Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[zizou]

Napisane przez snowqueen

No, 150 zł to trochę za wiele za niego. Ładnie rozświetla, ale pewnie znajdę tańszy odpowiednik

ja tak sobie pisze, bo go nie widzialam jak obejrze to moze zmienie zdanie. ale pewnie gramatura niewielka a cena jednak wysoka

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

ten pink Marshallow widziałaś? http://www.allegro.pl/item312264682_...osc_nr_01.html
zupełnie inne kolory tych Rosewood'ów
http://www.allegro.pl/item312263700_...osc_nr_04.html - to ten mój, żywy dość mocny kolor
i ten drugi http://www.allegro.pl/item305479135_...osc_nr101.html
szkoda że nie można dodawać załączników bo zrobiłam porównawczy mix, a tu nie mogę pokazać... cóż

nie mam porównania z tym Candy, ale wydaje mi się, że on takim bardziej cukierkowym różem będzie
przez Ciebie znowu oglądam róże L'Oreal

Tak widziałam.

Byłam dziś w Naturze i Rossmannie i nie przetestowałam tego koloru
zastanawiam się, czy będzei on pasował do troszkę ciemniejszej karnacji i czy nei jest za bardzo podobny do Rose Miss Sporty

Pamiętam, że bedąc w UK testowałam fajny kolor - Old Rose chyba

Ja Candy mam i on cukierkowy zupełenie nie jest - to brudny róż, "średni" (czyt. nie jasny) I własnei Rosewood Delicieux wydaje mis ie być podobnym do niego.

[snowqueen]

Napisane przez zizou

ja tak sobie pisze, bo go nie widzialam jak obejrze to moze zmienie zdanie. ale pewnie gramatura niewielka a cena jednak wysoka

4 g, jak to ich róże

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Tak widziałam.

Byłam dziś w Naturze i Rossmannie i nie przetestowałam tego koloru
zastanawiam się, czy będzei on pasował do troszkę ciemniejszej karnacji i czy nei jest za bardzo podobny do Rose Miss Sporty

Pamiętam, że bedąc w UK testowałam fajny kolor - Old Rose chyba

Ja Candy mam i on cukierkowy zupełenie nie jest - to brudny róż, "średni" (czyt. nie jasny) I własnei Rosewood Delicieux wydaje mis ie być podobnym do niego.

Rosewood Delicieux ja kocham jeden z najfajniejszych kolorów jaki kiedykolwiek miałam a kupiłam po kolorze opakowania bo testery jakie były w Sephorze nie miały przyporządkowanych numerków i nie wiedziałam, który to...
Ogólnie bardzo ładne te kolory mają
ja bym teraz chciała coś morelkowo-różowego, tak na wiosnę do ożywienia twarzy
hm.. muszę się im przyjrzeć bliżej

[zizou]

Napisane przez snowqueen

4 g, jak to ich róże

malutko

[snowqueen]

Napisane przez zizou

malutko

No niestety


Świetnie oczyszcza ta maseczka Nuxe

[iceflower]

Napisane przez zizou

malutko

No bez przesady. Przecież to i tak jest nie do zużycia w przypadku osoby, która ma kilka sztuk tego i owego.

Może sobie skoczę jutro obejrzeć go na żywo.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

No bez przesady. Przecież to i tak jest nie do zużycia w przypadku osoby, która ma kilka sztuk tego i owego.

Może sobie skoczę jutro obejrzeć go na żywo.

Nie no ok, ale jak za 150 czy 160 zł (nie pamiętam dokładnie, w KWC jest 160 zł jako cena tych róży) to 4 g to moim zdaniem jednak mało.

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Nie no ok, ale jak za 150 czy 160 zł (nie pamiętam dokładnie, w KWC jest 160 zł jako cena tych róży) to 4 g to moim zdaniem jednak mało.

No nie jest to oszałamiająco dużo, ale miałam na myśli to, że róże zużywają się strasznie powoli. A że drogie maleństwo to inna sprawa.

[majade]

Napisane przez snowqueen

Nie no ok, ale jak za 150 czy 160 zł (nie pamiętam dokładnie, w KWC jest 160 zł jako cena tych róży) to 4 g to moim zdaniem jednak mało.

Ale on będzie pierońsko wydajny no i trwały bo chyba wypiekany. Też się zakochałam
A jak tam Escada? Zadowolona jesteś

[zizou]

ice maczek przy nizszej cenie ma wieksza pojemnosc juz nawet strasznie drogie diory maja duza w porownaniu do chanela pojemnosc

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

No nie jest to oszałamiająco dużo, ale miałam na myśli to, że róże zużywają się strasznie powoli. A że drogie maleństwo to inna sprawa.

Ja miałam na myśli relację pojemność - cena

Napisane przez majade

Ale on będzie pierońsko wydajny no i trwały bo chyba wypiekany. Też się zakochałam
A jak tam Escada? Zadowolona jesteś

Nie pomagasz

Escada piękna, jak co roku

[majade]

Napisane przez snowqueen

Nie pomagasz

No ba. A zauważyłaś jaki on jest delikatny pod palcami jakby był śliski, taki miałki i dyskretny...Wpadłam.

[snowqueen]

majade owszem, zauważyłam Zauważyłam tez, że ma mnóstwo maleńkich drobinek, że pięknie rozświetla, ale nie rozjaśnia i wygląda wspaniale na twarzy. Boski jest, ale drogi okrutnie... (jak dla mnie oczywiście).

[zizou]

Napisane przez majade

No ba. A zauważyłaś jaki on jest delikatny pod palcami jakby był śliski, taki miałki i dyskretny...Wpadłam.

tsssssss <zaslania oczy dlonmi zeby tego nie czytac>




a ja za rowno 80 zlotych bede miala teddy bear

[snowqueen]

ziz kochana, ile Ty kupiłaś tych paletek już? Niedawno miałaś jeden cień, a teraz co? Hm hm, na pewno Pink Chocolate, Totally Neutral, Teddy, coś przegapiłam?

[Organzza]

Napisane przez zizou

a ja za rowno 80 zlotych bede miala teddy bear

to chyba zakup można usprawiedliwić za taką cenę grzech nie wziąć

[zizou]

snow nic nie przegapilas nie zamierzam kupowac wiecej


Organzzo no wlasnie 80 z przesylka juz modlilam sie, zeby mnie nie przelicytowano

[Hosenka*]

Kliknęłam Sugar Praline http://www.allegro.pl/item312263304_loreal_blus h_delicieux_nowosc_nr_08. html

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Kliknęłam Sugar Praline http://www.allegro.pl/item312263304_loreal_blus h_delicieux_nowosc_nr_08. html

Napisane przez zizou

Organzzo no wlasnie 80 z przesylka juz modlilam sie, zeby mnie nie przelicytowano

No, i takie zakupy rozumiem
Hosenko, a jaki to kolor? coś z brązem czy to tylko u mnie taki odcień brązu widać?

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

No, i takie zakupy rozumiem
Hosenko, a jaki to kolor? coś z brązem czy to tylko u mnie taki odcień brązu widać?

U mnie to raczej róż, przybrudzony, zgaszony, stonowany, pudrowy, nie jasny

(i wszyscy wiedzą już o co chodzi )

a tu mój makijaż z MM z Candy Cane Pink: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.php?p=6050981&po stcount=1

[Estella]

Wysmarowałam się dziś maseczką oczyszczającą Nuxe - pachnie głównie glinką i rochę ziołami. Bardzo fajnie oczszcza, skóra staje się gładka i taka delikatna.

W Sephorze będą podobno nowe cienie Clinquea matowe. Konsultantka, która była na szkoleniu przekazała tą informację mojej mamie

MagJo te żele kosztowały ok. 6zł z kawałkiem za sztukę, po odliczeniu Vatu 5 z kawałkiem. Niektóre rzeczy bardzo się opłaca kupić, inne niekoniecznie. Lactacyd bez pompki jest opłacalny, ten z pompką dwupak nioecałe 18zł kosztował. Bez pompki tym razem nie było, ale za sztukę wychodziło ok 6,50-7,50zł.

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

U mnie to raczej róż, przybrudzony, zgaszony, stonowany, pudrowy, nie jasny

(i wszyscy wiedzą już o co chodzi )

a tu mój makijaż z MM z Candy Cane Pink: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.php?p=6050981&po stcount=1

jeju, no i po co pokazujesz
a tak serio ślicznie się prezentuje ten kolor, kurczęęęęę zapragnęłam go mieć
jak nakładasz róż?

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

jeju, no i po co pokazujesz
a tak serio ślicznie się prezentuje ten kolor, kurczęęęęę zapragnęłam go mieć
jak nakładasz róż?

On ma to do siebie, ze na zdjęciach wychodzi dosyć jaskrawo, a taki nie jest w rzeczywistości

nakładam pędzlem skośnie ścietym z Rossmanna (z przezroczystą rączką - kosztuje ok 6 zł). Bardzo go lubię - bo nie jest za miękki (jak pedzle Sephory - wgóle mi nie odpowadają ) ani za twardy - dobrze rozciera róż czy rozświetlacz.

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

On ma to do siebie, ze na zdjęciach wychodzi dosyć jaskrawo, a taki nie jest w rzeczywistości

nakładam pędzlem skośnie ścietym z Rossmanna (z przezroczystą rączką - kosztuje ok 6 zł). Bardzo go lubię - bo nie jest za miękki (jak pedzle Sephory - wgóle mi nie odpowadają ) ani za twardy - dobrze rozciera róż czy rozświetlacz.

chyba już Ci się nie uda ostudzić mojego zachwytu
hm, obejrzę ten pędzelek, skoro polecasz dziękuję

[rzyrafka]

Napisane przez MagJa

Niektórzy mnie nawet smsami kusili, ale nie dałam się

Napisane przez MagJa

I kto to mówi
Maniaczka cieni, która chciała mnie wrobić we współudział w zbrodni

To przez Ciebie mi go wykupili bo czekałam

Napisane przez iceflower

Ja tam wszystko wiem, to Ziz niezorientowana.

Oj, przepraszam, zwracam honor, pomyliło mi się coś


No i mam mój pierwszy róż burżujka zapach ma taki sobie, znaczy nie wiem czym się tak niektóre wielbicielki B. zachwycają I wydaje mi się, że będzie jednak różem nie rozświetlaczem ma mnóstwo drobinek i w wieczornym świetle nie widze tam nut brzoskwinki ale zobaczymy rano, spać nie będę mogła przez niego

pożyczyłam od MagJi czekoladę 51, bo mnie kusi na allegro i już jestem na 90% przekonana, że ją kliknę, jeszcze te 10% niepewności rozwieję jutro jak maznę poliki czy nei jest za ruda. Bo będzie to mój jedyny brązer taki typowy (mam nadzieję) bo jeszcze nie umiem się tym posługiwać a ma najładniejszy kolorek z tych oglądanych (na razie )

Ogladałam w GC podkłady nowe Lumene, bardzo mi się spodobał najjasniejszy kolorek- wyglądał na cieplutki zółciutki beżyk i kosztuje tylko 43zł (byłam przekonana że co najmniej 55 ) kupię sobie za miesiąc lub dwa

[tomama]

ja sobie tylko po cichutku subskrypcję włączę

[MagJa]

Napisane przez Hosenka*

No rozumiem, że na skórze może coś z tego Mogano jeszcze wyłazić (u mnie widać tez beżo-brąz) ale w opakowaniu to czysty wrzos. Nie bede sie jednak upierać, bo, tak jak piszesz, testerek mogano jest na samym końcu więc to mogano sprawdzałas

Widać światło w Douglasie zmienia kolor różu w opakowaniu, a moja skóra go ociepla.

Napisane przez Hosenka*

Mi sie uwidziały róże L'Oreala Delicieux - Sugar Praline, nr 103 - nie pamiętam nazwy koloru, może Pink Marshmallow

Czy któraś z was ma coś z tego - wiem że organzza ma 101 Możesz wkleić fotkę jak na skórze wyglada?

Mam Sugar Praline, ale z tej starszej wersji. Nie wiem czy jeszcze jest sens cokolwiek o nim pisać, bo juz doczytałam, że kliknęłaś

Napisane przez Estella

MagJo te żele kosztowały ok. 6zł z kawałkiem za sztukę, po odliczeniu Vatu 5 z kawałkiem. Niektóre rzeczy bardzo się opłaca kupić, inne niekoniecznie. Lactacyd bez pompki jest opłacalny, ten z pompką dwupak nioecałe 18zł kosztował. Bez pompki tym razem nie było, ale za sztukę wychodziło ok 6,50-7,50zł.

Dzięki Wiem jak z makro jest, że trzeba patrzeć na ceny, ale ciekawa byłam, ile akurat ten trójpak, bo ze względu na to, że zawiera 3 różne żele (z których jeden uwielbiam, drugiego nie znam, a trzeci jest taki sobie) brzmi kusząco

Napisane przez rzyrafka

To przez Ciebie mi go wykupili bo czekałam

Było klikać. Ja odpowiedziałam szybko, a zresztą mogłaś kliknąć dla siebie od razu, a potem ewentualnie dokliknąć dla mnie.

Napisane przez rzyrafka

No i mam mój pierwszy róż burżujka zapach ma taki sobie, znaczy nie wiem czym się tak niektóre wielbicielki B. zachwycają I wydaje mi się, że będzie jednak różem nie rozświetlaczem ma mnóstwo drobinek i w wieczornym świetle nie widze tam nut brzoskwinki ale zobaczymy rano, spać nie będę mogła przez niego

Ja też brzoskwini w nim nie widzę Dla mnie to delikatny pudrowy róż z mnóstwem jasnozłotych iskierek Śliczności

Napisane przez rzyrafka

pożyczyłam od MagJi czekoladę 51, bo mnie kusi na allegro i już jestem na 90% przekonana, że ją kliknę, jeszcze te 10% niepewności rozwieję jutro jak maznę poliki czy nei jest za ruda. Bo będzie to mój jedyny brązer taki typowy (mam nadzieję) bo jeszcze nie umiem się tym posługiwać a ma najładniejszy kolorek z tych oglądanych (na razie )

No ona jest rudawa taka, a raczej nie rudawa, a cynamonowa. Ale mi tam pasi

Napisane przez rzyrafka

Ogladałam w GC podkłady nowe Lumene, bardzo mi się spodobał najjasniejszy kolorek- wyglądał na cieplutki zółciutki beżyk i kosztuje tylko 43zł (byłam przekonana że co najmniej 55 ) kupię sobie za miesiąc lub dwa

Brzmi kusząco, muszę obadać czy i dla mnie jasny ciepły beż się znajdzie. Tylko w gamie dla sucharków.

Napisane przez tomama

ja sobie tylko po cichutku subskrypcję włączę

A dlaczego po cichutku Przecie tu nie biją

**********

Kliknęłam ten zestaw LRP termalka + tonik i w sumie dobrze, bo maseczkując się dziś glinką Bielendy odczułam brak nawilżacza w sprayu. Także woda się przyda, a tonik będzie czekał na swoją kolej. Mam nadzieję, że długo, bo w końcu całe 200ml Hydrabio przede mną

A żel Cleanance już wypróbowałam i chyba będę tak zadowolona jak Wy. Co prawda nie lubię takich wodnistych żeli, ale przyjemność mycia mi to wynagradza.

W ogóle to znów muszę pochwalić Aptecusa, nadawali mi masę próbek, w większości te, o które prosiłam Najbardziej mnie zaskoczyli próbkami szamponów przeciwłupieżowych, bo tak od niechcenia rzuciłam, że jak mają coś na ŁZS to też chcę. No i mam saszetkę nowego Vichy Dercos na łupież suchy, saszetkę Klorane z tymiankiem (zastanawiałam się nad nim w sumie) i całe 100ml Vichy Dercos na łupież suchy jeszcze w tej starszej wersji. I dzięki temu póki co żadnego szampony przeciwłupieżowego kupować nie muszę

Za to niedobra Hexx kusić mnie zaczyna na podkład mineralny Mary Kay, a przyznam, że od jakiegoś czasu kuszą mnie takie bajery, bo mam już dość widocznego na twarzy podkładu Ostatnio wszystkie, które mam włażą mi w pory, a niby takich widocznych porów samych w sobie nie mam

[agnieska]

MagJa, rzyrafka - ja brzoskwinię widziałam w sztucznym świetle, w dziennym miał już takie delikatnie różowe tło

[tomama]

Napisane przez MagJa

A dlaczego po cichutku Przecie tu nie biją

**********

A szkoda - czasem jednak powinni