Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

[kaga90]

Napisane przez doooti

Siemka jejku ale produkujecie postów, toz to jakaś masakra poczytałam co piszecie ale nie jestem w stanie tak na telefonie teraz pokolei komentować ja siedzę w rodzinnym mieście; ubezpieczyłam i zarejestrowałam autko i dzisiaj wracam do Poznania. Powiedzcie mi taka rzecz, ostatnio widziałam pieluszki Dada i były dwa rodzaje, czy któraś z Was testowała oba opakowania i jest w stanie powiedzieć które jest lepsze? Załącznik 6654296

Moja siostra coś mówiła ze lepsze te które maja na pieluszkach postacie z Disney ponoć nie uczulaja nie widzę zdjęcia na telefonie

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez fiii

witam sie w 239 dniu czyli 35 tygodniu przy optymistycznym podejsciu do porodu zostalo 42 dni

i nie ma gdzie uciec

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

psttryczek dobrze sie nastawilas lepiej sie milo zaskoczyc

ja wczoraj stalam w kolejce przedemna stal koszyk i nikogo wokol odstawilam go i przeszlam blizej kasy nagle przylecial malolat z ryjem na mnie i zaczela sie pyskowa ze ja cham jestem ze sie wciskam nijak gowniak nie dal sobie wytluaczyc ze ja w 8 miesiacu ciazy nie bede stala w kolejce za koszykiem bo on sobie lata po sklepie ...
wiec ja juz nie licze na przepuszczanie w kolejkach

jedzie do mnie lozeczko

To już szczyt chamstwa :/

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny czy was na ulicy, w sklepach i miejscach publicznych ludzie też tak śledzą wzrokiem gapiąc sie na brzuch ?

Tak chociaż zawsze zastanawia mnie to dlaczego

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez Hosenka*

Znalazłam jeszcze wielki karton z zamówienia w Gemini pełny ubranek po Kacprze Już się piorą, tylko gdzie ja to pomieszczę

Ja przywiozłam jeszcze 4 siatki od bratowej...wcześniej 8 i juz było dużo...tez nue wiem gdzie pomieszcze ale piore dzielnie

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Napisane przez desire87

a propos porodów zaraz zamówię sobie balonik do ćwiczeń pipki w dniu porodu tylko kichnę i będzie po wszystkim

wczoraj wizytowaliśmy - wszystko ładnie pięknie, szyjka długa, przepływy git, Staś ma się bardzo dobrze i waży 2350 g w końcówce 33 tygodnia

gratki za wizyte! ale juz duze boboli mamy

[domek_z_piernika]

a ja nie wiem, czy przypadkiem nie zaczynają mi się jakieś przepowiadacze
Od wczoraj wieczorem boli mnie podbrzusze tak okresowo i trochę mi się spina brzuch. Gdybym miała okres to już na tym etapie wzięłabym ibuprom, nospę i jakiś ciepły okład. A tu Ale nospę zapodam, przejdę się na spacer i zobaczymy...

[pstryczek84]

Napisane przez Gosiurek

Powodzenia. Za mnie też poproszę bo też mam wizytę, ale wieczorkiem

kciuki!!!

[kaga90]

Napisane przez Listopadowaa

Ja uważam, ze powinniśmy rodzić tak jak stworzyła nas natura. SN. Ale nie neguje CC, medycyna na tyle sie rozwinęła, ze często ratuje ona zdrowie i życie dziecka i matki. Nie powinniśmy tego potępiać. Po cc to nie są gorsze matki. Jeśli nie ma przeciwwskazań do sn chcem chociaż spróbować. Przy porodzie wyjdzie co dla mnie i dziecka lepsze. Uważam też, ze zamiast informować ludzi i powikłaniach i bolach przy sn powinni tez mowic o tym, że cc to nie otwieranie zamka i wyjmowanie dziecka. Ma to swoje konsekwencje. Wiele kobiet w ogolę nie zdaje sobie z tego sprawy. Myślą, ze to bezbolesne rozwiązanie...Czesto ktoś swiadomie decyduje sie na cc a nie ma o tym pojęcia jak to wygląda.

Polać tej Pani! chociaż jak ktoś ma wskazania do cc to wiadomo ze musi je mieć zrobione i nie uważam ze jest w czymś gorszy tylko po prostu tak zdecydował los chociaż ja liczę na to ze będę rodziła SN bo dla dzidziusia to pod wieloma wzgledami lepsze ale jak się okaże że cc musi być zrobione to musi wiadomo los za nas zdecyduje

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Napisane przez Listopadowaa

dokładnie ale za ciebie natura juz wybrala A ja dalej nie wiem To mnie tez przeraza.

Tz skręca przewijak

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

a mi się śniło, ze jem pyszne lody
I ze jajka stłukłam

Mój dziś tez w końcu skręci i kołyske ale to jak wróci z pracy...ma dziś 3 planowe zabiegi plus jakiś po południu wiec ciekawe o której zladuje w domu...

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Napisane przez desire87

dzien doberson!

a propos porodów zaraz zamówię sobie balonik do ćwiczeń pipki w dniu porodu tylko kichnę i będzie po wszystkim

wczoraj wizytowaliśmy - wszystko ładnie pięknie, szyjka długa, przepływy git, Staś ma się bardzo dobrze i waży 2350 g w końcówce 33 tygodnia

Kurczaczki piękna waga gratulacje! Ja będę miała wizytę za tydzień a to będzie 33+4...ciekawe ile Laurunia będzie ważyła

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez ma_i

Hello







Ogólnie wykład był na temat cc i lekarz przedstawił szczegółowo wszystko, co się z tym zabiegiem wiąże. Łącznie z caaaałą historią... Na zasadzie ulotki w lekach - muszą być podane wszystkie potencjalne skutki uboczne. Porównywał też cc z sn - statystycznie dużo rzadziej różne komplikacje pojawiają się po sn. Chciał po prostu uświadomić nam, czym tak naprawdę jest cc i że to nie jest łatwiejsze i szybsze wyjście na urodzenie dziecka. Ale z drugiej strony nie kwestionował słuszności zabiegu, jeśli jest to konieczne. Odnosił się też do zaświadczeń wydawanych przez innych specjalistów. On jako lekarz który kroi pacjentkę ponosi za ten zabieg pełną odpowiedzialność karną i jeśli nie jest do końca pewny, że są bezwzględne wskazania to nie będzie operował. Zaświadczenia od psychiatry i okulisty nie są dla nich podstawą, zawsze najpierw konsultują je ze specjalistami w szpitalu i jeśli potwierdzą słuszność wskazań to OK, nie ma gadania. Tak samo jak dziecko nie jest ułożone główkowo, albo jest b. duże to też bez gadania robią cc. Także myślę, że jego celem nie było straszenie, tylko uświadomienie. Pewnie jakby wykład był stricte o porodzie sn, to brzmiałoby to podobnie, bo przecież też różne rzeczy potencjalnie mogą się wydarzyć

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Dokaldnie tak po prostu jego obowiązkiem jest poinformowanie o wszelkich powikłaniach i celem nie było straszenie kogoś czy coś jest lepsze czy gorsze

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[fiii]

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny czy was na ulicy, w sklepach i miejscach publicznych ludzie też tak śledzą wzrokiem gapiąc sie na brzuch ?

wczoraj bylam na 10 urodzinach kabaretu mlodych panow wszyscy patrzyli na mnie jak na wariata ze gdzie z takim brzuchem to w domu siedziec :/ ale byl jeden plus bylam bardzo dobrze widoczna i zrobilam sobie zdjecie z chlopakami

Napisane przez desire87

dzien doberson!

a propos porodów zaraz zamówię sobie balonik do ćwiczeń pipki w dniu porodu tylko kichnę i będzie po wszystkim

wczoraj wizytowaliśmy - wszystko ładnie pięknie, szyjka długa, przepływy git, Staś ma się bardzo dobrze i waży 2350 g w końcówce 33 tygodnia

Napisane przez Listopadowaa

Przewijak mamy ten z ikei ;-)

Tak stłukłam surowe jajka. Upadła wytlaczanka i wszystkie byly popękane Nie wiem czemu jajka, dzisiaj jadlam na sniadanie :P
Współczuje ci stanu po tej gładzi. Niestety trzeba kilka razy myc. My mamy polozone panele w sypialni i pokoju dziecięcym. Tz zaczyna skrecac meble zbey troche postały i zwietrzały. Kuchnie robili w sobote a strasznie mocno unosi sie zapach drewna do dzisiaj.A kuchnia jeszcze nie skonczona to dlugo bedzie sie taki zapach jeszcze unosił. Musi to troche zwietrzec do narodzin małej. Wszystko nowe to bedzie niezle śmierdolić w tym domu A w łazience jak daje silikonem

mnie wczoraj dopadły jakieś mysli o tym, ze moge urodzic wczesniej. Nie wiem czy to przeczucie czy po prostu się nakręcam i panikuje Jesli by tak sie stalo to zaostalo nam tak niewiele czasu. A jestesmy w lesie z mieszkaniem i wyprawką.

nie pociesze cie ja mieszkam juz 5 miesiecy ( mieszkanie po generalnym remoncie) codziennie okna otwarte ale nadal czuc zapach "remontu"

mnie codziennie atakuja takie mysli dlatego juz dopielam wyprawke zostaje ranie i prasowanie , ale u mnie to juz od tygodnia sa 1 obiawy zblizajacego sie porodu ale zaciskamy nogi i czekamy

[kaga90]

Napisane przez domek_z_piernika

a ja nie wiem, czy przypadkiem nie zaczynają mi się jakieś przepowiadacze
Od wczoraj wieczorem boli mnie podbrzusze tak okresowo i trochę mi się spina brzuch. Gdybym miała okres to już na tym etapie wzięłabym ibuprom, nospę i jakiś ciepły okład. A tu Ale nospę zapodam, przejdę się na spacer i zobaczymy...

Na to ponoć pomaga ciepła kąpiel lub prysznic

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Napisane przez kaga90

Polać tej Pani! chociaż jak ktoś ma wskazania do cc to wiadomo ze musi je mieć zrobione i nie uważam ze jest w czymś gorszy tylko po prostu tak zdecydował los chociaż ja liczę na to ze będę rodziła SN bo dla dzidziusia to pod wieloma wzgledami lepsze ale jak się okaże że cc musi być zrobione to musi wiadomo los za nas zdecyduje

ja sie boje tego, ze przy sn beda jakies komplikacje i ze lepiej byloby wykonac cc ale jednak lekarz sie uprze bo sn przeciez lepsze i potem z tego beda jakies powiklania to mi nie daje spokoju

[kaga90]

Napisane przez pstryczek84

ja sie boje tego, ze przy sn beda jakies komplikacje i ze lepiej byloby wykonac cc ale jednak lekarz sie uprze bo sn przeciez lepsze i potem z tego beda jakies powiklania to mi nie daje spokoju

Spokojnie wszystko będzie pod kontrolą...nikt nas samych na pastwę losu nie zostawi i jak coś się zadzieje to zaradza będzie dobrze!

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

a powiedzcie mi bo moze sie orientujecie jak to jest.
czy takie bole jak mam ja - momentami poprostu nie moge chodzic, przy siadaniu, wstawaniu, kladzeniu sie boli, przy lezeniu tez boli, przy gwatlowniejszych ruchac tez boli to co wtedy?
na chwile obecna nie wyobrazam sobie rodzic sn, boje sie ze poprostu przed ten bol ktory mam teraz nie dam rady przejsc przez te poszczegolne fazy porodu.
moze ten fizjo mi pomoze ale byc moze nie da rady. a wtedy bedzie raczej tylko gorzej. co wtedy? dadza znieczulenie (o ja naiwna ) i jakos mi to troche ulzy czy moze to byc tez jakims wskazaniem do cc?

[desire87]

Napisane przez fiii

wczoraj bylam na 10 urodzinach kabaretu mlodych panow wszyscy patrzyli na mnie jak na wariata ze gdzie z takim brzuchem to w domu siedziec :/ ale byl jeden plus bylam bardzo dobrze widoczna i zrobilam sobie zdjecie z chlopakami

najlepiej zamknąć się w domu tak w okolicach 7 miesiąca i wyjść po macierzyńskim

Napisane przez pstryczek84

ja sie boje tego, ze przy sn beda jakies komplikacje i ze lepiej byloby wykonac cc ale jednak lekarz sie uprze bo sn przeciez lepsze i potem z tego beda jakies powiklania to mi nie daje spokoju

też się boję ale wybrałam szpital gdzie robią bardzo dużo CC (80% wszystkich porodów!) i mam nadzieję, że w razie czego nie będą z tym zwlekać.

[fiii]

Napisane przez pstryczek84

a powiedzcie mi bo moze sie orientujecie jak to jest.
czy takie bole jak mam ja - momentami poprostu nie moge chodzic, przy siadaniu, wstawaniu, kladzeniu sie boli, przy lezeniu tez boli, przy gwatlowniejszych ruchac tez boli to co wtedy?
na chwile obecna nie wyobrazam sobie rodzic sn, boje sie ze poprostu przed ten bol ktory mam teraz nie dam rady przejsc przez te poszczegolne fazy porodu.
moze ten fizjo mi pomoze ale byc moze nie da rady. a wtedy bedzie raczej tylko gorzej. co wtedy? dadza znieczulenie (o ja naiwna ) i jakos mi to troche ulzy czy moze to byc tez jakims wskazaniem do cc?

wydaje mi sie ze to jest taka adrenalina i to doda i Ci takiej mocy ze poradzisz sobie na pewno

a co do znieczulenia nie rozumiem tej laski dawania go u mnie w szpitalu wiec zachecaja zeby skorzystac , ale czesto slysze ze w innych szpitalach naprawde ciezko sie doprosic

[Betameta]

Dziewczyny które kupiły majtki wielorazowe siateczkowe z Canpolu. Mogłybyście podać wymiary rozmiaru L/XL lub tego mniejszego? Nie wiem które wybrać, a w całym necie nie ma wymiarów:/

[pstryczek84]

Napisane przez fiii

wydaje mi sie ze to jest taka adrenalina i to doda i Ci takiej mocy ze poradzisz sobie na pewno

no niby tak, ale mnie boli konkretnie, to nie jest taki tam normalny bol tylko juz porzadny, sa momenty ze poprostu nie daje rady isc ewentualnie musze sie podeprzec sciany
nie wiem czy adrenalina "zagluszy" ten bol.
rodzilam sn, wspominam porod bosko, "bol" w granicach max 3/10 a teraz jak mnie zaboli to dalabym 8/10 jedyne pocieszenie to takie ze ten bol nie jest ciagly ale jak juz poczuje to jest hardkor
i boje sie ze przez ten bol nie bede w stanie sie skupic na porodzie bo bede sie bala poruszyc, przekrecic, wstac, usiasc itd. :/

[mietowka25]

Napisane przez Listopadowaa

Dziewczyny czy was na ulicy, w sklepach i miejscach publicznych ludzie też tak śledzą wzrokiem gapiąc sie na brzuch ?

Taaak...

Napisane przez Gosiurek

A rany.. współczuję. Zęby to przekichana sprawa



Powodzenia. Za mnie też poproszę bo też mam wizytę, ale wieczorkiem



Dokładnie

ale miałam sen, śniło mi się że rodzę i TŻ jest przy mnie, i w pewnym momencie nachylił się i mówi, że on nerwowo tego nie wytrzymuje i przyprowadzi kogoś bardziej odpornego psychicznie. I przyprowadził teściową! I rodziłam przy mamusi w stanie maksymalnego wk.rwu, tak że jak się obudziłam to nadal byłam wściekła

Trzymamy kciuki ;-)

Napisane przez ma_i

A my mieliśmy wczoaj skręcić łóżeczko, ale czasu zabrakło Może dzisiaj się uda, już się doczekać nie mogę. Gdyby nie mój brzucholek, to sama bym to zrobiła, uwielbiam skręcać meble

Też uwielbiam skręcać meble <3


Meldujemy się po U Marty wszystko dobrze, waży 1650g +-, leży główką w dół, jak lekarz pokazał buźkę to Tż tylko zdołał wydusic: ojej <3
Termin z OM i z tych wszystkich pomiarów się pokrywa na 26 zobaczymy co to będzie

[bluesberry]

Napisane przez pstryczek84

wiesz, z tym sie nie dyskutuje to jest oczywista oczywistosc
nie wiem jak dokladnie przebiegala ta rozmowa ale moim zdaniem nie powinno byc tak, ze mowi sie tylko, ze cc jest zle a sn juz cacy bo jak sama piszesz - moze byc roznie. i tu i tu moga zdarzyc sie rozne sytuacje.
przeciez sa kobiety, ktore maja wskazania do cc i teraz co? po takim wykladzie kobieta wyjdzie podlamana bo przy cc to tylko same "zagrozenia i komplikacje"?

Jestem jak najbardziej za tym, żeby kobieta była świadoma tego czym jest poród sn / cc i jakie mogą być komplikacje.
Wydaje mi się, że właśnie sporo zależy od tego w jaki sposób jest to przekazane. Co innego poinformować, a co innego nastraszyć i tak już przerażoną mamuśkę

Napisane przez Listopadowaa

Ja to zawsze powtarzam, zę nasze mamy nie mialy tyle dylematów i problemów bo nie musiały wybierać, po prostu kupowały. Były pieluchy tetrowe i tyle. Wozek jaki dostali taki mieli i sie cieszyli, że w ogole mają. A my spedzamy dni i godziny na podejmowaniu decyzji :P

I w nam się tylko przewraca :P

Napisane przez pstryczek84

no wlasnie ja nie pamietam koloru ale pamietam ze tez byly tylko jedne. wtedy w ogole zycie bylo prostsze, mnie wyborow itd.

No nie ? Nie było minky, pieluch muślinowych i srokao

Napisane przez fiii

wogole uwazam ze istenieje jakies dziwne przekonanie ze kobiety rodzace cc to gorszymi matkami jest i ze cc to nie jest prawdziwy porod . Apozniej taka kobiecina bierze to do siebie

Mi to szczerze mówiąc lata koło ... ważne, że moje dziecko jest zdrowe Ale racja w tym co piszesz, niestety sporo mamuś odbiera to jako porażkę

Napisane przez fiii

ja mam kolezanke ktora wychowala corke bez 1 pampka na samych tetrach szacun dla niej

Ja jestem na to za leniwa

Napisane przez Gosiurek

Powodzenia. Za mnie też poproszę bo też mam wizytę, ale wieczorkiem


ale miałam sen, śniło mi się że rodzę i TŻ jest przy mnie, i w pewnym momencie nachylił się i mówi, że on nerwowo tego nie wytrzymuje i przyprowadzi kogoś bardziej odpornego psychicznie. I przyprowadził teściową! I rodziłam przy mamusi w stanie maksymalnego wk.rwu, tak że jak się obudziłam to nadal byłam wściekła

za wizytę!
Jak Ci w☠☠☠☠ poszedł w górę to od razu sił było więcej, więc może z tą mamusią to nie takie głupie ?

Napisane przez sosowhat

no te które nie chcą mieć pojęcia to nie mają, wszystko niesie swoje konsekwencje ale tak naprawdę nie wiadomo na która z opcji organizm "lepiej" zareaguje, czasami SN jest gorszy niz CC a już w ogóle jak jest 2w1. To jest chyba najbardziej przerażające(przynajmniej dla mnie)

Da się przeżyć :P Przynajmniej mam porównanie jak jedno i drugie wygląda

Napisane przez desire87

a propos porodów zaraz zamówię sobie balonik do ćwiczeń pipki w dniu porodu tylko kichnę i będzie po wszystkim

wczoraj wizytowaliśmy - wszystko ładnie pięknie, szyjka długa, przepływy git, Staś ma się bardzo dobrze i waży 2350 g w końcówce 33 tygodnia

Uważaj przy tym kichaniu co by personelu nie ogilać
Wow! kawał chłopa!


Ja jestem tylko ciekawa co mi ordynator powie i co doradzi. Nastawiam się na sn mimo wszystko, bardzo bym chciała spróbować. Ale będzie co ma być.

Co do CC to moja znajoma miała robione w tym szpitalu, gdzie ja teraz planuje rodzić. Podczas nacięcia lekarz przeciął dzieciaczkowi pośladek! Mała ma teraz 3 latka i szramę na pupie

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez mietowka25

Meldujemy się po U Marty wszystko dobrze, waży 1650g +-, leży główką w dół, jak lekarz pokazał buźkę to Tż tylko zdołał wydusic: ojej <3
Termin z OM i z tych wszystkich pomiarów się pokrywa na 26 zobaczymy co to będzie

no i super!

Ja jeszcze 5 dni muszę czekać

[EmRzet]

My też po wizycie. Wszystko pięknie z wyjątkiem lekko powiększonej miedniczki nerkowej, do kontroli o porodzie. Maluch większy o tydzień w porównaniu z OM i uparcie ucieka od badania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aleksandramaj]

Napisane przez desire87

dzien doberson!

a propos porodów zaraz zamówię sobie balonik do ćwiczeń pipki w dniu porodu tylko kichnę i będzie po wszystkim

wczoraj wizytowaliśmy - wszystko ładnie pięknie, szyjka długa, przepływy git, Staś ma się bardzo dobrze i waży 2350 g w końcówce 33 tygodnia

przypomniał mi się ten gif z kichnięciem
Gratulację za wizytę

Paulinika współczuję tej historii z zębem

[MajWija]

Witam się w 32 tygodniu.

Jeju koszmarny dzień dzisiaj od rana... Na dworze temperatura znośna a mi od rana gorąco i duszno. Nos zatkany a kataru nie ma, masakra

Jeszcze mąż zaraz wyjeżdża i wraca dopiero jutro w nocy a ja mam schizy, że jak będę sama to coś mi się stanie

Mietówka a udało się pokazać buźkę na 4D? Bo Nasz przytulał się twarzyczką do łożyska i tylko raz na moment pokazał, ale kawałek buźki, nie całą

[mietowka25]

Napisane przez MajWija

Witam się w 32 tygodniu.

Jeju koszmarny dzień dzisiaj od rana... Na dworze temperatura znośna a mi od rana gorąco i duszno. Nos zatkany a kataru nie ma, masakra

Jeszcze mąż zaraz wyjeżdża i wraca dopiero jutro w nocy a ja mam schizy, że jak będę sama to coś mi się stanie

Mietówka a udało się pokazać buźkę na 4D? Bo Nasz przytulał się twarzyczką do łożyska i tylko raz na moment pokazał, ale kawałek buźki, nie całą

Tak na chwilę się udało

[teczowa dlolinka 21]

jaką ja miałam beznadziejną noc jestem strasznie nie wyspana w każdej pozycji coś mnie bolało, kręciłam się i budziłam chyba z milion razy

[aleksandramaj]

Napisane przez mietowka25

Meldujemy się po U Marty wszystko dobrze, waży 1650g +-, leży główką w dół, jak lekarz pokazał buźkę to Tż tylko zdołał wydusic: ojej <3
Termin z OM i z tych wszystkich pomiarów się pokrywa na 26 zobaczymy co to będzie

córeczka tatusia

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez bluesberry

Co do CC to moja znajoma miała robione w tym szpitalu, gdzie ja teraz planuje rodzić. Podczas nacięcia lekarz przeciął dzieciaczkowi pośladek! Mała ma teraz 3 latka i szramę na pupie

O matko...

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez EmRzet

My też po wizycie. Wszystko pięknie z wyjątkiem lekko powiększonej miedniczki nerkowej, do kontroli o porodzie. Maluch większy o tydzień w porównaniu z OM i uparcie ucieka od badania

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

trzymam kciuki, ale na pewno będzie wsio ok

[ma_i]

Super dziewczyny, gratuluję wizyt i okazałych dzieciaczków!

Mój synuś na 4D też nie bardzo chciał pokazać buziaka. Ale udało się złapać jedno ujęcie trochę z boku. Ewidentnie podobny do tatusia 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaga90]

Napisane przez pstryczek84

a powiedzcie mi bo moze sie orientujecie jak to jest.
czy takie bole jak mam ja - momentami poprostu nie moge chodzic, przy siadaniu, wstawaniu, kladzeniu sie boli, przy lezeniu tez boli, przy gwatlowniejszych ruchac tez boli to co wtedy?
na chwile obecna nie wyobrazam sobie rodzic sn, boje sie ze poprostu przed ten bol ktory mam teraz nie dam rady przejsc przez te poszczegolne fazy porodu.
moze ten fizjo mi pomoze ale byc moze nie da rady. a wtedy bedzie raczej tylko gorzej. co wtedy? dadza znieczulenie (o ja naiwna ) i jakos mi to troche ulzy czy moze to byc tez jakims wskazaniem do cc?

Powiedz o tym ginekologowi - niech spojrzy na usg na spojenie bo generalnie same w sobie bóle które opisujesz nie są wskazaniem do cc

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez mietowka25

Taaak...



Trzymamy kciuki ;-)

Też uwielbiam skręcać meble <3


Meldujemy się po U Marty wszystko dobrze, waży 1650g +-, leży główką w dół, jak lekarz pokazał buźkę to Tż tylko zdołał wydusic: ojej <3
Termin z OM i z tych wszystkich pomiarów się pokrywa na 26 zobaczymy co to będzie

Gratulacje

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[aleksandramaj]

Ja się witam dziś po badaniu krwi i siuśków. Spałam jak suseł, obudziłam się dopiero po 5, ale jakoś przetrzymałam siusie do 8 , bo uznałam, że ten mocz po 5 byłby już pierwszym porannym, no i może do badania to niebardzo

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez ma_i

Super dziewczyny, gratuluję wizyt i okazałych dzieciaczków!

Mój synuś na 4D też nie bardzo chciał pokazać buziaka. Ale udało się złapać jedno ujęcie trochę z boku. Ewidentnie podobny do tatusia ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mielismy usg z miesiąc temu, buźkę było chwilkę widać a mąż:
o nie! będzie miała m oj kartoflany nos!

Jutro rano mam usg wzrostowe, już na zaś proszę o kciukasy

[kaga90]

Napisane przez EmRzet

My też po wizycie. Wszystko pięknie z wyjątkiem lekko powiększonej miedniczki nerkowej, do kontroli o porodzie. Maluch większy o tydzień w porównaniu z OM i uparcie ucieka od badania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

Napisane przez mietowka25

Meldujemy się po U Marty wszystko dobrze, waży 1650g +-, leży główką w dół, jak lekarz pokazał buźkę to Tż tylko zdołał wydusic: ojej <3

suuuper!!!

Napisane przez bluesberry

No nie ? Nie było minky, pieluch muślinowych i srokao

muslinowe????? ja sie zatrzymalam na bambusowych a Ty tu jeszcze z muslinowymi mi wyskakujesz

Napisane przez bluesberry

Co do CC to moja znajoma miała robione w tym szpitalu, gdzie ja teraz planuje rodzić. Podczas nacięcia lekarz przeciął dzieciaczkowi pośladek! Mała ma teraz 3 latka i szramę na pupie

o jaaaaaaaaaaaa

Napisane przez EmRzet

My też po wizycie. Wszystko pięknie z wyjątkiem lekko powiększonej miedniczki nerkowej, do kontroli o porodzie. Maluch większy o tydzień w porównaniu z OM i uparcie ucieka od badania

kciuki za miedniczke!!!
na Kubowym watku jedna z mam tez miala problem z "nerka" u swojej corci. nie wiem dokladnie czy to miedniczka czy co innego bo sie nie znam a i nie pamietam ale tez musiala robic po rozne badania i jest ok. wada sie nie powieksza

Napisane przez kaga90

Powiedz o tym ginekologowi - niech spojrzy na usg na spojenie bo generalnie same w sobie bóle które opisujesz nie są wskazaniem do cc

ale jakby ze spojeniem bylo cos nie tak to bym czula bol w pachwinach, tak? a mnie boli naddupcze i kosc ogonowa
powiem, powiem. z reszta nawet chyba nie bede musiala, wystarczy ze na mnie spojrzy :/ ciezko bedzie mi sie wdrapac na samolot, potem na lozko do usg, po polozeniu sie i tu i tu bedzie musiala bidna poczekac z minute az mi bole przejda takze raczej zobaczy ze cos jest nie teges ze mna

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez aleksandramaj

My mielismy usg z miesiąc temu, buźkę było chwilkę widać a mąż:
o nie! będzie miała m oj kartoflany nos!

Jutro rano mam usg wzrostowe, już na zaś proszę o kciukasy

kciuki!!!
bedziesz sie pytac o ta tarczyce jutro?

[kaga90]

Napisane przez pstryczek84

suuuper!!!




muslinowe????? ja sie zatrzymalam na bambusowych a Ty tu jeszcze z muslinowymi mi wyskakujesz


o jaaaaaaaaaaaa


kciuki za miedniczke!!!
na Kubowym watku jedna z mam tez miala problem z "nerka" u swojej corci. nie wiem dokladnie czy to miedniczka czy co innego bo sie nie znam a i nie pamietam ale tez musiala robic po rozne badania i jest ok. wada sie nie powieksza



ale jakby ze spojeniem bylo cos nie tak to bym czula bol w pachwinach, tak? a mnie boli naddupcze i kosc ogonowa

Niekoniecznie w pachwinach ale w okolicach wzgorka lonowego na pewno Twoje dolegliwości myślę że są bardziej od ucisku macicy na nerwy plus od działającej relaksyny...chyba najlepsze co mozesz robic to dalej ta fizjoterapia...kośc ogonowa tez mnie boli...

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[fiii]

Napisane przez pstryczek84

no niby tak, ale mnie boli konkretnie, to nie jest taki tam normalny bol tylko juz porzadny, sa momenty ze poprostu nie daje rady isc ewentualnie musze sie podeprzec sciany
nie wiem czy adrenalina "zagluszy" ten bol.
rodzilam sn, wspominam porod bosko, "bol" w granicach max 3/10 a teraz jak mnie zaboli to dalabym 8/10 jedyne pocieszenie to takie ze ten bol nie jest ciagly ale jak juz poczuje to jest hardkor
i boje sie ze przez ten bol nie bede w stanie sie skupic na porodzie bo bede sie bala poruszyc, przekrecic, wstac, usiasc itd. :/

ale co spojenie cie tak boli? moze ci sie rozchodzi a to juz wskazanie do cc

Napisane przez EmRzet

My też po wizycie. Wszystko pięknie z wyjątkiem lekko powiększonej miedniczki nerkowej, do kontroli o porodzie. Maluch większy o tydzień w porównaniu z OM i uparcie ucieka od badania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

moj bratanek tak mial ale dostal antybiotyk na tydzien i wszystko gralo , trzymam kciuki zeby bylo ok

[magda17x]

dzień dobry

Melduję się po wizycie... troszkę mnie nastraszyła lekarka, stwierdziła, że szyjka nie jest zbyt długa i żebym prowadziła się oszczędnie, nie wieszała firanek i powoli pakowała walizkę, żeby być przygotowaną w razie czego następna wizyta za 2 tygodnie

Biorę się za nadrabianie