Lutówki 2017 ❤ cz. III

[karnataka]

Napisane przez paulinka009

o nie ja dzisiaj pol nocy nie spalam tak mnie kręgosłup bolał ale boje się zainwestować w tą poduszkę bo co jak się okaże że nic nie pomoże? Od zawsze mam problemy z kręgosłupem

Ja miałam ten problem, kupiłam rogala i było jeszcze gorzej. Poszedł do szafy, a ja wyrzuciłam z łóżka wszystkie poduszki i spałam na płasko. Przeszło. Ale do rogala wróciłam, nie żałuje zakupu bo TŻ nie zgodziłby sie żebym z nim spała tak jak z poduszka. I teraz jedyne co, to cieżko mi przewracac sie z lewego boku na prawy, ale to juz wina brzucha a nie samej poduszki

[s i l v e r]

Ja też mam z moją mamą bardzo dobry kontakt. Z tatą zresztą też

A co do teściowej to różnie to bywa. Dziwna kobieta z niej...
Jak byłam w poprzedniej ciąży to mówiła,że to będzie jej ukochana wnusia, jej księżniczka itp.... A jak urodziłam to pierwszy raz przyjechała zobaczyć Darie po 3 tygodniach i to tak na 5 minut bo sie spieszyła... Teraz widzi wnuczkę raz na 2-3 albo 4 miesiące... Daria płacze jak ją widzi bo dla niej to obca kobieta.... i nie dziwię się.
Teść za to jest super. Daria go kocha strasznie
Teście są po rozwodzie.

[Mojra87]

Napisane przez ferimori

U mnie tak samo.

Kupiłam dziś Prenalen na odporność. Czy to ja jestem dziwna, czy on jest po prostu obrzydliwy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prenalen jest obrzydliwy raz spróbowałam i chyba więcej nie tknę... Muszę kupić imbir, cytryny i miód i zrobić sobie z nich na jesień syrop

Napisane przez MartaMagda

Mam pytanie do dziewczyn z większym brzuszkiem. W czym śpicie? Macie jakieś piżamy ciążowe? Mi już się robi zimno w tym, co mam i nie wiem, w co zainwestować.

Ja śpię w koszuli do karmienia, którą kupiłam w poprzedniej ciąży ale jest genialna i spałam w niej też jak już nie karmiłam spodnie od piżam mnie już niestety wszystkie cisną w pasie

Napisane przez minula

Mam pytanie do mam, jak tlumaczycie dzieciom, że nie możecie ich nosić? Przy moim niskim łożysku i twardnieniu to nie jest wskazane, a maluch jakby wyczuwal i pcha się coraz częściej.

U nas z tym lekki problem... Niby A się nauczyła, że tylko tatuś ją nosi na rękach, ale nie wiem, na ile rozumie, że to przez dzidziusia w brzuszku... Dla 2-latki to chyba jeszcze duża abstrakcja... Ale nie da się uniknąć całkowitego nienoszenia/podnoszenia... choćby wysadzenie jej w krzaczkach na siku, posadzenie na kibelek czy włożenie do wanny czy fotelika do karmienia... Mamy taki specjalny schodek, po którym wchodzi, zazwyczaj zresztą takie rzeczy robi tż, no ale czasem po prostu muszę ją podnieść a przy mojej krótkiej szyjce też zdecydowanie nie powinnam...

Ja dziś niewyspana, bo A zrobiła pobudkę o 6 na siusiu i już nie zasnęła... a o 7 zarządziła "stawaj mamusiu" tym swoim słodkim dziecięcym głosikiem

Rozpisałyście się wczoraj o teściowych... wolę nie ruszać tematu, bo popłynę

[axn22]

Tak sobie czytam codzienne newsy z różnych apek i jedna wspomniała o czymś takim jak Fale Alvareza, czyli skurcze o dużej częstotliwości ale małym nasileniu.
Któraś niedawno pisała, że miała dziwne drżenia... może to było już to?

[ewemis]

Napisane przez justkonev

Ostatnio Natan i Alan zrobiły się mega popularne.. w moim otoczeniu jest 6 Alanów (najstarszy ma 4 lata).

Ja znam ponad 30letniego Alana i Denisa to dopiero były w dzieciństwie ewenementy

Napisane przez paulinka009

o nie ja dzisiaj pol nocy nie spalam tak mnie kręgosłup bolał ale boje się zainwestować w tą poduszkę bo co jak się okaże że nic nie pomoże? Od zawsze mam problemy z kręgosłupem

Ja kupiłam używaną za praktycznie bezcen 35zł i tak fajnie można ją zwijać że nawet teraz siedzę w gniazdku, które podpiera mi mój zmaltretowany krzyż z czasem wydaje się być świetnym ogranicznikiem dla malucha jak zacznie się turlać po łóżku. Więc myślę że jak trafi sięokazja na olx czy allegro warto spróbować

Napisane przez mariea

ehh... ja mam szczescie z rodzicami, tzn z tatą nie jestem szczególnie blisko emocjonalnie, ale mama to moja najlepsza przyjaciólka. jak nie porozmawiam z nią choć 5 min przez telefon to czuję się dziwnie i nieswojo. powiedziała mi kiedyś, że po tym jak jej matka dostała małpiego rozumu i rozwiodła się z jej ojcem, obiecała sobie, że zrobi co może żeby mieć z córkami dobry kontakt i silną relację. ona ze swoją matką nie rozmawiała ok. 30 lat.

Kolejny dzień, a ja nie czuje ruchów. Jestem tak zmartwiona, że plakać mi się chce. mam okropne przeczucia, najgorsze. dobija mnie, że chyba wszystkie które macie ciąże w podobnym momencie co ja już czujecie regularne ruchy i lekkie kopniaki, ja po przesuwaniu i motylkach już nic nie czuje kilka dni. nie wiem jak w sobote na tą wizytę iść, boje sie ogromnie

mariea spokojnie kochana masz jeszcze kupę czasu jak dobrze pamiętam tak jak ja masz łożysko z przodu, pierwsze dziecko więc spokojnie możesz czekać nawet do 22/23tc. Wiem że to strasznie wyczekany moment, ale nie denerwuj się i nie stresuj, doczekasz się

[justkonev]

Napisane przez ewemis

Ja znam ponad 30letniego Alana i Denisa to dopiero były w dzieciństwie ewenementy

Denis to już pewnie wogóle nie miał łatwo

[paulinka009]

Denis, Alan, Brajan Samanta itp itd dla nas to sa dziwaczne imiona ale dla rodzicow tych dzieci znow imiona typu Jan, Stanislaw, Franciszek sa nie do przyjecia. Dlatego ja mam na uwadze to ze dzieci sa rozne pochodza z roznych domow i kazdy ma jakies uprzedzenia. Najlepiej to chyba celowac w miare neutralne imiona


W ogole zaluje ze napisalam o tej Marysi, bo w sumie co mi do tego ja mam smutne skojarzenia ale ktos inny nie ma i nie powinnam sie tym tu dzielic

Anka skakanka i inne przezwiska tego typu uwierzcie mi to nie to samo co byc nazywanym Marycha na codzien no traume mam taka z dziecinstwa ze nigdy tego nie zapomne.

[Escorpio]

Napisane przez mariea

ehh... ja mam szczescie z rodzicami, tzn z tatą nie jestem szczególnie blisko emocjonalnie, ale mama to moja najlepsza przyjaciólka. jak nie porozmawiam z nią choć 5 min przez telefon to czuję się dziwnie i nieswojo. powiedziała mi kiedyś, że po tym jak jej matka dostała małpiego rozumu i rozwiodła się z jej ojcem, obiecała sobie, że zrobi co może żeby mieć z córkami dobry kontakt i silną relację. ona ze swoją matką nie rozmawiała ok. 30 lat.

Kolejny dzień, a ja nie czuje ruchów. Jestem tak zmartwiona, że plakać mi się chce. mam okropne przeczucia, najgorsze. dobija mnie, że chyba wszystkie które macie ciąże w podobnym momencie co ja już czujecie regularne ruchy i lekkie kopniaki, ja po przesuwaniu i motylkach już nic nie czuje kilka dni. nie wiem jak w sobote na tą wizytę iść, boje sie ogromnie

Ja z rodzicami mam bardzo dobry kontakt, z mama to juz w ogole tata nawet zadzwonił dzis zeby zapytac jak sie czuje narzekać nie moge. Zreszta u mnie cała rodzina jest blisko, jak tylko odwiedzam dziadziusia, to zawsze zaciekawiony, czy urosło i czy mam usg
Co do ruchów, to wczoraj były, ale tak jakos malutko... Dzisiaj jeszcze nic nie poczułam. Raczej sie nie martwię, bo jeszcze troszeczkę miejsca w środku jest

Napisane przez justkonev

Denis to już pewnie wogóle nie miał łatwo

Dokładnie

[justkonev]

Dziewczyny co polecacie do prania ciuszków dziecka?

[MalgosiakMk]

Napisane przez justkonev

Denis to już pewnie wogóle nie miał łatwo

Pracując w przedszkolu od 10 lat nasłuchałam się imion, które mnie zadziwiały i oczywiście Denisa również miałam w grupie.
Powiem szczerze, że dość szybko to imię stało się dla mnie normalne, ale dla dzieci które nie znały go dotąd było trudne. Jakie było moje zdziwienie i koleżanki, kiedy jakieś dziecko zaczęło wołać "Penis, no chodź". One kompletnie nie rozumiały, że imię brzmi inaczej
Podobnie z imieniem Fabian, nawet w 5 latkach, jak dzieci już podrosły zdarzało się słyszeć Pawian zamiast Fabian.

[Escorpio]

Napisane przez paulinka009

Denis, Alan, Brajan Samanta itp itd dla nas to sa dziwaczne imiona ale dla rodzicow tych dzieci znow imiona typu Jan, Stanislaw, Franciszek sa nie do przyjecia. Dlatego ja mam na uwadze to ze dzieci sa rozne pochodza z roznych domow i kazdy ma jakies uprzedzenia. Najlepiej to chyba celowac w miare neutralne imiona


W ogole zaluje ze napisalam o tej Marysi, bo w sumie co mi do tego ja mam smutne skojarzenia ale ktos inny nie ma i nie powinnam sie tym tu dzielic

Ja mam pare lat młodsza koleżankę Jessicę nie czepiałbym sie, ale przy takim typowo polskim imieniu dziwnie brzmi

[justkonev]

Napisane przez MalgosiakMk

Pracując w przedszkolu od 10 lat nasłuchałam się imion, które mnie zadziwiały i oczywiście Denisa również miałam w grupie.
Powiem szczerze, że dość szybko to imię stało się dla mnie normalne, ale dla dzieci które nie znały go dotąd było trudne. Jakie było moje zdziwienie i koleżanki, kiedy jakieś dziecko zaczęło wołać "Penis, no chodź". One kompletnie nie rozumiały, że imię brzmi inaczej
Podobnie z imieniem Fabian, nawet w 5 latkach, jak dzieci już podrosły zdarzało się słyszeć Pawian zamiast Fabian.

[Escorpio]

Napisane przez justkonev

Dziewczyny co polecacie do prania ciuszków dla dziecka?

Tez wczoraj sie nad tym zastanawiałam. Warto na początek inwestować w cos dla dzieci, czy dopiero potem jak sie okaże ze jest uczulenie?

Napisane przez MalgosiakMk

Pracując w przedszkolu od 10 lat nasłuchałam się imion, które mnie zadziwiały i oczywiście Denisa również miałam w grupie.
Powiem szczerze, że dość szybko to imię stało się dla mnie normalne, ale dla dzieci które nie znały go dotąd było trudne. Jakie było moje zdziwienie i koleżanki, kiedy jakieś dziecko zaczęło wołać "Penis, no chodź". One kompletnie nie rozumiały, że imię brzmi inaczej
Podobnie z imieniem Fabian, nawet w 5 latkach, jak dzieci już podrosły zdarzało się słyszeć Pawian zamiast Fabian.

Penis i Pawian jak zobaczyłam obrazem, to jeszcze mi sie przypomniało ze miałam Karinę w gimnazjum

[s i l v e r]

Napisane przez justkonev

Dziewczyny co polecacie do prania ciuszków dziecka?

ja używałam na początku proszek lovela. Teraz będę używać proszku bobini. Też jest bardzo dobry

[justkonev]

Napisane przez s i l v e r

ja używałam na początku proszek lovela. Teraz będę używać proszku bobini. Też jest bardzo dobry

Można to kupić w Rossmannie albo w Hebe?

[s i l v e r]

Napisane przez justkonev

Można to kupić w Rossmannie albo w Hebe?

nie wiem jak w hebe,ale w rossmanie jest

[justkonev]

Napisane przez s i l v e r

nie wiem jak w hebe,ale w rossmanie jest

Dzięki!

[anolta]

Ja używałam lovelę ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Just bedziesz juz prała ubranka w tym proszku?

[Fantazja_]

Napisane przez s i l v e r

U nas dziś rano 5 stopni, a tu pobudka o 7.00 i do przedszkola iść.
Teraz jem bułkę pyszna i piję ciepłą herbatkę.


współczuję

No dokładnie. Jakby mi lekarz kazał duuużo leżeć i odpoczywać to nie wiem jak bym to zrobiła przy mojej 3,5 - latce. No nie da się, po prostu.



---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------


Ja tak właśnie robiłam w poprzedniej ciąży mam 3 koszule do karmieniai i napewno pod koniec będę w nich spać. Teraz jeszcze sie mieszczę w moją piżamkę taką luźniejszą mam.

A przypomnij ile Twoje dziecko ma lat?
Moja ma 3,5l i od razu jak jej powiedziałam,że mam dzidziusia w brzuchu to powiedziałam też,że nie mogę jej nosić na rękach. Byłam w szoku,że tak dobrze to przyjęła i od tamtej pory ani razu nie poprosiła mnie żebym ją dźwigała ( mieszkamy na ostatnim piętrzę i przed ciążą często mówiła że chce na rączki bo ją nóżki bolą)..Ostatnio chciało jej się bardzo siku na dworze to poszłam z nią pod drzewko i podniosłam ją trochę żeby mogła zrobić a ona mi "Mamusiu przecież Ty nie możesz mnie podnosić bo masz dzidziusia w brzuszku"
Zależy myślę od dziecka i od jego wieku. Z młodszymi dzieciaczkami będzie pewnie trudniej.

oooo jaka kochana

Napisane przez zuzkka

Dzień dobry U mnie od wczoraj w brzuchu istna rewolucja! Mała wierci się i kopie cały czas 😍 w końcu się doczekałam 😍 jest tak okrutnie zimno na dworze.... Brr... Miłego dnia dziewczyny

Na dziś też mamy targecik? 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez s i l v e r

Aaaa Witam się dziś w 19 tygodniu

Napisane przez ewemis

Ja sypiam w koszulce i bokserkach męża mi w ciąży jest bardzo ciepło, zawsze byłam zmarzluchem a teraz stópki ciepłe,łapki ciepłe jak nie ja
Przespałam pierwszą noc w kojcu motherhood- REWELACJA do tej pory ratowałam się wałeczkami ,mniejszymi poduszeczkami i myślałam, że gra ale to jest niebo a ziemia. Całą noc w jednej pozycji,kręgosłup w prostej linii, pod brzuszkiem oparcie, między nogami oparcie,jak sobie dobrze zawinę to i oparcie dla krzyża To jest miłość od pierwszego ułożenia Poducha co prawda jest ogromna i mężowi mało miejsca już zostaje, ale ja stwierdziłam że nawet po porodzie nikomu jej nie oddam

daj link z tą poduchą...podobno później dobra do karmienia

Napisane przez anolta

O tak, bardzo mi przykro. Ciężko jest jak ktoś nie kocha cię bezinteresownie tylko za coś. Całe życie byłam oceniana, musiałam jej coś udowadniać, pracować na jej miłe słowo, a i tak nie usłyszałam, ze mnie kocha, czy jest ze mnie dumna. A już największą przykrość mi sprawiła jak córeczka się urodziła i przyszła do szpitala i tak się dziwnie na nią patrzyła jakby nie była dostatecznie ładna. Śmiem twierdzić, ze niektórzy nie powinni mieć dzieci 😐 Za to mam kochanego tatę, dla którego jestem najpiękniejszą, najmadrzejsza córeczką księżniczką 😊 rodzice po rozwodzie oczywiście, w ogóle do siebie nie pasowali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez mariea

ehh... ja mam szczescie z rodzicami, tzn z tatą nie jestem szczególnie blisko emocjonalnie, ale mama to moja najlepsza przyjaciólka. jak nie porozmawiam z nią choć 5 min przez telefon to czuję się dziwnie i nieswojo. powiedziała mi kiedyś, że po tym jak jej matka dostała małpiego rozumu i rozwiodła się z jej ojcem, obiecała sobie, że zrobi co może żeby mieć z córkami dobry kontakt i silną relację. ona ze swoją matką nie rozmawiała ok. 30 lat.

Kolejny dzień, a ja nie czuje ruchów. Jestem tak zmartwiona, że plakać mi się chce. mam okropne przeczucia, najgorsze. dobija mnie, że chyba wszystkie które macie ciąże w podobnym momencie co ja już czujecie regularne ruchy i lekkie kopniaki, ja po przesuwaniu i motylkach już nic nie czuje kilka dni. nie wiem jak w sobote na tą wizytę iść, boje sie ogromnie

nie przejmuj się na pewno jest wszystko w porządku ja jak tydzień nic nie czułam to też zaczęłam się martwić. Może ułożyło się maleństwo tak, że nic nie czujesz


dziś zdałam sobie sprawę, że mój maluch w ciągu 2 tygodni przybrał na wadze 130g nie jadłam jakoś specjalnie więcej. Ostatnio było ok 50 g

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

Just bedziesz juz prała ubranka w tym proszku?

[lolita25]

Napisane przez mariea

ehh... ja mam szczescie z rodzicami, tzn z tatą nie jestem szczególnie blisko emocjonalnie, ale mama to moja najlepsza przyjaciólka. jak nie porozmawiam z nią choć 5 min przez telefon to czuję się dziwnie i nieswojo. powiedziała mi kiedyś, że po tym jak jej matka dostała małpiego rozumu i rozwiodła się z jej ojcem, obiecała sobie, że zrobi co może żeby mieć z córkami dobry kontakt i silną relację. ona ze swoją matką nie rozmawiała ok. 30 lat.

Kolejny dzień, a ja nie czuje ruchów. Jestem tak zmartwiona, że plakać mi się chce. mam okropne przeczucia, najgorsze. dobija mnie, że chyba wszystkie które macie ciąże w podobnym momencie co ja już czujecie regularne ruchy i lekkie kopniaki, ja po przesuwaniu i motylkach już nic nie czuje kilka dni. nie wiem jak w sobote na tą wizytę iść, boje sie ogromnie

Nie denerwuj się, na tym etapie ciąży dziecko nie ma stałej aktywności, możesz czuć a możesz nie czuć, regularne ruchy musiałam liczyć po 28 tyg, wtedy też dostałam taką kartę od lekarza, w której musiałam zaznaczać każdy dzień, i do której godziny 10 ruchów naliczyłam

[ewemis]

Napisane przez justkonev

Denis to już pewnie wogóle nie miał łatwo

Ja już go poznałam jako taki podlotek, nastolatka no i sama gdziekolwiek się nie podpisał przedłużałam mu kreseczkę w pierwszej literce tak samo koleżanka która się w nim podkochiwała miała bodajże całe drzwi w serduszka z imieniem Denis w środku, no i po moich odwiedzinach musiała się gęsto tłumaczyć z tych Penisów byłam okropnym dzieciorem dorosłego Ariela też mam w towarzyskie, które oczywiście również ja uświadomiłam że czort tam z proszkiem, mamy dorosłego faceta z imieniem po małej syrence


Link do poduch, z tym że tak jak mówiłam ja kupiłam używaną
http://allegro.pl/listing/listing.ph...5-dzi-1-2-0916

[s i l v e r]

mój brzucholek dziś 18+0

[justkonev]

Napisane przez ewemis

Ja już go poznałam jako taki podlotek, nastolatka no i sama gdziekolwiek się nie podpisał przedłużałam mu kreseczkę w pierwszej literce tak samo koleżanka która się w nim podkochiwała miała bodajże całe drzwi w serduszka z imieniem Denis w środku, no i po moich odwiedzinach musiała się gęsto tłumaczyć z tych Penisów byłam okropnym dzieciorem dorosłego Ariela też mam w towarzyskie, które oczywiście również ja uświadomiłam że czort tam z proszkiem, mamy dorosłego faceta z imieniem po małej syrence

Z tym Denisopenisem od początku mi się skojarzyło
A co do Ariela, to zabiłaś mnie tą syrenką Pamiętam, że tak z 10 lat temu była u mnie moda w mieście na Ariela właśnie. Co chrzest, to chociaż jeden Ariel.

[s i l v e r]

Napisane przez justkonev

Z tym Denisopenisem od początku mi się skojarzyło
A co do Ariela, to zabiłaś mnie tą syrenką Pamiętam, że tak z 10 lat temu była u mnie moda w mieście na Ariela właśnie. Co chrzest, to chociaż jeden Ariel.

Ariel też mi się kojarzy z małą syrenką albo z proszkiem

[Fantazja_]

Napisane przez ewemis

Ja już go poznałam jako taki podlotek, nastolatka no i sama gdziekolwiek się nie podpisał przedłużałam mu kreseczkę w pierwszej literce tak samo koleżanka która się w nim podkochiwała miała bodajże całe drzwi w serduszka z imieniem Denis w środku, no i po moich odwiedzinach musiała się gęsto tłumaczyć z tych Penisów byłam okropnym dzieciorem dorosłego Ariela też mam w towarzyskie, które oczywiście również ja uświadomiłam że czort tam z proszkiem, mamy dorosłego faceta z imieniem po małej syrence


Link do poduch, z tym że tak jak mówiłam ja kupiłam używaną
http://allegro.pl/listing/listing.ph...5-dzi-1-2-0916

ja mam brata Ariela proszku jeszcze nie było jak mama dała to imię...w sumie jakiś przezwisk nigdy nie miał. Był po prostu Arielem nawet jak byłam mała to zazdrościłam mu, że jego imię jest w reklamie, a moje nie

Napisane przez s i l v e r

mój brzucholek dziś 18+0

jeeee

[paulinka009]

Napisane przez s i l v e r

mój brzucholek dziś 18+0

Idealny

Ja mam taki wielki jak bym rodzic juz miala a jestem daleko w tyle za wami. W ogole po moim brzuchu wiedzialam ze jestem w ciazy nawet testu nie musialam robic.

[Opiumalfa]

Ja tez znam Ariela w moim wieku I pierwsze skojarzenie to wlasnie z syrenka a nie proszkiem.

Mariea - nie martw sie kochana, wszytsko bedzie ok, ja tez mam dni wiekszej i mniejszej aktywnosci, tak mi sie wydaje, bo to nie sa jakies mega ruchy czy kopniaki, latwo pomylic z jelitami, wiec sama nie jestem tego tak bankowo pewna.

Silver - pieknie!

Słuchajcie mialam taki sen, ze szok. INCEPCJA. Sniło mi się, ze mialam sen, ale on był jakis dziwny, nic nie było na swoim miejscu. Potem się w moim snie obudziłam ze snu i było wszystko ok, apotem obudziłam się ja. Głęboka incepcja

To wszystko przez to, ze nasza sunia miala sterylizacje we wtorek i od 4 rano strasznie płakała i nie wiedziałam jak jej pomoc i co się dzieje. Zasnełam dop koło 7 jak TZ ja przejął. Biedna, chodzi z tym kloszem od lampy i nie wie o co kaman. Tak strasznie mi jej szkoda.

[Fantazja_]

Napisane przez paulinka009

Idealny

Ja mam taki wielki jak bym rodzic juz miala a jestem daleko w tyle za wami. W ogole po moim brzuchu wiedzialam ze jestem w ciazy nawet testu nie musialam robic.

Twoja pierwsza ciąża?