciłam, padam na pysk! Rzym cudowny udało mi się wejść na Wezuwiusz i trochę poplażowałam, ale jednak podróże w ciąży są wykańczające fizycznie!

25 stron na forum plus klub w tydzień!!! Nie jestem w stanie tego chyba nadrobić postaram się chociaż przejrzeć

Super że wyjazd udany

Napisane przez Karoloo

hej

ale ostatnio miałam fajną sytuację ze Strażą Miejską
Pojechałam do starej pracy odwiedzić dziewczyny, zaparkowałam na głównej ulicy gdzie jest zakaz zatrzymywania się i postoju, ale zawsze tam stawałam i nie było problemu. Widziałam chodzącą SM ale nigdy nie spisywali. Poszłam do biura pije sobie kawe a kumpela mi mówi, że mnie spisują więc biore Franka i lece do nich.
Ja: Oo Panowie mnie już spisują
SM: To Pani auto?
Ja: Tak, ja tylko na chwilę przyjechałam do biura po polisę i trochę długo to trwa.
SM: O widzę że Pani w ciąży z jednym, dziecko na rękach.
Ja: z dwoma w ciąży
SM: Osz kurde
Ja: no właśnie
SM: jak już zacząłem interwencje to Panią tylko spiszę i dam pouczenie

No i w taki sposób zaoszczędziłam 100 zł

No i tak powinno być

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Karoloo

hej

ale ostatnio miałam fajną sytuację ze Strażą Miejską
Pojechałam do starej pracy odwiedzić dziewczyny, zaparkowałam na głównej ulicy gdzie jest zakaz zatrzymywania się i postoju, ale zawsze tam stawałam i nie było problemu. Widziałam chodzącą SM ale nigdy nie spisywali. Poszłam do biura pije sobie kawe a kumpela mi mówi, że mnie spisują więc biore Franka i lece do nich.
Ja: Oo Panowie mnie już spisują
SM: To Pani auto?
Ja: Tak, ja tylko na chwilę przyjechałam do biura po polisę i trochę długo to trwa.
SM: O widzę że Pani w ciąży z jednym, dziecko na rękach.
Ja: z dwoma w ciąży
SM: Osz kurde
Ja: no właśnie
SM: jak już zacząłem interwencje to Panią tylko spiszę i dam pouczenie

No i w taki sposób zaoszczędziłam 100 zł




gratulacje córeczki



super


też to zauważyłam



teraz termin porodu będzie się zmieniał ale najważniejsze i najbardziej wiarygodne jest pierwsze USG






otóż to




no i pięknie powodzenia w pisaniu


granica jest w 25 tc wtedy szpitale ratują takie małe dzieciaczki, wcześniej nie.

No proszę, straż miejska też ludzie!

[Konkardia]

Dzień dobry mamuśki!

pequenina Z tą spłuczką to na 100% sprawka ciąży jestem pod ogromnym wrażeniem, że i tak tyle rzeczy ogarniasz!!

Karoloo Haha, fajna sytuacja! następnym razem powiedz że w brzuchu trójeczka

Orlica w takim razie udanego wywiadu Gwiazdo lokalnej gazety!!


Ja dziś jadę na gigant mieszkaniowe zakupy - wykończenia, dodatki, meble Mam nadzieję, że dam radę choć jak będzie mocno ciepło to obawiam się, że szybko padnę Dziś też będę się widziała z rodzicami po krótkiej przerwie i z pewnością będą zaskoczeni brzucholkiem

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez pequenina_

Hahaha, wiesz, ja ciągle widzę w lustrze, że brzuch jest ewidentnie ciążowy i jak tak jeździłam tą komunikacją i nikt nie ustąpił mi wcześniej miejsca, to też powątpiewałam, czy ludzie myślą, że to tak po obiedzie?! Teraz to była młoda kobieta, pewnie sama dopiero była w tej sytuacji albo po prostu jest na świeżo z tematem i ma brak znieczulicy :P

A dzisiaj zebrałam pierwsze gratulacje od sąsiadki, ale to było miłe



Dokładnie!!! Ten jeden raz jak mi kobieta ustąpiła, to był raz, od tego czasu było z 15 sytuacji gdzie ewidentnie dobry człowiek mógł by ustąpić, ale nikt tego nie zrobił, a ja też nie zamierzam się prosić na każdym kroku. I poczta, i sklepy... nawet w pracy kolega jak ma problem to prosi żebym podeszła A potem kucała obok jego biurka Ostatnio mu odpowiedziałam "a nie chciałbyś ty podejść do mnie?" Dopiero wtedy się skapnął, że coś było nie tak :P Normalnie mi to nie robi, lubię chodzić po biurze, ale ostatnio brzuch mi bardzo przeszkadza, mam już ponad 4kg na plusie ;(





Dzięki! Przekazałam mamie, zawsze się mega cieszy jak jej mówię, że ktoś tu coś pochwalił, zaraz chce dziergać więcej, ale już chyba nie ma co





Oj moje też, jak się ucieszyłam, że rozmiar jest na roczne dziecko, a nasze maluchy będą miały rok zimą tu i bluza się przyda



Tak właśnie sobie myślałam o Tobie jak tam byłam, czy mnie przypadkiem właśnie nie obserwujesz, albo czy już byłaś czy dopiero będziesz :P Pookaż łowy!



Hahahaha, no tak. Skoro wszyscy oszukują co do wagi, to było pewne, że coś z wagą nie tak... albo z ważącą Gratki

Ja wczoraj też miałam taką sytuację... z TŻtem walczymy z montażem armatury w łazience, powiesiliśmy wc na stelażu. W nowo zawieszonej misce wc rzecz jasna wody nie ma. TŻ odpala pierwsze spłukanie, ja już cała martwiąca się, że zaraz te 5 litrów wody to wyleci na świeżo pomalowane ściany albo do środka stelaża albo cokolwiek, że nie będzie działać. No więc TŻ wciska przycisk, woda leci do muszli... I tam zostaje!!! O nie!!! TŻ, nie spłukało się!!!
A wiecie, generalnie wc ma to do siebie, że po spłukaniu woda zostaje w misce. No. Więc działa TŻ miał ubaw z mojego przerażenia, jak zwykle, i nazwał mnie typową blondynką. Wolę myśleć, że to ciąża.



No, to na swoim miejscu prawie



Nie mam pociechy i nie znam się, ale tak analogicznie do dorosłęgo człowieka - mi byłoby zimno w takich samych body + śpiochy zimą. A leżeć non stop pod kocem to też trochę słabo. Więc mam te sweterki od mamy i jakieś dresowe spodenki, kosztowało to grosze, a pewnie trochę ciepła da. Wyjdzie w praniu :P



25. tydzień i 220 gram? Dziewczyny meldowały wagi coś koło 500g a 25. tydzień to chyba mało która ma? To maleńka była ta mała. Coś mi się wydaje, że taki mój Franek - koniec 20. tygodnia, to raczej szans jeszcze nie ma



O, to dobrze wróży. Mój Franek się aktywuje raz na kilka dni po kilka słabych kopniaków i to tylko wczesnym wieczorem. TŻ podobno też był bardzo spokojny jak był dzieckiem, ja podobno też. Trzymam sobie kciuki, żeby się sprawdziło :P



A mnie nie ruszyło :P Nic mnie nie rusza jakoś bardziej niż przed ciążą :P Ani dzieci, ani zwierzaki, ani filmiki...



Boki zakrywałam zewnętrzną częścią zwykłej łyżki, jak murarz Dziurę też zalep kremem

Junior w 23 tc ważył 522 gr, ale wymiarowo wychodzil na 24 tc

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Konkardia

Dzień dobry mamuśki!

pequenina Z tą spłuczką to na 100% sprawka ciąży jestem pod ogromnym wrażeniem, że i tak tyle rzeczy ogarniasz!!

Karoloo Haha, fajna sytuacja! następnym razem powiedz że w brzuchu trójeczka

Orlica w takim razie udanego wywiadu Gwiazdo lokalnej gazety!!


Ja dziś jadę na gigant mieszkaniowe zakupy - wykończenia, dodatki, meble Mam nadzieję, że dam radę choć jak będzie mocno ciepło to obawiam się, że szybko padnę Dziś też będę się widziała z rodzicami po krótkiej przerwie i z pewnością będą zaskoczeni brzucholkiem

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

Właściwie dodatku do lokalnej gazety Zdziwię się, jeśli będę wspomniana z nazwiska

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;65141981]Junior w 23 tc ważył 522 gr, ale wymiarowo wychodzil na 24 tc[/QUOTE]
Ten wcześniak pewnie od początku źle się rozwijał w brzuchu

[Konkardia]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;65142021]Właściwie dodatku do lokalnej gazety Zdziwię się, jeśli będę wspomniana z nazwiska [/QUOTE]
Haha, ja zawsze czytam dodatki To co robisz jest niesamowite, trzymam kciuki by stało się jeszcze bardziej popularne!

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[donka_bez_ogonka]

Napisane przez muffi24

Hej dziewczyny Nadrobiłam Was uff

Niebie fajnie że legginsy znalezione ;D

Zazdroszczę absolutnie wszystkich łowów zakupowych! U nas dalej z wyprawką marnie dosyć...

U mnie tez marnie z zakupami.
Nic nie mamy procz tego setu co jakis czas temu kupilismy. Czekam na poznanie plci, wtedy moze rusze z kopyta.

Jak myslicie dziewczyny, wózek lepiej kupic w uk czy w pl? Za pare dni bede w pl na 3 dni i moglabym na jakies zerknac, ale w sumie nie orientuje sie czy sie takie cos oplaca...

Wczoraj na zakupach w tesco widzialam fotelik do samochodu za 20f, ale srednio moglam opinie znalesc na necie, poza tym to chyba dla wiekszych dzieci. Boze, jestem totalnieee nieogarnieta w tych tematach, az zal



Dodatkowo wczoraj dziec chyba szalal mi pod pepuchem. Chyba, bo wczoraj bylam pewna, a dzis zas mam watpliwosci czy to na pewno bylo to porownalabym to do tego, jak czasem powieka samoistne sie rusza. I tak pod pepkiem czulam. Takie cyk cyk... i tak z piec razy, ja pukalam, a po chwili cyk cyk... ale dosc slabo. W skali 1-10 powiedziałabym, ze 2.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[furjatka]

Napisane przez pequenina_

Hahaha, wiesz, ja ciągle widzę w lustrze, że brzuch jest ewidentnie ciążowy i jak tak jeździłam tą komunikacją i nikt nie ustąpił mi wcześniej miejsca, to też powątpiewałam, czy ludzie myślą, że to tak po obiedzie?! Teraz to była młoda kobieta, pewnie sama dopiero była w tej sytuacji albo po prostu jest na świeżo z tematem i ma brak znieczulicy

A dzisiaj zebrałam pierwsze gratulacje od sąsiadki, ale to było miłe



Dokładnie!!! Ten jeden raz jak mi kobieta ustąpiła, to był raz, od tego czasu było z 15 sytuacji gdzie ewidentnie dobry człowiek mógł by ustąpić, ale nikt tego nie zrobił, a ja też nie zamierzam się prosić na każdym kroku. I poczta, i sklepy... nawet w pracy kolega jak ma problem to prosi żebym podeszła A potem kucała obok jego biurka Ostatnio mu odpowiedziałam "a nie chciałbyś ty podejść do mnie?" Dopiero wtedy się skapnął, że coś było nie tak Normalnie mi to nie robi, lubię chodzić po biurze, ale ostatnio brzuch mi bardzo przeszkadza, mam już ponad 4kg na plusie ;(





Dzięki! Przekazałam mamie, zawsze się mega cieszy jak jej mówię, że ktoś tu coś pochwalił, zaraz chce dziergać więcej, ale już chyba nie ma co





Oj moje też, jak się ucieszyłam, że rozmiar jest na roczne dziecko, a nasze maluchy będą miały rok zimą tu i bluza się przyda



Tak właśnie sobie myślałam o Tobie jak tam byłam, czy mnie przypadkiem właśnie nie obserwujesz, albo czy już byłaś czy dopiero będziesz Pookaż łowy!



Hahahaha, no tak. Skoro wszyscy oszukują co do wagi, to było pewne, że coś z wagą nie tak... albo z ważącą Gratki

Ja wczoraj też miałam taką sytuację... z TŻtem walczymy z montażem armatury w łazience, powiesiliśmy wc na stelażu. W nowo zawieszonej misce wc rzecz jasna wody nie ma. TŻ odpala pierwsze spłukanie, ja już cała martwiąca się, że zaraz te 5 litrów wody to wyleci na świeżo pomalowane ściany albo do środka stelaża albo cokolwiek, że nie będzie działać. No więc TŻ wciska przycisk, woda leci do muszli... I tam zostaje!!! O nie!!! TŻ, nie spłukało się!!!
A wiecie, generalnie wc ma to do siebie, że po spłukaniu woda zostaje w misce. No. Więc działa TŻ miał ubaw z mojego przerażenia, jak zwykle, i nazwał mnie typową blondynką. Wolę myśleć, że to ciąża.



No, to na swoim miejscu prawie



Nie mam pociechy i nie znam się, ale tak analogicznie do dorosłęgo człowieka - mi byłoby zimno w takich samych body + śpiochy zimą. A leżeć non stop pod kocem to też trochę słabo. Więc mam te sweterki od mamy i jakieś dresowe spodenki, kosztowało to grosze, a pewnie trochę ciepła da. Wyjdzie w praniu



25. tydzień i 220 gram? Dziewczyny meldowały wagi coś koło 500g a 25. tydzień to chyba mało która ma? To maleńka była ta mała. Coś mi się wydaje, że taki mój Franek - koniec 20. tygodnia, to raczej szans jeszcze nie ma



O, to dobrze wróży. Mój Franek się aktywuje raz na kilka dni po kilka słabych kopniaków i to tylko wczesnym wieczorem. TŻ podobno też był bardzo spokojny jak był dzieckiem, ja podobno też. Trzymam sobie kciuki, żeby się sprawdziło



A mnie nie ruszyło Nic mnie nie rusza jakoś bardziej niż przed ciążą Ani dzieci, ani zwierzaki, ani filmiki...



Boki zakrywałam zewnętrzną częścią zwykłej łyżki, jak murarz Dziurę też zalep kremem

Tak zrobiłam z.tymi bokami a ta Mała taka maleńka bo organizm matki jej nie żywił. Co do filmiku mnie takie rzeczy tez nie ruszają. Wręcz powiem szczerze że ostatnio jakoś tak nie lubię obcych dzieci takich rok i starszych.

Wyspałam się nareszcie jupi!!! Miłego weekendu

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez donka_bez_ogonka

U mnie tez marnie z zakupami.
Nic nie mamy procz tego setu co jakis czas temu kupilismy. Czekam na poznanie plci, wtedy moze rusze z kopyta.

Jak myslicie dziewczyny, wózek lepiej kupic w uk czy w pl? Za pare dni bede w pl na 3 dni i moglabym na jakies zerknac, ale w sumie nie orientuje sie czy sie takie cos oplaca...

Wczoraj na zakupach w tesco widzialam fotelik do samochodu za 20f, ale srednio moglam opinie znalesc na necie, poza tym to chyba dla wiekszych dzieci. Boze, jestem totalnieee nieogarnieta w tych tematach, az zal



Dodatkowo wczoraj dziec chyba szalal mi pod pepuchem. Chyba, bo wczoraj bylam pewna, a dzis zas mam watpliwosci czy to na pewno bylo to porownalabym to do tego, jak czasem powieka samoistne sie rusza. I tak pod pepkiem czulam. Takie cyk cyk... i tak z piec razy, ja pukalam, a po chwili cyk cyk... ale dosc slabo. W skali 1-10 powiedziałabym, ze 2.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Bo te ruchy na razie są takie delikatne, myślę że to TO

Karoloo - super z ta strażą

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[zie_l_ona]

pequenina_ wrzucę fotki jak wrócę do domu, bo na weekend wybyłam do teściów.
donka - ten fotelik na 100% jest dla sporo starszych dzieci. Foteliki dla dzieci do roku są takie półleżące.
furjatka, daj znać jak tort wyszedł

[lusiaUk]

Dzis mi sie Snilo ze urodzilam.Nic w.tym dziwnego gdyby nie to ze moja coreczka byla szczurem...ale mi to zupelnie nie przeszkadzalo.Kochalam ja ogromnie patrzylam jak szybko zmienia jej sie kolor siersci pilnowalam zeby czasem nie wyszla sama na balkon bo balam sie ze moglaby spasc i kiedy mowilam do niej "fasolinka"tak jak mowie teraz ona odwracala glowe w moja strone i patrzyla mi glebko w oczy dajac do zrozumienia ze pamieta ze mowilam do niej tak samo kiedy jeszcze byla w brzuchu. Takze...milosc matczyna najwidoczniej w moim przypadku nie zna granic

[chupacabra88]

Przebrnęłam przez wątek Gratuluję wszystkich udanych badań Cieszę się że wszystko ok! Chyba mamy więcej dziewczynek?

Ja nie mam nic dla Antka, prócz 3 pieluszek które kupiłam z poduchą do leżenia żeby za przesyłkę nie płacić z dwa msc temu :P Dostałam jedną paczkę ubranek od koleżanki ale nawet ich nie przejrzałam. Od nast tyg ruszam na łowy

[cicha1990]

Dzis mamy 20t2d mielismy polowkowe i mala wazy 350g na serduszku juz nie widac zadnej niebezpiecznej plamki wiec serduszko juz jest zdrowe z czego bardzo sie ciesze!

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

A no i dzis byla ulozona glowkowo czyli glowka do dolu i kurde aby zmierzyc jej glowe to musialam az zsunac majtki tak niska ta glowe wpycha

[NiEBiE]

Napisane przez lusiaUk

Dzis mi sie Snilo ze urodzilam.Nic w.tym dziwnego gdyby nie to ze moja coreczka byla szczurem...ale mi to zupelnie nie przeszkadzalo.Kochalam ja ogromnie patrzylam jak szybko zmienia jej sie kolor siersci pilnowalam zeby czasem nie wyszla sama na balkon bo balam sie ze moglaby spasc i kiedy mowilam do niej "fasolinka"tak jak mowie teraz ona odwracala glowe w moja strone i patrzyla mi glebko w oczy dajac do zrozumienia ze pamieta ze mowilam do niej tak samo kiedy jeszcze byla w brzuchu. Takze...milosc matczyna najwidoczniej w moim przypadku nie zna granic

Ale się uśmiałam! Cudowny sen, naprawdę piękny.

Mnie się wczoraj śniło, że my wszystkie poszłyśmy na fitness i ćwiczyłyśmy zumbę... na siedząco na krzesłach przy stolikach.

[furjatka]

Sen boski!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[magbes]

Hehe sen extra...rzecZywiście miłość matki nie ma granic 😄

Dobrze ze z serduszkiem już wszystko ok.

Uf ja wykonczylam torta.zarobilam mięso na grilla.upiekłam muffinki.ugotowałam ogórkowa.umylam głowę i odpoczywam.....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moniczi]

chupacabra88 super że wróciłaś

cicha1990 gratuluję pomyślnych wiadomości

Magbes widzę że masz dzień taki jak ja Dzisiaj wstałam wcześnie rano, umyłam 2 okna (wołały już o pomstę do nieba), ugotowałam pyszny obiad i kompot z jabłek, zrobiłam pranie... I w praniu zaplątała się paczka chusteczek higienicznych

Ach i wyobraźcie sobie, że nasza piesia zaczęła walczyć o życie Codzienne kroplówki pomogły trochę, wczoraj wyszłyśmy na długi spacer i dała radę. Wiem że i tak niewiele jej zostało, bo uszkodzenie nerek, ale tak bym chciała, żeby do stycznia chociaż dała radę

[furjatka]

Napisane przez Moniczi

chupacabra88 super że wróciłaś

cicha1990 gratuluję pomyślnych wiadomości

Magbes widzę że masz dzień taki jak ja Dzisiaj wstałam wcześnie rano, umyłam 2 okna (wołały już o pomstę do nieba), ugotowałam pyszny obiad i kompot z jabłek, zrobiłam pranie... I w praniu zaplątała się paczka chusteczek higienicznych

Ach i wyobraźcie sobie, że nasza piesia zaczęła walczyć o życie Codzienne kroplówki pomogły trochę, wczoraj wyszłyśmy na długi spacer i dała radę. Wiem że i tak niewiele jej zostało, bo uszkodzenie nerek, ale tak bym chciała, żeby do stycznia chociaż dała radę

aaaa z tą chusteczką a piesia niech walczy

[furjatka]

Napisane przez cicha1990

Dzis mamy 20t2d mielismy polowkowe i mala wazy 350g na serduszku juz nie widac zadnej niebezpiecznej plamki wiec serduszko juz jest zdrowe z czego bardzo sie ciesze!

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

A no i dzis byla ulozona glowkowo czyli glowka do dolu i kurde aby zmierzyc jej glowe to musialam az zsunac majtki tak niska ta glowe wpycha

Super wiadomość!!!!!!

A oto mój tort - troszeczkę krzywy, ale i tak to mój pierwszy w życiu tort zrobiony całkowicie przeze mnie na wierzch już nie dawałam pralinek Rocher, bo to by było za dużo wg mnie, zresztą nie byłoby jak tego pokroić. Mam nadzieję że będzie pyszny no i cyknę fotę jak wygląda środek

[Moniczi]

furjatka tort absolutnie wspaniały! Zjadłabym chętnie w całości

[furjatka]

Napisane przez Moniczi

furjatka tort absolutnie wspaniały! Zjadłabym chętnie w całości

dzięki

A w załączniku jeszcze jedna niespodzianka dla męża jak zaraz wróci sorry za jakość ale robiłam lustrzane odbicie lustrzanego odbicia żeby dało się przeczytać

[Lidka99]

Napisane przez cicha1990

Dzis mamy 20t2d mielismy polowkowe i mala wazy 350g na serduszku juz nie widac zadnej niebezpiecznej plamki wiec serduszko juz jest zdrowe z czego bardzo sie ciesze!

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

A no i dzis byla ulozona glowkowo czyli glowka do dolu i kurde aby zmierzyc jej glowe to musialam az zsunac majtki tak niska ta glowe wpycha

Moja w 20t4d miała 358g super że z serduszkiem dobrze, czyli jest nadzieja że u mojej Oli zniknie plamka

Napisane przez NiEBiE

Ale się uśmiałam! Cudowny sen, naprawdę piękny.

Mnie się wczoraj śniło, że my wszystkie poszłyśmy na fitness i ćwiczyłyśmy zumbę... na siedząco na krzesłach przy stolikach.

Napisane przez Moniczi

chupacabra88 super że wróciłaś

cicha1990 gratuluję pomyślnych wiadomości

Magbes widzę że masz dzień taki jak ja Dzisiaj wstałam wcześnie rano, umyłam 2 okna (wołały już o pomstę do nieba), ugotowałam pyszny obiad i kompot z jabłek, zrobiłam pranie... I w praniu zaplątała się paczka chusteczek higienicznych

Ach i wyobraźcie sobie, że nasza piesia zaczęła walczyć o życie Codzienne kroplówki pomogły trochę, wczoraj wyszłyśmy na długi spacer i dała radę. Wiem że i tak niewiele jej zostało, bo uszkodzenie nerek, ale tak bym chciała, żeby do stycznia chociaż dała radę

Trzymam kciuki za piesia będzie dobrze

Napisane przez furjatka

Super wiadomość!!!!!!

A oto mój tort - troszeczkę krzywy, ale i tak to mój pierwszy w życiu tort zrobiony całkowicie przeze mnie na wierzch już nie dawałam pralinek Rocher, bo to by było za dużo wg mnie, zresztą nie byłoby jak tego pokroić. Mam nadzieję że będzie pyszny no i cyknę fotę jak wygląda środek

Super torcik wyszedł!

Napisane przez furjatka

dzięki

A w załączniku jeszcze jedna niespodzianka dla męża jak zaraz wróci sorry za jakość ale robiłam lustrzane odbicie lustrzanego odbicia żeby dało się przeczytać

Jak słodko

[pequenina_]

Napisane przez Karoloo

hej

ale ostatnio miałam fajną sytuację ze Strażą Miejską
Pojechałam do starej pracy odwiedzić dziewczyny, zaparkowałam na głównej ulicy gdzie jest zakaz zatrzymywania się i postoju, ale zawsze tam stawałam i nie było problemu. Widziałam chodzącą SM ale nigdy nie spisywali. Poszłam do biura pije sobie kawe a kumpela mi mówi, że mnie spisują więc biore Franka i lece do nich.
Ja: Oo Panowie mnie już spisują
SM: To Pani auto?
Ja: Tak, ja tylko na chwilę przyjechałam do biura po polisę i trochę długo to trwa.
SM: O widzę że Pani w ciąży z jednym, dziecko na rękach.
Ja: z dwoma w ciąży
SM: Osz kurde
Ja: no właśnie
SM: jak już zacząłem interwencje to Panią tylko spiszę i dam pouczenie

No i w taki sposób zaoszczędziłam 100 zł

Brawo, miałaś fuksa :P

Napisane przez Konkardia

pequenina Z tą spłuczką to na 100% sprawka ciąży jestem pod ogromnym wrażeniem, że i tak tyle rzeczy ogarniasz!!


Ja dziś jadę na gigant mieszkaniowe zakupy - wykończenia, dodatki, meble Mam nadzieję, że dam radę choć jak będzie mocno ciepło to obawiam się, że szybko padnę Dziś też będę się widziała z rodzicami po krótkiej przerwie i z pewnością będą zaskoczeni brzucholkiem

Hahaha Żebyś nas widziała, jak montowaliśmy to wc. Mieliśmy problem z absolutnie każdym szczegółem. Rura nie chciała wejść w rurę. Potem miska nie chciała wejść w drugą rurę. Potem śruby były za krótkie. Teraz montujemy przycisk już chyba dwie godziny, bo ciągle coś, na przykład stelaż ma miejsce na przycisk i to miejsce jest zamontowane za daleko od ściany, bo myśleli, że będą płytki, a nie ma. I teraz walczymy, bo cały przycisk chodzi. Kalafiory remontowe :P

Nie zazdroszczę zakupów, najgorsze są te wielkie, siedzisz w sklepie kilka godzin i nie wiesz co kupić :P Te moje są teraz fajne, bo jeździmy codziennie bo kilka drobiazgów, jakiś klucz, jakieś śrubki, przycisk do wc (bo kalafior ciążowy tym razem zgubił poprzedni kupiony przycisk). A z tych wielkich zakupów to teraz oddajemy część rzeczy bo "się okazało", że miska owalna a nie kwadratowa, że płytek za dużo itp itd :P

Napisane przez furjatka

Tak zrobiłam z.tymi bokami a ta Mała taka maleńka bo organizm matki jej nie żywił. Co do filmiku mnie takie rzeczy tez nie ruszają. Wręcz powiem szczerze że ostatnio jakoś tak nie lubię obcych dzieci takich rok i starszych.

No to gratki, poradziłaś sobie a tort wyszedł przepiękny, wcale nie krzywy (jak mój )!
Fakt z tym dzieciątkiem, widzisz, do kalafiora ciążowego nie doszło, że skoro organizm matki nie żywił dziecka i dlatego zrobili cc, to pewnie dlatego mała była taka mała. Tożto za trudny związek logiczny był :/

Napisane przez zie_l_ona

pequenina_ wrzucę fotki jak wrócę do domu, bo na weekend wybyłam do teściów.
donka - ten fotelik na 100% jest dla sporo starszych dzieci. Foteliki dla dzieci do roku są takie półleżące.
furjatka, daj znać jak tort wyszedł

Super, czekamy na foteczki! Ja od siebie dam, że... kupiliśmy wózek!!! Wygląda jak nówka, jest roan marita, ma fotelik, kolor spoko, duże koła, cena też spoko, po jednym dziecku, a nie widać. Mam fotki, ale tylko jedna się nadaje, reszta za ciemna. Wózek stacjonuje u (pra)dziadków, bo u nas już nie ma miejsca, wszędzie nasze remontowe rzeczy... Wrzucam foteczkę

Napisane przez lusiaUk

Dzis mi sie Snilo ze urodzilam.Nic w.tym dziwnego gdyby nie to ze moja coreczka byla szczurem...ale mi to zupelnie nie przeszkadzalo.Kochalam ja ogromnie patrzylam jak szybko zmienia jej sie kolor siersci pilnowalam zeby czasem nie wyszla sama na balkon bo balam sie ze moglaby spasc i kiedy mowilam do niej "fasolinka"tak jak mowie teraz ona odwracala glowe w moja strone i patrzyla mi glebko w oczy dajac do zrozumienia ze pamieta ze mowilam do niej tak samo kiedy jeszcze byla w brzuchu. Takze...milosc matczyna najwidoczniej w moim przypadku nie zna granic

Szczurek to prawie jak myszka... a myszko to już się mówi do dzieci Piękny sen :P

Napisane przez cicha1990

Dzis mamy 20t2d mielismy polowkowe i mala wazy 350g na serduszku juz nie widac zadnej niebezpiecznej plamki wiec serduszko juz jest zdrowe z czego bardzo sie ciesze!
A no i dzis byla ulozona glowkowo czyli glowka do dolu i kurde aby zmierzyc jej glowe to musialam az zsunac majtki tak niska ta glowe wpycha

Dobrze, że wszystko ok!

Napisane przez NiEBiE

Mnie się wczoraj śniło, że my wszystkie poszłyśmy na fitness i ćwiczyłyśmy zumbę... na siedząco na krzesłach przy stolikach.

Zumba na siedząco, też ok

Napisane przez Moniczi

Ach i wyobraźcie sobie, że nasza piesia zaczęła walczyć o życie Codzienne kroplówki pomogły trochę, wczoraj wyszłyśmy na długi spacer i dała radę. Wiem że i tak niewiele jej zostało, bo uszkodzenie nerek, ale tak bym chciała, żeby do stycznia chociaż dała radę

Super!

[NiEBiE]

furjatka tort piękny i bardzo apetyczny. Ale Ty lepsza.
pequenina niezłe macie przeboje, ale tak to jest z tymi remontami. Wózek super, gratulacje udanego zakupu!

[KPZ]

Ale dziś upał! Ja mam bardzo długi dzień bo wstałam o 5 30 na mszę za dziadka a wczoraj dopadł mnie bardzo zły nastrój i musiałam sobie poplakalac wieczorem.
Strasznie drazliwa się zrobiłam. Taka beksa że szok! Jak dziecko coś mi nie pasuje to w ryk. Wkurza mnie to :-P

Dziś mój tata powiedział że kupi nam fure dla młodego ;-)
Głupio mi trochę bo to spory wydatek no ale wręcz kazał nie kupować.

Nie mam siły na nic!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ale tu cisza
Warsztaty ośmiorniczkowe bardzo udane, przy okazji kupiłam włóczkę na kocyk

Mąż żartowniś sobie ze mnie jaja robił, wchodziliśmy po schodach na to nasze nieszczęsne czwarte piętro, a wiadomo jak to w bloku, dźwięk się niesie po korytarzu. Więc małż szanowny zaczął wydawać pierdzące dźwięki na zmianę z okrzykami "Dominika!" i "Nie zwalaj na dziecko!" itd. Ma szczęście, że mam dziś dobry humor

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez furjatka

Super wiadomość!!!!!!

A oto mój tort - troszeczkę krzywy, ale i tak to mój pierwszy w życiu tort zrobiony całkowicie przeze mnie na wierzch już nie dawałam pralinek Rocher, bo to by było za dużo wg mnie, zresztą nie byłoby jak tego pokroić. Mam nadzieję że będzie pyszny no i cyknę fotę jak wygląda środek

Jadłabym

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez furjatka

dzięki

A w załączniku jeszcze jedna niespodzianka dla męża jak zaraz wróci sorry za jakość ale robiłam lustrzane odbicie lustrzanego odbicia żeby dało się przeczytać

Awww to coś na lustrze wygląda jak podwiązki i dodaje pikanterii