Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

[Anika1986]

U nas czasami, zwłaszcza przy karmieniu w trakcie muszę podnieść do góry do odbicia nawet po kilka razy. W przeciwnym wypadku zaczyna się denerwować i płakać. Mało tego zdarza mu się będąc nawet dłuższą chwilę po karmieniu jak unosi głowę leżąc na brzuchu.
Z ulewaniem natomiast nie ma problemu. Na palcach jednej ręki jestem w stanie zliczyć takie sytuacje.
Ola, my z mężem na rocznicę przeważnie wychodzimy do jakiejś fajnej restauracji. W październiku będziemy mieć trzecia

[Iwonia27]

U nas beka po jedzeniu ale nie zawsze biore w nocy do odbicia bo zmiana pozycji na pion = wybudzenie. Np teraz nie biore.
Ulewania nie znam. Ze dwa trzy razy było jeszcze w szpitalu w domu tylko wymioty falami po mm gdy musiałam podac. Nie podaje nic sie nie dzieje.
U nas na rocznice nie ma prezentow. Predzej na urodziny. Maz ma za tydzien, ja za miesiac.

[martunia_199]

My też w październiku mamy rocznicę ślubu ale 6 raczej prezentów żadnych nie kupujemy. Ja mam za tydzień urodzin i czekam na prezent

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Dziewczyny wlasnie wrocilam z panienskiego !!! Wyszlam zdomu o 20.00 moje dziecko wstało raz o 2 tata nakarmił moim mlekiem podobno bylo jej troszke malo ale zadnela i spi caly czas. Moja złota dziewczynka nawet minuty placzu ! Ale powiem Wam jeszcze nie nadaje sie na takie imprezy zatesknilam sie za nimi !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

My po weselu a Wojtek pierwszy raz został z dziadkami Ale nie ma co się podniecać - wzięliśmy go na ślub, potem odstawiliśmy do domu, położyliśmy spać na noc i pojechaliśmy. Na wesele dojechaliśmy o 20 a o północy już uciekaliśmy, bo wiadomo, że młode nie da tak spać w dzień żeby odespać a laktator to już w ogóle nigdy nie śpi Gdyby był starszy to pewnie wysłalibyśmy go do dziadków na cały dzień a sami spali, ale jeszcze się tak nie da A żeby nie tracić czasu ściągałam mleko w samochodzie, w jedną i drugą stronę i raz w pokoju na sali Wojtek na jedzenie obudził się raz, ale to są takie pobudki, że nawet oczu nie otwiera, płacze przez sen, zjada na śpiocha i śpi dalej.

A co do tego dawania/nie dawania/wyrywania dzieci to serio nie oceniajmy jedna drugiej, bo nie widzimy co której mama/teściowa/siostra czy kto inny robi z dzieckiem, jak nosi, jak się do tego noszenia zabiera. Poza tym naprawdę co innego w jakiś sposób spytać/zaproponować noszenie a co innego bezceremonialnie wyrywać/zabierać dziecko z rąk. W końcu dziecko to nie zabawka/zwierzątko żeby tak przerzucać z rąk do rąk bez pytania/propozycji, może akurat być zmęczone czy rozdrażnione i po wzięciu przez kogoś będzie ryk a rodzice o tym wiedzą i mimo najlepszych chęci - lepiej nikomu go na ręce nie dawać.

[Iwonia27]

Boże... To za uszkami to chyba raczej jest atopowe zapalenie skory. tak sie modliłam zeby tylko nie to bo paskudztwo trudno sie pozbyc. Poczytalam troche. Jeszcze mialam nadzieje ze jednak nie bo go to nie swedzialo. Do dzisiaj... Biedactwo probuje to drapac. Nie moze przez ten świad zasnac jeszcze dzis niedziela.
Jutro moj jedzie na wyjazd sluzbowy ale nie bede czekac az wroci za dwa dni jakos sie sama zataszcze z malutkiem do lekarza.

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Podwojne mamy miala ktoras z Was z tym do czynienia.
Jak moge zlagodzic swiad? Schladzam masc w lodowce ale wiadomo to ulga chwilowa.

[zabciajs]

Biedny Niuniutek
A Gabi upitolił komar dwa razy na buźce i raz w rączke :/ Zachciało nam sie wieczornych wycieczek.

A to chico do kontaktu to chodzi o to co jakies tam fale daje? Czytalam ze ma to bardzo slaby zasięg. Myslalam o babci, bo nie chce aby chemi uzywała. Gdzie to kupić?

[no_doubt]

Rose może i odporny, ale i już ded ) kolejnego zabilam i to w locie...dochodzę do wprawy. Matka jednak potrafi...)
Co do ulewania i odbicia...moja odbija jak dorosły facet po piwsku :-D problem ulewania nadal z nami...czasami są dni, że nie ulewa, a czasami dużo...to zależy. Mam nadzieję, że wszystko się ureguluje jak będzie już siedząca

[manufakturapiekna]

U nas odrobine lepsza noc. Pobudka o 3.30 i 4h wiszenia na piersiach. Musze wygrzebac muszle bo moje sutki plona zywym ogniem. Przynajmniej nie plakala tak jak wczoraj. Zawsze to jakis plus

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[urshoola]

Manufaktura, aplikacje instalujesz na 2 np smartfonach lub smartfonie i tablecie. Konfigurujesz je ze soba i uruchamiasz monitor jak chcesz gdzieś wyjść. Masz podgląd video możesz sam dzwiek. Smartfony mają dość czułe mikrofony na każdy szmery stekniecie reaguje. Nam nawet wyczulo jak sąsiedzi w pokoju obok zamykali drzwi...
Nie mówię że zastąpi to nianie elektroniczna w 100%chociaż nie wiem jak one działają.Ale np. wiem ze jak pojedziemy na.wesele za.miesiąc to ta appka jedzie z nami na 100%

[zabciajs]

Napisane przez urshoola

Manufaktura, aplikacje instalujesz na 2 np smartfonach lub smartfonie i tablecie. Konfigurujesz je ze soba i uruchamiasz monitor jak chcesz gdzieś wyjść. Masz podgląd video możesz sam dzwiek. Smartfony mają dość czułe mikrofony na każdy szmery stekniecie reaguje. Nam nawet wyczulo jak sąsiedzi w pokoju obok zamykali drzwi...
Nie mówię że zastąpi to nianie elektroniczna w 100%chociaż nie wiem jak one działają.Ale np. wiem ze jak pojedziemy na.wesele za.miesiąc to ta appka jedzie z nami na 100%

Ja mam nianie właśnie z kamerą. Działa w nocy, nie wiem jak na takiej aplikacji Bedzie Ci działać?
Fajna sprawa, mozna mowić do dziecka, puszczać kołysanki - to akurat zbędny dla mnie bajer. I mam wolny telefon,to tez dla mnie duzy plus. Zanelźliśmy całkiem tanio. A że wszystko z chin, to po co przepłacać
U nas niania konieczna, dom do najmiejszych nie nalezy. A w tym 2 piętra.
Niektórzy uzywaja nawet skeypa

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

No_doub gdzie to chico kupilaś?

[Monanka83]

Rose, dogadaliscie się z menrzem?

[no_doubt]

Zabciajs w rossmanie jest

[zabciajs]

Napisane przez no_doubt

Zabciajs w rossmanie jest

Ooo super, dzięki
Ale Ty pisałaś, że się nie sprawdza, nie?

[kaylla]

My dzisiaj ostatni dzień u moich rodziców. Przed nami podróż powrotna do Poznania.

Noc standardowo - pobudka koło 23, 3, 5, 7. Koło 5 poszła kupa, jak P. przebierał to poszła jeszcze dokładka, jak wyczyścił małą, to jeszcze siku poszło:P Na szczęście podkład wytrzymał

[no_doubt]

Napisane przez zabciajs

Ooo super, dzięki
Ale Ty pisałaś, że się nie sprawdza, nie?

No raczej średnio, bo conoc zabijam nowe komary...nie wiem może wlatuja...ciężko stwierdzić...

[Monanka83]

Puk puk

[Iwonia27]

Napisane przez Monanka83

Puk puk

Ni ma nikogo

[agassek]

Korzystają z pięknej pogody na dworze

My właśnie zapakowaliśmy się do samochodu i ruszamy. Poprosimy o kciuki, żeby droga spokojnie minęła Marysia już robiła aferę, ale zapakowana do samochodu, usnęła. Tak, że lecimy ile się da i postój dopiero jak się obudzi

[martunia_199]

Ta pogoda to tragedia. Właśnie odsypiam ból głowy spowodowany tymi tropikalnymi temperaturami (( chce zmianę pogody o conajmniej 10 stopni!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez agassek

Korzystają z pięknej pogody na dworze

My właśnie zapakowaliśmy się do samochodu i ruszamy. Poprosimy o kciuki, żeby droga spokojnie minęła Marysia już robiła aferę, ale zapakowana do samochodu, usnęła. Tak, że lecimy ile się da i postój dopiero jak się obudzi

Spokojnej, szerokiej drogi!

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez martunia_199

Ta pogoda to tragedia. Właśnie odsypiam ból głowy spowodowany tymi tropikalnymi temperaturami (( chce zmianę pogody o conajmniej 10 stopni!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też, kolejny dzień na apapie bo głowa mi eksploduje

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Zrobiłam z końcu tę cukinię dla Niny i sami zjedliśmy. Żabciu, zrobiłam w końcu plastry w cieście naleśnikowym, były pyszne,

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Martunia, pytałaś jakiś czas temu o picie z butelki. Niestety, nadal jesteśmy w czarnej :/

[asiaczek]

Jeju, jak mi się nudzi!! Cały dzień siedzimy w domu,nie licząc 10 min.spaceru. Byliśmy wczoraj na grillu, więc mąż odpoczywa,bo trochę źle się czuje, a ja umieram przez tą pogodę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anika1986]

Martunia, podobno dopiero w przyszły weekend ma być się zrobić chłodniej. U nas w związku z tym upalem Młody nie mógł nawet na chwilę przysnac. Dopiero teraz padł na pierwszą drzemke od rana.

Agassek, za podróż.

[agassek]

Dziękujemy przewinięta i nakarmiona- śpi

My chyba jeszcze raz pojedziemy nad morze (za tydzień), więc dla mnie mogłoby tak zostać

[martunia_199]

Napisane przez Monanka83

Spokojnej, szerokiej drogi!

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------


Ja też, kolejny dzień na apapie bo głowa mi eksploduje

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Zrobiłam z końcu tę cukinię dla Niny i sami zjedliśmy. Żabciu, zrobiłam w końcu plastry w cieście naleśnikowym, były pyszne,

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Martunia, pytałaś jakiś czas temu o picie z butelki. Niestety, nadal jesteśmy w czarnej :/

Ehh to tak jak my. Wczoraj uslyszalam od znajomej że prawie wszystkie 4 miesięczne bable są na bakier z butelka więc może im się odmieni lada chwila..?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Nie straszcie, za tydzień idziemy na wesele i Marycha zostaje z moimi rodzicami :strach-drzwi:

[fablous]

Mia to nieźle Ci Iga dała poszaleć na panieńskim Mam nadzieję, że byłaś grzeczna i nie walnęłaś za dużo drinków bezalkoholowych
Właśnie zdałam sobie sprawę, że ostatni panieński na jakim byłam to mój - 4 lata temu...

Agassek spokojnej podróży

U nas jeszcze nie było próby butelki, nie ma potrzeby to nie chcę Ali mieszać w głowie. Póki co zna tylko cyca i niech tak zostanie jeszcze te 1,5 miesiąca Najwyżej wtedy będziemy się męczyć. Ale Malizna lubi smoczka więc myślę, że i butelkę zaakceptuje

U nas też upał ale na podwórku mamy fajne miejsca w cieniu więc Ala zaliczyła dziś jedną drzemkę w wózku. Ale tylko półgodzinną i była to jedyna drzemka przez cały dzień.. Teraz zasnęła mi 15 minut temu i obawiam się, że to może być już sen nocny. A wolałabym żeby się obudziła na kąpiel po takim gorącym dniu

[martunia_199]

Napisane przez fablous

Mia to nieźle Ci Iga dała poszaleć na panieńskim Mam nadzieję, że byłaś grzeczna i nie walnęłaś za dużo drinków bezalkoholowych
Właśnie zdałam sobie sprawę, że ostatni panieński na jakim byłam to mój - 4 lata temu...

Agassek spokojnej podróży

U nas jeszcze nie było próby butelki, nie ma potrzeby to nie chcę Ali mieszać w głowie. Póki co zna tylko cyca i niech tak zostanie jeszcze te 1,5 miesiąca Najwyżej wtedy będziemy się męczyć. Ale Malizna lubi smoczka więc myślę, że i butelkę zaakceptuje

U nas też upał ale na podwórku mamy fajne miejsca w cieniu więc Ala zaliczyła dziś jedną drzemkę w wózku. Ale tylko półgodzinną i była to jedyna drzemka przez cały dzień.. Teraz zasnęła mi 15 minut temu i obawiam się, że to może być już sen nocny. A wolałabym żeby się obudziła na kąpiel po takim gorącym dniu

Tymek też lubi smoczka a butelki nie tyka więc wiesz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnneMariie]

Napisane przez fablous

Mia to nieźle Ci Iga dała poszaleć na panieńskim Mam nadzieję, że byłaś grzeczna i nie walnęłaś za dużo drinków bezalkoholowych
Właśnie zdałam sobie sprawę, że ostatni panieński na jakim byłam to mój - 4 lata temu...

Agassek spokojnej podróży

U nas jeszcze nie było próby butelki, nie ma potrzeby to nie chcę Ali mieszać w głowie. Póki co zna tylko cyca i niech tak zostanie jeszcze te 1,5 miesiąca Najwyżej wtedy będziemy się męczyć. Ale Malizna lubi smoczka więc myślę, że i butelkę zaakceptuje

U nas też upał ale na podwórku mamy fajne miejsca w cieniu więc Ala zaliczyła dziś jedną drzemkę w wózku. Ale tylko półgodzinną i była to jedyna drzemka przez cały dzień.. Teraz zasnęła mi 15 minut temu i obawiam się, że to może być już sen nocny. A wolałabym żeby się obudziła na kąpiel po takim gorącym dniu

Ale nawet po 6 msc nie trzeba dawac butelki co? Rozumiem ze to raczej w sprawie wyjscia samemu a nie zalecen? :p

Ok, mam pierwszy prawdziwy okres od porodu. Chyba staram sie o drugie bobo. Zapomnialam juz jaki to bol miec okres.

[fablous]

Napisane przez AnneMariie

Ale nawet po 6 msc nie trzeba dawac butelki co? Rozumiem ze to raczej w sprawie wyjscia samemu a nie zalecen? :p

Ok, mam pierwszy prawdziwy okres od porodu. Chyba staram sie o drugie bobo. Zapomnialam juz jaki to bol miec okres.

Po 6 mcu będziemy rozszerzać dietę i podawać pokarmy inne niż mlenio więc wtedy będę też podawać Ali wodę

A może i jakieś wyjścia samemu też się zaczną bo póki co wychodzimy we trójkę a jak sami to max na 3 godziny. Ale póki co jeszcze w ogóle mi to nie ciąży i nie przeszkadza