Lutówki 2017 ❤ cz. III

[Lilotka]

Kiciulec mnie zakładanie cewnika bolało, wyjmowane jeszcze bardziej. 😣

14/40

[kiciulec]

Napisane przez Lilotka

Kiciulec mnie zakładanie cewnika bolało, wyjmowane jeszcze bardziej. 😣

14/40

Zakładania wogóle nie poczułam, może na skurczu mi założyli. A ściąganie poczułam, ale nie bolało. Kazała pielęgniarka wziąść głęboki wdech i na wydechu wyjęła.

[mariea]

Napisane przez Lilotka

Kiciulec mnie zakładanie cewnika bolało, wyjmowane jeszcze bardziej. 😣

14/40

ja jak miałam w grudniu laparoskopię, to cewnik mi zakładali jak już byłam w pełnej narkozie, więc nawet nie wiem czy bolało. ale następnego dnia zdejmowali mi i cewnik i wyjmowali dren z brzucha (miałam w brzuchu bardzo długą miękką rurkę żeby krew wypływała) i napiszę wam, że wyjęcia cewnika strasznie się bałam, mega się napięłam, a nic nie poczułam, za to myślałam, że stracę przytomność jak mi tą giętką rurkę z brzucha pielęgniarka wyjmowała na szczęście robiła to w kilku etapach, bo na raz bym ją pogryzła, albo siebie ewentualnie...

[Lilotka]

AgatkaSz Gratuluję córeczki to będzie Twoja 3 dziewczynka? 😍

14/40

[patiuszka]

Napisane przez Lilotka

Czasami rodzice tak piszą, żeby usprawiedliwić ewentualne niepowodzenia chyba. Czy dają na to jakieś dokumenty potwierdzające te problemy?

14/40

Też tak czasem myślę... Ale pewności nie mam. Jak ostatnio wypaliłam, że dziewczynka ma bardzo powolne tempo pracy, to mama na to, że: to nic, że "i tak sobie świetnie radzi nasze 1-kilogramowe szczęście" i mi się głupio zrobiło

[ValancyStirling]

Ale piszecie dużo do północy będę nadrabiać mieliśmy gości przez ten tydzień (właściwie ja miałam po TŻ jak zawsze w pracy -wczoraj zlądował w domu).
Pochwalę się, że wczoraj były pierwsze trzy wyraźne kopniaki (po zjedzeniu zachcianki)....i pierwsza zachcianka ciążowa -pizza z pepperoni i sosem czosnkowym hmm jakoś przed 23, że już nie wspomnę, że najbliższą pizzerię to my mamy 27km od domu....no ale cóż, dziecię chciało, tatuś nie odmówi.
Gratuluję wszystkich pozytywnych usg i poznanych płci - czy mi się wydaje czy przeważaj,a dziewczynki? My połówkowe mamy we wtorek, już się doczekać nie mogę...liczę na córkę a TŻ na syna

[Lilotka]

Napisane przez kiciulec

Zakładania wogóle nie poczułam, może na skurczu mi założyli. A ściąganie poczułam, ale nie bolało. Kazała pielęgniarka wziąść głęboki wdech i na wydechu wyjęła.

Mi kazała kaszlnąć przy wyjmowaniu. Wgl pierwsze włożenie się nie udało i zamoczylam łóżko. 😑

14/40

[gapulinka]

Jezusienku ja się tego cewnika panicznie boję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiciulec]

Napisane przez Lilotka

Mi kazała kaszlnąć przy wyjmowane u. Wgl pierwsze włożenie się nie udało i zamoczylam łóżko. 😑

14/40

oj, na pewno tym razem będzie lepiej bardzo dużo napewno zależy od osoby która zakłada

[minula]

Cewnik mialam zakladany juz przy znieczuleniu, wiec nie czulam. Wyjmowanie trwało chwilę i raczej ok, bo nie pamiętam za to źle wspominam zdejmowanie szwów, ale to dlatego że mam tendencje do wrastania i wyjmowanie było na 3 razy na przestrzeni miesiąca. Cc mialam o 16.40 o 5 pionizacja i od tamtej pory normlanie chodziłam. Położne podawały dzieci do karmienia i przewijaly.

[ferimori]

Tak piszecie o tych porodach, że aż zaczynam się bać, a do tej pory miałam podejście "skoro od wieków kobiety dają radę urodzić to i ja urodze"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiciulec]

Napisane przez minula

Cewnik mialam zakladany juz przy znieczuleniu, wiec nie czulam. Wyjmowanie trwało chwilę i raczej ok, bo nie pamiętam za to źle wspominam zdejmowanie szwów, ale to dlatego że mam tendencje do wrastania i wyjmowanie było na 3 razy na przestrzeni miesiąca. Cc mialam o 16.40 o 5 pionizacja i od tamtej pory normlanie chodziłam. Położne podawały dzieci do karmienia i przewijaly.

Ja przy zdejmowaniu szwów się śmiałam, bo mnie lekarz rozśmieszył Ale zszyta byłam "na okrętkę" więc przeciął guzełka z jednej strony a za drugi pociągnął i wyszło jak złoto wszystko na raz

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez ferimori

Tak piszecie o tych porodach, że aż zaczynam się bać, a do tej pory miałam podejście "skoro od wieków kobiety dają radę urodzić to i ja urodze"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No pewnie, że dasz radę. Częściej się mówi o nieprzyjemnych przejściach ale wierz mi, że tych dobrych jest znacznie, znacznie więcej

[ferimori]

Napisane przez kiciulec

Ja przy zdejmowaniu szwów się śmiałam, bo mnie lekarz rozśmieszył Ale zszyta byłam "na okrętkę" więc przeciął guzełka z jednej strony a za drugi pociągnął i wyszło jak złoto wszystko na raz

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------



No pewnie, że dasz radę. Częściej się mówi o nieprzyjemnych przejściach ale wierz mi, że tych dobrych jest znacznie, znacznie więcej

Chciałabym w to wierzyć, ale jednak ryzyko istnieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gapulinka]

Napisane przez kiciulec

No pewnie, że dasz radę. Częściej się mówi o nieprzyjemnych przejściach ale wierz mi, że tych dobrych jest znacznie, znacznie więcej

Dokladnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minula]

Napisane przez ferimori

Tak piszecie o tych porodach, że aż zaczynam się bać, a do tej pory miałam podejście "skoro od wieków kobiety dają radę urodzić to i ja urodze"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też miałam takie nastawienie i drugi raz mam zobaczymy jak będzie

Napisane przez kiciulec

Ja przy zdejmowaniu szwów się śmiałam, bo mnie lekarz rozśmieszył Ale zszyta byłam "na okrętkę więc przeciął guzełka z jednej strony a za drugi pociągnął i wyszło jak złoto wszystko na raz

Też mialam ma okretke. Przeciął supelek,pociagnal i okazało się że w 1/3 coś trzyma i nie idzie a boli. Skóra się marszczy, czyli wroslo. Próbuje z drugiej strony i to samo wyjął ile się dało z resztą mialam przyjść jak samo zacznie wychodzić no i tak sobie chodzilam. Głównie jak zaczynało boleć przy chodzeniu.
Wcześniej przy rekonstrukcji więzadeł w kolanie też tak mialam, tylko tam krotsze szwy, więc wyciagane na raz, ale potem zakładane inne aby się nie rozpadlo.

[Lilotka]

Napisane przez ferimori

Tak piszecie o tych porodach, że aż zaczynam się bać, a do tej pory miałam podejście "skoro od wieków kobiety dają radę urodzić to i ja urodze"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dasz radę. Mam wiele koleżanek które poród dobrze wspominają. 😊

14/40

[ferimori]

Dziękuje dziewczyny za podtrzymanie na duchu

Jadę zaraz do biedry - jest promocja -50% na ciuchy i buty, ale od wczoraj co oznacza że może już nic nie być, a chciałabym TZetowi kupić adidasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Napisane przez justkonev

Dzień dobry Właśnie kończe jeść śniadanie i popijam herbatke Dawno mi się tak dobrze nie spało jak dziś



Nie pocieszyłaś mnie A w Radomiu napewno są? Zawsze to bliżej niż Wawa



Booooziu, jakie ceny



Hej, fajnie że wróciłaś Gratuluje dziewczynki!

Są na pewno, bo pisałam do nich. Ale o tak jak bede miała jechac M, to zadzwonie wczesniej zeby mi nikt sprzed nosa nie sprzątnął

[lolita25]

Ja miałam zakładany cewnik przy znieczuleniu, nie czułam nic, ale przy wyciąganiu bolało

[mariea]

Napisane przez lolita25

Ja miałam zakładany cewnik przy znieczuleniu, nie czułam nic, ale przy wyciąganiu bolało

wydaje mi się, że przy wyciąganiu cewnika 99% to umiejętności pielęgniarki. tak jak czasem jakaś mi krew pobiera, niby taka głupota, ale 19 pielęgniarek mi pobierze i nie mam nawet śladu, a potem trafię jedną taką co mi nabije śliwkę, robi się wylew i boli jak cholera
mi cewnik wyciągała jakaś złota kobieta i ledwo co poczułam. ale tak przypuszczam, że akurat mi się pofarciło.

[lolita25]

Kupiłam kombinezon, już jeden bardzo podobny mam po córce i świetnie się sprawdził, myślę że pasuje i dla chłopca i dla dziewczynki, o taki http://allegro.pl/h-m-kombinezon-spi...384956299.html

[Fantazja_]

Escorpio mam podobnie, budziłam się po 8, przed 9, a teraz od kilku dni ok 6 się budzę...i nie mogę zasnąć, a też ok północy chodzę spać dziś się zmusiłam do ponownego zaśnięcia i to był błąd bo czuję się jak zombie teraz.

A wczoraj nie wiem co we mnie wstąpiło, ale z błahego powodu zaczęłam być niemiła dla TŻ, w końcu zaczęłam krzyczeć i potem płakać, że mam wszystkich i jego też dość: confused: obraził się na mnie. Muszę go przeprosić. Ale jestem wredna

O jakim cewnikowaniu Wy piszecie? to konieczne?

[mariea]

Napisane przez Fantazja_

O jakim cewnikowaniu Wy piszecie? to konieczne?

przy cc

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

Są na pewno, bo pisałam do nich. Ale o tak jak bede miała jechac M, to zadzwonie wczesniej zeby mi nikt sprzed nosa nie sprzątnął

A w którym sklepie je mają?

[Escorpio]

Napisane przez lolita25

Kupiłam kombinezon, już jeden bardzo podobny mam po córce i świetnie się sprawdził, myślę że pasuje i dla chłopca i dla dziewczynki, o taki http://allegro.pl/h-m-kombinezon-spi...384956299.html

Super i uniwersalny ale 50/56 nie bedzie za małe?

Napisane przez Fantazja_

Escorpio mam podobnie, budziłam się po 8, przed 9, a teraz od kilku dni ok 6 się budzę...i nie mogę zasnąć, a też ok północy chodzę spać dziś się zmusiłam do ponownego zaśnięcia i to był błąd bo czuję się jak zombie teraz.

A wczoraj nie wiem co we mnie wstąpiło, ale z błahego powodu zaczęłam być niemiła dla TŻ, w końcu zaczęłam krzyczeć i potem płakać, że mam wszystkich i jego też dość: confused: obraził się na mnie. Muszę go przeprosić. Ale jestem wredna

O jakim cewnikowaniu Wy piszecie? to konieczne?

Tez usnęłam i teraz wstac z lozka nie moge...

Napisane przez justkonev

A w którym sklepie je mają?

http://www.bobowozki.com.pl/info_pag...pages_id=10081

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

Super i uniwersalny ale 50/56 nie bedzie za małe?


Tez usnęłam i teraz wstac z lozka nie moge...


http://www.bobowozki.com.pl/info_pag...pages_id=10081

Dzięki

[kiciulec]

Byłam w rossmanie dla urozmiaicenia i wyjściatrochę do ludzi. Nakupiłam sobie miniaturek różnych rzecz żeby mieć do szpitala. Powolutku kompletuję co mi trzeba. Sporo rzeczy zamówię w aptece gemini. Polecam jeśli nie znacie w porównaniu z cenami w aptekach w moim mieście to już 3 rzeczy opłaca się zamówić. Kosmetyki, podkłady pooporodowe, jakieś nożyczki do paznokci, wszystko co się da tam planuję kupić.

[lolita25]

Napisane przez Escorpio

Super i uniwersalny ale 50/56 nie bedzie za małe?


http://www.bobowozki.com.pl/info_pag...pages_id=10081

Wypada większy, jak wszystko z hm dla dzieci, i nawet się martwię, żeby nie był za duży, bo moje bliźniaki maja przyjść na świat w 37 tyg, a z reguły bliźniaki są mniejsze, więc oby za duży nie był, ten co mam po córce jest 56 i był duży, a córka miała 53cm jak się urodziła

[justkonev]

Napisane przez kiciulec

Byłam w rossmanie dla urozmiaicenia i wyjściatrochę do ludzi. Nakupiłam sobie miniaturek różnych rzecz żeby mieć do szpitala. Powolutku kompletuję co mi trzeba. Sporo rzeczy zamówię w aptece gemini. Polecam jeśli nie znacie w porównaniu z cenami w aptekach w moim mieście to już 3 rzeczy opłaca się zamówić. Kosmetyki, podkłady pooporodowe, jakieś nożyczki do paznokci, wszystko co się da tam planuję kupić.

Kiedy planujesz zamawiać na gemini? Ja się właśnie zastanawiam czy zamawiać już teraz, czy poczekać jeszcze chwile żeby może daty ważności kosmetyków były dłuższe? Czy czekanie (z tego powodu) nie ma sensu?

[lolita25]

Napisane przez kiciulec

Byłam w rossmanie dla urozmiaicenia i wyjściatrochę do ludzi. Nakupiłam sobie miniaturek różnych rzecz żeby mieć do szpitala. Powolutku kompletuję co mi trzeba. Sporo rzeczy zamówię w aptece gemini. Polecam jeśli nie znacie w porównaniu z cenami w aptekach w moim mieście to już 3 rzeczy opłaca się zamówić. Kosmetyki, podkłady pooporodowe, jakieś nożyczki do paznokci, wszystko co się da tam planuję kupić.

Ja też w rossmanie sobie te mini kosmetyki kupiłam
Tak w gemini się opłaca, jeszcze na allegro użytkownik magmaris ma dobre ceny