Polecamy:

kamila_509 · 2016-09-16, 02:23

Margosia jak Ty to robisz?

My albo mamy wyjątkowo lichy skok albo Noah źle znosi szczepienie. I po badaniu chyba ma mini traume bo jak go kładę poziomo ( nawet do jedzenia) to taka histeria jak podczas badania

W efekcie ja nie śpię dobrze bo co chwila sprawdzam, czy oddycha bo śpi tylko na brzuszku

Czekoladowe_Serce · 2016-09-16, 06:29

A ja nie rozrozniam kiedy skok u nas jest.
Krztusiec znika, rzadko kiedy maly zakaszle duszaco, bardziej na odklejanie sie flegmy albo na chrype poranna. Pewnie nie wyjdziemy dzis jeszcze ze szpitala ale jestem ciekawa co lekarz powie. I ciekawe czy bedzie na obchodzie pani doktor ta co wczoraj badala. Tu dziwnie jest prawie codziennie na obchodzie inny lekarz bada i jeden powie ze sie wyjdzie, a tego dnia co ma sie wyjsc przychodzi inny, zbada i moze jeszcze dzien przytrzymac... bez sensu jak dla mnie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Wesola_Ania · 2016-09-16, 06:51

Cytat:

Napisane przez Czekoladowe_Serce

A ja nie rozrozniam kiedy skok u nas jest.
Krztusiec znika, rzadko kiedy maly zakaszle duszaco, bardziej na odklejanie sie flegmy albo na chrype poranna. Pewnie nie wyjdziemy dzis jeszcze ze szpitala ale jestem ciekawa co lekarz powie. I ciekawe czy bedzie na obchodzie pani doktor ta co wczoraj badala. Tu dziwnie jest prawie codziennie na obchodzie inny lekarz bada i jeden powie ze sie wyjdzie, a tego dnia co ma sie wyjsc przychodzi inny, zbada i moze jeszcze dzien przytrzymac... bez sensu jak dla mnie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Po porodzie leżała ze mną na sali Mariola,której noworodka ciągle na coś badali,bo codziennie inny pediatra badał dzieci i jeden twierdził że jej maluszek jest za wiotki a inni ze jest dobrze,brak zgodności.i jeden drugiego zdania nie chciał podważać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekoladowe_Serce · 2016-09-16, 06:56

Cytat:

Napisane przez Wesola_Ania

Po porodzie leżała ze mną na sali Mariola,której noworodka ciągle na coś badali,bo codziennie inny pediatra badał dzieci i jeden twierdził że jej maluszek jest za wiotki a inni ze jest dobrze,brak zgodności.i jeden drugiego zdania nie chciał podważać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To wtedy powinna do ordynatora isc i on to powinien rozstrzygnac i zbadac.

Tak serio to moim zdaniem lekarze powinni miec kilku swoich pacjentow i tylko ich badac.

Dziewczynie z 8miesiecznym synem najpierw mowili ze wyjdzie dopiero we wtorek, a wczoraj na obchodzie powiedzieli, ze dzis i wes tu badz czlowieku madry.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Kosia22 · 2016-09-16, 07:04

To ja bylam w dwoch roznych szpitalach. W jednym na kontrole w ciazy, w drugim do porodu. W obu bylo tak samo - co lekarz to inna opinia, nikt nie wiedział kiedy go wypisza. Najgorzej mialy babki ktore do szpitala trafialy w 38 i 39 tc kiedy nie trzeba bylo wywolywac porodu na juz. Jedna lezala 2 tygodnie nie wiedzac nic, a ordynatora bala sie o cokolwiek zapytać. No i po 2 tyg nakleili jej plasterek na wywolanie. Ktory nic nie dawal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Martazeta_1989 · 2016-09-16, 07:57

Cytat:

Napisane przez _Inka__

Witaj

Mój Wiktorek też urodził się 20 lipca

Mamy trzy maluszki z tego samego dnia na wątku- Asia, Wiktorek i Staś Olutki

Jesteście już po drugim skoku rozwojowym? Ja cały czas nie jestem pewna czy u nas jest czy impreza dopiero przed nami

Będziesz pionierem w tej niezwykle interesującej dziedzinie

Inka, pierwszy skok trwał 4 dni i mała była dziwnie marudząca i krzycząca wieczorami, każdego coraz to dłużej, ciężko było ją uspokoić, ale znalazłam na nią sposób. Wkładałam ją do fotelika samochodowego, stawialam przed oknem i kołysałam nim

A chyba wczoraj zaczął jej się drugi, bo mamy powtórkę tego zachowania. Mam nadzieję, że też nie potrwa długo

reniferek01 · 2016-09-16, 07:58

Straszne jest to co piszecie :/ i wez tu czlowieku badz mądry jak kazdy co innego gada ;/
Serce oby wam sie udalo juz dzis wyjść

Nie wiem jak jest na oddziale dziecięcym ale jak leżałam po porodzie to do maluszków przychodziły chyba tylko 2 lekarki (leżałam 4 dni) ale moze tylko one są od noworodków w moim szpitalu.

Ja przechwalilam swojego syna. Juz tak ładnie spal od ok 20-21 do 3 a potem do 6-7 a teraz znowu pobudki o 2 i o 5-6 do tego jal śpi to macha nóżkami o rączkami. Nie budzi się przy tym co prawda ale nie wiem czy to normalne

niby czytałam ze tak

W dzień ma problemy z zaśnięciem, widac ze spiący ale jak zasnie to na kilka minut, czasem uda sie na godzine. dłuższe spacery odpadają bo wracamy na syrenie więc plącze się koło domu. Mam o tyle dobrze, ze mieszkam w domi na wsi i mam duże podwórko plus drogę prowadzaca do głownej szosy lub drugą na pola i tam mogę pochodzic

A i wiecie co? Moje cycki są dziwne. Oba nabrzmiały bo wypadło mi jedno karmienie (mały dostał mm) więc chcialam ściagnąc laktatorem. Z lewego może 5ml się udalo a z prawego 150ml w 10minut

Dziś tez musialam odciągnąc bo Mati w nocy mało zjadł i z prawego lekko poszlo troche ponad 150ml, byloby więcej ale buteleczka ma pojemnosc 150

Margosia__ · 2016-09-16, 08:35

Kamila jem skitelsy

Czekoladowe juz blizej niz dalej ;*
U mniena watku starszakowym tez dzieci mialy krztusiec...i to szczepione.
A myslalam, ze to wymarla choroba?!

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

kamila_509 · 2016-09-16, 09:12

Cytat:

Napisane przez reniferek01

Straszne jest to co piszecie :/ i wez tu czlowieku badz mądry jak kazdy co innego gada ;/
Serce oby wam sie udalo juz dzis wyjść

Nie wiem jak jest na oddziale dziecięcym ale jak leżałam po porodzie to do maluszków przychodziły chyba tylko 2 lekarki (leżałam 4 dni) ale moze tylko one są od noworodków w moim szpitalu.

Ja przechwalilam swojego syna. Juz tak ładnie spal od ok 20-21 do 3 a potem do 6-7 a teraz znowu pobudki o 2 i o 5-6 do tego jal śpi to macha nóżkami o rączkami. Nie budzi się przy tym co prawda ale nie wiem czy to normalne

niby czytałam ze tak

W dzień ma problemy z zaśnięciem, widac ze spiący ale jak zasnie to na kilka minut, czasem uda sie na godzine. dłuższe spacery odpadają bo wracamy na syrenie więc plącze się koło domu. Mam o tyle dobrze, ze mieszkam w domi na wsi i mam duże podwórko plus drogę prowadzaca do głownej szosy lub drugą na pola i tam mogę pochodzic

Moje dziecko ma to samo!!

Czekoladowe_Serce · 2016-09-16, 09:13

Szczepione chyba lzej to przechodza? Byly w szpitalu czy dostawaly antybiotyk w domu?

Lezymy do poniedzialku. W sumie dwa dni to juz z gorki. Lekarka mowila ze jest duuza poprawa ale jeszcze swiszcze. Krztusiec ustepuje i maly kaszle duuzo mniej.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czekoladowe_Serce · 2016-09-16, 19:42

Jutro moze siostra dolaczy do mnie ze swoim mlodszym synem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

reniferek01 · 2016-09-16, 20:21

O rany a co maluszkowi siostry?

Dobrze ze jest u Was poprawa!

Dzis dzien marudzenia. No nie mogl moj skarb zasnac, moooze łacznie spal ze 2 godziny a reszta czasu marudzenie. Biedny sie umeczył

Czekoladowe_Serce · 2016-09-16, 20:55

Cytat:

Napisane przez reniferek01

O rany a co maluszkowi siostry?

Dobrze ze jest u Was poprawa!

Dzis dzien marudzenia. No nie mogl moj skarb zasnac, moooze łacznie spal ze 2 godziny a reszta czasu marudzenie. Biedny sie umeczył

Tydzien byl na antybiotyku i zaczal kaszlec brzydko i w przychodni dali skierowanie na Sor, ale pojechali jeszcze na pogotowie i dostali antybiotyk kolejny i inhalacje i jak sie pogorszy mimo tego to maja jechac do szpitala. Do konca lekarz nie wiedzial czy to niedoleczona choroba czy kolejna, a wysluchal poczatek infekcji.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Wesola_Ania · 2016-09-16, 21:00

Cytat:

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Tydzien byl na antybiotyku i zaczal kaszlec brzydko i w przychodni dali skierowanie na Sor, ale pojechali jeszcze na pogotowie i dostali antybiotyk kolejny i inhalacje i jak sie pogorszy mimo tego to maja jechac do szpitala. Do konca lekarz nie wiedzial czy to niedoleczona choroba czy kolejna, a wysluchal poczatek infekcji.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Zaczynaja się chorobska choć jeszcze nie ma jesieni,oby szybko wyzdrowialy Wasze dzieci

Fitness w parku z Kuba w wózku (buggy gym) zaliczony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekoladowe_Serce · 2016-09-16, 21:03

Cos w powietrzu jest u nas niestety.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

kamila_509 · 2016-09-16, 21:13

Biedne te dzieciaczki

Czekoladowe_Serce · 2016-09-16, 21:19

No dzis kolejne 3dzieciaczki przyjechaly na oddzial. Jeden chyba noworodek, jeden moze roczek ma i jeden chlopiec juz chyba w wieku szkolnym

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

reniferek01 · 2016-09-16, 21:32

Strasznie Ci wspolczuje tego szpitala, sie napatrzysz na te biedne dzieciaczki

Kosia22 · 2016-09-17, 07:45

Czekoladowe_Serce czy twoj malutki mial katar i kaszel nataz czy tylko kaszel? Moja zaczela kaszlec na mokro i cos jakby jej splywalo do gardla, ale aspiratorem nic nie odciagam :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekoladowe_Serce · 2016-09-17, 08:33

Moj mial katarek i slabszy apetyt, a kaszel juz dlugo dlugo sie utrzymywal, ale nikt go z jaka kolwiek choroba nie skojarzyl, goraczki dostal nastepnego dnia i pojechaliśmy do lekarza a pozniej do szpitala.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Cytat:

Napisane przez Kosia22

Czekoladowe_Serce czy twoj malutki mial katar i kaszel nataz czy tylko kaszel? Moja zaczela kaszlec na mokro i cos jakby jej splywalo do gardla, ale aspiratorem nic nie odciagam :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brzydki dlugi ma kaszel? Czy kaszlnie raz i przestaje? Ja bym pojechala na pogotowie albo na izbe zbadac czy nic w srodku sie nie dzieje. U siostry maly brzydko kaszlec zaczac i lekarz wysluchal ze ma poczatki stanu zapalnego ale nie byl pewien czy to niedoleczona choroba czy nowa infekcja.

U dziewczyny z sali obok co ma 5tygodniowego niemowlaczka nie chciala rodzinna wydac skierowania na sor bo stwierdzila ze nic sie nie dzieje i dopiero jak po karetke zadzwonila to przyjeli ja na oddzial, a jej corka ma zapalenie pluc

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Margosia__ · 2016-09-17, 08:35

Czekoladowe tam starsze dziewczynki wiec inaczej.

Moj Starszak ma dziwna wysypke.prawa dlon, wokol ust i dekolt?!

Wszystko inne w normie, bez goraczki
Moze jakas bostonka?

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

Kosia22 · 2016-09-17, 08:43

Czekoladowe_Serce no ma to takie napadowe troche. Kaszle kilka razy z rzedu tak brzydko, jak lezy na plecach i spi to charczy troche, przebudza się, polyka cos (ale cos gestszego jak slina bo słyszę) i spi dalej. I wlasnie apwtyt narazie ma, ale spi dlugo. Od 22 do teraz z dwoma karmieniami. Zadzwonie prywatnie do pediatry jakiegos, bo w szpitalu to ciule przyjmuja. Jeszcze ostatnio odwiedzila nas moja znajoma co teraz jest chora, pewnie cos przyniosla ://

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekoladowe_Serce · 2016-09-17, 09:03

Cytat:

Napisane przez Kosia22

Czekoladowe_Serce no ma to takie napadowe troche. Kaszle kilka razy z rzedu tak brzydko, jak lezy na plecach i spi to charczy troche, przebudza się, polyka cos (ale cos gestszego jak slina bo słyszę) i spi dalej. I wlasnie apwtyt narazie ma, ale spi dlugo. Od 22 do teraz z dwoma karmieniami. Zadzwonie prywatnie do pediatry jakiegos, bo w szpitalu to ciule przyjmuja. Jeszcze ostatnio odwiedzila nas moja znajoma co teraz jest chora, pewnie cos przyniosla ://

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zbadaj ja bo moj maly mial podobne objawy krztusca. Kaszel napadowy, duszacy i meczacy. Tylko bez kataru. Katar pewnie w zapalenie oskrzeli sie zamienil plus obsluchali i wysluchali swisty i zezenie. A goraczka na koncu sie pojawila.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Albo zeby to nie bylo zapalenie pluc albo oskrzeli.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Kosia22 · 2016-09-17, 14:49

Noo od rana dzwonilismy po wszystkich pediatrach w promieniu 50km. Albo ich nie bylo albo nie odbierali. Pojechaliśmy do przyszpitalnej przychodni, tam nam dali od razu skierowanie do szpitala. Ale zadzwonilismy do naszej pediatry ktora powiedziala ze najlepiej uniknąć szpitala, szczególnie, że mala bierze antybiotyk i ma obnizona odpornosc. Udało mi się znaleźć pediatre 15km od nas i przyjęła nas od razu. Baaardzo miła kobieta. Osluchowo narazie czysto, odkaszluje katar, nie chciala nam nic przepisac bo mała nie ma 3 mies. Przepisala nam cos do rozpuszczania w mleku na odporność, mamy zakrapiac nosek woda morska i odciagac. I o ile nie bedzie gorzej to w poniedziałek do kontroli. A jak będzie gorzej to odrazu szpital. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekoladowe_Serce · 2016-09-17, 14:59

Musisz obserwowac bo u mnie przeziebienie przerodzilo sie w zapalenie oskrzeli, a kazal lekarz odciagac gile i inhalowac tez.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

kamila_509 · 2016-09-18, 08:54

Biedne te Wasze dzieci

U nas ciężkie dni ostatnio. Nie mam czasu wejść porządnie na neta :/

Lazurowa1 · 2016-09-18, 09:35

U nas panuje katar

mamy go wszyscy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekoladowe_Serce · 2016-09-18, 10:01

Wspolczuje

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Kosia22 · 2016-09-18, 10:58

Lazurowa1 co robbicie z katarem?
U nas dzis kaszel jakby zelzal, w nocy spala spokojnie. Rano ja meczy katar i kaszel a potem jest lepiej. Uśmiecha sie, wybudza na jedzenie, placze jak jej cos nie pasuje, mam nadzieje ze jakos sie rozejdzie po kosciach :/
Ale juz powiedzialam - do szczepien zadnych odwiedzin!! Ostatnio za duzo ludzi sie przewinelo i ktos cos przyniosl :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Martazeta_1989 · 2016-09-18, 10:58

Cześć Diewczyny!
Od 8:00 byłam z małą u pediatry na pogotowiu, myślałam że się zaziębiła bo kilka razy zakaszlała mi nad ranem. Lekarka po osłuchaniu powiedziała, że jest czyściutko i to było pewnie zakrztuszenie śliną, bo przy niej też tak odkaszlnęła

A poproszę Was o poradę. Od dwóch tygodni walczymy z sapką za pomocą Marimera i Katarku, rano i wieczorem nawet sporo odciągnę, ale Mała i tak chrapie. Lekarka zaleciła inhalować 2 razy dziennie połową ampułki soli fizjologicznej, a nie dopytałam się jak długo to ma trwać, ile minut. Jeszcze nie mam instrukcji, bo T właśnie pojechał po sprzęt do apteki.I po takim zabiegu samo wszystko wypłynie noskiem, czy też katarkiem wyciągać?

Możecie mi coś podpowiedzieć?

2016-09-16, 02:23	#1531
kamila_509 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 11 811	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Margosia jak Ty to robisz? My albo mamy wyjątkowo lichy skok albo Noah źle znosi szczepienie. I po badaniu chyba ma mini traume bo jak go kładę poziomo ( nawet do jedzenia) to taka histeria jak podczas badania W efekcie ja nie śpię dobrze bo co chwila sprawdzam, czy oddycha bo śpi tylko na brzuszku __________________ 21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu Edytowane przez kamila_509 Czas edycji: 2016-09-16 o 05:08

2016-09-16, 06:29	#1532
Czekoladowe_Serce Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 22 345	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I A ja nie rozrozniam kiedy skok u nas jest. Krztusiec znika, rzadko kiedy maly zakaszle duszaco, bardziej na odklejanie sie flegmy albo na chrype poranna. Pewnie nie wyjdziemy dzis jeszcze ze szpitala ale jestem ciekawa co lekarz powie. I ciekawe czy bedzie na obchodzie pani doktor ta co wczoraj badala. Tu dziwnie jest prawie codziennie na obchodzie inny lekarz bada i jeden powie ze sie wyjdzie, a tego dnia co ma sie wyjsc przychodzi inny, zbada i moze jeszcze dzien przytrzymac... bez sensu jak dla mnie. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka __________________ Włosomaniaczka od listopada Z moim A

2016-09-16, 07:04	#1535
Kosia22 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-01 Lokalizacja: Okolice Opola Wiadomości: 726	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I To ja bylam w dwoch roznych szpitalach. W jednym na kontrole w ciazy, w drugim do porodu. W obu bylo tak samo - co lekarz to inna opinia, nikt nie wiedział kiedy go wypisza. Najgorzej mialy babki ktore do szpitala trafialy w 38 i 39 tc kiedy nie trzeba bylo wywolywac porodu na juz. Jedna lezala 2 tygodnie nie wiedzac nic, a ordynatora bala sie o cokolwiek zapytać. No i po 2 tyg nakleili jej plasterek na wywolanie. Ktory nic nie dawal. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-16, 07:58	#1537
reniferek01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: reniferowo ;p Wiadomości: 3 237	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Straszne jest to co piszecie :/ i wez tu czlowieku badz mądry jak kazdy co innego gada ;/ Serce oby wam sie udalo juz dzis wyjść Nie wiem jak jest na oddziale dziecięcym ale jak leżałam po porodzie to do maluszków przychodziły chyba tylko 2 lekarki (leżałam 4 dni) ale moze tylko one są od noworodków w moim szpitalu. Ja przechwalilam swojego syna. Juz tak ładnie spal od ok 20-21 do 3 a potem do 6-7 a teraz znowu pobudki o 2 i o 5-6 do tego jal śpi to macha nóżkami o rączkami. Nie budzi się przy tym co prawda ale nie wiem czy to normalne niby czytałam ze tak W dzień ma problemy z zaśnięciem, widac ze spiący ale jak zasnie to na kilka minut, czasem uda sie na godzine. dłuższe spacery odpadają bo wracamy na syrenie więc plącze się koło domu. Mam o tyle dobrze, ze mieszkam w domi na wsi i mam duże podwórko plus drogę prowadzaca do głownej szosy lub drugą na pola i tam mogę pochodzic A i wiecie co? Moje cycki są dziwne. Oba nabrzmiały bo wypadło mi jedno karmienie (mały dostał mm) więc chcialam ściagnąc laktatorem. Z lewego może 5ml się udalo a z prawego 150ml w 10minut Dziś tez musialam odciągnąc bo Mati w nocy mało zjadł i z prawego lekko poszlo troche ponad 150ml, byloby więcej ale buteleczka ma pojemnosc 150 __________________ 12.06.2010 "A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.." ... Pamiętaj: kiedy znów zdziczeję, Odrzyj mnie z wichrów i ugłaskaj! Edytowane przez reniferek01 Czas edycji: 2016-09-16 o 08:09

2016-09-16, 08:35	#1538
Margosia__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :) Wiadomości: 11 827	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Kamila jem skitelsy Czekoladowe juz blizej niz dalej ;* U mniena watku starszakowym tez dzieci mialy krztusiec...i to szczepione. A myslalam, ze to wymarla choroba?! Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka __________________ Duży Mały

2016-09-16, 09:13	#1540
Czekoladowe_Serce Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 22 345	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Szczepione chyba lzej to przechodza? Byly w szpitalu czy dostawaly antybiotyk w domu? Lezymy do poniedzialku. W sumie dwa dni to juz z gorki. Lekarka mowila ze jest duuza poprawa ale jeszcze swiszcze. Krztusiec ustepuje i maly kaszle duuzo mniej. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka __________________ Włosomaniaczka od listopada Z moim A Edytowane przez Czekoladowe_Serce Czas edycji: 2016-09-16 o 09:19

2016-09-16, 19:42	#1541
Czekoladowe_Serce Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 22 345	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Jutro moze siostra dolaczy do mnie ze swoim mlodszym synem Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka __________________ Włosomaniaczka od listopada Z moim A

2016-09-16, 20:21	#1542
reniferek01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: reniferowo ;p Wiadomości: 3 237	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I O rany a co maluszkowi siostry? Dobrze ze jest u Was poprawa! Dzis dzien marudzenia. No nie mogl moj skarb zasnac, moooze łacznie spal ze 2 godziny a reszta czasu marudzenie. Biedny sie umeczył __________________ 12.06.2010 "A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.." ... Pamiętaj: kiedy znów zdziczeję, Odrzyj mnie z wichrów i ugłaskaj!

2016-09-16, 21:03	#1545
Czekoladowe_Serce Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 22 345	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Cos w powietrzu jest u nas niestety. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka __________________ Włosomaniaczka od listopada Z moim A

2016-09-16, 21:13	#1546
kamila_509 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 11 811	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Biedne te dzieciaczki __________________ 21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu

2016-09-16, 21:19	#1547
Czekoladowe_Serce Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 22 345	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I No dzis kolejne 3dzieciaczki przyjechaly na oddzial. Jeden chyba noworodek, jeden moze roczek ma i jeden chlopiec juz chyba w wieku szkolnym Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka __________________ Włosomaniaczka od listopada Z moim A

2016-09-16, 21:32	#1548
reniferek01 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: reniferowo ;p Wiadomości: 3 237	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Strasznie Ci wspolczuje tego szpitala, sie napatrzysz na te biedne dzieciaczki __________________ 12.06.2010 "A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.." ... Pamiętaj: kiedy znów zdziczeję, Odrzyj mnie z wichrów i ugłaskaj!

2016-09-17, 07:45	#1549
Kosia22 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-01 Lokalizacja: Okolice Opola Wiadomości: 726	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Czekoladowe_Serce czy twoj malutki mial katar i kaszel nataz czy tylko kaszel? Moja zaczela kaszlec na mokro i cos jakby jej splywalo do gardla, ale aspiratorem nic nie odciagam :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-17, 08:35	#1551
Margosia__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :) Wiadomości: 11 827	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Czekoladowe tam starsze dziewczynki wiec inaczej. Moj Starszak ma dziwna wysypke.prawa dlon, wokol ust i dekolt?! Wszystko inne w normie, bez goraczki Moze jakas bostonka? Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka __________________ Duży Mały

2016-09-17, 08:43	#1552
Kosia22 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-01 Lokalizacja: Okolice Opola Wiadomości: 726	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Czekoladowe_Serce no ma to takie napadowe troche. Kaszle kilka razy z rzedu tak brzydko, jak lezy na plecach i spi to charczy troche, przebudza się, polyka cos (ale cos gestszego jak slina bo słyszę) i spi dalej. I wlasnie apwtyt narazie ma, ale spi dlugo. Od 22 do teraz z dwoma karmieniami. Zadzwonie prywatnie do pediatry jakiegos, bo w szpitalu to ciule przyjmuja. Jeszcze ostatnio odwiedzila nas moja znajoma co teraz jest chora, pewnie cos przyniosla :// Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-17, 14:49	#1554
Kosia22 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-01 Lokalizacja: Okolice Opola Wiadomości: 726	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Noo od rana dzwonilismy po wszystkich pediatrach w promieniu 50km. Albo ich nie bylo albo nie odbierali. Pojechaliśmy do przyszpitalnej przychodni, tam nam dali od razu skierowanie do szpitala. Ale zadzwonilismy do naszej pediatry ktora powiedziala ze najlepiej uniknąć szpitala, szczególnie, że mala bierze antybiotyk i ma obnizona odpornosc. Udało mi się znaleźć pediatre 15km od nas i przyjęła nas od razu. Baaardzo miła kobieta. Osluchowo narazie czysto, odkaszluje katar, nie chciala nam nic przepisac bo mała nie ma 3 mies. Przepisala nam cos do rozpuszczania w mleku na odporność, mamy zakrapiac nosek woda morska i odciagac. I o ile nie bedzie gorzej to w poniedziałek do kontroli. A jak będzie gorzej to odrazu szpital. :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-17, 14:59	#1555
Czekoladowe_Serce Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 22 345	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Musisz obserwowac bo u mnie przeziebienie przerodzilo sie w zapalenie oskrzeli, a kazal lekarz odciagac gile i inhalowac tez. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka __________________ Włosomaniaczka od listopada Z moim A

2016-09-18, 08:54	#1556
kamila_509 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 11 811	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Biedne te Wasze dzieci U nas ciężkie dni ostatnio. Nie mam czasu wejść porządnie na neta :/ __________________ 21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu

2016-09-18, 09:35	#1557
Lazurowa1 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 2 670	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I U nas panuje katar mamy go wszyscy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem." Katharine Hadley

2016-09-18, 10:01	#1558
Czekoladowe_Serce Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 22 345	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Wspolczuje Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka __________________ Włosomaniaczka od listopada Z moim A

2016-09-18, 10:58	#1559
Kosia22 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-01 Lokalizacja: Okolice Opola Wiadomości: 726	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Lazurowa1 co robbicie z katarem? U nas dzis kaszel jakby zelzal, w nocy spala spokojnie. Rano ja meczy katar i kaszel a potem jest lepiej. Uśmiecha sie, wybudza na jedzenie, placze jak jej cos nie pasuje, mam nadzieje ze jakos sie rozejdzie po kosciach :/ Ale juz powiedzialam - do szczepien zadnych odwiedzin!! Ostatnio za duzo ludzi sie przewinelo i ktos cos przyniosl :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-09-18, 10:58	#1560
Martazeta_1989 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 15	Dot.: Skarby swe tulimy, skoków się nie boimy! Lipcówki 2016 część I Cześć Diewczyny! Od 8:00 byłam z małą u pediatry na pogotowiu, myślałam że się zaziębiła bo kilka razy zakaszlała mi nad ranem. Lekarka po osłuchaniu powiedziała, że jest czyściutko i to było pewnie zakrztuszenie śliną, bo przy niej też tak odkaszlnęła A poproszę Was o poradę. Od dwóch tygodni walczymy z sapką za pomocą Marimera i Katarku, rano i wieczorem nawet sporo odciągnę, ale Mała i tak chrapie. Lekarka zaleciła inhalować 2 razy dziennie połową ampułki soli fizjologicznej, a nie dopytałam się jak długo to ma trwać, ile minut. Jeszcze nie mam instrukcji, bo T właśnie pojechał po sprzęt do apteki.I po takim zabiegu samo wszystko wypłynie noskiem, czy też katarkiem wyciągać? Możecie mi coś podpowiedzieć?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)