Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część CZWARTA

[thirky]

Napisane przez Nightmare666

(a miała wygląd i głos starej pijaczki)

co to ma do rzeczy?

jej tekst faktycznie nie na miejscu :/

[Nightmare666]

Napisane przez thirky

co to ma do rzeczy?

jej tekst faktycznie nie na miejscu :/

A to, że każdego, kto jej nie podpasował wyglądem czy charakterem potrafiła zgnoić a sama uważała się za panią, każdy znał jej przeszłość. Niby nikomu to oceniać, ale trochę pokory i byliby z niej ludzie.

[Lumimi]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6549314 1]i dlatego tak zareagowała. jakby pozwoliła sobie na "tylko jedno dzięki" to potem każdy następny uczeń tak samo by ją traktował, aż w końcu lekcji by nie mogła prowadzić, bo każdy miałby ją w czterech literach. a takto wiedzieliście, ze to nie wasza koleżanka, mimo małej różnicy wieku, i traktowaliście ją jak nauczyciela, a nie kumpelę.[/QUOTE]
A po co od razu robi cyrki? Nie można upomnieć?

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Lumimi

A po co od razu robi cyrki? Nie można upomnieć?

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

cyrki? bo zgłosiła do wychowawcy i dyrektora? nie chce dać sobie wejść na głowę i tyle. a samo zwrócenie uwagi mogłoby nic nie dać albo osiągnęłaby efekt, o jakim pisałam. a takto miała spokój.

[Lumimi]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6550964 6]cyrki? bo zgłosiła do wychowawcy i dyrektora? nie chce dać sobie wejść na głowę i tyle. a samo zwrócenie uwagi mogłoby nic nie dać albo osiągnęłaby efekt, o jakim pisałam. a takto miała spokój.[/QUOTE]
Jak dla mnie to ona sobie zrobiła opinię przewrazliwionej nauczycielki. Serio z taka blachostka do dyrektora? Wystarczy stanowczo powiedzieć że sobie takiego zachowania nie życzy, a jak sytuacja się nie poprawi to wtedy iść do dyrekcji i wychowawcy.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Takion94]

Napisane przez Mijanou

I po sąsiedzku powinien być wątek o uczniach. Też z pewnością by się zebrało.
Serio Wy myślicie, że postawienie kilku pał to taka frajda dla nauczyciela? Bo ja myślę, że belfry znają też sporo innych rozrywek i to totalnie oderwanych od szkoły i uczniów. A na Wizażu jak nie zuuuy lekarz (w dodatku nieudacznik zarabiający kokosy) to belfer sadysta (no pracuje taki 18 godzin, ma pół roku wakacji i kasiorę zarabia nie wiadomo za co).

---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------


Założę się, że bimbałeś cały semestr i na koniec tegoż semestru miałeś pretensje do oceny dobrej lub bardzo dobrej, więc uznałeś, że raz się nauczysz i zabłyśniesz wiedzą z trzech ostatnich lekcji. A to chyba tak nie działa. Na ocenę semestralną pracujesz cały semestr. I powiem Ci, że mnie by szlag trafił, gdybym starała się o takową przez cały semestr systematycznie a taką samą ocenę dostałby leser, który raz postanowił łaskawie się nauczyć...trzech lekcji.

Przepraszam, z czterech. Na jedno wychodzi.

Miło, że wiesz o moim życiu więcej niż ja sam. Jak cię to tak interesuje to u tej Pani nie miałem ani jednej 1. Moje oceny z historii to były w większości 3 i czasami 4. Był to początek drugiego semestru więc chciałem załapać, choć raz u tej Pani 5 i przy okazji w jakimś stopniu podciągnąć się z tej historii żeby na koniec roku była 4 a nie 3. "Łaskawie nauczyłem" się 3 lekcji, bo z tylu maksymalnie może pytać nauczyciel 4 nauczyłem się dodatkowo, bo wiedziałem jaka ta Pani jest, ale wtedy nie wiedziałem, że zamiast 3 lekcji będzie pytać mnie z całego działu tylko dlatego żeby mi się noga powinęła i mogła mi wpisać -3 a nie przypadkiem 5.
Z jednym się tylko z tobą zgodzę. rzeczywiście są tacy słabsi uczniowie którzy przykładowo mają same 2 i mają to 2 na koniec roku. A jest jakiś Seba, który nie chodzi cały semestr do szkoły ma same pały z góry na dół i nagle budzi się pod koniec semestru przyjdzie raz do szkoły poprawi te pały i też ma 2 na koniec. To jest niesprawiedliwie i tacy delikwenci powinni mieć pałę na koniec i mieć wybór powtarzanie lasy albo poprawka.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6549314 1]i dlatego tak zareagowała. jakby pozwoliła sobie na "tylko jedno dzięki" to potem każdy następny uczeń tak samo by ją traktował, aż w końcu lekcji by nie mogła prowadzić, bo każdy miałby ją w czterech literach. a takto wiedzieliście, ze to nie wasza koleżanka, mimo małej różnicy wieku, i traktowaliście ją jak nauczyciela, a nie kumpelę.[/QUOTE]

Ja się z tobą zgadzam, że słusznie zareagowała, ale odstawianie cyrków z wychowawcą i dyrektorem to gruuuba przesada.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Takion94

Miło, że wiesz o moim życiu więcej niż ja sam. Jak cię to tak interesuje to u tej Pani nie miałem ani jednej 1. Moje oceny z historii to były w większości 3 i czasami 4. Był to początek drugiego semestru więc chciałem załapać, choć raz u tej Pani 5 i przy okazji w jakimś stopniu podciągnąć się z tej historii żeby na koniec roku była 4 a nie 3. "Łaskawie nauczyłem" się 3 lekcji, bo z tylu maksymalnie może pytać nauczyciel 4 nauczyłem się dodatkowo, bo wiedziałem jaka ta Pani jest, ale wtedy nie wiedziałem, że zamiast 3 lekcji będzie pytać mnie z całego działu tylko dlatego żeby mi się noga powinęła i mogła mi wpisać -3 a nie przypadkiem 5.
Z jednym się tylko z tobą zgodzę. rzeczywiście są tacy słabsi uczniowie którzy przykładowo mają same 2 i mają to 2 na koniec roku. A jest jakiś Seba, który nie chodzi cały semestr do szkoły ma same pały z góry na dół i nagle budzi się pod koniec semestru przyjdzie raz do szkoły poprawi te pały i też ma 2 na koniec. To jest niesprawiedliwie i tacy delikwenci powinni mieć pałę na koniec i mieć wybór powtarzanie lasy albo poprawka.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------



Ja się z tobą zgadzam, że słusznie zareagowała, ale odstawianie cyrków z wychowawcą i dyrektorem to gruuuba przesada.

A ja nie rozumiem... bo co innego ocena z zachowania a co innego z wiedzy... skoro jakis Seba potrafił się na koniec roku podciągnąć na 3 mimo wagarów a jakaś Ania chodzi dzień w dzień i jej wypada 2 no to sorry winetou... to Seby wina, że Ania jest totalnym bezmózgiem?

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Takion94

Ja się z tobą zgadzam, że słusznie zareagowała, ale odstawianie cyrków z wychowawcą i dyrektorem to gruuuba przesada.

Napisane przez Lumimi

Jak dla mnie to ona sobie zrobiła opinię przewrazliwionej nauczycielki. Serio z taka blachostka do dyrektora? Wystarczy stanowczo powiedzieć że sobie takiego zachowania nie życzy, a jak sytuacja się nie poprawi to wtedy iść do dyrekcji i wychowawcy.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

lepsza taka opinia niż totalny brak szacunku. serio trudno to wszystko oceniać nie znając konkretnej sytuacji, ale wiem po sobie i swoich szkołach/nauczycielach, ze jak młody nauczyciel dał sobie wejść na głowę to potem miał przerąbane juz u wszystkich klas. są osoby, które dobroć nauczyciela wykorzystają dobrze, będą mieć u niego wsparcie, poradzą się, pogadają. a będą tacy, którzy jakąkolwiek oznakę łagodności wykorzystają przeciwko niemu, zwłaszcza widać to u młodych nauczycielach dopiero po studiach, którzy chcą "być fajni". nie wiadomo, czy ta nauczycielka nie miała już wcześniej podobnej sytuacji, moze spanikowała, bo ktoś jej czegoś naopowiadał, nie wiadomo. tylko wiem, co działo się z nauczycielami, którzy sobie nie radzili i nie dziwi mnie jej zachowanie.

[Takion94]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;65514416]A ja nie rozumiem... bo co innego ocena z zachowania a co innego z wiedzy... skoro jakis Seba potrafił się na koniec roku podciągnąć na 3 mimo wagarów a jakaś Ania chodzi dzień w dzień i jej wypada 2 no to sorry winetou... to Seby wina, że Ania jest totalnym bezmózgiem?[/QUOTE]

A kto tu pisał o zachowaniu? Pisałem o ocenie z wiedzy. Taki Seba olewa przez cały rok szkołę mając same pały z każdego możliwego przedmiotu nagle miesiąc przed zakończeniem przychodzi i poprawia wszystkie pały i ma 2. A taka Ania chodzi regularnie do szkoły i też ma 2, bo po prostu nie idzie jej jakiś przedmiot.

[Lumimi]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6551493 1]lepsza taka opinia niż totalny brak szacunku. serio trudno to wszystko oceniać nie znając konkretnej sytuacji, ale wiem po sobie i swoich szkołach/nauczycielach, ze jak młody nauczyciel dał sobie wejść na głowę to potem miał przerąbane juz u wszystkich klas. są osoby, które dobroć nauczyciela wykorzystają dobrze, będą mieć u niego wsparcie, poradzą się, pogadają. a będą tacy, którzy jakąkolwiek oznakę łagodności wykorzystają przeciwko niemu, zwłaszcza widać to u młodych nauczycielach dopiero po studiach, którzy chcą "być fajni". nie wiadomo, czy ta nauczycielka nie miała już wcześniej podobnej sytuacji, moze spanikowała, bo ktoś jej czegoś naopowiadał, nie wiadomo. tylko wiem, co działo się z nauczycielami, którzy sobie nie radzili i nie dziwi mnie jej zachowanie.[/QUOTE]
Szacunku to ona raczej od tego nie zyska. Znam nauczycieli którzy z każda blachostka lecieli do dyrekcji. Kończyło się to tym że w końcu dyrekcja miała dość nauczyciela a i uczniowie za dużo szacunku do nauczyciela nie mieli. Często też było że celowo go denerwowali żeby do dyrekcji leciał.

Moim zdaniem nic jej nie usprawiedliwia. Reakcja przesadzona. Skoro z takimi rzeczami sobie nie radzi to nie nadaje się na nauczyciela.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Takion94

A kto tu pisał o zachowaniu? Pisałem o ocenie z wiedzy. Taki Seba olewa przez cały rok szkołę mając same pały z każdego możliwego przedmiotu nagle miesiąc przed zakończeniem przychodzi i poprawia wszystkie pały i ma 2. A taka Ania chodzi regularnie do szkoły i też ma 2, bo po prostu nie idzie jej jakiś przedmiot.

Ale czy to wina Seby, że Ania nie ogarnia? Skoro Seba potrafił w ciągu ostatniego miesiąca przyjść nauczony to czego Ania nie potrafiła? Ja jak najbardziej piszę o ocenie z wiedzy - Seba umiał na 3, Ania na 2 i nie ma tu o czym dyskutować. Jakby Ania chciała mieć 3 to by się nauczyła - w końcu chodzi codziennie do szkoły, nie to co Seba, który może mieć mega zaległości...

[paula796132]

To i ja dodam od siebie o nauczycielach:

angielski w gimnazjum - byłam najlepsza w klasie, nie musiałam chodzić na żadne korki ani nic, po prostu angielski przychodzi mi bardzo łatwo - tak zostało do dziś. No i nauczycielka nie mogła tego znieść - że ja nie zgłaszam się do prac dla chętnych, na konkursy, olimpiady itp. Więc zaczęła wymagać ode mnie więcej niż od innych w taki oto sposób: mieliśmy do nauczenia się na pamięć krótkiego dialogu, który potem trzeba było wyrecytować przed klasą. Szczerze? Nauczyłam się tego przed lekcją na przerwie i ona widziała, że siedzę z książką i się uczę. Mi wystarczyło 5 minut żeby to ogarnąć. No i oczywiście wywołała mnie do odpowiedzi - bezbłędnie, płynnie itp. Potem wywołała moją koleżankę, która była bardzo dobrą uczennicą, ale ten angielski to nie był jej konik. Pomyliła się parę razy, robiła pauzy itp. Ona dostała 5, a ja 4. Wiecie dlaczego? "Bo ona więcej czasu poświęciła na naukę". I od tamtej pory nie wierzę w oceny i mam to gdzieś. Na studiach też. W sumie na dobre mi to wyszło Nie goniłam za ocenami, uczyłam się dla siebie - mało osób to rozumiało, ale...

[Ilsa Lund]

Ja pamiętam jak mi strasznie było szkoda jak babka od angielskiego (będąca jednocześnie wychowawczynią) organizowała wyjazd do UK i z każdej klasy brała chłopca i dziewczynę. Byłam z angielskiego najlepsza ale wzięła przewodniczącą, która miała u niej wyższą ocenę z zachowania i w sumie była bardzo dobrą uczennicą ale nie z angielskiego

[Pani_Mada]

Napisane przez Lumimi

Jak dla mnie to ona sobie zrobiła opinię przewrazliwionej nauczycielki. Serio z taka blachostka do dyrektora? Wystarczy stanowczo powiedzieć że sobie takiego zachowania nie życzy, a jak sytuacja się nie poprawi to wtedy iść do dyrekcji i wychowawcy.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

może nauczycielka miała w nosie czy pomyślicie sobie czy jest przewrażliwiona czy nie. ja bym miała. uczniowie mają szanować swojego nauczyciela niezależnie od jego wieku, a stwierdzenie (w którymś z wcześniejszych postów) że takie zachowanie nauczyciela byłoby zrozumiałe w przypadku starszego nauczyciela świadczy, że wcale nie uważasz aby powinna być tak samo traktowana jak starzy nauczyciele.

[mell002]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;65514416]A ja nie rozumiem... bo co innego ocena z zachowania a co innego z wiedzy... skoro jakis Seba potrafił się na koniec roku podciągnąć na 3 mimo wagarów a jakaś Ania chodzi dzień w dzień i jej wypada 2 no to sorry winetou... to Seby wina, że Ania jest totalnym bezmózgiem?[/QUOTE]
Czy Ty przypadkiem nie studiowałaś pedagogiki?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez mell002

Czy Ty przypadkiem nie studiowałaś pedagogiki?

A bo co? Co ma piernik do wiatraka. Skoro mowa o wagarach to raczej wyklucza się z podstawówką i przedszkolem. Mam tu na myśli raczej osoby, które są na progu dorosłości. Skoro Seba się naumiał a Ania nie, to dlaczego Ania ma dostać lepszą ocenę albo Seba gorszą? Bo nie rozumiem...

[201703061049]

Napisane przez mell002

Czy Ty przypadkiem nie studiowałaś pedagogiki?

Mam jak najszczerszą nadzieję, że nie uczysz w szkole...

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez sztojabudu

Mam jak najszczerszą nadzieję, że nie uczysz w szkole...

Rozumiem, że Ty byś sprawdziany oceniała według frekwencji na lekcji a nie poziomu wiedzy ucznia?

[201703061049]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;65522221]Rozumiem, że Ty byś sprawdziany oceniała według frekwencji na lekcji a nie poziomu wiedzy ucznia?[/QUOTE]
Nie o to chodzi, nie użyłabym słowa ''bezmózgi'' o Aniach w klasie, co trójkę dostały

[Mijanou]

Napisane przez Takion94

A kto tu pisał o zachowaniu? Pisałem o ocenie z wiedzy. Taki Seba olewa przez cały rok szkołę mając same pały z każdego możliwego przedmiotu nagle miesiąc przed zakończeniem przychodzi i poprawia wszystkie pały i ma 2. A taka Ania chodzi regularnie do szkoły i też ma 2, bo po prostu nie idzie jej jakiś przedmiot.

Z jednej strony Cię rozumiem, bo to jest demoralizujące dla reszty klasy. Bo po co uczyć się regularnie, skoro można bimbac cały rok a na miesiąc przed klasyfikacją poprawić.

Z drugiej strony jednak rację tez ma kopnienta. Jeśli Seba inteligentny to po prostu i bez trudu opanuje zaległy materiał i jakoś wylezie. Natomiast co ma dostać kująca cały rok Ania, która nie ma możliwości intelektualnych Seby? Ale popatrz na to z tej strony: ocena dopuszczająca dla inteligentnego Seby nie jest żadną nagrodą.

Inna sprawa, że aktualnie egzamin maturalny jest tak skonstruowany, że wystarczy być inteligentnym Sebą by zdać go z przyzwoitym wynikiem. Anie zdają słabo.

Cuda, panie. Cuda.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Mi się wydaje, że takie Anie, które nie mają zdolności umysłowych, nie powinny iść na studia, więc matura też im nie potrzebna

Sent from my XT1068 using Tapatalk

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez sztojabudu

Nie o to chodzi, nie użyłabym słowa ''bezmózgi'' o Aniach w klasie, co trójkę dostały

To już jest czepianie się słówek Ja nie jestem w klasie między 7-latkami tylko na forum internetowym między dorosłymi ludźmi... Serio myślisz, że nazywam uczniów personalnie lub w obecności osób realnych "bezmózgami"?

[201712071518]

Jeszcze cieply Ahmed samolotowy:
Samolot juz kolowal na pas startowy a koleś radosnie sobie gadal przez telefon.
Potem w czasie lotu uskutecznial ogladanie jakichs durnych filmikow - oczywiscie bez sluchawek.

[Mijanou]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;65526771]Mi się wydaje, że takie Anie, które nie mają zdolności umysłowych, nie powinny iść na studia, więc matura też im nie potrzebna

Sent from my XT1068 using Tapatalk[/QUOTE]

Nie powinny iść nawet do ogólniaka.
Ale co ma zrobić taka Ania jak szkoły zawodowe lezą albo ma przeciwwskazania do pracy fizycznej a w myśl ustawy musi być w szkole dziennej do 18 roku życia? I z reguły takim Aniom umożliwia się skończenie szkoły jeśli są pracowite, bo za co tego dzieciaka karać? Za to, że pracuje a mu nie wychodzi?

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez Mijanou

Nie powinny iść nawet do ogólniaka.
Ale co ma zrobić taka Ania jak szkoły zawodowe lezą albo ma przeciwwskazania do pracy fizycznej a w myśl ustawy musi być w szkole dziennej do 18 roku życia? I z reguły takim Aniom umożliwia się skończenie szkoły jeśli są pracowite, bo za co tego dzieciaka karać? Za to, że pracuje a mu nie wychodzi?

W sumie masz rację. Mogliby w końcu zabrać się za technika/zawodówki, żeby przestały być miejscami na "odpady" po liceach (przynajmniej w moich stronach tak jest)

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Lumimi

Szacunku to ona raczej od tego nie zyska. Znam nauczycieli którzy z każda blachostka lecieli do dyrekcji. Kończyło się to tym że w końcu dyrekcja miała dość nauczyciela a i uczniowie za dużo szacunku do nauczyciela nie mieli. Często też było że celowo go denerwowali żeby do dyrekcji leciał.

Moim zdaniem nic jej nie usprawiedliwia. Reakcja przesadzona. Skoro z takimi rzeczami sobie nie radzi to nie nadaje się na nauczyciela.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

wystarczy, ze nie będą ją traktować jak koleżanki, olewać zajęcia i robić co chcą. ona sobie z tym poradziła, wszak od tego są wychowawcy klasy i dyrekcja, żeby nauczycielom pomagać. zwłaszcza takim, którzy dopiero zaczęli pracę po szkole.

[Lumimi]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6553648 6]wystarczy, ze nie będą ją traktować jak koleżanki, olewać zajęcia i robić co chcą. ona sobie z tym poradziła, wszak od tego są wychowawcy klasy i dyrekcja, żeby nauczycielom pomagać. zwłaszcza takim, którzy dopiero zaczęli pracę po szkole.[/QUOTE]
Pomagać to oni owszem powinni, ale nie w takich pierdołach. Naprawdę są inne sposoby żeby nauczyciela nie traktować jak koleżankę niż robienie awantury o pierdoły.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Lumimi

Pomagać to oni owszem powinni, ale nie w takich pierdołach. Naprawdę są inne sposoby żeby nauczyciela nie traktować jak koleżankę niż robienie awantury o pierdoły.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka

dla Ciebie to pierdoła, dla nowo upieczonej nauczycielki pierdoła to nie była. serio chcesz teraz roztrząsać sprawę, o której tak właściwie nic nie wiadomo?o.O

[Lumimi]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;6554204 6]
dla Ciebie to pierdoła, dla nowo upieczonej nauczycielki pierdoła to nie była. serio chcesz teraz roztrząsać sprawę, o której tak właściwie nic nie wiadomo?o.O[/QUOTE]
Nie roztrzasam tylko ci odpowiadam. Wiadomo tyle że uczennica powiedziała dzięki zamiast dziękuję, a nauczycielka zrobiła awanturę i poleciała do dyrekcji. Na podstawie tego uważam że to jest ☠☠☠☠☠☠☠ą i reakcja przesadzona.

Wysłane z mojego HTC Desire 530 przy użyciu Tapatalka