Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[ania230]

Hej u mnie do D... Maja od 3 dni budzi się koło 4-5 i za zaczyna płakać. Nic nie pomaga. Potem się rozbudza i zaczyna bawić. Dzisiaj znowu Ja sądziłam do łóżeczka i poszłam spać. Godzina 4.30 a ona chce się bawić. Koło 6 się obudziła i leży już ze mną..
W nocy budzi się co godzinę i cyca. Idziesz oszalec.

Wstaje żeby pojechać do up i mieć to z głowy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

U nas pierwsze karmienie 6.30:O a ostatnie 21.20- dała nam pospac

Ja wcOraj byłam w zusie i us po zaświadcZenia do becikowego. Trzeba się w końcu za to zabrać:P o tyle o ile w zusie wsZystko załatwilismy tak na zaświadczenie z us trzeba tydzień czekać:/

[ania230]

Napisane przez agusiia69

U nas pierwsze karmienie 6.30:O a ostatnie 21.20- dała nam pospac

Ja wcOraj byłam w zusie i us po zaświadcZenia do becikowego. Trzeba się w końcu za to zabrać:P o tyle o ile w zusie wsZystko załatwilismy tak na zaświadczenie z us trzeba tydzień czekać:/

A po Co zaświadczenie?nie wystarczy PIT?W moim przypadku tak było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Napisane przez fiazo

Sliweczka u mnie libido 0



U nas dziś ciężka noc , od 22 pobudki. Teraz leży przy mnie po jedzeniu i od wiercenia dostał czkawki

---------- Dopisano o 03:49 ---------- Poprzedni post napisano o 03:27 ----------

Fajny ten artykuł o rozszerzaniu diety.



Eh dziec an myśli o spaniu, a ja bym pospała.

Przy jednym dziecku można w dzień pospać, przy dwójce u mnie nie ma szans.

---------- Dopisano o 04:09 ---------- Poprzedni post napisano o 03:49 ----------

Haha uwielbiam skrzyżowanie pod moim blokiem, niby standardowe ale ludzie się gubia. Właśnie widziałam jak ktoś pod prąd pojechał. Gościu z tira który jechał prawidłowo zatrzymał się i czekał na reakcje gapy. A gapa zamiast się zawrócić to dalej pod prąd

Współczuję ciężkich nocek oby mąż teraz faktycznie mniej pracował.

Mnie rozwala czassmm jak inni jeżdżą, ok mistrzem kierownicy nie jestem, ale zawsze używam lusterek. Wczoraj dwie osoby po chamsku wbily się na mój pas tak, że gwałtownie musiałam hamować :/

Napisane przez australia87

Fiazo, współczuję Ci takich nocy... Starszy synek też był taki wymagający?

U nas pobudka o 2 i teraz Teraz obudziła się leżąc na brzuchu

Wow zdolna Marysia
Hania parę razy obrocila się na brzuch, ale placzki bo sierotka moja Mała jeszcze nie ogarnia jak rączki ułożyć.

Napisane przez ania230

Hej u mnie do D... Maja od 3 dni budzi się koło 4-5 i za zaczyna płakać. Nic nie pomaga. Potem się rozbudza i zaczyna bawić. Dzisiaj znowu Ja sądziłam do łóżeczka i poszłam spać. Godzina 4.30 a ona chce się bawić. Koło 6 się obudziła i leży już ze mną..
W nocy budzi się co godzinę i cyca. Idziesz oszalec.

Wstaje żeby pojechać do up i mieć to z głowy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może takie dni to przejściowe?.
Nie pociesze Cię pewnie Hania od 5:30 nie śpii zwykle między 6 a max 7-jesr już wstawianie bo w łóżku ze mną nudaa
Życzę szybkiego załatwienia sprawy w urzędzie,,oby był mniejszy korek niz ostatnio i mało ludzi przed Tobą

Hania ani myśli o drzemce, już marudzi do zabawek jakie mamy w sypialni. Pora wstać może,mata pomoże
Zresztą muszę się do szpitala zbierać za 40min wychodzę. Na czczo muszę być do badania, ciekawe ile będę tam czekać na swoją kolej :/

Miłego i spokojnego dnia dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiazo]

Australia też był taki. Noc pierwsza przespana chyba koło roku jak miał. Już. Nawet nie pamiętam bo mimo złych nocy człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego i zapomina jak było źle

[australia87]

Napisane przez Madzia9999

Wow zdolna Marysia
Hania parę razy obrocila się na brzuch, ale placzki bo sierotka moja Mała jeszcze nie ogarnia jak rączki ułożyć.


Hania ani myśli o drzemce, już marudzi do zabawek jakie mamy w sypialni. Pora wstać może,mata pomoże
Zresztą muszę się do szpitala zbierać za 40min wychodzę. Na czczo muszę być do badania, ciekawe ile będę tam czekać na swoją kolej :/

Miłego i spokojnego dnia dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marysia też jeszcze nie ogarnia ułożenia rączek, ale nie zawsze jej to przeszkadza A wczoraj przy zasypianiu wieczornym i pobudkach w nocy jak ją kładłam na boku, to z uporem maniaka przekręcała się na brzuch W takim półśnie już była, a skubana tak się zapierała jak ją dawałam na bok lub na plecy! W końcu się poddawała, no ale rano patrzę, a ta na brzuchu

Powodzenia w szpitalu Obyś nie musiała długo czekać!

Napisane przez fiazo

Australia też był taki. Noc pierwsza przespana chyba koło roku jak miał. Już. Nawet nie pamiętam bo mimo złych nocy człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego i zapomina jak było źle

No to Cię starszak już wyszkolił heheh

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Madzia kciuki za szpital!

Sliweczka u mnie libido 0. Jak mąż przychodzi do łóżka to ja już śpię. Zasypiam usypiajac starszą, a raczej to ona usypia mnie :-D

[chudziaszek11]

Dzień dobry
U nas nocka fatalna. Młody o 23 tak się darł i drapał , że pierwszy raz przespał z nami całą noc, a raczej on próbował spać a ja mu rączki trzymałam
W weekend byłam na zakupach i zostawiłam Wojtka z TŻ oraz z rozmrożonym mlekiem i po 3 h tż do mnie dzwoni że młody zjadł tylko 50ml i płacze strasznie. Przyjechałam to pod razu do cyca. Wczoraj chciałam mu dać probiotyk z moim mlekiem w butelce i też niezjadł 70 ml i koniec. Czy to możliwe żeby on tylko tyle jadł??czy ma jakiegoś focha na butelkę??

Caryca i Haneczko - super że chrzciny udane.
Dzanet - dużo zdrowia dla waszej czwórki. Że też musiało się coś takiego wam przyplętać
Aniu super że wyniki Mai ok i że ładnie przybiera. A powiedz mi gdzie pobierałaś jej krew?? I czy ktoś wie jak mam złapać siuśki Wojtka? Zrobię mu komplet badań przed alergologiem

Lecę was nadrabiać bo doczytałam tylko do wczorajszego popołudnia



Sent from my HTC Desire 820 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez Madzia9999

Z usg póki co nic nir wynika. Jutro rtg z,kontrastem. Wynik po tygodniu i do prof także nic nie wiemn.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madziu wielkie kciuki za badanie. Oby nerka dobrze pracowała i szpital nie był konieczny

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65740566]Madzia dzięki, już lepiej. Tylko kaszel muszę,zwalczyć ale goraczki już nie mam. Mąż też nie. Hania zdrowa, Zosia jeszcze gile po pas.
My mamy cebion (wit c).
Fajne zakupy, zazdraszczam!
Ja właśnie przeglądam katalog hm i sobie marzę co bym to wszystko przymierzyla.. a jak się znam wyszłabym tylko z ciuchami dla dziewczyn. Widzę ładne pluszowe bluzy za 19,90
Jak się wykurujemy ruszamy na zakupy [/QUOTE]

Dużo zdrowia dla męża. Oby fala chorób już się u was skończyła.
Ja już w tym miesiącu wydałam na rzeczy młodego tyle, że chyba do grudnia my wystarczy.

Napisane przez Madzia9999

Tanio jak na bluzy pluszowe
Ja sobie nic nie kupuję dopóki coś z brzuchem nir zrobię ot postanowienie wyjątkiem jest czasem coś w SH i parke ew płaszczyk bardziej ns luzie przejściowy musze kupić żeby mieć w czym na spacery chodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madzia widziałam twoje zdjęcia na fb, więc nie przesadzaj z tym brzuchem
Jak bym umiała w tych SH grzebać to też bym sobie jakąś kurtkę upolowała, ale że nie umiem to mi tylko sklepy i chore ceny zostają

Napisane przez zabciajs

Dzanet nic nie ssam Chyba język by mi wypaliło
Tre łyżeczkę imbiru, wyciskam do niego pół cytryny ew mniej i miodu do tego łyżke lub więcej. I taką mieszankę jem. Jakby coś możesz dolać zawsze wody-ale letniej,nie gorącej.
Ja tak zrobiłam dwa dni od rząd po jedym razie plus mleko z czosnkiem i wit C.

Zmieniamy lekarza. Chcę tez skonsultować się z kimś innym. Mamy zdiagnozowana wiotkość krtani, a nie żaden katar.
Gabrysia się meczy, śpi tylko na boku.
A oprócz tego,po wizycie wiem że nic nie wiem, a przez to nie wiem jak pomagać aby nie szkodzić.Poza tym mówi do mojego męża 'a co pan tak dziwnie się obchodzi z dzieckiem' i sruu ją pod pachy i przodem do świata zwisała i przerzucała sobie ją tak byle jak.
A oprócz tego jest wyniosła i uważa się za najmądrzejszą osobę na świecie, podejście w stylu 'co Ty â�☠â�☠â�☠â�☠â�☠â�☠â� ☠i.z, ja wiem lepiej! I koniec! Nawet dokładnie nie wysłucha.
Teraz wahamy się miedzy dwoma lekarkami w całkiem innych placowkach, jedna 4km oddalona, a druga 20km.

I tak sobie pasteryzuje jabłuszka i się martwię o ta moją Małą.

Dobra decyzja ze zmianą pediatry. Jeśli nie masz do obecnej zaufania, to chodzenie do niej nie ma sensu.

Napisane przez fiazo

Sliweczka u mnie libido 0



U nas dziś ciężka noc , od 22 pobudki. Teraz leży przy mnie po jedzeniu i od wiercenia dostał czkawki

---------- Dopisano o 03:49 ---------- Poprzedni post napisano o 03:27 ----------

Fajny ten artykuł o rozszerzaniu diety.



Eh dziec an myśli o spaniu, a ja bym pospała.

Przy jednym dziecku można w dzień pospać, przy dwójce u mnie nie ma szans.

---------- Dopisano o 04:09 ---------- Poprzedni post napisano o 03:49 ----------

Haha uwielbiam skrzyżowanie pod moim blokiem, niby standardowe ale ludzie się gubia. Właśnie widziałam jak ktoś pod prąd pojechał. Gościu z tira który jechał prawidłowo zatrzymał się i czekał na reakcje gapy. A gapa zamiast się zawrócić to dalej pod prąd

Współczuję takich nocek oby młodszy szybciej się ogarnął, niż starszak

Napisane przez ania230

Hej u mnie do D... Maja od 3 dni budzi się koło 4-5 i za zaczyna płakać. Nic nie pomaga. Potem się rozbudza i zaczyna bawić. Dzisiaj znowu Ja sądziłam do łóżeczka i poszłam spać. Godzina 4.30 a ona chce się bawić. Koło 6 się obudziła i leży już ze mną..
W nocy budzi się co godzinę i cyca. Idziesz oszalec.

Wstaje żeby pojechać do up i mieć to z głowy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ania z mojego doświadczenia wynika że najlepiej do tego urzędu iść godzinę przed zamknięciem. Zazwyczaj tak robię i rzadko kiedy w kolejce stoję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Chudziaszku kazała mi krew zrobić lekarka żeby sprawdzić czy ma anemia. A tutaj wyniki ma super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez chudziaszek11

Ania z mojego doświadczenia wynika że najlepiej do tego urzędu iść godzinę przed zamknięciem. Zazwyczaj tak robię i rzadko kiedy w kolejce stoję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Udało się załatwić w 20 mon. Ubezpieczenie mam ale 5 października mam się na profilowanie zgłosić to mnie rozbroilo. Cóż będę musiała pojechać.

Zus przelozylismy na piątek bo tz przeziębiony a muszę wszystko pokserowac. A w czasie się zmieszcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lena_Marlena]

Uff jeden dzień mnie nie było i tyle do nadrabiania no ale przeczytałam

Wiec hmmm.

Aniu brawo za wagę! Ładnie przybiera kruszynka z tymi zupkami to pomyśl ja doszłam do wniosku że może sztywno tych 6msc nie będę się trzymać ale tylko pod warunkiem że wcześniej będę wiedziała że mały jest gotowy narazie jeszcze ma odruch wypychania z buzi chciałam podrzucic ten sam artykuł jackowskiej
Zreszta stałymi posiłkami nie utuczysz małej bo ile ona zje.? Lyzeczke, dwie? Mleko jest bardziej kaloryczne.

Dzięki Miszka za opinię o aspiratorze, w takim razie chyba się zdecyduje na niego a powiedz jeszcze jak to jest z tymi wkładami czy filtrami? To się po każdym odciaganiu zmienia? Jaki koszt? .

Skoro mowa o libido to ja nie mogę narzekaćwiększość ciąży jakoś tak było niemrawo, więc teraz sobie odbijamy

Najlepszego dla Basi!
Gratulacje dla Hani
Franusiowi też czasem się uda przewrócić na brzuszek ale najczęściej wtedy gdy w nocy chce się przesunąć do cyca więc wtedy się denerwuje

Nas jutro czeka druga dawka 5w1. No i kontrola tego szmeru na serduszku.

Nie możemy sobie poradzić z katarem u małego. Nic nie pomaga. Mamy olbas oil i nasivin. Do tego sól i odciąganie ale efektów brak. Do tego kaszelek ostatnio się pojawił ;(

Zostawiacie swoje Maleństwa komuś pod opiekę na dłużej? Z tatusiem lub dziadkami? Ja za chwilę wracam na studia i nie mogę sobie tego wyobrazić. Na godzinke - ok. Chociaż dopiero raz zostawiłam Małego na tyle ale nie mogę sobie wyobrazić całego dnia bez niego.

Kupki się nam troszkę poprawiły nie będę chwalić. Muszę pediatry podpytać co i jak z tymi zatwardzeniami bo bardzo dziwne to jest.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Chudziszek siuski najłatwiej do woreczka w aptece kupujesz i przy przewijaniu przyklejasz zamiast pampka i jak nasiusia to odklejasz i wkładasz całość do pojemniczka na mocz

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Ja też nie umiem szukać w SH. Szkoda bo jak słyszę jakie łupy zdobywacie to aż mi szkoda. Ehh..

Zabcia też bym zmieniła pediatrę.. bez sensu do niej chodzić.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Chudziaszek chyba możliwe że tyle je.
Franek też z butli zje 60-70 ale czasem zdarzy się też 120 może akurat nie był aż tak głodny jeszcze ?

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Chudziaszek, będziesz robić Wojtkowi testy alergiczne? Gdzieś slyszalam że narazie nie ma sensu bo wyjdą nieprawdziwe. A też bym chętnie zrobiła Frankowi.

[miszkaaa]

Napisane przez Madzia9999

Też,bym zmieniła lekarke na Twoim miejscu.

Ja w ciemno wybrałam przychodnie nna NFZ,i porażka. U dwóch różnych pediatrow byłam i średnio zadowolona jestem. Wolę jeździć 13-km do Medicoveru (niby nie dużo ale to samo centrum więc czasem i 35-40 min schodzi jeśli są to godziny szczytu). Szczepie też prywatnie i tak płatne szczepionki bierzemy a "obsługa" i standard zupełnie inny.

Wow szalona Ty

Hm a powiedz mi czuć bardzo czosnek w tej miksturze?
Lubię czosnek np w daniach jako marynata do mięsa,lub sos tzatziki czy czosnkowy z jogurtem ale połączenie miód, cytryna, imbir i czosnek juz nie widzę
Moje libido tp porażka! Na początku tzn po połogu i tak nic nie dzialismy bo obolala po operacji nerki byłam :/ okres mam totalnie nieregularny, Tz niezbyt czesto wieczorem jest w mieszkaniu. Ostatnio w ogóle go nie było bo delegacja. Częściej jak wraca to ja śpię lub zasypiam tak ze średnio to wygląda.
Chyba,pora coś zmienić w tej sferze bo chłop na pewno ma potrzeby.

Aniu zimowe kombinezony masz 3 czy takie przejściowe chłodniejsze jesień? Ja typowo zimowy mam jeden póki co. Liczę na łagodną zimę jakie to ostatnio są

Zbieram się do spania dobrej nocki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co, jeśli dasz sporo miodu- a musisz żeby nie wykrecalo buzi od cytryny, to miksturka w smaku jest dobra. Taka mocno słodko kwaśna.
A czosnek czuć bardziej po wypiciu. Trochę tak jakbyś zjadła.i zależy też ile dasz.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Lena, hmm, w naszym nie na żadnych filtrów. Ja mam taki że ściągana cała główka i myją wszystko w wodzie. I tyle.
Pewnie zależy jaka firma
My mamy taki: https://www.amazon.co.uk/Dr-Bee-Elec.../dp/B003CSOBGG

[ania230]

Lena właśnie też będę czekać na moment z językiem
Do tego czasu będzie cycus,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

Napisane przez ania230

A po Co zaświadczenie?nie wystarczy PIT?W moim przypadku tak było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam listę co muszę przynieść i osobno są pity11 i zaświadcZenie :/

[ania230]

Napisane przez agusiia69

Mam listę co muszę przynieść i osobno są pity11 i zaświadcZenie :/

Aha :/ wszędzie inaczej. A jakie to zaświadczenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Pakuje i nie widzę końca... A tzw usnal...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Pocytowałam i źle kliknełam ehh
Co mialam pisać..
Madzia
Miszka, dobry pomysł z ta mikstura na stałe przez okres jesienno-zimowy.

Sliweczka, z ta krtanią to powiedziała, ze to wiotkość. Absolutnir nic nie odciagać, bo robimy tym krzywde. Jedynie jak są widoczne suche kozy w nosie to psikac solą fizjo lub wodą morską.
Dopytywalam co zrobic jak jest mokry to przepisala cos co jest do oczu a dawac do nosa.
W ogole na wstepie ze sie przeziebila, a pozniej ze to nie katar. Wiec ja totalnie zglupialam i od wczoraj nic nie robie, bo nie wiem co. Pokazywala nam ze nosek jest malutki i tu zadnego kataru nie ma. A chyba to co slyszymy, takie pociagniecia w srodku ktore nam sie wydaja katarem sa spowodowane tą wiotkością.Chyba o to chodzilo.

I teraz mam wyrzuty, ze ją mordowalismy w nocy odciaganiem. Choc w sumie jestem tak skołowana, ze sama nie wiem nic.
Klade Gabi spać na boku, podkladam jej waleczek za plecy, po ok godz obraca sie na plecy i wtedy placze, bo nie moze oddychac. Dalam ja wczoraj do spania do lozeczka (pierwszy raz na noc !!!) Od 22 do pierwszego karmienia czyli 1.
A dalam ja z tego względu, ze podlozylam pod glowe lozeczka kawalki drewna aby sie jej lepiej niby spalo.
Jak zaczelam czytac o tej wiotkosci to slychac u takich dzieci przewaznie charczenie, moze to to co nam sie wydaje katarem?! A moze to katar?ehhh Do tego dzieci z ta krtania ksztusza sie przy jedzeniu, co u Gabi akurat jest czeste, przestaje oddychac, nieraz jestem w strachu.

Nie wiem co mam robic. Jedna lekarka to starsza kobita, ja do niech chodzilam jako dziecko i srednio ja zapamietalam. Jako osoba nie zrobila na mnie pozytywnego wrazenia. Ale kolezanki mi ja polecaja, ze dobry lekarz.
A drugą zna maz, ale nie jako pediatre.
A nie da sie isc bez zlozenia deklaracji, bo dzwonilam i pytalam. Ta pierwsza babeczka chora, moze jutro bedzie.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Wiotkosc krtani moze trwac do 2 lat przeciez tak sie nie da.

I czuje sie taka bezradna, bo z katarem czlowiek walczy. Wiec co ma robic..a tu nie wiem. Pociaga tym nosem, tak to brzmi jak katar

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Sorry, za takie długie smuty.

[ania230]

Zabije go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Napisane przez zabciajs

Pocytowałam i źle kliknełam ehh
Co mialam pisać..
Madzia
Miszka, dobry pomysł z ta mikstura na stałe przez okres jesienno-zimowy.

Sliweczka, z ta krtanią to powiedziała, ze to wiotkość. Absolutnir nic nie odciagać, bo robimy tym krzywde. Jedynie jak są widoczne suche kozy w nosie to psikac solą fizjo lub wodą morską.
Dopytywalam co zrobic jak jest mokry to przepisala cos co jest do oczu a dawac do nosa.
W ogole na wstepie ze sie przeziebila, a pozniej ze to nie katar. Wiec ja totalnie zglupialam i od wczoraj nic nie robie, bo nie wiem co. Pokazywala nam ze nosek jest malutki i tu zadnego kataru nie ma. A chyba to co slyszymy, takie pociagniecia w srodku ktore nam sie wydaja katarem sa spowodowane tą wiotkością.Chyba o to chodzilo.

I teraz mam wyrzuty, ze ją mordowalismy w nocy odciaganiem. Choc w sumie jestem tak skołowana, ze sama nie wiem nic.
Klade Gabi spać na boku, podkladam jej waleczek za plecy, po ok godz obraca sie na plecy i wtedy placze, bo nie moze oddychac. Dalam ja wczoraj do spania do lozeczka (pierwszy raz na noc !!!) Od 22 do pierwszego karmienia czyli 1.
A dalam ja z tego względu, ze podlozylam pod glowe lozeczka kawalki drewna aby sie jej lepiej niby spalo.
Jak zaczelam czytac o tej wiotkosci to slychac u takich dzieci przewaznie charczenie, moze to to co nam sie wydaje katarem?! A moze to katar?ehhh Do tego dzieci z ta krtania ksztusza sie przy jedzeniu, co u Gabi akurat jest czeste, przestaje oddychac, nieraz jestem w strachu.

Nie wiem co mam robic. Jedna lekarka to starsza kobita, ja do niech chodzilam jako dziecko i srednio ja zapamietalam. Jako osoba nie zrobila na mnie pozytywnego wrazenia. Ale kolezanki mi ja polecaja, ze dobry lekarz.
A drugą zna maz, ale nie jako pediatre.
A nie da sie isc bez zlozenia deklaracji, bo dzwonilam i pytalam. Ta pierwsza babeczka chora, moze jutro bedzie.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Wiotkosc krtani moze trwac do 2 lat przeciez tak sie nie da.

I czuje sie taka bezradna, bo z katarem czlowiek walczy. Wiec co ma robic..a tu nie wiem. Pociaga tym nosem, tak to brzmi jak katar

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Sorry, za takie długie smuty.

Zabciu a nie macie jakiegoś pediatry, który przyjmuje prywatnie? Ja bym jeszcze do laryngologa uderzyła.

Napisane przez ania230

Zabije go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ojciec Twojego dziecka nie zabijaj podduś tylko...

[ania230]

Rozumiem że jest chory i źle się czuje ale ja wszystkiego sama nie zrobię. Też nie czuje się dobrze.

Spakowal swoje rzeczy i leży...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Zabcia skonsultowalabym to. Honcia dobrze mówi, laryngolog pierwsze słyszę o tej wiotkosci. To że dziecko się krztusi jest akurar nirmalne. Dorosły też się krztusi.

Chudziaszek też się zgadzam z Lena odn tego, że testy alergiczne u takich maluchow są niemiarodajne. A kosztują majątek. Wierze że Wojtkowi to przejdzie jak mojej zosi. Po prostu uklad pokarmowy się uszczelni.
Mocz jak do badania ogolnego moze byc do woreczka. Jak na posiew to do sterylnego pojemnika. Ja tak czy siak łapie do pojemnika. Dobrze Wojtka umyj przed

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Hania śpi w wózku na dworze w sloneczku od 10. Jak wstanie to mnie zje

[PikPik09]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65710171]Hej!
Fajnie że chrzciny udane!

U nas nocka super. Starsza ładnie spała, dopiero k 5 przyszła się przytulić. Hania też ładnie, 3 pobudki, ale spala sama co się jej dawno nie zdarzylo. Kichala ale nosek wydaje się byc czysty. Gorączki nie miały.
Gorzej u mnie :-( leb mi.pęka, nos zawalony, gardlo drapie. W nocy miałam 37,8 ale zbilam szybko jednym paracetamolem.
Czekam bar męża z pracy z dostawą imbiru, cytryn, czosnku i cebuli. On też się źle czuje, obawiam się że też ma gorączkę.
Nasz dom to jeden wielki,zarazek.

Nie cierpię jesieni!!!!!!!!!!!!!!!!!!-,,

My mamy nianie z kamerą motolora. Ale nie korzystam z niej, bo oba elementy muszą być w prądzie! To do podgladu wytrzymuje tylko godzinę, a kamerka musi byc w prĄdzie, bez sensu. Mi to byloby potrzebne jak mAła śpi w wozku, żebym mogła ją zostawić przed drzwiami i np robić coś w mieszkaniu. A na dworze nie mam jak prądu podłączyć, musiałabym ciągnąć przedłużacze co się mija z celem. Także kicha.
Te wasze centrale z kamerą też muszą być w prądzie?

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Pikpik pedicetamol można dawać na zmianę z ibum jak gorączka rośnie. Niby przy pedicetamolu robi się przerwy 6h, Ale jak np po 3h gorączka znów wzrosła można podać ibum, potem znow po 3h pedicetamol.
Też mam ibum w domu, ale zawsze zaczynam od pedicetamolu. Jak pomoże to spoko, jak nie to ibum. Ibum ma już ibuprofen, to silniejsze duzo od paracetamolu.
Daj znAć jak wyniki moczu[/QUOTE]
Wczoraj mnie znerwili z tymi wynikami.w piatek pytam kiedy odbior to mowi w poniedzialek po 11.pojechalam a ta sama kobita mowi: wyniko sa u lekarza a to pani sie nie zarejestrowala!? wiec sie zapisalam i pojechalam dzis. Wyniki dobre wszystko ok a po przeciwbolowym przechodzi a wiec oglaszam sezon zębowy za otwarty!!
Maly od 3 dni budzi sie co godzine w nocy.dzis potwierdzilam moje podejrzenia- jest mu zimno!! Jak po 1.00 wzielam do siebie do lozka pobudki co 2 h...kurde a u nas jeszcze nie grzeja.
JAK GO UBIERAC? Do tej pory byly krotkie body i spiochy.dzis nawet polarowe a nic nie dalo.ratunkuu!!

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez zabciajs

Dzanet nic nie ssam Chyba język by mi wypaliło
Tre łyżeczkę imbiru, wyciskam do niego pół cytryny ew mniej i miodu do tego łyżke lub więcej. I taką mieszankę jem. Jakby coś możesz dolać zawsze wody-ale letniej,nie gorącej.
Ja tak zrobiłam dwa dni od rząd po jedym razie plus mleko z czosnkiem i wit C.

Zmieniamy lekarza. Chcę tez skonsultować się z kimś innym. Mamy zdiagnozowana wiotkość krtani, a nie żaden katar.
Gabrysia się meczy, śpi tylko na boku.
A oprócz tego,po wizycie wiem że nic nie wiem, a przez to nie wiem jak pomagać aby nie szkodzić.Poza tym mówi do mojego męża 'a co pan tak dziwnie się obchodzi z dzieckiem' i sruu ją pod pachy i przodem do świata zwisała i przerzucała sobie ją tak byle jak.
A oprócz tego jest wyniosła i uważa się za najmądrzejszą osobę na świecie, podejście w stylu 'co Ty â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠â˜☠i .z, ja wiem lepiej! I koniec! Nawet dokładnie nie wysłucha.
Teraz wahamy się miedzy dwoma lekarkami w całkiem innych placowkach, jedna 4km oddalona, a druga 20km.

I tak sobie pasteryzuje jabłuszka i się martwię o ta moją Małą.

Jakas walnieta ale takie tez sie zdarzaja.ja ze starszakiem przerabialam zwiotczenie krtani. Ciagle chorowal raz za razem zapalenie pluc na zmiane z oskrzelami.z kataru od razu mu to wychodzilo.chodzilam po lekarzach na nfz: mial testy na alergie nic nie wyszlo wiec wkrecili mu ze to astma.ciagle pisali sterydy( pulmicort/nebud i berodual) i dzieciak nie zdrowial tylko doraznie.jak poszlam prywatnie- zwiotczenie krtani.powiedziala zeby nie dawac sterydow bo utyje/spuchnie a z tego wyrosnie z tej krtani.musi sie samo usztywnic.mial wtedy 3 latka .ze niby jak zwiotczona to tam w zalamanich bakterie sie gromadza.
Faktycznie przeszly te choroby ale dopiero jak usunelismy przerosniety 3 migdal....BADZ TU MADRY

[agusiia69]

Napisane przez ania230

Aha :/ wszędzie inaczej. A jakie to zaświadczenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Pakuje i nie widzę końca... A tzw usnal...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zaświadczenie o dochodach za 2014

[ania230]

Napisane przez agusiia69

zaświadczenie o dochodach za 2014

Nie wystarczy PIT za 2014? Ja tylko pita składałam i było ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez ania230

Nie wystarczy PIT za 2014? Ja tylko pita składałam i było ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W niektorych urzędach/mopsach wystarczy. Inne jeszcze wymagają zaświadczenia z us.

Sliweczka a jak starszaki reagują na brata? Są nim zainteresowani, czy na razie zlewka-poczekaja aż podrosnie i będzie bardziej komunikatywny? Opiekują się nim trochę?

[fiazo]

U mnie nie trzeba było ani pitu ani zaświadczeń o dochodach.

Tylko papiery wypełnić i tyle

[zabciajs]

Dzwonila do mnie pielegniarka srodowiskowa. Jutro chciala nas odwiedzić, ale powiedzialam ze nas nie ma (idziemy na spotkanie chustowe) i przyjdzie w czwartek.

[miszkaaa]

Pikpik ale widać juz u was jakiegoś zabka?

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez fiazo

U mnie nie trzeba było ani pitu ani zaświadczeń o dochodach.

Tylko papiery wypełnić i tyle

O to super! U mnie milion papierow do załączenia, dlatego jeszcze tego nie zalatwilisny bo się nam nie chce tego zbierać

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Do mnie pielęgniarka się nie odzywala... to teraz wyszlo że powinna czy jak?

[australia87]

Ja musiałam dostarczać pity, świadectwo pracy, umowę, ale to dopiero po jakimś czasie od złożenia wniosku jak się upomnieli i dlatego, że w 2014 zmieniłam pracę.

A my w podróży Jedziemy do moich rodziców, jeszcze jakieś 3 godziny jazdy... Na razie dziecko śpi

[miszkaaa]

Napisane przez australia87

Ja musiałam dostarczać pity, świadectwo pracy, umowę, ale to dopiero po jakimś czasie od złożenia wniosku jak się upomnieli i dlatego, że w 2014 zmieniłam pracę.

A my w podróży Jedziemy do moich rodziców, jeszcze jakieś 3 godziny jazdy... Na razie dziecko śpi

Spokojnej jazdy i miłego pobytu!

[madzius90]

Lena dasz rade.
Ja wracałam na uczelnie jak Bartek miał dwa tygodnie także tego