Wymarzony pierścionek akt VI czas zacząć :D

[hihi]

Napisane przez dorinka30

To ja się dołaczam z parszywym nastrojem, wczoraj zamioast spać poszłam sobie popłakac do drugiego pokoju.... tak mi się wszystko skumulowało, że szok

Czuję się beznadziejnie, a do tego mam wrażenie że wszystko spada na mnie i że tak naprawdę tylko ja się tym wszystkim przejmuje

Co sie dzieje dorinko ??

Napisane przez L_V

Dorinka, Kulbit, dziewczyny, nie dołowac się, bo to się roznośi po kablach do innych!

Na to wygląda

[pollynema]

Oj oj jakas zła aura panuje w powietrzu ostatnio. Ja wprawdzie unikam smutków za to przytlacza mnie otepienie przeziębieniowe... głowa waży mi tooooooonę ;p

[SeLeNe86]

Napisane przez dorinka30

To ja się dołaczam z parszywym nastrojem, wczoraj zamioast spać poszłam sobie popłakac do drugiego pokoju.... tak mi się wszystko skumulowało, że szok

Czuję się beznadziejnie, a do tego mam wrażenie że wszystko spada na mnie i że tak naprawdę tylko ja się tym wszystkim przejmuje

Dorinko tak bywa ale ponoć na zmartwienia najlepszy jest płacz ma cudowną moc oczyszczania i uspakajania

[vadi]

Napisane przez pollynema

Oj oj jakas zła aura panuje w powietrzu ostatnio. Ja wprawdzie unikam smutków za to przytlacza mnie otepienie przeziębieniowe... głowa waży mi tooooooonę ;p

czuję DOKŁADNIE to samo, dziś mnie zaprosili na kolejną rozmowe o prace, a ja marzę tylko o ciepłej kołderce...


Kulbit - nie poznałam Cię

[Madzialenka12344321]

Napisane przez vadi

czuję DOKŁADNIE to samo, dziś mnie zaprosili na kolejną rozmowe o prace, a ja marzę tylko o ciepłej kołderce...

Przynajmiej cie zapraszają, a ja czuje, ze nikt do mnie nawet nie zadzwoni w sprawie tego stazu

[Mbu83]

Dziewczyny:

[gold-fish]

Dołączam się do grona smutnych, rozdrażnionych, przytłoczonych. Przede mną bardzo ważna rozmowa. Boję się co będzie w trakcie, co potem, co wieczorem, co jutro. To zbyt osobista sprawa żeby napisać na forum.
Więc tylko napisałam o moich uczuciach...

Dziś jest jakby dzień przełomowy. Chyba najtrudniejszy jaki do tej pory miałam.

[vadi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Przynajmiej cie zapraszają, a ja czuje, ze nikt do mnie nawet nie zadzwoni w sprawie tego stazu

szczerze mówiąc, też jestem w szoku, ale prawdą jest tez to, że wysłałam ze 20 cv i niektórzy (jak 2 ostatnie spotkania) się odzywają dopiero po miesiącu

Ale trzymam kciuki za staż

Napisane przez gold-fish

Dołączam się do grona smutnych, rozdrażnionych, przytłoczonych. Przede mną bardzo ważna rozmowa. Boję się co będzie w trakcie, co potem, co wieczorem, co jutro. To zbyt osobista sprawa żeby napisać na forum.
Więc tylko napisałam o moich uczuciach...

Dziś jest jakby dzień przełomowy. Chyba najtrudniejszy jaki do tej pory miałam.

[hihi]

Napisane przez gold-fish

Dziś jest jakby dzień przełomowy. Chyba najtrudniejszy jaki do tej pory miałam.

No to trzymam kciuki aby poszło po Twojej myśli Gold

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Mbu83

Dziewczyny:

oj ja nie z tych regionów, ale temat widze mamy podobny. Tez szulam przyspiesznego kursu przedmałzenskiego (bo w tym kosciele co bierzemy slub trwa 14 niedziel . U mnie TZ był u księdza w innej parafii i na niedziele sie umowil bo podobno ma byc tam przyspieszony kurs wiec idziemy

a co do tycbn weekendowych, to z tego co sie orientuje to one chyba trwaja 3 dni i jestes tam od non stop (wraz z noclegiem)

Napisane przez vadi

szczerze mówiąc, też jestem w szoku, ale prawdą jest tez to, że wysłałam ze 20 cv i niektórzy (jak 2 ostatnie spotkania) się odzywają dopiero po miesiącu

Ale trzymam kciuki za staż

Nie dziękuje w takim razie ja narazie złozyłam do 2 szkól... jeszcze do 3 pewnie zloze, ale teraz są ferie i nie wiem czy dyrektorzy są w szkołach

[gold-fish]

Dziekuję że zauważyłyście ten wpis.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez gold-fish

Dziekuję że zauważyłyście ten wpis.

tez trzymam kciuki

[kulbit]

Napisane przez TsaiNu

Oj ja tez mialam ostatnio płaczliwe dni, rozumiem Cie kulbit doskonale I normalnie jajecznica wywalona na podloge czy zbita szklanka wywolalyby u mnie co najwyzej usmiech...a w takie dni to wystarczyloby mi do rozsypki emocjonalnej

Dokładnie TsaiNu zbita szklanka może w takich momentach wywołac depresje

Napisane przez ANITKA79

Kulbitku: Sciskam mocno:c mok:
A po deszczu zawsze jest piekna kolorowa tecza, u Ciebie tez tak bedzie

Dziękuje za ciepłe słowo

Napisane przez hihi

Ja dzisiaj może dojdę na zakupy... bo wczoraj humoru nie miałam na polowania

Przykro mi, że zakupy nie wypaliły..

Napisane przez Madzialenka12344321

sloneczko przytulam bardz, bardzo cieplutko. Mam nadzieje, ze u ciebie szyciutko słoneczko wyjdzie z za chmurek i znowu bedziesz miała dobry humor...

Madziu tobie też wielkie dzięki za pocieszkę

Napisane przez dorinka30

To ja się dołaczam z parszywym nastrojem, wczoraj zamioast spać poszłam sobie popłakac do drugiego pokoju.... tak mi się wszystko skumulowało, że szok

Czuję się beznadziejnie, a do tego mam wrażenie że wszystko spada na mnie i że tak naprawdę tylko ja się tym wszystkim przejmuje

rozumiem, bo mam podobne sampoczucie co ty.. łzy same cisną się na powieki..

Napisane przez L_V

Dorinka, Kulbit, dziewczyny, nie dołowac się, bo to się roznośi po kablach do innych!

Napisane przez hihi

Na to wygląda

Przepraszam.. już nie smęce.

[dorinka30]

Napisane przez gold-fish

Dołączam się do grona smutnych, rozdrażnionych, przytłoczonych. Przede mną bardzo ważna rozmowa. Boję się co będzie w trakcie, co potem, co wieczorem, co jutro. To zbyt osobista sprawa żeby napisać na forum.
Więc tylko napisałam o moich uczuciach...

Dziś jest jakby dzień przełomowy. Chyba najtrudniejszy jaki do tej pory miałam.

Gold

[kulbit]

Napisane przez gold-fish

Dołączam się do grona smutnych, rozdrażnionych, przytłoczonych. Przede mną bardzo ważna rozmowa. Boję się co będzie w trakcie, co potem, co wieczorem, co jutro. To zbyt osobista sprawa żeby napisać na forum.
Więc tylko napisałam o moich uczuciach...

Dziś jest jakby dzień przełomowy. Chyba najtrudniejszy jaki do tej pory miałam.

Napisane przez gold-fish

Dziekuję że zauważyłyście ten wpis.

Pewnie, że zauwazyłysmy
Oby wszsytko ułożyło się jak najlepiej dla ciebie Gold wysyłam końcówke własnej pozytywnej energii do ciebie, niech pomaga w pozytywnym efekcie!

[stokrotka_to_ja]

Gold - moja zagrypiona poyztywna energia pędzi do ciebie.

I do całej reszty zdołowanych

[Madzialenka12344321]

To ja wam tylko napisze, co u mojej mamy (wczoraj pisałam, ze pojechała do innego miasta do jakiegos specjalistyna badania). a wiec: kiedys miala guzek na piersi.. teraz lekarz guzka nie wyczuł, ale ma isc na usg piersi i mamografie. co do mięsniaków- wczesniej bylo ich 3 a teraz lekarz na usg wewnetrzym wykrył 2 mięskniaki- najwiekszy ma 1,8mm. (nie pamietam jakie tamte byly , czy sie teraz powiekszyły czy nie). powiedział, aby obserwowac, ze ten krwotok, to nie przez mięsniaki, tylko pewnie przez ten masaz. i zrobił jej cytologie (wyniki za 3 tygodnie). kamien z serca

[pollynema]

Złota Rybko

[L_V]

Napisane przez gold-fish

Dołączam się do grona smutnych, rozdrażnionych, przytłoczonych. Przede mną bardzo ważna rozmowa. Boję się co będzie w trakcie, co potem, co wieczorem, co jutro. To zbyt osobista sprawa żeby napisać na forum.
Więc tylko napisałam o moich uczuciach...

Dziś jest jakby dzień przełomowy. Chyba najtrudniejszy jaki do tej pory miałam.

Trzymamy kciuki

[hihi]

Napisane przez kulbit

Przepraszam.. już nie smęce.

A podobno my tu jesteśmy od tego, żeby smęcenia słuchać?

[Madzialenka12344321]

a ja na poprawe humoru zadzwoniłam własnie do mamy, ze moze na zakupy jakies sobie skoczymy?? i powiedziała, ze bedzie o 13 juz w domku i z checi ze mna polata po sklepach a ja powiedzialam,z e w takim razie zrobie dzis jakis obiadek (zapiekankę jakąś zrobie z piurre, mięskiem mielonym, pieczarkami itp mniami

[Svinecka]

Napisane przez twin--maid

Zatem zdrowia dla Synka, dla Ciebie więcej klientek i polepszenia stosunków z TŻ. Gratulacje zdania sesji i dobranoc

dziekuje bardzo

Napisane przez ANITKA79

Svinecko, o Tobie tez pamietalam przesylajac pozdrowienia kilka stron wczesniejWitaj raz jeszcze

Gratuluje zdanej sesji. Teraz juz pewnie bedzie lepiej z Toba i Tz bo jeden stres mniej.

Kulbitku: Sciskam mocno:c mok:
A po deszczu zawsze jest piekna kolorowa tecza, u Ciebie tez tak bedzie

dzieki ale moja sesja to kropla w morzu wody TZ ma tyle stresow przez prace ze wszystko odbija sie na naszym zwiazku a on 24 h o tym mysli

SeLeNe86 ja tez wczoraj kupilam torebke nie wiem co mnie naszlo i kupilam torebke lakierowana fioletowo-rozowo-zolta wow ale jest swietna zeby bylo jeszcze smieszniej kupilam sobie zolte dzinsy chcialam jeszcze rozowe i fioletowe ale kasy zabraklo

gold trzymam kciuki, bedzie dobrze napewno

[L_V]

Napisane przez Svinecka

dzieki ale moja sesja to kropla w morzu wody TZ ma tyle stresow przez prace ze wszystko odbija sie na naszym zwiazku a on 24 h o tym mysli

Svinecko, może to banał, ale zobaczysz że będzie lepiej. To taki przejściowy kryzys. Wiem o czym mówie

[SeLeNe86]

Idę do pracy zamelduję sie na wątku za 30 minut :d dziś wyjątkowo pracuje sama i to tylko chyba dwie godziny.

Madzialenka podsunąłeś mi świetny pomysł zadzwonię do mamy i zapytam jej czy pójdziemy po mieście się przejść i na meble na wymiar popatrzeć bo w kwietni remont dwóch pokoi

[Svinecka]

Napisane przez L_V

Svinecko, może to banał, ale zobaczysz że będzie lepiej. To taki przejściowy kryzys. Wiem o czym mówie

ja tez wiem bo gorzej juz byc nie moze ehehe zartuje ale mysle ze ze wszystkim sobie poradzimy

[L_V]

Napisane przez Svinecka

ja tez wiem bo gorzej juz byc nie moze ehehe zartuje ale mysle ze ze wszystkim sobie poradzimy

Poradzicie sobie na pewno

[Svinecka]

Napisane przez L_V

Poradzicie sobie na pewno

dzieki tez tak mysle - najwazniejsze zebysmy zamieszkali razem bo inaczej sie wykonczymy ehh

[kulbit]

Napisane przez Madzialenka12344321

To ja wam tylko napisze, co u mojej mamy (wczoraj pisałam, ze pojechała do innego miasta do jakiegos specjalistyna badania). a wiec: kiedys miala guzek na piersi.. teraz lekarz guzka nie wyczuł, ale ma isc na usg piersi i mamografie. co do mięsniaków- wczesniej bylo ich 3 a teraz lekarz na usg wewnetrzym wykrył 2 mięskniaki- najwiekszy ma 1,8mm. (nie pamietam jakie tamte byly , czy sie teraz powiekszyły czy nie). powiedział, aby obserwowac, ze ten krwotok, to nie przez mięsniaki, tylko pewnie przez ten masaz. i zrobił jej cytologie (wyniki za 3 tygodnie). kamien z serca

Madziu ufffff!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech mama sie kontroluje i na pewno wszsytko będzie okey Cieszę się, że lekarz was uspokoił

Napisane przez hihi

A podobno my tu jesteśmy od tego, żeby smęcenia słuchać?

Też tak własnie myślałam..

[hihi]

A mi się humor poprawił... właśnie dowiedziałam sie, że zaliczyłam ostatni egzamin na 4,5 Więc po sesji jestem...

[L_V]

Napisane przez Svinecka

dzieki tez tak mysle - najwazniejsze zebysmy zamieszkali razem bo inaczej sie wykonczymy ehh

To prawda! Jak sie mieszka razem, to zupełnie inny komfort życia. Można się poczuć jak prawdziwa rodzinka

Napisane przez hihi

A mi się humor poprawił... właśnie dowiedziałam sie, że zaliczyłam ostatni egzamin na 4,5 Więc po sesji jestem...

No to gratulacje!


<kujon>