Lutówki 2017 ❤ cz. III

[axn22]

Napisane przez __malaMi__

a to mozna w koncu? ja w gorach sobie odmawialam i moze niepotrzebnie

Na surowo nie można bo są (a przynajmniej powinny) z niepasteryzowanego mleka. Ja ugrillowałam

Napisane przez ewemis

Jezuniu naleśniki meksykańskie ale nie zrobię tego mężowi, jeszcze trochę litości mam

Będę dziś robić naleśniki z farszem mięsno-pomidorowym i serem żółtym

[MartaMagda]

Napisane przez ila26

Ja od wczoraj wiem, że to chłopiec. Imię to prawdopodobnie Tadeusz, ale jeszcze nie potwierdzam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje, a kiedy zapadnie ostateczna decyzja?

Napisane przez gapulinka

Ja się nie smaruje bo nie lubię. W rodzinie nie ma tendencji do rozstępów. W pierwszej ciąży też ani jednego nie miałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I pozamiatane wrzucam Cię do worku ludzi-jednorożców - każdy o nich słyszał, ale nikt na oczy nie widział W tej grupie mam też ludzi, którzy mają po przebudzeniu idealne włosy

Napisane przez justkonev

Dziś zaczynam 6 miesiąc

Coraz bliżej do porodu

Napisane przez anolta

No i w związku z urodzinami przychodni do nas rodzina jutro tzn. dziadkowie i nasze rodzeństwo, więc muszę się zabrać za sprzątanie i mam ambitny plan upiec 3 ciasta 😊 a potem jeszcze mamy urodziny dla dzieci i znajomych ,ale to już w bawialni robie. Także busy 😊
[/URL]

Przypomniałaś mi, że mam upiec ciasto, bo mam jeszcze szpinak w lodówce Może dzisiaj coś z niego wyczaruję

[s i l v e r]

Napisane przez anolta

Jutro córeczka ma urodziny, więc dziś przytargalam do przedszkola wielki tort, owoce i slodkosci 😊Mam nadzieję, że się super bawi, wczoraj przeżywała cały dzień ☺

No i w związku z urodzinami przychodni do nas rodzina jutro tzn. dziadkowie i nasze rodzeństwo, więc muszę się zabrać za sprzątanie i mam ambitny plan upiec 3 ciasta 😊 a potem jeszcze mamy urodziny dla dzieci i znajomych ,ale to już w bawialni robie. Także busy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no to imprezka na całego! wszystkiego najlepszego dla córeczki

A co do słodkości w przedszkolu. U mojej córki jest tak ,że mają wprowadzone zdrowe odżywianie i na urodziny dzieci mogą przynosić poczęstunek w formie owoców córka przyniosła mandarynki.
Takie trochę bez sensu wg mnie. Zawsze było tak ,że dzieci przynosiły cukierki i wszyscy się cieszyli

[ewemis]

Napisane przez axn22

Na surowo nie można bo są (a przynajmniej powinny) z niepasteryzowanego mleka. Ja ugrillowałam




Będę dziś robić naleśniki z farszem mięsno-pomidorowym i serem żółtym

Mmmm doskonały pomysł pyszne a bez ciężko strawnej fasoli i kukurydzy,może jednak się skuszę

[MartaMagda]

Napisane przez s i l v e r

no to imprezka na całego! wszystkiego najlepszego dla córeczki

A co do słodkości w przedszkolu. U mojej córki jest tak ,że mają wprowadzone zdrowe odżywianie i na urodziny dzieci mogą przynosić poczęstunek w formie owoców córka przyniosła mandarynki.
Takie trochę bez sensu wg mnie. Zawsze było tak ,że dzieci przynosiły cukierki i wszyscy się cieszyli

W sumie fajnie, bo zdrowo, ale na owoce to z kolei dzieci też mogą mieć alergię. Nie lepiej jakieś zdrowe słodycze? Wtedy to jest fun

[s i l v e r]

Napisane przez MartaMagda

I pozamiatane wrzucam Cię do worku ludzi-jednorożców - każdy o nich słyszał, ale nikt na oczy nie widział W tej grupie mam też ludzi, którzy mają po przebudzeniu idealne włosy

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez MartaMagda

W sumie fajnie, bo zdrowo, ale na owoce to z kolei dzieci też mogą mieć alergię. Nie lepiej jakieś zdrowe słodycze? Wtedy to jest fun

Dobry pomysł ale z drugiej str takie "zdrowe słodycze" chyba drogie są a to w grupie prawie 30 dzieci

[Shiruvii]

Napisane przez Escorpio

Moja kuzynka ma tak na imie i w szkole wołali na nia Nika albo Weronika

No i ladnie. Moim zdaniem wynika to z innych zdrobnien dla dzieci uzywanych przez nasze babcie i prababcie. Za ich czasow wlasnie byly Weronki, Hanki (teraz mowi sie Hania), Józki (Józia).

Napisane przez anolta

Silver 0 stopni?brrrr. U nas 12 stopni, zero wiatru i nawet się przejasnia

Jutro córeczka ma urodziny, więc dziś przytargalam do przedszkola wielki tort, owoce i slodkosci 😊Mam nadzieję, że się super bawi, wczoraj przeżywała cały dzień ☺

No i w związku z urodzinami przychodni do nas rodzina jutro tzn. dziadkowie i nasze rodzeństwo, więc muszę się zabrać za sprzątanie i mam ambitny plan upiec 3 ciasta 😊 a potem jeszcze mamy urodziny dla dzieci i znajomych ,ale to już w bawialni robie. Także busy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

3 ciasta? Wow!
W moim domu rodzinnym od wielkiego swieta robi sie jedno ciasto, bo tak to nie ma kto jesc. Jakie planujesz zrobic?

[axn22]

U mnie na 30tce za 2 tyg będzie 10-12 osób wraz z nami i też muszą być 2/3 ciasta Fakt, że nieduże blaszki, ale jednak.
W tym roku odmiana bo chcę zrobić tort Ciasteczkowy Potwór (nie umiem i nienawidzę robić tortów-_-), sernik oreo i jabłkowe kwiatuszki z ciasta francuskiego. Może dorobię trochę własnoręcznych trufelków.

[anolta]

Napisane przez s i l v e r

no to imprezka na całego! wszystkiego najlepszego dla córeczki

A co do słodkości w przedszkolu. U mojej córki jest tak ,że mają wprowadzone zdrowe odżywianie i na urodziny dzieci mogą przynosić poczęstunek w formie owoców córka przyniosła mandarynki.
Takie trochę bez sensu wg mnie. Zawsze było tak ,że dzieci przynosiły cukierki i wszyscy się cieszyli

To u nas tak z żłobku było, tylko owoce, a tu wszytko można jest zgoda dyrektorki na słodkości,ale tylko na urodziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ydzia]

Napisane przez axn22

Na surowo nie można bo są (a przynajmniej powinny) z niepasteryzowanego mleka. Ja ugrillowałam




Będę dziś robić naleśniki z farszem mięsno-pomidorowym i serem żółtym

A u mnie dziś naleśniki z serem, albo z dżemem truskawkowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anolta]

Napisane przez Shiruvii

No i ladnie. Moim zdaniem wynika to z innych zdrobnien dla dzieci uzywanych przez nasze babcie i prababcie. Za ich czasow wlasnie byly Weronki, Hanki (teraz mowi sie Hania), Józki (Józia).



3 ciasta? Wow!
W moim domu rodzinnym od wielkiego swieta robi sie jedno ciasto, bo tak to nie ma kto jesc. Jakie planujesz zrobic?

Sernik, tiramisu i szarlotkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

Napisane przez anolta

Sernik, tiramisu i szarlotkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Klasyka zawsze najlepsza

[Shiruvii]

Napisane przez axn22

U mnie na 30tce za 2 tyg będzie 10-12 osób wraz z nami i też muszą być 2/3 ciasta Fakt, że nieduże blaszki, ale jednak.
W tym roku odmiana bo chcę zrobić tort Ciasteczkowy Potwór (nie umiem i nienawidzę robić tortów-_-), sernik oreo i jabłkowe kwiatuszki z ciasta francuskiego. Może dorobię trochę własnoręcznych trufelków.

W ubieglym roku na imprezie swiatecznej u mnie bylo wlasnie okolo 12 osob, nie zrobilam zadnego ciasta, bo kolezanka przyniosla, a i tak nie poszlo. Kurde, tylko u nas jakos sie ciast nie je

Napisane przez ydzia

A u mnie dziś naleśniki z serem, albo z dżemem truskawkowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oglaszam zakaz pisania o jedzeniu!

Napisane przez anolta

Sernik, tiramisu i szarlotkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O mamuniu

I wszystkiego najlepszego dla córeczki

[Escorpio]

Napisane przez s i l v e r

http://allegro.pl/zestaw-lozeczko-dz...746388538.html

Dzieki

Napisane przez anolta

Sernik, tiramisu i szarlotkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tiramisu uwielbiam robic, ale nie miałby kto tego teraz zjesc

[justkonev]

Napisane przez MartaMagda

Coraz bliżej do porodu

No i czar prysł



Lece na pazurki

[axn22]

Napisane przez Shiruvii

W ubieglym roku na imprezie swiatecznej u mnie bylo wlasnie okolo 12 osob, nie zrobilam zadnego ciasta, bo kolezanka przyniosla, a i tak nie poszlo. Kurde, tylko u nas jakos sie ciast nie je

To co jecie i ile mniej więcej godzin siedzicie?

U mnie jest tak że duża część rodziny bardzo szybko się zbiera więc każdy je średnio 2 kawałki ciasta i kolacji dużo osób już nie rusza w ogóle.

[s i l v e r]

Napisane przez Shiruvii

W ubieglym roku na imprezie swiatecznej u mnie bylo wlasnie okolo 12 osob, nie zrobilam zadnego ciasta, bo kolezanka przyniosla, a i tak nie poszlo. Kurde, tylko u nas jakos sie ciast nie je

u mnie też nie teraz na moje urodziny zamówiłam tylko tort a i tak jeszcze zostało trochę

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

Dzieki


Tiramisu uwielbiam robic, ale nie miałby kto tego teraz zjesc

JA JA JA JA!!!!!

[Escorpio]

Napisane przez Shiruvii

W ubieglym roku na imprezie swiatecznej u mnie bylo wlasnie okolo 12 osob, nie zrobilam zadnego ciasta, bo kolezanka przyniosla, a i tak nie poszlo. Kurde, tylko u nas jakos sie ciast nie je



Oglaszam zakaz pisania o jedzeniu!



O mamuniu

I wszystkiego najlepszego dla córeczki

U mnie tez sie nie je. Moja mama zrobi od wielkiego dzwonu szarlotkę, bo akurat ma jabłka potem rozwozimy po rodzinie bo nikt nie je tesciowa raz na jakis czas cos upiecze ale bardzo mi nie smakują jej ciasta. Ostatnio zrobiła ze śliwkami i mimo tego ze wie ze nie lubie, to sie dziwiła czemu nie jem

[sQuaara]

Ale spamujecie... Matko i córko...
Witam ja wczoraj na imprezie służbowej tancowalam do 24 ludzie mówili że fajnie ze daje rade zw ich koleżanki siostry brata wujka to wiecznie zmęczone... pomijam że tańczyłam 2 piosenki a odpoczywalam 3

[Opiumalfa]

Napisane przez anolta

Sernik, tiramisu i szarlotkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak jesz tiramisu jak tam surowe jajka?

Dziewczyny jestem wykończona . Jak obudziłam sie koło 2 na siku tak może spałam ze dwa razy po pol godziny. Głowa mnie boli, nic mi sie nie chce. Koszmar. I tak od tygodnia

[Shiruvii]

Napisane przez axn22

To co jecie i ile mniej więcej godzin siedzicie?

U mnie jest tak że duża część rodziny bardzo szybko się zbiera więc każdy je średnio 2 kawałki ciasta i kolacji dużo osób już nie rusza w ogóle.

Salatki, jakies zimne przekaski i zazwyczaj przy dluzszej posiadowie sa ze 2 dania na cieplo.

Aha, impreza swiateczna to byla taka luzna, przed swietami, dla znajomych... Nie w "prawdziwe" Swieta

Napisane przez Escorpio

U mnie tez sie nie je. Moja mama zrobi od wielkiego dzwonu szarlotkę, bo akurat ma jabłka potem rozwozimy po rodzinie bo nikt nie je tesciowa raz na jakis czas cos upiecze ale bardzo mi nie smakują jej ciasta. Ostatnio zrobiła ze śliwkami i mimo tego ze wie ze nie lubie, to sie dziwiła czemu nie jem

Moja mama ma system, ze razem ze swoimi siostrami na Swieta czy inne duze okazje robia po jednym ciescie w normalnej blaszce i potem sie wymieniaja

[axn22]

Napisane przez Shiruvii

Salatki, jakies zimne przekaski i zazwyczaj przy dluzszej posiadowie sa ze 2 dania na cieplo.

Dania na ciepło robią różnice. U mnie nie ma nigdy. Do tego czasu zostałaby max połowa gości. Rodzina od strony TŻ nawet zwykłych przekąsek nie je Jest tak dziwna, że jakby dać zwykły biały chleb z margaryną i serem to może ok Jak będzie coś więcej to nikt nie tknie bo nie zna

Przyznam, że troche mnie to irytuje. U nas nie jedzą nic "bo nie" a jak my przyjeżdzamy to do jedzenia nas zmuszają w mega ilościach i zawsze jest problem No i zawsze nam próbują wcisnąć jedzenie do domu nawet jak nie chcemy, mamy już obiad na kolejny dzień itp. Wielokrotnie ich jedzenie wyrzucałam;vTo chyba jedyna wada mojej teściowej, tak to jest ok

[Lilotka]

Napisane przez justkonev

Rośnie, rośnie

Gratuluję 6 miesiaca! To juz z górki. 😉

17/40
it's a girl.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Co do cytrusów to ja mam fioła na punkcie pomelo. Cały potrafię zjeść. 😅

17/40
it's a girl.

[Shiruvii]

Napisane przez axn22

Dania na ciepło robią różnice. U mnie nie ma nigdy. Do tego czasu zostałaby max połowa gości. Rodzina od strony TŻ nawet zwykłych przekąsek nie je Jest tak dziwna, że jakby dać zwykły biały chleb z margaryną i serem to może ok Jak będzie coś więcej to nikt nie tknie bo nie zna

Przyznam, że troche mnie to irytuje. U nas nie jedzą nic "bo nie" a jak my przyjeżdzamy to do jedzenia nas zmuszają w mega ilościach i zawsze jest problem No i zawsze nam próbują wcisnąć jedzenie do domu nawet jak nie chcemy, mamy już obiad na kolejny dzień itp. Wielokrotnie ich jedzenie wyrzucałam;vTo chyba jedyna wada mojej teściowej, tak to jest ok

Serio? A to dopiero zwyczaje...

[Lilotka]

Napisane przez s i l v e r

Hej
Dziś rano o 7.00 u mnie 0 stopni
brrrrrrrr.....


Nie wiem o które Ci chodzi. Ja też podawałam legginsy ciążowe ocieplane
http://allegro.pl/legginsy-getry-oci...669417800.html

u mnie znów pewnie będzie szał

A co do relaksu. Daria tez w przedszkolu, a ja mam ciszę , spokój Pomyśl sobie,że za niedługo skończy nam się taki luz i relax jedno dziecko do przedszkola,ale w domu drugie i jeszcze mieszkanie ogarnij, obiad itd a potem po drugie odebrać z przedszkola.






już? ale to zleci

U mnie za 10 tyg cc. 😲

17/40
it's a girl.

[MartaMagda]

Napisane przez s i l v e r

[COLOR="Silver"]

Dobry pomysł ale z drugiej str takie "zdrowe słodycze" chyba drogie są a to w grupie prawie 30 dzieci

Myślałam o takich własnoręcznie robionych, ale jak dobrze poszukać, to kupne też mogą być w przyzwoitej cenie

Zabrałam się za ciasto zielony mech i zmęczyłam się krojeniem szpinaku, a nie jestem nawet w połowie

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez Lilotka

U mnie za 10 tyg cc. 😲

17/40
it's a girl.

Matko, to już tak szybko?

[kiciulec]

Napisane przez s i l v e r

no to imprezka na całego! wszystkiego najlepszego dla córeczki

A co do słodkości w przedszkolu. U mojej córki jest tak ,że mają wprowadzone zdrowe odżywianie i na urodziny dzieci mogą przynosić poczęstunek w formie owoców córka przyniosła mandarynki.
Takie trochę bez sensu wg mnie. Zawsze było tak ,że dzieci przynosiły cukierki i wszyscy się cieszyli

Do naszego przedszkola nie wolno przynosić jedzenia,wyjątek to właśnie urodziny i wtedy można dla każdego po cukierku.

Napisane przez axn22

To co jecie i ile mniej więcej godzin siedzicie?

U mnie jest tak że duża część rodziny bardzo szybko się zbiera więc każdy je średnio 2 kawałki ciasta i kolacji dużo osób już nie rusza w ogóle.

W rodzinie mojego męża,kawa nieliczy się jeśli nie ma do niej czegoś słodkiego A z jedna, dwie kawy dziennie muszą być. Choćby się waliło i paliło jak się robi kawe to wszyscy się schodzą i zajadają słodkie.

Napisane przez Opiumalfa

Jak jesz tiramisu jak tam surowe jajka?

Dziewczyny jestem wykończona . Jak obudziłam sie koło 2 na siku tak może spałam ze dwa razy po pol godziny. Głowa mnie boli, nic mi sie nie chce. Koszmar. I tak od tygodnia

Oprócz salmonelli jajka niosą ze sobą jakieś ryzyko?

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez Lilotka

U mnie za 10 tyg cc. 😲

17/40
it's a girl.

za 10? w 27 tygodniu?

[Lilotka]

MartaMagda Ludzie Jednorożce. 😂 leżę.

17/40
it's a girl.

[mariea]

właśnie co do tych jajek to się zastanawiam. kiedyś na pewno ludzie jedli surowe i było ok. ze sklepowymi wiadomo, że bym uważała, ale mam pewne źródło jajek, bo moi teściowie mają kury, ktore jedzą bardzo ekologicznie i na pewno nie mają żadnych chorób i myślę czy takiego jajka na miekko nie można zjeść.
ale moje myslenie jest czysto hipotetyczne, ponieważ w ciąży nie toleruje jajek i od razu je wymiotuje...

a ja obgotowałam ziemniaki w mundurkach i właśnie pieką się w przyprawach w piekarniku niech żyje wysoki indeks glikemiczny ! o 11 będę miała wyżere