2016-09-29, 17:35 | #2131 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dzisiaj się tak złożyło, że TŻ mnie zawiózł rano do pracy. W pewnej chwili musieliśmy zjechać na pas z lewej strony, gdyż kierowca jednego tira jadącego równolegle do nas postanowił właśnie tu i teraz zmienić pas na nasz. Po ok. trzech minutach taka sama sytuacja z udziałem auta osobowego kilka metrów przed nami. Faktycznie, jakże cenne minuty z życia w porównaniu z tym ile można stracić czasu powodując już nawet nie wypadek, ale choćby zwykła stłuczkę. |
|||
2016-10-11, 12:01 | #2132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
dziewczyny super jeżdzi sie o 4 rano, polecam, dzis odwoziłam Tż o tej porze, drogi puste
__________________
30 w 2016 |
2016-10-13, 21:29 | #2133 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cześć dziewczęta
Przeczytałam parę stron wątku i tak się zastanawiam jak się przełamałyście...Jak się Wam udało przetłumaczyć to wszystko na tyle, żeby przełamać strach i w danym momencie powiedzieć "jadę"- no i oczywiście to zrobić
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
2016-10-13, 21:45 | #2134 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cześć, z moich doświadczeń wynika, iż trzeba być twardym wobec siebie i się zmusić Teraz za każdym razem jak wracam z zakupów, zastanawiam się jak ja przez tak długi czas mogłam to taszczyć autobusami
|
2016-10-14, 04:18 | #2135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
I tak, trzeba się zmuszać. Po 4 miesiącach codziennego jeżdżenia mam takie dni, że chce mi się ryczeć, myślę tylko o tym, jak beznadziejnie mi idzie i że mam ochotę to rzucić. Wczoraj na przykład auto zgasło mi trzy razy - na 15 kilometrowym odcinku. Niedawno wpadłabym pod tira, bo źle oceniłam sytuację przy wyprzedzaniu i musiałam uciekać z kończącego się pasa - na znanej mi trasie. Ciągle mam problem z wyczuciem sprzęgła na jedynce i diesel wcale nie jest tu jakimś ułatwieniem, jak się ma drewniane stopy Jedynie cieszę się, że to moje auto, bo w cudzym to pewnie już dawno dałabym sobie spokój. |
|
2016-10-14, 07:25 | #2136 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Może lepiej zmienić na automat? Wtedy o jeden stres mniej
|
2016-10-14, 07:30 | #2137 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Hej Kobitki pisałam u Was ze 3 lata temu. A więc udało się -jeżdżę nadal boje się innych kierowców, stresuje gdy widzę w lusterku ze oni się stresują. Mam wątpliwości na trudanych skrzyżowaniach. Nie wyprzedzam prawie w ogóle chyba że jedzie ciągnik albo kierowca 40 km/h tam gdzie jest 60 dozwolone nadal parkuje z dala od innych aut choć coraz rzadziej sporo się nauczylam w jeżdżąc spod własnego mieszkania- katastrofa: ciasno i trzeba się łamać raz w prawo raz w lewo jadąc tyłem. Czasem zdarzy mi się nie wyczuć biegu -tak to bywa i zafrżą się nawet doświadczonym. Czasem se zgasnie bo cofajac na skręconych kołach za mało gazu dam.....ale kurka!!! UDAŁO SIĘ! !!!! Jak do tego doszło? Sytuacja mnie zmusiła : przeprowadzka na niemalże wieś, komunikacja miejska sporadycznie.... do pracy za daleko aby jechać rowerem (11km) tym bardziej ze ciężko pracuje... jeździłam najpierw wspólnym autem- po miesiącu z kupiliśmy mi własne: Toyotę auris - i zatrybilo nie mam już mdlosci na myśli o jeździe, skończyły się ataki paniki. Ból brzucha i zawroty głowy. ... Im więcej jeżdże- tym więcej jeżdżę haha nie jestem może kierowca entuzjasta, duże miasta jak np Monachium mnie przerażają. Ale pracujemy nad tym pozdrawiam i życzę aby i Wam się udało
|
2016-10-14, 08:39 | #2138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
To nie jest dobre rozwiązanie na dłuższą metę. Sama o tym myślałam, ale zrezygnowałam, bo:
-jakbym teraz się przesiadła na automat, to już nigdy nie wsiadłabym w manuala, a jest mi to potrzebne do pracy i zwiększa moje szanse na rynku pracy. Nie, nie mogę korzystać w pracy ze swojego auta tylko z tego, które ma na stanie pracodawca. -kupiłam 11 letnie auto za 2700 euro, żeby kupić automat, który mi dłużej posłuży musiałabym wydać więcej, a tego nie chciałam. Poza tym nie bez powodu na automat jest osobne prawo jazdy i mając je nie można prowadzić manuali. Decydując się na automat jako pierwsze auto stawia się człowiek w trochę ograniczonej sytuacji. Przyjdzie potem za dłuższy czas w jakimś nagłym czy wyjątkowym przypadku poprowadzić auto z manualną skrzynią, bo z jakiegoś powodu nie będzie można jechać swoim i co wtedy? Rozłożyć ręce i powiedzieć "Sorry, ale jeżdżę tylko automatami"? Cytat:
Też mam duży lęk przed miastami, chociaż przecież robiłam prawko w sporej aglomeracji. Niedługo będę jechać do Polski, ale kupię bilet na autokar, bo nie wyobrażam sobie przy moich obecnych umiejętnościach ruszyć w trasę ponad 1000 km. |
|
2016-10-14, 11:12 | #2139 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Więc pozostaje tylko,nie poddawać się i jeździć oraz ćwiczyć.
Moim pierwszym osobistym autem jest automat,ale bez problemu jeżdżę też manualem męża |
2016-10-14, 11:38 | #2140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Uważam, że lepiej umieć jeździć tylko na automacie niż wcale.
|
2016-10-14, 12:22 | #2141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Pewnie tak, a jeszcze lepiej to jeździć automatem i mieszkać w USA Jak się rozjeżdżę trochę i będę mogła kupić droższe auto, to będę celować w automat, ale póki co lepsze jest w mojej sytuacji ogarnięcie manualnej skrzyni. Chociaż machanie tą wajchą żadnej przyjemności mi nie sprawia i to się raczej nie zmieni.
|
2016-10-14, 16:55 | #2142 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Ja kolejne auto będę mieć już automat, bo TŻ się uparł, a to nasze wspólne będzie. A co do skrzyni biegów to po tym roku, sama się sobie dziwie, bo to proste teraz dla mnie i oczywiste, dziwne że na początku nie ogarniałam. Teraz to po prostu odruch i tyle nawet o tym specjalnie nie myślę, a na początku tak się na tym skupiałam, żeby pamiętać o zmianie - także praktyka, praktyka, praktykach.
|
2016-10-15, 17:22 | #2143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Dzisiaj jechałam po raz pierwszy autostradą, jakieś 80 km. Podobało mi się i było o wiele mniej stresujące od jazdy po mieście czy nawet po mojej wiosce, gdzie ciągle się boję, że mi auto zgaśnie i się stoczę przez te cholerne pagórki wszędzie. Pierwszy bieg i ja to jest porażka po prostu.
|
2016-10-17, 11:45 | #2144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 96
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Witam dziewczynki,pisałam tu na początku roku, od tamtej pory mineło sporo czasu, a ja juz się nie boje jeździć Oczywiscie są różne stresujace sytuacje, ale to nic,ważne że sobie radze, i powiem szczerze że śmieje sie sama z siebie że kiedys sie bałam,a przecież nie ma czego Jedynie muszę parkowanie poćwiczyć, aby ładnie parkowac na raz bez poprawek chodź coraz czesiej mi to wychodzi na raz Trzymam kciuki za reszte dziewczyn które sie boją, mówię wam trzeba po prostu jeździc a strach sam minie zobaczycie Ps.30 grudnia minie rok posiadania prawka, jak to szybko zleciało
|
2016-10-17, 18:51 | #2145 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Dziś wieczorem w telewizji jest Wielki test na prawo jazdy. Ciekawa jestem co wymyśla w pytaniach, bo czasami zdawałoby się najlepiej obeznani w temacie nie zawsze super wypadają. Może dzięki temu to będzie dobra zabawa dziewczyny, a nie powód do stresów
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
2016-10-17, 20:20 | #2146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 96
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
a ja tak sie nie mogłam zaejestrowac w tym wielkim teście
|
2016-10-17, 20:48 | #2147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
a udało Ci się chociaż pobawić się podczas programu?
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
2016-10-18, 06:50 | #2148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 96
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Powiedzmy Jedno pytanie mnie zdziwiło, kto na rondzie ma pierwszeństwo, ci co sa na rondzie czy ci którzy na nie wjeżdżają, dla mnie obie odp są poprawne, choć jak bym miała wybrać jedno to, ci co są na rondzie, a wg programu ci co na nie wjeżdżają Chyba źle sprecyzowali to pytanie.
|
2016-10-18, 07:29 | #2149 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
|
2016-10-18, 08:04 | #2150 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
__________________
30 w 2016 |
|
2016-10-18, 09:18 | #2151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Postanowiłam się tu odezwać, może coś poradzicie. Ostrzegam, że będzie długo.
Prawo jazdy zrobiłam w 2008 roku. Przez 5 lat jeździłam i bardzo to lubiłam, chociaż nie ukrywam, że parkowanie to była moja zmora. Miałam jedną mało poważną stłuczkę (nie ze swojej winy). Wszystko było ok, nie bałam się. W 2013 roku miałam wypadek, w czasie jazdy na rowerze zostałam potrącona. Najpierw nie mogłam jeździć, bo gips na obojczyku, potem brat zawinął samochód do Warszawy. Natomiast szybko wróciłam na rower- po nieco ponad 3 miesiącach. Nie powiem, żeby było łatwo, bo najpierw każda jazda wiązała się ze skurczami żołądka, nieprzespaną nocą itp. Ale jeździłam, bo mam super towarzystwo na rower. Dopiero w tym roku, po 3 latach od wypadku, po raz pierwszy przejechałam samotnie 60 km na rowerze, chociaż przed wypadkiem jeździłam sama na nawet 100 km (i jedyne, czego się bałam, to to, jak zostawić rower przed sklepem jakbym miała dokupić sobie napój). W tym roku wiele pewności siebie jeśli idzie o rower dał mi zakup roweru szosowego- nie ma bata, żeby na nim wjechać do lasu albo tłuc się po nierównych chodnikach czy wąskich wydeptanych ścieżkach. Zdarzało mi się jeździć na nim po szerokich poboczach wzdłuż dróg krajowych (odcinki po 1-2 km tylko, ale zawsze coś). Mimo to... do samochodu nie mogę się przełamać. Od 3 lat siedziałam za kółkiem jedynie 2 razy z instruktorem i raz z tatą na placu manewrowym (w listopadzie 2014 roku). Szczególnie przed jazdą z tatą wpadłam w panikę, roztelepałam się, zaczęłam ryczeć. I co tu zrobić? Czasami wydaje mi się, że mogłabym wsiąść w samochód i po prostu sobie pojechać. Ale jak jeździłam z instruktorem to odkryłam, że wiele zapomniałam- dobre nawyki typu patrzenie w lusterka itp. odeszły w niepamięć, zostały same złe. Traciłam głowę na skrzyżowaniach. Jeździć muszę, bo będzie mi to niezbędne w zawodzie. Ps. Po wypadku chodziłam przez ok. 2 lata do psychologa, ale jakoś mi to nie pomogło |
2016-10-18, 10:10 | #2152 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Polska KLIK
Niemcy KLIK Przepisów w innych krajach nie znam. Cytat:
|
|
2016-10-18, 10:22 | #2153 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Ale jaja. W życiu bym nie pomyślał, że jest coś takiego jak prawo jazdy tylko na automat .
Cytat:
|
|
2016-10-18, 13:03 | #2154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
|
2016-10-18, 13:08 | #2155 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
W Polsce pewnie nie dużo, bo zdecydowana większość samochodów to "manuale", ale ta tendencja będzie się zmieniać. Już praktycznie wszystkie mocniejsze wersje zwykłych samochodów mają automaty, a w markach premium typu BMW, Audi czy Mercedes to nawet w tych najsłabszych wersjach już coraz ciężej o "manuala".
|
2016-10-18, 21:12 | #2156 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Zaprzestałaś jazdy samochodem poniekąd przez wypadek na rowerze, czy to dlatego że brat zabrał samochód? Może sobie przypomnij jak to było jak zaczynałaś jeździć? Skoro 5 lat jeździłaś w miarę regularnie to gdzieś pewnie coś zostało w głowie. Skoro udało się wrócić na rower dzięki dobremu towarzystwu to i z samochodem uda się pomału podobnie? Jeżeli poważnie myślisz o powrocie za kółko to może jakieś lekcje wykup, żeby nabrać pewności siebie... Każdy jest inny i nawet psychika wiele tu znaczy, więc może jedna z tych metod pomoże. U psychologa starałaś się pracować nad lekiem odnośnie samochodu?
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
|
2016-10-19, 11:24 | #2157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Sęk w tym, że jak zrobiłam prawo jazdy to nigdy się nie bałam jeździć. Pojechałam je odebrać z tatą i od razu po odbiorze wsiadłam za kierownicę i jeździłam. Teraz, po wypadku, już nie patrzę na to "beztrosko"- więcej wiem, więcej sytuacji potrafię sobie wyobrazić. Przez długi czas bałam się jeździć nawet jako pasażer (a przez pierwsze 2 miesiące po wypadku musiałam jeździć co 3-4 dni do Łęcznej do Centrum Leczenia Oparzeń i zawsze bardzo to przeżywałam). W sumie do tej pory jak mam jechać na wakacje, to noc przed nie mogę spać. O lekcjach myślałam- i tu pojawia się problem. Obdzwoniłam kilka szkół i nie chcą uczyć ludzi z prawkiem. Dlaczego? Otóż dla takich, jak ja, którzy mają prawko, są ośrodki doskonalenia kierowców, ale oni nie wyjeżdżają poza swoje place. Nauki jazdy są tylko dla tych, co się uczą. Jak wezmą kogoś, kto już ma prawko, to mogą mieć problemy np. z policją albo w przypadku kolizji. "Instruktor, który wcześniej się nade mną zlitował, już nie prowadzi nauki Co do psychologa- myślę, że był to czas stracony. Ja tylko chodziłam i gadałam Nie pamiętam, żeby cokolwiek mi doradziła prócz tego, że czasami trzeba poczekać. Ale ile można? |
|
2016-10-19, 19:38 | #2158 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Jeżeli bywasz czasem w stolicy Podkarpacia to znam kogoś kto bez problemu wsadza do eLki ludzi z prawkiem. A do tego ma bardzo fajne podejście W razie czego PW Dziwi mnie takie podejście szkół, które nie chcą brać na lekcje osób z prawkiem. Na Podkarpaciu nie raz słyszałam o takich lekcjach dodatkowych... Przecież siedzący obok instruktor ma w razie potrzeby hamulec i bez wahania złapie za kierownice w razie potrzeby
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
|
2016-10-19, 23:16 | #2159 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Ja z lękami radzę sobie tak, iż się zmuszam. Choć mam lęki, których pokonać mi się nie udało, właśnie takie związane z traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości. Psychoterapia przynosi efekty, ale pod dwoma warunkami (moim zdaniem): odpowiedni specjalista, taki z powołania i z podejściem oraz czas, niestety to czasem trwa bardzo długo.
Dziwne z tymi szkołami, mój instruktor nie miał problemów z tym, że mam prawo jazdy, nawet mi proponował, że pojeździ ze mną moim autem. Skoro z rowerem się udało to może i z autem się uda. Trzymam kciuki! |
2016-10-22, 08:55 | #2160 | |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ---------- Moja koleżanka robiła kategorię B1 ze względu na niepełnosprawność. Podejrzewam że duża część ludzi w tej kategorii to niepełnosprawni na tę chwilę. Reszta, nawet jeśli zamierza jeździć automatem często woli mieć "zwykłe" uprawnienia |
|
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:24.