Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

[_itakinie_]

Dla mnie 5-10-15 to porażka. Mam kilka ubranek - dostałam je od znajomej. Jakieś takie niewymiarowe. Krótkie, szerokie, jakieś takie nieteges. Nie wiem czy taki ich urok, czy są takie, że były już używane?

[AnneMariie]

Napisane przez pluszowy_kot

W pewnym momencie był pomysł adopcji ze wskazaniem, ale docelowo nie wyszło, ostatecznie nie wiedziała do kogo trafi dziecko i nie może się dowiedzieć, chyba, że dziecko będzie kiedyś chciało się dowiedzieć. A jak zniosła...próbowała zgrywać twardzielkę, już w 3 miesiącu wiedziała, że będzie musiała dziecko oddać, więc i sobie i do brzucha ciągle mówiła, że mały pomylił brzuchy, jego prawdziwa mama nie mogła go urodzić, więc "zamieszkał" u niej, ale później będzie ze swoimi prawdziwymi rodzicami, jeśli będzie chciał to może kiedyś się spotkają, ona będzie na niego czekała i tej myśli starała się trzymać. Nie chciała pokazywać, ale było jej cholernie ciężko, w szpitalu nie brała go na ręce, on leżał na noworodkach ją położono na ginekologii, żeby nie była na sali z innymi mamami. Później do rodziców adopcyjnych napisała list z opisem całej sytuacji, żeby nie myśleli, że jest jakąś lafiryndą która się puściła z pierwszym lepszym a teraz dzieciaka oddaje jak zabawkę. Do dziecka też napisała taki list i ogólnie pisała listy, ośrodek je przechowuje i jeśli kiedyś dziecko zacznie szukać biologicznych rodziców to je przekażą. Później jak na spacerach z psami spotykała kogoś, kto widział ją w ciąży ale nie znał sytuacji i pytał o dziecko to mówiła wprost jak jest, ale zawsze ze łzami w oczach. Ale szczerze - już wtedy wydawała mi się bohaterką, bo naprawdę postawiła dobro dziecka ponad wszystko, ale odkąd mam Wojtka to dosłownie cierpnie mi skóra na myśl co musiała przeżywać.

Ja nie moge takich rzeczy czytac. Mam ryk na koncu nosa. Ostatnio nie moge sie wbic na forum, wiec tylko sobie czytam. Ale tego nie moglam nie skomentowac. Podziwiam kazda matke, ktora podjela taka decyzje dla dobra dziecka. I podziwiam kazda rodzine, ktora stara sie jak najlepiej stworzyc dom dla takiego malucha. Czemu ja czytam takie rzeczy na wieczor?? Czemu ktokolwiek musi podejmowac taka decyzje??

[fablous]

Napisane przez _itakinie_

Dla mnie 5-10-15 to porażka. Mam kilka ubranek - dostałam je od znajomej. Jakieś takie niewymiarowe. Krótkie, szerokie, jakieś takie nieteges. Nie wiem czy taki ich urok, czy są takie, że były już używane?

Ja lubię, mamy od nich kilka fajnych rzeczy ale zagadką są dla mnie spodnie - nogawki za długie a w pasie ciasne mimo, że Ala raczej jest szczupła i z innych firm mamy problem w drugą stronę, że są za krótkie i za szerokie w pasie

[agassek]

Napisane przez _itakinie_

Hej, u nas był dzis ciag dalszy masakry, wiec jutro nie dam rady się nigdzie wybrać. Już w domu wariuję, ale nic na to na razie nie poradzę. Bawcie się tam dobrze robaczki

Spokojnie ja już nawet myślałam, że mogłabym do Ciebie podjechać, ale jak u Was masakra, to nie ma sensu... Z resztą ja nie mam pojęcia, ile będę miała czasu jutro. Za rok u Mony

Napisane przez asiaczek

Siedzę sobie w salonie z mężem i on nagle mówi: " tak sobie myślę, żeby wysłać Mateusza gdzieś do reklamy. Taki ładny jest ". Hehe może niedługo mój syn będzie sławny

I prawidłowo

Napisane przez RosesAreRed

Agassek, az ci kregoslup odmowi posłuszeństwa
Doradca jednak nie polecala kolek na dlugie noszenie. To raczej taka dorazna pomoc zeby po bulki skoczyc czy cus

Zastanawiam się czy jest sens inwestować w kółeczka, ale kuszą, kuszą...

Napisane przez fablous

Ja lubię, mamy od nich kilka fajnych rzeczy ale zagadką są dla mnie spodnie - nogawki za długie a w pasie ciasne mimo, że Ala raczej jest szczupła i z innych firm mamy problem w drugą stronę, że są za krótkie i za szerokie w pasie

U nas też zazwyczaj spodenki za szerokie... Z h&m 56 jeszcze są za szerokie

A 5-10-15 to tak różnie, zależy co... Niektóre super, a niektóre jakieś sztywne i dziwnie uszyte

[dzustam]

Napisane przez fablous

Ja lubię, mamy od nich kilka fajnych rzeczy ale zagadką są dla mnie spodnie - nogawki za długie a w pasie ciasne mimo, że Ala raczej jest szczupła i z innych firm mamy problem w drugą stronę, że są za krótkie i za szerokie w pasie

Mam sporo spodni w dzidziowej komodzie. Też jest ten sam problem. Wąskie w pasie. Skoro na dzieci z 25-50 centyla wagowego są za wąskie, to co mówić o takim "bobasku"

Nasz dzidź ma 69 cm i nosimy różne rozmiary, ale ja zdecydowanie wolę jak ona ma troszkę za duże ubranka, wtedy łatwiej ją ubierać niż w te dopasowane. W dopasowanych za to lepiej wygląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

U nas od 20.30 juz druga pobudka. Nie wiem po co i na co.
Tak tylko wpadłam do Was zajrzec mam nadzieje po odłożeniu Igorasa jednak tez troche pospac... Ale zobaczymy o co tu dziś cho bo generalnie od 8 rano obchodzimy dzien marudy za wyjatkiem dwugodzinnej drzemki w poludnie.
My mamy pare rzeczy z 5 10 15 i dla niuniutka sa ok. Podobnie jak ze smyka ma akurat.
Najgorszą moją inwestycją sa kupione na allegro 7-paki pajacy i bodziakow jakichs angielskich firm george czy cos tam jeszcze. No za krotkie a za szerokie i to wszystko jakby to porozkladac na plasko to by chyba kwadrat wyszedł. Sluza tylko do spania bo wtedy tak nie miota konczynami.

[anulus17]

Roses-Tego mi nie musisz mowic, ale wytlumacz to co niektorym
Dostalam mnostwo rad jak mala sie urodzila, typu nie nos bo przyzwyczaisz, daj jej troche cukru na smoczku bo to dobre na rozwoj mozgu i inne tego typu kwiatki, ktore chyba sie nie nadaja nawet do publikacji he he

[pluszowy_kot]

U nas dosłownie kataklizm - prysznic cieknie, mąż musiał odłączyć i jutro rano będą z tatą walczyć, ale czasu mają mało, tata o 12 musi odwieźć siostrę na lotnisko, my na 16 na ślub a potem na wesele. Normalnie po weselu pojechalibyśmy spać do rodziców, ale boję się, że kociak bez nas nie będzie spał w "nowym" miejscu, żeby go zostawić u rodziców a nie ściągać rodziców do nas. Do tego łajza podjarana krótką wizytą nowej osoby zaczęła posikiwać, trzeba na noc kanapę i fotele obłożyć...

[Anika1986]

Napisane przez asiaczek

Siedzę sobie w salonie z mężem i on nagle mówi: " tak sobie myślę, żeby wysłać Mateusza gdzieś do reklamy. Taki ładny jest ". Hehe może niedługo mój syn będzie sławny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakbym swojego męża słyszała

Napisane przez _itakinie_

Ja użwałam poduszki przy karmieniu - kładam na niej Wojtka, tak było mi go łatwiej utrzymać. Teraz poduszki nie używamy wcale.

Ita, do karmienia też czasem wspomaga się jeszcze poduszka, ale tu akurat chodziło o taką na noc do łóżeczka dla dzieciaczka. U nas po prostu śpi na płasko.

[no_doubt]

Ja od 3.na dyżurze...lata u nas komar mimo elektrycznego wkładu z chicco...nie wiem, może źle go używam (jeśli w ogóle można źle go użyć). Mała się wierci, bo lata nad nią, a ja stoję nad lozeczkiem i maham rękami jak nawiedzona, by odstraszyc skubanca...już i tak cała zgryziona. Dziewczyny może jakieś rady/porady, bo wymiekam...

Co do smarowania używam linomagu przy każdej zmianie pieluszki, gdy jest pupina w gorszym stanie to niezawodna jest zasypka, czasami sudocrem.

Co do ubranek to u nas na tapecie 62. H&M nam super pasuje, ze Smyka też, 5-10-15 porażka...

---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 03:56 ----------

P.S. Zabilam bestię...brawo ja

[Iwonia27]

Napisane przez no_doubt

Ja od 3.na dyżurze...lata u nas komar mimo elektrycznego wkładu z chicco...nie wiem, może źle go używam (jeśli w ogóle można źle go użyć). Mała się wierci, bo lata nad nią, a ja stoję nad lozeczkiem i maham rękami jak nawiedzona, by odstraszyc skubanca...już i tak cała zgryziona. Dziewczyny może jakieś rady/porady, bo wymiekam...

Co do smarowania używam linomagu przy każdej zmianie pieluszki, gdy jest pupina w gorszym stanie to niezawodna jest zasypka, czasami sudocrem.

Co do ubranek to u nas na tapecie 62. H&M nam super pasuje, ze Smyka też, 5-10-15 porażka...

---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 03:56 ----------

P.S. Zabilam bestię...brawo ja

Haaahaha brawo
U nas dzis pobudka nr 6 a co?
Zanim kolo 9 wstaniemy mogą juz być co godzinę. Niniejszym czuje w powietrzu dzien z mamą zombieee.

[ola0605]

U nas pierwsza pobudka od 20:30


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

Napisane przez Iwonia27

Haaahaha brawo
U nas dzis pobudka nr 6 a co?
Zanim kolo 9 wstaniemy mogą juz być co godzinę. Niniejszym czuje w powietrzu dzien z mamą zombieee.

U mnie pobudka byla jedna, ale caly czas trwa. Od 2... mala na rekach inaczej placz

[pluszowy_kot]

Pobudki standardowo, ale dziś musiałam obsłużyć i małego i laktator. Nawet dało radę, dopiero teraz poprosiłam o pomoc, bo mały tak szybko nie zaśnie. Tylko oczywiście zawsze, kiedy zanosi się długi i zajęty dzień to ja się z bólem głowy obudziłam...

[Monanka83]

Napisane przez manufakturapiekna

U mnie pobudka byla jedna, ale caly czas trwa. Od 2... mala na rekach inaczej placz

Kurza dupa, Zo to twardy zawodnik :/

---------- Dopisano o 06:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ----------

Napisane przez pluszowy_kot

Pobudki standardowo, ale dziś musiałam obsłużyć i małego i laktator. Nawet dało radę, dopiero teraz poprosiłam o pomoc, bo mały tak szybko nie zaśnie. Tylko oczywiście zawsze, kiedy zanosi się długi i zajęty dzień to ja się z bólem głowy obudziłam...

Ja wczoraj się obudziłam i zasnęłam z mega migreną, nic nie pomogło przez cały dzień dziś, odpukać, jest git

[manufakturapiekna]

Napisane przez Monanka83

Kurza dupa, Zo to twardy zawodnik :/

---------- Dopisano o 06:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ----------


Ja wczoraj się obudziłam i zasnęłam z mega migreną, nic nie pomogło przez cały dzień dziś, odpukać, jest git

Tak, tak juz zaczela dzien na dobre


Czy zaobserwowalyscie po szczepieniach zmiany w brzuszku? Bo ja mam wrazenie, ze wlasnie po znowu w nocy jest bol brzusia, brzydkie kupale. Dzis to taki mnie powital ze rzeka to malo, powinnam sie udac nad morze

[majena_88]

Napisane przez no_doubt

Ja od 3.na dyżurze...lata u nas komar mimo elektrycznego wkładu z chicco...nie wiem, może źle go używam (jeśli w ogóle można źle go użyć). Mała się wierci, bo lata nad nią, a ja stoję nad lozeczkiem i maham rękami jak nawiedzona, by odstraszyc skubanca...już i tak cała zgryziona. Dziewczyny może jakieś rady/porady, bo wymiekam...

Co do smarowania używam linomagu przy każdej zmianie pieluszki, gdy jest pupina w gorszym stanie to niezawodna jest zasypka, czasami sudocrem.

Co do ubranek to u nas na tapecie 62. H&M nam super pasuje, ze Smyka też, 5-10-15 porażka...

---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 03:56 ----------

P.S. Zabilam bestię...brawo ja

wspominałam juz wcześniej, że my kupiliśmy moskitierę na łóżeczko, od tego czasu raz Weronika była ugryziona i to raczej już rano, jak Ja biorę do siebie do łóżka.
Innego pomysłu nie mam, bo ten preparat do kontaktu tez nijak działał. Dodatkowo T. co wieczór robi obchod za komarami ;-)

Co do smarowania dupki, to u nas tez od święta. Raz na samym początku trochę miała czerwoną (jechaliśmy do lekarza, spala w nosidelku, było ciepło i kuuupa podrażnila chyba) to leczyłam, bepanthenem. I z 2 razy od Dady chyba miała krostki, a tak pozatym, to jak "pupka niemowlaka"
Pod paszkami i na szyjce w te gorączki od czasu do czasu smaruje Latopic'iem.

[Monanka83]

Napisane przez manufakturapiekna

Tak, tak juz zaczela dzien na dobre


Czy zaobserwowalyscie po szczepieniach zmiany w brzuszku? Bo ja mam wrazenie, ze wlasnie po znowu w nocy jest bol brzusia, brzydkie kupale. Dzis to taki mnie powital ze rzeka to malo, powinnam sie udac nad morze

Tfu tfu (bo w czwartek mamy kolejne) nie obserwuje żadnych powikłań po szczepieniach

---------- Dopisano o 06:28 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------

Dagg, ale Olo ma tempo z tymi kłami u nas ani widu ani slychu

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:28 ----------

Kocham jak to moje dziecko rano jak wstanie, wzięte w ramiona, łapie mnie z całej pary w tych małych łapkach za twarz i ciągnie żeby mnie zjeść

[martunia_199]

Pobudki 23.30 1.30 3.30 5.30 7.30 kto da więcej? Spać....!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez manufakturapiekna

Tak, tak juz zaczela dzien na dobre


Czy zaobserwowalyscie po szczepieniach zmiany w brzuszku? Bo ja mam wrazenie, ze wlasnie po znowu w nocy jest bol brzusia, brzydkie kupale. Dzis to taki mnie powital ze rzeka to malo, powinnam sie udac nad morze

Wpadaj do Gdańska

Napisane przez martunia_199

Pobudki 23.30 1.30 3.30 5.30 7.30 kto da więcej?

U nas zasneła o 23 i pobudki 24, 1, 2 potem 4:40 i 6. Teraz śpi... Nie wiem czy to nowe miejsce czy po prostu taka noc

Ale że ja tylko budziłam się na szybkie karmienie, czuję się ok

Martunia, Tymek teraz śpi sam w łóżeczku?

[zabciajs]

Napisane przez martunia_199

Pobudki 23.30 1.30 3.30 5.30 7.30 kto da więcej? Spać....!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to u mnie norma :P Tylko zamiast 23.30 to 22.30

[agassek]

W sumie zazwyczaj u mnie też tak to wygląda tylko bez pobudki o 1:30

[ola0605]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fasiek]

Moj maluch czasem strasznie się złosci przy karmieniu, zwłaszcza jak chcę go pokarmic z prawego cyca...
Normalnie to jest walka, zazwyczaj dopiero na śpiocha udaje mi się żeby zjadł. Kilka tygodni temu miał chore lewe uszko i zastanawiam się czy to ucho go dalej nie boli... Przy tej chorobie to nie chciał się nawet położyć na lewym boku już nie mówiąc o ssaniu. Karmiłam go wtedy spod pachy z prawego cyca bo inaczej nie było szans.
Jak myślicie może to być ucho czy może coś innego?

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Ciuszki zazwyczaj kupuję w smyku. Bo przez internet najwygodniej. Mam też cześć z 5-10-15 i wg mnie są ok z tym że zniżona rozmiarówka.
Któraś z dziewczyn pisała o otulaniu dziecka czymś miękkim żeby nie miało za dużo przestrzeni jak śpi . U nas najlepszą rzeczą i hitem jast kocyk że smyka z firmy motherhood dwustronny welurowy, mam ten największy rozmiar. Kocyk co prawda swoje kosztuje ale jest niezastąpiony do zasypiania. Używam go jak rożka. Zastanawiam się właśnie nad zakupem drugiego bo jak ten idzie do prania to jest problem, a on dość długo schnie.
Teraz jest w promocji normalnie ok 100 zł kosztuje, sa różne wzory czasem jest też większą promocja ja za mój chyba ok 70 zł zaplacilam
http://www.smyk.com/motherhood-kocyk...90x100-cm.html

[daggmara]

Napisane przez _itakinie_

Hej, u nas był dzis ciag dalszy masakry, wiec jutro nie dam rady się nigdzie wybrać. Już w domu wariuję, ale nic na to na razie nie poradzę. Bawcie się tam dobrze robaczki

Hm... to cos długo go trzyma. A moze to trzydniówka?

Napisane przez fablous

Też nie planuję używać poduszki jeszcze przez długi czas a teściowa już kilka razy chciała Ali poduszkę podtykać no bo taka biedna leży na płasko, przecież z "pusią" byłoby jej wygodniej

Zgadzam sie. Corka dostala plaska poduszke dopiero kolo drugich urodzin, teraz tez nie zamierzam wcześniej dawac. Jak dla mnie dziecko ma wtedy nienaturalna pozycje, przez to, ze glowa jest jeszcze taka duza w stosunku do reszty.

Napisane przez Monanka83

Tfu tfu (bo w czwartek mamy kolejne) nie obserwuje żadnych powikłań po szczepieniach

---------- Dopisano o 06:28 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------

Dagg, ale Olo ma tempo z tymi kłami u nas ani widu ani slychu

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:28 ----------

Kocham jak to moje dziecko rano jak wstanie, wzięte w ramiona, łapie mnie z całej pary w tych małych łapkach za twarz i ciągnie żeby mnie zjeść

Nic nie mow, jestem lekko przerażona tym faktem.
Dolne jedynki juz tak fajnie wystaja z dziasel, slodko to wyglada 😍 ale jak lapie moje palce, zeby sobie pomemlac, to zagryza z calej sily... i zarowno swoje jak i moje palce kieruje tam, gdzie dziaslo wydaje mi sie rozpulchnione. Liczylam, ze po nocy poczuje brzeg zabka, ale nic z tego..

Wzielam ekipe na dwor, mlody marudny, latwiej mi go w wozku niz na rekach ukolysac, bo przy piersi tylko wieczorem chce zasypiac. To starsza uciekla do domu, a my kwitniemy w tym goracu. Jeden sasiad szaleje z wiertarka, tesc cos tam stuka mlotkiem, a drugi sasiad co chwile odpala traktor, a z domu jeszcze slychac odkurzacz, bo maz sprzata. Ciekawa jestem, jak dlugo pospi przy tych halasach.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

30min, to taki nasz "sen minimum".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manufakturapiekna]

Mona, Dagg wasze maluchy ssą (ssają?) Palce?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[fablous]

Napisane przez fasiek

Moj maluch czasem strasznie się złosci przy karmieniu, zwłaszcza jak chcę go pokarmic z prawego cyca...
Normalnie to jest walka, zazwyczaj dopiero na śpiocha udaje mi się żeby zjadł. Kilka tygodni temu miał chore lewe uszko i zastanawiam się czy to ucho go dalej nie boli... Przy tej chorobie to nie chciał się nawet położyć na lewym boku już nie mówiąc o ssaniu. Karmiłam go wtedy spod pachy z prawego cyca bo inaczej nie było szans.
Jak myślicie może to być ucho czy może coś innego?

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Ciuszki zazwyczaj kupuję w smyku. Bo przez internet najwygodniej. Mam też cześć z 5-10-15 i wg mnie są ok z tym że zniżona rozmiarówka.
Któraś z dziewczyn pisała o otulaniu dziecka czymś miękkim żeby nie miało za dużo przestrzeni jak śpi . U nas najlepszą rzeczą i hitem jast kocyk że smyka z firmy motherhood dwustronny welurowy, mam ten największy rozmiar. Kocyk co prawda swoje kosztuje ale jest niezastąpiony do zasypiania. Używam go jak rożka. Zastanawiam się właśnie nad zakupem drugiego bo jak ten idzie do prania to jest problem, a on dość długo schnie.
Teraz jest w promocji normalnie ok 100 zł kosztuje, sa różne wzory czasem jest też większą promocja ja za mój chyba ok 70 zł zaplacilam
http://www.smyk.com/motherhood-kocyk...90x100-cm.html

Ja muszę dokupić Ali jakiś cieplejszy kocyk na jesień ale koniecznie bawełniany. Ostatnio zasnęła na minky to miała całą jedną stronę główki spoconą. Jednak poliester do wózka się sprawdza ale w domu do łóżeczka zdecydowanie nie

Dostaliśmy dwie karty podarunkowe do Smyka i łącznie mamy na nich ponad 400zł. Także mogę szaleć Na liście jest już żyrafka i jakiś kocyk a resztę może zostawię na zimowe wyprzedaże ubranek albo jak będzie jakiś kod rabatowy

Miałam też kupować puzle piankowe ale dostałam w spadku od koleżanki z pracy po jej córeczce więc mamy ten zakup z głowy

Napisane przez daggmara

Zgadzam sie. Corka dostala plaska poduszke dopiero kolo drugich urodzin, teraz tez nie zamierzam wcześniej dawac. Jak dla mnie dziecko ma wtedy nienaturalna pozycje, przez to, ze glowa jest jeszcze taka duza w stosunku do reszty.

Mało, że nienaturalna pozycja to jeszcze wady kręgosłupa może powodować taka poduszka z tego co czytałam.
Ala też wyłącznie na płasko leży, do wózka czasem jej podkładam tylko motylka antywstrząsowego ale to i tak rzadko, odkąd się zrobiło lato to i z tego zrezygnowałam bo mam wrażenie, że dodatkowo ją grzeje

[Monanka83]

Napisane przez manufakturapiekna

Mona, Dagg wasze maluchy ssą (ssają?) Palce?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Nie, memla je wszystkie bo wkłada wszystkie na raz i tak wydaje się że sobie je gryzie ale nie ssie. Nie widziałam też żeby kiedykolwiek miała z buzi pojedynczego palunia, któregokolwiek.

[Iwonia27]

Napisane przez martunia_199

Pobudki 23.30 1.30 3.30 5.30 7.30 kto da więcej? Spać....!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To moze ja sie pochwale 21.30, 22.30, 00.30, 2.40, 5.00, 7.00 (zasnelismy o 8) wstalismy ostatecznie o 10.

[daggmara]

Napisane przez manufakturapiekna

Mona, Dagg wasze maluchy ssą (ssają?) Palce?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Trochę zaczal ostatnio trafiac kciukiem do buzi... teraz przy zebach ciagle jakis palec jest w buzi czy od reki czy od stopy najczesciej palec wskazujacy jednak.
Ale raczej nie ma aktywnego ssania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz