![]() |
#241 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 78
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
.
Edytowane przez MadeleineMclean Czas edycji: 2019-07-15 o 16:10 Powód: tresc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#242 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 68
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
I sprawa się rypła. Autorka chce, by w przyszłości jej przyszłemu cywilnemu mężowi zostały obniżone alimenty, bo ona planuje mieć dzieci.
Przezabawne było jak pisała, że ona to taka dużo ładniejsza od jego kościelnej żony i jak to misiowi się udało. Nie przeczę, rozwodnik z dzieckiem, bez wykształcenia, mało zarabiający, to nie jest chodliwy towar na wtórnym rynku matrymonialnym. Tylko czy autorka taka zdobycz na jaką się kreuje, że szczyci się tym ósmym cudem świata... Jego żona i córeczka mieszkając u jego rodziców i z jego siostrą na pewno miała takie luksusowe życie. Na pewno był tylko jej winą rozwód cywilny i to taki odwleczony. Brak słów. A i pewnie młoda kobieta z dzieckiem, które nie możne iść do szkoły w wieku 7 (w czasie gdy wypycha się sześciolatki) nie ma prawa do depresji czy zwykłego smutku tylko ma zakasać rękawy, by nie podnieśli o grosze alimentów, bo za co utrzyma misiaczek tyle dzieciaczków. Widać, że ojciec mało się interesuje dzieckiem, może coś mu tam rzuci, by przypadkiem nie został wniesiony pozew o podwyższenie alimentów. Sądzę, że dużo trupów z szafy by wyleciało jakby się nią dobrze potrzęsło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
Byłam kiedyś na sprawie o podwyższenie alimentów. Pani miała juz nastoletnie dziecko z innym panem, który zarabiał kokosy, czyli jakies 2500 zł, w tym miał kolejne dziecko, na które tez płacił alimenty. W dodatku nabranych jakichs pożyczek. To, co mnie najbardziej zdziwiło, to fakt, ze znalazła sie jeszcze trzecia mądra, która sobie z takim zrobiła dziecko. Nie wiem, na co liczą takie kobiety.
Autorko wątku, mysle, ze masz sporo racji w tym, ze matka dziewczynki powinna pójść do pracy, kiedy dziecko juz chodzi do szkoły. Mogłabym w tym czasie choćby dorabiać sprzątając po domach. Ale z drugiej strony dziecko jest zaniedbane przez ojca, skoro właściwie nie wiecie, co mu jest. No i zastanowiłabym sie nad robieniem dziecka z facetem obciążonym alimentami, które i tak zapewne beda rosnąć, bo rośnie dziecko i jego potrzeby, a facet zarabia bardzo mało. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
Vixen, to dziecko jeszcze nie poszło do szkoły.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 78
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
.
Edytowane przez MadeleineMclean Czas edycji: 2019-07-15 o 16:10 Powód: tresc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#246 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
Pogarda, która okazyjesz tej kobiecie świadczy o tobie.
Jaki śmietnik masz w głowie, szkoda gadać.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#247 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
Nie zastanowiło cię dlaczego twój partner był z kobietą która rzekomo nic sobą nie reprezentuje?
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#248 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
Jak przeczytałam, że "matka pije" oznacza: teść podobno widział u niej dwa lata temu butelki, wiedziałam, że w tym wątku będą przeboje
![]() Mam dziwne podejrzenie, że ani Miś, ani Ty nie macie zielonego pojęcia, jak wygląda diagnostyka dzieci z podejrzeniem zaburzeń ze spektrum autyzmu (a jest długa, żmudna i koszmarnie wymagająca wobec opiekuna) ani praca z takimi dziećmi. Codzienna, ciężka, wyczerpująca psychicznie praca, której nie można sobie odpuścić, bo najmniejsze zaniedbanie odbija się natychmiast w wypracowanych postępach. 450 zł to są DWIE wizyty u specjalisty, czasami konieczne, których nie da się wyczekać na NFZ. Mogę Ci osobiście zaręczyć, że tej leniwej harpii jest bardzo ciężko i jest tym nicnierobieniem na bezrobociu naprawdę wycieńczona ![]() Ładnie łykasz, co Ci facet zaserwuje. Uważaj, bo jeśli się kiedyś rozstaniecie, to może Cię dojdą słuchy, jak to byłaś egoistką, której zależało tylko na pieniądzach, zrujnowała mu więź z ukochanym (khy, khy..) dzieckiem, puszczała się na prawo i lewo (teść widział, jak Cię kiedyś jakiś facet odwoził z pracy, więc wiesz...) i zostawiła go dla fagasa, który miał własne mieszkanie. A on taki dobry, uczciwy, tylko biedny.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#249 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Autorko, ja uważam, że najlepszym wyjściem byłoby uprzedzić zamiary matki dziecka i już złożyć wniosek o obniżenie alimentów. I w tym wniosku wyjaśnić to wszystko, że koszty mieszkania, że oboje rodziców, że mała idzie do szkoły, to wszystko, co nam tu piszesz. Bo my ci wiele nie pomożemy, ale sąd przecież może.
I twój narzeczony powinien złożyć wniosek o powołanie cię na świadka( w końcu jesteś w centrum sytuacji i znasz małą i chcesz dla niej jak najlepiej), żebyś wyjaśniła, że mała jest zaniedbana, opowiedziała, co tam teść ukochanego opowiada, te wszystkie inne zarzuty, które tu padły, przypomniała, że sąd powinien skontrolować, na co idą pieniądze i zachęcić matkę dziecka do podjęcia pracy. Jestem przekonana, że to najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#250 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 565
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
"osobiście z całego serca bym chciała żeby tak jak traktuje ta mała traktował nasze dziecko"
Uważaj autorko czego sobie życzysz bo jeszcze sie spełni ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#251 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Poszlabym dalej i na miejscu autorki zawalczyła o opiekę nad dzieckiem ( bo opieka naprzemienna za trudna) w końcu dziecko i jego dodbro najważniejsze.
Co to za ojciec, który pozwala by matka leniwa pijuska, z niepracujacej szlachty, siedząca z obcym facetem ( bez ślubu!) dziecko krzywdzila ? To ojciec roku jest. Albo będzie, gdy pojawi się kolejne dziecko.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#252 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Zastanawiam się, czy byście były równie bardzo oburzone, gdyby sytuacja była odwrotna.
![]() Wyobraźcie sobie teraz, że dziecko mieszka z ojcem oraz z jego nową partnerką. On udaje samotnego rodzica, więc bierze wszystkie możliwe zasiłki. Dodatkowo dostaje 500+ oraz 450 zł alimentów od matki dziecka. Rzucił pracę żeby móc w 100% poświęcić się opiece nad dzieckiem. Jego również byście tak broniły przed pójściem do pracy/nauką, bo przecież musi odpocząć, gdy dziecko jest w przedszkolu? Czy w tym wypadku kazałybyście matce dziecka pracować na dwóch etatach? Autorko, uważam, że Twój partner powinien walczyć o przyznanie opieki. Jej nie stać na opiekę nad dzieckiem. Dziewczynkę utrzymuje ojciec oraz podatnicy!!! Przy okazji utrzymują niepracującą matkę dziecka. Nie rozumiem, dlaczego dziecko praktycznie zawsze należy się matce. Nawet wtedy, gdy jest ona nieporadna życiowo. Pewnie będzie walczyć w sądzie jak lwica, ponieważ poza opieką straci jedyne źródło dochodu (dziecko ![]() W czasie, gdy ojciec pracował na rodzinę ona: * Znalazła sobie kochanka, * Odeszła do niego, * Zabrała dziecku ojca - niestety, to ona zdecydowała o odejściu, a konsekwencje ponosi dziecko i ojciec, bo nie mogą razem mieszkać. W dodatku teraz nie chce się skalać pracą, a Wy jej bronicie. Myślicie, ze za rok albo dwa będzie jej łatwiej wejść na rynek pracy? Dajcie spokój z tą solidarnością kobiecą. Serio, niech ojciec wystąpi o prawo do opieki nad dzieckiem. Ona rozbiła rodzinę, niech ona ponosi tego konsekwencje. Dlaczego rozwód nie był zasądzony z orzeczeniem o jej winie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Przecież ojciec dziecka mieszka z konkubiną bez ślubu. W czym jest niby lepszy od matki?
![]()
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#254 |
Rozeznanie
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
W tym, że nie oszukuje państwa ze jest samotnym rodzicem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#255 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
To jest kwestia poboczna, w dodatku nie zauważyłam, by ktoś popierał w tym wątku takie rozwiązania.
😉
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#256 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
Cytat:
Mowie Ci drugi raz i pewnie 20 z rzedu w tym temacie, nie czepiaj sie tego 500+ bo Po pierwsze: dzisiaj jest, jutro moze nie byc, alimentow nie przyznaje sie na chwile tylko na dluzszy czas Po drugie: nie wlicza sie ono do zarobkow, wyjete jest z obiegu. Nie jest przeslanka do obnizania alimentow. To rodzice utrzymuja dziecko, jesli to czego się tak uczepilas mialoby racje bytu to wychodziloby na to, ze dzieci zaczyna utrzymywac panstwo a tak nie jest. Sa to po prostu gratisowe pieniadze. Wcale nie ma malych szans dostac podwyzki i zaden prawnik nie odradzi jej skladania pozwu. Te teksty o tym, ze czuje ze zalozycie zaraz rodzine i jest zla to sobie daruj, pokazujesz tylko jak bardzo ci ona dziala na nerwy i nie chcesz tej podwyżki wcale nie ze wzgledu na wasze finanse czy dobro jego corki ktorym sie nie przejmujesz, tylko z czystej zlosliwosci zeby wyszło na Twoje, bo w Twojej ocenie to jest rywalizacna 'ex vs ty'. Ona zapewne niczego Ci nie zazdrosci, przypomne ze ma nowego partnera ktory jak sama piszesz jest zamozny i wyklada pieniadze na jej utrzymanie, to Ty zyjesz z dzieciatym rozwodnikiem i alimenciarzem zarabiającym 1600zl na chwile przed trzydziestka ![]() A tak poza tym to fakt iz powilabys dziecko nie stanowi przeslanki do obnizenia alimentow bo potrzeby jego corki w zwiazku z tym faktem nie ulegaja zadnej zmianie. Tak jak juz ktos pisal, utrzymywanie wielu rodzin nie jest dla osob zarabiajacych 1.6k zl, zastanow sie wiec czy chcesz sie z nim wiazac na powaznie |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#257 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka 500+
Autorko, kup lusterko, bo intelektualnie to Ty sobą nic nie reprezentujesz- może choć wizualnie nadrobisz.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 78
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
,
Edytowane przez MadeleineMclean Czas edycji: 2019-07-15 o 16:11 Powód: tresc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#259 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Jasne. On jest cudowny, ona zła. Ty jesteś mądra a ona głupia.
Nawet jeśli zdecydowała się na pozew na wieść o zareczynach to jaki problem ? Jak ci pasuje taki facetq To bądź z nim szczęśliwa, nikt ci nie broni. Przyjmij jednak do wiadomości, że tobie nic do tego czy ta kobieta pracuje czy nie itd. ( pomijam kwestię oszustwa). To jest jej życie, nie twoje. Ona z tobą dziecka nie ma. Nie z tobą się dogaduje co do alimentów. Masz swoje, jest ci dobrze i na tym się skoncetruj. Sent from my HTC One using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#260 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
No to jak juz tyle Pracujesz, tyle sie uczysz, tyle zarabiasz i taka jestes szczesliwa i spelniona to zakladam, ze 2 stowki wiecej miesiecznie dla corki ukochanego mezczyzny nie zburza tej idylli w ktorej zyjesz
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#261 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#262 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 78
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
.
Edytowane przez MadeleineMclean Czas edycji: 2019-07-15 o 16:11 Powód: tresc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#264 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Cytat:
![]() Tak, podła, głupia eks tylko czai się na wasze pieniądze. Przecież za 1000 złotych można bez problemu utrzymać dwie osoby! Ale, niech będzie. Jeśli mówicie, ze kasę wydaje na siebie to przejmijcie opiekę nad dzieckiem. Gdyby tak było to myślisz, że mniejsze alimenty załatwia sprawę? Nadal potrzeby dziecka będą mniej ważne niż jej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#265 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Cytat:
Dodatkowo wydaje mi sie autorko, ze jestes zazdrosna nawet o dziecko, bo to ze o jego bylą jestes zazdrosna to widac z daleka. Każda Twoja wypowiedz na jej temat ma na celu obrazenie jej, poniżenie a tym samym wybielenie siebie. Nie o to w zyciu chodzi. Żeby tylko za duzo kaski nie wydal na swoje dziecko bo konkubinie braknie ![]()
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. Edytowane przez dorris23 Czas edycji: 2016-09-12 o 15:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#266 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 78
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
.
Edytowane przez MadeleineMclean Czas edycji: 2019-07-15 o 16:12 Powód: tresc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#267 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Cytat:
![]()
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#268 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 78
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
.
Edytowane przez MadeleineMclean Czas edycji: 2019-07-15 o 16:12 Powód: tresc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#269 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
Cytat:
Swojego partnera wybielasz az miło ![]() Co do pogrubionego: zastanów się nad sobą- serio, bo zawiść cię zaślepia. Ty nie masz pojecia o jej wydatkach, ale rozliczasz ja straszliwie. ![]()
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#270 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 78
|
Dot.: Podniesienie alimentów niepracująca matka
.
Edytowane przez MadeleineMclean Czas edycji: 2019-07-15 o 16:13 Powód: tresc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.