Do ślubu piękna chcę być - siemię i czystek muszę pić! Pm 2017 cz. 29

[nivea91]

Napisane przez Laura Rose

Sąsiadka mojej babci płaciła mężowi, gdy zawoził ją i ich syna na wakacje

My tak sobie opowiadamy i dla nas to niepojęte, ale moja koleżanka faktycznie na wszystko musi się składać z mężem po połowie, jedzenie, wydatki takie jak prąd gaz etc wszystko na pół. Z tym że ona zarabia prawie połowę mniej

[aassiiaa1988]

Napisane przez Laura Rose

Sąsiadka mojej babci płaciła mężowi, gdy zawoził ją i ich syna na wakacje

można i tak

[oljaa]

Napisane przez czekoladowoo

Ostatnio był jakiś watek na wizazu apropo wesela. I mąż miał jechać sam bo żony nie było stać

Napisane przez Laura Rose

Sąsiadka mojej babci płaciła mężowi, gdy zawoził ją i ich syna na wakacje

Właśnie o takie absurdalne sytuacje mi chodziło znajomi moich rodziców też sobie pożyczają wzajemnie pieniądze

Zapisz

[luna_laula]

Napisane przez oljaa

Raczej mi chodzi o wspólne kontrolowanie wydatków, wzajemna wiedza o stanie majątkowym osobne konta na wypłaty i w razie sytuacji o których mówisz ale jak słyszę, że żona 'wisi' mężowi jakieś pieniądze to aż mną telepie

Miałam na myśli posiadanie wspólnego, jedynego konta co robi większość

Mój dziadek do końca życia obliczał na karteczce ile babcia ma mu oddać za to, że opłacił wszystkie rachunki Oczywiście nie kazał jej oddawać za bułkę czy plasterek, które osobiście kupił czy coś w tym stylu ale po doświadczeniach z dzieciństwa w ogóle mnie takie akcje nie szokują ani nie dziwią

[czekoladowoo]

Napisane przez Laura Rose

Sąsiadka mojej babci płaciła mężowi, gdy zawoził ją i ich syna na wakacje

Napisane przez nivea91

My tak sobie opowiadamy i dla nas to niepojęte, ale moja koleżanka faktycznie na wszystko musi się składać z mężem po połowie, jedzenie, wydatki takie jak prąd gaz etc wszystko na pół. Z tym że ona zarabia prawie połowę mniej

Nie ogarniam takich klimatów :|


Eh w Poznaniu takie ładne kiecki 1474314543002.jpg 1474314558869.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oljaa]

Napisane przez nivea91

My tak sobie opowiadamy i dla nas to niepojęte, ale moja koleżanka faktycznie na wszystko musi się składać z mężem po połowie, jedzenie, wydatki takie jak prąd gaz etc wszystko na pół. Z tym że ona zarabia prawie połowę mniej

Serio? Masakra, to małżeństwo czy stosunek prawny? moja mama też zarabia mniej niż tata i to właśnie jej wypłata idzie na jedzenie i bieżące wydatki, z taty konta płacą rachunki, a resztę odkładają. A jak mama nie pracowała, konto było na tatę, a i tak ona głównie nosiła kartę

Napisane przez luna_laula

Mój dziadek do końca życia obliczał na karteczce ile babcia ma mu oddać za to, że opłacił wszystkie rachunki Oczywiście nie kazał jej oddawać za bułkę czy plasterek, które osobiście kupił czy coś w tym stylu ale po doświadczeniach z dzieciństwa w ogóle mnie takie akcje nie szokują ani nie dziwią

Dla mojego małego mózgu to niepojęte i dziwne

Zapisz

[aassiiaa1988]

Napisane przez czekoladowoo

Nie ogarniam takich klimatów :|


Eh w Poznaniu takie ładne kiecki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wpadaj

[czekoladowoo]

Moi rodzice chyba robia tak ze z ojca wyplaty idzie na rachunki, z mamy utargu na zywnosciowe a resztę odkładają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez aassiiaa1988

wpadaj

Kiedyś wpadnę bo mam tam koleżankę ze studiów czekam az sie troche oswoi ze swoim maleństwem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nivea91]

Napisane przez oljaa

Serio? Masakra, to małżeństwo czy stosunek prawny? moja mama też zarabia mniej niż tata i to właśnie jej wypłata idzie na jedzenie i bieżące wydatki, z taty konta płacą rachunki, a resztę odkładają. A jak mama nie pracowała, konto było na tatę, a i tak ona głównie nosiła kartę


Dla mojego małego mózgu to niepojęte i dziwne

Zapisz

Dla mnie to patologia. Ona dodatkowo studiowała zaocznie i też ani grosza nigdy jej nie dołożył do studiów. Nawet jak zaszła w ciążę to nic się nie zmieniło

[Enigvaa]

Napisane przez oljaa

Właśnie o takie absurdalne sytuacje mi chodziło znajomi moich rodziców też sobie pożyczają wzajemnie pieniądze

Zapisz

Ja znam lepszy przypadek. Mój wujek pożycza pieniądze od siebie! Rozkłada pieniądze na kupki np."ta na auto" "ta na rachunki" "ta na życie" "ta dodatkowo odkładana na czarną godzinę" pożycza z jednej kupki na drugą a potem kombinuje jak oddać żeby wszędzie mu się zgadzało ;D

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[muszkaaa8]

Napisane przez luna_laula

Miałam na myśli posiadanie wspólnego, jedynego konta co robi większość

Mój dziadek do końca życia obliczał na karteczce ile babcia ma mu oddać za to, że opłacił wszystkie rachunki Oczywiście nie kazał jej oddawać za bułkę czy plasterek, które osobiście kupił czy coś w tym stylu ale po doświadczeniach z dzieciństwa w ogóle mnie takie akcje nie szokują ani nie dziwią

Ej ale nic nie przebije mojego ŚP dziadziusia - jak babcia jeszcze paliła papierosy to potrafił jej podbierać po 1-2 dziennie, tak żeby nie zauważyła. Jak wyrzucała paczkę do kosza to ja wyciągał i pakował te uzbierane papierosy w paczkę. Po czym ściemnil ze sąsiad przywiózł gdzieś z Ukrainy takie bez banderoli taniej i jej sprzedał te jej papierosy a uzbierał tego naprawdę sporo i paczek było trochę to jest historia która zawsze wszyscy wspominają i generalnie wszyscy o tym wiedzieli tylko nie babcia a jak sie dowiedziała toooo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

hej, hej
w klubie macie relację z mojej przymiarki

[aassiiaa1988]

Napisane przez Enigvaa

Ja znam lepszy przypadek. Mój wujek pożycza pieniądze od siebie! Rozkłada pieniądze na kupki np."ta na auto" "ta na rachunki" "ta na życie" "ta dodatkowo odkładana na czarną godzinę" pożycza z jednej kupki na drugą a potem kombinuje jak oddać żeby wszędzie mu się zgadzało ;D

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

oo to już wyższa szkoła jazdy

my tez mamy podział i po wypłatach i zrobieniu opłat odkładamy: na mieszkanie, OC, soczewki, tabsy, ślub, no ale nie pożyczamy sami od siebie

[czekoladowoo]

Napisane przez muszkaaa8

Ej ale nic nie przebije mojego ŚP dziadziusia - jak babcia jeszcze paliła papierosy to potrafił jej podbierać po 1-2 dziennie, tak żeby nie zauważyła. Jak wyrzucała paczkę do kosza to ja wyciągał i pakował te uzbierane papierosy w paczkę. Po czym ściemnil ze sąsiad przywiózł gdzieś z Ukrainy takie bez banderoli taniej i jej sprzedał te jej papierosy a uzbierał tego naprawdę sporo i paczek było trochę to jest historia która zawsze wszyscy wspominają i generalnie wszyscy o tym wiedzieli tylko nie babcia a jak sie dowiedziała toooo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O nie moge

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez czerwiec2017

hej, hej
w klubie macie relację z mojej przymiarki

Pw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Napisane przez muszkaaa8

Ej ale nic nie przebije mojego ŚP dziadziusia - jak babcia jeszcze paliła papierosy to potrafił jej podbierać po 1-2 dziennie, tak żeby nie zauważyła. Jak wyrzucała paczkę do kosza to ja wyciągał i pakował te uzbierane papierosy w paczkę. Po czym ściemnil ze sąsiad przywiózł gdzieś z Ukrainy takie bez banderoli taniej i jej sprzedał te jej papierosy a uzbierał tego naprawdę sporo i paczek było trochę to jest historia która zawsze wszyscy wspominają i generalnie wszyscy o tym wiedzieli tylko nie babcia a jak sie dowiedziała toooo


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobry

Napisane przez czerwiec2017

hej, hej
w klubie macie relację z mojej przymiarki

lecę

[Enigvaa]

Lecę spać, jutro mam drugą zmianę a tż ma wolne to sobie możemy dłużej jutro razem poleżeć. ;D
Dobranoc wszystkim ;*

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[oljaa]

Napisane przez muszkaaa8

Ej ale nic nie przebije mojego ŚP dziadziusia - jak babcia jeszcze paliła papierosy to potrafił jej podbierać po 1-2 dziennie, tak żeby nie zauważyła. Jak wyrzucała paczkę do kosza to ja wyciągał i pakował te uzbierane papierosy w paczkę. Po czym ściemnil ze sąsiad przywiózł gdzieś z Ukrainy takie bez banderoli taniej i jej sprzedał te jej papierosy a uzbierał tego naprawdę sporo i paczek było trochę to jest historia która zawsze wszyscy wspominają i generalnie wszyscy o tym wiedzieli tylko nie babcia a jak sie dowiedziała toooo

MISZCZU!

Zapisz

[rombek]

Napisane przez czerwiec2017

hej, hej
w klubie macie relację z mojej przymiarki

Jeśli mogę, to też poproszę pw

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Dzien dobry ale spam ide nadrabiac :O

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez rombek

Jeśli mogę, to też poproszę pw

Ja też się dołączę do próśb

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[aassiiaa1988]

Napisane przez Enigvaa

Lecę spać, jutro mam drugą zmianę a tż ma wolne to sobie możemy dłużej jutro razem poleżeć. ;D
Dobranoc wszystkim ;*

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

dobranoc

[Ewelinatir]

Napisane przez Enigvaa

Ja znam lepszy przypadek. Mój wujek pożycza pieniądze od siebie! Rozkłada pieniądze na kupki np."ta na auto" "ta na rachunki" "ta na życie" "ta dodatkowo odkładana na czarną godzinę" pożycza z jednej kupki na drugą a potem kombinuje jak oddać żeby wszędzie mu się zgadzało ;D

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Hahaha. Tego chyba nic nie przebije

[Eunice9]

Napisane przez oljaa

Bo nie mogłyśmy się dogadać czy rymowany czy nie. Więc teraz żeby nikt nie był pokrzywdzony raz jest rymowany, raz nierymowany

Dobra opcja

Napisane przez luna_laula

A ja wyobrażam i nie chodzi o to, że się boję, że tż przepuści na dzikie baby tylko, że w razie czego jedno będzie miało kasę Ile to się słyszało o bankomatach z "wkładkami"czy o zainfekowanych komputerach, co doprowadziło do wyczyszczenia konta...chociaż najbardziej myślę tu o możliwości niepowodzenia przy prowadzeniu działalności gospodarczej. W razie czego zostaje chociaż jeden żywiciel rodziny Trzeba pamiętać o tym, że pobrane wynagrodzenie to już majątek wspólny itd.

Ja też sobie wyobrażam mieć osobną kasę niż Tż. Składanie się na rachunki, jedzenie itd., a resztą dysponujemy jak chcemy. Wyobrażam sobie, ale nie chcę tak - już teraz, mieszkając razem, mamy wspólny budżet, bo tak jest po prostu prościej. Moja kasa idzie na czynsz i paliwo, jego na rachunki, jedzenie i bieżące zakupy. Ale generalnie jak ktoś z nas potrzebuje kasy, to po prostu bierze. A jak któreś z nas chce kupić coś drożsżego, to uzgadniamy ze sobą.

Napisane przez Laura Rose

Co do ceny pierścionka, wg mnie znaczenie ma etap życia, na którym pojawiają się zaręczyny. Wiele z nas ma tżów z dłuższym stażem pracy czy w dobrze płatnych zawodach. My za to dorabiamy się razem i wolę jechać na wakacje, niż dostać mega drogi pierścionek. Za kilka lat przyjdzie czas na brylanty, wszystko po kolei. Rozumiem więc dziewczyny, których tżci dobrze zarabiają i mają oddzielne budżety

Dokładnie. Jeśli miałabym faceta, który nie ma co robić z kasą - proszę bardzo, może mi kupić brylant. Ale mój Tż zarabiał dosyć słabo, ja prawie w ogóle - wolałabym, żebyśmy oszczędzoną kasę wydali inaczej. Poza tym bałabym się nosić taki drogi pierścionek, bo co jak go zgubię czy gdzieś zostawię Cyrkonie mi wystarczają.

Napisane przez nivea91

My tak sobie opowiadamy i dla nas to niepojęte, ale moja koleżanka faktycznie na wszystko musi się składać z mężem po połowie, jedzenie, wydatki takie jak prąd gaz etc wszystko na pół. Z tym że ona zarabia prawie połowę mniej

Moi rodzice mają znajomych, u których każde ma własną kasę. Żona za swoje pieniądze utrzymuje dom (nawet robi remonty itd.) i kupuje jedzenie dla całej rodziny, a mąż - który zarabia więcej - ze swoich pieniędzy kupuje sobie coraz to nowe "zabawki" (np. samochody) i rozpieszcza dzieci... To już jest dla mnie chore. Moi rodzice za to mieli od zawsze wspólne konto, czy tam dwa, ale jedno tylko z kasą na kredyt, a drugie z pieniędzmi na życie. Ale wspólne, i nikt się nie rozliczał, że z mojej kasy to, a z twojej tamto.

Napisane przez czekoladowoo

Eh w Poznaniu takie ładne kiecki

Śliczne, szczególnie pierwsza

muszka, Enigvaa, wasze historie o wujku i dziadku mnie rozwaliły

Napisane przez czerwiec2017

hej, hej
w klubie macie relację z mojej przymiarki

Też chcę, też chcę!

[AnonimowyMatematyk]

Napisane przez Enigvaa

Ja znam lepszy przypadek. Mój wujek pożycza pieniądze od siebie! Rozkłada pieniądze na kupki np."ta na auto" "ta na rachunki" "ta na życie" "ta dodatkowo odkładana na czarną godzinę" pożycza z jednej kupki na drugą a potem kombinuje jak oddać żeby wszędzie mu się zgadzało ;D

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Jest to bardzo sensowna i praktyczna w stosowaniu metoda, pozwala ładnie mieć wszystko uporządkowane i nie być nagle zaskoczony wydatkami które da się☠częściowo przewidzieć. Popieram.

[rubbim]

Napisane przez muszkaaa8

Ej ale nic nie przebije mojego ŚP dziadziusia - jak babcia jeszcze paliła papierosy to potrafił jej podbierać po 1-2 dziennie, tak żeby nie zauważyła. Jak wyrzucała paczkę do kosza to ja wyciągał i pakował te uzbierane papierosy w paczkę. Po czym ściemnil ze sąsiad przywiózł gdzieś z Ukrainy takie bez banderoli taniej i jej sprzedał te jej papierosy a uzbierał tego naprawdę sporo i paczek było trochę to jest historia która zawsze wszyscy wspominają i generalnie wszyscy o tym wiedzieli tylko nie babcia a jak sie dowiedziała toooo

Haha dziadek mistrz

[rosarioV]

Napisane przez czerwiec2017

hej, hej
w klubie macie relację z mojej przymiarki

Ja też poproszę na pw Nie ma mnie w klubie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet_chocolate]

Ja też zmykam już do spania, do jutra

[czerwiec2017]

wysłałam Wam pw

[jaszczurka94]

Napisane przez luna_laula

Nie siedzieć na wizażu tylko korzystać! Ja na wakacjach telefon chowam do szuflady i sprawdzam raz na kilka dni

Nie potrafię tak. Ja i telefon jesteśmy nierozłączni. Ale może kiedyś spróbuję.

Napisane przez endziS

https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net...d9&oe=5839C733

Piękna na poprawiny

Ładna. :tak:

Napisane przez funnyvalentine

w tym wątku się jeszcze nie witałam - hej, biorę ślub 9 września 2017 nie wiem czy za Wami nadążę, tych stron przybywa w zastraszającym tempie

Witaj, bo nie kojarzę niestety Twojego przywitania. W wolnej chwili poszukam.

Napisane przez Laura Rose

Ja wam wstawię nasze obrączki, jak odbierzemy, to dopiero będzie gównoburza

Czekam z ciekawością.

Napisane przez luna_laula

to sobie obrócisz na drugą stronę i będą wtedy identyczne

To jest dobre! Może rozważę jednak obrączkę z kamyczkiem.

[oljaa]

Luna, uwielbiam Cię za tag: awantury

Zapisz