Majówki 2016 - część pierwsza jako mamy!

[daggmara]

Napisane przez Monanka83

Kurde blaszka, biedny Alutek oby do środy

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------


Ita ma cudze wątki przed naszym?! )))

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Kurcze, moja siostra mnie namówiła żebym dała małej spróbować dyni. Kupiłam hokkaido, jutro jej zrobię. ... słuchajcie ona aż piszczy jak widzi jak coś jemy

Ja dziw dalam mlodemu marchewke. Padlam ze smiechu z jego miny, jego zaskoczenie nie mialo granic ale szybko zaczal wypluwac, chyba nie podpasowalo za jakis czas znowu sprobujemy.
A dynie hokkaido mam z wlasnego siewu to jedyne warzywa, jakie wyhodowalam

[Monanka83]

Napisane przez daggmara

Ja dziw dalam mlodemu marchewke. Padlam ze smiechu z jego miny, jego zaskoczenie nie mialo granic ale szybko zaczal wypluwac, chyba nie podpasowalo za jakis czas znowu sprobujemy.
A dynie hokkaido mam z wlasnego siewu to jedyne warzywa, jakie wyhodowalam

Ale super, ja się czaje w poszukiwaniu kogoś kto ma właśnie swoją marchewkę i buraczka. Dynię jeszcze sklepową zdzierżę bo naziemna, ale podziemne warzywka na początek chciałabym mieć pierwszy sort

[dzustam]

Ja podkarmię ziemniakiem lub marchewką dzidziola za jakieś 2-3 tygodnie. Najwcześniej.

Co do patrzenia w oczy podczas kupy, to Alicja też tak ma w zwyczaju. Czasem mnie chwyci za rękę Ale kiedyś zrobiła w foteliku w aucie maślane oczy i tak się patrzyła cudnie na mnie).
Mówię - pędźmy do domu, kupa. Nie słychać, ale pewnie już cała zarobiona po pachy, bo tak siedzi od kilku dobrych minut. Cyknęłam zdjecia. Wpadamy do domu, pielucha... a tam sucho. Chciało sobie dziecko popatrzeć na mamę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fruzjape]

Napisane przez zabciajs

Aa czyli na kieszonke trzeba najwiecej materiału?

Prawie rzyglam odciagając smarki

Z klasycznych wiązań tak

[dzustam]

Któraś zamawiała coś ostatnio z gemini? Przedostatnie i ostatnie zamówienie idzie jak ślimak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez dzustam

Któraś zamawiała coś ostatnio z gemini? Przedostatnie i ostatnie zamówienie idzie jak ślimak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zamawiam systematycznie i jest wszystko szybko

No i widziciebyło pisanie że dorosłe jedzenie po 6 miesiącu a tu proszę, pierwsze przymiarki się szykują ))

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Napisane przez zabciajs

Ja tez spie w obcislych materialowych stanikach, takie z pepco za 8zeta. Dzis przyszalalam Ale bede spać w nich nadal aby biuścik pozostał jędrny

Ja juz zapomniałam co to znaczy jędrny ! a jakiegoś wielkiego nie miałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez Monanka83

Kurde blaszka, biedny Alutek oby do środy

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------


Ita ma cudze wątki przed naszym?! )))

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Kurcze, moja siostra mnie namówiła żebym dała małej spróbować dyni. Kupiłam hokkaido, jutro jej zrobię. ... słuchajcie ona aż piszczy jak widzi jak coś jemy

Nasza tez, aż czasem mi głupio ze cos jem a jej nie dam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Napisane przez dzustam

Któraś zamawiała coś ostatnio z gemini? Przedostatnie i ostatnie zamówienie idzie jak ślimak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zamowilam w piatek w poniedzialeknjuz bylo Ale wczesniejsze szło ok 4 dni chyba.

Wystawilam ocene ze wolna maja dostawe, a tu po 5 sek ta druga paczka byla hehe

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. Nie chce tego zwisającego ogonu,mam pozyczoną 5,2 to mnie szlak jasny trafia.

Bidulka ta moja Gabi Rumianek w miseczce obok z wrzatkiem, olejek eukaliptusowy kropnięty na materac, próbowałam frida cos odciągnąć, ale większość gili jest w środku :/ Dwa razy inhalacje robiłam. Taki mokry ten katarek ma
Stany podgorączkowe łapie, jęczy, ciężko jej jeść.

[ola0605]

Napisane przez fablous

Ja mam wciąż blokadę psychiczną że coś mi wycieknie dlatego ciągle jeszcze chodzę z wkładkami


U nas z oczkami coraz gorzej . Teraz już oba łzawią, a do tego są zaczerwienione i opuchnięte. Zaczynam mieć obawy, że to coś innego, że może jakieś zapalenie spojówek nam się przyplątało. Nie wiem już czy dalej przemywać gazikiem i solą fizjologiczną czy może zostawić bo mam wrażenie, że to przemywanie dodatkowo podrażnia oczka

Dobrze, że mamy umówioną wizytę u okulisty w środę ale do środy daleko...

Ja jak karmie to przykładam do drugiej piersi pieluchę, chyba Mona kiedys sprzedała ten pomysł

Biedna Ala, Mai ropialo oczko ale dwa dni przemywałam sola i przeszło na szczęście


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzustam]

Zamówiłam we wtorek późno wieczorem i zamówienie nadal w trakcie realizacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Napisane przez dzustam

Zamówiłam we wtorek późno wieczorem i zamówienie nadal w trakcie realizacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wooow no to coś nie halo.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Trzymajcie kciuki. Coś furgoli, ale narazie oddycha oby tak zostało całą noc

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Furgoli mocniej..

[dzustam]

Ta polska pogoda jest okropna pod względem katarów... ciekawe ile np. greckich/ciepło-wyspiarskich dzieci cierpi ma takie "nabywanie odporności". Trzymajcie się dzielne dzieciaczki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[daggmara]

Napisane przez dzustam

Ja podkarmię ziemniakiem lub marchewką dzidziola za jakieś 2-3 tygodnie. Najwcześniej.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hm.. ziemniaki chyba później się wprowadza?

Napisane przez Monanka83

Ale super, ja się czaje w poszukiwaniu kogoś kto ma właśnie swoją marchewkę i buraczka. Dynię jeszcze sklepową zdzierżę bo naziemna, ale podziemne warzywka na początek chciałabym mieć pierwszy sort

Takie podstawowe warzywa mamy swoje, bo teściowa trzyma grządki. Mamy marchewki, buraki, ziemniaki, cebule, czosnek, pietruszkę itp
Ja tylko się co roku za dynię biorę, w przyszłym roku chcę koniecznie jeszcze butternut squash

[ola0605]

Napisane przez zabciajs

Zamowilam w piatek w poniedzialeknjuz bylo Ale wczesniejsze szło ok 4 dni chyba.

Wystawilam ocene ze wolna maja dostawe, a tu po 5 sek ta druga paczka byla hehe

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi. Nie chce tego zwisającego ogonu,mam pozyczoną 5,2 to mnie szlak jasny trafia.

Bidulka ta moja Gabi Rumianek w miseczce obok z wrzatkiem, olejek eukaliptusowy kropnięty na materac, próbowałam frida cos odciągnąć, ale większość gili jest w środku :/ Dwa razy inhalacje robiłam. Taki mokry ten katarek ma
Stany podgorączkowe łapie, jęczy, ciężko jej jeść.

Biedactwo, niech zdrowieje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Ostatnio dyskutujemy o rozszerzaniu diety a ja na grupie kpi znalazłam fajny blog: http://malgorzatajackowska.com/
akurat 2 artykuły łyknęłam i biorę się za resztę:
http://malgorzatajackowska.com/2016/...dawac-dziecku/
http://malgorzatajackowska.com/2015/...e-niemowlecia/

[Anika1986]

Mona, poproszę o relację z pierwszego posiłku

Dagg. mam parę materiałów o żywieniu i w nich dość często powtarza się trio marchewka, ziemniaki, dynia, potem jabłko, gruszka.

[konsternacja]

Dobry wieczor

Napisane przez fablous

Ja mam wciąż blokadę psychiczną że coś mi wycieknie dlatego ciągle jeszcze chodzę z wkładkami


U nas z oczkami coraz gorzej . Teraz już oba łzawią, a do tego są zaczerwienione i opuchnięte. Zaczynam mieć obawy, że to coś innego, że może jakieś zapalenie spojówek nam się przyplątało. Nie wiem już czy dalej przemywać gazikiem i solą fizjologiczną czy może zostawić bo mam wrażenie, że to przemywanie dodatkowo podrażnia oczka

Dobrze, że mamy umówioną wizytę u okulisty w środę ale do środy daleko...

Biedna mala(( a moze jakas inhalacja jej zaszkodzilas? Moj Jas mial bardzo czesto czerwone oczy jak maseczka do inhalacji troszke odstawala od nosa.

W kwestii kataru- przerobilam juz z milion aspiratorow/ frid i gruszek i zdecydowanie polecam aspirator jakby mini gruszke babydream.

Widze, ze dzis dzien rozszerzania- ja tez dzis swojej nakupilam sloiczkow. (Bylam o 8:00 zdabac tf4 i obok byl rossmann). Nie dalam dzis bo mielismy jednak dzien poza domem ale jutro dam. Przymierzam sie do dyni lub brokula.

[Monanka83]

Napisane przez pluszowy_kot

Ostatnio dyskutujemy o rozszerzaniu diety a ja na grupie kpi znalazłam fajny blog: http://malgorzatajackowska.com/
akurat 2 artykuły łyknęłam i biorę się za resztę:
http://malgorzatajackowska.com/2016/...dawac-dziecku/
http://malgorzatajackowska.com/2015/...e-niemowlecia/

Kocie
Poczekam jeszcze z tą dynią

[dzustam]

A ja poczekam jeszcze bardziej niż miałam zamiar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201701091517]

Napisane przez pluszowy_kot

Ostatnio dyskutujemy o rozszerzaniu diety a ja na grupie kpi znalazłam fajny blog: http://malgorzatajackowska.com/
akurat 2 artykuły łyknęłam i biorę się za resztę:
http://malgorzatajackowska.com/2016/...dawac-dziecku/
http://malgorzatajackowska.com/2015/...e-niemowlecia/

Bardzo fajny artykul popieram w 100%

Moj chlop stwierdzil, ze nie bedzie czekal na wazenie od wizyty do wizyty i kupil wage. Mlodemu sie podobalo lezenie, taki usmiechniety.. az sama go wyciagalam.
Wazy 6140 ;D w miesiac 600 gram.. niby nie jakos duzo ale ciesze sie bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fruzjape]

Ula nawet butelki nie ogarnia, gdzie tu mowić o jedzeniu

[AnneMariie]

Ja po skonczonym piatym miesiacu zaczne sie zastanawiac i czytac. Bo ja jeszcze nic nie ogarniam :p
W sumie do 5 miesiecy brakuje nam jakies dwa tygodnie!!

[Monanka83]

Napisane przez AnneMariie

Ja po skonczonym piatym miesiacu zaczne sie zastanawiac i czytac. Bo ja jeszcze nic nie ogarniam :p
W sumie do 5 miesiecy brakuje nam jakies dwa tygodnie!!

Dokładnie! Za 2 tygodnie! Ja zaczynam zgłębiać temat bo nie wiem kiedy ten czas ucieka! Tylko toreb z za małymi ciuszkami mi przybywa!

[zabciajs]

Napisane przez ola0605

Biedactwo, niech zdrowieje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki.

Napisane przez dzustam

Ta polska pogoda jest okropna pod względem katarów... ciekawe ile np. greckich/ciepło-wyspiarskich dzieci cierpi ma takie "nabywanie odporności". Trzymajcie się dzielne dzieciaczki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas to szczepienie, gorsza odporność i choroba tatusia, tak myśle. Ale fakt pogoda potrafi sie tu zmienić momentalnie, z 30st do 15.

Gabrysia śpi, jakoś oddycha, oby całą noc.

Co do rozszerzania diety to ja planuje poczekać, nie widzę potrzeby dawania dziecku czegoś innego za wcześnie,nie chce obciążać za wcześnie tych małych jelitek. A pozatym przecież moje mleko jest tak mega wartościowe, wiecej Malutkiej narazie nie trzeba.
A patrzy sie od dawna z mega zaciekawieniem jak jem, baa nawet mieli przy tym językiem, ale to nie znaczy ze mam jej dać jeść. W końcu tak robila już w 3 miesiącu
A marcheweczke prosto z grządki dziś dostałam- jutro zrobie słoiczki i pomroże w kawałkach.
Dostałam też pieteuszke i słoneczniki

Dobranoc

[lirene123456]

Rozmawiałam dziś z doradca laktacyjnym, ale odradza mi powrót do karmienia, bo to straszna rewolucja hormonalna. A mój guz zrobił się właśnie w ciąży. Dziś moj humor troche lepszy, ale nadal płacze. Czuje się jakby moje piersi i mleko, to jakaś żywa istota ktora zmarła i teraz ja oplakuje i jak patrzę na zapas wkładek laktacyjnych, to zaraz placz. A moja Zosia nawet nauczyła się jeść z butelki i mm jej bardzo smakuje. Noe wiem czy to zasługa mm, ale bardzo dobra noc miałyśmy 🙂 tylko 2 pobudki 🙂 a ostatnio bywało ciężko. Dziewczyny które karmią mm? Podajecie wodę do picia? Ja dziś próbowałam, ale strasznie się krzywiła i w ogóle pic nie chciala. Ja tez polecam gruszke babydream, jest rewelacyjna 🙂

[pluszowy_kot]

Napisane przez lirene123456

Rozmawiałam dziś z doradca laktacyjnym, ale odradza mi powrót do karmienia, bo to straszna rewolucja hormonalna. A mój guz zrobił się właśnie w ciąży. Dziś moj humor troche lepszy, ale nadal płacze. Czuje się jakby moje piersi i mleko, to jakaś żywa istota ktora zmarła i teraz ja oplakuje i jak patrzę na zapas wkładek laktacyjnych, to zaraz placz. A moja Zosia nawet nauczyła się jeść z butelki i mm jej bardzo smakuje. Noe wiem czy to zasługa mm, ale bardzo dobra noc miałyśmy 🙂 tylko 2 pobudki 🙂 a ostatnio bywało ciężko. Dziewczyny które karmią mm? Podajecie wodę do picia? Ja dziś próbowałam, ale strasznie się krzywiła i w ogóle pic nie chciala. Ja tez polecam gruszke babydream, jest rewelacyjna 🙂

Jeśli to za duże ryzyko to nie ma wyjścia - trzeba odpłakać swoje a potem wziąć się w garść. Najważniejsze, żebyś była zdrowa i Zosia mogła się cieszyć Twoją obecnością jeszcze długie lata U mnie co prawda karmienie mieszane, ale wody nie daję - jak chce pić to po prostu wypija małą porcję

[daggmara]

Napisane przez fruzjape

Ula nawet butelki nie ogarnia, gdzie tu mowić o jedzeniu

Wiesz, moja starsza nigdy nie ogarnela butelki, mlody tez nie

Napisane przez Anika1986

Mona, poproszę o relację z pierwszego posiłku

Dagg. mam parę materiałów o żywieniu i w nich dość często powtarza się trio marchewka, ziemniaki, dynia, potem jabłko, gruszka.

Tak? To cos mi sie pomieszalo, wydawalo mi sie, ze ziemniaki w dalszej kolejności, ale to pewnie dlatego, ze kiedys podejrzewalismy je o udzielanie corki.

[_itakinie_]

Napisane przez gosiaczekbtm

Ita szukają Cię na innym wątku

kto i gdzie?

[Klara_85]

Lirene ja karmię mm i podaję wodę do picia

[majena_88]

Napisane przez lirene123456

Rozmawiałam dziś z doradca laktacyjnym, ale odradza mi powrót do karmienia, bo to straszna rewolucja hormonalna. A mój guz zrobił się właśnie w ciąży. Dziś moj humor troche lepszy, ale nadal płacze. Czuje się jakby moje piersi i mleko, to jakaś żywa istota ktora zmarła i teraz ja oplakuje i jak patrzę na zapas wkładek laktacyjnych, to zaraz placz. A moja Zosia nawet nauczyła się jeść z butelki i mm jej bardzo smakuje. Noe wiem czy to zasługa mm, ale bardzo dobra noc miałyśmy 🙂 tylko 2 pobudki 🙂 a ostatnio bywało ciężko. Dziewczyny które karmią mm? Podajecie wodę do picia? Ja dziś próbowałam, ale strasznie się krzywiła i w ogóle pic nie chciala. Ja tez polecam gruszke babydream, jest rewelacyjna 🙂

Organizm po całej akcji musi się zregenerować. Dziecku potrzebna jest zdrowa matka, wiec głowa do góry! Teraz musisz skupić się na swoim zdrowiu, maluda na mm tez będzie szczęśliwa ;-)
A sama wybadalas sobie tego guza czy jak?