Do ślubu piękna chcę być - siemię i czystek muszę pić! Pm 2017 cz. 29

[rosarioV]

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;65544351]Odległa data to jest moja, chyba nie ma tu nikogo kto się porwał na grudzień, więc pewnie będę ostatnia. Muszę się oderwać od tego pisania, dzwonienia, myślenia- ruszam w plener dla relaksu Miłego dnia![/QUOTE]
Myha 16 grudnia bierze jeszcze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez agnieszka_2612

=Nie rozumiem jak można nie iść na kontrolę do ginekologa i cytologię Ja chodzę tak jak się zaleca - co rok...
Przecież to chodzi o ZDROWIE

Ja co prawda teraz też chodzę i się badam, ale... jestem to w stanie też niestety zrozumieć. Jak już Luna pisała, ludzie są różni, dla niektórych zdrowie jest też ważne, ale wstyd i lęk jest czasem tak wielki, że nic nie możesz zrobić.

Napisane przez luna_laula

Ludzie są różni, niektórzy mają taką blokadę psychiczną, że nic z tego Nikomu nie powiedzą, nie pójdą i będą się stresować Ważne, żeby w końcu się przemogli Mnie bardziej razi jak ktoś mówi, że nie ma czasu

No czas na zdrowie to już trzeba mieć, tym bardziej że to chwila raz na rok tak naprawdę.

Napisane przez VinVinara

Ale się umęczyłam w nocy. Najpierw serce mnie bolało, a nad ranem się obudziłam z bólem karku. Źle spałam

A ja się znowu obudziłam z bólem mięśni w klatce piersiowej

Napisane przez rubbim

Jestem dziś nie wyspana... Od samego rana mój pies daje czadu i koncertuje szczekaniem - mam ochotę wyrzucić go za drzwi pod tą tabliczkę, która idealnie go określa
Głowa mnie boli, nos zapchany, oczy całe czerwone i nadgarstek boli

Napisane przez koolorowana

Ja nie chodzę bo nie odczuwalam potrzeby ale chyba przez was pójdę w tym roku

Potrzeby możesz nie odczuwać, ale badać się trzeba! Do lekarza!

Napisane przez czekoladowoo

Takie rundki do lekarzy to meczace moga byc. Ja tak miałam w zeszłym roku, endo, gin i dermatolog.

Też coś wiem o tym, od początku lipca mam takie rundki Byłam już u 6 specjalistów od tamtej pory, parę specjalistycznych badań, chyba z milion razy u rodzinnej (zmieniliśmy ostatnio rodzinną, a i tak już mnie zna po nazwisku xD), z 3 razy u ginekologa. A, i medycyna pracy. W samym tym tygodniu miałam dwóch lekarzy i jeszcze dwóch w następnym... :/ Także wiem, że strasznie męczące.

[malgosiaw123]

Napisane przez anlaya

Ps: co sądzicie?
http://natemat.pl/190389,tych-utworo...ne-zarzadzenie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie i tak Hallelujah i innych świeckich nie można,bo proboszcz nie pozwala

[czekoladowoo]

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;65543936]A te obawy dotyczą czegoś konkretnego czy tylko tej zmiany? Ja np. jestem typem człowieka, który zmian nie lubi, choć w zeszłym roku całe moje życie się zmieniło od miejsca zamieszkania, pracę, po faceta Mnie jak już coś gryzie to obawa, że może nam nie wyjść, że go stracę, a nie chcę tego. O dziwo po rozmowie z TŻ się okazało, że on się boi tego samego.[/QUOTE]
Ja sie boje ze kiedyś sie rozleci, ze mnie zostawi, albo ze ja sie uzaleznie, albo ze on jednak bedzie bardzo chciał dziecko a ja nadal sie nie przełamie. Ale ja mam styrany mózg po toksycznym związku.

Napisane przez malgosiaw123

Z własnego doświadczenia potwierdzam Jeszcze kobiety mają poczucie,że muszę umoralniać. Bez jaj.

Kurde, chyba mam jakieś szczęście do kobiet ginekologow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[muszkaaa8]

Napisane przez malgosiaw123

Ohohoh
Sprawdzałam je wszystkie,ale trochę bałam się zamówić,że właśnie trafię z rozmiarem.
A da radę o jakieś zdjęcie na priv jak wygląda na Tobie jak przyjdzie dobry rozmiar?

jasne

[czekoladowoo]

Napisane przez malgosiaw123

U mnie i tak Hallelujah i innych świeckich nie można,bo proboszcz nie pozwala

Hmm a "stoję dziś" to tez jest świecka?
Kurcze nie znam się kompletnie na tym musze uruchomić wujka google.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez nivea91

Właśnie to nic bardziej konkretnego, jesteśmy ze sobą długo, bardzo dobrze się znamy i przyjaźnimy. Raczej nic mnie nie zaskoczy 'po' ale coś tam mi czasami odwala
Myślę, że po części to wina tego, że nie mam stabilnej sytuacji zawodowej i to mnie dobija

Ja podchodzę do sytuacji rynku pracy tak, iż mało kto ma dzisiaj stabilną sytuację zawodową, no chyba że pożądanych specjalista, którym ja nie jestem i pewnie nie będę. Zwolnić mnie mogą w każdej chwili, ale wierzę, iż sobie poradzę Także uszy do góry

[malgosiaw123]

Napisane przez czekoladowoo

Obejrzałam nowa kolekcje Sincerity i zakochałam sie w 1 kiecce te dwie następne tez spoko Załącznik 6652856Załącznik 6652861Załącznik 6652871Załącznik 6652876Załącznik 6652881

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie podobają mi się te porozrzucane kwiatki na spódnicy Ta druga bardzo ładna

[anlaya]

Napisane przez malgosiaw123

U mnie i tak Hallelujah i innych świeckich nie można,bo proboszcz nie pozwala

A Mendelsona byś nie chciała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

Małgosia Ale czemu panikujesz? Jakiej zmiany się boisz?

Nie wiem Chyba nadal mam coś w sobie z dzieciaka. Poza tym bardzo cenię sobie niezależność. Wiem,że ślub tego nie zmieni,skoro w związku nic się nie zmienia. Ale sam ślub tak związuje,że mam poczucie jakbym wtedy tą moją niezależność traciła

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez nivea91

To u Ciebie grudzień? Bo w podpisie masz listopad
Myha jeszcze w grudniu bierze ślub

W listopadzie, w listopadzie Czyli jednak ktoś po mnie jest

[magdenka]

Napisane przez nivea91

No i dobrze Ale czemu torba?

Z instynktem macierzyńskim lepiej się tu kryć

Napisane przez oljaa

Tu nie ma o czym myśleć, tu trzeba działać

hahahaha, plany są, ale na razie odległe

Witam nowe

[czekoladowoo]

Napisane przez malgosiaw123

Nie wiem Chyba nadal mam coś w sobie z dzieciaka. Poza tym bardzo cenię sobie niezależność. Wiem,że ślub tego nie zmieni,skoro w związku nic się nie zmienia. Ale sam ślub tak związuje,że mam poczucie jakbym wtedy tą moją niezależność traciła

Też to mam Głupie to bo akurat pod tym względem przecież ślub nic nie zmienia, a ja mam czasem myślenie że ślub = uzależnienie od drugiej osoby No, ale przecież chce ślubu i chce być żoną TŻ

[cichazabka]

Napisane przez czekoladowoo

Ja sie boje ze kiedyś sie rozleci, ze mnie zostawi, albo ze ja sie uzaleznie, albo ze on jednak bedzie bardzo chciał dziecko a ja nadal sie nie przełamie. Ale ja mam styrany mózg po toksycznym związku.

Kurde, chyba mam jakieś szczęście do kobiet ginekologow

Przypomniałaś mi, że miałam test zrobić

Ja wolę facetów. Tylko badanie u kobiety mnie bolało (i to jeszcze przez 2 dni po.. Przyszłam w bólem jajnika, a wyszłam z bólem wszystkiego).


Jak mi się nie chce wstawać.. Jeszcze ta pogoda. i denerwuję się pracą. Przynajmniej TŻ chce mi poprawić humor i obiecał, że wieczorem zagramy w grę

[malgosiaw123]

Napisane przez czekoladowoo

To chyba miałyśmy telepatycznie... znam u siebie przyczyne ale nie wiem kompletnie jak z tym walczyć.

[czekoladowoo]

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;65544786]W listopadzie, w listopadzie Czyli jednak ktoś po mnie jest [/QUOTE]

Apropo listopadowych i grudniowych ślubów mam petycje. Nie róbmy wątku pt "żony" dopóki każda na tym wątku nie będzie już żoną

[malgosiaw123]

Napisane przez mckwadrat

a i zaczęłam pić siemię, zgodnie z tytułem :P
ale wcześniej nie piłam kakałka i buły też nie jadłam

A ja opierdzieliłam bułę na śniadanie

[czekoladowoo]

Napisane przez malgosiaw123

No u mnie przyczyna leży jeszcze w problemach z przeszłości... chyba i właśnie mam to poczucie utraty niezależności i czasem inne lęki także rozumiem doskonale

[Eunice9]

Napisane przez jaszczurka94

My chcieliśmy bez graweru, póki nie wpadliśmy na jeden pomysł. Także będzie albo bez graweru, albo:
TŻ: "PLAYER 1"
JA: "PLAYER 2"

Genialne

Napisane przez czekoladowoo

Ja powiem tylko tak - nie badanie się jest głupota. Wizyta to tylko chwila, lekarz tez człowiek. Jak sie ktoś boi to niech zabierze bliska osobe, która ja wesprze. Ale badajcie sie! Niestety ale choroba nie wybiera, i to że ktoś jest młody nie znaczy że go to nie dotyczy. Dzięki badaniom jeśli coś zostanie wcześnie wykryte jest bardzo duża szansa na wyzdrowienie.
Badanie to tylko chwile a często dzieki temu badaniu mamy szanse na dalsze życie.

Dobrze że taka "modna" i wszędzie rozgłaśniana jest profilaktyka ginekologiczna. Tak sobie czasem myślę tylko, że szkoda, że nie tyczy to za bardzo innych sfer. Np. wielu ludzi ma chore nerki i dowiaduje się o tym dopiero, jak jest za późno - a wystarczy jedno małe badanie krwi raz na jakiś czas. Albo to, że każdy co roku powinien badać swoje pieprzyki i wycinać te podejrzane - bardzo mało ludzi to robi, bo "to tylko pieprzyki". Albo jeszcze gorzej, opalają się godzinami bez filtrów albo chodzą na solarium czy nie smarują nawet dzieci filtrami. A czerniak to, jak wiem niestety z doświadczenia, jeden z najbardziej podstępnych i trudnych do leczenia nowotworów...

Napisane przez anlaya

Hej
Melduję, że żyję (ledwo, ale żyję). Byłam na konsultacji u prof. laryngologa - zrobił mi badania, wymazy i dobral antybiotyk. Za tydzień ma mi przejść, więc na egzaminie będę jeszcze chora, dlatego trzymajcie kciuki w sobotę, żebym tam nie zeszła . Jeśli po tej terapii będzie kolejny nawrót - usuwam migdałki. Oby mi te leki pomogły

TŻ miał wczoraj rozmowę w Warszawie, ma mieć jeszcze kolejne. Mam nadzieję, że coś ruszy się u nas w związku z przeprowadzką.

Ja mam umowę do końca października w kancelarii, ale szef powiedział, że się dogadamy, jeśli będę chodził odejść, jeśli nie da rady mnie przekonać do zostania.

Nie dam rady Was nadrobić, trzymajcie kciuki postaram się zaglądać częściej.

Ps: co sądzicie?
http://natemat.pl/190389,tych-utworo...ne-zarzadzenie

Super że byłaś u laryngologa, leki na pewno pomogą! I dasz radę na egzaminie!
Co do linku, to jeśli u nas by tak było, to chyba byśmy szli w ciszy do ołtarza

Napisane przez aleandra_d

Witajcie kobietki!

Cudownie się czuję że odkryłam ten wątek! Przygotowania już rozpoczęte ale raczkują jeszcze.

Witaj Bardzo ładny bukiet

[nivea91]

Napisane przez malgosiaw123

Nie wiem Chyba nadal mam coś w sobie z dzieciaka. Poza tym bardzo cenię sobie niezależność. Wiem,że ślub tego nie zmieni,skoro w związku nic się nie zmienia. Ale sam ślub tak związuje,że mam poczucie jakbym wtedy tą moją niezależność traciła

Nie tracisz niezależności przez ślub, zyskujesz tylko osobę, która będzie przy Tobie i będzie Cię wspierała czy pomagała w problemach

Napisane przez magdenka

Z instynktem macierzyńskim lepiej się tu kryć

hahahaha, plany są, ale na razie odległe

Witam nowe

E tam. Jednego łapie wcześniej, drugiego później a czasami wcale. Generalnie o instynkcie nie ma co dyskutować, bo to indywidualna sprawa

[luna_laula]

Napisane przez malgosiaw123

Hej Wczoraj przed snem znowu miałam jakiś głupi atak paniki. Tym razem ślubny. Trochę mnie przeraża,że już niedlugo tak powaznie zmieni się moje życie. Takie poczucie,że nie ma odwrotu. Nie rozumiem siebie w ogóle.

Napisane przez czekoladowoo

Ja sie boje ze kiedyś sie rozleci, ze mnie zostawi, albo ze ja sie uzaleznie, albo ze on jednak bedzie bardzo chciał dziecko a ja nadal sie nie przełamie. Ale ja mam styrany mózg po toksycznym związku.

Napisane przez malgosiaw123

Nie wiem Chyba nadal mam coś w sobie z dzieciaka. Poza tym bardzo cenię sobie niezależność. Wiem,że ślub tego nie zmieni,skoro w związku nic się nie zmienia. Ale sam ślub tak związuje,że mam poczucie jakbym wtedy tą moją niezależność traciła

Czyżbym była durna, że niczego się nie boję?

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja JESZCZE nie mam ataków paniki, ale kto wie

Ja generalnie mam jakieś problemy emocjonalne i nie potrafię z tym walczyć,a to męczy strasznie..

[luna_laula]

Napisane przez magdenka

Z instynktem macierzyńskim lepiej się tu kryć

hahahaha, plany są, ale na razie odległe

Witam nowe

Jak to Przecież chyba 90% z dziewczyn mówi, że ma instynkt i chce już albo w najbliższym czasie

Napisane przez czekoladowoo

Apropo listopadowych i grudniowych ślubów mam petycje. Nie róbmy wątku pt "żony" dopóki każda na tym wątku nie będzie już żoną

Może- żony i prawie żony?

[krasulka7399]

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;65544016]Pisała, że cudownie jest być żoną [/QUOTE]




Witam nową PMkę

Piszecie o gin., ja chodzę do kobiety i nie narzekam. Bardzo miła i rzeczowa, wybrałam ją bo miała bardzo dobre opinie na znanym lekarzu i na plus lokalizacja gabinetu w tej samej części miasta. Nie chcę tu pisać o moich badaniach, ale okazało się, że miałam nie za dobre wyniki i tak się złożyło, że pani dr pracuje w szpitalu gin-poł. i zrobiła mi badania w szpitalu poza kolejnością, u innych lekarzy czekałabym na to badanie ponad pół roku, w tym czasie to z niepewności bym chyba na głowę dostała. Teraz muszę tylko co 6 miesięcy robic cytologię, ale wiem, że jestem w dobrych rękach i napewno nie zmienię w najbliższym czasie lekarza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez aleandra_d

Witajcie kobietki!

Cudownie się czuję że odkryłam ten wątek! Przygotowania już rozpoczęte ale raczkują jeszcze.

Sala weselna jest, zespół muzyczny jest, o kościół się jeszcze spieramy... :/.
Kolor przewodni ślubu - fioletowy/wrzosowy.
Butki - (nie znalazłam jeszcze wymarzonych, najwyżej uszyję) podobne do takich jak na zdjęciu 1
Kwiaty - tak jak na zdjęciu 2
Suknia - robiłam już pierwsze poszukiwania - podoba mi się gipiura

Metryczka:
24 listopad 2012 - od tego dnia jesteśmy razem
31 stycznia 2016 - od tego dnia jesteśmy zaręczeni
13 sierpnia 2017 - od tego dnia będziemy zaślubieni

(próbowałam znaleźć jakiś post przedstawiający nową PM w wątku jednak nie mogłam się przekopać przez ogrom postów )

Hej,hej. Wesele w niedzielę?
Ile macie lat? Czemu akurat ta data?
Na wszystko inne co miałam pytać odpisałaś wcześniej

[mckwadrat]

Napisane przez aleandra_d

Pierścionek na fotce, wybierał z babcią, cała rodzina jego wiedziała, ale ukrywali to bardzo dokładnie. Spodziewałam się, ale i tak była to bardzo miła chwila

ten fragment najbardziej mi się spodobał

Napisane przez Dorotti666

Mnie boli gardło
Ale biorę tyle wit C, że musi przejść do soboty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kuruj się!

Napisane przez nivea91

Nie tracisz niezależności przez ślub, zyskujesz tylko osobę, która będzie przy Tobie i będzie Cię wspierała czy pomagała w problemach

E tam. Jednego łapie wcześniej, drugiego później a czasami wcale. Generalnie o instynkcie nie ma co dyskutować, bo to indywidualna sprawa

jejku jak pięknie powiedziane


Perfekcyjne, czy któraś gotowała rosół z królika?

[czekoladowoo]

Napisane przez Eunice9

Genialne



Dobrze że taka "modna" i wszędzie rozgłaśniana jest profilaktyka ginekologiczna. Tak sobie czasem myślę tylko, że szkoda, że nie tyczy to za bardzo innych sfer. Np. wielu ludzi ma chore nerki i dowiaduje się o tym dopiero, jak jest za późno - a wystarczy jedno małe badanie krwi raz na jakiś czas. Albo to, że każdy co roku powinien badać swoje pieprzyki i wycinać te podejrzane - bardzo mało ludzi to robi, bo "to tylko pieprzyki". Albo jeszcze gorzej, opalają się godzinami bez filtrów albo chodzą na solarium czy nie smarują nawet dzieci filtrami. A czerniak to, jak wiem niestety z doświadczenia, jeden z najbardziej podstępnych i trudnych do leczenia nowotworów...


Super że byłaś u laryngologa, leki na pewno pomogą! I dasz radę na egzaminie!
Co do linku, to jeśli u nas by tak było, to chyba byśmy szli w ciszy do ołtarza


Witaj Bardzo ładny bukiet

Zgadzam się Ja sobie powiedziałam że co roku będę robić podstawowe badania krwi, tak samo wyganiam TŻ.
Z tym opalaniem to w ogóle czasem krew się we mnie gotuje. Z natury jestem blada, jak wracam z wakacji, lekko opalona bo się smaruje filtrami i nie potrafię leżeć godzinami to są osoby które komentują "ojej, biedna nic się nie opalilaś, pewnie pogody nie miałaś". Jak mówię że po prostu smaruje się filtrami bo dbam o skórę to miny mają takie jakbym mówiła o jakichś tajemnych magicznych rzeczach A u mnie filtr 30 na twarz to standard, 15 na ciało i na plaży max z 2 godziny. Ludzie mówią a bo słońce jest zdrowe, a bo słońce nie zaszkodzi. Pewnie, że słońce jest zdrowe, ale w umiarze. I niestety ale u kobiet koło 40 które tego umiaru nie miały, widać bardzo tego skutki

Napisane przez luna_laula

Czyżbym była durna, że niczego się nie boję?

Eee tam. Ja się czuje durna bo TŻ nie daje mi absolutnie żadnego powodu do takich lęków

[malgosiaw123]

Napisane przez anlaya

A Mendelsona byś nie chciała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat Mendelsona grają
To już lekka przesada..

[czekoladowoo]

Napisane przez luna_laula

Jak to Przecież chyba 90% z dziewczyn mówi, że ma instynkt i chce już albo w najbliższym czasie


Może- żony i prawie żony?

Grunt żeby był 1 wątek a nie 2

[muszkaaa8]

Napisane przez czekoladowoo

Zgadzam się Ja sobie powiedziałam że co roku będę robić podstawowe badania krwi, tak samo wyganiam TŻ.
Z tym opalaniem to w ogóle czasem krew się we mnie gotuje. Z natury jestem blada, jak wracam z wakacji, lekko opalona bo się smaruje filtrami i nie potrafię leżeć godzinami to są osoby które komentują "ojej, biedna nic się nie opalilaś, pewnie pogody nie miałaś". Jak mówię że po prostu smaruje się filtrami bo dbam o skórę to miny mają takie jakbym mówiła o jakichś tajemnych magicznych rzeczach A u mnie filtr 30 na twarz to standard, 15 na ciało i na plaży max z 2 godziny. Ludzie mówią a bo słońce jest zdrowe, a bo słońce nie zaszkodzi. Pewnie, że słońce jest zdrowe, ale w umiarze. I niestety ale u kobiet koło 40 które tego umiaru nie miały, widać bardzo tego skutki

będę brzydka