Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-02-11, 11:42   #3391
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

no w wielkim szoku jestem ile te wasze dzieciaki jedza.tati je o wiele mniej.w ogole ona nie je nic duzo.np pare kesow kanapki na sniadanie,pare lyzeczek z musli na czubku.do tego np 2 kawalki pomaranczy czy mandarynki,chrupki
na obiad je to co my-oczywiscie pare lyzeczek,pozniej daje jej jeszcze COS.deserek zazwyczej zeby ja jakos dopchac.tez pare lyzeczek
pozniej owoce jakies,kaszki ostatnio nie tyla.na noc o 20 pije 100 mleka z kleikiem i kaszka.no i w nocy 5 pobudek.kiedys na noc pila i z 240 at teraz sie popsulateraz o 19 dam jej jeszcze troche kanapki bo przez 2 dni zrobila strajk na mleko a ostatni posilek jadla o 17.jajka tez nie tyka.noby tati wazy 11 kilo i ma 75 cm,zle nie wyglada ale ... moze jej to poprostu starcza.

dzis na sniadanie zjadla o 11 platki musli ode mnie.i niecale pol sloiczka 190ml kleiku z owocami.z tego jestem zadowolona.to wyczyn jak na tatinke.

czasami wcisne jej po takim "kasaniu" 30 ml mleka bo cycka juz w dzien nie ciaga wiec jakos musi nadrabiac,czasami 60 wypije.

nie wiem jak mam przemowic do tego mojego dzieciecia.ona je poprostu wszystko na raty. nvjhbvybhvhyjn
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 12:05   #3392
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Wiesz Madziu, moja siostra cioteczna, ma córcię dokładnie rok starszą od mojej Mileny i Ona mówiła że jej mała potrafi cały dzień prawie nic nie jeść i ma tak właśnie jakoś od roku. Podobno dzieciom w pewnym momencie właśnie jakoś po roczku psuje się apetyt, to oczywiście nie reguła ale zdarza się często. Waneska potrafi na cały dzień zjeść ze dwie kanapeczki i troszkę chrupek, odrobinkę skubnąć z obiadu, ale za to wypić ze 300ml herbatki i to wszystko. Dziwne jest to że jej to wystarczy, w marcu 14 skończy dwa latka i waży 12kg - to jest dobra waga na jej wiek.
Twoja Tatusia waży super, moim zdaniem nie powinno się w nasze szkraby wmuszać jedzenia, wiadomo że są jeszcze za małe żeby decydować ile czego mają zjeść ale na siłę nic się nie zdziała.
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 13:57   #3393
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Buziaczki dla Bartoszka z okazji miniurodzinek!


Dziekuje dziewczyny za trzymanie kciukow! Impreza sie udala! Dzisiaj juz dzien jak co dzien, tzn. jestem sama z Wikusia i az sie glupio czuje, bo fajnie bylo jak cale mieszkanie pelne ludzi.
Wiki chyba tez byla zadowolona, bo w koncu ktos inny niz tylko mama. Glupawke miala taka, ze szok, razem z nia bylo czworo dzieci (4, 7, 9 lat) i chyba strasznie jej sie to podobalo, bo gonila za nimi caly czas i w koncu sobie odpoczelam od dziecka.
Filmik bardzo sie podobal, puscilismy go po torcie i zaraz jak sie skonczyl, to powiedzialam, ze skoro juz sa wzruszeni, to jeszcze dodam, ze Wiktoria bedzie miala rodzenstwo... i lzy mi sie polaly. Wszyscy sie ucieszyli, rodzice mnie wycalowali, a mama pytala sie czemu rycze, ze cieszyc sie mam. Na to ja, ze sie ciesze, tylko sie wzruszylam. No bo naprawde sie wzryszylam, po pierwsze tym filmikiem, a po drugie ich reakcja i w ogole.
Ufff, no to z jedna strona mamy to z glowy.
Za 3 tygodnie robimy powtorke imprezy dla rodziny Tzta i znowu czeka nas oznajmianie tej wiadomosci. Ale tym razem zapowiedzialam, ze ma to zrobic Tz.
Aha, Ana ja mialam w planach zrobienie tego o czym pisalas, z tym wybieraniem przez dziecko roznych przedmiotow, ale zapomnialam... Za duzo bylo na glowie. Mam nadzieje, ze na drugiej imprezie nie zapomne.

Dobra, a teraz lece Was nadrabiac...
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 14:17   #3394
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Agag
Wszyscy sie ucieszyli, rodzice mnie wycalowali


Widzisz, widzisz a tak się bałaś .
Zresztą kapitalnie wybrałaś moment na taką wiadomość więc było rzeczą wręcz niemożliwą aby reakcja rodziców była inna.
Świetnie to zrobiłaś !
Zresztą co ja tam gadam, moment był idealny swoją drogą ale
Wiadomość Najlepsiejsza ! ! !

Teraz trzymamy kciuki za "drugi raz " . Ciekawe jak to rozegra Twój Tż.

Cholerka noooo, oczy mi się spociły po Twoim poście
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 14:21   #3395
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Bardzo dziękujemy za buziaki i pamięć

Madziu mój Bartul nie je w ogóle mleka z butli ani kaszek tylko cyc.Więc ja nawet nie wiem ile zjada tak naprawdę.Rano na dzień dobry cyc potem deserek owocowy ze słoiczka czasem deserek z jogurtem.Koło 13 zupka mały słoiczek 130g,czasem doprawia naszą.Obowiązkowo trochę ziemniaków gotowanych i coś z talerza.Cycem zapija wszystko nawet sok Wypija w ciągu dnia 175ml soczku i zjada kilka chrupek,biszkopta i uwielbia bułki.Ja mam wrażenie że on ciągle coś podjada ale to są niewielkie ilości.Zapomniałam o nocy kiedy to tankuje cyca przy okazji pobudek.Z tym że to tylko ciumkanie a nie zajadanie.

Aga super że impra się udała Reakcja rodzinki superowa
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 14:35   #3396
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

AgaG - to super, że tak fajnie zareagowali, zresztą jak mogli inaczej na tak fantastyczną wiadomość rodzinka TŻ pewnie też Cię wyściska - byle nie za mocno!!
No i w ogóle super że impreza się udała no i najważniejsze że się małej jubilatce podobało!!

Hadżi - mi też, mi też, bo to takie wzruszające było, słodkie...
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 15:06   #3397
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Hadzi, Golabku, Angie

Angie jak wiesz my tez dzielilismy rodziny, zeby zrobic urodzinki Wiki, ale niestety nasze mieszkanie jest za male, zeby pomiescic wszystkich, tym bardziej, ze wszyscy przyjezdni, wiec takze ze spaniem bylyby problemy.
A najlepsze, ze ta druga ture robimy u tesciow, bo oni maja dom, zreszta wtedy bedzie mogla tez przyjsc ciocia z wujkiem i prababcia Wiki, a tak do Krakowa by nie przyjechali. No i w przygotowaniach pomoga i potem w sprzataniu, wiec jak dla mnie same plusy...

Szefem sie nie przejmuj, zapomnisz o rozmowie, a kaska sie przyda.

Madzia Wiki je tak:
rano (zalezy o ktorej sie obudzi) kasza z 200 ml wody z butelki albo lyzeczka,
drugie sniadanie - kanapka z szynka albo jajecznica z chlebkiem (czasami to sniadanie wypada, jesli je pozno kasze, czyli ok. 9)
100 ml herbatki przed spaniem,
12 - zupa 200 ml, dosyc gesta,
(czasami jakies drugie danie jak mamy cos dla siebie)
100 ml soku przed spaniem
16 - deser: owoc albo serek Bakus albo koktajl mleczno-owocowy albo mus owocowy
18 - kanapka z szynka albo chleb z 2 paroweczkami dla dzieci
100 ml herbatki
20:30 kasza z 200 ml mleka z butli.
Czasami ma gorsze dni i nie chce tyle jesc. Ale nie przejmuje sie tym, bo wiem, ze na drugi dzien nadrobi.

Freddy ale super, ze wyrwaliscie sie nad morze! Zazdroszcze!

Ana gratulacje dla Isia za pierwsze kroczki!

Hadzi dla Misia, zeby zabki bezbolesnie wyszly!

Golabku brawa dla Bartula za schodzenie z wersalki!


A Wikusia zaliczyla dzisiaj bliskie spotkanie z asfaltem! Bo oczywiscie chodzenie za raczke jest BA, no i tak wariowala, ze stracila rownowage i poleciala na buzie. W rezultacie nosek odrapany, a z wargi lala sie krew. Jak to zobaczylam, to az mi sie slabo zrobilo, bo myslalam, ze zeba sobie wybila. Ale na szczescie nie.
Chyba to przezywa, bo wlasnie obudzila sie z placzem.

No nic uciekam, zajac sie moim dzieciem...
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-11, 15:19   #3398
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Aga to super ze juz masz to z glowy Niech teraz rodzinka szykuje portfel na kolejne pępkowe
Mnie tez sie łezka zakreciła... Dbajcie o siebie

Biedna Wikunia... Moj Kubus tez ostatnio wyrznał w stół cego efektem był wygląd Freinkensteina... mial ogromnego siniola n a czole...
A my do morza mamy 40 minut samochodem... takze to nie jest duzo


Ale mam dzis zap** w pracy... ale po pracy ide na solarium. Pierwszy raz w zyciu... i jeszcze planuje pojsc do kosmetyczki, ale nie wiem kiedy sie do niej wybiore...

I zapomnialam jeszcze powiedziec... w koncu dotarłam do gina i zrobił mi cytologie... za dwa tygodnie po wyniki... czas najwyzszy zrobic porzadek z szyjka i wyleczyc te nadzerke...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 16:16   #3399
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

agag - wzruszylam sie jak przeczytalam twojego posta, ciesze sie ze rodzice tak wspaniale przyjeli wiadomosc o kolejnym wnuku (wnuczce) a jak inaczej mieli przyjac???
fajnie ze impreza sie udala
ucaluj wikusie w "obrazenia" po spotkaniu z asfaltem

ana - to kurczaczek twoj ismael jest, moj wito wazy 11kg w ubraniu i pampku na wadze lazienkowej wiec pewnie u lekarza wazylby z pol kg mniej, no ale powyzej 10 to wazy napewno, moze twoj isiu wazy mniej bo mieszkacie na poludniu macie inny klimat moze to tez ma znaczenie? tak sobie mysle

_________________________ _________________________ _________________
edit:


a jeszcze wam podam nowine, moja kolezanka z podstawowki jest w ciazy i bedą mieć trojaczki niesamowite ...

Edytowane przez Wisniowysad
Czas edycji: 2008-02-11 o 16:20 Powód: dopiska
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 17:15   #3400
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Czytałam, czytałam, obudziła się Ula i tyle...

Szybko...
Hadżi o kolanie nic nie pisałam, bo mi doskwierało długoooo przed ciążą. Potem miałam blokade i trochu pomogła. Ból wracał czasami...Ale ostatnio, w sumie to narazie jednego dnia...
Szkoda gadać NIe będę Was tu zanudzać, ale miło, ze pytasz

A wózek poprzedni - generalnie chodzi o to, że gdy Ula siedzi to okrycie na nózki sięga jej po nos. Dotychczas na spacery chodziła raczej w porze snu i wówczas lezała w wózku, więc było wszystko jedno dokąd sięga okrycie. Ale teraz, gdy pogoda ładna Ula chodzi na spacery, że tak powiem - na jawie. Gdy było zimniej - jeździła w śpiworze i podczas siedzenia Ulki zdejmowałam nakrycie na nóżki. Poza tym siedzisko samo na dooopkę ma niby 36 cm, ale zwęża się w miejscu zginania oparcia i to dużo, bo ok 10 cm - wstawili tam jakieś ala'wałki, co powoduje, że Ula leży jak śledź. Poza tym jakiś debil wymyślił szelki - nie rozłączają się ramienne od biodrowych (stanowią całość) i nie mogłam za cholerę przełożyć ich przez śpiwór. Z tego powodu śpiwór w żaden sposób ni ebył przymocowany do wózka, a Ula nie była przypięta pasami, bo po prostu fizycznie nie było to możliwe!!!! Wiec bałam się z nią jeżdżąc gdy siedziała, że mi wysunie się z wózka podczas podjeżdżania na przykład po nasze cudownie niskie krawężniki. Ja to ja. Pamiętałam o tym, pilonowałam tego. Ale gdy niania zaczęła z Ulą chodzić na spacery (dotychczas przez pogodę werandowanie było, a ja chodziłam po południu na spacer gdy nie lało i nie było zimno), więc gdy niania zaczęła to ja się bałam, bo niania czasem zakręcona jak słoik i mogłaby nie przypilnowac tego. To najwazniejsze rzeczy. Na drugim planie - ciężki i w ogóle nie zwrotny. Czołg. Co prawda fajnie się jeździło po nierównościach,a le ten wózeczek też sprawdziliśmy w trudnym terenie (wczoraj) i jeździ genialnie!
Trudno tak opisywać Hadżi. Po prostu musiałbys mieć przyjemność przejechania się nim z dzieckiem w środku

A TZ chciał mnie zabić nie z powodu ceny, bo w sumie to TZ podjął ostateczną decyzję o kupnie tego wózka, tylk o z powodu mojego póxiejszego marudzenia - że nie wiem czy dobrze zrobiliśmy kupując nowy wózek? Bo wydatki inne, bo może się przemęczymy ze starym? Ale teraz nie żałuję ani złotówki.

Uli tez szły 3 ząbki na raz na górze, jak Waszemu Misiowi. Jedynki i dwójka. Teraz wyłazi jej czwórka górna i kolejna dwójka na dole. Już przebiły się przez dziąsełka i czuć je pod palcem

Poniewaz mnie nie było przez week tutaj, tzn. wlazłam, ale nie zdażyłam nic napisać to składam spóźnione, ale najszczersze życzenia miniurodzinkowe dla Michałka Hadżików
A dziś dla Bartusia gołąbkowego

AgaG superowo, że impreza się udała i że tak wszyscy zareagowali

Ktos pisał o przedmiotach dawanych dziecku do wyboru na roczek. U nas też jest ten zwyczaj Ja Madzia nie słyszałam o tym, zeby przykrywać rzeczy czymś U nas to nie polega na losowaniu, tylko właśnie na wyborze dziecka

Fajnie, że nasze dzieciaczki tyle już umieją. Ulka tez coraz mądrzejsza. Szkoda tylko, ze mardzi gdy mnie widzi. Może się ładnie bawić, ale gdy zobaczy mamę to amba! Domaga sie nadprogramowego cycania

Faktycznie, jak Madzia napisała - generalnie dzieciaki na wątk dużo jedzą. Ulka ma tak:
8-9 sinlac 150 ml, ale nie zjada wszystkiego
11 - jabłko tarte samo albo z bananem, gruszką
13-13.30 obiadek - zupka, raczej gęściejsza (mała miseczka, hmmm nie wiem ile tego będzie, ale więcej niż 180 ml), albo ze słoiczka (rzadko)
15 - cyc (do czasu historii z alergiami podjadała później tez naszego obiadku i to całkiem całkiem czasem, ale ostatnio nie dajemy - chowamy się przed nią z jedzeniem, bo zaraz tez chce )
17- deserek ze słoiczka lub jabłko lub banan (ostatnio nie chce jeść tych rzeczy i domaga się cyca, jak dziś)
18-18.30 - cyc
19-19.30 sinlac (100-130 ml) rzadko zjada wszystko
20.30-21 po kąpieli cyc
w nocy - cyc (ostatnio się poprawiła i ciągnie może z 2 razy (tfu, tfu))

w międzyczasie podjada chrupki, biszkopta, popije herbatki i soczku. Generalnie mało pije, ale pocieszam się, że ssie cyca, więc może jej starcza...
Hmmmm, gdy tak czytała ile Wasze dzieci jedzą to wydawało mi się, że Ula tak mało je w porównaniu z nimi, ale po wypisaniu wszystkiego okazuje się, ze chyba nie jest tak źle

Nie wiem co miałam jeszcze napisać. Kończę, bo musze wpaść na allegro i wybyć na spacerek szybki z Ulą i TZ, zeby odetchnęła przezd spaniem wieczornym. W dzień spała w łózeczki rano z 40 min i potem ok 2 godziny 15.10 - 16.45

Angie qrczę, czy Ty mi puszczałaś strzałkę ??? Bo jeśli tak to nie zapisałam sobie Twojego nr
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-11, 21:40   #3401
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez freddy296 Pokaż wiadomość

Ale mam dzis zap** w pracy... ale po pracy ide na solarium. Pierwszy raz w zyciu... i jeszcze planuje pojsc do kosmetyczki, ale nie wiem kiedy sie do niej wybiore...
tak mi ewa przypomnialas jak to ja poszlam pierwszy raz na solarium.durna poszlam na 10 min a wieczorem zaczely mi wyskakiwac krosteczki...rano bylam juz cala w "krosteczkach" a popoludniu do lekarza bo zrobila mi sie az taka skorupa krosteczkowa.wydladalo to koszmarnie.dostalam odrazu dozylnie jakas strzykawe,tablety i masci.tydzien sie z nimi meczylam,swedzialo niesamiwicie,nie moglam,spac,chodzic.no szok.
w lato jak sie za mocno opale alebo na raz przedwakuje slonce to tez mi wyskakuja ale nie tak jak wtedy.jakos tak nie skojarzylam faktowtakze uwazaj kochanaidzi na 5 min na lekkie lampy

Cytat:
Napisane przez Angie144 Pokaż wiadomość
Wiesz Madziu, moja siostra cioteczna, ma córcię dokładnie rok starszą od mojej Mileny i Ona mówiła że jej mała potrafi cały dzień prawie nic nie jeść i ma tak właśnie jakoś od roku. Podobno dzieciom w pewnym momencie właśnie jakoś po roczku psuje się apetyt, to oczywiście nie reguła ale zdarza się często. Waneska potrafi na cały dzień zjeść ze dwie kanapeczki i troszkę chrupek, odrobinkę skubnąć z obiadu, ale za to wypić ze 300ml herbatki i to wszystko. Dziwne jest to że jej to wystarczy, w marcu 14 skończy dwa latka i waży 12kg - to jest dobra waga na jej wiek.
Twoja Tatusia waży super, moim zdaniem nie powinno się w nasze szkraby wmuszać jedzenia, wiadomo że są jeszcze za małe żeby decydować ile czego mają zjeść ale na siłę nic się nie zdziała.
troche mnie uspokoilas.jutro pojde do lekarza na szczepienie to z nim pogadam.

a jeszcze mialam wam napisac odnosnie tej wrozby na roczek.az sie mamy zapytalam.potwierdzila moja wersje.rafal tez potwierdzil a moj tata jest waszego zdania.niby tak ale jakby tati miala wybrac to by wybrala rozaniec bo jeszcze go nie miala w lapkach,poza tym ona lubi takie koraliki,no albo pieniazka bo jest zakazany,ksiazeczki i piora ma juz obcykane to by ich nawet nie zauwazyla.niby swiadomy wybor ale to jest przeciez los a nigdy nie wiadomo co los przyniesie:rolleyes :to nie loteria a do ktorego naczynka dziecko ma "pociag".rozumieta?

wyszla nam lewa gorna 1.mamy juz 3 zebolkichociaz nie wiem czy powinnam sie cieszyc.zawsze to wiecej strupkow na rekach,cyckach,brodzie itp.

no powiem wam ze dzis jestem w miare zadowolona z jedzenia tatinki.
rano o 8.30 cyc-resztki pociumkala bo juz kapec byl
12.pol sloiczka 190ml kleiku z owocami i ode mnie platki.
15. makaron ze spagetti,pare lyzeczek tego sloiczka wczesniejszego,kawalek pomarancza
18. budyn waniliowy.nie wiem ile ale duzo.moze cos pod 200 podeszlo.
20. 100 ml mleka z kaszka,cyc
21. cyc drugi
21.30
... a noc dluga,zobaczymy co przyniesie...
do tego moze z 4 chrupki kukur te dlugie takie,picia sporo wypila-soczku z winogron i jablka.
jak widzicie tati w porownaniu do waszych dzieci je jak wrobelek.dodaje ze z dziesiejszego dnia JESTEM ZADOWOLONA.to pomyslcie jak wyglada jej jadlospis jak nie jestem zadowolona.ale tak mysle ze gdyby byla glodna to by sie dopominala albo poprostu jadla.
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-11, 22:48   #3402
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Ależ się za Wami stęskniłam Kurcze, nawet nie mam kiedy poczytac co u Was W pracy full roboty, a w domu już tak jestem zmęczona, ze często zasypiam razem z Emilką Tak około 20-21
Mam nadzieję, ze już niedługo będę mogła znowu do Was dołączyć

Wklejam kilka ostatnich zdjęć Emilki, zebyście o Nas nie zapomnieli

Na razie idę prasowac, bo Emisia niedługo nie będzie miała w czym chodzić Nie obiecuję, ze poczytam, bo pewnie już nie będę w stanie siedzieć przy kompie

Przesyłam buziaczki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg S6003635.JPG (100,5 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S6003645.JPG (69,8 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S6003679.JPG (82,4 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S6003685.JPG (83,3 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S6003704.JPG (77,9 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S6003705.JPG (74,0 KB, 9 załadowań)
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 08:18   #3403
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Eloł Ciotki !

Wisienko
Witullo w avatarku wygląda kapitalnie . Przyznaj się, co robiliście aby tak
rozbawić Malca. Dano nie było na forum fotki tak zadowolonego szkraba.
Minkę ma nieziemską ,110% szczęścia.

bedą mieć trojaczki niesamowite ...



ojapierdykam , z jednym maluszkiem jest czasem ciężko a co dopiero z trójką. Tak na dzień dobry to przydałaby się dodatkowa para cycochów do tankowania i para rąk do noszenia i przewijania


Ikolla
Po prostu musiałbys mieć przyjemność przejechania się nim z dzieckiem w środku

Pewnie tak tylko potem zapewne byłyby trudności z oddanie go właścicielowi .

bo może się przemęczymy ze starym?
Spacerki to ma być przyjemność i dla rodzica i dla dziecka .
Skoro Ten wózek się do tego przyczyni to
nie żałuję ani złotówki.

Też tak myślę

Madzia
no powiem wam ze dzis jestem w miare zadowolona z jedzenia tatinki.

Ja wczoraj nie dokończyłem drugiego dania i odstawiłem talerz bo Michał mimo iż był po swoim obiadku to "wciągał" kurczaka i ziemniaczki z sosikiem z mojego talerza. Co chwilkę popijał to wszystko bobfrutkiem i dalej jazda, ziemniaczki, kurczaczek, ziemniaczki, kurczaczek.
Po obiadku była Cherbata * . Jak się zapewne domyślacie spory udział
w mojej miał Miś.

* herbata pisana przez c-h znaczy herbata + cukier


Basiu
zebyście o Nas nie zapomnieli

Laluchna ! Jeżyka Emilkowego nie da się zapomnieć .
Już CI pisałem że jest jedyna w swoim rodzaju .

Widzę że macie taką samą "jazdę" po schodach jak my z Miśkiem.


A, właśnie Miś wczoraj miał jakiś TurboDzień . Energiaa Go rozpierała a jednocześnie nie mógł sobie miejsca znaleźć. To się złościł , to się śmiał na przemian .
Mamusi tylko kilka włosów wyrwał ale ja mam czoło podrapane.

miłego dnia
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 08:46   #3404
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Witam we wtorkowy poranek w zasadzie dochodzi przedpołudnie

Wisienko trojaczki... o moj Ty.... To dopiero bedzie tornado w domu... ale powiem Wam ze ja zawsze marzyłam o bliźniakach... Trojaczki moze nie koniecznie ale fajnie miec od razu parke

Madziu mi na szczescie po solarium nic nie wyskoczyło na skorze wrecz jestem zaskoczona oplenizna... bylam raz i plecki brzuch nózki opalone...

basiu Emilcia slizna Pannica duza juz

Wczoraj Kuba mnie zaszokował... Przyniosłam mu nocnik... posadziłam go od razu zrobił siku

Pozniej stał przy mnie i stekał e e e... Mysle sobie to przypadek. poszedl nawet i przytachał mi nocnik... Ale dalej mysle ze chce sie tylko nim pobawic... za chwile slysze jak stanal w kącie i zabiera sie do produkcji czekolady... to szybko go na nocnik - i zrobił kupsztylka!!!

Moze i wołał... ale nadal mysle ze to przypadek
Takze chyba juz czas na wysadzanie... Lubi siedziec na nocniku... zawsze robi ze mna brawo jak cos do niego zrobi

Na rynku mieszkaniowym na razie spokoj sa mieszkanie ale takie klitki 3 pokojowe ze slepa kuchnia... i jest jeszcze jedno dwu ale tez ze slepa kuchnia...

bedziemy czekac dalej napewno cos znajdziemy!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 08:57   #3405
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

BUZIACZKI DLA AGATKI I NATALKI Z OKAZJI MINI URODZINEK!!!


AgaG
- buzialki wielkie w noseczek i usteczko Wikusi, biedulka tak sie poobcierała, ależ musiał być płacz.
No mi może teściowa też pomoże, na miejscu jest zresztą to taki typek że zawsze można liczyć na jej pomoc jeśli chodzi o jedzonko, pewnie coś upichci i pewnie będzie chciała zrobić wnusi torcik to dobrze, bo ja to beztalencie kulinarne jestem

Cytat:
Napisane przez freddy296 Pokaż wiadomość
I zapomnialam jeszcze powiedziec... w koncu dotarłam do gina i zrobił mi cytologie... za dwa tygodnie po wyniki... czas najwyzszy zrobic porzadek z szyjka i wyleczyc te nadzerke...
No to brawo brawo, wreszcie się zebrałaś, mi to by się porządny kopal w dupal przydał, żebym się wreszcie wybrała, leń ze mnie okropny no ale co w tym dziwnego, wizyta u gina do przyjemnych nie należy.

Cytat:
Napisane przez Wisniowysad Pokaż wiadomość
a jeszcze wam podam nowine, moja kolezanka z podstawowki jest w ciazy i bedą mieć trojaczki niesamowite ...
No to szczęście ich uderzy z potrojoną siłą
Chyba bym zwariowała przy trzech takich rozbrykanych bąblach jak Milenka
Przy trojaczkach chyba się dostaje pielęgniarkę na jakiś okres na po powrocie ze szpitala.
A znają już płcie szkrabików?

Cytat:
Napisane przez ikol_a Pokaż wiadomość
Angie qrczę, czy Ty mi puszczałaś strzałkę ??? Bo jeśli tak to nie zapisałam sobie Twojego nr
Nie Ikolu, nie puszczałam strzałki, jeśli już z którąś z Was podzielę się swoim numerem to pewnie przynajmniej za pomocą SMSa, więc jeśli dostajecie jakieś strzałki lub głuche telefony z obcego numeru to na 100% nie ja.


MadziuM - i jak tam szczepienie i waga Tatusi - w normie?
Ale miałaś przygodę z tym solarium, chodzisz jeszcze czasami, to było od poparzenia czy jakieś uczulenie Ci wyszło?
No to nieźle Tati pojadła wczoraj, moja strasznie mało pije, w zasadzie w ogóle nie chce pić, czasem na śpiocha jej coś wcisnę, albo łyżeczką.
Jeśli chodzi o wróżbę to obawiam się że Milka tak samo będzie chciała wybrać, uwielbia koraliki i łańcuszki i pewnie rzuci się na różaniec
No widzisz, a tak się martwiłaś o te zębolki, że późno wyszły a Tati już dogoniła Nikusia i moją Milkę chociaż oni już dawno zaczęli ząbkować.


Basiu - Emilcia superowa, jakie ma śliczne bielutkie zębolki no a ten uśmiech ze zmarszczonym noskiem - zupełnie jakbym moją Milkę widziała Ile ma pianki w kąpieli!! Moja Milka się nadal boi piany, troszkę toleruje ale jak jej zrobimy więcej to ucieka z wanny, albo jak jej posadzę piankę na raczce to się przygląda i przyląda, paluszkiem dotyka a później zwiewa, nie wiem czemu tak się boi.
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-12, 09:49   #3406
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Buziaczki dla Agatki i Natalki

Szkoda, ze ich mamusie sie nie odzywaja...

Freddy dobrze, ze w koncu sie wybralas do gina. Takich rzeczy nie wolno zaniedbywac!
Brawa dla Twojego madrego synka za zalatwianie potrzeb do nocniczka! Pewnie jestes z niego dumna. U nas niestety to kuleje, ale jeszcze ma czas, wiec nie stresuje malej nocnikiem.

Basiu jakze moglibysmy o Was zapomniec? Emilka na zdjeciach przeslodka!

Madzia gratki dla Tatianki za nowego zebolka!

Marta trojaczki powiadasz? O matko! Mam nadzieje, ze to pierwsza ciaza. Bo u mojego kolegi najpierw urodzila sie corka, a potem dopiero urodzily sie trojaczki. Wtedy to dopiero kosmos!

Angie i Freddy dziekuje za tulaski dla Wikusi. No placzu troche bylo, ale na szczescie dala sie uspokoic i nawet wsadzic do wozka, wiec spokojnie doszlysmy do domku. Zreszta po chwili tak jakby juz nie pamietala co sie stalo. Teraz normalnie da sie dotykac w nosek, wiec chyba bardziej sie wystraszyla. A mamusia razem z nia...

Wrzucam kilka zdjec z imprezki:


Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg w oczekiwaniu na gosci.jpg (51,5 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg prezenty prezenty.jpg (56,8 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg goscie.jpg (57,4 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg bawimy sie.jpg (63,3 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg torcik.jpg (53,5 KB, 38 załadowań)
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 09:56   #3407
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Buziaczki dla Agatki i Natalki

Hadżi, Ewa, Angie, Aga dziękujemy

Aga zdjęcia z urodzin świetne. Jak Wiktoria już duża panna
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 10:02   #3408
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

AgaG - fotki świetne, ślicznie przystroiłaś stół i główki imprezowiczów ładne dziewczynki, to jakieś kuzyneczki? Wikunia fajnie wygląda, taka malutka stojąca pośród reszty panienek. Torcik też fajny - udało się zdmuchnąć świeczkę? Pochwal sie prezencikami Wikuni.
No i jeszcze muszę powiedzieę że Wikusia ma śliczną mamusie

Wiecie, tak się zasmuciłam bo nudząc się w pracy (jakoś dziś luzy) zaczęłam przeglądać swoje stare wątki i natrafiłam na ten w którym brałam udział w mojej poprzedniej ciąży
No ale też powspominałam jak to fajnie było być w ciąży, chyba czas się niedługo zabrać do roboty
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 10:10   #3409
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Aga
Czy to Ty jesteś na tej ostatniej fotce ??
Jeśli tak toooooo fiuuuuuuuu fiuuuuuuuuu

Wiki urokliwa ( w Mamusię, w Mamusię )
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-12, 11:06   #3410
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

hej
Chciałam tylko napisać, że żyjemy. CIechocinek - urokliwe miejsce - nawet sporo ludzi się chodzi po ulicach.
Jest chłodno- ale świeci słońce.Chociaż dzisiaj jakoś nie chce. Chodzimy na częste spacery, opychamy się goframi (fifi też)
Poznaliśmy się już nawet z kucharzem, Fifi bierze go chyba za kogoś z rodziny. Dostał od niego miseczkę domowego krupniku.
Więcej napisze później - działam na komórce a muszę jeszcze sporo rzeczy porobić.

Zapisałam strony więc będę czytała

Tęsknie
papapap
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 14:48   #3411
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Hej

Dziękuję bardzo za wszystkie życzonka dla Olafka. Trochę mnie tu nie było bo pare spraw się nałożyło naraz. No i weekend mieliśmy rewelacyjny, póxniej opisze pokrótce. Urodzinki wyprawiamy dopiero w tę sobotę. Olaf jeszce nie chodzi, tylko przy mebelkach.

Aguś Wikunia urodzinowa przeurocza no i Emilka Basienki też laleczka
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 15:38   #3412
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

nie czytalam,zaczelam ale przyszla tati,usiadla mi na kolanach,zobaczyla posta hadziego gdzie robil brawo i ona tez robila-ikoli chyba.zaczela rozrabiac i koniec czytania.

pozniej wam opisze moja ciezka nocke...

i chcialam sie pochawalic ze tatinka wlasnie niedawno wrabala 3/4 kokleta z piersido tego ryżyk.i od pol godziny spiewa...

spadam
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 17:13   #3413
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Basia, Angie, Hadzi, Garnuszki bardzo, bardzo dziekujemy za pochwale Wikusi.

Angie te dziewczynki co stoja obok siebie, to corki mojej kuzynki, ta w pomaranczowej bluzie to moja chrzesnica Weronika, w przyszlym roku czeka mnie jej komunia.
Torcik dmuchalismy kilka razy, bo Wikusi podobala sie zapalona swieczka. W rezultacie zdmuchnelismy ja wszyscy, a Wiki miala odruch zdmuchiwania juz po fakcie, bo jak sie swiecila, to patrzyla jak zahipnotyzowana.
Co do prezentow to dostala super ubranka, zlote kolczyki od chrzestnego i od moich rodzicow kupe kasy, za ktora m.in. mamy kupic rowerek, a z reszta to nie wiem, co zrobie. Bede kupowac cos na bierzaco, jak bede widziala taka potrzebe.

Hadzi nie przesadzaj, wygladam przecietnie, a mine mam na tym zdjeciu jakbym nie powiem, co robila... ale dziekuje, milo mi sie zrobilo.

Kamilka super, ze sie odezwalas. Wczasujecie sie?

Garnuszki czekamy na opis weekendu.

Madzia co sie stalo? Pisz kobieto!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 17:36   #3414
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Aga,fajne fotki z urodzinek,Wiki slooodka!Ty tez slicznie wygladasz.Ale u Was duuuzo dziewczynek ,przydaloby sie teraz zeby fasolka byla chlopcem,co nie?Tez sie poryczalam,jak przeczytalam w jaki sposob i w jakim momencie powiedzialas rodzince o "fasolku"-SUPER!
Ucaluj Wikunie w obdarty noseczek i usteczka,niech sie szybko zagoi

Marta,trojaczki!szok! nie wyobrazam sobie siebie w roli mamy trojaczkow,chyba bym dostala

Angie,Kochana,nie czytaj takich rzeczy,po co wracac wspomnieniami do smutnych przezyc...Ciesz sie tym co jest teraz!

Hadzi,moze Jula Miska redbullami pasie jak Ciebie nie ma w domu,ze takiego powera ma.Cos Julitka ostatnio malo pisze....Wycaluj Ja od Any i powiedz,ze tesknimy

Czarina tez sie nie odzywa....

Madzia,zdaj relacje z wizyty u dr i ze szczepienia (my mamy w 15 m-cu i juz sie boje)i co Ci powiedzial na ten brak apetytu.

Basiu,nie sie nie martw,ze nie masz czasu na czytanie.Ja nie pracuje i nieraz nie mam czasu,a gdzie dopiero jak bym do pracy chodzila.Tylko Cie podziwiac,ze potrafisz sie tak zorganizowac aby zajrzec i tutaj
Emilka na zdjeciach przeurocza,taka jest radosna-slodka!
A jeszcze Cie zapytam,bo nie wiem czy pisalas a mi umknelo czy po prostu nie pisalas...Kiedy Karol idzie do szpitala? Beda mu robili jakies badania przed ta operacja? przygotowywac jakos specjalnie? Czy idzie tego 18-go i od razu operacja?

Freddy,ja cos sie nie moge zmobilizowac,zeby wybrac sie na "przeglad" do gina; fajnie,ze Ty masz juz to z glowy,zazdroszcze.
A z mieszkaniem nic na sile,na pewno znajdziecie to Wasze wymarzone.Ja tez nie wyobrazam sobie kuchni bez okna
dla Kubunia za siusiu i kupke na nocniczek.

No nic,zmykam sadzic tulipany,wczoraj kupilam fioletowe,pomaranczowe i purpurowe,wor ziemi i zaraz bede sie z tym "bawic".Jose zabral Isia na spacer to mam wolna chwile.
Zajrze pod wieczor...
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 21:34   #3415
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

wiecie co,juz nie mam sily...dziecko mnie wymeczylo,prawie zameczylo.zasnela o 20.20 przy cycu na rekach bo musialam jej obciac paznokcie u nog.godz 20.30-pierwsza proba odlozenia tati do lozeczka.tylko sie nachylilam a ta juz wyczula i sie naprezyla i ryk.dalej cyc.droga proba-to samo.trzecia proba to samo.polozylam sie na lozko a ta w najlepsze do zabawy...rece mi opadly.lezalam tak z nia z 40 min.stracilam cierpliwosc i sie poryczalam a ta mala cipkaoderwala sie od cycka zrobila mi cacy cacy i sie tak slodko przytulila.dobra!-mysle sobie-wybrnelas jakos z tego!i dalej leze...po chwile to samo tylko z aty aty.ja jej mowie nie wolno a ta z wielkim bananem na ustach dalej aty aty...miarka sie przebrala.wsadzilam ja do lozeczka i wyszlam z pokoju.jeszcze sobie chwile pospiewala,pogadala i zaczelo sie nawolywanie...a ja po wozek,juz nie mialam sily a raczej moje cycy biedne zmasakrowane.i tati wlasnie spi w wozku.i podjelam decyzje o natychmiastowym odstawianiu od cycka.o nie!dosyc tego.

a wczoraj...wczoraj tez walczyla dzielne jak ja wieczorem chcialam do lozeczka odlozyc.ze 3 proby poszly,znow sie prezyla az za tym 3 razem zrobila wielka awanture.uspalam ja wobec tego na lozku ale tez bylo ciezko.w ogole tak spala niespokojnie-tak jak pisalam wczoraj nasz jadlospis.tylko jeszcze nie wiedzialam co sie swieci.o 23 sie obudzila i jakos zasnac nie mogla.pomyslalam ze to zeby.widac bylo ze chce spac ale nie mogla.prezyla sie,nadymala.myslalm ze kupola walnie.od 23 zasnala dopiero o 1 i to ze mna-ja nie umyta,ledwo dala mi sie przebrac w pizame.nie moglam jej od siebie odkleic.poplakiwala,pojec kiwala.to chyba byl brzuszek.jakies wzdecie?brzuszek tez jakis twardawy.no albo pieluszka jej nie pasowala,zdjelam.p[rzewalala sie na lozku z gola dupcia.przysypiala co jakis czas u mnie na rekach-juz nawet bez cycka taka byla zmeczona.no tak sie nagimnastykowalam.i spala cala noc ze mna-na szczescie rafal ma caly tydzien na nocki.w nocy sie krecila wiec sie nie wyspalam.
na szczepienie nie poszlysmyposzlysmy spac o 11 a zapomnialam zadzwonic i sie zarejestrowac.wstalysmy o 13.30 i juz numerkow nie bylo.jutro pojde.jest od 12-13 nasz lekarz.
a moze u was dzieciaki tez tak maja za zeby?????moze to mi se tylko tak wydawalo ze to brzus?napiszcie.moze to zeby sie tak objawiaja bo ja niewtajemniczona:confused :
wiem,pewnie nie raz mialyscie gorsze jajka z dzieciakami ale ja nie jestem do tego przyzwyczajona i ja zaraz trace cierpliwosc i rycze z bezsilnosci nie wiem jak ja odzstwic od tego cycusia.

tak teraz wpadlam na pomysl ze w sumie ten wozek moge wykorzystac.znowu tam srednio wygodnie bo nie bedzie miala miejsca na przekrecanie.przez 1 czy 2 noce tati by tam spala,bede jej dawac herbatke albo mleko z butli a jak zapomni o cycusiu to wtedy bedzie mozna ja na rece brac bez obawy ze bedzie sie dobierac.no nie wiem.takie moje desperackie mysli.co o tym myslicie?????
bo jak teraz kweczy w nocy i wezme ja na rece,kolysze itd to ona i tak reka szuka piersi.i ciegnie jak znajdzie,jak nie znajdzie to jest dym.nic inego mi do glowy nie przychodzi.poradzcie cos...

to sie wygadalam...
teraz troche poczytam.
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 21:40   #3416
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

aga slicznie wiki wygladala.super ze sie impra udala.a z ciebie jaka piekna kobieta.jako fotomodelka powinnas pracowac.masz cudna urode,taka kobieca,tak dojrzale ale swiezo wygladasz.smiem powiedziec zmyslowo i seksownie-no nie wiem czy mi wypada mowic takie rzeczy
wypatrzylam ze wiki ma takie same kapciuszki jakie ja wczoraj tati kupilam.mialam fotki wrzucic ale mi mala wieczorem nie dalapowiedz mi jaki masz rozmiar.ja kupilam 20 ale wymienie chyba na 21.jak wikusi sie w nich chodzi????tati niby jakos chodzi ale nie wiem jak to bedzie na dluzej.czekam na opinie.zaraz jeszcze buty wrzuce.

emilka zniewalajaca.skad ona wytrzasnela taka sliczna cere????super wloski,super usmiech,sliczna jest."z pelnego wytrysku"(zeby nie bylo)tatus.

freddy ja tez kuleje z ginem...a przydaloby sie ,oj przydalo...moze by pajeczyne zdarl
brawa za wolanie na nocnik dla kuboslawa.dlaczego nie wierzysz w syna?to zamirzone bylo.kubus to madry chlopczyk i juz wiec gdzie trzeba grubsze (i ciensze) sprawy zalatwiec.

kamila calkiem mi z glowy wylecialo ze wy w ciechocinku.a tak sie wczoraj zastanawialam co was tak dlugo nie ma.no to sie fifi ustawil-miec za najlepsiejszego kumpla kucharza
slonka zycze

cos dysi nie maciekawe jak ich "fasolek"i adusia.

angie to po tym solarium to chyba uczulenie na promienie uv poprostu.przedawkowalam i juz.
ana ma racje-lepiej nie pamietac-albo pamietac tylko nie wspominac o takich rzeczach.wiem cos o tym.ja tak robie-wspomne w rocznice,zrobi mi sie smutno i koniec.po co myslec o przykrych zdarzeniach?trzeba zyc dniem dzisiejszym-czyli milusia w twoim przypadku.
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100

Edytowane przez madziaMADZIA
Czas edycji: 2008-02-12 o 22:18
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 22:42   #3417
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Cytat:
Napisane przez Hadżi Pokaż wiadomość
Ikolla
Po prostu musiałbys mieć przyjemność przejechania się nim z dzieckiem w środku

Pewnie tak tylko potem zapewne byłyby trudności z oddanie go właścicielowi .
wózka czy dziecka? Pisząc o przyjemności przejechania się wózkiem, żeby zobaczyć, miałam na myśli stary wózek Na pweno byś go oddał szybciej niż myślisz Dobrowolnie....zapewniam Cię

Ja na chwilkę, odpisze tylko MADZI bo zmęczona jestem łokrutnie. Dzień w pracy był wyczerpujący i nie ma sił...

MADZIA ja miałam tak samo z Ulą na zęby. Trochę to trwało. Z przerwami. Bo gdy jakies się wykluły to pewien czas był spokój. Ula tez będąc BARDZO zmęczoną nie mogła zasnąć. Cudawianki wyprawiała przy karmieniu. Nogi mi zarzucała na szyję, machała nimi, łapała...ciągnąc przy tym cyca oczywiście...Rzucała się w nocy z lewa na prawo itd... Bardzo niespokojnie spała. Szlag mnie trafiał. Kiedyś opisałam jedną nockę, gdy o 3 rano wlęłam pod nosem, aż wpadłam na pomysł, żeby Uli posmarowac dziąsełka żelem i okazało się, że mamy 3 ząbki na górze
Także może być tak ,że Tati tez tak reaguje na ząbki.
Piszesz, że chcesz kłaść spać tati w wózku. A nie boisz się, że w nocy wyleci? Wstanie sobie? Może po uśnięciu przekładaj ją do łózeczka? Wiem, że drze japę gdy poczuje łóżeczko, ale gdy zaśnie na dobre to powinno się udać Powodzenia i wytrwałości! Zawsze sobie w takich krytycznych sytuacjach myśl, że to MINIE.....Że niedługo będziesz z córą na zakupy i ploty do kawiarni chodziła Ja zawsze tak się pocieszam

Dzieciaczki piękne. Mamusie tez

Albo mi się wydaje, albo Czariny cosik ostatnio nie widziałam Wiem, że Michał miał przyjechać, ale czy to już???

Dobraaaaaaaaaaaanoc
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 22:42   #3418
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

i buciki.40 zl chyba kosztowaly.
kapcie cos kolo 20 zl.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P2114060.JPG (95,1 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P2114059.JPG (111,3 KB, 3 załadowań)
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-12, 22:47   #3419
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

ikola zapielam jej ten ochraniacz na nogi na guziki gorne a one mocno trzymaja i raczej tego nie zdola przezwyciezyc.poza tym tati raczej skrzeczy na lezaco zadko wstake,jak mnie dlugo nie ma to wtedy wstaje.zobacze czy to zda egzamin.narazie spi bez pobudki...
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-13, 10:15   #3420
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 II

Buziaczki
dla Ulenki z okazji ostatnich miniurodzinek!

Ana faktycznie w naszej rodzinie chyba wiecej dziewczynek... Chcialabym miec teraz chlopca, bo chyba kazdy marzy o parce, ale jakos mysle, ze to jednak kolejna dziewucha. Ale to nic, przynajmniej zaoszczedze na ciuchach, no i wiem, jak pielegnowac dziewczynki, bo z chlopakami i tymi ich siurakami to podobno kosmos!
Ale co bedzie, to bedzie, a ja sie bede cieszyc.

Oj Madzia ale masz ostatnio przejscia z Tatianka! Wiesz, moze to faktycznie przez zabki, skoro do tej pory tak nie bylo.
U nas na razie spokoj z zebami, ale jak sobie przypomne, to najgozej bylo z dwoma pierwszymi, wtedy przyjela zle nawyki (m.in. spanie ze mna) i trudno ja bylo od tego odzwyczaic. Tak ze uwazaj z tym wozkiem, zeby sie nie przyzwyczaila.
Co do kapci, to faktycznie podobne. To rozmiar 19, ale juz sa male i jej nie zakladam, musze kupic nowe. Co do chodzeni w nich, to powiem Ci, ze na poczatku bylo ciezko, bo to byly jej pierwsze buciki i chyba nie umiala sie w nich odnalezc, marudzila jak jej zakladalam i nie chciala chodzic. Dopiero po jakims czasie sie do nich przyzwyczaila i chyba bylo o.k. Teraz jest jej wszystko jedno w czym chodzi.

Zawstydzilas mnie tym, co o mnie napisalas, gdzie mi tam do fotomodelki!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.