Lutówki 2017 ❤ cz. III

[patiuszka]

Napisane przez mariea

ehh... ja mam szczescie z rodzicami, tzn z tatą nie jestem szczególnie blisko emocjonalnie, ale mama to moja najlepsza przyjaciólka. jak nie porozmawiam z nią choć 5 min przez telefon to czuję się dziwnie i nieswojo. powiedziała mi kiedyś, że po tym jak jej matka dostała małpiego rozumu i rozwiodła się z jej ojcem, obiecała sobie, że zrobi co może żeby mieć z córkami dobry kontakt i silną relację. ona ze swoją matką nie rozmawiała ok. 30 lat.

Kolejny dzień, a ja nie czuje ruchów. Jestem tak zmartwiona, że plakać mi się chce. mam okropne przeczucia, najgorsze. dobija mnie, że chyba wszystkie które macie ciąże w podobnym momencie co ja już czujecie regularne ruchy i lekkie kopniaki, ja po przesuwaniu i motylkach już nic nie czuje kilka dni. nie wiem jak w sobote na tą wizytę iść, boje sie ogromnie

Nie martw się
Każda ciąża jest inna, ale jak już porównujesz do innych, to ja w tym momencie, co Ty też nie czułam

[ewemis]

Napisane przez Fantazja_

taaa a za chwilę opublikują badania odnośnie oddziaływania nospy...

Co do imion to rozwalił mnie MYSZON hahaha mój tż nie lubi jak się do niego mówię Mysz....powiedziałam, że tak damy na imię

Są już badania odnośnie nospy, i nawet nazwa "ponospowe dzieci" stosowana przez fizjoterapeutów i logopedów dla dzieci urodzonych z niskim napięciem mięśniowym, niby przez zażywanie nospy. Jakoś tak, mam nadzieje że nic nie pokiełbasiłam.

[kiciulec]

Napisane przez ewemis

Są już badania odnośnie nospy, i nawet nazwa "ponospowe dzieci" stosowana przez fizjoterapeutów i logopedów dla dzieci urodzonych z niskim napięciem mięśniowym, niby przez zażywanie nospy. Jakoś tak, mam nadzieje że nic nie pokiełbasiłam.

Właśnie miałam to samo pisać. Badania są już od dawna. Mi lekarz zabronił brać no-spe. Przepisywał mi scopolan, bo bezpieczniejszy

[laurka23]

Napisane przez anolta

O tak, bardzo mi przykro. Ciężko jest jak ktoś nie kocha cię bezinteresownie tylko za coś. Całe życie byłam oceniana, musiałam jej coś udowadniać, pracować na jej miłe słowo, a i tak nie usłyszałam, ze mnie kocha, czy jest ze mnie dumna. A już największą przykrość mi sprawiła jak córeczka się urodziła i przyszła do szpitala i tak się dziwnie na nią patrzyła jakby nie była dostatecznie ładna. Śmiem twierdzić, ze niektórzy nie powinni mieć dzieci 😐 Za to mam kochanego tatę, dla którego jestem najpiękniejszą, najmadrzejsza córeczką księżniczką 😊 rodzice po rozwodzie oczywiście, w ogóle do siebie nie pasowali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Matka powinna być oparciem, i to jest okropne jak nie daje wsparcia własnemu dziecku. Przykro mi.

Napisane przez mariea

Kolejny dzień, a ja nie czuje ruchów. Jestem tak zmartwiona, że plakać mi się chce. mam okropne przeczucia, najgorsze. dobija mnie, że chyba wszystkie które macie ciąże w podobnym momencie co ja już czujecie regularne ruchy i lekkie kopniaki, ja po przesuwaniu i motylkach już nic nie czuje kilka dni. nie wiem jak w sobote na tą wizytę iść, boje sie ogromnie

Ja jestem w drugiej ciąży, w 18 tygodniu. Nadal nie czuję, a w poprzedniej od 18 już czułam. Nie stresuj się, to nic nie da. Jeszcze czas żeby poczuć.

Napisane przez paulinka009

W sumie 2 ale pierwsza sie nie liczy chyba bo serduszko w 11 tyg bic przestalo tak wiec miesnie mi sie nie zdazyly rozejsc... wrzuce wam dla smiechu fote w 15 tyg czyli na biezaco

Ja robie to samo tylko wszystko stopniowo wywoze do mamy


Wroce jeszcze do tematu jakosci ubranek z lidla bo nikt nie odpisal moze juz byl wczesniej temat ubranek na watku?

Śliczny brzusio, mi się pod cycami zaraz zaczyna, ale co począć z moim szalonym wzrostem 155 cm

Napisane przez ewemis

Właśnie dostałam wiadomość koleżanki z postem z profilu superniani w razie gdybym potrzebowała weny w wyborze imienia

Oto najoryginalniejsze w 2016 w Warszawie... Dziewczynki:
1. Sindi
2. Safira
3. Paloma
4. Nawojka
5. Mrówka
6. Mercedes
7. Lotta
8. Leja
9. Kiara
10. Jeżyna
1. Jarzyna
12. Guantanamera
13. Inetta
14. Calineczka
15. Berenike
16. Amnezja
17. Eunika
18. Idalia
19. Jesica
20. Viorika
Chłopcy:
1. Żyraf
2. Ziemomysł
3. Wolfgang
4. Toro
5. Torkill
6. Thorgal
7. Sylas
8. Tito
9. Symeon
10. Rodion
11. Odo
12. Noam
13. Nestor
14. Napoleon
15. Myszon
16. Mił
17. Lavente
18. Jano
19. Belzebub
20. Zoe

Masakra, ale belzebub mnie rozwalił, przecież to imię demona, władcy much... Niektórzy mają wyobraźnię.

Napisane przez kiciulec

Patrzcie jaki artykuł znalazłam http://www.genytoniewszystko.pl/para...j-pory-uwazano

Też to słyszałam, zresztą większość leków nie jest obojętna.

[ValancyStirling]

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

[Fantazja_]

Napisane przez kiciulec

Właśnie miałam to samo pisać. Badania są już od dawna. Mi lekarz zabronił brać no-spe. Przepisywał mi scopolan, bo bezpieczniejszy

no coś Ty...mi każdy z 3 gin do których chodziłam na samym początku kazał brać nospe na ból. Na całe szczęscie brałam tylko kilka razy

[justkonev]

Napisane przez ValancyStirling

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

Gratki! kolejna dziewczynka

[sQuaara]

Napisane przez ValancyStirling

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

Gratuluje )
Transwaginalne to dopochwowe? Ja na tej wizycie miałam (20tc) ale raczej żeby lepiej pooglądać małego
Długość szyjki na badaniu palcem a później jeszcze ją lekarz usg przez brzuch oglądał

[patiuszka]

Napisane przez ValancyStirling

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

Wow! Brawo
A co to stopa sandałowa?

[ewemis]

Napisane przez Fantazja_

taaa a za chwilę opublikują badania odnośnie oddziaływania nospy...

Co do imion to rozwalił mnie MYSZON hahaha mój tż nie lubi jak się do niego mówię Mysz....powiedziałam, że tak damy na imię

Napisane przez Fantazja_

no coś Ty...mi każdy z 3 gin do których chodziłam na samym początku kazał brać nospe na ból. Na całe szczęscie brałam tylko kilka razy

Mi lekarz też każe brać, a w szpitalu w którym leżałam mimo iż było podejrzenie skracającej się szyjki macicy, byli całkowicie anty nospa ino magnez, czy kroplówki rozkurczowe

[Fantazja_]

a właśnie pytanie mam do dziewczyn, które już miały połówkowe usg. Ile trwały u Was wizyty?

[paulinka009]

Mysle ze zadne leki nie sa obojetne ponoc duphaston tez. Dlatego jak mnie glowa bolala to nic nie bralam, kladlam sie i oklady. Nawet witamin sie boje biore jedna tabletek z 2.

Ale wlasnie odebralam wyniki az jestem w szoku bo nigdy nie bylo tak zebym w morfologii nie miala zadnych odchylen. A tu wszystko w idealnej normie. Tarczyca tez wrocila do normy a mialam przez moment niezla nadczynnosc. Tak wiec hip hip hura oby tak dalej. Moge sie skupic na bolacym kregoslupie :/

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez ValancyStirling

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

No to super dobre wiesci )))

[ewemis]

Napisane przez ValancyStirling

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

Super, gratuluje

[anolta]

Napisane przez ValancyStirling

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

Ja miałam na ostatniej wizycie 😊 właśnie mi długość sprawdzał, bo powiedziałam, ze mnie pobolewa. Super, ze wszystko ok, gratulacje! 😙

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez paulinka009

Mysle ze zadne leki nie sa obojetne ponoc duphaston tez. Dlatego jak mnie glowa bolala to nic nie bralam, kladlam sie i oklady. Nawet witamin sie boje biore jedna tabletek z 2.

Ale wlasnie odebralam wyniki az jestem w szoku bo nigdy nie bylo tak zebym w morfologii nie miala zadnych odchylen. A tu wszystko w idealnej normie. Tarczyca tez wrocila do normy a mialam przez moment niezla nadczynnosc. Tak wiec hip hip hura oby tak dalej. Moge sie skupic na bolacym kregoslupie :/

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------


No to super dobre wiesci )))

Paulinka, ja też antylekowa 😊 czy w ciąży, czy nie w ciąży, raczej omijam witaminy i leki z daleka 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Napisane przez sQuaara

Ej poczytałam jakiś artykuł o tej 12latce i informacja że dziewczynka nie była w większości świadoma tego co się dzieje(jak rozumiem w ciąży) a później że było cesarskie ciecie bo uznano że na naturalny jest za drobną... Jakim k.wa cudem gdyby była lepiej zbudowana ktoś by uznał że to dziecko jest psychicznie gotowe do rodzenia naturalnie...!!!!! Jak!!!!!????

Ja myslalam ze ona podczas porodu nie była świadoma co sie dzieje. I tez nie wyobrażam sobie, zeby nie miała zrobionej cesarki... W ogole okazało sie ze to Romowie i ojciec dziecka ma 29lat

Napisane przez ValancyStirling

Ja już po połówkowym wszystko w porządku:jupi : nie ma oznak ZD, serducho zdrowe dzieciątko waży już 270g
Napatrzyłam się jak głupia bo usg trwało prawie 50min sprawdzano wszystko włącznie z tym czy nie ma tzw.stopy sandalowej.
Na 90% dziewczynka, mariea proszę o uaktualnienie na liście jak Ci net zadziała
Czy u Was też na koniec miałyście jeszcze usg transwaginalne w celu określenia długości szyjki?

Super! Gratuluje córeczki

A ja chyba przeszłam zmianę trybu dnia... Wstaje o tej 6, a potem drzemka 16-18 nie wiem co sie ze mna dzieje...

[ValancyStirling]

Napisane przez patiuszka

Wow! Brawo
A co to stopa sandałowa?

z tego co zrozumiałam duży palec u stopy odstaje od pozostałych w jakiś charakterystyczny dla ZD sposób.

Dzięki za odp. w spr. dopochwowego usg bo już się bałam że za dużo tego dobrego

Zaczynam kompletować wyprawkę

[agniecha828]

Sprzedalismy samochod...fajnie, ale troche tez zal. I teraz na gwalt czeka nas kupowanie nowego, bo maz dojezdza do pracy 60 km.przerzucamy sie na kombi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Macie problem z zaparciami? Ja umieram od czasu weseladzis zaczelam brac jakis syrop ale jeszcze nie dziala. Tak mi zle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariea]

Valancy gratuluję drugiej córeczki

ja uciekłam się do podstępu. TZ przywiózł coca colę. wypiłam prawie szklankę mając nadzieję, że to rozrusza dziecko i coś poczuje, ale gdzie tam. ehh teraz to już w ogóle się martwię

[Escorpio]

Napisane przez agniecha828

Sprzedalismy samochod...fajnie, ale troche tez zal. I teraz na gwalt czeka nas kupowanie nowego, bo maz dojezdza do pracy 60 km.przerzucamy sie na kombi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Macie problem z zaparciami? Ja umieram od czasu weseladzis zaczelam brac jakis syrop ale jeszcze nie dziala. Tak mi zle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na szczescie (jeszcze) nie mam problemu. I nie widze zeby się zbliżały.

Napisane przez mariea

Valancy gratuluję drugiej córeczki

ja uciekłam się do podstępu. TZ przywiózł coca colę. wypiłam prawie szklankę mając nadzieję, że to rozrusza dziecko i coś poczuje, ale gdzie tam. ehh teraz to już w ogóle się martwię

Eee ja tez tak zrobilam i Słodkie mojego dziecia nie ruszają

[Fantazja_]

Napisane przez agniecha828

Sprzedalismy samochod...fajnie, ale troche tez zal. I teraz na gwalt czeka nas kupowanie nowego, bo maz dojezdza do pracy 60 km.przerzucamy sie na kombi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Macie problem z zaparciami? Ja umieram od czasu weseladzis zaczelam brac jakis syrop ale jeszcze nie dziala. Tak mi zle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

miałam na początku ciąży, polecam bardzo winogrona zjedz najlepiej całą kiść

[mariea]

Napisane przez Escorpio

Eee ja tez tak zrobilam i Słodkie mojego dziecia nie ruszają

nawet nie wiesz jak jestem Ci wdzieczna za tę uwagę

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez Fantazja_

miałam na początku ciąży, polecam bardzo winogrona zjedz najlepiej całą kiść

hehe jeszcze jedyne z czym nie mam problemów to wypróżnienie.
winogrona sam cukier, ale mam to ostatnio w nosie i właśnie całą kiść zerwałam z krzaka i wciągnęłam.

[Fantazja_]

Napisane przez mariea

nawet nie wiesz jak jestem Ci wdzieczna za tę uwagę

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------


hehe jeszcze jedyne z czym nie mam problemów to wypróżnienie.
winogrona sam cukier, ale mam to ostatnio w nosie i właśnie całą kiść zerwałam z krzaka i wciągnęłam.

pewnie dlatego tak waga idzie w górę a dużo owoców jem

[ewemis]

Napisane przez Escorpio

Eee ja tez tak zrobilam i Słodkie mojego dziecia nie ruszają

Mojego też nie, a wypicie coli poskutkowało jedynie mega wzdęciami i bólem brzucha

[mariea]

Napisane przez Fantazja_

pewnie dlatego tak waga idzie w górę a dużo owoców jem

no możliwe. ta moja szwagierka o której tu kiedyś pisałam, co przytyła 30 kg w ciąży, jadła codziennie olbrzymie ilości owoców i mówiła mi, że lekarz jej powiedział, że wyhodowała sobie dziecko, bo jej syn się urodził ze zwałami tłuszczu, 4,5 kg. a teraz jest chudziaczek
a w ogole to winogrona i banany są na czarnej liście u chyba każdego dietetyka

[Fantazja_]

Napisane przez mariea

no możliwe. ta moja szwagierka o której tu kiedyś pisałam, co przytyła 30 kg w ciąży, jadła codziennie olbrzymie ilości owoców i mówiła mi, że lekarz jej powiedział, że wyhodowała sobie dziecko, bo jej syn się urodził ze zwałami tłuszczu, 4,5 kg. a teraz jest chudziaczek
a w ogole to winogrona i banany są na czarnej liście u chyba każdego dietetyka

zmieniam swoje nawyki

[Escorpio]

Napisane przez mariea

nawet nie wiesz jak jestem Ci wdzieczna za tę uwagę

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------


hehe jeszcze jedyne z czym nie mam problemów to wypróżnienie.
winogrona sam cukier, ale mam to ostatnio w nosie i właśnie całą kiść zerwałam z krzaka i wciągnęłam.

I w ogole moje dzisiaj baaardzo mało sie rusza...

Napisane przez ewemis

Mojego też nie, a wypicie coli poskutkowało jedynie mega wzdęciami i bólem brzucha

O, u mnie to samo, brzuch mnie bolał i ciezko było zasnąć.

Napisane przez mariea

no możliwe. ta moja szwagierka o której tu kiedyś pisałam, co przytyła 30 kg w ciąży, jadła codziennie olbrzymie ilości owoców i mówiła mi, że lekarz jej powiedział, że wyhodowała sobie dziecko, bo jej syn się urodził ze zwałami tłuszczu, 4,5 kg. a teraz jest chudziaczek
a w ogole to winogrona i banany są na czarnej liście u chyba każdego dietetyka

Bananów i winogron staram sie nie jeść, ale czytałam ze mamy teraz jest 500g warzyw i 400g owoców dziennie. Zastanawiałam sie jak ja to w siebie wepchne

[s i l v e r]

Valancy, super,że połówkowe udane i gratuluję córeczki

Napisane przez paulinka009

Ale wlasnie odebralam wyniki az jestem w szoku bo nigdy nie bylo tak zebym w morfologii nie miala zadnych odchylen. A tu wszystko w idealnej normie. Tarczyca tez wrocila do normy a mialam przez moment niezla nadczynnosc. Tak wiec hip hip hura oby tak dalej.
[/COLOR]

no to super!!

[anolta]

Napisane przez mariea

Valancy gratuluję drugiej córeczki

ja uciekłam się do podstępu. TZ przywiózł coca colę. wypiłam prawie szklankę mając nadzieję, że to rozrusza dziecko i coś poczuje, ale gdzie tam. ehh teraz to już w ogóle się martwię

Przecież to chłopak, schabowego mu daj

Mariea spokojnie, wszystko jest ok. Jesteśmy różne, mamy różną budowę, nasze dzieci różnie się ustawiają, ja druga ciąża, a co 3 dni gdzieś czuję.

A jak mnie dopadaja jakieś schizy to idę do swojej przechodni do poradni ginekologicznej i mówię pani ktora rejestruje i jest położna, ze się martwię i chcę posłuchać tętna 😊 zawsze bez robi to bez problemu ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Mnie za to od wczoraj męczy okropna zgaga 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinka009]

Napisane przez mariea

Valancy gratuluję drugiej córeczki

ja uciekłam się do podstępu. TZ przywiózł coca colę. wypiłam prawie szklankę mając nadzieję, że to rozrusza dziecko i coś poczuje, ale gdzie tam. ehh teraz to już w ogóle się martwię

Jak mala na usg sie odwrocila to kazali mi slodkie zjesc i faktycznie princepolo w czekoladzie podzialal no coz ta czekolada po mamusi wiec moze to cos da?


A na zaparcia pije rano inke z mlekiem na czczo albo jogurt z owocem i lyzka siemienia lnianego mielonego.

[sQuaara]

Napisane przez mariea

Valancy gratuluję drugiej córeczki

ja uciekłam się do podstępu. TZ przywiózł coca colę. wypiłam prawie szklankę mając nadzieję, że to rozrusza dziecko i coś poczuje, ale gdzie tam. ehh teraz to już w ogóle się martwię

Ale co chciałaś osiągnąć? Ono się pewnie rozruszalo tylko tego nie czujesz... Nagle nie zrobiło się Supermanem z super siła ) nie martw się!

Byłam na aquafitnesss...mam mowę koleżanki emerytki ale było spoko, Pani dostosowala dla mnie ćwiczenia różne żebym sobie krzywdy nie zrobiła fajnie, będę chodzić...