Ostatnio obejrzane filmy

[ilo16na]

"Ranczo Wilkowyje"

Swietna komedia,mozna sie smiac do lez.
Byly i sceny nudne ale ogolnie polecam.
Troche zszokowala mnie widowownia bo byla 60+ do 80+ ale nic
Poczulam sie naprawde mlodo
9/10

[żurawinka]

Romulus, my father ( Mój ojciec i ja) - 9/10 czemu? Film nie każdemu się spodoba, to dramat, zresztą ja też nie lubię takich filmów, ale temu warto dać szansę. Oczywiście światna rola chłopca, niezła Erica Bany i Franki Potente.

[Kissi]

"Fałszerze"

Nie jest to adaptacja powieści Andre Gide, co może być mylące, ze względu na tytuł.Film to historia Salomona, fałszerza, który w oszustwach nie ma sobie równych.
Z racji swego żydowskiego pochodzenia trafia do obozu koncentracyjnego.
Tak staje się narzędziem w ręku hitlerowców, i szykuje się do kolejnego fałszerstwa...

Film nakręcony na podstawie autentycznych wydarzeń.
To opowieść o Operacji Bernhard rozpoczętej w 1942 roku, która miała doprowadzić do upadku amerykańskiej gospodarki i finansować Niemcom wojnę.

Fabuła ilustruje konflikt charakterów, w którym uczestniczą Salomon, recydywista i Adolf, skrajny komunista, gotów umrzeć dla wielkiej idei.
Salomon chce ocalić życie, przetrwać w obozie, robi to, czego sie od niego oczekuje. Natomiast jego antagonista odpowiada przed historią, woli umrzeć niż przyczynić się do zwycięstwa Rzeszy w wojnie.

Film świetnie zrealizowany i zagrany.
Męskie, trzymające w napięciu kino.

Obejrzałam też "Symetrię" Konrada Niewolskiego, twórcy "Palimpsestu".

I pieję z zachwytu
Kolejny dobry, polski film.

Smutna prawda o polskich więzieniach, o przypadku, jako czynniku determinującym nasze życie, o trudnościach adaptacyjnych człowieka w nowym środowisku.
Świadectwo zgubnego wpływu otoczenia na każdego z nas, przemiany,
przetasowania systemu wartości.

A wreszcie doskonałe studium przemiany wewnętrznej głównego bohatera.
Na myśl przychodzi mi Grudziński, i jego "Inny świat".
Film ten można uznawać za współczesną adaptację tego dzieła.

Skrajnie rzeczywisty, plastyczny sposób przedstawienia rzeczywistości więziennej.
Zindywidualizowany język bohaterów (socjolekt więzienny)

[swish]

Kate i Leopold -komedia romantyczna 7/10
Między piekłem a niebem 6/10

[Linka25]

Wczoraj widziałam film "Barry Lyndon" Stanleya Kubricka. Film powszechnie uznany za arcydzieło. I ja nie śmiem przeczyć. Trzeba zobaczyć obowiązkowo. Film jest jak baśń; wspaniale, jak żaden inny przenosi nas w przeszłość. A ja nie przepadam za filmami kostiumowymi, a ten mnie zachwycił. Niezwykle przyjemnie się ogląda.
Gorąco polecam

[julka123]

Skoro już jesteśmy przy Stanleyu Kubricku.. Polecam "Lśnienie". Dosyć stary film, (ekranizacja jednej z najlepszych książek S.Kinga) ale ze wspaniałą grą aktorską Jacka Nicholsona.

[Tusio]

Napisane przez julka123

Skoro już jesteśmy przy Stanleyu Kubricku.. Polecam "Lśnienie". Dosyć stary film, (ekranizacja jednej z najlepszych książek S.Kinga) ale ze wspaniałą grą aktorską Jacka Nicholsona.

popieram i rowniez polecam!

z ostatnio obejrzanych:

godziny-bardzo mi sie podobal, ciekawa konwencja (trzy rownolegle i polaczone ze soba zyciorysy trzech roznych kobiet w roznych czasach), wspaniala scenografia, bardzo dobra obsada i swietne role julianne moore i nicole kidman.
10/10

fatalne zauroczenie-trzyma w napieciu.
8/10

to nie jest kolejna komedia dla kretynow-miala byc parodia amerykanskich filmow dla mlodziezy, a wbrew tytulowi wyszedl niesmaczny i glupawy film.
1/10

[Chezzy]

Kolejny raz Harry Potter i Czara Ognia daję mu 8/10 dla mnie super tylko szkoda, że tak strasznie skrócone w porównaniu do książki....

pewnie dlatego, że film by trwał koło 10 godzin

[2018070520180950]

Wpadka [Knoked up]
8/10

[nafiyqa]

Pamietnik - historia prawdziwej milosci z przeszkodami. Jak dla mnie bardzo wzruszajaca opowiesc, dla niektorych zapewne banalna, ale ja lubie sobie czasami poplakac, a jak juz jest happy end, to zuzywam tone chusteczek.
10/10

Nie wspomne o Jeszcze raz - filmie, o ktorym az wstyd pisac. 0 akcji, po 20 min jedyne co przychodzi do glowy, to jak po cichu wymknac sie z kina. Tym razem ten kolorowo-cukierkowy swiat nie przypadl mi do gustu.

[honey999]

Napisane przez Dominiczka_O

Odnośnie tego filmu, nie mogłam przeżyć co oni wyprawiają z tym niemowlakiem, jako mamę aż mnie nosiło.
Śmieszny motyw z tymi marchewkami, ale ogólnie całkiem fajny film.

Mam zamiar dziś obejrzeć dziś American Gangster, ale nie wiem czy dam radę, bo chyba grypa mnie łapie.

jestem juz po shoot em up - boze momentami to bylo az smieszne co oni robili z tego dziecka taka bajeczka choc film nawet nawet

[miu miu]

Pokuta, z tego, co wiem jutro wchodzi do polskich kin. Bardzo dobry film, jest w nim i wątek miłosny, i intryga, i wojna, przemoc oraz krew. Nieprzewidywalny, pięknie zrobiony (zdjęcia, kostiumy - zakochałam się w zielonej sukience, którą miała na sobie Keira), raczej bez happy endu (zależy z której strony spojrzeć, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia). Zdecydowanie polecam.

[nafiyqa]

Czaje sie na niego odkad jakis czas temu widzialam w kinie reklame...

[Linka25]

Napisane przez Tusio

popieram i rowniez polecam!

z ostatnio obejrzanych:

godziny-bardzo mi sie podobal, ciekawa konwencja (trzy rownolegle i polaczone ze soba zyciorysy trzech roznych kobiet w roznych czasach), wspaniala scenografia, bardzo dobra obsada i swietne role julianne moore i nicole kidman.
10/10

Widziałam jakiś czas temu, rzeczywiście jest bardzo dobry, świetne aktorstwo.

[Dominiczka_O]

Skoro już siedzę w domu i choruję, nie umiem leżeć w łóżku w dzień, więc znowu sterczę przy kompie....... to chyba jakieś uzależnienie
Obejrzałam wczoraj kilka:
1. Rozważni i romantyczni - klub miłośników Jane Austen - bardzo sympatyczna komedia romantycza, aż żałuję że nie czytałam książek Jane Austen, ale teraz wiem że na pewno to zrobię, bardzo babski film, polecam na pewno spędzicie przy nim miłe chwile koniecznie z kieliszkiem dobrego winka (nie jak się bierze antybiotyk ) w ręku;
2. Smaki miłości - powiem tak - jak jest się tak świetnym aktorem jak Morgan Freeman, to nie ma znaczenia w jakim filmie się zagra, na pewno będzie super. I w tym przypadku tak jest. Nie jest to komedia romantyczna, a raczej melodramat o poszukiwaniu miłości i to miłości w różnych postaciach.
Tak napisano o tym filmie:"manifest niezwykłej miłości pośród zwykłych ludzi". Jest super, polecam.
3. 4miesiące, 3 tygodnie i 2 dni - rumuński dramat, zdecydowanie dla kobiet o stalowych nerwach. Opowiada o studentce, która zachodzi w ciąże i chce dokonać aborcji. Jestem mamą i ten film bardzo mną wstrząsnął. Zastanawiam się jak bardzo niedojrzałe dziewczyny potrafią być, z jednej strony ją rozumiem, co ona by zrobiła z tym dzieckiem, ale z drugiej stasznie cierpiałam widząć co się dzieje. Warto zobaczyć i przekoanać się, to dobry test na sprawdzenie samej siebie i sparwdzenie jakie się ma stanowisko wobec kwestii aborcji. Ten film ma wiele w sobie polskich cech, nasze życie jest bardzo podobne.

[cytrynowa88]

Lejdis - bylam wczoraj na nim w kinie. Poszlam w dosc zlym humorze i film mnie tak rozbawil ze daje mu 10/10 . Świetna dawka humoru polecam. Momentami nawet wzrusza. Ale bardzo mi sie podobal. Lekki, ale dosc dlugi. Wiec nie bierzcie za duzo napoi ze soba

[Linka25]

Dziś widziałam "Czym sobie na to wszystko zasłużyłam" starszy film Almodovara. Film bardzo mi się podobał. Jest zabawny, a jednocześnie hmm... smutny, wręcz przerażający. Kobiety są tu niezwykle silne, jak to u Almodovara. W tym filmie sprawy, które dla każdego człowieka byłyby szokujące czy tragiczne, są przez bohaterów przyjmowane z największym spokojem i opanowaniem,.. Zaintrygował mnie bardzo ten film

[nati360]

Napisane przez nafiyqa

Pamietnik - historia prawdziwej milosci z przeszkodami. Jak dla mnie bardzo wzruszajaca opowiesc, dla niektorych zapewne banalna, ale ja lubie sobie czasami poplakac, a jak juz jest happy end, to zuzywam tone chusteczek.
10/10

Nie wspomne o Jeszcze raz - filmie, o ktorym az wstyd pisac. 0 akcji, po 20 min jedyne co przychodzi do glowy, to jak po cichu wymknac sie z kina. Tym razem ten kolorowo-cukierkowy swiat nie przypadl mi do gustu.

Pamiętnik PIĘKNY FILM i historia równie piękna, podpisuje się pod tym co napisała nafiyga spokojnie 10/10
teraz tylko czekam na ekranizację "Ślubu" Sparksa, bo książka była super (no chyba, że jkest fil a ja o niczym nie wiem )

[lapus]

Właśnie obejrzałam Twarda Sztuka, po ang Georgia rules takie tam, ogólnie nie lubię Lindsay ale reszta obsady mogła być, i nie typowa komedyjka, 7/10
A przedwczoraj obejrzałam Because I said so, i po 1 nienawidzę Mandy Moore więc jak ją zobaczyłam na ekranie to mina mi zrzedła, a potem rzedła mi coraz bardziej, bo było to takie przewidywalne że szok... ale dla pośmiania się w niektórych momentach moge dać 5/10

[Lucyy]

The Ultimate Gift -z grubsza fabuła przedstwia się tak: bogaty chłopatś dostaje nietypowy spadek po dziadku, który zmusza go do całkowitej przemiany wygodnego życia. W pierwszej chwili pomysłałam, że to kolejna głupawa amerykańska komedyjka, ale sie pomyliłam. Poruszający film, bardzo mi sie podobał. Daję 9/10

Boogeyman 2 - horror, wg mnie nie taki znów zły, znacznie lepszy od jedynki (z tego co pamiętam)5/10

[jessy]

POKUTA

Bardzo mi się podobał . Serdecznie polecam!

Przepiękne zdjęcia, świetne kostiumy (zielona sukienka Keiry - dużo bym za nią dała), dobrze dobrana muzyka i aktorstwo na wysokim poziomie.
Magiczna opowieść historii trojga ludzi, których dalsze losy są tak bardzo zależne od jednej decyzji. Obraz o miłości, której nie dane bylo się rozwinąć, o zrozumieniu swoich błędów, próbie ich odkupienia i życiu z ich piętnem, o wybaczeniu, które nigdy nie nadchodzi, które zabrał czas... Historia bez happy endu - jakkolwiek chciałam szczęśliwego zakończenia, cieszę się, że go nie było. Moim zdaniem w ten sposób jest bardziej realistycznie. I wreszcie - opowieść o wojnie, która poniekąd zrównuje wszystkich, która dla głównego bohatera jest wyzwoleniem, by następnie stać się przekleństwem.
9/10

[gasta18]

Pokutę też niedawno oglądałam.

A wczoraj Virgin Territory.

[żurawinka]

Transfer - 7/10 dobry film, polecam, może bardziej dla facetów, jest trochę strasznych momentów, powiedziałabym że trzy historie i problemy w jednej - jak daleko może się posunąć człowiek i z jakiego powodu.

[asia_z]

40 dni i 40 nocy - śmieszny momentami. w sumie fajnie się go oglądało 8/10
Gdyby jutra nie było - lubię kino bollywoodzkie, w paru momentach naprawdę byłam zaskoczona fabułą. bardzo smutny koniec 9/10

[justysia274]

Cloverfield (Projekt Monster)- film mnie niczym nie zaskoczył. Po prostu nie podobał mi się. Do skaczącej kamery dało się przyzwyczaić, ale film kiepski. Daję 3/10.
3 ptk. dałam za efekt głowy statuy wolności, walącej się na ulicę

I am legend ( Jestem legendą)- film podobał mi się. Szczególnie fajnie zobaczyć było takie opuszczone przez ludzi miasto. Polecam film 7/10

American pie 6-film pozytywny, lecz każdy ma inne poczucie humoru. Wiadomo. Ale dla zwolenników takich filmów polecam
6/10

[kiniaczek]

to ja też se recenzje skrobnę;-)
I am legend aka Jestem legendą - w porywach 2/10. byle jaki do potęgi, nie polecam. nie podobał się także znajomym, z którymi byłam na seansie. na początku film był nudnawy, will smith przechadzający się po nowym jorku, podrywający manekiny, strzelający do jeleni [btw, po kiego grzyba to robił?]. zombiaki także niezbyt straszne, sporo nieścisłości, a ta iście hamerykańsko-bohaterska końcówka pogrążyła go do końca. jedyną interesującą rzeczą był opuszczony nowy jork, te zarośnięte trawą ulice wyglądały naprawdę fajnie, ale niestety nic poza tym - zresztą widzę, że większości wizażanek się nie podobał

Atonement aka Pokuta- nie polecam, znowu. film był po prostu nieinteresujący. smutna opowiastka o tragicznej miłości, jakich było wiele, choć może niedokładnie w takim wydaniu. po prostu romansidło w czystym wydaniu. i nie to, że mam coś do romansideł, na niejednym uroniłam niejedną łzę, jednakże w tym nie znalazłam nic co przekonałoby mnie o jego wyjątkowości. taki przeciętniak. i ilekroć czytam jakieś dłuższe, entuzjastyczne recenzje, mam wrażenie, że oglądaliśmy[łyśmy] inny film. jeśli komuś podobał się pamiętnik, to i pokuta powinna się podobać. moja ocena 4/10

Juno - całkiem niezły, też niejako film o miłości [choć może nie do końca?], który jednak się chyba nie wpisuje w sztywne ramy. największa zasługę należy przypisać juno - głównej bohaterce, która zachodzi w ciążę i postanawia jakoś poradzić sobie z tym 'balastem' - oryginalna interesująca i ciekawa postać, która czyni ten film całkiem niezłym. 6.5, a może i nawet 7/10

Cloverfield aka projekt monster - sam pomysł też niezbyt świeży, filmów o różnorakich potworach napadających nowy jork było wiele, ale ten zdecydowanie najbardziej mi się podobał. powiem więcej - był naprawdę dobry! ujęcia kamery ala blair witch project wprowadzają do tego gatunku świeżość, sprawiają, że film jest bardziej realistyczny, temu samemu zresztą miało służyć zatrudnienie nieznanych aktorów. bardzo dobrze się oglądało, film trzymał w napięciu, a ujęcia kamery o których wspominałam sprawiały, że człowiek był nieco bliżej wydarzeń - ja siedziałam w napięciu cały seans. scena z helikopterem bardzo dobra, potwór 'ładny' [tutaj także mały powiew świeżości], film miło zaskoczył. polecam 9/10

American gangster - bardzo mi się podobał, kto jednak wybierał się do kina licząc na szybkie sceny akcji ten się zawiódł, bo film nie o tym. gangster sam w sobie dość nietypowy - spokojny, ułożony, skromny, niekiedy nawet sympatyczny, choć nie waha się pociągnąć za spust film ciekawy i interesujący, w ogóle nie odczuwa się tych dwóch godzin spędzonych w kinie. 9/10

Michael Clayton - filmów takich było niejeden nie dwa, więc historia przewidywalna. ale problem leży w wątkach/historiach/bohaterach pobocznych - nie mają nic wspólnego z fabułą filmu, tj. główna historią, urywają się bez sensu, niczego nie wprowadzają, nic nie wnoszą, nijak się nie rozwijają, sztucznie przedłużają film, a człowieka, czytaj mnie irytują. a sam michael clayton jest superspecial prawnikiem, który nie wiadomo właściwie czym się zajmuje. nie podobał mi się ani trochę

Nannys diaries aka niania w nowym jorku - nie spodziewałam się niczego dobrego i się nie zawiodłam choć nie jest to komedia romantyczna [chyba], ten gatunek kojarzy mi się właśnie z tym filmem, ot takim lekkim, przyjemnym, nie do końca ciekawym filmidłem z happy endem jakim właśnie jest niania 4/10

Saw aka piła [ostatnia część]- ja nie wiem, co mnie opętało, że ja wciąż tą piłę oglądam. niby dodają jakieś nowe wątki, aby móc utrzymać piłę przy życiu przez 30 następnych części, ale naprawdę, wtórne do bólu i nudne. nie polecam, 2/10.

i ostatnie już - No country for old man [to nie jest kraj dla starych ludzi?] - bardzo dobry, bardzo mi się podobał, nietypowy, westernowy, z jednej strony spokojny, z drugiej zaskakujący, fajne kreacje aktorskie, byłam pod wrażeniem. 9.5/10 mój typ do oskara

a teraz czekam na sweeney todda, ale do kin niestety jeszcze nie wszedł

cóż za nieprzeciętnie długi post;-)

[jessy]

HAIRSPRAY

Lekki, niezobowiązujący musical - piosenek rzeczywiście sporo. Podczas oglądania ma się ochotę samemu zacząć tańczyć, podrygiwać do rytmu. Główna bohaterka urocza - malutka, grubiutka, zabawnie się rusza... Świetna charakteryzacja Mamy. W sam raz na poprawę humoru.
6.5/10

JEŹDZIEC BEZ GŁOWY

Johnny znów świetnie się odnalazł w swojej roli (czy on w ogóle potrafi czegoś NIE zagrać?). Opowieść wciągająca, wartka akcja, dobrze dobrane kostiumy i gra kolorami (kto oglądał ten wie, o co mi chodzi) - wszystko składa się na bardzo dobry dreszczowiec (nie piszę horror, bo w gruncie rzeczy elementów strachu nie było zbyt wiele, co nie ujmuje akcji).
8-/10


KINIACZEK - nie wiesz przypadkiem, kiedy ma być premiera Sweeneya? Czekam, czekam i tylko reklamy widzę Tzn. takie ppaierowe, bo nawet trailera w kinie nie dane mi było obejrzeć

[kiniaczek]

sweeney todd wchodzi do kina bodaj 22 lutego
a tu jest trailer - http://imdb.com/video/trailer/me60746838

[ona1981]

Kiniaczek mi ,, Jestem legendą,, nawet się podobał, może dlatego, że juz w chwili gdy zaczelam ogladać byłam negatywnie do niego nastawiona a proszę, film mnie nawet wciagnal i zaciekawil. Co do Pokuty to się zgodze, romansidło jakich wiele , baaaardzo się rozczarowałam.

[bloondyna]

Wskakuj !