Byłe tableciary plotkary II

[kina2807]

Napisane przez skorpionek26

hej dziewczyny!!!

Jestem tu nowa od pewnego czasu Was podczytuje. Jest u Was na watku tak przytulnie. I w trudnych chwilach sie wspieracie. Mam na imię Dagmara i mam prawie 2-letnia córeczkę Oliwię (w kwietniu skonczy 2 latka) i od 2 lat jestem szczęśliwą mężatka. A teraz z mężem chcemy sie postarać o rodzeństwo dla Olci. Przed Oliwia bralam tabletki 2 lata. A teraz brałam 7 miesięcy (zaczełam brac tabsy bo jechalismy na wesele i nie chcialam miec @ w tym czasie). Bylam u gina i dal zielone swiatełko na starania. Nie musimy robic przerwy. jedynie powiedzial mi ze po Dianie 35 trzeba zrobic 3 miesieczna przerwe. Wiec @ z odstawienia dostalam 21 stycznia i dzialamy z mezem. Mam nadzieje ze sie uda.

Pozdrawiam Was

Witamy Dagmaro w naszych skromnych progach
Ciesze sie, ze jest nas coraz wiecej
Trzymam kciuki za jak najszybsze zafasolkowanie i o rodzenstwo dla Oliwki
A moze napiszesz cos wiecej o sobie? Skad pochodzisz, czym sie w zyciu zajmujesz?

[zgadnij_MS]

Napisane przez kina2807

Witamy Dagmaro w naszych skromnych progach
Ciesze sie, ze jest nas coraz wiecej
Trzymam kciuki za jak najszybsze zafasolkowanie i o rodzenstwo dla Oliwki
A moze napiszesz cos wiecej o sobie? Skad pochodzisz, czym sie w zyciu zajmujesz?

Kinia krociutka ankieta

Dagmarko od razu zaszlas z Oliwcia po odstawieniu tabsow czy trwalo to troszke dluzej??

[Mijalea]

Ja tez witam Dagmare!

Czuj sie u nas, jak u siebie w ....komputerze

No i oby staranka byly owocne

Ja bylam juz na spacerku, dzis wyjrzalo tu sloneczko, az milo bylo sie przejsc. Kupilam sobie gruszki i zrobilam koktajl gruszkowo bananowy na kefirku- tak dla zdrowia mego i dzidzi

[skorpionek26]

Dzieki za przyjecie

Jestem z zielonej gory. Przed ciaza z Olwka nie pracowalam. tzn mialam isc do pracy ale okazalo sie ze jestem w ciazy. Do tego troche mialam problemow z ciaza bo plamilam i przyjmowalam duphaston ale wsyzstko dobrze sie skonczylo. I z brzuszkiem tanczylam na wlasnym weselu. Bylo swietnie. Ale w 34tc mala zaczela sie pchac na ten swiat. Ale szybko znalazlam sie w szpitalu i zatrzymali akcje. Urodzilam 4 dni przed terminem (3900 i 60 dluga)

Uciekam do mojej zaby bo demoluje pokoj.

[skorpionek26]

Napisane przez zgadnij_MS

Kinia krociutka ankieta

Dagmarko od razu zaszlas z Oliwcia po odstawieniu tabsow czy trwalo to troszke dluzej??

Oliwke udalo nam sie zmajstrowac za 3 razem. Pamietam ze tabsy odstawilam w grudniu a mysl o dziecku pojawila sie w maju. Ale w domu nam nie wychodzilo. pojechalismy na urlop i sie udalo

[kina2807]

Napisane przez skorpionek26

Dzieki za przyjecie

Jestem z zielonej gory. Przed ciaza z Olwka nie pracowalam. tzn mialam isc do pracy ale okazalo sie ze jestem w ciazy. Do tego troche mialam problemow z ciaza bo plamilam i przyjmowalam duphaston ale wsyzstko dobrze sie skonczylo. I z brzuszkiem tanczylam na wlasnym weselu. Bylo swietnie. Ale w 34tc mala zaczela sie pchac na ten swiat. Ale szybko znalazlam sie w szpitalu i zatrzymali akcje. Urodzilam 4 dni przed terminem (3900 i 60 dluga)

Uciekam do mojej zaby bo demoluje pokoj.

gratuluje, ze wszystko dobrze sie skonczylo

Napisane przez skorpionek26

Oliwke udalo nam sie zmajstrowac za 3 razem. Pamietam ze tabsy odstawilam w grudniu a mysl o dziecku pojawila sie w maju. Ale w domu nam nie wychodzilo. pojechalismy na urlop i sie udalo

ooo, hmmm, chyba tez bede musiala o tym pomyslec

[mezatka07]

no to sobie dziewczyny poplotkowaly wczoraj

witam tez nowa watkowiczke Dagmarke

a ja mam fajna wiadomosc
wczoraj obezjrzelismy 4 chaty, 3 mi sie nie podobaly- byly za male poprostu, ale jeden dom to poprostu kolos
i jest piekny!!!!!!!!!!!!!!!:jup i:
4 duze sypialnie ( ta, ktora ja juz sobie wybralam ma ponad 20 metrow, mysle ze ok 25 a ta w ktorej obecnie mieszkamy jak juz pisalam ma tylko 10 metrow) wiec wyobrazcie sobie roznice
ma 2 livingi- z czego jeden zostanie przeznaczony na sypialnie i zostanie nam jeszcze jeden living, jadalnia, kuchnia, na dole toaleta z umywalka, na gorze lazienka, toaleta i jeszcze jedna z sypialni ma wlasna lazienke z prysznicem (ale ta sypialnia mi sie nie podoba, wiec jej nie biore)
i jeszcze z tylu domu piekny zadbany ogrodek
Salinka bedzie miala gdzie siedziec hehe ciagle bedzie tylko piszczala, ze chce na dwor
mam zdjecia ale one nie oddaja klimatu domu i calej tej wielkiej przestrzeni moze jak juz sie wprowadzimy to zrobie lepsze fotki i Wam pokaze
dom ogolnie chcieli wynajac za 2700 f miesiecznie plus rachunki, ale nas niestety nie stac na cos takiego pozniej w ogloszeniu spuscili kwote do 2166 f ale kolega ma znajomego w tej agencji i on zagadal z wlascicielami i wynajma nam go za 1750f plus rachunki
i tak nie jest to malo, bedziemy wiecej placic niz teraz, ale warto
i do parku mamy ok 4-5 min pieszo wiec Salinka bedzie miala gdzie biegac
mam nadzieje, ze nam sie uda wziasc ten dom, jeszcze tylko musza sprawdzic papiery i czy jestesmy wyplacalni trzymajcie kciuki

[zgadnij_MS]

Asiu wow 1750 funtow w przeliczeniu na nasze to bagatela ponad 8 000 zl czy ja zle licze???? WOW

Dagmarko wysoka dziewczynke urodzilas i wagowo tez sporo niezle, niezle

Wiecie co, jaki mam plan Tak jezdzac ogladajac mieszkania, pokoje doszlam do wniosku, ze taki wynajemn to jest niezly biznes, wrecz wpadajaca darmowa kasa...Wiec, jak moj "kochany" braciszek sie calkowicie skad wyprowadzi, to wpadla mi mysl, zeby z naszego garazu i komoreczki zrobic hmmm jak to nazwac hmmm ok nie wiem jak... Chodzi mi o to, ze tutaj gdzie sa drzwi garazowe wstawic dlugie i szerokie okno balkonowe i tutaj bylby salonik dosc spory (duzy jest garaz) z naroznikiem, wiekszym tv, kominek zeby ogrzewal w sasiednim pokoju byla by wieksza kuchnia z mala jadalnia a dalej lazienka i wszystko bo juz miejsca brak Samochody by sie zostawialo na sasiednim placu, wiec nie byloby problemu Prad jest, jeszcze trzeba by bylo wode doprowadzic i zeby ja odprowadzac

[Mijalea]

Asiu, ja nie jestem chyba w temacie, czemu szukacie wielkiego domu, a nie np. mieszkania? Caly dom bedzie tylko dla was ?

Marcelko,dokladnie tak, moj maz wlasnie powiedzial mi niedawno, ze nastepna jego inwestycja bedzie zakup mieszkanka. Malego 1-2 pokoje na wynajem, a potem moze jeszcze cos dokupi. Ci ludzie, od ktorych my teraz wynajmiemy miszkanko, maja 15 mieszkan i wynajmuja. Niezly biznes...sami maja super chate, kupili kilka domow takich w jakim my bedziemy mieszkac, czyli np. 4 rodzinnych i biznes kreca. Wiec moj mezus pogadal z tym facetem i juz chce w cos inwestowac. Kaska z wynajmu zawsze wpada, mieszkanko sie splaci samo a potem to juz czysty zysk.

[mezatka07]

tak Marcelinko biorac pod uwage, ze w tej chwili funt na gieldzie jest po 4,82 cena za ta chate jest 8435zl (1750f) a co by bylo dopiero gdyby nie zeszli z ceny a pierwsza kwota jaka chcieli uzyskac to bylo 2700

tylko tego oczywiscie nie bedzimy sami placic, tylko lacznie w 7 osob bo i dom jest przystosowany do takiej liczby domownikow

Marcelinko pomysl spoko hehe tylko czy bedziesz chciala mieszkac w domu z jakimis obcymi osobami?? chociaz jak beda mieli swoje wejscie, kuchnie itp.........

[zgadnij_MS]

Napisane przez mezatka07

tak Marcelinko biorac pod uwage, ze w tej chwili funt na gieldzie jest po 4,82 cena za ta chate jest 8435zl (1750f) a co by bylo dopiero gdyby nie zeszli z ceny a pierwsza kwota jaka chcieli uzyskac to bylo 2700

tylko tego oczywiscie nie bedzimy sami placic, tylko lacznie w 7 osob bo i dom jest przystosowany do takiej liczby domownikow

Marcelinko pomysl spoko hehe tylko czy bedziesz chciala mieszkac w domu z jakimis obcymi osobami?? chociaz jak beda mieli swoje wejscie, kuchnie itp.........

Ktos by mial swoje osobne wejscie, zero kontaktu, bo to jest oddzielny budynek gospodarczny na podworku a nawet jak nie na wynajem to dla wlasnej przyjemnosci mozna odszykowac a pomalowanie scian i wstawienie okna az tak sporo kasy nei kosztuje, gorzej z meblami i sprzetem, ale np mozna zrobic salonik a w drugim pomieszczeniu silownie i nikomu nie wynajmowac

[mezatka07]

Napisane przez Mijalea

Asiu, ja nie jestem chyba w temacie, czemu szukacie wielkiego domu, a nie np. mieszkania? Caly dom bedzie tylko dla was ?

Marcelko,dokladnie tak, moj maz wlasnie powiedzial mi niedawno, ze nastepna jego inwestycja bedzie zakup mieszkanka. Malego 1-2 pokoje na wynajem, a potem moze jeszcze cos dokupi. Ci ludzie, od ktorych my teraz wynajmiemy miszkanko, maja 15 mieszkan i wynajmuja. Niezly biznes...sami maja super chate, kupili kilka domow takich w jakim my bedziemy mieszkac, czyli np. 4 rodzinnych i biznes kreca. Wiec moj mezus pogadal z tym facetem i juz chce w cos inwestowac. Kaska z wynajmu zawsze wpada, mieszkanko sie splaci samo a potem to juz czysty zysk.

Madziu zdecydowalismy, ze nie bedziemy szukac dla siebie samych mieszkania, bo po pierwsze nie wiemy jak dlugo tu zostaniemy, a umowe musimy min na rok podpisac....... a troche po glowie chodzi nam powrot moze nawet za pol roku
a po drugie koszty- jednak im mniejsze mieszkanie tym wiecej wychodzi na osobe, poza tym trzeba wplacic kaucje w wysokosci 1 miesiaca za mieszkanie plus za miesiac z gory i jeszcze dodatkowo 300 f dla agencji- nie wiem o co w tym chodzi....... trzeba miec tez udokumentowane spore dochody, by moc wynajac
i jeszcze w dodaku ten pies..........
a tutaj w tym nowym domu moze bedziemy mieszkac w 7 osob ale jst on 3 razy wiekszy od tego w ktorym mieszkamy teraz w 5 czasem 6 a nawet 8 osob jak rodzina przyjechala........... i bedzie nam wygodnie, po pomieszczenia sa ogromne

Dobry macie plan, wynajem jest dobrym biznesem, oby tylko ludzie sie trafili odpowiedni.......... my juz wynajmowalismy nasze mieszkanie i tylko ciagle jakies problemy byly, wiec teraz stoi ono puste, sami placicmy ten czynsz i wolimy sie juz nie uzerac z najemcami

[gusia..]

Dzień dobry

Dziewczyny ale Wy piszecie, prawdziwe plotkary z Was hehe

Witam nową koleżankę DagmaręTrzymam mocno kciuki żeby się udało za pierwszym podejściem Nam tak wyszło więc wierzę, że i Wam się poszczęści

Mężatko gratuluję domku. Oby wszystko poszło po Waszej myśli

Zgadnij Twój plan też niezły, tylko chcesz to zrobić dla siebie czy pod wynajem?

Mijalea karta sprawdzona hehe??

Dziwczynki wiem, że domagacie się foteczki dzidzi ale wczoraj pan doktor robił zdjęcia tylko różnych części ciała i nie mam niestety jej w całej okazałości Ale ważne, że z nią wszystko w porządku. Waży już 1,366 kg i podobno ma nie być duża jak się urodzi tzn. lekarz nie daje więcej niż 3,5kg Fajnie bo nie będzie tak ciężko urodzić

[Mijalea]

Witaj Gusiu,
swietnie, ze dzidzia ma sie dobrze

A karte oczywiscie juz wyprobowalam w odpowiedni sposob

[zgadnij_MS]

Napisane przez Mijalea

Asiu, ja nie jestem chyba w temacie, czemu szukacie wielkiego domu, a nie np. mieszkania? Caly dom bedzie tylko dla was ?

Marcelko,dokladnie tak, moj maz wlasnie powiedzial mi niedawno, ze nastepna jego inwestycja bedzie zakup mieszkanka. Malego 1-2 pokoje na wynajem, a potem moze jeszcze cos dokupi. Ci ludzie, od ktorych my teraz wynajmiemy miszkanko, maja 15 mieszkan i wynajmuja. Niezly biznes...sami maja super chate, kupili kilka domow takich w jakim my bedziemy mieszkac, czyli np. 4 rodzinnych i biznes kreca. Wiec moj mezus pogadal z tym facetem i juz chce w cos inwestowac. Kaska z wynajmu zawsze wpada, mieszkanko sie splaci samo a potem to juz czysty zysk.

Mijalea ja sie dopiero o tym zorientowalam, jak sprawa zaczela mnie dotyczyc... Wiecie co jest najsmieszniejsze, ze niektorzy za jakies lewe warunku zadaja tyle, jakby mieli komus wynajmowac wille z basenem... Szoku doznalam raz jak jedna babka podala kwote za hmmm moge powiedziec brak warunkow... U mojego J. jakas ciotka tak ma jak piszesz z tym, ze mniejsza ilosc mieszkan bo 3 czy 4... Ja jakos nei zwracalam na to wczesneij uwagi, ale teraz powaznie sie nad tym zastanowilam, bo naprawde malym kosztem mozna sobie w ciagu roku niezla sumke uzbierac a poza tym, tak jak u mnie moglabym tak zrobic, wiec czemu nei skorzystac?? Musze ten pomysl J. podsunac

[mezatka07]

dziekuje Gusiu

ale Twoja dzidzia juz duza jest

a na kiedy masz wyznaczony termin, bo ja juz nie pamietam jak zwykle

[kina2807]

Asiu swietna wiadomosc, trzymam kciuki, zebyscie mogli wynajac ta chatke

Gusiu no szkoda, ze foteczki nie ma, ale najwazniejsze, ze dzidzia zdrowa

[mezatka07]

Marcelko no to zycze powodzenia w realizacji Twoich pomyslow
Tobie Madziu rowniez
Niech wszystko pojdzie po Waszej mysli

[mezatka07]

Napisane przez kina2807

Asiu swietna wiadomosc, trzymam kciuki, zebyscie mogli wynajac ta chatke

Gusiu no szkoda, ze foteczki nie ma, ale najwazniejsze, ze dzidzia zdrowa

Trzymaj trzymaj Kiniu mocno i nie puszczaj

[Mijalea]

Napisane przez zgadnij_MS

Mijalea ja sie dopiero o tym zorientowalam, jak sprawa zaczela mnie dotyczyc... Wiecie co jest najsmieszniejsze, ze niektorzy za jakies lewe warunku zadaja tyle, jakby mieli komus wynajmowac wille z basenem... Szoku doznalam raz jak jedna babka podala kwote za hmmm moge powiedziec brak warunkow... U mojego J. jakas ciotka tak ma jak piszesz z tym, ze mniejsza ilosc mieszkan bo 3 czy 4... Ja jakos nei zwracalam na to wczesneij uwagi, ale teraz powaznie sie nad tym zastanowilam, bo naprawde malym kosztem mozna sobie w ciagu roku niezla sumke uzbierac a poza tym, tak jak u mnie moglabym tak zrobic, wiec czemu nei skorzystac?? Musze ten pomysl J. podsunac

Zgadza sie, moj M juz dawno o tym myslal, a ze mamy troche oszczednosci to warto w cos zainwestowac, i spokojnie mozna na wlasny domek uzbierac

Dziewczyny, mam dzis lenia.
A wlasnie dostalam smsma od nauczycielki, ze jest chora i lekcja odwlana. Czyli mam wolny wieczor...pewnie pojedziemy z tz pomierzyc sciany i zakupic w koncu te farby...

[zgadnij_MS]

Napisane przez gusia..

Dzień dobry

Dziewczyny ale Wy piszecie, prawdziwe plotkary z Was hehe

Witam nową koleżankę DagmaręTrzymam mocno kciuki żeby się udało za pierwszym podejściem Nam tak wyszło więc wierzę, że i Wam się poszczęści

Mężatko gratuluję domku. Oby wszystko poszło po Waszej myśli

Zgadnij Twój plan też niezły, tylko chcesz to zrobić dla siebie czy pod wynajem?

Mijalea karta sprawdzona hehe??

Dziwczynki wiem, że domagacie się foteczki dzidzi ale wczoraj pan doktor robił zdjęcia tylko różnych części ciała i nie mam niestety jej w całej okazałości Ale ważne, że z nią wszystko w porządku. Waży już 1,366 kg i podobno ma nie być duża jak się urodzi tzn. lekarz nie daje więcej niż 3,5kg Fajnie bo nie będzie tak ciężko urodzić

Gusiu, wiesz co, wolalabym pod wynajem a jakby sie udalo wczesniej to zamiast tego ze J. bedzie wynajmowac to po co placic jakiejs babce, jak moglby u mnie byc ojjjj rodzice juz by sie nie mogli doczepic, ze np spi w domu hehe o bylby w innym budynku Poza tym u mnei ktos nie mialby zle, cicha ulica, stacja bliziutko, kosciol i szkola tez, ogrodek, trawka, kwiateczki hehe Niech tylko wroci J. to ja juz mu wszystko opowiem, ciekawe jak on bedzie to widzial

Dobrze, ze z dzidzia wszytsko gra Jeszcze troszke i bedzie nas kolejny watkowy potomek

Lece sie uczyc statystyki, niestety

[Mijalea]

Smieszne jest wlasnie to, jak ludzie w ogloszeniach opisuja swoje mieszkania na wynajem, a jaki jest stan faktyczny. My tez sie najezdzilismy troche i czasem rece opadaly.
A to mieszkanie, z ktorego sie wynosimy, juz cale pilegrzymki ogladaly i jakos nikt nie jest chetny wynajac Ale duzym minusem jest np. brak piwnicy, dla nas to tez stalo sie uciazliwe, bo nie ma gdzie upychac gratow, a nie wszytko mozna wyniesc na smietnik.
To mieszkanie wzielismy dlatego, ze bylo wolne od reki, a tz dostal tu prace z dnia na dzien i mieszkalismy w hotelu. NA inne mieszkania trzeba bylo czekac np. ponad miesiac.

Kiniu, wyslalam ci PW

[kachula27]

Dziewczyny ja tylko na sekunde,mialam isc do pracy na 14 ale zalatwilam sobie i ide na 15 bo o 12 tz przyjerchal niespodziewaniew,sam sie nawet nie spodziewal ze da rade zajechac do domku takze uciekam do niego,wieczorkiem nadrobie co napisalyscie

Ale jestem szczeliwa,ciesze sie jak dzieciacze\k heheheh zmykam papa

[zgadnij_MS]

Napisane przez kachula27

Dziewczyny ja tylko na sekunde,mialam isc do pracy na 14 ale zalatwilam sobie i ide na 15 bo o 12 tz przyjerchal niespodziewaniew,sam sie nawet nie spodziewal ze da rade zajechac do domku takze uciekam do niego,wieczorkiem nadrobie co napisalyscie

Ale jestem szczeliwa,ciesze sie jak dzieciacze\k heheheh zmykam papa

Hehe szykuje sie kolejna mala niunia na wateczku Kachulko trzymam mocno

[mezatka07]

Napisane przez kachula27

Dziewczyny ja tylko na sekunde,mialam isc do pracy na 14 ale zalatwilam sobie i ide na 15 bo o 12 tz przyjerchal niespodziewaniew,sam sie nawet nie spodziewal ze da rade zajechac do domku takze uciekam do niego,wieczorkiem nadrobie co napisalyscie

Ale jestem szczeliwa,ciesze sie jak dzieciacze\k heheheh zmykam papa

jejku Kasiu co za super wiadomosc
Tz chyba wyczul na odleglosc, ze to moga byc plodne dni heheheh
i jechal czym predzej do domku
musial Cie niezle zaskoczyc
milych chwil z Tztem

[gusia..]

Napisane przez kachula27

Dziewczyny ja tylko na sekunde,mialam isc do pracy na 14 ale zalatwilam sobie i ide na 15 bo o 12 tz przyjerchal niespodziewaniew,sam sie nawet nie spodziewal ze da rade zajechac do domku takze uciekam do niego,wieczorkiem nadrobie co napisalyscie

Ale jestem szczeliwa,ciesze sie jak dzieciacze\k heheheh zmykam papa

Kasiu wykorzystaj Tz na maxa!!! Jeżeli masz dni płodne to działajcie Trzymam kciuki

[gusia..]

Asiu termin mam na 18 kwietnia ale wcale nie obrażę się jak dzidzia będzie chciała wyjść troszkę szybciej hehe W sumie to już niedużo zostało ok 2 m-cy

Zgadnij a Tobie miłej nauki zyczę

[skorpionek26]

Ale wy laski sutkacie nie nadazam za wami. Chcialam z wami poklikac a mala sie obudzila tzn kaszel ja okropny obudzil buuu No nic ide konczyc dalej obiadek (frytki z rybka i kapustka).

Moze wieczorkiem dluzej posiedze.

[skorpionek26]

gusiu to wam sie udalo za pierwszym razem?? ale super tez bym taka chciala. A czekaliscie na jakies objawy plodnosci czy po prostu mieliscie ochote to byly przytulance??

u nas bylo tak ze od 7 dc zaczelismy sie przytulac i tak co 2 dni a czasami codziennie. kolo 11 dc zaczely kluc mne jajniki i tak kuly przez 3 dni a 14 dc mialam sluz plodny (rano poprzytulalismy sie) a teraz juz ochota na przytulance mi przeszla.

[Mijalea]

Skorpionek my tez sie nie stralismy dlugo, bo zaszlam w pierwszym cyklu staranek. To byl drugi cykl po odstawieniu tabsow. Wyliczylam w necie dni plodne i tak sie staralismy, ze o dziwo poskutkowalo, mimo ze mialam dlugie cykle. Tak wiec trzymam kciuki


Dziewczyny, nie moge dzis sie za nic zabrac, co za dzien