rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE

thirky · 2016-09-16, 12:41

Co myślicie o kwestii oddzielnych finansów w związku? Zarówno w nieformalnym jak i w małżeństwie.

**201803290936** · 2016-09-16, 12:46

Cytat:

Napisane przez thirky

Co myślicie o kwestii oddzielnych finansów w związku? Zarówno w nieformalnym jak i w małżeństwie.

Trzeba by jeszcze doprecyzować na czym to ma polegać. Osobne konta i zrzucanie się tylko na rachunki / jedzenie, czy osobne półki w lodówce. Co z wakacjami? Z utrzymanie dzieci? I tak dalej...

Ode mnie NIE. Dla mnie wspólnota z facetem musi obejmować wszystkie dziedziny, a nie "każdy sobie...".

thirky · 2016-09-16, 12:52

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Trzeba by jeszcze doprecyzować na czym to ma polegać. Osobne konta i zrzucanie się tylko na rachunki / jedzenie, czy osobne półki w lodówce. Co z wakacjami? Z utrzymanie dzieci? I tak dalej...

Ode mnie NIE. Dla mnie wspólnota z facetem musi obejmować wszystkie dziedziny, a nie "każdy sobie...".

No właśnie nie wiem jak to właściwie ma wyglądać.
U mnie z chłopakiem zrzucamy się po równo za mieszkanie i wakacje, jedzenie kupuję raz on raz ja. Nie wyobrażam sobie mieć wspólnego konta z kimś, dopiero z wizażu dowiedziałam się że taki pomysł istnieje w ogóle.

Adrianna_8 · 2016-09-16, 13:15

Nie wiem na razie jak bedzie u mnie.

Ja u swoich rodzicow obserwowalam rozdzielnosc finansowa. Mieli, maja osobne konta - wyplata ojca szla na wszystkie oplaty, wyplata mamy na zycie. To co zostalo, to odkladali lub przeznaczali na inne cele. Wtedy juz nie mialo znaczenia, co jest kogo. Funkcjonuje ten uklad juz ponad 20 lat, wiec dziala

.

Chyba przez system moich rodzicow dziwnie by bylo dla mnie miec wspolne konto, no ale wszystko jest do obgadania z ewentualnym partnerem.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Glodomorek · 2016-09-16, 13:15

Nie, absolutnie. Jedyna opcja rozdzielności to rozdzielność na papierze, gdy jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą i chodzi o zabezpieczenie majątku, by w razie niepowodzenia nie stracić wszystkiego.

katkasiek · 2016-09-16, 13:17

Z partnerem mamy wspólne pieniądze. Nie ma "moje twoje" jest nasze. Nikt nikomu nie wylicza, nie ocenia. Nie umiem inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

thirky · 2016-09-16, 13:28

a co w przypadku gdy jedna osoba ma kredyt na cel własny?

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2016-09-16, 13:29

Cytat:

Napisane przez katkasiek

Z partnerem mamy wspólne pieniądze. Nie ma "moje twoje" jest nasze. Nikt nikomu nie wylicza, nie ocenia. Nie umiem inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam od samego początku wspólne konto z mężem a wcześniej z chłopakiem. Inaczej nie potrafiłabym żyć.

thirky · 2016-09-16, 13:32

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6536368 6]Ja mam od samego początku wspólne konto z mężem a wcześniej z chłopakiem. Inaczej nie potrafiłabym żyć.[/QUOTE]

możesz opowiedzieć jak to funkcjonuje? zarabiacie mniej więcej po równo?

**eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860** · 2016-09-16, 13:39

U nas wszystko, co mamy jest wspólne. Konto jest co prawda na mnie, ale tż korzysta z niego kiedy tylko chce. Nikt nikomu niczego nie wylicza.

thirky · 2016-09-16, 13:45

[1=eebfc9c325adb09985bf42d dedbac8fdab6caec1_659f304 16d860;65364136]U nas wszystko, co mamy jest wspólne. Konto jest co prawda na mnie, ale tż korzysta z niego kiedy tylko chce. Nikt nikomu niczego nie wylicza.[/QUOTE]

ale tż ma swoje konto tak? bo nie do końca rozumiem

agniesiaa · 2016-09-16, 13:49

Z mężem mamy rozdzielność, swoje konta w banku - do których mamy oboje dostęp, ale poza tym za wszystko płacimy wspólnie. On przekazuje mi pieniądze, a ja nimi dysponuję według potrzeb, zakupy, leki, rachunki, mieszkanie, etc.

**eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860** · 2016-09-16, 13:53

Cytat:

Napisane przez thirky

ale tż ma swoje konto tak? bo nie do końca rozumiem

nie ma konta wcale, bo wypłatę dostaje do ręki, a korzysta z mojego, jeżeli musi na przykład zrobić przelew

**201803090921** · 2016-09-16, 13:54

Wspólne finanse, ale dwa osobne konta.

thirky · 2016-09-16, 13:57

pytanie do osób ze wspólnym kontem: co z kwestią różnic w wysokości w dochodach? jeśli jedna strona zarabia więcej druga mniej to jak to rozwiązujecie?

invisible_01 · 2016-09-16, 14:17

Cytat:

Napisane przez thirky

pytanie do osób ze wspólnym kontem: co z kwestią różnic w wysokości w dochodach? jeśli jedna strona zarabia więcej druga mniej to jak to rozwiązujecie?

Całkiem wspólne to całkiem wspólne - wtedy nie ma moje/Twoje, a więc obie wypłaty się kumuluje i nie ma podziału, kto więcej zapłacił za mieszkanie, a kto więcej za jedzenie. To, co zostaje się oszczędza. Więc wtedy tak - może się okazać, że jeździcie na wakacje głównie za wypłatę TŻ albo Twoją, ale tak to wygląda.

thirky · 2016-09-16, 14:19

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Całkiem wspólne to całkiem wspólne - wtedy nie ma moje/Twoje, a więc obie wypłaty się kumuluje i nie ma podziału, kto więcej zapłacił za mieszkanie, a kto więcej za jedzenie. To, co zostaje się oszczędza. Więc wtedy tak - może się okazać, że jeździcie na wakacje głównie za wypłatę TŻ albo Twoją, ale tak to wygląda.

ok rozumiem

**eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860** · 2016-09-16, 14:20

Cytat:

Napisane przez thirky

pytanie do osób ze wspólnym kontem: co z kwestią różnic w wysokości w dochodach? jeśli jedna strona zarabia więcej druga mniej to jak to rozwiązujecie?

jeśli wszystko jest wspólne, to jakie znaczenie ma ile kto zarabia?

thirky · 2016-09-16, 14:23

[1=eebfc9c325adb09985bf42d dedbac8fdab6caec1_659f304 16d860;65365631]jeśli wszystko jest wspólne, to jakie znaczenie ma ile kto zarabia?[/QUOTE]

po prostu pytam. pierwszy raz się z takim podejściem do finansów spotykam, myślałam że mimo że to wspólne konto, to jest jakiś podział.

**eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860** · 2016-09-16, 14:28

Cytat:

Napisane przez thirky

po prostu pytam. pierwszy raz się z takim podejściem do finansów spotykam, myślałam że mimo że to wspólne konto, to jest jakiś podział.

dzielić z kimś życie, nie znaczy dzielić na: moje, twoje, pożycz, oddaj - wszystko jest nasze - ale to nasze (moje i tż) zdanie

thirky · 2016-09-16, 14:32

[1=eebfc9c325adb09985bf42d dedbac8fdab6caec1_659f304 16d860;65365881]dzielić z kimś życie, nie znaczy dzielić na: moje, twoje, pożycz, oddaj - wszystko jest nasze - ale to nasze (moje i tż) zdanie[/QUOTE]

no ja mam inne zdanie akurat.
dlatego pytam z ciekawości, bo nie wiem jak to wygląda w praktyce.

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2016-09-16, 14:37

Cytat:

Napisane przez thirky

możesz opowiedzieć jak to funkcjonuje? zarabiacie mniej więcej po równo?

Aktualnie ja zarabiam a mąż jest na bezrobociu. Gdy zarabialiśmy oboje było różnie - przeważnie on zarabiał więcej. Opłacaliśmy potrzebne rachunki i potem to co mogliśmy - odkładaliśmy na oszczędnościowe (na zasadzie "teraz tyle i tyle odłożymy, pasuje? - pasuje"). Nie ma w tym większej filozofii, ale też oboje mamy więcej niż przeciętna rodzina. Jeśli coś się posypało z budżetem - nagły wydatek to informowaliśmy się nawzajem, tak żeby ktoś nie miał zonka przy kasie że pieniędzy na koncie nie ma

No i tyle w sumie.

invisible_01 · 2016-09-16, 14:54

Cytat:

Napisane przez thirky

po prostu pytam. pierwszy raz się z takim podejściem do finansów spotykam, myślałam że mimo że to wspólne konto, to jest jakiś podział.

Oprócz wspólnego konta można mieć też osobne konta i po prostu X% zarobków przelewać z nich na to konto wspólne.

**201803290936** · 2016-09-16, 15:05

Sonda jest trochę bez sensu, bo można mieć i 10 kont bankowych (firmowe, prywatne, na oszczędności itd.), a generalnie wspólne finanse w związku. I jak ktoś napisał: wspólne to wspólne, nieważne kto zarabia, czy nie zarabia więcej, mniej, chwilowo wcale. Wszystko jest kwestią dogadania się.

thirky · 2016-09-16, 15:07

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Sonda jest trochę bez sensu, bo można mieć i 10 kont bankowych (firmowe, prywatne, na oszczędności itd.), a generalnie wspólne finanse w związku. I jak ktoś napisał: wspólne to wspólne, nieważne kto zarabia, czy nie zarabia więcej, mniej, chwilowo wcale. Wszystko jest kwestią dogadania się.

właśnie nie wiedziałam jakie jeszcze pytania dać, takie rozwiązanie wydało mi się najogólniejsze
no ok, ja po prostu pytam bo nie spotkałam się jeszcze z podejściem "wspólne to wspólne niezależnie ile zarabiamy"

**201803290936** · 2016-09-16, 15:10

Cytat:

Napisane przez thirky

właśnie nie wiedziałam jakie jeszcze pytania dać, takie rozwiązanie wydało mi się najogólniejsze
no ok, ja po prostu pytam bo nie spotkałam się jeszcze z podejściem "wspólne to wspólne niezależnie ile zarabiamy"

Naprawdę? A ja się rzadko spotykam z podejściem "każdy swoje / składka tylko na rachunki". I cóż z tego wynika? Nic.

invisible_01 · 2016-09-16, 15:11

Ja ogólnie nie wyobrażam sobie mieć całkowicie osobnych kont żyjąc razem. O ile jeszcze zarabiając tyle samo miałoby to jakiś sens, o tyle co w przypadku, gdy on zarabia 1500 zł, a ona 4500 zł lub odwrotnie? Nie wyobrażam sobie, że mnie z mojej pensji stać na pójście do kina/pojechanie na wakacje itp., ale mojego faceta nie stać, więc idę/jadę sama albo nie jedziemy wcale.

thirky · 2016-09-16, 15:16

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Naprawdę? A ja się rzadko spotykam z podejściem "każdy swoje / składka tylko na rachunki". I cóż z tego wynika? Nic.

Napisałam już co wynika z tego że rzadko się z spotykam z takim podejściem - to ze nie wiem jak to funkcjonuje w praktyce i chciałabym się dowiedzieć.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Ja ogólnie nie wyobrażam sobie mieć całkowicie osobnych kont żyjąc razem. O ile jeszcze zarabiając tyle samo miałoby to jakiś sens, o tyle co w przypadku, gdy on zarabia 1500 zł, a ona 4500 zł lub odwrotnie? Nie wyobrażam sobie, że mnie z mojej pensji stać na pójście do kina/pojechanie na wakacje itp., ale mojego faceta nie stać, więc idę/jadę sama albo nie jedziemy wcale.

U mnie tak jest, myślałam że wszędzie

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2016-09-16, 15:20

Cytat:

Napisane przez Adrianna_8

Nie wiem na razie jak bedzie u mnie.

Ja u swoich rodzicow obserwowalam rozdzielnosc finansowa. Mieli, maja osobne konta - wyplata ojca szla na wszystkie oplaty, wyplata mamy na zycie. To co zostalo, to odkladali lub przeznaczali na inne cele. Wtedy juz nie mialo znaczenia, co jest kogo. Funkcjonuje ten uklad juz ponad 20 lat, wiec dziala

.

Chyba przez system moich rodzicow dziwnie by bylo dla mnie miec wspolne konto, no ale wszystko jest do obgadania z ewentualnym partnerem.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

U moich rodziców jest podobnie. Też mają osobne konta, ale mają dostęp do tego drugiego. Z pieniędzy taty opłaty, z pieniędzy mamy życie.
Nie wyobrażam sobie, żebym miała mieć z facetem jedno konto, dla mnie to jakaś abstrakcja. Wolałabym tak jak moi rodzice, albo dodatkowo jedno konto wspólne, na które by się część pieniędzy przelewało.

Pytanie w sondzie jest zbyt nieprecyzyjne, bo różnie można to interpretować.
W kwestii intercyzy byłabym za, gdyby była duża różnica w zarobkach.

Zapisz

Cherie_Currie · 2016-09-16, 15:20

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Ja ogólnie nie wyobrażam sobie mieć całkowicie osobnych kont żyjąc razem. O ile jeszcze zarabiając tyle samo miałoby to jakiś sens, o tyle co w przypadku, gdy on zarabia 1500 zł, a ona 4500 zł lub odwrotnie? Nie wyobrażam sobie, że mnie z mojej pensji stać na pójście do kina/pojechanie na wakacje itp., ale mojego faceta nie stać, więc idę/jadę sama albo nie jedziemy wcale.

... albo musi Ci potem oddać kasę, a Ty masz w kajeciku zapisane, ile "wisi"

Dla nas abstrakcja, ale są i takie pomysły.
Ja akurat jestem za całkowitą wspólnotą, nie rozumiem też problemów z tym, że jedno zarabia nie dwa czy trzy razy więcej, ale i dziesięć i więcej. Mam tak i mam luz, wcale mi to nie przeszkadza, bo konto jest jedno

Pokaż wyniki sondy: Co sądzisz o finansach w związku?
jedno konto	25	29,41%
oddzielne konta + jedno wspólne na rachunki, jedzenie etc.	43	50,59%
oddzielne konta	17	20,00%
Głosujący: 85. Nie możesz głosować w tej sondzie

2016-09-16, 12:41	#1
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Co myślicie o kwestii oddzielnych finansów w związku? Zarówno w nieformalnym jak i w małżeństwie. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-09-16, 13:15	#4
Adrianna_8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 9 612	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Nie wiem na razie jak bedzie u mnie. Ja u swoich rodzicow obserwowalam rozdzielnosc finansowa. Mieli, maja osobne konta - wyplata ojca szla na wszystkie oplaty, wyplata mamy na zycie. To co zostalo, to odkladali lub przeznaczali na inne cele. Wtedy juz nie mialo znaczenia, co jest kogo. Funkcjonuje ten uklad juz ponad 20 lat, wiec dziala . Chyba przez system moich rodzicow dziwnie by bylo dla mnie miec wspolne konto, no ale wszystko jest do obgadania z ewentualnym partnerem. Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

2016-09-16, 13:15	#5
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 301	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Nie, absolutnie. Jedyna opcja rozdzielności to rozdzielność na papierze, gdy jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą i chodzi o zabezpieczenie majątku, by w razie niepowodzenia nie stracić wszystkiego. __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2016-09-16, 13:17	#6
katkasiek Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: NDM Wiadomości: 683	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Z partnerem mamy wspólne pieniądze. Nie ma "moje twoje" jest nasze. Nikt nikomu nie wylicza, nie ocenia. Nie umiem inaczej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ The Hidden Wiki

2016-09-16, 13:28	#7
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE a co w przypadku gdy jedna osoba ma kredyt na cel własny? __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-09-16, 13:32	#9
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6536368 6]Ja mam od samego początku wspólne konto z mężem a wcześniej z chłopakiem. Inaczej nie potrafiłabym żyć.[/QUOTE] możesz opowiedzieć jak to funkcjonuje? zarabiacie mniej więcej po równo? __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-09-16, 13:39	#10
eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-02 Wiadomości: 1 800	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE U nas wszystko, co mamy jest wspólne. Konto jest co prawda na mnie, ale tż korzysta z niego kiedy tylko chce. Nikt nikomu niczego nie wylicza.

2016-09-16, 13:45	#11
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE [1=eebfc9c325adb09985bf42d dedbac8fdab6caec1_659f304 16d860;65364136]U nas wszystko, co mamy jest wspólne. Konto jest co prawda na mnie, ale tż korzysta z niego kiedy tylko chce. Nikt nikomu niczego nie wylicza.[/QUOTE] ale tż ma swoje konto tak? bo nie do końca rozumiem __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-09-16, 13:49	#12
agniesiaa Naczelna Wizażanka:) Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 42 846	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Z mężem mamy rozdzielność, swoje konta w banku - do których mamy oboje dostęp, ale poza tym za wszystko płacimy wspólnie. On przekazuje mi pieniądze, a ja nimi dysponuję według potrzeb, zakupy, leki, rachunki, mieszkanie, etc. __________________ All I Have To Do Is Dream...

2016-09-16, 13:54	#14
201803090921 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 538	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Wspólne finanse, ale dwa osobne konta.

2016-09-16, 13:57	#15
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE pytanie do osób ze wspólnym kontem: co z kwestią różnic w wysokości w dochodach? jeśli jedna strona zarabia więcej druga mniej to jak to rozwiązujecie? __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-09-16, 14:23	#19
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE [1=eebfc9c325adb09985bf42d dedbac8fdab6caec1_659f304 16d860;65365631]jeśli wszystko jest wspólne, to jakie znaczenie ma ile kto zarabia?[/QUOTE] po prostu pytam. pierwszy raz się z takim podejściem do finansów spotykam, myślałam że mimo że to wspólne konto, to jest jakiś podział. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-09-16, 14:32	#21
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE [1=eebfc9c325adb09985bf42d dedbac8fdab6caec1_659f304 16d860;65365881]dzielić z kimś życie, nie znaczy dzielić na: moje, twoje, pożycz, oddaj - wszystko jest nasze - ale to nasze (moje i tż) zdanie[/QUOTE] no ja mam inne zdanie akurat. dlatego pytam z ciekawości, bo nie wiem jak to wygląda w praktyce. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-09-16, 15:05	#24
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Sonda jest trochę bez sensu, bo można mieć i 10 kont bankowych (firmowe, prywatne, na oszczędności itd.), a generalnie wspólne finanse w związku. I jak ktoś napisał: wspólne to wspólne, nieważne kto zarabia, czy nie zarabia więcej, mniej, chwilowo wcale. Wszystko jest kwestią dogadania się.

2016-09-16, 15:11	#27
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: rozdzielność finansowa w związku TAK czy NIE Ja ogólnie nie wyobrażam sobie mieć całkowicie osobnych kont żyjąc razem. O ile jeszcze zarabiając tyle samo miałoby to jakiś sens, o tyle co w przypadku, gdy on zarabia 1500 zł, a ona 4500 zł lub odwrotnie? Nie wyobrażam sobie, że mnie z mojej pensji stać na pójście do kina/pojechanie na wakacje itp., ale mojego faceta nie stać, więc idę/jadę sama albo nie jedziemy wcale.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)