PM 2017, cz. 28

[luna_laula]

Napisane przez Eunice9

Oglądałam kiedyś. Widziałam sezon o duchach, psychiatryku i czarownicach, ale potem był jakiś chyba o cyrku i jakoś mnie nie zachęcił :P Poza tym to był czas, gdy musiałam sobie wprowadzić odwyk od seriali, bo już za dużo oglądałam Luna, fajny był ten sezon o cyrku?

mi się podobał

Napisane przez bordowa

Ja miałam ten sam dylemat w wyborze miedzy kwietniem a wrześniem Ale jednak wygrała jesień

Ja w sumie teraz myślę, że w moim stylu byłoby październikowe wesele udekorowane dyniami

[agnieszka_2612]

Napisane przez mckwadrat

Agnieszka pamiętam o kopertach, za chwilę idę w miasto to sprawdzę czy są
Enigva bo ja mam tylko apke wizazu...

[malgosiaw123]

Napisane przez luna_laula

Przy każdym pms robię takie jazdy Jem wszystko i cokolwiek co mi w ręce wskoczy w przerwie między płakaniem i wszczynaniem awantur. Na nikim nie robi to już wrażenia

Ja też mam jazdy,a najgorzej mnie wkurza jak o coś się złoszczę,a TŻ do mnie-ja wiem,że Ty jesteś przed okresem ale uspokój się A ja wtedy jeszcze większy ogień


Wrzuciłam relację z wesela do klubu

[czekoladowoo]

Napisane przez motylek825

Ja tez wolę dostać czekoladę zamiast kwiatów, chociaz kwiaty tez lubie ostatnio sama sobie kupiłam różyczki w lidlu

Ja tak samo chociaz teraz nie jem słodyczy

Napisane przez agnieszka_2612

To juz końcówka wątku

tż wczoraj mi się pytał, czy jak już wszystkie wyjdziemy za mąż to już nie będzie wątku ani grupy A ja mówię że będzie... ŻONY 2017 Jego mina była bezcenna

Napisane przez luna_laula

Bądź bardziej wyrozumiała Chyba nie bredził po2 piwach?


o właśnie! zakładam nowy wątek, więc mówcie jaka rymowanka teraz

Znam takiego co po 2 piwach wlacza mu się tryb pt jestem super, najlepszy, najpiękniejszy, wszystkie moje wole jak się nawali w 4 dupy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaszczurka94]

Napisane przez mckwadrat

czekałam na to cały tydzień
a chudnąć chcesz do samego ślubu??

Do samego ślubu i po ślubie tez. No chyba, że krawcowa powie, że ciężko będzie suknie poprawić pozniej to tylko w takim wypadku postaram sie od stycznia utrzymać wagę taka jaka bedzie.
Jak poznałam TZ to ważyłam 67 kg. Uważałam, że gruba bylam, ale jak oglądałam zdjęcia z naszych początków co laska bylam. Chcę w podróży poslubnej ubrac kostium dwuczęściowy na plaży i czuć się dobrze. Nawet jeśli w ciąży juz będę.

Napisane przez malgosiaw123

W. I tak siedzę za tym stołem i mówię do TŻ-zobacz jak mi brzuch wywaliło,a on do mnie "mogłabyś już taki mieć brzuszek co?" A ja takie WTF Aż mnie to obrzydziło

Napisane przez VinVinara

P. mówi, że tego psychicznie nie wytrzyma i nie chce niczego nagrywać. No i mu się nie dziwię w sumie. I chyba będziemy rozważać jego wprowadzenie się do nas przed ślubem.

Współczuję... Kiepska sytuacja. Przemyslcie rzeczywiscie tą przeprowadzkę.

Napisane przez Laura Rose

U nas to ja pilnuję finansów

To tak jak u nas. Gdyby nie ja to nie byłoby kasy na wesele, bo TZ nawet z oszczedzaniem ma problem. Dlatego finanse w związku oddal pod moje skrzydła.

[bordowa]

Napisane przez jaszczurka94

Do samego ślubu i po ślubie tez. No chyba, że krawcowa powie, że ciężko będzie suknie poprawić pozniej to tylko w takim wypadku postaram sie od stycznia utrzymać wagę taka jaka bedzie.


To tak jak u nas. Gdyby nie ja to nie byłoby kasy na wesele, bo TZ nawet z oszczedzaniem ma problem. Dlatego finanse w związku oddal pod moje skrzydła.

Mam tak samo jak Ty! W obu kwestiach

[czekoladowoo]

Napisane przez jaszczurka94

Witam, witam.
Nie nadrabiam, bo to 30 stron, a mam dziś trochę do zrobienia. O 10 wychodzę i jadę do dentysty, a potem muszę nadrobić lekcje, bo w czwartek nie byłam na kursie. Nadrobię potem tylko dzisiejsze posty, nie bijcie.


Dziś minęły kolejne 4 tygodnie diety, przesyłam wymiary.

Tak zmieniły się moje wymiary przez ten czas:
29.09-19.09
Waga: - 2,1 kg
Biodra: - 2,0 cm
Pas: - 1,0 cm
Brzuch: - 1,5 cm
Talia: - 1,5 cm

A te wyniki już widziałyście.
01.08-22.08
Waga: - 3,3 kg
Biodra: - 5,0 cm
Pas: - 5,0 cm
Brzuch: - 4,0 cm
Talia: - 6,7 cm


Waga już gorzej spada, ale leci tak jak zakładałam od początku: ok. 0,5kg na tydzień. Ale to nie zmienia faktu, że czułam się jak laska w moim jednoczęściowym kostiumie kąpielowym, mimo że nadal mam wszędzie za dużo. Różnica jest zauważalna nie tylko dla mnie, ale i otoczenia. I ciężko mi nadal w to uwierzyć, ale nawet moja mama chwali, że ładnie wyglądam w tym czy w tamtym.

Ale jak liczę 0,5 kg na tydzień to w marcu 2017 powinnam ważyć 75kg. Mam nadzieję.

Pieknie

Napisane przez luna_laula

Myślałam, że dawanie zaproszeń rodzicom jest głupie jak finansują, ale jednak damy na pewno będą zaskoczeni rodzajem zaproszeń

Ja moim daje są sentymentalni i wiem ze chcieliby na pamiątkę.
Ale nasi nie finansują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez luna_laula

Zrobiłam zdjęcie, ale kiepsko widać

Zawsze dobre i takie

Napisane przez Eunice9

Tapatalk chyba wykrywa że ktoś ma aplikacje Forum Wizaż też Stąd to "nie mam a pokazuje że mam" Tak mi się wydaje.

Nie wiem i nie zagłębiam się już w to

[Eunice9]

Napisane przez czekoladowoo

Szlag by to... od rana znowu bol zoladka i brzuch spuchniety :/ w domu nic poza parowkami (dzieki mamo!), zjadlam a po pol godziny powtorka z rozrywki. Boli jakbym 2 dni nic nie jadla :/. Zrobilam rundke po osiedlu i jak na sama złość wszystkie sklepy zamknięte... wiec jadę do roboty i tam już musi być coś otwarte :/

Biedna Idź z tym do lekarza koniecznie.

Napisane przez Laura Rose

Dzień dobry. Wyświetla mi 6 stopni w Polsce i prognozy na noce koło 5-8. Kurtkę przygotowałam

U mnie dzisiaj były 2,5 stopnia jak wstałam po 6...

Napisane przez motylek825

O wlasnie wybaczcie zle napisałam. Ten kto nie jest w temacie mojej sytuacji pewnie nie wie. Tak czwarty slub w rodzinie i to tylko z mojej strony. Piąty bedzie u TZ kuzyna ale na ten slub na pewno nie idziemy.

Napisane przez motylek825

Siostra ok. Nie gadam z nią na tematy slubne, oswoiłam sie z tą myślą i myśle pozytywnie ona sama przyznała, że sie ze ślubem pospieszyła ale teraz juz nic zmieniac nie bedzie.

Ja nie w temacie - siostra ma ślub w tym samym terminie co ty??

Napisane przez rombek

www.olx.pl/i2/oferta/suknia-slubna-CID49-IDg53MB.html co myślicie?

Ogólnie ładna, ale tak jak Vin napisała - mi się ta koronka od razu skojarzyła z firanką

Napisane przez rosarioV

Wie dobrze, ze dla mnie niedziela to dzień do spędzania czasu z rodziną i nie trawię picia alko w tym dniu a on się nawalil Nie tak że nie kontaktował ale się wstawił Wiec w takim razie nie odzywam sie do niego ma za swoje. Od picia jest piątek i sobota. A dziś ma wolne więc pewnie dlatego wypił sobie piwko. Faceci.... kwiaty i czekolada albo nie ma obiadu !!!!!

Ja mojemu grożę czasem brakiem obiadu to się nie przejmuje, bo zawsze można zamówić pizzę albo zjeść kanapki

Napisane przez VinVinara

Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio kwiatka dostałam Ale to dlatego, że kiedyś mi dał bukiet i zostawiłam go u niego. Powiedział, że to był ostatnie kwiaty jakie od niego dostałam

Ja dwa razy dostałam od Tż-a kwiatki, i to 2 razy jak coś zbroił Na jakieś urodziny, rocznicę nigdy

Napisane przez rombek

Ja na początku związku nieopatrznie powiedziałam, że nie lubię kwiatów. Pozamiatane

Ja też, kiedyś powiedziałam że zamiast kwiatów wolę słodycze To przynajmniej słodycze mi czasem "bez okazji" kupuje

Napisane przez luna_laula

Ostatnio powiedziałam, że dawno nie dostałam kwiatów, a tż na to, że przecież kupuje i przynosi mi do domu pizze, a pokarm jest lepszy niż kwiaty

Napisane przez agnieszka_2612

tż wczoraj mi się pytał, czy jak już wszystkie wyjdziemy za mąż to już nie będzie wątku ani grupy A ja mówię że będzie... ŻONY 2017 Jego mina była bezcenna

Napisane przez VinVinara

My wymyśliliśmy to.. Wiemy, że się ucieszą, że o nich pomyśleliśmy. A zwykłego zaproszenia im przecież nie damy, skoro współfinansują

Ja się właśnie zastanawiam jak to zrobić z rodzicami. Dokładają nam trochę, więc głupio dawać im zaproszenia, tym bardziej że chcę na zaproszeniach napisać że zapraszamy z rodzicami Myślałam póki co żeby rodzicom dać zaproszenia, ale bez tego dopisku - będzie im miło.

Jaszczurka, gratulacje wyników

[czekoladowoo]

Napisane przez luna_laula

Chyba jeszcze nie chwaliłam się wam efektami farbowania. Odrost złapał mocny fiolet, do brody są fioletowo-rude, a reszta jest ruda

Ciekawy widok

Napisane przez Laura Rose

My daliśmy zwykle zaproszenia rodzicom, buraki Bardze dla żartu, bo u mnie to normalne, że do soboty by się nabijali, że nie przyjdą. Już i tak tata ciągle pyta, czemu nie mógł wybrać. OT. Ciężko mamy humor

Mojego dziadka nie będzie

Kończymy dziś ostatnią przedślubną inwestycję

Małgosia, nie ma dziś poprawin poprawin?

Kocham takie poczucie humoru

Napisane przez malgosiaw123

Ja mam jasne włosy,a brwi sobie podkreślam na ciemno

Piateczka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaszczurka94]

Napisane przez mckwadrat

a ja słyszałam, że nie powinno się suszyć kwiatów

Też słyszałam, ale mam to gdzieś. Lubię suszone kwiaty.

Napisane przez VinVinara

Apropo suszonych kwiatow:

Nie widzę. Postaram się w domu zobaczyc.

Napisane przez Eunice9

Ej, zawsze mnie zastanawia jak to możliwe, że kobiety czasem odkrywają dopiero po ślubie jaki jest ich facet Jak?
.

Uważam, że może tak być przy krótkich zwiazkach, gdy nie minie rok, a już ludzie się hajtają. Zwlaszcza, gdy ze sobą nie mieszkają. To w sumie można się zdziwić. Ale przy dlugim stażu? Tez nie rozumiem.

Kiedyś znajoma opowiadała mi, ze zna pewne małżeństwo, które ze sobą nie mieszka. Jedno mieszka z rodzicami, drugie tez chyba, albo ze wspollokatorami, juz nie pamietam. I tak bylo jak sie poznali i tak zostalo po slubie. Nawet nie mysleli o wprowadzce, bo 'tylko problemy wyjdą'. Co proszę?

[czekoladowoo]

Napisane przez motylek825

Jakie tanie! I fajne! Biere! Na wszelki wypadek jak ciasto zostanie



Ja nie chce w domu rodzicow bo tam bedą przecież zdjęcia, ktore bedą pamiątką na całe zycie. A wystrój mam sprzed 20 lat wiec mi głupio i nie chce takiego tła

Ja chce albo u rodzicow albo tam gdzie będziemy wynajmować.

Napisane przez malgosiaw123

Wczoraj tak się najadłam na tym weselu+dzis dostałam okres,więc wyobrażacie sobie jaki musiałam wczoraj mieć brzuch. I tak siedzę za tym stołem i mówię do TŻ-zobacz jak mi brzuch wywaliło,a on do mnie "mogłabyś już taki mieć brzuszek co?" A ja takie WTF Aż mnie to obrzydziło

Chciałabym zobaczyć Twoja minę
Moj uwielbia mi przedstawiać wizje swoją... nasze dziecko będzie ważyć 5 kg. 4 kg na ciałko, 1 kg na dużą głowę po tatusiu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosarioV]

Napisane przez Eunice9

Dzień dobry Wstałam o 6, odebrałam wymienione prawko i odwiozłam Tż-a do pracy 120km dalej Intensywny dzień. A teraz ogarniam lekarzy. A wy tyyyle już zdążyłyście napisać! :mdleje"


Ja zawsze tak piję



Ach, ci koledzy-idioci Tż-ów... Znam to Ale co zrobić.
Ej, zawsze mnie zastanawia jak to możliwe, że kobiety czasem odkrywają dopiero po ślubie jaki jest ich facet Jak?



Co do maja to piękny, chociaż bałabym się że będzie już za ciepło, różnie bywaJa trochę żałuję że nie wybraliśmy września, bo jest tak ładnie - jesienne słońce, kolorowe liście... Ale nie chciałam czekać kolejne pół roku


Że na wesele nie chcą, to jestem w stanie zrozumieć - dzień przed przygotowania do komunii itd. Ale rzeczywiście, 90km to niedużo, ja bym na ich miejscu chociaż na ślub przyjechała...

Najlepsze jest to, ze wszyscy jej jeszcze przed ślubem mówili jaki on jest ale klapki :/

Napisane przez malgosiaw123

Ja też mam jazdy,a najgorzej mnie wkurza jak o coś się złoszczę,a TŻ do mnie-ja wiem,że Ty jesteś przed okresem ale uspokój się A ja wtedy jeszcze większy ogień


Wrzuciłam relację z wesela do klubu

Ej... nie zobaczę. Obsmarowalas PM ??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mckwadrat]

Napisane przez jaszczurka94

Do samego ślubu i po ślubie tez. No chyba, że krawcowa powie, że ciężko będzie suknie poprawić pozniej to tylko w takim wypadku postaram sie od stycznia utrzymać wagę taka jaka bedzie.
Jak poznałam TZ to ważyłam 67 kg. Uważałam, że gruba bylam, ale jak oglądałam zdjęcia z naszych początków co laska bylam. Chcę w podróży poslubnej ubrac kostium dwuczęściowy na plaży i czuć się dobrze. Nawet jeśli w ciąży juz będę.






Współczuję... Kiepska sytuacja. Przemyslcie rzeczywiscie tą przeprowadzkę.


To tak jak u nas. Gdyby nie ja to nie byłoby kasy na wesele, bo TZ nawet z oszczedzaniem ma problem. Dlatego finanse w związku oddal pod moje skrzydła.

moja mi powiedziała, żebym do marca schudła ile chce, ale potem ostrożnie jak już ściągnie wymiary, bo nie wszystko można poprawić...
a to z moim jest inaczej. Na początku nic nie umiał oszczędzić, ale ja i moje sknerstwo zdziałaliśmy cuda i teraz nie wiem czy on nie jest większym sknerą :P ale kwiaty mi kupuje(ale tylko w doniczkach i to storczyki) i biżuterię :P

[rosarioV]

Ale mnie wkurza ten tapatalk... chyba zaraz odinstaluje. Wolę chyba apke wizażu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rombek]

Eunice, ja też właśnie słodycze dostaję

Jeszcze nad tą się zastanawiam: http://www.olx.pl/i2/oferta/suknia-m...9-IDhjT1r.html

[czekoladowoo]

Napisane przez VinVinara

Dziewczyny, znowu się zaczęło
Tż powiedział, że teściu się w nocy upił i zaczął napieprzać na Tża, że on nie chce tej orkiestry, że to wszystko wina mojego Tża...
A pamiętacie chyba jaka była awantura o tą kapelę. Że to on ją chciał i niczego innego nie przyjmował do wiadomości. P. mówi, że tego psychicznie nie wytrzyma i nie chce niczego nagrywać. No i mu się nie dziwię w sumie. I chyba będziemy rozważać jego wprowadzenie się do nas przed ślubem.

Przykra sytuacja dobry pomysł z przeprowadzka..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rombek]

Napisane przez jaszczurka94

Też słyszałam, ale mam to gdzieś. Lubię suszone kwiaty.


Nie widzę. Postaram się w domu zobaczyc.


Uważam, że może tak być przy krótkich zwiazkach, gdy nie minie rok, a już ludzie się hajtają. Zwlaszcza, gdy ze sobą nie mieszkają. To w sumie można się zdziwić. Ale przy dlugim stażu? Tez nie rozumiem.

Kiedyś znajoma opowiadała mi, ze zna pewne małżeństwo, które ze sobą nie mieszka. Jedno mieszka z rodzicami, drugie tez chyba, albo ze wspollokatorami, juz nie pamietam. I tak bylo jak sie poznali i tak zostalo po slubie. Nawet nie mysleli o wprowadzce, bo 'tylko problemy wyjdą'. Co proszę?

Yyy Ludzie to mają pomysły.

[Enigvaa]

Napisane przez rosarioV

Ale mnie wkurza ten tapatalk... chyba zaraz odinstaluje. Wolę chyba apke wizażu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahahah. Ja tam lubię. ;D

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[motylek825]

Napisane przez agnieszka_2612

nie wiem, z 50 ogólnie chcemy każdej parze coś zdać jak ktoś będzie sam no to też dostanie wiadomo
Dzisiaj tż przekabacę na te napaliłam się.

TZ mi teraz pisze zeby nie zamawiać bo po co

Napisane przez VinVinara

Dziewczyny, znowu się zaczęło
Tż powiedział, że teściu się w nocy upił i zaczął napieprzać na Tża, że on nie chce tej orkiestry, że to wszystko wina mojego Tża...
A pamiętacie chyba jaka była awantura o tą kapelę. Że to on ją chciał i niczego innego nie przyjmował do wiadomości. P. mówi, że tego psychicznie nie wytrzyma i nie chce niczego nagrywać. No i mu się nie dziwię w sumie. I chyba będziemy rozważać jego wprowadzenie się do nas przed ślubem.

Współczuje, przygarnij jak najszybciej do siebie swojego TZ

Napisane przez Eunice9

Ja nie w temacie - siostra ma ślub w tym samym terminie co ty?? :

Nie, 3 miesiące wcześniej.

[agnieszka_2612]

Napisane przez motylek825

TZ mi teraz pisze zeby nie zamawiać bo po co

Zamów podstaw go przed faktem dokonanym

[jaszczurka94]

Napisane przez luna_laula

Ja w sumie teraz myślę, że w moim stylu byłoby październikowe wesele udekorowane dyniami

[magdenka]

Napisane przez Laura Rose

Już i tak tata ciągle pyta, czemu nie mógł wybrać. OT.

Mój tata często mówi w towarzystwie o mojej mamie"moja pierwsza żona". A ma tylko jedną

Vin, jeśli jeszcze możecie wnosić poprawki: dzień 28 kwietnia będzie jednym z najważniejszyCH, a słowo szczęśliwi jest źle przeniesione - przenosi się całe sylaby Ja bym jeszcze poprawiła niezgodność podmiotów w tekście (raz 1 os. l.p, raz l.mn), ale to już taka typowo edytorska poprawka

[Annia26]

Napisane przez jaszczurka94

Jeśli dobrze pamiętam (nie chce mi się szukać książki) to osiągnięcie 75kg do połowy kwietnia. Ale mam nadzieję, że cały czas o te 0,5 będzie spadało, to wtedy (jeśli dobrze policzyłam) to tą wagę powinnam osiągnąć w pierwszym tygodniu marca.

Na dodatek obiecałam sobie, że od dziś zacznę wieczorami ćwiczyć. Mam nadzieję, że będę w stanie się do tego przyłożyć.

Gratulacje i trzymam kciuki za dalszą ,,walkę''. Ja też staram się wylaszczyć do ślubu U mnie po 2 miesiącach straciłam najwięcej, bo 5kg, a teraz ważę tyle ile przed rozpoczęciem ćwiczeń, ale jestem zdecydowanie szczuplejsza, także na samą wagę nie ma co za bardzo patrzeć

[rosarioV]

Napisane przez VinVinara

Dziewczyny, znowu się zaczęło
Tż powiedział, że teściu się w nocy upił i zaczął napieprzać na Tża, że on nie chce tej orkiestry, że to wszystko wina mojego Tża...
A pamiętacie chyba jaka była awantura o tą kapelę. Że to on ją chciał i niczego innego nie przyjmował do wiadomości. P. mówi, że tego psychicznie nie wytrzyma i nie chce niczego nagrywać. No i mu się nie dziwię w sumie. I chyba będziemy rozważać jego wprowadzenie się do nas przed ślubem.

Też myślę, ze to dobry pomysł. Ja się wyprowadzilam do Tz po pół roku bycia razem bo też już nie mogliśmy z ojcem wytrzymać. I od razu odzylam

Napisane przez rombek

Eunice, ja też właśnie słodycze dostaję

Jeszcze nad tą się zastanawiam: http://www.olx.pl/i2/oferta/suknia-m...9-IDhjT1r.html

Śliczna mój styl

Napisane przez Enigvaa

Hahahahah. Ja tam lubię. ;D

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Dla mnie za skomplikowanąWolę proste rzeczy

Tz pojechał do pracy na popołudniu :/ Wiec to, ze nie zrobię mu obiadu nic ne są bo ho nie będzie. Kolacji mu nie dam :evil: Synek właśnie zasnął więc trzeba się wziąć za sprzątanie i mielenie siemienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez jaszczurka94

Kiedyś znajoma opowiadała mi, ze zna pewne małżeństwo, które ze sobą nie mieszka. Jedno mieszka z rodzicami, drugie tez chyba, albo ze wspollokatorami, juz nie pamietam. I tak bylo jak sie poznali i tak zostalo po slubie. Nawet nie mysleli o wprowadzce, bo 'tylko problemy wyjdą'. Co proszę?

to po co im ślub był skoro nawet nie myślą by mieszkać razem... Dla mnie to wtedy nie jest małżeństwo, a z boku wygląda to tak jakby w jakiejś separacji byli

[agnieszka_2612]

Napisane przez rosarioV

Tz pojechał do pracy na popołudniu :/ Wiec to, ze nie zrobię mu obiadu nic ne są bo ho nie będzie. Kolacji mu nie dam :evil: Synek właśnie zasnął więc trzeba się wziąć za sprzątanie i mielenie siemienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czym i dlaczego mielisz siemię?

[czekoladowoo]

Napisane przez Eunice9

Dzień dobry Wstałam o 6, odebrałam wymienione prawko i odwiozłam Tż-a do pracy 120km dalej Intensywny dzień. A teraz ogarniam lekarzy. A wy tyyyle już zdążyłyście napisać! :mdleje"


Ja zawsze tak piję



Ach, ci koledzy-idioci Tż-ów... Znam to Ale co zrobić.
Ej, zawsze mnie zastanawia jak to możliwe, że kobiety czasem odkrywają dopiero po ślubie jaki jest ich facet Jak?



Co do maja to piękny, chociaż bałabym się że będzie już za ciepło, różnie bywaJa trochę żałuję że nie wybraliśmy września, bo jest tak ładnie - jesienne słońce, kolorowe liście... Ale nie chciałam czekać kolejne pół roku


Że na wesele nie chcą, to jestem w stanie zrozumieć - dzień przed przygotowania do komunii itd. Ale rzeczywiście, 90km to niedużo, ja bym na ich miejscu chociaż na ślub przyjechała...

Różne są przypadki. Zależy od stażu ale niektóre gnojki dobrze się kamuflujaa niektóre kobiety uparcie wierzą że misiaczek się zmieni.

Napisane przez malgosiaw123

Ja też mam jazdy,a najgorzej mnie wkurza jak o coś się złoszczę,a TŻ do mnie-ja wiem,że Ty jesteś przed okresem ale uspokój się A ja wtedy jeszcze większy ogień


Wrzuciłam relację z wesela do klubu

Przeslesz na pw?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdenka]

Ja dostaję kwiaty na wszystkie możliwe okazje, a czasami nawet bez okazji Ale nie suszę, bo ani nie jestem taka sentymentalna ani nie lubię sobie zagracać mieszkania

Napisane przez jaszczurka94

Uważam, że może tak być przy krótkich zwiazkach, gdy nie minie rok, a już ludzie się hajtają. Zwlaszcza, gdy ze sobą nie mieszkają. To w sumie można się zdziwić. Ale przy dlugim stażu? Tez nie rozumiem.

Ja raczej obstawiam ignorowanie sygnałów, oczywiście przy krótkim stażu o to łatwiej. Ale czasami wszyscy dookoła widzą doskonale co się dzieje, a laska sobie nie da przetłumaczyć. Plus jeszcze jeden głupi argument- po ślubie się zmieni, będzie się poświęcał żonie i dziecku

[rosarioV]

Napisane przez agnieszka_2612

Czym i dlaczego mielisz siemię?

Mlynkiem do kawy ręcznym (jedna łyżkę miele dobre 20 min ) a po to, zwe podobno na świeżo zmielone ma najwięcej właściwości


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz