Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[annmarie]

Napisane przez zizou

a tak btw. gdzie mozna kupic takie male fioleczki na probki?

Na Lwowskiej

Napisane przez amber2046

Jak mój będzie miał tak krótką datę ważności to nie ręczę za siebie.

Amber, ja też się skusiłam na tą ofertę (mam końcówkę wody termalnej i końcówkę toniku, więc mi bardzo na rękę była ta aukcja, niemniej ja jednak wysyłkowo (w Łodzi za miesiąc będę dopiero). Mam prośbę - jakby te toniki miały też taki krótki termin, daj znać

[snowqueen]

Napisane przez Hosenka*

EDYCJA: niestety Supebalm nie odpowiada moim ustom - ciesze sie wiec ze nie kupiłam jeszcze pełnowymiarowego. Póki jest na ustach - jest super. Ale jak już "schodzi" to usta sa bardzo wysuszone - po weekendzie testów schodzi mi skóra z ust

Hm, ale Ty kupiłaś chyba ta poprzednią wersję prawda? Bo te malutkie to się nawet inaczej nazywają i moga mieć inny skład. Może nowa wersja odpowiadałaby Ci
Mnie wysusza praktycznie każdy błyszczyk, ale ten nawilża je bardziej niż wszelkie smackersy itp.

A w ogóle pomalowałam się dziś miniaturką HI i jednak ten tusz piękny efekt daje, mam takie rzęsy... Na Virtuose nie narzekam, ale on daje taki subtelniejszy efekt, a HI fantastycznie pogrubia
Za kilka dni zacznę nowe opakowanie Virtuose, skończył się w niecałe 2 miesiące, to potem kupię na 100% HI

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Hm, ale Ty kupiłaś chyba ta poprzednią wersję prawda? Bo te malutkie to się nawet inaczej nazywają i moga mieć inny skład. Może nowa wersja odpowiadałaby Ci
Mnie wysusza praktycznie każdy błyszczyk, ale ten nawilża je bardziej niż wszelkie smackersy itp.

Snow, niekoniecznie poprzednia wersja.. Są już w sprzedaży np. na Allegro takie maleńkie Superbalmy
dołączam zdjęcia z przypadkowej aukcji - kolor mango

[snowqueen]

Tak, ale nazywają się inaczej - te to Superbalm tinted lip treatment, a te, które sa w Sephorach itp. - nowe wersje - to Superbalm Moistruizing Gloss. Mogą mieć różne składy.

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Tak, ale nazywają się inaczej - te to Superbalm tinted lip treatment, a te, które sa w Sephorach itp. - nowe wersje - to Superbalm Moistruizing Gloss. Mogą mieć różne składy.

no możliwe nie używałam żadnego to nie wiem czy są porównywalne

[zizou]

ja dostane HI z paletka pink chocolate byl do cieni gratis

[amber2046]

Napisane przez annmarie

Amber, ja też się skusiłam na tą ofertę (mam końcówkę wody termalnej i końcówkę toniku, więc mi bardzo na rękę była ta aukcja, niemniej ja jednak wysyłkowo (w Łodzi za miesiąc będę dopiero). Mam prośbę - jakby te toniki miały też taki krótki termin, daj znać

Dziś tam będę i jeśli się uda to od razu odbiorę, a jak nie to osobiście umówię się na odbiór osobisty we wtorek. Także najpóźniej jutro popołudniu napiszę jak wygląda sprawa z datami ważności.

[snowqueen]

Napisane przez zizou

ja dostane HI z paletka pink chocolate byl do cieni gratis

Ja mam jeszcze jedna miniaturkę tego tuszu w zapasie i bardzo się cieszę

Wczoraj próbowałam miniaturkę Lash Doubling, ale nie spodobał mi się - efekt mizerny, a szczoteczka (połowa szczoteczka, połowa grzebyczek) średnio przyjemna w użytkowaniu

[Estella]

Napisane przez zizou

mam w planie jakos w nadchodzacym tygodniu lubie takie owocki w owockach wiec tez powinien mi sie spodobac wachalas juz jakies demetery?

To będzie moja pierwsza buteleczka jestem ciekawa innych drinkowych zapachów.
Dziś idę sprawdzić, czy Escada się już pokazała.

Napisane przez pakosta

Edit: co to za seria ;> http://www.allegro.pl/item307584245_...sc_apteka.html

Balsam do suchej skóry, podobno fajny - wg pań z apteki sama nie próbowałam jeszcze.

[snowqueen]

Estello koniecznie daj znać, jak będzie pachnieć
U mnie Escady jeszcze nie ma

A co do Iso-Urea, to chyba dostałam jakąś próbkę przy zakupach w internetowej aptece, ale raczej nie kupię, bo ma wysoko w składzie parafinę z tego, co pamiętam...

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Ja mam jeszcze jedna miniaturkę tego tuszu w zapasie i bardzo się cieszę

Wczoraj próbowałam miniaturkę Lash Doubling, ale nie spodobał mi się - efekt mizerny, a szczoteczka (połowa szczoteczka, połowa grzebyczek) średnio przyjemna w użytkowaniu

A skąd masz miniaturki? Dostałaś przy zakupach czy kupowałaś?

[snowqueen]

Organzzo większość moich miniaturek dostałam przy zakupach (albo mama dostała i się podzieliła ) - tylko jedną z miniatur HI miałam w zestawie razem z kremem all About Eyes Rich.

[amber2046]

Napisane przez snowqueen

Ja mam jeszcze jedna miniaturkę tego tuszu w zapasie i bardzo się cieszę

Wczoraj próbowałam miniaturkę Lash Doubling, ale nie spodobał mi się - efekt mizerny, a szczoteczka (połowa szczoteczka, połowa grzebyczek) średnio przyjemna w użytkowaniu

Lash Doubling Clinique to ostatnio mój tuszowy faworyt. Dobrze służy moim rzęsą i pozostaje na nich w niezmiennym stanie przez cały dzień. Na KWC też są diametralnie rózne opinie o tym tuszu.

Także mam miniaturkę.

[majade]

Napisane przez snowqueen

Estello koniecznie daj znać, jak będzie pachnieć
U mnie Escady jeszcze nie ma

Snow, escada jest zaskakująco typowa. Jesli lubiłaś poprzednie wersje to ta też ci się spodoba. Cytrusiki, plaża, tropiki, drinki itp. Przyjemna i świeża choć mam wrażenie ze to już u nich było i to wiele razy

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Organzzo większość moich miniaturek dostałam przy zakupach (albo mama dostała i się podzieliła ) - tylko jedną z miniatur HI miałam w zestawie razem z kremem all About Eyes Rich.

Ja myślałam o zakupie takich miniaturek na Allegro (zanim wybiorę pełnowymiarowy), niby niewielkie pieniądze, ale nie wiem czy to nie są podróbki, więc ile by nie było to szkoda...

[snowqueen]

Napisane przez amber2046

Lash Doubling Clinique to ostatnio mój tuszowy faworyt. Dobrze służy moim rzęsą i pozostaje na nich w niezmiennym stanie przez cały dzień.

Także mam miniaturkę.

Hm, to może ja coś źle zrobiłam A jak malujesz, najpierw szczoteczka, pote, grzebyk czy odwrotnie?
Z moich rzęs zrobił wczoraj smutne, proste patyczki

Napisane przez majade

Snow, escada jest zaskakująco typowa. Jesli lubiłaś poprzednie wersje to ta też ci się spodoba. Cytrusiki, plaża, tropiki, drinki itp. Przyjemna i świeża choć mam wrażenie ze to już u nich było i to wiele razy

Och, to na pewno ją pokocham Ogólnie to ja uwielbiam te ich coroczne letnie zapachy i tego na pewno nie ominę i kupię od razu Ale zdaję sobie sprawe z tego, że są nieco powtarzalne


Organzzo nigdy nie kupowałam, ale osobiście nie ryzykowałabym, nie wiadomo, na jaką się trafi, bo nawet w Sephorze kiedyś dostałam całkiem wyschniętą miniatrę HI - wiem to teraz, jak porównuję do tej, co mam obecnie. Wtedy wystawiłam tuszowi 1 w KWC, musze to poprawić w końcu

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Organzzo nigdy nie kupowałam, ale osobiście nie ryzykowałabym, nie wiadomo, na jaką się trafi, bo nawet w Sephorze kiedyś dostałam całkiem wyschniętą miniatrę HI - wiem to teraz, jak porównuję do tej, co mam obecnie. Wtedy wystawiłam tuszowi 1 w KWC, musze to poprawić w końcu

no właśnie.. ale z drugiej strony nie wiem czy przypasuje mi pełnowymiarowy ten tusz... a nie zapowiada się żebym w najbliższym czasie przy zakupach dostała miniaturkę chociaż... tyle Wizażanek poleca, że chyba nie może być zły

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

Ten na estylu opisany jako wrzos (nr 59) mi się strasznie podoba, to taki zimny, fioletowawy brąz z kolorowymi drobinkami. Trochę się boję, czy nie będzie za ciemny, ale strasznie mi się podoba.
Ale nie jestem przekonana czy nazwałabym go wrzosem.

59 to w pudełeczku sam wrzos - brązu nie ma. Na mojej skórze jednak wpada lekko w brąz/beż.
Dużo zależy od pedzla - próbowałam nakładać go pędzelkiem dołaczonym do opakowania ale jest koszmarny - za wąski. Po nałożeniu na naskórę robiła się plama z różu i ciężko było ją rozetrzeć no i kolor był intensywny, tak, że musiałam go osłabić nakładjąc sypki puder na róż.
Użyłam potem innego pędzla (z Avonu) - większego i szerszego i efekt jest o wiele lepszy - kolor delikatny, wrzosowo-brązowy, chłodny, elegancki

Napisane przez snowqueen

Hm, ale Ty kupiłaś chyba ta poprzednią wersję prawda? Bo te malutkie to się nawet inaczej nazywają i moga mieć inny skład. Może nowa wersja odpowiadałaby Ci
Mnie wysusza praktycznie każdy błyszczyk, ale ten nawilża je bardziej niż wszelkie smackersy itp.

Rzeczywiście na moim pisze Tinted Lip Treatment - nie ma składu więc trudno porównać.

Należą Ci się bo myślałam że bede mieć spokój z drugim Superbalmem Przetestuje w Marionaud i zwróce uwagę jaki bedzie stan ust gdy balsam bęzdie "schodził"

Od tego miniaturkowego zdecydowanie lepsze sa smackersy squezzy

Napisane przez Organzza

Snow, niekoniecznie poprzednia wersja.. Są już w sprzedaży np. na Allegro takie maleńkie Superbalmy
dołączam zdjęcia z przypadkowej aukcji - kolor mango

Włanie taki mam

[amber2046]

Napisane przez snowqueen

Hm, to może ja coś źle zrobiłam A jak malujesz, najpierw szczoteczka, pote, grzebyk czy odwrotnie?
Z moich rzęs zrobił wczoraj smutne, proste patyczki

Najpierw szczoteczka, ale ze mnie marna makijażystka więc nie wiem jak powinno być poprawnie.

U mnie tusz Lash Doubling sprawdza sie na co dzień kiedy oczekuję tylko ładnej czerni i stosunkowo długiej trwałości. Nie zależy mi na wydłużeniu czy podkręceniu co najwyżej chciałabym efekt delikatnego pogrubienia.

[Estella]

Napisane przez snowqueen

Estello koniecznie daj znać, jak będzie pachnieć
U mnie Escady jeszcze nie ma

A co do Iso-Urea, to chyba dostałam jakąś próbkę przy zakupach w internetowej aptece, ale raczej nie kupię, bo ma wysoko w składzie parafinę z tego, co pamiętam...

Napisane przez majade

Snow, escada jest zaskakująco typowa. Jesli lubiłaś poprzednie wersje to ta też ci się spodoba. Cytrusiki, plaża, tropiki, drinki itp. Przyjemna i świeża choć mam wrażenie ze to już u nich było i to wiele razy

Napisane przez snowqueen

Och, to na pewno ją pokocham Ogólnie to ja uwielbiam te ich coroczne letnie zapachy i tego na pewno nie ominę i kupię od razu Ale zdaję sobie sprawe z tego, że są nieco powtarzalne

ja też wielbię te letnie sezonówki, kocham zapach ananasa i innych owoców egzotycznych, więc....
Mam nadzieję, że już jest u mnie w Sephorze, bo znajomy rodziców leci do Indii i do środy mam mu napisać, co bym chciała

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

A w ogóle pomalowałam się dziś miniaturką HI i jednak ten tusz piękny efekt daje, mam takie rzęsy... Na Virtuose nie narzekam, ale on daje taki subtelniejszy efekt, a HI fantastycznie pogrubia
Za kilka dni zacznę nowe opakowanie Virtuose, skończył się w niecałe 2 miesiące, to potem kupię na 100% HI

Mój HI się powoli chyba kończy.
Po tym tuszu to chyba nie spojrzę już na niższą półkę. To rujnacja dla mojego portfela.

Napisane przez snowqueen

Wczoraj próbowałam miniaturkę Lash Doubling, ale nie spodobał mi się - efekt mizerny, a szczoteczka (połowa szczoteczka, połowa grzebyczek) średnio przyjemna w użytkowaniu

Połowa szczoteczka, a połowa grzebyczek to chyba High Definition? Nie mów mi, że Lash Doubling też ma grzebyczek, bo się rozpłaczę.

Napisane przez snowqueen

Hm, to może ja coś źle zrobiłam A jak malujesz, najpierw szczoteczka, pote, grzebyk czy odwrotnie?
Z moich rzęs zrobił wczoraj smutne, proste patyczki

Po pierwszym malowaniu z moich rzęs HI zrobił coś takiego.

Napisane przez snowqueen

Organzzo nigdy nie kupowałam, ale osobiście nie ryzykowałabym, nie wiadomo, na jaką się trafi, bo nawet w Sephorze kiedyś dostałam całkiem wyschniętą miniatrę HI - wiem to teraz, jak porównuję do tej, co mam obecnie. Wtedy wystawiłam tuszowi 1 w KWC, musze to poprawić w końcu

Ja też bym nie kupowała. Nie tyle bałabym się o oryginalność, co właśnie o świeżość.
Właśnie Snow, zmień tę recenzję, nieładnie tak szkalować mój ulubiony tusz. Sama muszę go w końcu ocenić.

Napisane przez Organzza

no właśnie.. ale z drugiej strony nie wiem czy przypasuje mi pełnowymiarowy ten tusz... a nie zapowiada się żebym w najbliższym czasie przy zakupach dostała miniaturkę chociaż... tyle Wizażanek poleca, że chyba nie może być zły

Nie jest zły. Chociaż opinie na jego temat, tak jak na temat każdego tuszu są podzielone.

Napisane przez Hosenka*

59 to w pudełeczku sam wrzos - brązu nie ma. Na mojej skórze jednak wpada lekko w brąz/beż.
Dużo zależy od pedzla - próbowałam nakładać go pędzelkiem dołaczonym do opakowania ale jest koszmarny - za wąski. Po nałożeniu na naskórę robiła się plama z różu i ciężko było ją rozetrzeć no i kolor był intensywny, tak, że musiałam go osłabić nakładjąc sypki puder na róż.
Użyłam potem innego pędzla (z Avonu) - większego i szerszego i efekt jest o wiele lepszy - kolor delikatny, wrzosowo-brązowy, chłodny, elegancki

To ty masz w końcu 59? Wcześniej mówiłaś, że 56.
Ja tam w sztucznym świetle zawsze widzę w nim brąz.

Napisane przez amber2046

U mnie tusz Lash Doubling sprawdza sie na co dzień kiedy oczekuję tylko ładnej czerni i stosunkowo długiej trwałości. Nie zależy mi na wydłużeniu czy podkręceniu co najwyżej chciałabym efekt delikatnego pogrubienia.

To znaczy, że on daje naturalny efekt? Chyba go w końcu przetestuję.

[rzyrafka]

Napisane przez agnieska

Ja bym powiedziała że to oznaka zdrowienia

Tak myślisz? dostałam mały zastrzyk kasy, ciekawe co wygra- cieniomania czy prezent dla TŻ

Napisane przez agnieska

Np. Noor tak robi

Ja też mam jeden cieniuteńki do kresek z Lucasa

Napisane przez iceflower

No ładne, ale dla mnie za dużo różowego.
O nie. Rzyrafko to musisz nadrobić.

Ja tam używam różowych cieni i wcale nei wyglądam jak barbie
Chyba juz sobei wypatrzyłam cieniowe cudeńko na moją kieszeń na all. ale na razie ciii...

Napisane przez agnieska

A ciebie Guerlaina piękne, miałam na nie ochotę od kiedy zobaczyłam je na kolekcjach 2008 tylko u mnie bardziej do patrzenia niż malowania

Mnie się bardzo podoba ten przybrudzony błękit, bardzo rzadko widuję takie odcienie niebieskiego

Napisane przez annmarie

Na Lwowskiej

A co to za sklepik tam jest?

[Hosenka*]

Napisane przez iceflower

To ty masz w końcu 59? Wcześniej mówiłaś, że 56.
Ja tam w sztucznym świetle zawsze widzę w nim brąz.

Zaraz sprawdze dokładnie

Mam wrzos z serii Hi Tech - jest w niej tylko jeden taki kolor

Mogano - 59

[snowqueen]

ice miałam oczywiście na myśli high definition Właśnie sprawdziłam na stronie clinique... Coś mi się pomieszało hehe

Zmienię, zmienię, jakoś się zabrać za to nie mogę

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Ja tam używam różowych cieni i wcale nei wyglądam jak barbie
Chyba juz sobei wypatrzyłam cieniowe cudeńko na moją kieszeń na all. ale na razie ciii...

To nie chodzi o wyglądanie jak Barbie, ja po prostu nie lubię intensywnych kolorów na oczach. Czerwonego, zielonego, żółtego cienia też bym nie używała.

Napisane przez Hosenka*

Zaraz sprawdze dokładnie

Mam wrzos z serii Hi Tech - jest w niej tylko jeden taki kolor

Mogano - 59

A widzisz to ten, co mi się podoba.

Snow, odetchnęłam z ulgą.

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

To nie chodzi o wyglądanie jak Barbie, ja po prostu nie lubię intensywnych kolorów na oczach. Czerwonego, zielonego, żółtego cienia też bym nie używała.

Ahaaa
a ja uwielbiam takie wyraźne kolorki na powiekach

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Ahaaa
a ja uwielbiam takie wyraźne kolorki na powiekach

Ja lubię stonowane barwy i w makijażu i w ubraniu. Tylko dla fioletów mogę zrobić wyjątek, bo podkreślają mi oczy.

[rzyrafka]

z ciuchami też nie szaleję, ale oczy to co innego

[zizou]

nie kupilam dzis zadnego kosmetyka mzoecie mi bic brawo

dzisiejszy dzien sponsoruje literka p jak plaszczyk. fioletowy

[Organzza]

Napisane przez iceflower

Ja też bym nie kupowała. Nie tyle bałabym się o oryginalność, co właśnie o świeżość.
Właśnie Snow, zmień tę recenzję, nieładnie tak szkalować mój ulubiony tusz. Sama muszę go w końcu ocenić.

Ja znalazłam na allegro taką użytkowniczkę, która ma możliwośc zamówienia kosmetyków Lancome i Clinique ze Stanów (podejrzewam, że ktoś znajomy tam mieszka i jej przysyła.. ) są to kosmetyki oryginalne a np puder sypki Clinique kosztuje u niej 66-70 zł z tym, że pytałam o cienie Clinique i otrzymałam odpowiedź, że nie ma nic ciekawego w tej chwili (bo podałam kolory, które ewentualnie by mnie interesowały)
może u niej będę miała możliwość kupić ten tusz